2011-06-05, 13:29 | #4561 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 862
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
boooscy są heheh mnie powala też "Candy Shop"...
__________________
Quando c'è il buon motivo la forza viene da sola.. |
|
2011-06-05, 13:31 | #4562 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Wystarczyłoby mi zainteresowanie starszych facetów, bo pokazywanie dowodu/prawo jazdy/legitymacji studenckiej mi nie przeszkadza... Rówieśnicy nigdy mnie nie pociągali, nigdy nie miałam faceta w moim wieku lub młodszego, bo są po prostu zbyt niedojrzali dla mnie na coś więcej niż świetnych kumpli. Miałam nadzieję, że 23 latek okaże się mniej niedojrzały - błąd. Niestety, prawda jest taka, że dojrzałość nie zależy od wieku i na czterdziestolatka można trafić nieodpowiedzialnego i kompletnie niedojrzałego |
|
2011-06-05, 13:39 | #4563 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
No, no też fajne
Cytat:
I tu niestety masz rację
__________________
Good things come to those who wait!
|
|
2011-06-05, 13:54 | #4564 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Ehhh, swego czasu podobał mi się instruktor na prawie jazdy (kiedy miałam nieskończone 18 jeszcze), starszy ode mnie wtedy o... 14 lat... A gadało nam się fantastycznie jak równy z równy, na per 'ty'. Wyglądał na dwudziestoparolatka (też z tym były komiczne sytuacje ). Niestety, traktował mnie jak uroczą, ale sporo młodszą koleżankę. Poza tym uznałam wtedy, że najwyraźniej przechodzę fazę zauroczenia autorytetami i odpuściłam
|
2011-06-05, 13:55 | #4565 |
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
ale tu produkujecie!
u mnie jest dobrze, zrozumiałam, że muszę odpuścić i iść dalej. Nie wiem tylko jak pozbyć się tego uczucia samotności, które mnie czasami dopada... No i ten mój "problem". Muszę się nauczyć żyć sama sobie... |
2011-06-05, 14:47 | #4566 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
ehhhh
źle się dzisiaj czuję... znowu zaczynam mieć mega wymioty ;/ Nie wiem co myśleć o rzeczach, które pisze mi były... Wczoraj pisaliśmy na gg o wszystkim i o niczym 5 godzin... |
2011-06-05, 15:05 | #4567 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Chyba się rozklejam. Nie wiem nawet czy to przez eksa czy przez poczucie ogólnej beznadziejności, bezsilności i pustki. Powinnam ruszyć tyłek, mam parę rzeczy do zrobienia, a jak narazie leżę w łóżku i nie widzę w ogóle sensu, żeby wstać i robić cokolwiek. Zaczynam sobie uświadamiać, że wszystko co robię nie ma sensu. Że na siłę dążę do tego, żeby być szczęśliwa, ale tak się pogubiłam w tym dążeniu do szczęścia, że robię same głupoty. I robię z siebie idiotkę. Wszystko co robię, robię źle, wszystkie moje wybory są złe... nie jestem nawet osobą, która jest warta poznania, dlatego nie sądzę, że już ktokolwiek by kiedykolwiek chciał mnie poznać, przecież dookoła jest tyle interesujących dziewczyn. Mam wrażenie, że jak ktoś do mnie zagaduje to chodzi mu tylko o jedno. Paranoja jakaś, w jakim świecie ja żyje, a najlepsze, że ten mój popieprzony świat ja sama sobie stwarzam. Chcę się gdzieś schować, tak żeby wszyscy zapomnieli, że istnieję (jeśli już nie zapomnieli) i żebym ja zapomniała, że ON kiedykolwiek dla mnie istniał. Ogólnie to chyba właśnie straciłam jakiekolwiek dobre zdanie o sobie i moja samoocena spadła do poziomu -1. Dziękuję, musiałam się wygadać.
__________________
Good things come to those who wait!
|
2011-06-05, 15:23 | #4568 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ---------- No 2 tygodnie minęły ---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:22 ---------- Oj bidulko Współczuje mega wymiotów :/ Mam nadzieję, że szybko miną A co do byłego nie wiem co pisze ale weź to co mówi baaaardzo przez palce
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
||
2011-06-05, 15:23 | #4569 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Czuje sie okropnie nie odzywa sie drugi dizen.. czy ja mam cos napisac?
|
2011-06-05, 15:28 | #4570 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
wczoraj powiedział, że jak będzie miło na spotkaniu, można je powtórzyć za kilka dni i że zastanawia się nad powrotem. a jeszcze 3 tygodnie temu powiedział, że mnie nie kocha i nigdy nie będziemy razem a wczoraj dowiedziałam się, że jest zazdrosny... iiii jak tu go zrozumieć ? |
|
2011-06-05, 15:39 | #4571 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
|
2011-06-05, 16:13 | #4572 | |||
Zadomowienie
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Recepta jest taka, że czas zacząć po prostu czuć się szczęśliwym tu i teraz. Tyle że to takie trudne... Nie udało mi się ani dwóch dni w tym wytrwać Cytat:
Cytat:
Czerwiec jest miesiącem zmian, ot co. Taki detoks od wszystkiego. Zobaczymy jak to wyjdzie |
|||
2011-06-05, 16:13 | #4573 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Tak... opisalam to co sie stalo kilka stron wczesniej.
Napisałam do niego ale zero odezwu wiec chyba juz nic z tego.. Bardzo go kocham... ---------- Dopisano o 17:13 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ---------- Cytat:
|
|
2011-06-05, 16:18 | #4574 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
powiedział, że nie ma nikogo. Blondzia go wkurzała, i nie czuje do niej nic. Napisał, że pomylił się odnośnie jej... |
|
2011-06-05, 16:20 | #4575 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
|
2011-06-05, 16:24 | #4576 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Cytat:
Też kiedyś sądziłam, że starsi faceci są dojrzalsi. Niestety na podstawie ostatnich doświadczeń stwierdzam, że tylko mi się wydawało . Cytat:
A ja spałam do 13, bo o 6 wróciłam z balu . Było ekstra, bawiłam się super, do 3 nad ranem wytrzymałam w swoich mega-szpilkach, później musiałam się ich pozbyć niestety i zostać na boso . Nie chwaląc się, odstawiłam się na bóstwo i wytańczyłam za wszystkie czasy. Tylko... smutno, że to już koniec studiów . |
|||
2011-06-05, 16:29 | #4577 | ||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Cytat:
Masakra jakaś, obudził się Czy Twój Kucharz wie, że on ma takie zagrania?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
2011-06-05, 16:40 | #4578 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
|
2011-06-05, 16:43 | #4579 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
|
2011-06-05, 16:44 | #4580 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Duszku wiesz, że nie Jeśli to Cię choć trochę pocieszy mój się ponad dwa tygodnie nie odzywa:/ Kwestia czasu i uporządkowania uczuć. Nie wiem co się stało między Wami więc nic więcej nie mogę napisać.
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
2011-06-05, 17:00 | #4581 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Wiecie, to głupie bo sie mowi no ze przejdzie po b ty, jak sie utnie kontakt, ale ja juz tak raz miałam pol roku nie mielismy kontaktu i moje uczucia pozostały bez zmian. Nie umiem sie pogodzic z tym ze najprawdopodobniej mnie nie kocha A wy sie rozstaliscie tak? Czy to jakis etap milczenia? |
|
2011-06-05, 17:00 | #4582 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 379
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Yuuka, Trzymaj się kochana
Najważniejsze, że nic Ci się nie stało Jak się czujesz? Cytat:
Może i jest wiele dziewczyn, ale każda z nas ma w sobie to COŚ, co odróżnia nas od innych, więc to, że ktoś będzie chciał Cię poznać, to tylko kwestia czasu A błędy i złe wybory to naturalne i dzięki temu możemy wyciągać odpowiednie wnioski Idę na majówkę i myślę, czy by się w kieckę nie wcisnąć i sama się w myślach gaszę, że i tak ładniejsza nie będę... Trza popracować nad tą samooceną
__________________
"Życie bywa słodkie, lecz czasami tak bywa, że kiedy bywa słodkie, to idzie się porzygać" |
|
2011-06-05, 17:03 | #4583 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
|
2011-06-05, 17:07 | #4584 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
ja nie mam czasu zbytnio na myslenie o byłym, wiem tylko ze ostroooo sobie imprezuje, no w koncu powiedział ze chce korzystać i sobie wszystko bzykać więc krzyż mu na drogę
będę mniej zagladać bo czasu mam mało, ale nadrobię was w jakiś dzien
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
2011-06-05, 17:16 | #4585 | ||||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Tak jest. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Mi dają 17. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dokładnie tak! Będzie ciężko, ale nikt nie obiecywał, że będzie łatwo. Jest o co walczyć, o swoje szczęście, tak więc sie nie poddajemy!
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi
Forrest Gump |
||||||||
2011-06-05, 17:16 | #4586 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 753
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Współczuję wymiotów, i doskonale rozumiem, bo sama przez to przechodziłam jak miałam 18 lat. Ja od rana do wieczora, nieraz jeszcze w nocy, nie mogłam nic jeść to był koszmar jakiś. Jeszcze miałam wtedy maturę. Pamiętam jakie miałam mdłości wtedy, modliłam się tylko, żeby tam nie zwymiotować. Pisałam jak najszybciej mogłam, żeby tylko napisać i wyjść jak najszybciej. Ale i tak zdałam dobrze. NIC nie pomagało, cokolwiek lekarz mi nie przepisywał. Byłam w ciąży 8 tygodni, mdłości miałam przez 2 ostatnie. Ale zdarza się i tak...
Cytat:
Cytat:
Malla ja też się cieszę, i w ogóle, że trafiłam na ten wątek, bo może i czasem potrafi mnie zdołować czytanie go, ale myslę, że lepiej sobie z tym wszystkim radzę dzięki wam Cytat:
Zebrałam się, ogarnęłam jako tako się dało, bo ogólnie to mam dzisiaj dzień paszczura i co bym nie ubrała to jest tragedia wyszłam na miasto na chwilę, co prawda tylko po gotówkę, ale... stanęłam nagle gdzieś na środku wśród ludzi i o mało co się nie poryczałam. Nie wiedziałam co ze sobą zrobić w ogóle. Wróciłam do domu jak najszybciej i znowu do łóżka i dalej nie mam na nic ochoty. Nie ma tak noo... od jutra wracam na fitness bo miałam przerwę ostatnio, muszę się czymś zająć bo zwariuję. I właśnie mi się ciacho przypomniało, że chyba umrę ze wstydu jak go jutro zobaczę ahaha
__________________
Good things come to those who wait!
|
|||
2011-06-05, 17:20 | #4587 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 689
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Ja nie wiem bo u nas się wszystko dobrze układało, były nawet plany wspólnej przyszłości i dzieci A z dnia na dzień przestał się odzywać, odpisywać na sms i nie odbierał telefonu:/ Ja nie lubię jak mnie facet nie szanuje <34lata> więc zrozumiałam jego starania że ma mnie dość i to koniec. Zadzwoniłam do jego koleżanki <on u niej wynajmuje pokój> czy mogłaby załatwić mi że odzyskam rzeczy?! a ona mi po dwóch dniach napisała, że spakuje i odda osobiście Do dziś cisza Także ja nie wiem co było przyczyną, dlaczego tak się stało itp Nie chce nawet już wiedzieć. Uporałam się z tym, i jest dobrze. ---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ---------- Cytat:
__________________
"Jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie.
Popełniam błędy, tracę kontrolę i czasem jestem trudna do zniesienia. Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie, kiedy jestem najgorsza, to CHOLERNIE pewne, że nie zasługujesz na mnie kiedy jestem najlepsza." MM. |
||
2011-06-05, 17:24 | #4588 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 849
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
zverka , juniorka też studiuję na UŁ i pamiętam tą nieszczęsną antropologię !!! do tej pory nie wiem jak zaliczyłam po na połowę pytań nie wystarczyło mi czasu i wiedzy, niestety. dlatego przez ostatnią minutę zaznaczałyśmy z koleżanką odpowiedzi w ciemno ta książka i pytania do niej - masakra, dotyczyły takich szczegółów że nawet nie zwracałam na nie uwagi przy nauce.
a tak wogóle to fajny weekend miałam w piątek była konkretna imprezka i nawet jeden kolo mi się spodobał, ja jemu też, ale to chyba była taka imprezowa fascynacja. trochę pogadaliśmy i potańczyliśmy, nic więcej, więc gość chyba troche się wystraszył bo nie pozwoliłam na nic więcej i zgrywałam niedostępną. powiem szczerze, że od chwili w której się ogarnęłam faceci wyrastają jak grzyby po deszczu ale jak narazie niestety zaden mnie nie zafascynował wystarczająco ale nie wszystko naraz, wkońcu jestem singlem od 3,5 miesiąca, a to chyba nie tak długo ? |
2011-06-05, 17:27 | #4589 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Teraz mnie taka myśl przyszła, że nie lubię chodzić na randki z nowopoznanymi facetami. Zawsze jestem okropnie rozczarowana, bo zgrywali kogoś kim nie są, a potem szybko wychodzi szydło z worka. |
|
2011-06-05, 17:27 | #4590 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 214
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:03.