Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie - Strona 128 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-03-21, 14:08   #3811
wontrubka
Wtajemniczenie
 
Avatar wontrubka
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 641
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Cytat:
Napisane przez WKasiarr Pokaż wiadomość
Uwaga, Kasia= matka miesiąca!! Przewinęłam dziecko, odstawiłam do łóżeczka zaczął się bawić... Poszłam kończyć obiad po jakimś krótkim czasie słyszę, że zaczyna marudzić tak ewidentnie, że jakby mu coś nie pasowało... Przychodzę do pokoju, patrzę, mokry. Bodziak, spodenki... To z uśmiechem do niego mówię, że pampersa siusiak przelał. Co się okazało? Matka w ogóle pampersa nie założyła!!!! Mówiłam, że jestem nieprzytomna dzisiaj...

Samych słodkości dla solenizantów!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
WYGRAŁAŚ! śmieję się w głos
__________________
Zacznij. Reszta pójdzie łatwo






wontrubka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 14:11   #3812
ajike
Raczkowanie
 
Avatar ajike
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 258
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Cytat:
Napisane przez paula1010 Pokaż wiadomość
Laski ale ciśniecie z tymi postami pół godziny, żeby Was nadrobić.

Dominika i inne chłopakowe mamy polecam ten artykuł dotyczący higieny chłopców 🏼

http://wrolimamy.pl/co-z-tym-siusiakiem/

U nas dziś pierdyliard pobudek ale Leoś ma pierwszy raz od urodzenia katar i męczył się biedak cała noc, teraz też marudnik, jakoś to trzeba będzie przetrwać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Super! Dzięki 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ajike jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 14:33   #3813
ana909
Erudycja
 
Avatar ana909
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 476
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Cytat:
Napisane przez EveryGirl Pokaż wiadomość
Dziewczyny jak się gotuje zupki dla dzieci, oświećcie mnie, bo chyba robię coś źle ugotowałam warzywa do miękkości i zblendowałam razem z odrobiną wody w której się gotowały. Próbowałam i nie było żadnych grudek ani nic takiego, konsystencja całkiem gładka. No i kolejny raz zostałam opluta. Dopiero jak podałam jej tego paskudnego brokuła ze słoika to była zadowolona i zeżarła cały. Więc już nie wiem o co chodzi Powinnam do tego jeszcze coś dodać? Masła lub oliwy?

I jeszcze pytanko o naszą grupę facebookową- jak wstawiam zdjęcia to teraz widzicie je tylko Wy, prawda? Nie, że od razu wszyscy moi znajomi?
Ja gotuje na parze, są dużo smaczniejsze niż "z wody".
Cytat:
Napisane przez wontrubka Pokaż wiadomość
Dotarło dzisiaj do mnie, że zostało mi TYLKO pół roku macierzyńskiego...
Jakoś dopóki Natalka miała 1,2,3 miesiące i walczyłysmy z kolkami, karmieniem itp. to odliczałam czas kiedy ta "gehenna" się skończy i wrócę do mojego cudownego korporacyjnego życia, które kochałam... teraz jak myślę o tym, że mam zostawić mojego Szkraba, nawet najlepszej babci, to autentycznie mam łzy w oczach.. nie będę widzieć jak się rozwija, w domu będę po 17, będzie czas cos szybko zjeść ogarnąć i zaraz usypianie... Wy też tak macie czy zwariowałam? Bo moja kuzynka ma 8mies córeczkę i już siedzi jak na szpilkach, żeby wrócić "do ludzi", może u mnie też się to jeszcze zmieni, jak bobas da mi bardziej w kość i w podskokach wrócę we wrześniu do biura
W niedziele ryczałam z tego powodu teraz każdy miesiąc to będzie bliżej niż dalej...

Cytat:
Napisane przez EveryGirl Pokaż wiadomość
O widzisz, to może u mnie to samo, bo jednak jak porównałam teraz ze słoikowym to moje trochę gęstsze było. No to jutro kolejne podejście. A jaką kaszkę do tego dajesz? Można dawać np. taką zwykłą kaszę manną czy musi być specjalna dzieciowa?



Mam to samo, jak sobie uświadomiłam, że jeszcze tylko pół roku to mi się przykro zrobiło. Tylko my jeszcze dodatkowo nie mamy babci na miejscu, więc zostaje nam żłobek i tym bardziej ciężko będzie Malutką zostawić.



Powodzenia i nie zadręczaj się tylko małymi kroczkami do przodu
Ja czasem myślę że lepiej by było dać do żłobka, tam są inne dzieci i na pewno miałaby wesoło. Tylko o chorobę łatwiej.
Cytat:
Napisane przez WKasiarr Pokaż wiadomość
Uwaga, Kasia= matka miesiąca!! Przewinęłam dziecko, odstawiłam do łóżeczka zaczął się bawić... Poszłam kończyć obiad po jakimś krótkim czasie słyszę, że zaczyna marudzić tak ewidentnie, że jakby mu coś nie pasowało... Przychodzę do pokoju, patrzę, mokry. Bodziak, spodenki... To z uśmiechem do niego mówię, że pampersa siusiak przelał. Co się okazało? Matka w ogóle pampersa nie założyła!!!! Mówiłam, że jestem nieprzytomna dzisiaj...

Samych słodkości dla solenizantów!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hahaha rozwalasz system. Ja też byłam ostatnio nieprzytomna, uzupelnialam cukierniczke i robiłam sobie herbatę...
1490106808046.jpg
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤
ana909 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 14:49   #3814
basiczek24
Wtajemniczenie
 
Avatar basiczek24
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 928
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

U nas też to samo. Nie mogę sobie wyobrazić powrotu do pracy a ten czas tak szybko leci... Ja przez rok jak wrócę będę pracować na pół etatu i z mężem się będziemy zmieniać. Najlepiej by było nie pracować wziąć se jakiś urlop bezpłatny ale z jednej wypłaty ciężko będzie przeżyć a z mojego pół etatu to zawsze coś.
Kasia, aż z rechotu się poslinilam 😂 Jeszcze mi się nie zdarzyło zapomnieć o pampku... 😂

Lunus, to gratulacje jeśli wygrałaś 😁

Megilla gratki za udane spotkanie.

A co do nieprzytomności to ostatnio spazylam anturium. Wzięłam czajnik z gorącą wodą i zamiast do dzbanka to wlalam do kwiatka. Niestety nie uratował się. próbowałam przelać zimną wodą i wlewalam fusy z kawy... No nic. Na Dzień kobiet dostałam od męża anturium, kolejne do spazenia...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
28.062014

Jestem mamą
basiczek24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 15:21   #3815
megilla
Zakorzenienie
 
Avatar megilla
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 409
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Kasia, Ana, Basiczek, ale się uśmiałam
Ja też chodzę ostatnio rozkojarzona, ale tylko chciałam założyć pieluchę tył na przód.
Poza tym nie chce mi się gotować i sprzątać.

Ale było kombo.
Najpierw kupa na plecach, jak ogarnęłam sytuację chusteczkami to poszło siku na przewijak, a na koniec jeszcze ulała. Kapiel mamy juz zaliczoną na dziś
megilla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 15:29   #3816
EveryGirl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 408
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Cytat:
Napisane przez wontrubka Pokaż wiadomość
EveryGirl... no rozumiem.. my też rozważamy złobek na pół dnia, babcia drugie pół.. ale mnie to przeraża.. Może uda się jakoś mi pracę załatwić na pół etatu, w co jednak wątpię.. TŻ nie zarabia jakoś najgorzej i serio rozważam zostanie utrzymanką przynajmniej jeszcze przez jakiś czas
Też chcę pół etatu, ale wątpię czy tak na zawołanie się znajdzie

Cytat:
Napisane przez słonik Pokaż wiadomość
My się zdecydowaliśmy na usługi konsultantki snu, bo sami nie potrafiliśmy się za to zabrać. Ale zastrzegłam, że nie dla mnie zostawianie dziecka w ciemności samego do wypłakiwania się i z rozmowy wstępnej wywnioskowałam, że chyba spróbujemy zacząć od metody sleep lady shuffle o której wspominała jakiś czas temu Gosia, czyli metoda stopniowej separacji. W tym tygodniu mamy dostać plan i prawdopodobnie w okolicy przyszłego czwartku zaczynamy
O to koniecznie daj znać jak idzie, strasznie jestem ciekawa jak taka konsultantka pracuje i czego Was nauczy

Cytat:
Napisane przez WKasiarr Pokaż wiadomość
Uwaga, Kasia= matka miesiąca!! Przewinęłam dziecko, odstawiłam do łóżeczka zaczął się bawić... Poszłam kończyć obiad po jakimś krótkim czasie słyszę, że zaczyna marudzić tak ewidentnie, że jakby mu coś nie pasowało... Przychodzę do pokoju, patrzę, mokry. Bodziak, spodenki... To z uśmiechem do niego mówię, że pampersa siusiak przelał. Co się okazało? Matka w ogóle pampersa nie założyła!!!! Mówiłam, że jestem nieprzytomna dzisiaj...
Oj Kasia, Kasia to jeszcze nie czas na odpieluchowanie

Cytat:
Napisane przez ana909 Pokaż wiadomość
Ja gotuje na parze, są dużo smaczniejsze niż "z wody".

W niedziele ryczałam z tego powodu teraz każdy miesiąc to będzie bliżej niż dalej...



Ja czasem myślę że lepiej by było dać do żłobka, tam są inne dzieci i na pewno miałaby wesoło. Tylko o chorobę łatwiej.
A masz jakiś specjalny sprzęt do gotowania na parze? Coś jeszcze dodajesz potem do tych warzywek, żeby były bardziej płynne?

No właśnie też chyba wolę żłobek niż wynajętą nianię, bo przynajmniej będzie mieć kontakt z innymi dziećmi. Ale właśnie przerażają mnie te choroby, no i też nie każde dziecko się od razu tak łatwo zaaklimatyzuje, różnie może być.
EveryGirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 15:34   #3817
WKasiarr
Zakorzenienie
 
Avatar WKasiarr
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6 097
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Ja się dołączam do mam, których przeraża koniec macierzyńskiego. U mnie mija 18 września... Po cichu licze, że uda mi się dogadać z szefem by pracować zdalnie z domu. W końcu całą ciąże przepracowałam w domu, nic na tym nie ucierpiało ... teraz też jestem czynna w sprawach firmy. Zobaczymy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
WKasiarr jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-03-21, 15:39   #3818
konwalia39
Wtajemniczenie
 
Avatar konwalia39
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 2 170
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Cytat:
Napisane przez ana909 Pokaż wiadomość
Ja gotuje na parze, są dużo smaczniejsze niż "z wody".

W niedziele ryczałam z tego powodu teraz każdy miesiąc to będzie bliżej niż dalej...



Ja czasem myślę że lepiej by było dać do żłobka, tam są inne dzieci i na pewno miałaby wesoło. Tylko o chorobę łatwiej.

Hahaha rozwalasz system. Ja też byłam ostatnio nieprzytomna, uzupelnialam cukierniczke i robiłam sobie herbatę...
Załącznik 6981531
Tez bym wolala prowadzic malego do zlobka niz zeby zostawal z moja tesciowa. U mnie jest inna sytuacja bo mi umowa sie skonczyla w trakcie ciazy i byla tylko przedluzona do porodu. Takze zostaje w domu do drugiego roku zycia. Potem maly pol roku bedzie zostawal z moja mama i od 2,5lat mozna chodzic do przedszkola. Taki mam plan a jak wyjdzie to zobaczymy,bo nie tak latwo znalezc prace.
konwalia39 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 15:43   #3819
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Cytat:
Napisane przez marrticzka Pokaż wiadomość
Ludzie!!!Janka SAMA zasnęła!!😱

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Gratulacje!


Ja ostatnio próbowałam otworzyć samochód kluczem od domu i jeszcze sprawdzałam żeby na pewno wziąć ten od dolnego zamka..

Ale pedzicie, tu i fb ogarnąć to masakra:p
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 15:52   #3820
ana909
Erudycja
 
Avatar ana909
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 476
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Cytat:
Napisane przez EveryGirl Pokaż wiadomość
Też chcę pół etatu, ale wątpię czy tak na zawołanie się znajdzie



O to koniecznie daj znać jak idzie, strasznie jestem ciekawa jak taka konsultantka pracuje i czego Was nauczy



Oj Kasia, Kasia to jeszcze nie czas na odpieluchowanie



A masz jakiś specjalny sprzęt do gotowania na parze? Coś jeszcze dodajesz potem do tych warzywek, żeby były bardziej płynne?

No właśnie też chyba wolę żłobek niż wynajętą nianię, bo przynajmniej będzie mieć kontakt z innymi dziećmi. Ale właśnie przerażają mnie te choroby, no i też nie każde dziecko się od razu tak łatwo zaaklimatyzuje, różnie może być.
Mam taki garnek ale chciałabym parowar kupić. I dodaje tej wody z gotowania plus tłuszcz. Gosia mówiła mi że w Rossmannie jest taki dla dzieci bio.
Cytat:
Napisane przez konwalia39 Pokaż wiadomość
Tez bym wolala prowadzic malego do zlobka niz zeby zostawal z moja tesciowa. U mnie jest inna sytuacja bo mi umowa sie skonczyla w trakcie ciazy i byla tylko przedluzona do porodu. Takze zostaje w domu do drugiego roku zycia. Potem maly pol roku bedzie zostawal z moja mama i od 2,5lat mozna chodzic do przedszkola. Taki mam plan a jak wyjdzie to zobaczymy,bo nie tak latwo znalezc prace.
Na to samo wychodzi bo obie mamy macierzyński bez umowy, mi się kończy w maju ale mój pracodawca ma bank będzie chciał mnie zatrudnić. Z tym że ja będę szukać innej pracy, bliżej i w normalnych godzinach a nie że będę odbierać córkę 21-22 od babci.
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤
ana909 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 16:00   #3821
EveryGirl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 408
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Cytat:
Napisane przez ana909 Pokaż wiadomość
Mam taki garnek ale chciałabym parowar kupić. I dodaje tej wody z gotowania plus tłuszcz. Gosia mówiła mi że w Rossmannie jest taki dla dzieci bio.
O dobrze wiedzieć, ostatnio w Rossmannie bywam co kilka dni to na pewno popatrzę
EveryGirl jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-21, 16:18   #3822
paula1010
Zadomowienie
 
Avatar paula1010
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 097
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Ja z jednej strony chce wrócić do pracy i do ludzi, a z drugiej stresuje mnie ta rozłąka. No ale prędzej czy później to musi nastąpić... u Nas jest póki co o tyle dobrze, że TZ ma wolne pon i wt, wiec mógłby zostać z Leosiem, środy i czwartki żłobek, a w piątki pracuje tylko pół dnia, wiec może uda mi się pracować z domu. Wolałabym wrócić na pół etatu, ale mam już obiecany awans po powrocie wiec chyba bym przegięła proponując jeszcze redukcje godzin od razu po powrocie

Ja chyba wole żłobek właśnie niż nianię. Kontakt z innymi dziećmi plus nie znam nikogo na tyle zaufanego z kim zostawiłabym Leosia samego


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
paula1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 16:29   #3823
spinkaO
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 99
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Jestem opóźniona z Waszymi postami, ale i ja się dodałam do Waszej tajnej grupy 😜 ciekawe czy mnie przyjmiecie. ..
Wontrubka a my musimy się w końcu umówić ale w kwietniu ogarniemy temat jak wyślę wkoncu starszaka do przedszkola

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Cytat:
Napisane przez marrticzka Pokaż wiadomość
No niestety 36😭

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Marrticzka ja 33...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
spinkaO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 16:31   #3824
styska1551
Zadomowienie
 
Avatar styska1551
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 366
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Ana- co to za tłuszcz? Bo ja czasem dodaje masła a jak gotuje z mięsem to chyba zbędny, ale dobrze by było mieć taka alternatywę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
styska1551 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 16:32   #3825
ana909
Erudycja
 
Avatar ana909
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 476
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Cytat:
Napisane przez styska1551 Pokaż wiadomość
Ana- co to za tłuszcz? Bo ja czasem dodaje masła a jak gotuje z mięsem to chyba zbędny, ale dobrze by było mieć taka alternatywę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja też daje masło ale Gosia mówiła mi o jakimś roślinnym oleju. Jeśli mnie pamięć nie myli to z hippa
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤
ana909 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 16:33   #3826
spinkaO
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 99
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Cytat:
Napisane przez iwona_1987 Pokaż wiadomość
Hania ma zapalenie oskrzeli😭 znowu antybiotyk...

2 tygodnie temu miała zapalenie gardła i antybiotyk, w zeszły poniedziałek byliśmy na kontroli i wszystko już było ok. A przez weekend znowu zaczęła kaszleć i jakaś taka niewyraźna była, poszłam dziś do pediatry i ma zmiany na oskrzelach i początki zmian na płucach... masakra... mam nadzieję że obędzie się bez szpitala bo się chyba załamię...
Iwona zdrówka dla Hani

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
spinkaO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 16:33   #3827
ana909
Erudycja
 
Avatar ana909
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 476
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

http://www.rossmann.pl/Produkt/HiPP-...ml,391577,7336
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤
ana909 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 16:35   #3828
WKasiarr
Zakorzenienie
 
Avatar WKasiarr
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 6 097
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Mój mały szaleniec leży na macie, rozmawiamy sobie ... Jak leży na plecach obraca sie na boki, ładuje stopy do buzi i potwornie kopie w matę, aż mu podkładam poduchę pod nogi bo przecież, aż mnie boli!
A jak leży na brzuchu to wymyślił sobie nową zabawę: buzia przy macie, ręce rozłożone na boki pupa do góry :myśl:


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
WKasiarr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 16:36   #3829
konwalia39
Wtajemniczenie
 
Avatar konwalia39
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 2 170
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Podajcie ten link do grupy fb bo nie moge znalezc.
konwalia39 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-03-21, 16:38   #3830
morrigan1986
Wtajemniczenie
 
Avatar morrigan1986
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 288
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Ja tęsknię za ludźmi, ale boję się momentu powrotu do pracy. Nie bardzo wiem jak ogarnąć temat opieki nad dzieckiem. Na żłobek państwowy nie mamy szans, trzeba było Zosię zapisać przed poczęciem, żeby się na czas dostała, o nianiach się nasłuchałam od koleżanek, obie babcie jeszcze pracują. Chyba trzeba będzie poprosić teścia żeby został nianią W sumie ja 1-2 razy w tygodniu mam popołudnia 11-18, a tak to w domu jestem ok. 15. Mąż pracuje na zmiany, więc kiedy on ma popołudnie a ja ranek, to Zosia zostawałaby z dziadkiem tylko 3 godziny. Tylko pytanie, czy dziadek się zgodzi. Jak nie to pozostaje żłobek prywatny, mamy fajny kilka bloków dalej.
__________________
Instagram
BLOG


morrigan1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 16:59   #3831
ajike
Raczkowanie
 
Avatar ajike
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 258
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Ja najchętniej bym została z Maksem jeszcze kolejny rok. Do mojej obecnej firmy nie mam ochoty wracać. Postąpili ze mnia bardzo nie fair. Trzeba będzie rozejrzeć się za inną pracą. W międzyczasie zaczęliśmy rozwijać z tż naszą własną firmę i cicho liczę na to, że nie będę musiała wracać do pracy tylko zajmę się swoim interesem 😀.
Do ludzi i ogólnie do pracy tęsknię. Brakuje mi tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ajike jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 17:00   #3832
Ana898
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 127
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Cytat:
Napisane przez megilla Pokaż wiadomość
Najlepsze życzenia dla jubilatow!

Słonik, powodzenia!

Ana, takie "nie" albo "neee" to mały glodek. Może dlatego tak się szarpie.

Klara zrobiła kupę i zasnęła. Głupio mi ją tak trzymać, ale nie spala od 4h. W międzyczasie miała tylko drzemkę w samochodzie.
Byłam dziś na spotkaniu laktacyjnym. Było mega sympatycznie. Fajnie spotkać osoby, które zmagają się z podobnymi problemami, takimi jak cyckoholizm, nieodkladalnosc, spanie tylko z rodzicami. Dziewczyny miały tak pozytywne podejście, jakby to była najnormalniejsza rzecz na świecie. Podbudowalo mnie to.
To było jasno powiedziane NIE nie nie. A najedzona była jak Bąk. Jak skończyłam zmieniać pieluche to ucichla ale focha miała nadal ze jak to ja ubierać rozbierać itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ana898 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 17:10   #3833
styska1551
Zadomowienie
 
Avatar styska1551
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 366
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie



Super, w moim rossmanie jak zwykle nie ma takich cudów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
styska1551 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 17:26   #3834
ana909
Erudycja
 
Avatar ana909
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 11 476
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Cytat:
Napisane przez styska1551 Pokaż wiadomość
Super, w moim rossmanie jak zwykle nie ma takich cudów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Możesz zamówić przez internet chyba z odbiorem w sklepie?
__________________
Alicja ❤ Ur.28.09.2016 Największe szczęście mamusi ❤
ana909 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 17:32   #3835
KC Karolajna
Zadomowienie
 
Avatar KC Karolajna
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 763
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Cytat:
Napisane przez ajike Pokaż wiadomość
Ja najchętniej bym została z Maksem jeszcze kolejny rok. Do mojej obecnej firmy nie mam ochoty wracać. Postąpili ze mnia bardzo nie fair. Trzeba będzie rozejrzeć się za inną pracą. W międzyczasie zaczęliśmy rozwijać z tż naszą własną firmę i cicho liczę na to, że nie będę musiała wracać do pracy tylko zajmę się swoim interesem 😀.
Do ludzi i ogólnie do pracy tęsknię. Brakuje mi tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A co za biznes krecisz?

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Cytat:
Napisane przez morrigan1986 Pokaż wiadomość
Ja tęsknię za ludźmi, ale boję się momentu powrotu do pracy. Nie bardzo wiem jak ogarnąć temat opieki nad dzieckiem. Na żłobek państwowy nie mamy szans, trzeba było Zosię zapisać przed poczęciem, żeby się na czas dostała, o nianiach się nasłuchałam od koleżanek, obie babcie jeszcze pracują. Chyba trzeba będzie poprosić teścia żeby został nianią W sumie ja 1-2 razy w tygodniu mam popołudnia 11-18, a tak to w domu jestem ok. 15. Mąż pracuje na zmiany, więc kiedy on ma popołudnie a ja ranek, to Zosia zostawałaby z dziadkiem tylko 3 godziny. Tylko pytanie, czy dziadek się zgodzi. Jak nie to pozostaje żłobek prywatny, mamy fajny kilka bloków dalej.
Tez mam ten problem.na państwowy bez sensu juz zapisywać. Chyba ze w kolejkę do przedszkola haha
A dziadkowie wszyscy pracują. Ja juz bezrobotna i lada moment trzeba będzie coś szukać. .. ale jakoś nie umiem sobie wyobrazić małego beze mnie...

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Cytat:
Napisane przez konwalia39 Pokaż wiadomość
Podajcie ten link do grupy fb bo nie moge znalezc.
https://www.facebook.com/groups/1794336407553167/

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
KC Karolajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 17:36   #3836
Ewula88
Wtajemniczenie
 
Avatar Ewula88
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 665
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Cytat:
Napisane przez paula1010 Pokaż wiadomość
Laski ale ciśniecie z tymi postami pół godziny, żeby Was nadrobić.

Dominika i inne chłopakowe mamy polecam ten artykuł dotyczący higieny chłopców ��

http://wrolimamy.pl/co-z-tym-siusiakiem/

U nas dziś pierdyliard pobudek ale Leoś ma pierwszy raz od urodzenia katar i męczył się biedak cała noc, teraz też marudnik, jakoś to trzeba będzie przetrwać


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jak poznać, że dziecko ma katar? Moja ma gluty w nosie - wyciagam katarkiem i czasem cos wyjdzie czasem nie.

Cytat:
Napisane przez WKasiarr Pokaż wiadomość
Uwaga, Kasia= matka miesiąca!! Przewinęłam dziecko, odstawiłam do łóżeczka zaczął się bawić... Poszłam kończyć obiad po jakimś krótkim czasie słyszę, że zaczyna marudzić tak ewidentnie, że jakby mu coś nie pasowało... Przychodzę do pokoju, patrzę, mokry. Bodziak, spodenki... To z uśmiechem do niego mówię, że pampersa siusiak przelał. Co się okazało? Matka w ogóle pampersa nie założyła!!!! Mówiłam, że jestem nieprzytomna dzisiaj...

Samych słodkości dla solenizantów!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Cytat:
Napisane przez ajike Pokaż wiadomość
Ja najchętniej bym została z Maksem jeszcze kolejny rok. Do mojej obecnej firmy nie mam ochoty wracać. Postąpili ze mnia bardzo nie fair. Trzeba będzie rozejrzeć się za inną pracą. W międzyczasie zaczęliśmy rozwijać z tż naszą własną firmę i cicho liczę na to, że nie będę musiała wracać do pracy tylko zajmę się swoim interesem ��.
Do ludzi i ogólnie do pracy tęsknię. Brakuje mi tego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
jaki biznes Sprzedaj pomysł

Cytat:
Napisane przez styska1551 Pokaż wiadomość
Super, w moim rossmanie jak zwykle nie ma takich cudów


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
masz u siebie rossmana?!?!?!
Ewula88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 17:54   #3837
gosia3103
Zakorzenienie
 
Avatar gosia3103
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Cytat:
Napisane przez styska1551 Pokaż wiadomość
Ana- co to za tłuszcz? Bo ja czasem dodaje masła a jak gotuje z mięsem to chyba zbędny, ale dobrze by było mieć taka alternatywę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wiesz co, masło to jednak tłuszcz zwierzęcy a chodzi o to żeby dawać tłuszcze roślinne. No i dobrze by było mieszać różne.
A z gotowaniem zup na mięsie to chyba chodzi o to, że się wytrącają te wszystkie swinstwa, hormony antybiotyki...nasza domowa pediatra powiedziała ostatnio że nie można zrobić dziecku nic gorszego niż ugotować rosół. Wiem że co człowiek to opinia ale z tym bym jednak była ostrozna.

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Moje dzieciaki już w łóżkach, w ramach 'żyć nie umierać' idę sprzątać kuchnię:p

Wysłane z mojego HUAWEI CUN-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni
a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899
gosia3103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 18:00   #3838
paula1010
Zadomowienie
 
Avatar paula1010
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 097
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Ewula Leon miał czasem jakieś zaschnięte gluty, ale nigdy nic z tym nie robiłam, bo mu nie przeszkadzały. Dzisiaj w nocy było po prostu słychać, ze ma zapchany nos a jak kicha, to normalnie smarki lecą nie wiem gdzie i kiedy się tak przeziębił


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
paula1010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 18:08   #3839
ajike
Raczkowanie
 
Avatar ajike
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 258
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Ewula88, to jest dość specyficzna działalność. Robimy dopuszczenia jednostkowe pojazdów i staramy się jeszcze o zezwolenie na badania homologacyjne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ajike jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-03-21, 18:11   #3840
styska1551
Zadomowienie
 
Avatar styska1551
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 366
Dot.: Październikówki 2016 cz. 2- skoki, uśmiechy i inne historie

Ewula- u siebie nie, ale 17 km ode mnie, w pięknym miasteczku zwanym Pyrzyce albo z drugiej strony w jeszcze piękniejszym Barlinku ;p ale nie sa jakoś super zaopatrzone. Ja mam auto i prawko wiec dla mnie taki wypad to minuta pięć, wiec to prawie jak u siebie.

Gosia- właśnie tez rozmawiałam o tym z pediatra z tym, ze ja mam np. Kury dla małego które hodowała mojego ciotka, wiec takie pro bio, albo krolika od sąsiada który je choruje wiec to takie najzdrowsze mięsa jakoe dostałam. Mówiła tez, ze mogę dawać wołowinkę ale z młodych jagniątek (tata poluje na taka właśnie) tylko indyka mam "sklepowego", ale go nie można napchać antybiotykami, wiec chyba nie jest tak zle.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
styska1551 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-04-05 21:55:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:07.