Rozstanie z facetem, cz. XVIII - Strona 153 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-05, 13:29   #4561
niquolle
Rozeznanie
 
Avatar niquolle
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
O tak oni są świetni, ja się w nich zakochałam, jak usłyszałam "Umbrella" w ich wykonaniu, jakoś z półtora roku temu a to też jest świetne, słyszałam niedawno

boooscy są heheh
mnie powala też "Candy Shop"...
__________________

Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola..

niquolle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 13:31   #4562
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Ja mam ten sam problem! Tzn, nie że mnie młodsi podrywają (tylko raz ostatnio się do mnie jeden przyczepił "bo przecież nie wyglądam na 22 lata"), bo starsi zwracają też na mnie uwagę (eks ma 29, ten niby nowy co to już się z nim nie spotykam () 32). Ale dowód muszę ZAWSZE pokazywać, a niektórzy dają mi nawet 16 lat ale najbardziej denerwujące jest, jak idę gdzieś z moją siostrą bliźniaczką, i ona do klubu wchodzi spokojnie przede mną, ale mnie już muszą zatrzymać, żebym dowód pokazała
Solideja w jakim wieku jesteś?
Mam dopiero 20 lat, więc to nie tragedia, ale rodzina mojego ex dała mi z pełną powagą 14 lat (on 23) i niezłe plotki były zanim się wyjaśniła sytuacja. Jak mnie ojciec exa pierwszy raz zobaczył to z pełnym przerażeniem zapytał go ile mam lat Jak się odpowiednio ubiorę to i na zniżki dla 13 latków pewnie bym się wbiła

Wystarczyłoby mi zainteresowanie starszych facetów, bo pokazywanie dowodu/prawo jazdy/legitymacji studenckiej mi nie przeszkadza... Rówieśnicy nigdy mnie nie pociągali, nigdy nie miałam faceta w moim wieku lub młodszego, bo są po prostu zbyt niedojrzali dla mnie na coś więcej niż świetnych kumpli. Miałam nadzieję, że 23 latek okaże się mniej niedojrzały - błąd. Niestety, prawda jest taka, że dojrzałość nie zależy od wieku i na czterdziestolatka można trafić nieodpowiedzialnego i kompletnie niedojrzałego
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 13:39   #4563
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez niquolle Pokaż wiadomość
boooscy są heheh
mnie powala też "Candy Shop"...
No, no też fajne

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Mam dopiero 20 lat, więc to nie tragedia, ale rodzina mojego ex dała mi z pełną powagą 14 lat (on 23) i niezłe plotki były zanim się wyjaśniła sytuacja. Jak mnie ojciec exa pierwszy raz zobaczył to z pełnym przerażeniem zapytał go ile mam lat Jak się odpowiednio ubiorę to i na zniżki dla 13 latków pewnie bym się wbiła

Wystarczyłoby mi zainteresowanie starszych facetów, bo pokazywanie dowodu/prawo jazdy/legitymacji studenckiej mi nie przeszkadza... Rówieśnicy nigdy mnie nie pociągali, nigdy nie miałam faceta w moim wieku lub młodszego, bo są po prostu zbyt niedojrzali dla mnie na coś więcej niż świetnych kumpli. Miałam nadzieję, że 23 latek okaże się mniej niedojrzały - błąd. Niestety, prawda jest taka, że dojrzałość nie zależy od wieku i na czterdziestolatka można trafić nieodpowiedzialnego i kompletnie niedojrzałego
O matko to faktycznie nie za ciekawie
I tu niestety masz rację
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 13:54   #4564
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
O matko to faktycznie nie za ciekawie
I tu niestety masz rację
Ehhh, swego czasu podobał mi się instruktor na prawie jazdy (kiedy miałam nieskończone 18 jeszcze), starszy ode mnie wtedy o... 14 lat... A gadało nam się fantastycznie jak równy z równy, na per 'ty'. Wyglądał na dwudziestoparolatka (też z tym były komiczne sytuacje ). Niestety, traktował mnie jak uroczą, ale sporo młodszą koleżankę. Poza tym uznałam wtedy, że najwyraźniej przechodzę fazę zauroczenia autorytetami i odpuściłam
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 13:55   #4565
alka132
Zadomowienie
 
Avatar alka132
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pń
Wiadomości: 1 696
GG do alka132
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

ale tu produkujecie!
u mnie jest dobrze, zrozumiałam, że muszę odpuścić i iść dalej. Nie wiem tylko jak pozbyć się tego uczucia samotności, które mnie czasami dopada... No i ten mój "problem". Muszę się nauczyć żyć sama sobie...
__________________
ciuchy - wymiana
książki - wymiana
alka132 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 14:47   #4566
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

ehhhh

źle się dzisiaj czuję... znowu zaczynam mieć mega wymioty ;/

Nie wiem co myśleć o rzeczach, które pisze mi były...
Wczoraj pisaliśmy na gg o wszystkim i o niczym 5 godzin...
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 15:05   #4567
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Chyba się rozklejam. Nie wiem nawet czy to przez eksa czy przez poczucie ogólnej beznadziejności, bezsilności i pustki. Powinnam ruszyć tyłek, mam parę rzeczy do zrobienia, a jak narazie leżę w łóżku i nie widzę w ogóle sensu, żeby wstać i robić cokolwiek. Zaczynam sobie uświadamiać, że wszystko co robię nie ma sensu. Że na siłę dążę do tego, żeby być szczęśliwa, ale tak się pogubiłam w tym dążeniu do szczęścia, że robię same głupoty. I robię z siebie idiotkę. Wszystko co robię, robię źle, wszystkie moje wybory są złe... nie jestem nawet osobą, która jest warta poznania, dlatego nie sądzę, że już ktokolwiek by kiedykolwiek chciał mnie poznać, przecież dookoła jest tyle interesujących dziewczyn. Mam wrażenie, że jak ktoś do mnie zagaduje to chodzi mu tylko o jedno. Paranoja jakaś, w jakim świecie ja żyje, a najlepsze, że ten mój popieprzony świat ja sama sobie stwarzam. Chcę się gdzieś schować, tak żeby wszyscy zapomnieli, że istnieję (jeśli już nie zapomnieli) i żebym ja zapomniała, że ON kiedykolwiek dla mnie istniał. Ogólnie to chyba właśnie straciłam jakiekolwiek dobre zdanie o sobie i moja samoocena spadła do poziomu -1. Dziękuję, musiałam się wygadać.
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-06-05, 15:23   #4568
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
A to DDA już na piwo nie można wychodzić? Albo nawet się nieuklturalnie zalać i zachowywać jak normalny człowiek po alkoholu (np. mieć gorszy humor i się czepnąć czegoś)? Sorry, DDA to DDA, ale nie można wszystkiego pod to podpisać, jak ktoś ma plakietkę DDA ostatnio to nawet zachowania normalnego człowieka mu się pod tę plakietkę dopisuje
Chodziło o to, że jak jest DDA to wie jak to wygląda,a dziewczynie robi jazdy. Także to akurat jest wyrwany fragment z kontekstu rozmowy. Alkohol jest dla ludzi, którzy znają umiar i potrafią się po nim zachować.

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Cytat:
Napisane przez niquolle Pokaż wiadomość

no i elegancko..
No 2 tygodnie minęły

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Chyba się rozklejam. Nie wiem nawet czy to przez eksa czy przez poczucie ogólnej beznadziejności, bezsilności i pustki. Powinnam ruszyć tyłek, mam parę rzeczy do zrobienia, a jak narazie leżę w łóżku i nie widzę w ogóle sensu, żeby wstać i robić cokolwiek. Zaczynam sobie uświadamiać, że wszystko co robię nie ma sensu. Że na siłę dążę do tego, żeby być szczęśliwa, ale tak się pogubiłam w tym dążeniu do szczęścia, że robię same głupoty. I robię z siebie idiotkę. Wszystko co robię, robię źle, wszystkie moje wybory są złe... nie jestem nawet osobą, która jest warta poznania, dlatego nie sądzę, że już ktokolwiek by kiedykolwiek chciał mnie poznać, przecież dookoła jest tyle interesujących dziewczyn. Mam wrażenie, że jak ktoś do mnie zagaduje to chodzi mu tylko o jedno. Paranoja jakaś, w jakim świecie ja żyje, a najlepsze, że ten mój popieprzony świat ja sama sobie stwarzam. Chcę się gdzieś schować, tak żeby wszyscy zapomnieli, że istnieję (jeśli już nie zapomnieli) i żebym ja zapomniała, że ON kiedykolwiek dla mnie istniał. Ogólnie to chyba właśnie straciłam jakiekolwiek dobre zdanie o sobie i moja samoocena spadła do poziomu -1. Dziękuję, musiałam się wygadać.
Oj Ty chyba dawno kopa w tyłek nie dostałaś Co Ty za głupoty wypisujesz Jesteś wartościową dziewczyną A co z tego że dookoła są inne kobity. Przyjdzie dzień, że i na Ciebie ktoś zwróci uwagę. Kochana uszy do góry

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ----------

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
ehhhh

źle się dzisiaj czuję... znowu zaczynam mieć mega wymioty ;/

Nie wiem co myśleć o rzeczach, które pisze mi były...
Wczoraj pisaliśmy na gg o wszystkim i o niczym 5 godzin...
Oj bidulko Współczuje mega wymiotów :/ Mam nadzieję, że szybko miną A co do byłego nie wiem co pisze ale weź to co mówi baaaardzo przez palce
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 15:23   #4569
Duszek2
Raczkowanie
 
Avatar Duszek2
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Czuje sie okropnie nie odzywa sie drugi dizen.. czy ja mam cos napisac?
Duszek2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 15:28   #4570
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość



Oj bidulko Współczuje mega wymiotów :/ Mam nadzieję, że szybko miną A co do byłego nie wiem co pisze ale weź to co mówi baaaardzo przez palce


wczoraj powiedział, że jak będzie miło na spotkaniu, można je powtórzyć za kilka dni i że zastanawia się nad powrotem.

a jeszcze 3 tygodnie temu powiedział, że mnie nie kocha i nigdy nie będziemy razem a wczoraj dowiedziałam się, że jest zazdrosny...


iiii jak tu go zrozumieć ?
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 15:39   #4571
sheneedslove
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Duszek2 Pokaż wiadomość
Czuje sie okropnie nie odzywa sie drugi dizen.. czy ja mam cos napisac?
a kto to jest dla Ciebie? Chłopak?
I pokłóciliście się?
sheneedslove jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-05, 16:13   #4572
alka132
Zadomowienie
 
Avatar alka132
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pń
Wiadomości: 1 696
GG do alka132
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Że na siłę dążę do tego, żeby być szczęśliwa, ale tak się pogubiłam w tym dążeniu do szczęścia, że robię same głupoty. I robię z siebie idiotkę.
Jakbym ja to pisała!
Recepta jest taka, że czas zacząć po prostu czuć się szczęśliwym tu i teraz. Tyle że to takie trudne... Nie udało mi się ani dwóch dni w tym wytrwać


Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
wczoraj powiedział, że jak będzie miło na spotkaniu, można je powtórzyć za kilka dni i że zastanawia się nad powrotem.
Jacy faceci są nienormalni powiedz mu, że to nie on tu stawia warunki. I nie próbuj go zrozumieć, bo coś mi mówi, że nie zrozumiesz choćbyś bardzo tego chciała. On jest niepoważny, wie przecież, że nie możesz się denerwować, a takie teksty serwuje.


Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Alkohol jest dla ludzi, którzy znają umiar i potrafią się po nim zachować.
Ta, odstawiam po raz n-ty

Czerwiec jest miesiącem zmian, ot co. Taki detoks od wszystkiego. Zobaczymy jak to wyjdzie
__________________
ciuchy - wymiana
książki - wymiana
alka132 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 16:13   #4573
Duszek2
Raczkowanie
 
Avatar Duszek2
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez sheneedslove Pokaż wiadomość
a kto to jest dla Ciebie? Chłopak?
I pokłóciliście się?
Tak... opisalam to co sie stalo kilka stron wczesniej.
Napisałam do niego ale zero odezwu wiec chyba juz nic z tego..
Bardzo go kocham...

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
wczoraj powiedział, że jak będzie miło na spotkaniu, można je powtórzyć za kilka dni i że zastanawia się nad powrotem.

a jeszcze 3 tygodnie temu powiedział, że mnie nie kocha i nigdy nie będziemy razem a wczoraj dowiedziałam się, że jest zazdrosny...


iiii jak tu go zrozumieć ?
Przecież ma inna.... uwazaj na to co mowi..zastanawia sie nad powrotem? tak Ci napisał? A interesuje go co ty o tym myslisz? Musi sie duzo nastarac jesli bys chciała jego powrotu....
Duszek2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 16:18   #4574
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Duszek2 Pokaż wiadomość
Tak... opisalam to co sie stalo kilka stron wczesniej.
Napisałam do niego ale zero odezwu wiec chyba juz nic z tego..
Bardzo go kocham...

---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------


Przecież ma inna.... uwazaj na to co mowi..zastanawia sie nad powrotem? tak Ci napisał? A interesuje go co ty o tym myslisz? Musi sie duzo nastarac jesli bys chciała jego powrotu....

powiedział, że nie ma nikogo.
Blondzia go wkurzała, i nie czuje do niej nic. Napisał, że pomylił się odnośnie jej...
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 16:20   #4575
Duszek2
Raczkowanie
 
Avatar Duszek2
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
powiedział, że nie ma nikogo.
Blondzia go wkurzała, i nie czuje do niej nic. Napisał, że pomylił się odnośnie jej...
A to biedak sie pomylil no prosze
Oj to bardzo trudne zobaczysz jak to sie rozwinie...
Duszek2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 16:24   #4576
Connff
Zadomowienie
 
Avatar Connff
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 825
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Yuuka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dziękuję wam.

Uważajcie na siebie. Zawsze myslałam, ze mnie to dotyczyć nie może, że jeśli jednak to kopnę w jaja i będzie po sprawie.

a mnie całkiem sparaliżowało. Trzęsłam się jak osika.

Naprawdę uważajcie na siebie. Ja mam nauczkę.
Strasznie współczuję, bo wiem, co to za uczucie - na szczęście nie z własnego doświadczenia. Moją przyjaciółkę próbowano zgwałcić trzy lata temu. Jej udało się wyrwać i uciec, napastnik był tylko jeden. Policja sprawę zbagatelizowała. Mimo że tak naprawdę nic się nie stało, długo dochodziła do siebie :/.

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Wystarczyłoby mi zainteresowanie starszych facetów, bo pokazywanie dowodu/prawo jazdy/legitymacji studenckiej mi nie przeszkadza... Rówieśnicy nigdy mnie nie pociągali, nigdy nie miałam faceta w moim wieku lub młodszego, bo są po prostu zbyt niedojrzali dla mnie na coś więcej niż świetnych kumpli. Miałam nadzieję, że 23 latek okaże się mniej niedojrzały - błąd. Niestety, prawda jest taka, że dojrzałość nie zależy od wieku i na czterdziestolatka można trafić nieodpowiedzialnego i kompletnie niedojrzałego
Ja mam fajną kolekcję ciuchów górskich junior . Też wyglądam na młodszą niestety. Mój tato stwierdził, że wyglądam na młodszą od swojej siostry (17 lat). Fakt, że ona jest znowu taka wymalowana zawsze, że na swój wiek nie wygląda...

Też kiedyś sądziłam, że starsi faceci są dojrzalsi. Niestety na podstawie ostatnich doświadczeń stwierdzam, że tylko mi się wydawało .

Cytat:
Napisane przez Duszek2 Pokaż wiadomość
Tak... opisalam to co sie stalo kilka stron wczesniej.
Napisałam do niego ale zero odezwu wiec chyba juz nic z tego..
Bardzo go kocham...
Trzymaj się !

A ja spałam do 13, bo o 6 wróciłam z balu . Było ekstra, bawiłam się super, do 3 nad ranem wytrzymałam w swoich mega-szpilkach, później musiałam się ich pozbyć niestety i zostać na boso . Nie chwaląc się, odstawiłam się na bóstwo i wytańczyłam za wszystkie czasy.

Tylko... smutno, że to już koniec studiów .
Connff jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 16:29   #4577
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
nie jestem nawet osobą, która jest warta poznania, dlatego nie sądzę, że już ktokolwiek by kiedykolwiek chciał mnie poznać, przecież dookoła jest tyle interesujących dziewczyn.
A ja się cieszę, że Cię poznałam
Cytat:
Napisane przez Duszek2 Pokaż wiadomość
Czuje sie okropnie nie odzywa sie drugi dizen.. czy ja mam cos napisac?
Wiesz, że nie...
Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
wczoraj powiedział, że jak będzie miło na spotkaniu, można je powtórzyć za kilka dni i że zastanawia się nad powrotem.
a jeszcze 3 tygodnie temu powiedział, że mnie nie kocha i nigdy nie będziemy razem a wczoraj dowiedziałam się, że jest zazdrosny...
Masakra jakaś, obudził się Czy Twój Kucharz wie, że on ma takie zagrania?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 16:40   #4578
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
wczoraj powiedział, że jak będzie miło na spotkaniu, można je powtórzyć za kilka dni i że zastanawia się nad powrotem.

a jeszcze 3 tygodnie temu powiedział, że mnie nie kocha i nigdy nie będziemy razem a wczoraj dowiedziałam się, że jest zazdrosny...


iiii jak tu go zrozumieć ?
Hmm chłopak sam nie wie czego chce:/ Najgorsza możliwa opcja życiowa :/ No a dziwny jest bo jak tak Ci kochana powiedział, a nagle zmienia zdanie to coś jest nie tak. Żyj sobie w spokoju i nie "dopuszczaj" go za bardzo do siebie. Poobserwuj jak się zachowuje itp. Stres w Twoim stanie nie jest przyjacielem :/
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 16:43   #4579
Duszek2
Raczkowanie
 
Avatar Duszek2
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A ja się cieszę, że Cię poznałam

Wiesz, że nie...
Juz to zrobiłam i nic.
Nie umiwm sobie z tym poradzic.. nie wychodze z pokoju nie jem
Duszek2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-05, 16:44   #4580
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Duszek2 Pokaż wiadomość
Czuje sie okropnie nie odzywa sie drugi dizen.. czy ja mam cos napisac?
Duszku wiesz, że nie Jeśli to Cię choć trochę pocieszy mój się ponad dwa tygodnie nie odzywa:/ Kwestia czasu i uporządkowania uczuć. Nie wiem co się stało między Wami więc nic więcej nie mogę napisać.
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 17:00   #4581
Duszek2
Raczkowanie
 
Avatar Duszek2
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Duszku wiesz, że nie Jeśli to Cię choć trochę pocieszy mój się ponad dwa tygodnie nie odzywa:/ Kwestia czasu i uporządkowania uczuć. Nie wiem co się stało między Wami więc nic więcej nie mogę napisać.
Glupia sprawa jak juz wczesniej pisałam, cala sytuacje opisalam moze 5 stron temu nie wiem ile...
Wiecie, to głupie bo sie mowi no ze przejdzie po b ty, jak sie utnie kontakt, ale ja juz tak raz miałam pol roku nie mielismy kontaktu i moje uczucia pozostały bez zmian.
Nie umiem sie pogodzic z tym ze najprawdopodobniej mnie nie kocha
A wy sie rozstaliscie tak? Czy to jakis etap milczenia?
Duszek2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 17:00   #4582
magdalenabellacoza
Raczkowanie
 
Avatar magdalenabellacoza
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 379
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Yuuka, Trzymaj się kochana
Najważniejsze, że nic Ci się nie stało
Jak się czujesz?

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość
Chyba się rozklejam. Nie wiem nawet czy to przez eksa czy przez poczucie ogólnej beznadziejności, bezsilności i pustki. Powinnam ruszyć tyłek, mam parę rzeczy do zrobienia, a jak narazie leżę w łóżku i nie widzę w ogóle sensu, żeby wstać i robić cokolwiek. Zaczynam sobie uświadamiać, że wszystko co robię nie ma sensu. Że na siłę dążę do tego, żeby być szczęśliwa, ale tak się pogubiłam w tym dążeniu do szczęścia, że robię same głupoty. I robię z siebie idiotkę. Wszystko co robię, robię źle, wszystkie moje wybory są złe... nie jestem nawet osobą, która jest warta poznania, dlatego nie sądzę, że już ktokolwiek by kiedykolwiek chciał mnie poznać, przecież dookoła jest tyle interesujących dziewczyn. Mam wrażenie, że jak ktoś do mnie zagaduje to chodzi mu tylko o jedno. Paranoja jakaś, w jakim świecie ja żyje, a najlepsze, że ten mój popieprzony świat ja sama sobie stwarzam. Chcę się gdzieś schować, tak żeby wszyscy zapomnieli, że istnieję (jeśli już nie zapomnieli) i żebym ja zapomniała, że ON kiedykolwiek dla mnie istniał. Ogólnie to chyba właśnie straciłam jakiekolwiek dobre zdanie o sobie i moja samoocena spadła do poziomu -1. Dziękuję, musiałam się wygadać.
Nie załamujemy się!!!
Może i jest wiele dziewczyn, ale każda z nas ma w sobie to COŚ, co odróżnia nas od innych, więc to, że ktoś będzie chciał Cię poznać, to tylko kwestia czasu
A błędy i złe wybory to naturalne i dzięki temu możemy wyciągać odpowiednie wnioski



Idę na majówkę i myślę, czy by się w kieckę nie wcisnąć i sama się w myślach gaszę, że i tak ładniejsza nie będę... Trza popracować nad tą samooceną
__________________


"
Życie bywa słodkie, lecz czasami tak bywa, że kiedy bywa słodkie, to idzie się porzygać"

magdalenabellacoza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 17:03   #4583
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A ja się cieszę, że Cię poznałam

Wiesz, że nie...

Masakra jakaś, obudził się Czy Twój Kucharz wie, że on ma takie zagrania?

Kucharz wie, że piszemy, jest mega zazdrośnikiem.
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 17:07   #4584
AguŚ87
Zakorzenienie
 
Avatar AguŚ87
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

ja nie mam czasu zbytnio na myslenie o byłym, wiem tylko ze ostroooo sobie imprezuje, no w koncu powiedział ze chce korzystać i sobie wszystko bzykać więc krzyż mu na drogę


będę mniej zagladać bo czasu mam mało, ale nadrobię was w jakiś dzien

__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
AguŚ87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 17:16   #4585
blueone
Rozeznanie
 
Avatar blueone
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
U mnie był przypadek pokazujący, że miłość to za mało...

Pewnie jeszcze nie raz nasze drogi się skrzyżują...ale już na pewno inaczej. I na pewno nieprędko.
Chyba mam cos w tym samym stylu, tylko że my nie jesteśmy podobni aż tak...ale oboje mamy jazdę i te jazdy są ze soba wysoko niekompatybilne...albo wręcz za bardzo.

Cytat:
Napisane przez Yuuka Pokaż wiadomość
Naprawdę nie łazcie nigdzie po nocach same.

Ja mam nauczkę.
Tak jest.

Cytat:
Napisane przez Aerith Pokaż wiadomość
Czasem mam wrazenie, ze ten związek w ogole nie ewoluuje, tylko zatrzymał sie w miejscu i w jakis jego negatywnych paranojach .
Mój związek też się zatrzymal na tym etapie. Szkoda tylko, że oboje z maniakalnym uporem nie chcieliśmy tego zakończyć...

Cytat:
Napisane przez gOsieK2 Pokaż wiadomość
widzę, że nie tylko ja będę kombinować, jak zaliczyć antropologię, też łódzki, 13 min, 20 pyt. Ło Chryste Panie....nie ogarniam tematu. Jeszcze w głowie mam mega mętlik z powodu rozstania, ble:/
Trochę Was tutaj jest

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Mam takie wrażenie, że wy stoicie w miejscu. Obwiniacie się i mimo tego że "dogadaliście się" żadne z Was tak naprawdę nie wybaczyło drugiemu złych rzeczy. I dopóki się z tym nie uporacie to niestety nie pójdziecie dalej.
Szczera prawda. Tylko,że niestety do tego "uporania" trzeba cholernie dużo chęci i siły. I działania. Rzadko sie niestety udaje...Ja niestety ze swojej perspektywy już bardzo sceptycznie do tego podchodze i wiem, że następnym razem przy takich problemach definitywnie zakończę związek od razu.

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość

Mnie jak proszą o dowód to jeszcze się tak podejrzliwie przyglądają czy to na pewno ja Czasami nie proszą, ale bardzo rzadko. W ogóle podrywają mnie raczej młodsi o 3-4 lata chłopcy , zazdroszczę koleżankom, które wyglądają na starsze i zawsze poznają jakichś 25-30 latków...
Hahaha mam to samo,a najlepsze że w dowodzie mam zupełnie inny kolor włosów więc już całkiem wietrzą podstęp...

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość

Ale dowód muszę ZAWSZE pokazywać, a niektórzy dają mi nawet 16 lat
Mi dają 17.

Cytat:
Napisane przez niquolle Pokaż wiadomość
znalazłam jedną Twoją wypowiedź właśnie o tych rozstaniach-powrotach.. ja w pierwszym związku też przez to przechodziłam, tylko, że to ja zakończyłam znajomość.. w po ośmiu miesiącach wróciliśmy do siebie, ale przez 2-3 musiałam się postarać zdobyć Jego zaufanie.. byliśmy potem ponad rok i znów zostawiłam.. nie było to łatwe, ale musiałam, bo psychike też miałam nieźle zrytą.. nie dawałam rady.. zrozumiałam przy tym, że ludzie nie zmieniają się.. problemy za drugim razem się "nasiliły".. on obiecywał, ale tylko obiecywał.. zranił mnie cholernie, do tego pięknie manipulował, wyzywał, raz rękę podniósł..

domyślam się, że trudno podnieść się po takich przejściach, jakie Ty miałaś.. ale wierzę, że silna z Ciebie kobietka, więc dasz radę
a na impreze też bym poszła!
I tego będę się trzymać.

Cytat:
Napisane przez niquolle Pokaż wiadomość
o matko..
ja od kilku lat zawsze noszę przy sobie gaz łzawiący.. kilka lat temu przydał się, bo miałam podobną sytuację do Twojej..

trzymaj się dzielnie
Chyba sobie sprawię taki gaz łzawiący...

Cytat:
Napisane przez solideja Pokaż wiadomość
Miałam nadzieję, że 23 latek okaże się mniej niedojrzały - błąd. Niestety, prawda jest taka, że dojrzałość nie zależy od wieku i na czterdziestolatka można trafić nieodpowiedzialnego i kompletnie niedojrzałego
23latek to szczyl jeszcze, ale jak sama napisałaś pewności nigdy miec nie można.

Cytat:
Napisane przez alka132 Pokaż wiadomość
Jakbym ja to pisała!
Recepta jest taka, że czas zacząć po prostu czuć się szczęśliwym tu i teraz. Tyle że to takie trudne...

Ta, odstawiam po raz n-ty

Czerwiec jest miesiącem zmian, ot co. Taki detoks od wszystkiego. Zobaczymy jak to wyjdzie
Dokładnie tak! Będzie ciężko, ale nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. Jest o co walczyć, o swoje szczęście, tak więc sie nie poddajemy!
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi

Forrest Gump
blueone jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 17:16   #4586
enjoy89
Zakorzenienie
 
Avatar enjoy89
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
źle się dzisiaj czuję... znowu zaczynam mieć mega wymioty ;/
Współczuję wymiotów, i doskonale rozumiem, bo sama przez to przechodziłam jak miałam 18 lat. Ja od rana do wieczora, nieraz jeszcze w nocy, nie mogłam nic jeść to był koszmar jakiś. Jeszcze miałam wtedy maturę. Pamiętam jakie miałam mdłości wtedy, modliłam się tylko, żeby tam nie zwymiotować. Pisałam jak najszybciej mogłam, żeby tylko napisać i wyjść jak najszybciej. Ale i tak zdałam dobrze. NIC nie pomagało, cokolwiek lekarz mi nie przepisywał. Byłam w ciąży 8 tygodni, mdłości miałam przez 2 ostatnie. Ale zdarza się i tak...

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Oj Ty chyba dawno kopa w tyłek nie dostałaś Co Ty za głupoty wypisujesz Jesteś wartościową dziewczyną A co z tego że dookoła są inne kobity. Przyjdzie dzień, że i na Ciebie ktoś zwróci uwagę. Kochana uszy do góry
No właśnie nie dostałam, a chyba potrzebuję takiego porządnego. Po prostu mam gorszy dzień, tak o z niczego. Muszę zacząć robić coś ze swoim życiem, ale ile razy ja to będę powtarzać? Myślę, że to wszystko przez te myśli o eksie, i ogólnie przez to jak moje życie teraz wygląda, po tym rozstaniu, w ile głupich sytuacji się przez to wplątałam, no szok

Cytat:
Napisane przez alka132 Pokaż wiadomość
Jakbym ja to pisała!
Recepta jest taka, że czas zacząć po prostu czuć się szczęśliwym tu i teraz. Tyle że to takie trudne... Nie udało mi się ani dwóch dni w tym wytrwać
U mnie to jest tak, że powtarzam sobie to cały czas, po czym mam parę dni, kiedy czuję się szczęśliwa, staram się przynajmniej, a potem znowu taki dół mnie dopada, że przecież to wszystko nie ma sensu. I taka przeplatanka co parę dni

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
A ja się cieszę, że Cię poznałam
Malla ja też się cieszę, i w ogóle, że trafiłam na ten wątek, bo może i czasem potrafi mnie zdołować czytanie go, ale myslę, że lepiej sobie z tym wszystkim radzę dzięki wam

Cytat:
Napisane przez magdalenabellacoza Pokaż wiadomość
Nie załamujemy się!!!
Może i jest wiele dziewczyn, ale każda z nas ma w sobie to COŚ, co odróżnia nas od innych, więc to, że ktoś będzie chciał Cię poznać, to tylko kwestia czasu
A błędy i złe wybory to naturalne i dzięki temu możemy wyciągać odpowiednie wnioski
Dzięki Oj wiem, przyjdzie taki dzień, że ktoś będzie chciał mnie poznać, macie rację. Po prostu mi się włącza takie myślenie, że skoro eks mnie nie chce, to coś musi być ze mną nie tak i to wszystko moja wina

Zebrałam się, ogarnęłam jako tako się dało, bo ogólnie to mam dzisiaj dzień paszczura i co bym nie ubrała to jest tragedia wyszłam na miasto na chwilę, co prawda tylko po gotówkę, ale... stanęłam nagle gdzieś na środku wśród ludzi i o mało co się nie poryczałam. Nie wiedziałam co ze sobą zrobić w ogóle. Wróciłam do domu jak najszybciej i znowu do łóżka i dalej nie mam na nic ochoty.

Nie ma tak noo... od jutra wracam na fitness bo miałam przerwę ostatnio, muszę się czymś zająć bo zwariuję.

I właśnie mi się ciacho przypomniało, że chyba umrę ze wstydu jak go jutro zobaczę ahaha
__________________
Good things come to those who wait!
enjoy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 17:20   #4587
zverka
Rozeznanie
 
Avatar zverka
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez Duszek2 Pokaż wiadomość
Glupia sprawa jak juz wczesniej pisałam, cala sytuacje opisalam moze 5 stron temu nie wiem ile...
Wiecie, to głupie bo sie mowi no ze przejdzie po b ty, jak sie utnie kontakt, ale ja juz tak raz miałam pol roku nie mielismy kontaktu i moje uczucia pozostały bez zmian.
Nie umiem sie pogodzic z tym ze najprawdopodobniej mnie nie kocha
A wy sie rozstaliscie tak? Czy to jakis etap milczenia?

Ja nie wiem bo u nas się wszystko dobrze układało, były nawet plany wspólnej przyszłości i dzieci A z dnia na dzień przestał się odzywać, odpisywać na sms i nie odbierał telefonu:/ Ja nie lubię jak mnie facet nie szanuje <34lata> więc zrozumiałam jego starania że ma mnie dość i to koniec. Zadzwoniłam do jego koleżanki <on u niej wynajmuje pokój> czy mogłaby załatwić mi że odzyskam rzeczy?! a ona mi po dwóch dniach napisała, że spakuje i odda osobiście Do dziś cisza Także ja nie wiem co było przyczyną, dlaczego tak się stało itp Nie chce nawet już wiedzieć. Uporałam się z tym, i jest dobrze.

---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

Cytat:
Napisane przez enjoy89 Pokaż wiadomość

No właśnie nie dostałam, a chyba potrzebuję takiego porządnego. Po prostu mam gorszy dzień, tak o z niczego. Muszę zacząć robić coś ze swoim życiem, ale ile razy ja to będę powtarzać? Myślę, że to wszystko przez te myśli o eksie, i ogólnie przez to jak moje życie teraz wygląda, po tym rozstaniu, w ile głupich sytuacji się przez to wplątałam, no szok
Kochana ale to są rzeczy, które da się odkręcić albo znając życie można je pominąć. Dlatego żyj, ciesz się i raduj. Rób co kochasz A znajdziesz tego jedynego I nie myśl tyle bo czasem to szkodzi
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia.
Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza,
to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza."
MM.
zverka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 17:24   #4588
pika87
Rozeznanie
 
Avatar pika87
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

zverka , juniorka też studiuję na UŁ i pamiętam tą nieszczęsną antropologię !!! do tej pory nie wiem jak zaliczyłam po na połowę pytań nie wystarczyło mi czasu i wiedzy, niestety. dlatego przez ostatnią minutę zaznaczałyśmy z koleżanką odpowiedzi w ciemno ta książka i pytania do niej - masakra, dotyczyły takich szczegółów że nawet nie zwracałam na nie uwagi przy nauce.

a tak wogóle to fajny weekend miałam w piątek była konkretna imprezka i nawet jeden kolo mi się spodobał, ja jemu też, ale to chyba była taka imprezowa fascynacja. trochę pogadaliśmy i potańczyliśmy, nic więcej, więc gość chyba troche się wystraszył bo nie pozwoliłam na nic więcej i zgrywałam niedostępną.
powiem szczerze, że od chwili w której się ogarnęłam faceci wyrastają jak grzyby po deszczu ale jak narazie niestety zaden mnie nie zafascynował wystarczająco ale nie wszystko naraz, wkońcu jestem singlem od 3,5 miesiąca, a to chyba nie tak długo ?
pika87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 17:27   #4589
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez blueone Pokaż wiadomość
23latek to szczyl jeszcze, ale jak sama napisałaś pewności nigdy miec nie można.
"Mój" 23 latek zgrywał takiego dorosłego, a potem się okazał mniej dojrzały od moich kumpli

Teraz mnie taka myśl przyszła, że nie lubię chodzić na randki z nowopoznanymi facetami. Zawsze jestem okropnie rozczarowana, bo zgrywali kogoś kim nie są, a potem szybko wychodzi szydło z worka.
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-05, 17:27   #4590
Duszek2
Raczkowanie
 
Avatar Duszek2
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII

Cytat:
Napisane przez zverka Pokaż wiadomość
Ja nie wiem bo u nas się wszystko dobrze układało, były nawet plany wspólnej przyszłości i dzieci A z dnia na dzień przestał się odzywać, odpisywać na sms i nie odbierał telefonu:/ Ja nie lubię jak mnie facet nie szanuje <34lata> więc zrozumiałam jego starania że ma mnie dość i to koniec. Zadzwoniłam do jego koleżanki <on u niej wynajmuje pokój> czy mogłaby załatwić mi że odzyskam rzeczy?! a ona mi po dwóch dniach napisała, że spakuje i odda osobiście Do dziś cisza Także ja nie wiem co było przyczyną, dlaczego tak się stało itp Nie chce nawet już wiedzieć. Uporałam się z tym, i jest dobrze.
Boze mnie by chyba ta niepewność zabiła. To dziwne, ze tak po prostu sie przestał odzywac... Wiesz to troche chamskie byc z kims i tak nagle ebz słowa znikac jak burak... Kazdemu ise naleza slowa wyjasnieia...
Duszek2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:03.