Rozstanie z facetem, cz. XVIII - Strona 149 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-04, 19:32   #4441
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Chyba dziś jestem niewidzialna na wizażu
Nie jesteś, wszystkie cię widzimy i czytamy

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
Ex do mnie dzwonił .....
Będzie nad morzem w tym samym czasie co ja...W dodatku zaproponował mi wyjazd na tydz.do Belgii....
i co odpowiedziałaś?
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-04, 19:42   #4442
juniorka89
Wtajemniczenie
 
Avatar juniorka89
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
i co odpowiedziałaś?
Że jak będzie nad morzem to z chęcią spotkam się z nim na piwo....

Co do Belgii...Kusi mnie ale wiem,że nie powinnam
__________________
Cytat:
Napisane przez kopamatakawa Pokaż wiadomość
Teraz szukam wariata na przejażdżkę walcem dookoła świata
Cytat:
Napisane przez lala2506 Pokaż wiadomość
Jak nie wisisz Misiowi na szyi non stop, on z zachwytu nie wrzeszczy, że jest z Tobą szczęśliwy, to strzeż się! Zaraz się znajdzie podobna do Autorki On na pewno jest z Tobą nieszczęśliwy

Edytowane przez juniorka89
Czas edycji: 2011-06-04 o 20:03
juniorka89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-04, 19:50   #4443
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Nie jesteś, wszystkie cię widzimy i czytamy


no no :/
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-04, 20:06   #4444
Ilena
Zakorzenienie
 
Avatar Ilena
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 646
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

byłam dziś na uczelni i mowie mojej koleżance że się rozstałam z TŻ. Ona na mnie się spojrzała zaciągnęła i powiedziała z uśmiechem : No i dobrze. A wcześniej ani słowa nie powiedziała. Zawsze podziwiała że tyle lat razem. Ostatnio dużo jej się skarżyłam że on nie ma czasu itp, ale nic nie powiedziała wtedy. Dopiero teraz...

Nie było tak źle dzisiaj .. wiecie nie widziałam go już półtora tygodnia a wcześniej tak samo przed tamtym spotkaniem na oko z tyle. W sumie on sam mi pomógł bo może z 10 razy się widzieliśmy w ostatnie 2 miesiące. I się odzwyczaiłam od niego od tego że mam z nim kontakt...

Już się zaczęło .. żałosne opisy na gg co robi i gdzie jest ;/ dobrze że nie pisze ani nie dzwoni

Edytowane przez Ilena
Czas edycji: 2011-06-04 o 20:16
Ilena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-04, 20:40   #4445
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
no no :/
Zverko, a co Ty taka nie w humorze?
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-04, 20:45   #4446
LetMeBeYourFantasy_
Rozeznanie
 
Avatar LetMeBeYourFantasy_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Oj ja lece się troche ogarnąć i mam nadzieję się trochę pouczyc.

Ja się czuję dziś wyjątkowo beznadziejnie, jakoś tak poimprezowo, ale to chyba nie związane z eksem. Raczej ogólna beznadziejność. Mam nadzieje, że szybko przejdzie.
LetMeBeYourFantasy_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-04, 20:52   #4447
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
Zverko, a co Ty taka nie w humorze?

Ogólnie, napisałam posta gdzieś z pięć stron temu :/
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-06-04, 21:02   #4448
niquolle
Rozeznanie
 
Avatar niquolle
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Ogólnie, napisałam posta gdzieś z pięć stron temu :/

to ja Ci odpiszę, bo znam jednego takiego typa, jak ten Twój..
[no i se brejka zrobiłam]
skoro dowiedziałaś się tego i owego o Nim, to podstawowe pytanie - czy Ty jesteś kobietą, która sobie na to pozwoli?
czy, gdyby stanął za2-3 miesiące przed Twoimi drzwiami, to jakbyś zareagowała?
domyślasz się, jakie jest moje zdanie w tej materii... [szanuj siebie, to inni też Cię będą szanować - to tak reasumując]
to pytania na wypadek, gdyby chciał wrócić..

typ, którego znam generalnie "bawi się" w taki sposób kobietami.. dzieciak, nie facet! pojawia się i znika - niektóre laski to kręci.. jedna nawet stwierdziła, że on jest taki "tajemniczy" i przez to ciagnie ją do niego.. [o mało nie popłakałam się ze śmiechu, jak usłychałam o tej tajemniczosci, no ale cóż... są ludzie, którzy nie tyle nie widzą, ale oni PO PROSTU NIE CHCĄ WIDZIEĆ]

zastanów się.. a jak piszesz - to jedna z wielu rzeczy, o których się dowiedziałaś.. ciekawe, jakiego asa ukrywa w rękawie.. aż się boję...
__________________

Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola..

niquolle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-04, 21:09   #4449
LetMeBeYourFantasy_
Rozeznanie
 
Avatar LetMeBeYourFantasy_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

zverka w takim razie bardzo dobrze, że juz nie jesteście razem i nie bedziesz na niego marnowała czasu! Wiem, że to brzmi okropnie i bezuczuciowo, ale chyba pora na moje wdupiemanie!
Swoją drogą faceci chyba mają tę umiejętnośc w genach;/

niquolle a Ty skąd?
W sumie dobrze, że się odcięłaś, na pewno to zdrowsze.
Ja się boję, że mój eks będzie takim cieniem rzutującym na cała moją przyszlośc i będzie nas łaczyła jakś chora relacja. Jak juz pisałam nie odetnę się od niego, przynjamniej na razie, jest to fizycznie niemożliwe (a i ja tego nie chcę), więc musze jakoś zbudować tą naszą znajomośc.
LetMeBeYourFantasy_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-04, 21:12   #4450
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez niquolle Pokaż wiadomość
to ja Ci odpiszę, bo znam jednego takiego typa, jak ten Twój..
[no i se brejka zrobiłam]
skoro dowiedziałaś się tego i owego o Nim, to podstawowe pytanie - czy Ty jesteś kobietą, która sobie na to pozwoli?
czy, gdyby stanął za2-3 miesiące przed Twoimi drzwiami, to jakbyś zareagowała?
domyślasz się, jakie jest moje zdanie w tej materii... [szanuj siebie, to inni też Cię będą szanować - to tak reasumując]
to pytania na wypadek, gdyby chciał wrócić..

typ, którego znam generalnie "bawi się" w taki sposób kobietami.. dzieciak, nie facet! pojawia się i znika - niektóre laski to kręci.. jedna nawet stwierdziła, że on jest taki "tajemniczy" i przez to ciagnie ją do niego.. [o mało nie popłakałam się ze śmiechu, jak usłychałam o tej tajemniczosci, no ale cóż... są ludzie, którzy nie tyle nie widzą, ale oni PO PROSTU NIE CHCĄ WIDZIEĆ]

zastanów się.. a jak piszesz - to jedna z wielu rzeczy, o których się dowiedziałaś.. ciekawe, jakiego asa ukrywa w rękawie.. aż się boję...

YYY EEE hmm nie rozumiemy się JA DO NIE GO NIE WRÓCĘ JUŻ NIGDY on sobie może robić co chce. A jak wpadnie do mnie to niech odda rzeczy i spada Miał swoje 5 minut i go nie wykorzystał A jego znajomi wiedzą o tym i zamiast mu pomóc wpędzają go w większe bagno :/ Szkoda mi go, ale ja sobie życia nie dam zmarnować !!!

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:11 ----------

Cytat:
Napisane przez LetMeBeYourFantasy_ Pokaż wiadomość
zverka w takim razie bardzo dobrze, że juz nie jesteście razem i nie bedziesz na niego marnowała czasu! Wiem, że to brzmi okropnie i bezuczuciowo, ale chyba pora na moje wdupiemanie!
Swoją drogą faceci chyba mają tę umiejętnośc w genach;/
Pewnie U mnie na FB codziennie jest post wdupiemanie i tym się kieruję przez ostatni czas i w najbliższym będę również stosowała
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-04, 21:13   #4451
LetMeBeYourFantasy_
Rozeznanie
 
Avatar LetMeBeYourFantasy_
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 804
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Ja też będę stosowac te metodę, bo inaczej dostanę świra...
LetMeBeYourFantasy_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-04, 21:15   #4452
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez LetMeBeYourFantasy_ Pokaż wiadomość
Ja też będę stosowac te metodę, bo inaczej dostanę świra...
Ona działa i ma taką piękną sentencję
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-04, 21:36   #4453
niquolle
Rozeznanie
 
Avatar niquolle
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez LetMeBeYourFantasy_ Pokaż wiadomość

niquolle a Ty skąd?
W sumie dobrze, że się odcięłaś, na pewno to zdrowsze.
Ja się boję, że mój eks będzie takim cieniem rzutującym na cała moją przyszlośc i będzie nas łaczyła jakś chora relacja. Jak juz pisałam nie odetnę się od niego, przynjamniej na razie, jest to fizycznie niemożliwe (a i ja tego nie chcę), więc musze jakoś zbudować tą naszą znajomośc.
no ja z Górnego Śląska, że tak napiszę.. [Silesia aglomeration]
odcięcie od Jego rodziny nie było do końca łatwą decyzją, bo ma wspaniałych rodziców i brata, który po rozstaniu powiedział mi, że zawsze mogę na Niego liczyć..
ale czuję, że gdybym jednak podtrzymywała ten kontakt to byłoby mi o wiele trudniej ogarnąć się.. może z Jego bratem spotkam się, ale jeszcze nie teraz.. choć czuję, że odkochałam się - może ten brak kontaktu mi pomógł, to, że nie widziałam Go.. a przyznam, że nie wiem, jakbym zareagowała, jakbym dowiedziała się, że On kogoś ma.. niby przyjmuję taką ewentualność, ale jednak bałabym się.. dlatego niech czas płynie, ja mam swoje zabawki w swoim świecie..
może kiedyś spotkam się z Jego bratem.. jak motylki znów wpadną mi do brzucha ale nie zabiegam o to specjalnie..

a to, że piszesz, że eks może być takim cieniem.. to naprawdę niełatwa sytuacja.. wiesz, ja po rozstaniu pierwsze co pomyślałam [teraz trochę mnie to śmieszy, ale nie wtedy] to to, że ja Go nigdy nie przestanę kochać i nie będę potrafiła już z nikim być.. bałam się, że On zawsze będzie w moim sercu, głowie.. [póki co jest tylko w snachz jego mother..] bałam się tego cholernie..
a teraz się zastanawiam, czy ja Go w ogóle kochałam?

[masz fb?]


Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
YYY EEE hmm nie rozumiemy się JA DO NIE GO NIE WRÓCĘ JUŻ NIGDY on sobie może robić co chce. A jak wpadnie do mnie to niech odda rzeczy i spada Miał swoje 5 minut i go nie wykorzystał A jego znajomi wiedzą o tym i zamiast mu pomóc wpędzają go w większe bagno :/ Szkoda mi go, ale ja sobie życia nie dam zmarnować !!!
no to alles klar

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Pewnie U mnie na FB codziennie jest post wdupiemanie i tym się kieruję przez ostatni czas i w najbliższym będę również stosowała
o tak! mnie to się ostatnio roznosi na wszystkich facetów.. ale to chyba taki etap
__________________

Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola..

niquolle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-04, 21:45   #4454
blueone
Rozeznanie
 
Avatar blueone
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Ech co za dzień. Dziś spotkałam się ze znajomym moim i ex. Okazało się, że są rzeczy o których nie miałam zielonego pojęcia. Mój ex potrafił znikać z życia na około dwa miesiące bądź więcej i takie zostawienie dziewczyny bez słowa to dla niego żadna nowość :/ Z każdym dniem mam wrażenie, że jeszcze o niejednej rzeczy się dowiem i normalnie zaczynam się bać... O ciągach alkoholowych nie wspomnę :/
Niezły bilans jak na faceta 34 lata (dobrze pamiętam?)...Niektórzy nigdy nie dorastają, domyslam się strachu przed kolejną rewelacją, ale jaka to ulga że juz nim nie jesteś, prawda?

Cytat:
Napisane przez niquolle Pokaż wiadomość

ja mam nadzieję, że mój eks nie ma zamiaru powtarzać schematu ze swojego poprzedniego związku, który opierał się na rozstaniach-powrotach.. to znaczy nawet, jak tak myśli to - takie rzeczy tylko w Erze.. bo na pewno nie ze mną..
i jeśli myśli, że ja będę sikać, jak jego eks za Nim to ... ojjj chłop się bardzoooooo myli..
Ja też się juz wypisałam z tego "biznesu"...boleję tylko nad swoją dotychczasową głupotą

Napisałam mniej pracy niż sobie założyłam,ale dzisiaj mam jakis kryzys...teoretycznie ostateczny termin zdania pracy mam 18 czerwca,ale chce juz to skonczyć i mieć za sobą do końca przyszłego tygodnia. Wtedy bedę mogła spokojnie, bez wyrzutów sumienia wychodzic i spotykać sie z ludźmi, korzystając z ostatnich chwil w tym bądź co bądź pieknym mieście (zwłaszcza o tej porze roku).

niquolle przypomnij mi ile czasu jesteś po rozstaniu?
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi

Forrest Gump

Edytowane przez blueone
Czas edycji: 2011-06-04 o 21:48
blueone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-04, 22:00   #4455
niquolle
Rozeznanie
 
Avatar niquolle
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez blueone Pokaż wiadomość
niquolle przypomnij mi ile czasu jesteś po rozstaniu?
rozstaliśmy się tak definitywnie [czyt.napisał mi sms'a, że to koniec] jakoś 14-15 kwietnia, czyli za niedługo będzie dwa miesiące.. matko, jak to zleciało..

a Ty Kochana? wybacz, ale nie mogę znaleźć...
__________________

Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola..

niquolle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-04, 22:24   #4456
blueone
Rozeznanie
 
Avatar blueone
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Rozstaliśmy się pod koniec marca,ale na pocz maja nagle zatęsknił i zaczął mnie przekonywać, bo ponoć żyć beze mnie nie mógł, wystarczyło mu na tydzień...a było to w połowie maja. O wszystkich poprzednich "rozstaniach" juz nie wspomnę, bo były ich dziesiątki przez ostatnie 2 lata...Najgorsze, że tym razem mam chyba gorszy zjazd, niż poprzednio...Powoli zaczyna być lepiej,ale znając życie on sie odezwie znowu akurat w momencie kiedy ja zacznę stawać na nogi. Za tydzień sie najpewniej zobaczymy na imprezie,ale ja nie mam ochoty na kolejne "atrakcje". Boje się trochę tego momentu, ale nie zamierzam rezygnować z fajnej imprezy tylko dlatego, że on tam będzie.
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi

Forrest Gump
blueone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-04, 22:24   #4457
jasmine23
Rozeznanie
 
Avatar jasmine23
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 814
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Zaliczyłam dzisiaj niezłą wpadkę a raczej napad złego nastroju. Otóż poszłam z "kolegą" na spacer, żeby mu wytłumaczyc, ze chce kolezenstwa, przynajmniej na razie i niech wszystko dzieje się naturalnie. Pech chciał, ze przechodziliśmy obok domu eksa... ktoś siedział na podwórku, ale nie wiem kto. Chyba nie on.. wydaje mi się, że jego kolega. Nie wiem co tam robił. I natychmiastowo zamilkłam przy "koledze", od razu łzy mi napłynęły a ten zorientował się o co chodzi. Masakra... przechodzę tam nie raz i mnie aż tak nie rusza, a dziś Myślałam, że tam zapadnę się pod ziemie, nie wiedziałam gdzie mam uciekać. Od razu myśli mnie naszły, czy jest w domu (a jeśli tak, to czy wychodzi gdzieś ze znajomymi, czy czasami jego nowa jest u niego... i wiele takich innych). Szłam chyba z 10 minut jak osłupiała, nie potrafiłam słowa z siebie wydusić. Jejku i prawie się poryczałam, ale jakoś się opanowałam.
Nachodzą mnie głupie myśli, ze mimo tego jakim jest draniem, to ja go kocham i nie chce NIKOGO innego na jego miejsce jestem skończona
__________________
Mój blog [/CENTER]
jasmine23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 00:17   #4458
blueone
Rozeznanie
 
Avatar blueone
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

A ja siedzę sama,słucham muzyki, dopijam butelke wina i uświadomilam sobie ze zaczęło mnie strasznie boleć w lewym boku...mam nadzieję, że to zwykłe problemy trawienne...dob ranoc.
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi

Forrest Gump
blueone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 08:31   #4459
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez blueone Pokaż wiadomość
Niezły bilans jak na faceta 34 lata (dobrze pamiętam?)...Niektórzy nigdy nie dorastają, domyslam się strachu przed kolejną rewelacją, ale jaka to ulga że juz nim nie jesteś, prawda?


Owszem cieszę się, ale ciąży mi brak moich rzeczy i to że non stop jak kogoś spotykam to pyta się "co u was?" i muszę tłumaczyć co staje się denerwujące i męczące. Zaraz dopytują a co, a dlaczego, a kiedy itp i już mam dość :/
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-05, 08:53   #4460
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Ogólnie, napisałam posta gdzieś z pięć stron temu :/
Ogólnie to jak się udziela w wątku, który tak pędzi, to trzeba się liczyć z tym, że czasem jakiś post zostanie pominięty, bo się go po prostu zwyczajnie nie zauważy Trzeba walczyć o swoje i wklejać kolejny raz

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Owszem cieszę się, ale ciąży mi brak moich rzeczy i to że non stop jak kogoś spotykam to pyta się "co u was?" i muszę tłumaczyć co staje się denerwujące i męczące. Zaraz dopytują a co, a dlaczego, a kiedy itp i już mam dość :/
Ja ze swoim eksem nie jestem od ponad roku, od pół roku poza gadu nie utrzymujemy kontaktu, widzieliśmy się przez ten czas 2 razy po 15 minut (tak LetMeBeYourFantasy , udało nam się to mimo wspólnego towarzystwa i miliarda wspólnych spraw, że o małym miasteczku w którym każdy na siebie wpada nie wspomnę), a non stop mnie ktoś o niego pyta.
Ostatnio nawet zapytali mnie czy się dorobił i zmienił samochód, bo mnie w innym widzieli (nie wpadli na to, że mam nowego faceta...).
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 08:56   #4461
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ogólnie to jak się udziela w wątku, który tak pędzi, to trzeba się liczyć z tym, że czasem jakiś post zostanie pominięty, bo się go po prostu zwyczajnie nie zauważy Trzeba walczyć o swoje i wklejać kolejny raz



Ja ze swoim eksem nie jestem od ponad roku, od pół roku poza gadu nie utrzymujemy kontaktu, widzieliśmy się przez ten czas 2 razy po 15 minut (tak LetMeBeYourFantasy , udało nam się to mimo wspólnego towarzystwa i miliarda wspólnych spraw, że o małym miasteczku w którym każdy na siebie wpada nie wspomnę), a non stop mnie ktoś o niego pyta.
Ostatnio nawet zapytali mnie czy się dorobił i zmienił samochód, bo mnie w innym widzieli (nie wpadli na to, że mam nowego faceta...).
Ano i tak bywa Ja już nic nie chce. Dowiedziałam się, że ludzie się cieszyli że ex znalazł taką fajną dziewczynę jak JA I żałują że tak się to skończyło. Mieli nadzieję, że on się w końcu ogarnie ALE SIĘ POMYLILI. Wygrały knajpy i znajomi od kieliszka. Szkoda mi go bo to cholernie inteligentny facet, a marnuje sobie życie. Ale to jego decyzja a ja za niego żyć i decydować nie będę.
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 09:10   #4462
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Ano i tak bywa Ja już nic nie chce. Dowiedziałam się, że ludzie się cieszyli że ex znalazł taką fajną dziewczynę jak JA I żałują że tak się to skończyło. Mieli nadzieję, że on się w końcu ogarnie ALE SIĘ POMYLILI. Wygrały knajpy i znajomi od kieliszka. Szkoda mi go bo to cholernie inteligentny facet, a marnuje sobie życie. Ale to jego decyzja a ja za niego żyć i decydować nie będę.
Znam to. Ja i eks pasowaliśmy do siebie, zarówno fizycznie jak i charakterami, wszyscy przez te lata znajomości przyzwyczaili się do tego, że my zawsze razem, że nierozłączni, że jedno zdanie zaczyna, a drugie kończy, że to samo zdanie w większości tematów, że to, że sio. No i co? No i gie.
Widzę, że środowisku trudniej się było pogodzić z naszym rozstaniem niż nam
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 09:12   #4463
mlko92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 185
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Ryczałam przez eksa w nocy głupia ja. Właściwie to sama nie wiem dlaczego, byłam wściekła a potem ryczałam chyba z pół godziny wykasowując jego zdjęcia z telefonu(piękna scena) żal mi jest samej siebie, boli mnie nie to, że się rozstaliśmy tylko właśnie to jak mnie potraktował, to jak się zmienił, jakim jest sk******, to że mnie okłamywał, udawał że mu na mnie zależy niby...
Do tego jestem masochistką, bo ciągle sprawdzam jego profil na fb...żal

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Ano i tak bywa Ja już nic nie chce. Dowiedziałam się, że ludzie się cieszyli że ex znalazł taką fajną dziewczynę jak JA I żałują że tak się to skończyło. Mieli nadzieję, że on się w końcu ogarnie ALE SIĘ POMYLILI. Wygrały knajpy i znajomi od kieliszka. Szkoda mi go bo to cholernie inteligentny facet, a marnuje sobie życie. Ale to jego decyzja a ja za niego żyć i decydować nie będę.
Moi znajomi tak nie lubią eksa, że aż czasami miło posłuchać
Dokładnie tak jak u mnie...

Edytowane przez mlko92
Czas edycji: 2011-06-05 o 09:16
mlko92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 09:14   #4464
sa_wa_emilie
Raczkowanie
 
Avatar sa_wa_emilie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 77
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Hej dziewczyny dawno mnie tu już nie było ... Zapomniałam o eks, śmieję się ze swojej głupoty - sama nie wiem, jak mogłam trwać w takim apatycznym związku, z facetem bez ambicji :/ .
Fajne rzeczy cały czas są przede mną Teraz moje życie towarzyskie nabrało rumieńców, odnawiam stare znajomości, chodzę na imprezy z koleżankami - singielkami (też po rozstaniach ).
Najdziwniejsze jest to, że faceci odzywają się do mnie jak nigdy wcześniej Kompletny szok przeżyłam, gdy mój były wykładowca z uczelni napisał do mnie, że oszalał na moim punkcie, mam z nim randkę niebawem
Otworzyłam się na ludzi, teraz wszyscy walą drzwiami i oknami heh :P
Taka jest moc pozytywnego nastawienia !!! Trzymam za Was kciuki kochane
__________________
Le vent l'emportera ...
sa_wa_emilie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 09:15   #4465
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Znam to. Ja i eks pasowaliśmy do siebie, zarówno fizycznie jak i charakterami, wszyscy przez te lata znajomości przyzwyczaili się do tego, że my zawsze razem, że nierozłączni, że jedno zdanie zaczyna, a drugie kończy, że to samo zdanie w większości tematów, że to, że sio. No i co? No i gie.
Widzę, że środowisku trudniej się było pogodzić z naszym rozstaniem niż nam
Wiesz, u mnie wszyscy przyjęli to do wiadomości. Jedni się cieszą bo "odzyskali kompana do picia" innym smutno, że wywinął mi taki numer i dość nisko spadł w ich oczach. Mi jest go żal, mimo wszystko. Ale nie dam mu drugiej szansy. Wiem, że czasem się spotkamy w jakiejś knajpie wśród znajomych i zobaczy co stracił
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 09:21   #4466
sa_wa_emilie
Raczkowanie
 
Avatar sa_wa_emilie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: B-stok
Wiadomości: 77
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez mlko92 Pokaż wiadomość
Ryczałam przez eksa w nocy głupia ja. Właściwie to sama nie wiem dlaczego, byłam wściekła a potem ryczałam chyba z pół godziny wykasowując jego zdjęcia z telefonu(piękna scena) żal mi jest samej siebie, boli mnie nie to, że się rozstaliśmy tylko właśnie to jak mnie potraktował, to jak się zmienił, jakim jest sk******, to że mnie okłamywał, udawał że mu na mnie zależy niby...
Do tego jestem masochistką, bo ciągle sprawdzam jego profil na fb...żal



Moi znajomi tak nie lubią eksa, że aż czasami miło posłuchać
Dokładnie tak jak u mnie...
Moja dobra rada - zerwij całkowicie kontakt - chodzi mi głównie o fb. Może jest to dziecinne i mało eleganckie z mojej strony, ale ja swojego wywaliłam ze znajomych, zablokowałam (bo wysyłał mi zaproszenia jeleń jeden hehe , dostęp do mojego profilu na fb mają tylko znajomi. Ja nie wiem, co dzieje się u eks, ani on nie wie, co u mnie.
Dzięki takim radykalnym posunięciom było mi lżej.
__________________
Le vent l'emportera ...
sa_wa_emilie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 09:25   #4467
Yuuka
Rozeznanie
 
Avatar Yuuka
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubuskie ;)
Wiadomości: 592
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Dziewczyny...nie chce mi się żyć.
Yuuka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 09:26   #4468
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez sa_wa_emilie Pokaż wiadomość
Dzięki takim radykalnym posunięciom było mi lżej.
Ona to dobrze wie, podstawowa zasada porozstaniowa to urwanie kontaktu...tylko która się do tego stosuje...? Większość, ale dopiero po tym, jak już doprowadzą same siebie na granicę wyrywania włosów z rozpaczy.

Przyjdzie taki moment, że będzie już rzygać samą sobą sprawdzającą jego profil i usunie to wszystko, ale jak widać najlepiej uczymy się na własnych doświadczeniach...

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Cytat:
Napisane przez Yuuka Pokaż wiadomość
Dziewczyny...nie chce mi się żyć.
Co się stało?
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 09:27   #4469
jasmine23
Rozeznanie
 
Avatar jasmine23
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 814
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez mlko92 Pokaż wiadomość
Ryczałam przez eksa w nocy głupia ja. Właściwie to sama nie wiem dlaczego, byłam wściekła a potem ryczałam chyba z pół godziny wykasowując jego zdjęcia z telefonu(piękna scena) żal mi jest samej siebie, boli mnie nie to, że się rozstaliśmy tylko właśnie to jak mnie potraktował, to jak się zmienił, jakim jest sk******, to że mnie okłamywał, udawał że mu na mnie zależy niby...
Do tego jestem masochistką, bo ciągle sprawdzam jego profil na fb...żal
Mnie też najbardziej rusza to jak eks się zachował w stosunku do mnie tak to bym jakoś (może) to przebolała, ale ja nie potrafię zrozumieć czemu on zaczął mnie ranic i ranił potem celowo bo przecież musiał być świadomy konsekwencji tego co robi, tylko jak widać miał to gdzieś. Najważniejsze jest jego "szczęście"... totalny egoista! Żebym chociaż umiała go wyrzucić ze swojego życia, po tym co zrobił, a tu zupełnie na odwrót. Nie wiem... czemu ja tak mam?
__________________
Mój blog [/CENTER]
jasmine23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 09:36   #4470
mlko92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 185
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez sa_wa_emilie Pokaż wiadomość
Moja dobra rada - zerwij całkowicie kontakt - chodzi mi głównie o fb. Może jest to dziecinne i mało eleganckie z mojej strony, ale ja swojego wywaliłam ze znajomych, zablokowałam (bo wysyłał mi zaproszenia jeleń jeden hehe , dostęp do mojego profilu na fb mają tylko znajomi. Ja nie wiem, co dzieje się u eks, ani on nie wie, co u mnie.
Dzięki takim radykalnym posunięciom było mi lżej.
Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ona to dobrze wie, podstawowa zasada porozstaniowa to urwanie kontaktu...tylko która się do tego stosuje...? Większość, ale dopiero po tym, jak już doprowadzą same siebie na granicę wyrywania włosów z rozpaczy.

Przyjdzie taki moment, że będzie już rzygać samą sobą sprawdzającą jego profil i usunie to wszystko, ale jak widać najlepiej uczymy się na własnych doświadczeniach...

Ale ja urwałam kontakt...całkowicie - nie piszę, nie dzwonię, nie spotykam się z nim, unikam go jak mogę, bo ja już na początku wiedziałam, że gdybym utrzymywała z nim regularny kontakt, to zbyt dużo by mnie to kosztowało. No i chyba sobie ten brak kontaktu odbijam przez fb, żeby zobaczyć co tam u niego słychać itp.
mlko92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:39.