Styczniowo-lutowe maluchy 2009 i grudniowa Rodzynka 2008":)

[lucyAS]

melduje się
mam chwiklę spokoju bo terrorysta śpi, tz pracuje a ja odpoczywam tzn wypije kawe poczytam co u was i do roboty

a roboty mam ze idzie sie zaj...ać, mieliśmy popekany komin i coraz bardziej śmierdziało dymem i zdecydowaliśmy ze nie czekamy do lata tylko juz wstawiamy rure... całe szczeście ze wyszło teraz p[rzed swiętami bo i tak sie sprzata generalnie ... bo zapieorzyło nam cały dom sadzą od strychu po piwnice, 4 poziomy do generalnego sprzatania juz tydzien sprzatam, poprostu zaległa nam warstwa na pierwszy rzut oka niewidoczna po przejachaniu dłon czarna , wszystkie dywany do prania, podłogi , okna, meble do generalnego szorowania, wszystko co w szafkach, naczynie , ubrania , myscie pranie mozna zawyjować

no ale choc raz bede mniec posprzatane tak jak aaneczka ma na codzień

swoją droga to czas leci - Patryczek juz poł roczku ma
aneczko ty wlaczysz z kurtka a ja z dzinsami, kupiłam mu takjie fajne a on za skarby ich nie ubierze

nika u nas fobia kąpielowa trwa juz prawie rok, tez nic mu sie nie stało tak ni z tego ni o woego kąpiel nie i koniec, teraz niby sie kąpie ale zadnej zabawy w trakcie , nie pozwoli włozyc do wanienki zadnych zabawek i tyle co go umyje juz chce z wody wychodzic, nie mam pomysłu jak go zachecic do dłuzszego ciapkania sie...

lucygaj gabrys tez sie mna wysługuje, mama nakarmi, mama przytrzyma butle z mlekiem,mama poda zabawki, mama pokroi paróweczki.. a jeszcze jakis czas temu noza (takiego dla dzieci) mu z reki nie wyjał, z parowki robił siekanke no ale chyba powoli czas zacz ac uczyc samodzielnosci

aa.. i noicnik to u nas wrog , w dalszym ciągu..

mumi u nas po laktulozie przez 2 tygodnie było ok, kupka co dzien , miekka, a pozniej znów zaczeły sie przerwy 2 dniowe, teraz 3 dnia daje parafine znowu, debridat to na niego nie działą wogole a wręcz wywoływał odruch wymiotny

[Nika.83]

Laseczki kochane Martynie już też pozwalam na chlapanie, bawi się konewkami, mówię jej umyj mamusie bo mama nie umie sama, bierzemy nawet jej ulubieńca konia aby ONA go umyła i za nic w świecie nic nie działa póki co. Zobaczymy jak to będzie dalej no bo wypadałoby się umyć kiedyś hiih...

Lucygaj - może faktycznie coś z tą wodą nie tak było może za ciepła nie mam już pomysłów. Bo żadna kąpiel nie skończyła się płaczem więc na wodę też chyba nie narzekała po prostu przyszedł dzień i ona się nie będzie kąpać.

aaneczka1984 - natchnęłaś mnie na sprzątanie wzięłam się za sprzątanie swoich "kryształów" patrz szklanek i kieliszków hihih... umyłam już pół meblościanki a co mi tam. Mała śpi a przez te piece zawalone te mieszkanie kurzem że się słabo robi. A wiadomo chociaż się sprząta to i tak co tydzień nie latam na stołkach i nie myję wszystkiego co mieści się powyżej mojej ręki więc raz na jakiś czas mogę poskakać a wieczorem będę znowu zdychać że mnie moje kosturki bolą...

[Stokrotka81]

Aneczko a tobie jak znudzi sie sprzatanie u siebie, to zapraszam do mnie
bo ja nie lubie oj nie lubie... moj kolega mowil ze jak sie zacznie o kurz potykac to posprzata i ja mam mniej wiecej tak samo

LUCY a moze sprobuj ta oliwe nam pomoglo i to lepsze niz jakiekolwiek lekarstwa

[bratek 06]

to i ja się zamelduję po kilkudniowej nieobecności

od piątku do wczoraj byli u nas moi rodzice, więc czas szybko i wesoło płynął a ja nawet nie włączałam kompa, bo nie było kiedy. teraz też w sumie czekam na korki, więc wpadam na chwilę. U nas ok, młody rządzi na całego. Non stop chciałby jeść. wczoraj zjadł dwa obiady. już mu się zaczynało odbijać z przeżarcia a on nadal chciał jeść. Oczywiście mu odmówiłam, co sprawiło, że beksał strasznie. Ale ze mnie matka zołza

Nika- a może spróbujcie zabawę w bąńki mydlane podczas kąpieli, Kuba aż kwiczy z zadowolenia jak je robimy

Aaneczka- niemożliwe, że Patryś jest już taaaki duży! Zdrówka dla dwuzębnego Szkrabka

Jukol- to super, że sobie fajnie pogadaliście! trzymam kciuki, żeby tak już było zawsze

[mumi24]

Lucy As U nas przerwy teraz 3-4 dniowe, ale on wstrzymuje i jak już kupa sama mu wychodzi to wtedy robi, wzbrania sie przed tym strasznie, biega po całym domu i jęczy, np. dzisiaj zrobił na dywan bo na nocnik to nie da sie za chiny ludowe posadzić.
Pisałam już wcześniej daję teraz krople probiotyczne bio gaja i po 3 dniu tak jak ty parafinę lub oliwę....lekarz jeszcze powiedział zeby dodawać do czego sie da siemie lniane, nawet te suche ziarenka np. do jogurtu zupy też mnie zastanawia czy nie za długo to trwa, męczymy się już 3 m-ce

Aneczka Czyżby wychodziły u Ciebie cechy mamy z tym sprzątaniem

Zamówiliśmy dzisiaj wycieczkę, lecimy 1.06 do Turcji, już nie mogę sie doczekać

Mam pytanie do dziewczyn które leciały już z dziećmi...czy wózek to dodatkowy bagaż, ile trzeba ew. nadpłacić i gdzie on podróżuje tzn. czy zaraz po wyjściu z samolotu będę mogła Borysa tam usadzić?
powiedzcie jak to wygląda
aha i ile czeka się na paszport?

[aaneczka1984]

Dziewczyny przestancie
Ze mnie zaden porządniś...to jeden z powodow , przez które nie gadam z mamą już 5 dni
Poprostu jak chłopaki spią, albo sie bawią, to ja musze aie czyms zająć bo zgłupieje..Cały dzien gadac jedynie z osoba poniżej 3 roku życia, albo gugac z półroczniakiem..masakra.. .ja chce do ludzi
No i tesknie za mezusiem moim niedobrym... musze mieć jakieś zajęcie


mumi..prosze mi tu oficjalnie odwołac te słowa..że cechy mamy sie we mnie budzą jak juz wybudujemy swój własny domek to będzie tam normalnie..a nie jak po wizycie sanepidu
A jeszcze teraz po remoncie to nie wolno miec jedzenia Domikowi w rece..jedynie przy stole, tak mama nakazała

a i zazdroszcze wakacji w Turcji..ech tylko pomazyc można

Co do kąpania to Dominis chetnie się kopie..ale mycie głowy..masakra..zawsze jest straszny wrzask

stokrotko..ciesze sie ze Wam sie spacerki udają..mi Dominis ciągle ucieka, a ze mieszkam przy dość ruchliwej drodze to ciezko jest sie wyrwac w 3-ke
a tym ubieraaniem to masakra..jeszcze Domik "śam" chce sie ubierac wiec to trwa troche

Nika..tylko jak już cie wieczorem bolec bedzie to nie mysl "o to przez aneczke, ja jej pokaże" a tak wogole to na Małyszu byłaś?? wow..musiał byc fajny klimat tam

[passionfruit]

Napisane przez mumi24

Mam pytanie do dziewczyn które leciały już z dziećmi...czy wózek to dodatkowy bagaż, ile trzeba ew. nadpłacić i gdzie on podróżuje tzn. czy zaraz po wyjściu z samolotu będę mogła Borysa tam usadzić?
powiedzcie jak to wygląda
aha i ile czeka się na paszport?

Mumi, wózek oddajesz przy wsiadaniu do samolotu. Tylko podczas nadawania bagażu poproś, żeby Ci go oznakowali. Dostaniesz też na płycie lotniska podczas wysiadania z samolotu. Nic nie płacisz.
Na paszport...my czekaliśmy około miesiąca.

[Nika.83]

Aneczko - Twoja energia tak mnie dopadła że nawet mnie nic nie bolało na wieczór.
Dziś rano odprowadziłam Martyśkę do przedszkola. I korzystając z wolności zrobiłam porządki w ubraniach u siebie i jaki morał z tego jest "nie mam za bardzo w czym chodzić - ogólny brak porządnych spodni"
Pranie zrobiłam, byłam w końcu ubezpieczyć tą swoją brykę i co się okazało że mam płacić gotówka więc za chwilkę zbieram się i spacerek do banku muszę wykonać, potem znowu to tej kobietki i po małą od razu pójdę po 13.00

A od 1 kwietnia mam domową pracę już pewną będę siedzieć w domku i dzwonić dla dwóch osób.

Mój szef za to milczy i co jakiś czas przysyła esemesy że pamięta o mnie i obiecuje że mi pieniądze wypłaci - dupek!!

[Nika.83]

Czy ktoś tu jeszcze wizażuje?? Czy wszystkich słoneczko na dwór wezwało?? Bo pogoda faktycznie piękna!!
Ja się dziś wnerwiłam na starą babę. Byłam z małą w parku no i najpierw siusiu wołała to poszukałyśmy drzewka i poszło, potem poszła latać a za chwilkę z paniką i lekkim płaczem zaczęła krzyczeć pupa więc już nawet nie szukałam tylko wybrałam pierwsze lepsze drzewo ściągam spodnie i niespodzianka w majtach kupa i to niestety ta z luźnych kupek Nie dość że się troszku wkurzyłam to jeszcze bezczelny babsztyl zaczął bąkać pod nosem że trza było bliżej niej srać że tak tylko u nas może być. To powiedziałam pani że jak jej przeszkadza niech się przesiądzie, a jak bardzo jej nie pasuje to niech się dziś spakuje i wyjeżdża stąd. To ta zaczęła że jestem nie wychowana. To ja jeż że od niej kultura aż bucha z daleka. Mówię kobiecie że to tylko dziecko małe i chyba ma prawo do takich rzeczy co innego jakbym ja dupe wystawiła i jej nasrała. Ta na to że co to dzieci mają teraz prawo do wszystkiego i w ogóle pyszczyła aż się słabo robiło. Ja mała przebrałam i zanim się popakowałam zostawiłam te chusteczki z kupskiem przy drzewku. Z czego Pani znowu sie nie spodobało i pyta mnie czy mam zamiar to zostawić. Już miałam na końcu języka powiedzieć że nie poczekam aż pani mi to zbierze.
Normalnie podniosła mi ciśnienie do 200 chyba... I tak się skończyła u nas wędrówka po parku. Z tej adrenaliny napisałam kulturalnego aczkolwiek konkretnego maila do mojego eks szefa...

[kellysss]

hej hej........

Witam z nowego domku........
Niestety nie mam jeszcze za bardzo czasu bo przez
to ze tak szybko chcielismy sie tu wprowadzic zasatlismy domek
"nieco brudny' - sprzatania mam na miesiac

jeszcze Was nie czytalam wiec sorki ale nie odp.

Chcialam sie pochwalic ze udalo nam sie zafasolkowac
W sumie to juz prawie 12 tydz. tylko ze niemowilam nic nikomu wczesniej
Terminy mam dwa... z o.m na 20 pazdziernika a z usg na 14......
8 kwietnia mam kolejne usg..... W sumie to to wazne na którym maja
mi wymiezyc dzidziolka trzymajcie kciuki zeby było wszystko ok...

[passionfruit]

kellys, gratulacje i trzymamy kciuki!

[roxi1980]

Ewelinko, serdeczne gratulacje

[Lucygaj]

Nie było mnie jeden dzień, a tu proszę jakie nowości

Kellys GRATUKUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!

Stokrotko no to pięknie że dajesz radę z wychodzeniem na dworek ze swoją parką U nas na placu zabaw ( w końcu mamy tutaj swój nowy plac zabaw) też wszyscy podziwiają moją córcię, że tak trajkocze, no i że taka duża jest

Jukol cieszę się że dogadaliście się z mężem

Lucy upsss to się porobiło

Bratek fajnie miałaś z wizytą rodziców no ale teraz jak już pojechali to odwiedzaj nas częściej, bo jak widzisz frekfencja nam spada

Mumi super Dzień Dziecka zafundujecie Boryskowi

Aneczko oj ... "ścieżka wojenna" z mamą nadal trwa? nie dobrze

Nika fajnie, że jutro zaczynasz nową pracę- powodzenia ! No a pani z parku- bez komentarza A jak Martynkowe kąpiele, lepiej?

Roxi a gdzie wpis do nas, oprócz Kellys-inych gratulacji my też coś chcemy od Ciebie co tam u Norbercika?

Oj dziewczyny co jest? jestem głęboko zmartwiona naszymi wpisami, a raczej ich brakiem...chyba się i ja zbuntuję i przestanę pisać

[bratek 06]

Kellysss- gratuluję Kochana!!! Bardzo się cieszę powiem szczerze, że tak przypuszczałam, miałam jakieś takie przeczucie Naprawdę suuuuper!!!

a ja dzisiaj miałam w pracy konsultacje i zebrania z rodzicami, więc wróciłam dopiero po 19 i padam na twarz. Kuba za to siedział z tatusiem i broił na całego jutro się odezwę, bo dzisiaj już brakuje mi sił....
Buziaki

[Nika.83]

kellysss - GRATULUJĘ!!!

[Stokrotka81]

Ewelinko kochana tutaj też ci poGRATULUJE słońce spokojnych 28 tygodni a zleci ze sama nie bedziesz wiedziala kiedy i przedewszystkim ZDROWEJ DZIEWUSZKI zycze

masz jakies przeczucia do do płci?? i jak sie czujesz kochana??

[kellysss]

dzien doberek !!!

Dziekuje kochane za gratulki...

Napisane przez Stokrotka81

Ewelinko kochana tutaj też ci poGRATULUJE słońce spokojnych 28 tygodni a zleci ze sama nie bedziesz wiedziala kiedy i przedewszystkim ZDROWEJ DZIEWUSZKI zycze

masz jakies przeczucia do do płci?? i jak sie czujesz kochana??

Przeczucie mam ze bedzie chłopak (chociaz z Alanem czulam dziewczynke)
Obojetne mi juz teraz... Wiecie ze pragne małej kobietki ale jak nie teraz to za
trzecim razem
Samopoczucie........hmmmm mmmmmmm...... Sennosc mi przechodzi....
Nie wymiotowalam ale mam okropne mulenie od samego poczatku...
Czasami budze sie w nocy z powodu nudnosci
No ogólnie nie za ciekawie z tym jest i troche mnie to meczy i
juz bym chciala zeby przeszło.......No ale ciesze sie tez z tych objawow
bo bynajmniej czuje ze jestem w ciazy

aaa i Alan powiedzial ze chce braciszka

Milego dzionka dziewczynki....Ja ide sprzatac ten balagan.........

[aaneczka1984]

Ewelinko..gratuluje...:ju pi: i nie przemeczaj sie tym sprzątaniem

Stokrotko..chłopaki tez są fajni
moi chłopcy juz zazynaja sie razem autkami bawić

[Stokrotka81]

Napisane przez aaneczka1984

Ewelinko..gratuluje...:ju pi: i nie przemeczaj sie tym sprzątaniem

Stokrotko..chłopaki tez są fajni
moi chłopcy juz zazynaja sie razem autkami bawić

Aniu wiem ze chlopaki sa fajni, swojego nie zamienilabym na zadna dziewczynke... ale wiem jak to jest ze kazda matka pragnie córeczki

[aaneczka1984]

Napisane przez Stokrotka81

Aniu wiem ze chlopaki sa fajni, swojego nie zamienilabym na zadna dziewczynke... ale wiem jak to jest ze kazda matka pragnie córeczki

wiesz, ze i ja pragnełam córy..
może za kilka lat....

[jukol]

Ewelka przeooogromne gratulacje duzo zdrowka!

Dzis powinien byc wesoly dzien bo prima aprilis a od rana wszytko mnie wyprowadza z rownowagi normalnie mam dosyc dnia same problemy ...

Teraz jak jest taka pogoda ze Olo do domu by przyszedl tylko sie napic i dalej szalec na dworze
Troszke przekupilam Olusia jak przespi noc w swoim lozku dostanie nagrode i uwierzycie ze prawie cala noc spal u siebie szkoda ze to z nocnikiem nie wychodzi

[Stokrotka81]

Jukol dala mi do myślenia... Ewelinko mam nadzieje że ta super wiadomość to nie żart bo bedzie lanie

[kellysss]

Napisane przez Stokrotka81

Jukol dala mi do myślenia... Ewelinko mam nadzieje że ta super wiadomość to nie żart bo bedzie lanie

hahahah.........To nie zart

Jukol......Fajnie ze mały dal sie przekupic....
Alana tez czeka niedlugo przeprowadzka do
swojego pokoju....Narazie dalam mu spokoj bo
dopiero co zmienilismy dom...ale za miesiac -dwa sprobujemy

[siobhan1]

Napisane przez Nika.83

Byłam z małą w parku ...

Ciekawe ile razy się już mijałyśmy
Też jesteśmy częstymi bywalcami, szczególnie placów zabaw

Napisane przez kellysss

hej hej........

Witam z nowego domku........

Chcialam sie pochwalic ze udalo nam sie zafasolkowac

Ewelinko gratulacje dzidziolka i nowego domu W jakiej dzielnicy? Dalej południe? Czytam z wielkim sentymentem wszystkie posty z Zielonej Wyspy, nawet sobie na Patryka koniczynkę w doniczce zasiałam

My już 9 m-cy czekamy na rodzeństwo dla Pawła i jak na razie lipa.
Jeszcze trochę chyba poczekamy, najpierw muszę infekcję wygonić....

Och ten Dublin...
słone masełko z tościkami, fish&chips z Burdocks'a mniam.
Na samą myśl odkłada mi się kolejne 2 kg

Pozdrawiam wszystkie mamusie i maluszki

A

[Nika.83]

Napisane przez siobhan1

Ciekawe ile razy się już mijałyśmy
Też jesteśmy częstymi bywalcami, szczególnie placów zabaw





A

Hihi...w sumie ciekawe - a może zaplanujemy jakiś wspólny spacerek na zapoznanie się i naszych pociech?? Jak Ty bywasz często dla mnie to też nie problem czy autem czy tramwajem więc jak tylko masz czas i ochotę to pisz
Może Kasia się też skusi??

[kellysss]

hej mamusie...

Tutaj dzisiaj jest Dzien matki
Moj synek mial mi kupic kwiatka ale zapomnial
No ale zyczonka złozyl i buziaka mi dał

Napisane przez siobhan1

Ciekawe ile razy się już mijałyśmy
Też jesteśmy częstymi bywalcami, szczególnie placów zabaw



Ewelinko gratulacje dzidziolka i nowego domu W jakiej dzielnicy? Dalej południe? Czytam z wielkim sentymentem wszystkie posty z Zielonej Wyspy, nawet sobie na Patryka koniczynkę w doniczce zasiałam

My już 9 m-cy czekamy na rodzeństwo dla Pawła i jak na razie lipa.
Jeszcze trochę chyba poczekamy, najpierw muszę infekcję wygonić....

Och ten Dublin...
słone masełko z tościkami, fish&chips z Burdocks'a mniam.
Na samą myśl odkłada mi się kolejne 2 kg

Pozdrawiam wszystkie mamusie i maluszki

A

Przesyłam ciązowe zarazki:mag ia:
Mam nadzieje ze uda Wam sie wreszcie zafasolkowac

My dalej mieszkamy na Tallaght.... Jakos nam tutaj dobrze sie mieszka...

[maggie74]

kellysss ogromne gratulacje

[Lucygaj]

Nie dokonywałam wpisów od kilku dni i widzę że nasz wątek nadal bez zmian, oj sypiemy się
Nie wiem czy ktoś mnie odczyta jeszcze, ale napiszę po krótce co u nas Korzystamy z ładnej pogody, chodzimy na plac zbaw, zdobywamy nowe znajomości, Natusia ma już w Opolu nowe koleżanki- Izę, Oliwię, Olę i Karolinę Wszystkie dziewczynki są z 2009 roku
W niedzielę odwiedziliśmy po raz pierwszy w naszym nowym miasteczku ZOO, było tak pięknie na dworze, spędziliśmy tam ponad 4 godzinki Już całkiem inaczej Natala reagowała na zwierzęta niż rok temu, teraz każde oczywiście musiała skomentować
No dobrze to tyle ode mnie, czekam na udzielanie się innych dziewczyn

[Nika.83]

Lucygaj - niestety pustki u nas i faktycznie sypiemy się. Ja zaglądam ale ogólnie nie ma co pisać. Pogoda od kilki dni piękna My też ciągle gdzieś wędrujemy w niedziele w parku chorzowskim byliśmy do 21.00 znowu rodzice czują że żyją i zacznie się wracanie po nocy z małą hihi...a jeszcze jak zaczną się koncerty achh... miodzio...
Teraz mała od 9-13.30 w przedszkola ja pracuję w domu więc wędrówki dopiero po przedszkolu potem mama dziecko tak wykończy że moja mała zasypia już po 18.00 i śpi do rana.
Wczoraj u nas popadało wręcz lało popołudniu więc od 16.00 w domu siedzieliśmy dziś pogoda też nie specjalna ale cóż nie pada wiec źle nie ma.

Super że już macie nowe koleżanki wiedziałam że szybko WAM to pójdzie

A tak to po staremu nadal czekam na kasę za luty i marzec i na świadectwo pracy.

[aaneczka1984]

hej dziewczyny
ja tu codzien zaglądam ale w sumei nie ma co pisać..w ciąży nie jeste, Domik postepów narazie jako takich nie robi..wiec nie ma czym sie chwalic
Siedzimy całe dnie na dworze a jak przyjdzie wieczór, to mamy ataki szału bo młody do domu nie chce
Poza tym dziś w nocy mezus wrócił, wiec spedzamy dzien w 4-kę

Postaram sie czesciej cos pisać..ale pozostałe mamusie tez niech sie biora za klawiature