co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-09-15, 06:35   #1
kawka84
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 11

co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...


Mam trochę dziwną sprawę. Od niedawna pracuję w korporacji. Mój dział to głównie młodzi ludzie w wieku 20-30 lat. Od pierwszego dnia miałam szkolenie z takim młodym chłopakiem, który pracuje już tam kilka lat. Był bardzo pomocny, zawsze uśmiechnięty etc. Mówił, że jak będę miała jakieś pytania to zawsze mogę na niego liczyć. Myślałam,że jest po prostu miły jak dla każdego nowego pracownika, ale jednak w stosunku do innych dziewczyn z pracy nie był aż taki. Codzienne uśmiechy rano przy biurku czekała kawa jakieś ciasteczka, cukierki etc. Non stop zagadywał no i mnie trafiło stwierdziłam, że jest uroczy i może można by było dać mu szansę, tym bardziej, że ja jestem rok po rozstaniu on też jest wolny. Z dnia na dzień coraz gorzej mnie brało, codziennie zagadywał mówił jak sobie świetnie radzę, że wszystko szybko załapałam robię mało błędów, mam mało pytań do współpracowników. Zawsze jak przyszłam podchodził do mojego biurka pytał się co słychać jak się czuję. Wydawało mi się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Nawet dziewczyny, które dłużej tam pracowały nie były w ten sposób traktowane podchodziły z pytaniami mówił, że odpowie później ja podchodzę on, że dla mnie ma zawsze czas. Bolała mnie głowa latał po departamencie w poszukiwaniu środka przeciwbólowego dla mnie. Później doszły mnie słuchy, że co roku robi u siebie w domu imprezę pod koniec wakacji. Dzień przed jego koleżanki z pracy mierzyły mnie wzrokiem (takie co już pracują tam jakiś czas).Jedna patrzyła się na mnie i coś mu tam szeptała, jak przechodziłam to wykrzyknęła "już idę już wam nie przeszkadzam". W każdym razie na następny dzień okazało się, że jest ta impreza u niego no i tu pojawia się problem. Nie zostałam zaproszona. Od rana zachowywał się dziwnie niby się przywitał jak zwykle zapytał co słychać, kawa stała ciastko też, ale później siedział ze spuszczoną głową. Myślałam, że jeszcze się zreflektuje i mnie zaprosi, bo do końca dnia zostało jeszcze trochę czasu. Było niestety tylko gorzej stanął koło mojego biurka i ... zaprosił dwóch kolegów obok mówiąc - "to widzimy się dzisiaj u mnie na imprezie zgodnie z ustaleniami" do mnie się tylko głupio uśmiechnął. Poczułam się znieważona, już nie chodzi mi o sam fakt nie zaproszenia mnie, ale o sposób w jaki to zrobił. Jakby dał mi do zrozumienia, że jestem niemile widziana. To co te wszystkie serwowania kawy miały znaczyć przynoszenie ciastek i cukierków? Już nawet zaczęłam myśleć, że to sprawka tych dziewczyn które mierzyły mnie wzrokiem, ale tak naprawdę to nie wiem na czym stoję. Zabolało mnie to strasznie, bo zaczęło mi na nim zależeć i myślałam, że w przyszłości nasza znajomość się rozwinie. W każdym razie tak na mnie to zadziałało, że zaczęłam go celowo unikać, bo każda rozmowa z nim sprawia mi ból. Nie odpowiadam na jego cześć udaję, że nie widzę (tak jak on nie widział mnie jak zapraszał innych na imprezę). Nie zadaję pytań, nie podchodzę, nie uśmiecham się. On zachowuje się tak jakby nic się nie stało. Zaczął znów zagadywać, ja odpowiadałam mu, że nie mam czasu, bo mam obowiązki. On ciągle podchodzi niby,że chce coś sprawdzić na komputerze,pożycza długopisy, jak się nie patrze na niego to się nachyla i uśmiecha, głaszcze po plecach non stop dotyka, wnerwia mnie to. Po 2 tygodniach ignorowania go podszedł do mnie i mówi: no co Ty nie gniewaj się na mnie i znów dotykanie mnie po rękach i po plecach. Chyba w ogóle nie załapał dlaczego jestem zła. Jest mi cholernie przykro, bardzo ciężko chodzi mi się do pracy. On non stop słodzi mi to mnie już irytuje. Nie chce rozmawiać z nim na temat tej imprezy, bo boję się, że wyjdę na idiotkę albo co najmniej zdesperowaną. Jeszcze może to dotrze do jego koleżanek i dowiedzą się,że mi na nim zależy. Co robić?
kawka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 07:35   #2
mslea1917
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 180
Dot.: co robic?

Traktuj go z dystansem, gdyby był zainteresowany to powinien Ciebie też zaprosić. Skoro mówił do tych chłopaków, żeby przyszli, to miał dobrą okazję żeby powiedzieć żebyś Ty też przyszła.
mslea1917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 08:26   #3
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: co robic?

Sorry ale może to impreza w stylu "przychodzą tylko osoby z którymi już kiedyś chlałem/paliłem zioło i się nie wygadają wszystkim naokoło jak biegam na golasa po domu ze szczotką od kibla w ręku udając króla"...przeciez Ciebie zna krótko bardzo i może nie mieć zaufania aż tyle. To tak trudno zrozumieć?
Może sie obawia zdjęć na fejsiwie albo obgadywanek...nie koniecznie z twojej strony Ale wlasnie przez innych pracowników. Pisałaś, że on co roku organizuje imprezę, może dla wybranego grona. Dla takiej paczki która jeszcze Ciebie nie dopuszcza do swojego grona. Co nie zmienia faktu,że on chciałby coś więcej od Ciebie. Trochę pomyślunku bo z deka księżniczkujesz


A tak w ogóle to czemu mu WPROST nie powiesz dlaczego jesteś zła? Normalnie "słuchaj Zenek, mily jesteś, fajnie nam sie gada, kolegujemy się...tak? Ale na imprezę nie zostałam zaproszona to mi przykro. Zrozum."
Takie proste a tyle by wyjaśniło między wami
Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...

Edytowane przez la'Mbria
Czas edycji: 2016-09-15 o 08:29 Powód: Literówka
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 08:49   #4
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: co robic?

A w ogole kontaktowaliscie sie poza praca? Moze on lubi takie flirty w pracy (malo takich?), a Ty sie za bardzo wkrecilas. Troche zgadzam sie z la'Mbria

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 08:57   #5
atimaF
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 156
Dot.: co robic?

Ja bym nie pokazala, ze mnie obeszlo nie zaproszenie na impreze.
Nic nie rob, zachowuj sie normalnie i czekaj, co dalej.

A moze to impreza dla gejow ?
atimaF jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 12:14   #6
mslea1917
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 180
Dot.: co robic?

Ale to prywatna impreza w jego domu, więc może zaprosić kogo chce. Jeszcze to zagadanie do kolegów przy autorce o imprezie. Gdyby był zainteresowany to powinien powiedzieć, że nie mógł jej zaprosić. Chociaż nie widzę powodu. To prywatna impreza, a nie za pieniądze firmy, gdzie ktoś będzie go rozliczał. Skoro będą inni współpracownicy to czemu jej nie mógłby zaprosić?
mslea1917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 12:49   #7
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: co robic?

Cytat:
Napisane przez mslea1917 Pokaż wiadomość
Ale to prywatna impreza w jego domu, więc może zaprosić kogo chce. Jeszcze to zagadanie do kolegów przy autorce o imprezie. Gdyby był zainteresowany to powinien powiedzieć, że nie mógł jej zaprosić. Chociaż nie widzę powodu. To prywatna impreza, a nie za pieniądze firmy, gdzie ktoś będzie go rozliczał. Skoro będą inni współpracownicy to czemu jej nie mógłby zaprosić?
Ale na dobra sprawe, dlaczego mial ja zaprosic? Wlasnie to byla impreza prywatna w jego domu, wiec nie mial musu zapraszac wszystkich wspolpracownikow.

Poza tym... Nawet nie wiadomo, czy ona mu sie podoba. Moze chcial byc mily i dlatego podstawial jej te kawe? Moze lubi flirty w pracy? Moze to dla niego zabawa? Oni nie sa ani para, ani ze soba nie kreca, nie randkuja. Autorka chyba za bardzo sie wkrecila.

Wg mnie nie powinna robic nic. Powinna byc po prostu uwazna lub go olac.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-09-15, 13:25   #8
mslea1917
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 180
Dot.: co robic?

Cytat:
Napisane przez Adrianna_8 Pokaż wiadomość
Ale na dobra sprawe, dlaczego mial ja zaprosic? Wlasnie to byla impreza prywatna w jego domu, wiec nie mial musu zapraszac wszystkich wspolpracownikow.

Poza tym... Nawet nie wiadomo, czy ona mu sie podoba. Moze chcial byc mily i dlatego podstawial jej te kawe? Moze lubi flirty w pracy? Moze to dla niego zabawa? Oni nie sa ani para, ani ze soba nie kreca, nie randkuja. Autorka chyba za bardzo sie wkrecila.

Wg mnie nie powinna robic nic. Powinna byc po prostu uwazna lub go olac.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka
Jasne, że nie ma przymusu, dlatego sądzę, że autorka źle zinterpretowała jego zachowanie i gdyby był nią zainteresowany, to zaprosiłby.
mslea1917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 14:34   #9
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: co robic?

Cytat:
Napisane przez mslea1917 Pokaż wiadomość
Ale to prywatna impreza w jego domu, więc może zaprosić kogo chce. Jeszcze to zagadanie do kolegów przy autorce o imprezie. Gdyby był zainteresowany to powinien powiedzieć, że nie mógł jej zaprosić. Chociaż nie widzę powodu. To prywatna impreza, a nie za pieniądze firmy, gdzie ktoś będzie go rozliczał. Skoro będą inni współpracownicy to czemu jej nie mógłby zaprosić?
Dzizas a mało to razy organizuje sie imprezy tylko w wybranym gronie bo ono jest pewne i cokolwiek się na imprezie zadzieje to osoby tam będące się nie wygadają?!może planowali palić hasz a koleś nie wie co ona o tym sądzi i wolał nie robić sobie opinii "ćpuna"...moze być milion powodów. Powinna zapytać otwarcie to by sie dowiedziała u źródła.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 14:43   #10
mslea1917
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 180
Dot.: co robic?

Cytat:
Napisane przez la'Mbria Pokaż wiadomość
Dzizas a mało to razy organizuje sie imprezy tylko w wybranym gronie bo ono jest pewne i cokolwiek się na imprezie zadzieje to osoby tam będące się nie wygadają?!może planowali palić hasz a koleś nie wie co ona o tym sądzi i wolał nie robić sobie opinii "ćpuna"...moze być milion powodów. Powinna zapytać otwarcie to by sie dowiedziała u źródła.

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Możliwe. Chodzi mi, że dziewczyna nie powinna się tak nakręcać, bo chłopak zrobił jej kawę lub odpowiedział na pytanie dotyczące pracy lub pochwalił. Gdyby chciał powinien przenieść znajomość na prywatny grunt, a taka impreza to dobra okazja, jeśli z jakiegoś powodu nie mógł, to powinien chcieć się umówić, a nic autorka nie pisze, że gdzieś ją kiedykolwiek zaprosił.
mslea1917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 15:29   #11
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Powodów może być mnóstwo. Skoro to jakaś coroczna impreza dla danego grona osób, to może wspólpracownicy go poprosili, by nie zapraszać nowej osoby, bo nie wiadomo jak zareaguje na np. Ostre imprezowanie, czy palenie zielonego. Ja bym się zapytała go wprost czemu mnie nie zaprosił, a nie bawiła się w uniki rodem z podstawówki

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-15, 16:07   #12
Calla_
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 556
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Ja tam bym się chłopaka o nic nie pytała. Nie chciał to nie zaprosił, koniec pieśni. Czasem tak jest, że nawet jak nam zależy na jakiejś relacji to tej drugiej osobie niekoniecznie i trzeba to wziąć na klatę, a nie dopisywać do tego ideologię. Swoją drogą jego zachowanie mogło być zwykłą uprzejmością dla nowej pracownicy. Nawet jeśli to byłby flirt to jeszcze nie zobowiązuje chłopaka do zapraszania autorki na imprezy. Istnieje jeszcze opcja, że jego koledzy/koleżanki nie za bardzo ją lubią. Wśród bliższych koleżanek mam taką sytuację i po prostu spotykam się z nimi osobno. Powodów może być mnóstwo, ale nie sądzę by było to istotne.

Edytowane przez Calla_
Czas edycji: 2016-09-15 o 16:08
Calla_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 18:38   #13
kawka84
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 11
Dot.: co robic?

Cytat:
Napisane przez mslea1917 Pokaż wiadomość
Jasne, że nie ma przymusu, dlatego sądzę, że autorka źle zinterpretowała jego zachowanie i gdyby był nią zainteresowany, to zaprosiłby.
Wszystko pięknie świetnie, mnie nawet już nie chodzi o to, że mnie nie zaprosił tylko o sposób w jaki to zrobił. Rozumiem, że oni pracują dłużej i się lepiej znają.
Co do wersji z koleżankami jest coś na rzeczy. Miałam "miłą" rozmowę z jedną z nich - tą co mierzyła mnie wzrokiem i coś szeptała.
Jego zachowanie jest dziwne, nie wdaję się w dyskusję z nim co prawda witam się jak już na niego wpadnę i odpowiadam jak zadaje mi pytanie, ale już bez zbędnych uśmiechów.
Wiem wiem za mocno się nakręciłam.
kawka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 20:12   #14
_Supernova_
Zadomowienie
 
Avatar _Supernova_
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 473
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Wg mnie powinnas podejsc do niego z dystansem.Jakby chcial,juz dawno spotkalibyscie sie po pracy.Moze na imprezie byla jego dziewczyna,lub ktos z kim kreci.
_Supernova_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 20:46   #15
BadLife
Rozeznanie
 
Avatar BadLife
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 684
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

A mi się wydaje, że on może być zainteresowany. Też niekoniecznie zapraszałabym na coroczną imprezę dla znajomych z pracy - nowego kolegę, który by mi się spodobał.

Po pierwsze - może sobie pomyślał, że jak już zaprosi Ciebie...to wypadałoby zaprosić wszystkich nowych (a z tego co pisałaś - tacy też są).

Dwa, bałabym się, że znajomi z pracy będą plotkować ,,Ooo...zaprasza się nowego...czyżby coś było na rzeczy? "

Trzy, romans z kolegą z pracy...jakoś mi się to nie widzi. Jeszcze z tego samego działu. Później co? Mieszkanie razem, wakacje razem, w pracy razem? W sumie...są ludzie, którym pewnie by to nie przeszkadzało...Ale może on ma wahania. Z jednej strony go do Ciebie ciągnie...ale jest ostrożny, bo jednak pracujecie razem.

No i jeszcze...nie wiem jaki ma charakter...ale może nawet chciał Cię zaprosić...tylko zabrakło mu odwagi W końcu to świeża sprawa i czasem ciężko się zebrać w sobie.

Edytowane przez BadLife
Czas edycji: 2016-09-15 o 20:51
BadLife jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 20:48   #16
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Cytat:
Napisane przez BadLife Pokaż wiadomość
A mi się wydaje, że on może być zainteresowany.
(...)
Pytanie czym.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 20:49   #17
giselle2504
Rozeznanie
 
Avatar giselle2504
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 869
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

A mi się wydaje dziwne to szeptanie koleżanki. Z tego co piszesz to właśnie po tej sytuacji zmieniło się jego nastawienie do Ciebie. Może ona mu czegoś nagadała albo uświadomiła go po prostu, że Ci się podoba, a jemu nie o to wcale chodziło i dlatego nie zaprosił Cię na imprezę i ochłodził kontakty.

Nie pytałabym już o tą imprezę, bo nie miał obowiązku Cię zapraszać. Pogadałabym za to o tym dlaczego zmienił swój stosunek do Ciebie, czemu wcześniej był miły, a później już nie bardzo.
__________________
"-Widzisz naszą kuchnię? Pod kuchnią wygasło. Zapomniałeś dołożyć drewna. Myślałeś, że tylko ja od tego jestem".
giselle2504 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 20:55   #18
BadLife
Rozeznanie
 
Avatar BadLife
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 684
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Pytanie czym.
To pewnie wyszłoby w dłuższej perspektywie czasu. Generalnie możemy sobie tu gdybać...

Autorka powinna ochłonąć i ,,paczyć" na rozwój sytuacji. No i trochę dystansu faktycznie nie zaszkodzi...Byleby nie walić fochów.
BadLife jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 21:50   #19
December12
Rozeznanie
 
Avatar December12
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 789
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Nie zdziwilabym sie gdyby te dziewczyny cos mu na Ciebie nagadaly, skoro widzialas, ze nagle sie tak zmienil.
December12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-09-15, 22:25   #20
BadLife
Rozeznanie
 
Avatar BadLife
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 684
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Cytat:
Napisane przez December12 Pokaż wiadomość
Nie zdziwilabym sie gdyby te dziewczyny cos mu na Ciebie nagadaly, skoro widzialas, ze nagle sie tak zmienil.
No dobra...ale co mogłyby mu powiedzieć?

,,Ty! Ale ta nowa ma brzydką sukienkę...Normalnie masakra."
,,O ku...a! Widziałam jak ta nowa kupuje bułkę z serem, a nie z szynką"
,,Janusz...ta nowa wygląda mi na puszczalską..."
,,Krążą plotki, że nowa jest w Tobie strasznie zakochana...Już planuje wasz ślub".
,,Chłopie...ktoś Cię podkablował u szefa...Ponoć to ta nowa z naszego działu".
,,Ponoć ta nowa Grażyna ma męża i piątkę dzieci. Specjalnie ściąga obrączkę do pracy. Pewnie szuka sobie jakiegoś faceta na boku".

Trzeba byłoby być idiotom, żeby zwracać uwagę na takie teksty. Chyba, że okoliczności sprzyjałyby temu, że faktycznie mógłby wyjąć konkretne wnioski. Tylko, że jakoś wątpię, żeby wierząc im - nadal Ci tyle pomagał, miział po plecach etc.

Jeśli już cokolwiek sensownego miałyby mu powiedzieć, to może to: ,,Zenek...chyba nie zamierzasz jej zaprosić na naszą imprezę? W końcu to nowa osoba...nie zdobyła jeszcze naszego zaufania. Może lubi plotkować i zaraz wszyscy będą wiedzieli co się działo. Potrzymajmy ją jeszcze na dystans".

Niby to jego prywatna impreza, ale dla ludzi z pracy (którą robi co roku), więc chyba bierze pod uwagę ich zdanie.

Edytowane przez BadLife
Czas edycji: 2016-09-15 o 22:32
BadLife jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 23:00   #21
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

moze on uwazal, ze to oczywiste ze jestes poinformowana o imprezie i mozesz przyjsc. Skoro i tak caly dzial o tym mowil od jakiegos czasu. Ja bym zapytala wprost czy tez moge przyjsc, czy tez impreza prywatna czy dla pracownikow, bo nie wiesz w koncu. Jestes tu nowa, wiec o wszystko pytasz.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-15, 23:57   #22
kawka84
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 11
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Cytat:
Napisane przez giselle2504 Pokaż wiadomość

Nie pytałabym już o tą imprezę, bo nie miał obowiązku Cię zapraszać. Pogadałabym za to o tym dlaczego zmienił swój stosunek do Ciebie, czemu wcześniej był miły, a później już nie bardzo.
Właśnie chodzi o to, że on nadal jest miły nawet powiedziałabym milszy niż był odkąd ja powiedzmy nie odwzajemniam jego uśmichów, nie podchodzę z pytaniem.
tj pisałam teraz staram się go już nie ignorować, ale traktować chłodno.
Jego koleżanka stwierdziła, że pracuje świetnie, a ja cytuje się "oper....m". To była ta "miła" rozmowa.
kawka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 03:46   #23
Aurora_beam
Raczkowanie
 
Avatar Aurora_beam
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 155
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Cytat:
Napisane przez BadLife Pokaż wiadomość
A mi się wydaje, że on może być zainteresowany. Też niekoniecznie zapraszałabym na coroczną imprezę dla znajomych z pracy - nowego kolegę, który by mi się spodobał.

Po pierwsze - może sobie pomyślał, że jak już zaprosi Ciebie...to wypadałoby zaprosić wszystkich nowych (a z tego co pisałaś - tacy też są).

Dwa, bałabym się, że znajomi z pracy będą plotkować ,,Ooo...zaprasza się nowego...czyżby coś było na rzeczy? "

Trzy, romans z kolegą z pracy...jakoś mi się to nie widzi. Jeszcze z tego samego działu. Później co? Mieszkanie razem, wakacje razem, w pracy razem? W sumie...są ludzie, którym pewnie by to nie przeszkadzało...Ale może on ma wahania. Z jednej strony go do Ciebie ciągnie...ale jest ostrożny, bo jednak pracujecie razem.

No i jeszcze...nie wiem jaki ma charakter...ale może nawet chciał Cię zaprosić...tylko zabrakło mu odwagi W końcu to świeża sprawa i czasem ciężko się zebrać w sobie.
To ma sens
Autorko, możliwe, że jeszcze nie jesteś "w ekipie". Stąd brak zaproszenia na imprezę. Jeśli ten mężczyzna nadal jest miły i nie ochłodził kontaktów, to możesz nie przejmować się tak tą imprezą. Proponuję zachowywać się swobodnie i zobaczyć co z tego wyniknie
Aurora_beam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 07:12   #24
Marishka
Rozeznanie
 
Avatar Marishka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 620
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Ciężko powiedzieć jakie on ma intencje, bo to zależy jakim jest człowiekiem poza tym, że przynosi kawy i się przymila. Wiele może być powodów tego zachowania. Niewiele o nim wiemy, Ty pewnie też
A odnośnie imprezy, to nie wspominałabym o zapraszaniu kogoś przy osobach, które nie są zaproszone, no ale to moje prywatne zdanie.
Wydaje mi się, że trzeba spojrzeć na całokształt bardziej i zinterpretować jego zachowania w szerszym kontekście.
Zawsze możesz spróbować się z nim umówić na przysłowiową kawę i wyjaśnić trochę jego intencje.

Edytowane przez Marishka
Czas edycji: 2016-09-16 o 07:14
Marishka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 18:57   #25
giselle2504
Rozeznanie
 
Avatar giselle2504
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 869
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Cytat:
Napisane przez Rena Pokaż wiadomość
moze on uwazal, ze to oczywiste ze jestes poinformowana o imprezie i mozesz przyjsc. Skoro i tak caly dzial o tym mowil od jakiegos czasu. Ja bym zapytala wprost czy tez moge przyjsc, czy tez impreza prywatna czy dla pracownikow, bo nie wiesz w koncu. Jestes tu nowa, wiec o wszystko pytasz.
To może być prawda. Sama miałam ostatnio taką sytuację w pracy. Też jestem "świeżakiem" i wszyscy założyli automatycznie, że idę na imprezę działową, a ja nie sądziłam, że jestem zaproszona. Koniec końców im było głupio, że do mnie zaproszenie na maila nie dotarło, a ja nie poszłam i tak, ale to z całkiem innych powodów.

Cytat:
Napisane przez kawka84 Pokaż wiadomość
Właśnie chodzi o to, że on nadal jest miły nawet powiedziałabym milszy niż był odkąd ja powiedzmy nie odwzajemniam jego uśmichów, nie podchodzę z pytaniem.
tj pisałam teraz staram się go już nie ignorować, ale traktować chłodno.
Jego koleżanka stwierdziła, że pracuje świetnie, a ja cytuje się "oper....m". To była ta "miła" rozmowa.
Może próbuje nadrobić tą sytuację, bo Ty zaczęłaś go ignorować. No to pogadaj z nim, powiedz, że zdystansowałaś się, bo zauważyłaś, że on to zrobił wtedy i poproś o wyjaśnienie takiego zachowania. Jeśli dalej chcesz pracować w tej firmie, to musisz wyjaśnić tą sytuację. Najgorsze co może być to taka niejasna atmosfera w pracy.
__________________
"-Widzisz naszą kuchnię? Pod kuchnią wygasło. Zapomniałeś dołożyć drewna. Myślałeś, że tylko ja od tego jestem".
giselle2504 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-16, 21:28   #26
Iska00
Zadomowienie
 
Avatar Iska00
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 701
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Proponuję skupić się na pracy.
Ledwo zaczęłaś tam pracować a już uskuteczniasz jakieś miłostki, niedopowiedzenia i fochy.
Nie wierzę, że nie ma to wpływu na jakość wykonywanej przez Ciebie pracy.
Pogadaj z nim jak dorosła kobieta, bo teraz zachowujesz się jak dziewczynka z podstawówki.

Zakładam, że impreza była dla konkretnego grona osób. U mnie w pracy, raz w roku, stała grupa osób pakuje się do autokaru i jedzie w góry. Tam imprezują przez 3 dni we własnym gronie. Nikt się nie obraża, że nie został zaproszony. Po powrocie praktykantki i nowe pracownice nie witają ich fochem
Zakładam, że to ten sam rodzaj imprezy.
Iska00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 12:11   #27
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Cytat:
Napisane przez kawka84 Pokaż wiadomość
Było niestety tylko gorzej stanął koło mojego biurka i ... zaprosił dwóch kolegów obok mówiąc - "to widzimy się dzisiaj u mnie na imprezie zgodnie z ustaleniami" do mnie się tylko głupio uśmiechnął. Poczułam się znieważona, już nie chodzi mi o sam fakt nie zaproszenia mnie, ale o sposób w jaki to zrobił. Jakby dał mi do zrozumienia, że jestem niemile widziana.
Bardzo nietaktowne zachowanie. Ja bym sobie po czymś takim odrzuciła starania o zacieśnienie znajomości.

Cytat:
On ciągle podchodzi niby,że chce coś sprawdzić na komputerze,pożycza długopisy, jak się nie patrze na niego to się nachyla i uśmiecha, głaszcze po plecach non stop dotyka, wnerwia mnie to. Po 2 tygodniach ignorowania go podszedł do mnie i mówi: no co Ty nie gniewaj się na mnie i znów dotykanie mnie po rękach i po plecach.
Dotykanie po rękach i po plecach w pracy? Bardzo nieprofesjonalne, uważam, że na coś takiego nie należy pozwalać
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 12:22   #28
mslea1917
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 180
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Gość wygląda na takiego co lubi flirty w pracy i traktuje jako rozrywkę, gdy nie ma nic pilnego do zrobienia. Autorka nic nie wspomniała, że mają kontakt poza pracą, piszą, spotykają się. Wysnuła złe wnioski, widać, że liczy na coś więcej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mslea1917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 12:43   #29
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Po pierwsze to ja bym go totalnoe nie ignorowala. Bo niby piszesz ze nie chcesz dac poznac ze Cie obeszlo a przeciez dajesz. Wlasnie takim chlodem. Tak wiec ja bym pewnie zachowywala sie normalnie. Rozmawiala rownie milo, odpowiadala rownie milo a nawet zagadala w razie potrzeby tyle ze z granicami kolezenskimi. I tak naprawde na tej bazie bym obserwowala co dalej. Jesli to jego " taktyka" na nowe ladne kolezanki dla zabawy to relacje beda mile i kolezenskie a Tobie z czasem tez przejdzie fascynacja i zostanie po prostu kumplem z pracy.
Jesli facet chce czegos wiecej a po prostu nieudolnie to pokazal poprzez zachowanie to bedzie probowal przekraczac te granice.
Aha a co do ciastek i kawy to wiesz co, ja bym zapytala wprost kto to robi od rana dla Ciebie. Bo z tego co zrozumialam nie masz pewnosci ze on. Czemu wiec nie zapytac
" sluchaj codziennie czeka na mnie tu kawka i ciasto kto to przygotowuje?".
Jak odpowie ze on to mozesz tez zapytac skad taki pomysl? Ze oczywiscie bardzo dobre i dziekujesz ale to jakis zwyczaj czy jak?
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-09-17, 15:52   #30
201703060948
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 422
Dot.: co robić? Od niedawna pracuję w korporacji ...

Jeśli ten wątek to nie żart to grow up i przyjmij bardziej aktywną postawę wobec tego, co się dzieje w robocie. Robienie dramatów i romansów w biurze to brak profesjonalizmu. A już na początku zatrudnienia to w ogóle.

Gdyby mi facet zaczął zostawiać ciastka i dotykać po rękach to przy pierwszym razie byłabym pewnie zaskoczona i zareagowała ironicznie głośno pytając tak, żeby wszyscy świadkowie słyszeli, czy to normalne w tym biurze i robiąc sobie z tego żarty. Potem kazałabym mu się nie wygłupiać i przestać. Gdyby po kilku takich rozmowach nie przestał eskalowałabym to przełożonego. W żadnym wypadku bym się nie wkręcała w nic. Przecież to zachowanie jest groteskowe - facet jest dziwakiem albo sobie żartuje - dorośli ludzie jeśli się lubią umawiają się prywatnie na kawę. Kojarzy mi się z samcem jakiegoś zwierzęcia, może ptaka, który przynosi wybrańce kąski, żeby zrobić wrażenie

I poćwicz asertywność. Powiedz mu wprost, że zachowuje się w sposób nieakceptowalny. Albo jak będzie chciał pożyczyć ten długopis powiedz głośno, żeby postronni słyszeli, gdzie macie takie przybory dla pracowników i że każdy może je tam znaleźć i nie musi ci przeszkadzać w pracy za każdym razem kiedy czegoś szuka.

Ogólnie dramat

Na pocieszenie, niektórych takie ploty kto z kim zupełnie nie interesują. Mnie interesuje jak szybko ludzie odpowiadają na maile i czy nie zachowują się jak świnie, to kto z kim romansuje jest mi obojętne.

Edytowane przez 201703060948
Czas edycji: 2016-09-17 o 16:08
201703060948 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-23 09:59:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:11.