Niezdecydowanie i strach przed miłością (?) :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-02-09, 15:51   #1
elektryczanka9009
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3

Niezdecydowanie i strach przed miłością (?) :(


Kochane wizażanki,

Od dawna mam pewien problem. Zawsze gdy jestem w kimś zauroczona i broń Boze ktoś to odwzajemnia, to zaczynam się wycofywać. Nagle szukam w danej osobie wad i powodów dla których nie mogę być z tą osobą. Być mozę jest to spowodowane moim dzieciństwem( moi rodzice się rozwiedli gdy miałam 6lat i miałam nikły kontakt z tatą), ale chce to zmienić, tylko niew iem jak. Sama nie wiem czego tak naprawde chce i gdzieś w głębi boje się tego, tych zmian.
Tym razem było podobnie. Na studniówce poznałąm pewnogo chłopaka,właściwie nawet nie rozmawialiśmy,tylko tańczyliśmy razem, kilka dni po studniówce okazało się ze ten chłopak chyba cche mnie blizej poznać i tu zaczynają się schody..bo ja już chyab nie chce i jestem zła sama na siebie, bo któryś raz z kolei robie to samo...uciekam

Bardzo Was proszę o pomoc i z góry dziękuje

Na wizażu jestem od dawna, ale żeby założyć ten wątek musialam zarejestrowac się pod innym nickiem.
elektryczanka9009 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 16:12   #2
wisienka_com
Raczkowanie
 
Avatar wisienka_com
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: east coast
Wiadomości: 444
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

Cytat:
Napisane przez elektryczanka9009 Pokaż wiadomość
Kochane wizażanki,

Od dawna mam pewien problem. Zawsze gdy jestem w kimś zauroczona i broń Boze ktoś to odwzajemnia, to zaczynam się wycofywać. Nagle szukam w danej osobie wad i powodów dla których nie mogę być z tą osobą. Być mozę jest to spowodowane moim dzieciństwem( moi rodzice się rozwiedli gdy miałam 6lat i miałam nikły kontakt z tatą), ale chce to zmienić, tylko niew iem jak. Sama nie wiem czego tak naprawde chce i gdzieś w głębi boje się tego, tych zmian.
Tym razem było podobnie. Na studniówce poznałąm pewnogo chłopaka,właściwie nawet nie rozmawialiśmy,tylko tańczyliśmy razem, kilka dni po studniówce okazało się ze ten chłopak chyba cche mnie blizej poznać i tu zaczynają się schody..bo ja już chyab nie chce i jestem zła sama na siebie, bo któryś raz z kolei robie to samo...uciekam

Bardzo Was proszę o pomoc i z góry dziękuje

Na wizażu jestem od dawna, ale żeby założyć ten wątek musialam zarejestrowac się pod innym nickiem.

witam w klubie mam tak samo
daje raka prawie zawsze gdy zaczynają się jakieś rozmowy o uczuciach w związku
mimo tego , że wcześniej bardzo chce być z dana osobą to rozstanie nieuniknione ....
__________________
Naku Penda Piya-Naku Taka
Piya-Mpenziwe
wisienka_com jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 17:21   #3
201703061232
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 605
Unhappy Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

Myslałam, że tylko ja tak mam. Próbowałam i nadal próbuję się przemóc, a potem się męcze. Tak źle i tak niedobrze.
201703061232 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 17:27   #4
Loczka
Raczkowanie
 
Avatar Loczka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk. !
Wiadomości: 170
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

Cytat:
Napisane przez elektryczanka9009 Pokaż wiadomość
Kochane wizażanki,

Od dawna mam pewien problem. Zawsze gdy jestem w kimś zauroczona i broń Boze ktoś to odwzajemnia, to zaczynam się wycofywać. Nagle szukam w danej osobie wad i powodów dla których nie mogę być z tą osobą. Być mozę jest to spowodowane moim dzieciństwem( moi rodzice się rozwiedli gdy miałam 6lat i miałam nikły kontakt z tatą), ale chce to zmienić, tylko niew iem jak. Sama nie wiem czego tak naprawde chce i gdzieś w głębi boje się tego, tych zmian.
Tym razem było podobnie. Na studniówce poznałąm pewnogo chłopaka,właściwie nawet nie rozmawialiśmy,tylko tańczyliśmy razem, kilka dni po studniówce okazało się ze ten chłopak chyba cche mnie blizej poznać i tu zaczynają się schody..bo ja już chyab nie chce i jestem zła sama na siebie, bo któryś raz z kolei robie to samo...uciekam

Bardzo Was proszę o pomoc i z góry dziękuje

Na wizażu jestem od dawna, ale żeby założyć ten wątek musialam zarejestrowac się pod innym nickiem.

Może podać sobie rękę...bo mam tą samą sytuację, a raczej miałam..
Bałam się ogromnie zakochać, byłam się zuafać..bo myślałam, że wszyscy są tacy sami..
dopóki nie poznałam GO..
od pokazał mi, że nie każdy facet jest taki sam, że nie wszyscy zdradzają. Czasem jest mi trudno i źle i też nie potrafię do dziś tak naprawdę całym sercem i duszą zaufać, ale poznałam tak wspaniałego i kochanego mężczyznę, że dzięki niemu potrafiłam uwierzyć w miłość..chociaż też bardzo się bałam..
On zawsze mi pomaga, zapewnia o miłości i uczuciach..jest ze mną na dobre i złe..
Dlatego nie bój się, miłości nie można uciekać, bo nie każdy jest taki sam, musisz w to uwierzyć..
choć wiem, że wspomnienia z dzieciństwa powracają cały czas..ale uwierz, że naprawdę warto mieć przy swoim boku kogoś, do kogo będziesz mogła się przytulić, wypłakać, ponarzekać na cały świat, porozmawiać, miło spędzać czas i przede wszystkim kochać...
Nie bój się tego, bo miłość to najwspanialsze uczucie jakie tylko może istnieć..
ja jestem o tym przekonana od 3 lat...

pozdrawiam gorąco i uszka do góry !
uwierz w miłość.
__________________
Chcę dzielić z Tobą wszystkie moje sny...

_________________


Studentka Uniwersytetu Śląskiego..


Loczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 17:52   #5
elektryczanka9009
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

Bardzo Wam dziekuję

Ja naprawde chciałabym kogoś mieć, tylko zawsze byłam sama i zdana na siebie, może to też ma na to wpływ. Wiem, ze gdyby ta osoba przestała się mną interesować to moje zauroczenie tą osobą by wzrosło. Nie pierwszy raz mam coś takiego. Szkoda mi tylko osób które troche przezemnie się nacierpiały. To nie jest celowe, gdzieć podświadomie blokuję się i nie daje się zbliżyć do siebie dalej niż koleżanka, kolega.
elektryczanka9009 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 18:22   #6
Ameliaaa
Raczkowanie
 
Avatar Ameliaaa
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Gdańsk.
Wiadomości: 52
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

To i ja podaje Tobie rękę gdyż mi również to towarzyszy. Zawsze mnie coś blokuje, nie potrafię się zakochać 'z całych sił', a później żałuję, że się 'wycofałam'. Niedawno poznałam pewnego chłopaka i znów doszukuję się w naszej znajomości powodów dla których nie warto jej pogłębiać. Stoję gdzieś pomiędzy 'czuję' a 'powinnam'. Znakomicie Cię rozumie, tak myślę -ale nie pomogę Ci bo sama borykam się z tym problemem. Chyba trzeba się nauczyć ufać i powierzyć komuś swoje uczucia.( ; pozdrawiam.
__________________
Nie czuję sie ani szczęśliwa
ani nieszczęśliwa
i tego nie mogę dłużej znieść.


55-> 54 -> 53 -> 52 -> 53 -> 52 -> 50 !!
Ameliaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 18:34   #7
screwface
Raczkowanie
 
Avatar screwface
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 86
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

o maaatko też tak kiedyś robiłam... jak wyczuwałam, że coś się święci to ukrywałam się w domu i nie odzywałam
choćby facet był chodzącym ideałem to wyszukiwałam w nim wad
nie wiem w sumie jak to się stało, że gdy poznałam mojego TZ widziałam w nim tylko wady i..... wcale mi to nie przeszkadzało
screwface jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-02-09, 19:09   #8
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

Ucieka się przed uczuciem wtedy gdy wewnętrznie czuje się, że to nie to.
W momencie gdy trafiasz na "właściwego" partnera mija strach, mijają wątpliwości.
Widocznie dotychczas nie trafiłaś na tą swoją przysłowiową drugą połówkę ale trafisz na 100% i wtedy już nie uciekniesz

Pozdrawiam
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 19:13   #9
poziomka21
Zadomowienie
 
Avatar poziomka21
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 363
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

A może tu chodzi o to, że boisz się - mu na Tobie zależy, Tobie też dopóki nie zdasz sobie sprawy, że możesz pokochać tego faceta. Może chodzi o to, że obawiasz się, że on tylko gra, a gdy Ty się zakochasz, on odejdzie... Ja bynajmniej tak mam. Jemu zależy, mi też, ale odsuwam się, ochładzam nasze relacje, bo boję się, ze gdy ja go pokocham, on odejdzie, wymyśli błahy powód i odejdzie, tak jak odchodzili poprzedni. Też nie potrafię sobie dać z tym rady.

Pozdrawiam
__________________
Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie.

Vitor de Lima Barreto
poziomka21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 19:23   #10
megi66
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 89
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

Moja droga don't worry ! Ja robiłam dokładnie to samo. Do czasu. Notabene jesteśmy w tym samym wieku i moi rodzice także są po rozwodzie. Ja na przykład zawsze lubiłam flirtować często poznawałam nowych facetów, nawiązywałam z nimi kontakt...no i cóż na początku też się tym cieszyłam i byłam zauroczona ale w momencie, kiedy koleś wysuwał jakieś poważniejsze propozycje to zwiewałam, gdzie pieprz rośnie. Teraz, kiedy tak szczerze mam przyznać się przed sobą, to chyba po prostu z braku laku kręciło mnie czyjeś zainteresowanie, adoracja, a kiedy to przechodziło to bałam się angażować, czując, ze to nie to, nie ten, nie tak. Do czasu aż poznałam mojego TŻ. Wtedy nie miałam ż a d ny c h wątpliwości. Nawet mi przez myśl nie przeszły.

Zakochasz się, zobaczysz ;*
megi66 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 19:35   #11
zoya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 221
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

Jakbym czytała własną historię !

Nie wiem dlaczego tak na mnie wpłynął rozwód rodziców. Przecież nigdy z tatą nie byłam związana, nie było mi przykro, gdy odchodził.
Nigdy nie czułam się gorsza przez ta sytuację

Gdy zaczynał mi się ktoś podobać, zawsze był ten sam scenariusz - robiłam coś takiego, żeby ten facet nie chciał ze mną mieć już do czynienia - przestawałam odbierać telefony, wymyślałam, że nie chcę się tylko przyjaźnić...
Mam nadzieję, że nie będę mieć już do czynienia tymi chłopakami
Wmawiałam sobie, że to nie jest miłość, że ON tak naprawdę się mną nie interesuje, że chce mnie wykorzystać i zostawić itd.

Sama jestem sobie winna, że jestem sama.
Teraz powoli się to zmienia, choć czasami mam jeszcze takie przebłyski...
zoya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-09, 20:22   #12
Laity
Wtajemniczenie
 
Avatar Laity
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 2 040
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

Przyłączam się do klubu

Zawsze to ja uciekałam i dawałam "kosza", a teraz to ja dostałam kopa w tyłek. A szkoda bo zaczęło mi zależeć...
__________________
Don't be the girl who needs a man.
Be the girl a man needs.

Laity jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 20:36   #13
włoczykijka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: ze wsi
Wiadomości: 1 464
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

o chyba czytam o sobie. mój kolega ,,stara" się o mnie że tak powiem od 2,5 roku- ja mówię że nie pójdę z nim na spacer np, mówiłam mu też kto mi się podoba , raz nawet w ogóle przestałam gadać,mówiłam mu że go nie lubię-tak,wiem to było dziecinne ale cóż-w ogóle czasem mu tak odpowiadam że niejeden by się nieźle wkurzył a on się pyta jak wyobrażam sobie ,,nasz" związek-oczywiscie sobie nie wyobrażam,bo- no własnie i się zaczyna- nie chce się angażować a potem cierpieć -widziałam to u moich koleżanek b.często- albo ,,tracić rozum'.
__________________
,,Legenda o smoku głosi,żeby nie zaspokajać głodu byle baranem."-Marek Kondrat
włoczykijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 21:56   #14
elektryczanka9009
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

Jeszcze raz bardzo dziękuję

Widze, że nie jestem sama. Teraz nawet zaczełam myśleć, że moze poiwnnam spróbować i "dopuścić" tego chłopaka do siebie, ale moja głupia duma nie pozwala mi pokazać że być może zależy mi na nim. To wszystko jest strasznie pokręcone.

Serdecznie Was pozdrawiam
elektryczanka9009 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 23:04   #15
Loczka
Raczkowanie
 
Avatar Loczka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk. !
Wiadomości: 170
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

Cytat:
Napisane przez elektryczanka9009 Pokaż wiadomość
Jeszcze raz bardzo dziękuję

Widze, że nie jestem sama. Teraz nawet zaczełam myśleć, że moze poiwnnam spróbować i "dopuścić" tego chłopaka do siebie, ale moja głupia duma nie pozwala mi pokazać że być może zależy mi na nim. To wszystko jest strasznie pokręcone.

Serdecznie Was pozdrawiam
Powinnaś spróbować.. !
czasem naprawdę warto.

pozdrawiam.
__________________
Chcę dzielić z Tobą wszystkie moje sny...

_________________


Studentka Uniwersytetu Śląskiego..


Loczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-09, 23:34   #16
KochanaGadzinka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Piszę z Górnego Śląska
Wiadomości: 894
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

Nie rozumiem was dziewczyny, po co się wycofywać z czegoś co może dać wam wiele szczęścia i mase cudownych chwil... czemu by nie spróbować? Móc pokochać, czuć się kochaną, to jest najpiękniejsze co może być. Wspólne spędzanie czasu, rozmawianie nawet o bzdurach jest wtedy ciekawe znam to z autopsji. Dziewczyny!!! Nie zadręczajcie się pytaniami typu "A co jeżeli on... bla bla bla"... to naprawdę nie ma sensu, bo... to się poprostu okaże w praniu czy to akurat TEN... udowodnijcie same sobie, że jesteście warte tego, by być, by ŻYĆ ) nie musi to być przecież najprawdziwsza miłość, ale związek... który was napewno wiele nauczy Gdy zrobicie ten pierwszy krok, gdy postanowicie już wyjść z tych skorupek, to później będzie wam łatwiej, uwierzcie mi
KochanaGadzinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-10, 13:11   #17
201703061232
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 605
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

Cytat:
Napisane przez KochanaGadzinka Pokaż wiadomość
Nie rozumiem was dziewczyny, po co się wycofywać z czegoś co może dać wam wiele szczęścia i mase cudownych chwil... czemu by nie spróbować? Móc pokochać, czuć się kochaną, to jest najpiękniejsze co może być. Wspólne spędzanie czasu, rozmawianie nawet o bzdurach jest wtedy ciekawe znam to z autopsji. Dziewczyny!!! Nie zadręczajcie się pytaniami typu "A co jeżeli on... bla bla bla"... to naprawdę nie ma sensu, bo... to się poprostu okaże w praniu czy to akurat TEN... udowodnijcie same sobie, że jesteście warte tego, by być, by ŻYĆ ) nie musi to być przecież najprawdziwsza miłość, ale związek... który was napewno wiele nauczy Gdy zrobicie ten pierwszy krok, gdy postanowicie już wyjść z tych skorupek, to później będzie wam łatwiej, uwierzcie mi
Gadzinka, to sie tylko tam wydaję. A jeśli "całe życie" ktoś Cię zdradzał, ludzie zostawiali to masz taki obraz przed oczami. Boisz się , ze znowu możesz to przeżywać. To wcale nie jest takie łatwe, ale chyba zgadzam się z wypowiedzią jednej z Wizazanek, ze uciekamy, bo podświadomie wiemy, ze to nie ten. Pozdrawiam
201703061232 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-10, 15:54   #18
Loczka
Raczkowanie
 
Avatar Loczka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk. !
Wiadomości: 170
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

Cytat:
Napisane przez zbecka Pokaż wiadomość
Gadzinka, to sie tylko tam wydaję. A jeśli "całe życie" ktoś Cię zdradzał, ludzie zostawiali to masz taki obraz przed oczami. Boisz się , ze znowu możesz to przeżywać. To wcale nie jest takie łatwe, ale chyba zgadzam się z wypowiedzią jednej z Wizazanek, ze uciekamy, bo podświadomie wiemy, ze to nie ten. Pozdrawiam
wydaje mi się, że podświadomość raczej chce nam wmówić, to co tak naprawdę nie istnieje czyli "uważaj! to jest facet! zdradzi, opuści i upokorzy!"...
chyba właśnie coś takiego odczuwa autorka wątku.
Zgadzam się, że to naprawdę nie takie łatwe zaufać..i czuć to zaufanie w sercu i dopuszczać do siebie myśl, że nie każdy postąpi tak samo.
Ale zgadzam się również z KochanaGodzinka'ą bo miłość to coś pięknego i nie warto z niej rezygnować..ani się jej bać.
Choć czasami bywa ciężko, ale kto powiedział, że wszystko w życiu przychodzi łatwo ? ? ? ? ? ? ? ? ? ?


pozdrawiam
__________________
Chcę dzielić z Tobą wszystkie moje sny...

_________________


Studentka Uniwersytetu Śląskiego..


Loczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-10, 19:15   #19
anecikk
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 175
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłością (?) :(

jakbym slyszala sama siebie, ehh mam ten sam problem dziewczyny,
ale chyba macie racje, to jakas intuicja i cos w srodku mowi mi ze to jeszcze nie tez. mam przynajmniej taka nadzieje :/
__________________
"A wise girl listens but doesn't believe
kisses but doesn't fall in love
and leaves before she's left"
Marilyn Monroe
anecikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-02-10, 21:23   #20
Martusia7
Zadomowienie
 
Avatar Martusia7
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 793
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłością (?) :(

Mam podobnie
Od dawna podoba mi się chłopak, zrobiłam pierwszy krok zagadałam do Niego, jakaś chemia była między Nami, ale się przestraszyłam i chciałam, zeby to był luźny związek,a on liczył na coś więcej wtedy nogi za pas, nadal mi na Nim zależy, utrzymujemy dość bliskie kontakty całujemy się i nawet chciałabym z Nim być, a kiedy jest już to na wyciągnięcie reki to sie boje i udaję, ze nic do niego nie czuje wiem, ze to skomplikowane, ale mam taka blokadę najprawdopodobniej dlatego, ze nie mogę miec dzieci, może wiecie jak to przełamać??
Martusia7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-10, 22:05   #21
ufcio
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłościć(?) :(

Cytat:
Napisane przez Laity Pokaż wiadomość
Przyłączam się do klubu

Zawsze to ja uciekałam i dawałam "kosza", a teraz to ja dostałam kopa w tyłek. A szkoda bo zaczęło mi zależeć...
nie jestes sama.
zaczelo mi zalezec na pewnym dupku, i to doslownie, pisalam o tym na wizazu, chcialam mu dac heh druga szanse ale okazalo sie ze trafila kosa na kamien.
teraz omal, ze nie rycze z jego powodu, chociaz znamy sie strasznie krotko, ale chwycilo mnie to cholerstwo.
ja sobie tłumacze, ze to minie, kiedy spotkam tego jednego jedynegona zawsze i na wiecznosc, ze ktos mnie poprowadzi za reke i bedzie ok. trzeba czasu.
ufcio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-11, 13:02   #22
fructissa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: FrÓktolandia :)
Wiadomości: 3 228
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłością (?) :(

Cytat:
Napisane przez Martusia7 Pokaż wiadomość
Mam podobnie
Od dawna podoba mi się chłopak, zrobiłam pierwszy krok zagadałam do Niego, jakaś chemia była między Nami, ale się przestraszyłam i chciałam, zeby to był luźny związek,a on liczył na coś więcej wtedy nogi za pas, nadal mi na Nim zależy, utrzymujemy dość bliskie kontakty całujemy się i nawet chciałabym z Nim być, a kiedy jest już to na wyciągnięcie reki to sie boje i udaję, ze nic do niego nie czuje wiem, ze to skomplikowane, ale mam taka blokadę najprawdopodobniej dlatego, ze nie mogę miec dzieci, może wiecie jak to przełamać??
pojęcia nie mam... a też we mnie siedzi taka blokadka
fructissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-11, 14:49   #23
wampirek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 268
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłością (?) :(

ja mam tak samo....:/
wampirek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-11, 14:53   #24
fructissa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: FrÓktolandia :)
Wiadomości: 3 228
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłością (?) :(

dziewczyny może uda nam się wymyślić jakiś sposób, aby pokonać ten wewnętrzny strach?
fructissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-11, 15:54   #25
Loczka
Raczkowanie
 
Avatar Loczka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk. !
Wiadomości: 170
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłością (?) :(

Cytat:
Napisane przez fructissa Pokaż wiadomość
dziewczyny może uda nam się wymyślić jakiś sposób, aby pokonać ten wewnętrzny strach?

hmmm..może szczera rozmowa z partnerem, wytłumaczenie mu czego tak się boicie...
może to coś pomoże...
rozmowa przede wszystkim..
i zaufanie, którego niestety musimy się nauczyć..
i się nauczymy...

PRAWDA KOBIETKI ? ? ? ? ? ? ?
__________________
Chcę dzielić z Tobą wszystkie moje sny...

_________________


Studentka Uniwersytetu Śląskiego..


Loczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-11, 17:19   #26
ufcio
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłością (?) :(

Cytat:
Napisane przez Loczka Pokaż wiadomość
hmmm..może szczera rozmowa z partnerem, wytłumaczenie mu czego tak się boicie...
może to coś pomoże...
rozmowa przede wszystkim..
i zaufanie, którego niestety musimy się nauczyć..
i się nauczymy...

PRAWDA KOBIETKI ? ? ? ? ? ? ?
tylk, ze zanim ja sie odwaze zaufac, facet juz pakuje swoje manatki bo ma dosyc moich "tak nie nie wiem a moze innym razem?" i mu sie nie dziwie.
ja tak mysle, ze jeszcze w tym tkwi jakas natura łowcy ja wole zdobywac, zalezy mi bardziej kiedy to ja musze podrywac faceta, wtedy najwiecej cierpie ale i najbardziej sie staram.
tylko czemu zawsze musi mi zalezec na kims kto mnie nie chce,a ten kto mnie chce w ogole mnie nie interesuje?
ufcio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-11, 17:51   #27
wampirek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 268
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłością (?) :(

Cytat:
Napisane przez ufcio Pokaż wiadomość
tylk, ze zanim ja sie odwaze zaufac, facet juz pakuje swoje manatki bo ma dosyc moich "tak nie nie wiem a moze innym razem?" i mu sie nie dziwie.
ja tak mysle, ze jeszcze w tym tkwi jakas natura łowcy ja wole zdobywac, zalezy mi bardziej kiedy to ja musze podrywac faceta, wtedy najwiecej cierpie ale i najbardziej sie staram.
tylko czemu zawsze musi mi zalezec na kims kto mnie nie chce,a ten kto mnie chce w ogole mnie nie interesuje?


no właśnie takie życie i często tak jest...a jeśli facetowi faktycznie zależy to długo poczeka..tak myślę
wampirek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-11, 18:22   #28
fructissa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: FrÓktolandia :)
Wiadomości: 3 228
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłością (?) :(

Cytat:
Napisane przez ufcio Pokaż wiadomość
tylk, ze zanim ja sie odwaze zaufac, facet juz pakuje swoje manatki bo ma dosyc moich "tak nie nie wiem a moze innym razem?" i mu sie nie dziwie.
ja tak mysle, ze jeszcze w tym tkwi jakas natura łowcy ja wole zdobywac, zalezy mi bardziej kiedy to ja musze podrywac faceta, wtedy najwiecej cierpie ale i najbardziej sie staram.
tylko czemu zawsze musi mi zalezec na kims kto mnie nie chce,a ten kto mnie chce w ogole mnie nie interesuje?

dokładnie...
fructissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-11, 21:38   #29
Loczka
Raczkowanie
 
Avatar Loczka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk. !
Wiadomości: 170
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłością (?) :(

Cytat:
Napisane przez ufcio Pokaż wiadomość
tylk, ze zanim ja sie odwaze zaufac, facet juz pakuje swoje manatki bo ma dosyc moich "tak nie nie wiem a moze innym razem?" i mu sie nie dziwie.
widzisz..sama przyznałaś, że odważysz się zaufać ;]
__________________
Chcę dzielić z Tobą wszystkie moje sny...

_________________


Studentka Uniwersytetu Śląskiego..


Loczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-02-12, 13:27   #30
ufcio
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
Dot.: Niezdecydowanie i strach przed miłością (?) :(

Cytat:
Napisane przez Loczka Pokaż wiadomość
widzisz..sama przyznałaś, że odważysz się zaufać ;]
no tak, jakos tam zawsze komus zaufam, ale zanim do tego dojdzie okazuje sie ze facet juz dawno jest z inna
ufcio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:54.