2016-09-15, 22:27 | #151 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 227
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Hej, w prawie każdym poście pojawia się coś o KK.
Chciałam się was zapytać w jaki sposób Kościół wpływa bezpośrednio na wasze życie, że aż podajecie go jako powód emigracji? Jestem ateistką i nie odczuwam żadnego wpływu Jasne , nie podoba mi się fakt, że nie ma tego muru Kościół a państwo, ale nie widze żeby odbijało się to jakoś na moje życie w Polsce.... KK jest mi obojętne i cala jego działalność no dobra jedyna rzecz jaka mi przychodzi na myśl to aborcja... No ale za PO tez była dopuszczalna jedynie w trzech przypadkach, a całkowity zakaz aborcji jest dla mnie abstrakcją i szanse że PIS się tak podłoży są według mnie minimalne, więc nie wiem czemu ta nieustająca panika ? |
2016-09-15, 22:28 | #152 |
Blood and fire
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: down the road
Wiadomości: 378
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Adult90, Kontrowersyjna - dzięki za miłe słowa! Zaskoczyłyście mnie.
W Stanach jest dość łatwo wystartować, to fakt. Ale też nie ma nic za darmo. Pracowałem tam kiedyś w knajpie, raczej z biedniejszymi warstwami społecznymi - Indianie, czarni, Latynosi, słabo wykształceni biali. Mało było ludzi ambitnych, którzy chcieli sięgać po coś więcej - był np. chłopak, który się kształcił na menedżera, ale jeden. Resztę stać było na samochód, wynajęcie mieszkania z partnerem, majątku nie mieli żadnego. Olewali to, głównie się po prostu bawili, zresztą przeżyłem z nimi świetne imprezy. Realia są jednak takie, że gdy niedawno zmarła koleżanka z tej pracy, to na pogrzeb rodzina robiła publiczną zbiórkę w necie - nie było ich stać. Z drugiej strony poznałem lekarza geriatrę, którego stać było na wybudowanie domu za ponad milion dolarów. Ale co to za praca - morderstwo! Codziennie wychodził z domu przed 8 rano, wracał w okolicy północy, pracując w 2-3 klinikach. Niemal zero życia prywatnego. Wysokie zarobki, ale kosztem czegoś. Czyli trochę podobnie jak u nas. Kultura pracy w Stanach jest obłędna i tam ludzie często żyją głównie po to, żeby pracować. Plus, z czego mało kto sobie zdaje sprawę - podobne upierdliwości jak u nas. Lekarz, gdy chciał budować dom, wcześniej kilka lat musiał sądzić się z sąsiadami, którym przeszkadzała bryła budynku. Koszty sądowe są gigantyczne. Kraj wolności ma swoje ograniczenia. I jeszcze a propos wybierania dobrych znajomych: tak wiele się mówi o tym, że na emigracji Polak Polakowi wilkiem. I tu zaskoczenie. Może miałem farta, ale w każdym kraju trafiałem na świetnych rodaków. Pomocnych, życzliwych, ogólnie przyjemnych. I prawdą jest, że nasi są wszędzie, co bywa wręcz męczące. Nawet przy Wielkim Kanionie słyszałem język polski, podobnie w wielu innych dziwnych miejscach. Na świecie, wbrew pozorom, nie ma aż tak wielu państw, gdzie żyje się lepiej niż w Polsce. Pod względem zamożności jesteśmy chyba w okolicach 37 miejsca na świecie. Odwiedziny nawet takiej Rumunii każą nabrać trochę pokory, nie wspominając o Ukrainie czy Białorusi albo biednych państwach Afryki lub Azji. Pod wieloma względami jesteśmy szczęściarzami.
__________________
Natura twoja jest zła Z tym się pogódź Woła przez ciebie głosem który cię przeraża Słowami których zdawało ci się - nie miałeś w sobie Wytryska z ciebie inna niźli o niej mniemasz jak wrzące źródło o zapachu siarki pod którym omdlewają zielone łąki pozoru |
2016-09-15, 22:39 | #153 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 684
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Cytat:
Jak? Przymusowe lekcje religii w szkołach (kiedyś nie było zwolnienia z religii). Rekolekcje (nie wiem jak teraz, ale za moich czasów były obowiązkowe i nie było zajęć w zamian. Ewentualnie zwolnienie i nieobecność). Nasze podatki idą na Kościół. Krzyż pod pałacem prezydenckim i w Sejmie (to już się zmieniło, ale niezłe były cyrki). Na pewno znalazłaby jeszcze kilka przykładów. Edytowane przez BadLife Czas edycji: 2016-09-15 o 22:45 |
|
2016-09-15, 22:48 | #154 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 227
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Cytat:
Bullshit. Lekcje religii nie są przymusowe. Można wybrać religię albo zajęcia etyki, albo mieć zwolnienie Rekolekcje także nie są obowiązkowe. Nie trzeba chodzić do kościoła a jak wygląda kwestia podatków w innych krajach? |
|
2016-09-15, 22:58 | #155 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 244
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Cytat:
Cytat:
Idą na wszystkie kościoły, to jest istotna różnica. Fundusz Kościelny opłaca emerytury duchownym. Ponieważ katolicki ma najwięcej duchownych, to zgarnia z niego najwięcej pieniędzy. Oprócz tego nauczyciele religii (różnych religii, nie tylko katolickiej) są opłacani przez państwo. Cytat:
A różnie. W Izraelu np. podatnicy utrzymują nie tylko duchownych, ale i wiernych - ortodoksyjni Żydzi są utrzymywani przez państwo by nie musieli pracować i mieli czas na praktykowanie religii W niemczech deklarujesz wyznanie i państwo odprowadza podatek na wybrany przez Ciebie kościół. W Austrii nauczanie religii jest finansowane przez państwo. To tylko parę przykładów, oczywiście cała wiedza jest szeroka. Edytowane przez samotny_t Czas edycji: 2016-09-15 o 23:02 |
|||
2016-09-15, 23:10 | #156 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;65342276]Ja jestem zadziwiona z kolei tymi narzekaniami na Stany. A juz do reszty rozsmieszyl mnie tekst, ze zycie tam jest ciezkie. Perspektywa jest taka, ze jak ktos jest wyksztalcony, ambitny i pracowity to sobie poradzi bez problemu. Zwlaszcza w Stanach. Znam ludzi, ktorzy sa milionerami i dorobili sie tam ciezka praca (praca w korpo, nie wlasne biznesy). Rozumiem, ze nie kazdy ma takie mozliwosci i talent, ale pisanie jak tam zycie jest ciezkie jest doprawdy kuriozalne.[/QUOTE]
Tez tak kiedys myslalam. Od dwóch lat jednak pracuje dla amerykanskiej firmy z Londynu. Codziennie jestem w stalym kontakcie z ludzmi stamtad. Regularnie tez jezdze do USA na kilkutygodniowe spotkania firmowe. Moje odczucia sa takie: ludzie tam STRASZNIE duzo pracuja i nie maja lekko. Praca jest dla nich priorytetem, sa z niej dumni i pracuja non-stop. Oczywiscie samo zycie jest na bardzo wysokim poziomie (mam na mysli zycie wyksztalconych Amerykaninów), ale... co za cos. No wlasnie. Ludzie pracuja po 7 dni w tygodniu (spotkalam tam najwieksza ilosc pracoholików!). Praca biurowa w tygodniu, w weekendy dorabiaja sobie - mezczyzni np. w landscaping, kobiety w barach/catering. Pracuja, bo w USA wszystko kreci sie wokol $$$$$$$. Po pracy wracaja do pieknych i duzych domow, jezdza swietnymi samochodami, spedzaja wakacje na Hawajach, ALE pomiedzymi tym wszystkim równo zapieprzaja non-stop. Generalnie nikt nie narzeka (taka kultura), ale uwazam, ze jest im ciezko. Zblizylam sie z jedna Amerykanka, ktora po paru kieliszkach wina wyzalila mi sie mocno jak to nic nie ma z tego zycia, ze tylko non-stop pracuje od switu do nocy, jej chlopak to samo. Jak jej powiedzialam, zeby zwolnila i zrezygnowala z dodatkowej pracy, to powiedziala, ze nie moze, bo maja olbrzymi dom, samochody, kredyty... I takie bledne kolo. Mowa o mlodej, bialej Amerykance, z wyzszym wyksztalceniem, na stanowisku biurowym. W tym wszystkim jednak, Amerykanie maja w sobie ten luz, sa glosni, na maksa wyluzowani i zbzikowani i dzieki temu, to zycie jakos optymistyczniej plynie U nas ludzie wchodza do pracy i narzekaja, tam z kolei kazdy wchodzi do pracy z energia i usmiechem. Podsumowujac, w Ameryce nie ma czasu, zeby sie opier^%&$ Skoro biali, wyksztalceni Amerykanie tak haruja, zeby zyc na wysokim poziomie, to zdaje sobie sprawe jak ciezko musi byc Polakom, ktorzy przyjezdzaja tam i zaczynaja od zera. Wiec komentarze, ze jest im tam ciezko mnie nie dziwia. Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2016-09-15 o 23:24 |
2016-09-15, 23:34 | #157 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 684
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Cytat:
Generalnie chodzi o społeczeństwo. Większość polaków jest katolikami i to będzie otaczało ,,niekatolików" - chyba, że właśnie zdecydujemy się na emigrację - gdzieś, gdzie nie jest to tak odczuwalne, albo może jest różnorodniej. Zakaz małżeństw osób tej samej płci; związków partnerskich; aborcji; eutanazji - wpływa bezpośrednio na życie ogółu, a w Polsce te zakazy wynikają głównie z tego, że większość społeczeństwa należy do KK i sobie tego nie życzy. Mają prawo. Większość to większość. Kościół miesza się do polityki. Może nie bezpośrednio, ale przez ludzi. Oczywiście mogą głosować na co chcą, ale i inni ludzie mają prawo do tego, żeby podać to jako powód swojej emigracji. ---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ---------- Cytat:
Generalnie tak jak już pisałam - wszystko sprowadza się do społeczeństwa, a w Polsce - większość jest katolicka. Tym samym obracamy się w takich a nie innych kręgach i czy to prawnie (ciemne chmury nad aborcją/eutanazja) czy społecznie (większość katolicka ocenia innych wg swoich wartości) - KK - ma wpływ na nasze życie. Nie ma w tym nic nienormalnego. Zawsze będziemy oceniani. Dlatego ludzie szukają miejsc na świecie, które im bardziej lub mniej odpowiadają. Edytowane przez BadLife Czas edycji: 2016-09-15 o 23:37 |
||
2016-09-15, 23:39 | #158 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;65343841]Tez tak kiedys myslalam. Od dwóch lat jednak pracuje dla amerykanskiej firmy z Londynu. Codziennie jestem w stalym kontakcie z ludzmi stamtad. Regularnie tez jezdze do USA na kilkutygodniowe spotkania firmowe.
Moje odczucia sa takie: ludzie tam STRASZNIE duzo pracuja i nie maja lekko. Praca jest dla nich priorytetem, sa z niej dumni i pracuja non-stop. Oczywiscie samo zycie jest na bardzo wysokim poziomie (mam na mysli zycie wyksztalconych Amerykaninów), ale... co za cos. No wlasnie. Ludzie pracuja po 7 dni w tygodniu (spotkalam tam najwieksza ilosc pracoholików!). [/QUOTE] Powiem szczerze, ze przeczytalam cala wypowiedz z wielka uwaga i ciezko mi sie do niej odniesc. To, co Ty uwazasz za wade jest dla mnie normalnie. Sama pracuje z Amerykanami glownie i ich etyka pracy (nie wszystkich oczywiscie; sa tam lenie jak wszedzie) bardzo mi sie podoba. Sama wyznaje podobny styl zycia i ten sam nacisk klade na prace, wiec nie widze zupelnie problemu. Dalej jestem zdania, ze pisanie jak to oni maja ciezko jest przesadzone. USA daje wiele mozliwosci, ktorych nie ma w Polsce. Przy podobnym nakladzie pracy wiecej osiagniesz w USA niz w Polsce. |
2016-09-15, 23:56 | #159 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 65
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Cytat:
Szokuje mnie ilość postów o wpływie KK na życie ludzi w Polsce. Sam jestem praktykującym katolikiem więc moja opinia nie jest obiektywna, ale mam wielu znajomych ateistów, którzy tego wpływu kompletnie nie dostrzegają. Jasne, są grupy którym z KK nie po drodze, na przykład rodzimowiercy, którzy ostatnie obchody 1050 lecia chrztu Polski na Ślęży uznali za celową prowakację. Paranoja, choć muszę przyznać, że na obchodach zachowywali się bardzo poprawnie. @Adrianna_8: Możesz rozwinąć myśl, z powodu której sądzisz, że jeśli ktoś raz poleci do USA musi dostrzec wyższość tego kraju nad Polską? Zawodowo byłem przez ponad pół roku w Nowym Jorku i poznałem trochę ten kraj. Bardzo dziwny system opieki zdrowotnej, zerowa kultura jazdy na drogach, mit o amerykańskim śnie to bzdura, system ekonomiczny jest tam nastawiony zdecydowanie na potentatów, ciężej niż w zachodniej Europie rozkręcić biznes i osiągnać choć minimalny sukces (trickle-down economics). Ogrom i różnorodność faktycznie robi wrażenie, ale ja się tam dusiłem. Pewnie zdecydowanie przyczyniło się do tego miejsce mojego pobytu, w mniejszym ośrodku zapewne byłoby inaczej, jednak przydałoby się obalić ten mit o Ameryce mlekiem i miodem płynącej. @Lexie: Dokładnie o to mi chodzi, ja też czuję się tutaj "u siebie". W młodości przebywałem jakiś czas w kilku krajach, przez trzy miesiące byłem nawet w Japonii - to wszystko były fajne doświadczenie, "fajności" dodawał im jednak fakt, że to wszystko jest na chwilę. Wiadomo, ludzie znajdują się w różnych sytuacjach - ja naprawdę nie narzekam na swoje życie, w dodatku mam coraz starszych rodziców, po prostu nie wyobrażam sobie pozostawienia ich tutaj samopas. Nawet gdybym chciał emigrować. @Jamestown: Piszesz, że sama niedługo się wyprowadzasz i interesują Cię wypowiedzi innych osób, mnie osobiście interesuje Twoja opinia. Jeśli dobrze kojarzę studiujesz lub studiowałaś prawo (mogę się mylić), jak teraz wygląda sytuacja na rynku pracy, ciężko się przebić? Teraz przeczytałem jak nasz forumowy geniusz, samotny_t twierdzi, że lekarze rezydenci mają się jak pączki w maśle. Chłopie, Ty wiesz kim jest rezydent? Jest to człowiek po sześciu latach studiów, stażu podyplomowym i LEKu. W większości zawodów po pięciu latach studiów zaczynasz normalnie pracowć, tutaj jesteś w połowie drogi. Nie szanuje Cię nikt, od starszych lekarzy, przez pielęgniarki i pacjentów. Start jest bardzo ciężki. Początki? 80 godzin tygodniowo to było minimum, większość za darmo. Bo jak to odmówić, podpaść na samym starcie i zaprzepaścić szansę? Pracujesz i śpisz, znajomych albo nie masz, albo są niezwykle wyrozumiali. W porównaniu do średnich zarobków pensje lekarzy w Polsce są niskie, przelicznik wynosi 1,6. Dla porównania, w Niemczech wynosi on prawie 4. Lekarze pracują dużo i statystycznie żyją krócej od innych. Paradkos, ale tak wygląda rzeczywistość. Rezydent - osoba po trzydziestce, w przeważającej większości nie mająca czasu na kontakty towarzyskie, rzadko spotykająca się z rodziną, zarabiająca niewiele ponad 2 tysiące, utrzymująca się samodzielnie w wielkim mieście. Często spotykany stereotym głosi, że lekarze wiążą się ze sobą, bo uważają się za "lepszych". Nic bardziej bzdurnego, w większości po prostu nie mają okazji poznać wystarczającej ilości osób z innych kręgów, by kogoś znaleźć. Nie wspominając o tym, że żona lekarza musi być wyrozumiała. "Taki mamy klimat"? Dodatkowo robisz to, co 20 lat starszy kolega po fachu, z tą różnicą, że on pracuje mniej i zarabia siedmiokrotność tego co Ty. Po prostu kur** bajka. Wybaczcie, trochę się uniosłem i głupio mi, że byle troll wyprowadza mnie z równowagi, ale nienawidzę idiotyzmu i skrajnej ignorancji. Pewnie niewiele osób to interesuje, ale może ktoś przeczyta i sam zobaczy, że nie jest tak kolorowo jak się wydaje. @Tyene Dzięki za odpowiedź, właśnie o coś takiego mi chodziło. Nie wspomniałem, ale tworząc tytuł tego tematu miałem na myśli inne powody niż finansowe, bo wiadomo, tak jest najczęściej, choć osobiście takich przykładów raczej nie znam. W moim środowisku najczęstszym czynnikiem powodującym wyjazd jest brak możliwości rozwoju zawodowego. Na szczęście się to zmienia, choć w niektórych specjalizacjach nadal jest ciężko. Podziwiam taką determinację i chęć samorozwoju. Cieawe są sytuacje, gdy ktoś ma bezpieczne zaplecze finansowe a mimo tego decyduje się na wyjazd - domyślam się, że wymaga to sporej odwagi. @Szybkobiegacz : W większości piszesz mądre rzeczy, ale: Jak pisałem na początku wiadomości, w co wtrąca się Kościół? Kiepski nastrój społeczny w polityce? Wiadomo, są różne punkty widzenia, ale jeżeli o to chodzi w prawie żadnym kraju nie jest stabilnie i kolorowo, wystarczy popatrzeć na naszych sąsiadów. Szowinizm? Nie odnoszę wrażenia, żeby ten problem był u nas większy niż w przeciętnym kraju europejski. Znowu się zasiedziałem, bardzo fajny odzew i sporo skłaniających do refleksji postów, dziękuję Wam za to. Pozdrawiam. Edytowane przez Hurin Czas edycji: 2016-09-15 o 23:58 |
|
2016-09-16, 00:04 | #160 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 227
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;65344046]Powiem szczerze, ze przeczytalam cala wypowiedz z wielka uwaga i ciezko mi sie do niej odniesc. To, co Ty uwazasz za wade jest dla mnie normalnie. Sama pracuje z Amerykanami glownie i ich etyka pracy (nie wszystkich oczywiscie; sa tam lenie jak wszedzie) bardzo mi sie podoba. Sama wyznaje podobny styl zycia i ten sam nacisk klade na prace, wiec nie widze zupelnie problemu.
Dalej jestem zdania, ze pisanie jak to oni maja ciezko jest przesadzone. USA daje wiele mozliwosci, ktorych nie ma w Polsce. Przy podobnym nakladzie pracy wiecej osiagniesz w USA niz w Polsce.[/QUOTE] Dziewczyny tam wcześniej narzekały jedynie na drogą opiekę medyczną w USA, na nic więcej |
2016-09-16, 00:13 | #161 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Dla mnie kuriozalne jest ocenianie poziomu życia przez ocenianie jednej wąskiej grupy społecznej - tego słynnego 1%. Zwłaszcza w kontekście całej dyskusji, gdzie rozmawialiśmy o tym, jak godnie żyć powinien móc każdy, także pani sprzątaczka.
Otóż w Stanach godnie żyć z najniższej pensji się nie da, bo nie ma się żadnego bezpieczeństwa i dużo rzeczy zależy od statusu - edukacja czy kwestia opieki medycznej. I to jest w USA kluczowe, i o tym jest mój post. Natomiast również chciałabym zauważyć, że perspektywa bezdzietnej singielski czy DINKsów znacznie różni się od perspektywy osoby posiadającej rodzinę, albo dla której rodzina jest ważna. W Stanach nie ma systemowych rozwiązań wspierających rodzinę, takich jak płatny urlop macierzyński gwarantowany prawnie, czy wielu innych rzeczy. Koszta opieki są zaś horrendalne. Jeżeli głównie zna się singli pracujących w korporacji, to jest to perspektywa znacznie inna niż np. świadomość życia rodzinny, w której np. jest dziecko potrzebujące specjalistycznej pomocy (i to nie jakiejś ciężkiej - lekkie spektrum autyzmu, powiedzmy).
__________________
27.08.2016 |
2016-09-16, 00:45 | #162 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Cytat:
Bardzo dobrze, ze nie ma "systemowych rozwiązań wspierających rodzinę". Swiadczenia sa bardziej ograniczone niz w Europie i jestem zdania, ze to dla niektorych ludzi dodatkowy bodziec do pracy. Jak Ci teskno za socjalem to wroc do Europy. Uwaga o singlach z korpo malostkowa i smutna, ale za wiele sie nie spodziewalam to i zaskoczona nie jestem. Znam takze ludzi, ktorzy maja dzieci i dobrze sobie radza (lepiej teraz?). Sa to jednak ludzie, ktorzy wychowywani byli w typowym amerykanskim stylu; praca w liceum, praca w wakacje miedzy studiami itp. Nie zbijali oni bakow na idiotycznych studiach bedac utrzymywani przez rodzicow. Ciezko pracowali to i maja. Nikt nie mowi, ze kazdy do pracy sunie na jednorozcu, ale warto miec swiadomosc pewnych rzeczy. Ciezka praca poplaca bardziej tu niz tam. No, ale ja tu o ciezkiej pracy a Ty o panstwowej ingerencji i przywilejach. ---------- Dopisano o 01:45 ---------- Poprzedni post napisano o 01:43 ---------- Nie, nie tylko o opiece medycznej tam bylo. "Ciezko jest zyc godnie" etc. |
|
2016-09-16, 00:57 | #163 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
No cóż, nie zgodzimy się ze sobą. Faktem jest, że osoba pracująca za minimum stanowe nawet na 3 etaty nie jest w stanie zapewnić pewnych rzeczy sobie i dziecku, i jeżeli jej dziecko okaże się chore, to może nie być w stanie zapewnić finansowej opieki medycznej. I to jest systemowy problem w USA. Nie to, że ludzie nie pracują zbyt ciężko.
Uwaga o singlach nie jest małostkowa, jest prawdziwa. Rodzice w Stanach w porównaniu do niektórych krajów Europy mają o wiele niższe poczucie szczęścia. Są pewne różnice, których osoba bezdzietna po prostu nie zauważy.
__________________
27.08.2016 |
2016-09-16, 00:58 | #164 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 143
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Cytat:
|
|
2016-09-16, 01:06 | #165 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Cytat:
Bardzo na wszystko narzekasz. Zastanawiam sie co robisz zawodowo w USA i co jest Twoja praca. [1=3d080c1d79cb6a75330075a 8e7ac619f4d31eb84_5ff7a08 22ced9;65344301]Gdziesz wyczytalam, ze w USA ubezpieczenie pokrywa 80% kosztów zabiegu, a pozostałe 20% wyklada sie z wlasnej kieszeni. Wiec to 800 USD mi sie nie zgadza Jak to w koncu jest z tym ubezpieczeniem, zaleznie od zabiegu ubezpieczenie pokrywa rozny procent kosztow?[/QUOTE] Wszystko zalezy od tego jakie masz ubezpieczenie. Mozesz miec w nim co najwyzej zawarte piaskowanie zebow a mozesz miec bardzo dobry pakiet. Mozesz kupic ubezpieczenie prywatne, ale to bardzo sredni biznes. Najlatwiej zdobyc dobre ubezpieczenie, ktore zapewnia pracodawca. Majac dobra prace bardzo czesto w pakiecie masz ubezpieczenie z wysokim standardem, wiec duzo tu zalezy od pracodawcy. Wiadomo, ze jak praca slaba to i ubezpiecznie do dupy. |
|
2016-09-16, 01:15 | #166 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 143
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;65344311]Tak, bo w Polsce osoba pracujaca za minimalna moze zapewnic sobie i dziecku wszystko. A nie, czekaj..
Bardzo na wszystko narzekasz. Zastanawiam sie co robisz zawodowo w USA i co jest Twoja praca. Wszystko zalezy od tego jakie masz ubezpieczenie. Mozesz miec w nim co najwyzej zawarte piaskowanie zebow a mozesz miec bardzo dobry pakiet. Mozesz kupic ubezpieczenie prywatne, ale to bardzo sredni biznes. Najlatwiej zdobyc dobre ubezpieczenie, ktore zapewnia pracodawca. Majac dobra prace bardzo czesto w pakiecie masz ubezpieczenie z wysokim standardem, wiec duzo tu zalezy od pracodawcy. Wiadomo, ze jak praca slaba to i ubezpiecznie do dupy.[/QUOTE] Dzieki za odpowiedz |
2016-09-16, 01:32 | #167 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 227
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;65344311]Tak, bo w Polsce osoba pracujaca za minimalna moze zapewnic sobie i dziecku wszystko. A nie, czekaj..
Bardzo na wszystko narzekasz. Zastanawiam sie co robisz zawodowo w USA i co jest Twoja praca. Wszystko zalezy od tego jakie masz ubezpieczenie. Mozesz miec w nim co najwyzej zawarte piaskowanie zebow a mozesz miec bardzo dobry pakiet. Mozesz kupic ubezpieczenie prywatne, ale to bardzo sredni biznes. Najlatwiej zdobyc dobre ubezpieczenie, ktore zapewnia pracodawca. Majac dobra prace bardzo czesto w pakiecie masz ubezpieczenie z wysokim standardem, wiec duzo tu zalezy od pracodawcy. Wiadomo, ze jak praca slaba to i ubezpiecznie do dupy.[/QUOTE] No dobrze, ale w takim razie, co jeśli ktoś emigruje do Stanów, rozpoczyna tam życie, dostaje fajną pracę z jakims tam sensownym ubezpieczeniem, żyję sobie fajnie, pracuje i nagle wychodząc z pracy potrąca go rozpędzony samochód?? Trafia do szpitala, przechodzi kilka poważnych operacji, później jeszcze długo leży w szpitalu.... To co w takim przypadku? Bo z tego co pisała Tyene taka osoba jest w pewien sposób ud.upiona finansowo |
2016-09-16, 01:35 | #168 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
To zależy od tego, ile płacisz, i owszem, jakie masz ubezpieczenie. Tu nie jest takie proste, i absolutnie nie ma reguły, że ubezpieczenie pokrywa czegoś 80%, a Ty płacisz 20% z kieszeni. Ubezpieczenie medyczne w USA to znacznie bardziej skomplikowany temat, łącznie z tym, że masz deductible, premiums comiesięczne oraz copay.
Ja nie pracuję zawodowo, bo nie mogę (jeszcze), natomiast mój mąż ma dobrą pracę z bardzo dobrym ubezpieczeniem i pracuje na stanowisku manadżerskim, które zawiera w sobie również ubezpieczenie dentystyczne etc. Ale premiums, które płacimy miesięcznie są spore, tak samo jak spore MOGĄ być Twoje copay'e, w zależności od tego, w jakiej jesteś sytuacji. 800 usd, jakie zapłacił mój mąż, było za emergency visit w szpitalu i wykonanie diagnostyki w szpitalu. Wszystko zależy też od tego, czy szpital, do którego trafisz, uznaje Twoje ubezpieczenie, czy każdy lekarz, który Cię obejrzy, jest z Twojego ubezpieczenia etc. Nie wiesz, ile zapłacisz PRZED wizytą, dostajesz rachunek ze szpitala albo, najczęściej, kilka rachunków. Najgorzej jest w sytuacjach bardzo kosztownej nagłej intwerwencji (karetka, ER, kosztowna operacja czy choroba). Musicie też zrozumieć, że ja nie narzekam tak po prostu na moją sytuację życiową. Uważam, że wiele osób wyciąga błędne wnioski i ma małe pojęcie, gdzie odchodzi najwięcej kosztów życia. Nie twierdzę też i nigdy nie twierdziłam, że życie w USA jest na niższym poziomie niż w Polsce. Napisałam jednakowoż, że porównując niektóre kraje Europy zachodniej a USA, zdecydowanie uważam, że one mają znacznie więcej plusów, jeżeli chodzi o codziennie życie, i są obciążone mniejszym ryzykiem. Moja opinia nie opiera się również na rozmowach ze znajomymi z korpo, ale na obserwowaniu rzeczywistości, jaka jest wobec mnie. Nie tylko młodych, sprawnych ludzi, z dobrym wykształceniem. W przeciwieństwie do Jamestown, nie uważam, aby ludzie biedni byli biedni na własne życzenie, nastomiast w USA zaś płaca minimalna NIE POKRYWA się z living wage, zwłaszcza w zamożniejszych stanach, i bardzo ciężko jest godnie utrzymać rodzinę w takiej sytuacji. Ja nie narzekam na to, co mam, ja bardzo nie zgadzam się z wizerunkiem USA jako krainy miodem i mlekiem płynącej, kiedy ponad 10% społeczeństwa żyje w biedzie. I to w takiej prawdziwej biedzie. USA to bardzo zamożny kraj, ale również kraj z ogromną nierównością ekonomiczną oraz kraj bardzo hierarchiczny. Nie każdy pracuje w korporacji, nie każdy musi, i nie każdy powinien. "Od pucybuta do milionera", to pewien mit USA, który nie ma wiele wspólnego z rzeczywistością. Studia są bardzo, bardzo drogie, więc większość osób z tzw. working poor na nie nie idzie, więc nie zawsze mają szanse na polepszenie swojego statusu przez wykwalifiowaną pracę. Rachunki medyczne są najczęstszą w USA przyczyną bankructwa. To nie jest zły kraj do życia, i ma bardzo wiele zalet. Ale postrzeganie USA przez los pracowników JP Morgan czy pracowników Palo Alto to jak ocenianie polskiej klasy średniej przez polskie seriale. To jest fałszywy, niepełny obraz, po prostu.
__________________
27.08.2016 |
2016-09-16, 01:59 | #169 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Cytat:
Tu masz prosto opisany przyklad. ---------- Dopisano o 02:59 ---------- Poprzedni post napisano o 02:39 ---------- Cytat:
Wybralas sobie studia bez perspektyw w Polsce. Sama pisalas, ze do pracy Ci sie nie spieszy. Teraz jestes w USA i tez nie pracujesz. Narzekasz za to na brak "systemowych rozwiazan wspierajacych rodzine". Wybacz, ale czego Ty oczekujesz? Jestes juz lata swietle za przecietna Amerykanka w Twoim wieku, bo ona ma juz kilka lat doswiadczenia, ktorego Ty nie masz i wyksztalcenie dzieki ktoremu bez problemu zmieni prace. Osobom z Twoim podejsciem zawsze bedzie zle i ciezko w jakimkolwiek kraju; czy to Luksemburgu czy Chinach. Ciezko liczyc, ze bedzie dobrze, gdy sie nic nie robi, aby bylo lepiej. Dziwie sie, ze tak otwarcie prezentujesz swoje poglady, bo pisanie, ze sie nie pracowalo, nie pracuje, ale socjal musi byc nie miesci mi sie w glowie. Pozostaje zakonczyc dyskuje, bo zyjemy na innych biegunach i nie zgodzimy sie ze soba nigdy. |
||
2016-09-16, 02:48 | #170 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Zgadzam się Jamestown, że nie powinniśmy rozmawiać, gdyż nie mam na to ochoty. Prezentujesz fałszywy, wypaczony, obrzydliwy i chamski obraz mojej osoby, i zamierzam unikać Cię na tym forum, i proszę Cię, by również to robiła. Z mojej strony EOT.
Dla wszystkich czytających spieszę pisać, że w przypadku mojej wizy imigracyjnej NIE MAM jeszcze pozwolenia na pracę, i nie dostaje się go z dnia na dzień. Jak napisałam, w tej chwili nie mogę pracować zawodowo, gdyż po prostu łamałabym prawo. Zaś to, jak przedstawia mnie Jamestown, która kompletnie mnie nie zna, nigdy nie widziała osobiście, jest po prostu obrzydliwe. Myślałam, że brakuje mi tego forum, ale chyba jednak nie.
__________________
27.08.2016 |
2016-09-16, 03:10 | #171 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Ale co jest obrzydliwe? To, co napisalam zostalo uprzednio napisane przez Ciebie. Jesli nie chcesz, aby ktos komentowal, ze nigdy nie pracowalas a oczekujesz socjalu to nie pisz tego. Obraz przestawilam taki, jaki sobie wystawilas sama wielokrotnie. Twoje posty zawsze budza skrajne zdziwienie u niektorych osob (jak widzisz jestem jedna z nich); piszesz duzo, czesto, gesto i Twoje wyznania z zycia prywatnego latwo zapadaja w pamiec. Nie zlamalam regulaminu, nie zacytowalam zadnego postu. Jesli nie chcesz, aby ktos odnosil sie personalnie do Twoich argumentow to badz oszczedniejsza w wyznaniach o swoim zyciu prywatnym.
|
2016-09-16, 03:16 | #172 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Dodam jeszcze, gwoli wyjaśnień, że przez brak systemowego wsparcia rodzin mam na myśli brak np. płatnego urlopu macierzyńskiego. USA to jeden z zaledwie kilku krajów na świecie (i JEDYNY tzw. first world country), który nie gwarantuje płatnego urlopu macierzyńskiego. No doprawdy, co za rozpasany socjalizm z mojej strony, co za lenistwo i niewdzięczność uważać, że płatny urlop macierzyński winien istnieć. 25% kobiet w Stanach idzie do pracy przed ukończenien przez ich dziecko DWÓCH TYGODNI. Tak, dwóch tygodni.
O takiej rzeczywistości mówimy. A za tym idą określone społeczne konsekwencje. http://www.huffingtonpost.com/entry/...b0ab468d9e3e37 ---------- Dopisano o 04:16 ---------- Poprzedni post napisano o 04:15 ---------- [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;65344416]Ale co jest obrzydliwe? To, co napisalam zostalo uprzednio napisane przez Ciebie. Jesli nie chcesz, aby ktos komentowal, ze nigdy nie pracowalas a oczekujesz socjalu to nie pisz tego. Obraz przestawilam taki, jaki sobie wystawilas sama wielokrotnie. Twoje posty zawsze budza skrajne zdziwienie u niektorych osob (jak widzisz jestem jedna z nich); piszesz duzo, czesto, gesto i Twoje wyznania z zycia prywatnego latwo zapadaja w pamiec. Nie zlamalam regulaminu, nie zacytowalam zadnego postu. Jesli nie chcesz, aby ktos odnosil sie personalnie do Twoich argumentow to badz oszczedniejsza w wyznaniach o swoim zyciu prywatnym.[/QUOTE] Nie oczekuję socjalu i nigdzie tego nie napisałam. Nie napisałam również, że nigdy nidzie nie pracowałam. Obrzydliwe jest zaś Twoje nastawienie do drugiego człowieka, pełne pogardy, wyższości oraz manipulacji. Z mojej strony EOT. Nie mam zamiary odpisywać na dalsze Twoje posty.
__________________
27.08.2016 Edytowane przez tyene Czas edycji: 2016-09-16 o 03:18 |
2016-09-16, 03:33 | #173 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 12 792
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Tyene przedstawia zycie w USA takie jakim jest i wylapuje wszystkie wady systemu tu panujacego.Ja sie ze wszystkim zgadzam-zyje tu od 2002 i opieka zdrowotna,szkolnictwo,wsp arcie rodzin to sa jedne z najwiekszych problemow do naprawy.Mysle ze trzeba tu zyc zeby to widziec.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-09-16, 05:48 | #174 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Cytat:
Zyjemy w czasach drugiej rewolucji technicznej. szacunki na przyszły rok sa takie, ze roboty i systemy komputerowe wykluczą z rynku pracy około 6% pracowników niskokwalifikowanych. Poleca np. telemerketerzy (juz np. korporacje kurierskie wykluczaja kontakt człowiek -człowiek), taksówkarze, niektórzy pracownicy przy taśmach produkcyjnych itp. W Polsce raczej tego jeszcze nie odczujemy, ale w krajach bogatszych, gdzie firmy stać na inwestycje, no, bedzie coraz gorzej. Zresztą, u nas tez już widac pierwsze jaskółki "samoobsługowe". Myslicie że w jakim celu terminale płtnicze przy zwykłych kasach sa już samoobsługowe? To droga przyzwyczajania klienta do coraz mniejszej interakcji z człoweikiem na kasie. Kradzierze w sklepach. Podejrzewam ze Zenon ochroniarz z wadą wzroku - 8,5 jest mniej skuteczny niż wysokozaawansowany system znaczenia towaru i sczytywania kodów na bramkach. Na razie znaczą klipsami i tego typu nieskutecznymi pierdołami, ale jaki problem zacząc zatapiać mikrochipy zintegrowane z towarem? No batonika moze wtedy ukradniesz tak, ze zjesz go w sklepie a papierek zostawisz, ale już nie wyniesiesz nie zapłaconego bo czip w opakowaniu uruchomi alarm.Systemy przeswietlania i identyfikowania kształtu i struktury zbadają, czy nie wynosisz marchewki w nogawce i jabłka w staniku.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2016-09-16, 06:34 | #175 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 07:34 ---------- Poprzedni post napisano o 06:57 ---------- [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;65333646]Subtelna różnica między 500+, a świadczeniami w tych innych państwach jest taka, że te inne państwa na to stać.[/QUOTE] Oraz to, że 500+ w Polsce to nic innego jak kiełbasa wyborcza dla patologii, a za granicą to naprawdę polityka prorodzinna. Z drugiej strony "zagranica" też przesadza - udostępniając tę pomoc nierobom. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano, Come una barca che non esce mai dal porto. |
|
2016-09-16, 06:55 | #176 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Niedawno w Wysokich Obcasach Extra był artykuł o urlopie macierzyńskim w Stanach, a w zasadzie jego braku. Kobiety sa niejako zmuszane do zostawiania bardzo małych dzieci w jakichs często podejrzanych złobkach, typowych przechowalniach, co ma oczywiście bardzo negatywne skutki dla ich rozwoju emocjonalnego, tworzenia więzi rodzinnych. W Polsce jednak takich sytuacji raczej nie ma, nie spotkalam sie z trzymiesieczniakiem zostawionym w żłobku. Coś jest jednak nie tak z tak bogatym krajem, który najmłodszym i najsłabszym obywatelom nie jest w stanie zagwarantować lepszego startu.
Nasz system tez ma pewne wady, mnie np bardzo razi traktowanie ciazy jako sposobu na bardzo długi urlop wypoczynkowy, ale jednocześnie ma to taka zaletę, ze w przypadku ciazy naprawdę zagrożonej z pełnopłatnym L4 nie ma problemu. Polecam tez lekturę o sytuacji pracującej biedoty w Stanach. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/35690...-i-nie-przezyc Wszędzie na świecie najlepiej być pięknym, młodym, zdrowym i bogatym. Ale ja nie jestem jakoś tak do końca przekonana, ze w życiu chodzi o to, zeby zapier.... cała dobę na spłacanie kolejnych kredytów na wielkie domy, co chwile nowe samochody, kupowanie kolejnych drogich ciuchów i kosmetyków juz w zasadzie do niczego niepotrzebnych, nieustanne napędzanie konsumpcji i ludzi po tak żyjący powinni być przedstawiany jako wzory sukcesu, a reszta jako leniwi nieudacznicy, ktorym sie w zasadzie juz nic od życia nie należy. I to nie chodzi o to, ze nawet małżeństwo sprzątaczki i robotnika powinno sobie pozwolić na wczasy na Dominikanie i iPada dla każdego dziecka, ale w sytuacji, kiedy takich ludzi nie stać nawet na tygodniowe wczasy nad Bałtykiem, to juz coś jest dla mnie nie tak z zarobkami w naszym kraju. Moja znajoma w urzędzie miasta zarabia 1300 zł. W sadach gdzieś tyle zarabiają chociażby pracownicy obsługi. Czy to jest k... normalne ? |
2016-09-16, 09:08 | #177 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Szybkobiegacz, jeden z naczelnych chamów tego forum i jego "piękny tekst"
To nie chodzi o znajomych którymi się otaczamy. Chodzi o patrzenie dalej niż czubek nosa i znajomi. Też nie otaczam się chłopcami z onru, ksenofobami i innymi kretynami, ale wystarczy patrzeć żeby widzieć że są. W ogromnej ilości. To kogo mam wśród znajomych nie ma żadnego znaczenia. Nie chcę żyć pośród takich debili i tyle.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2016-09-16, 09:46 | #178 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Taki kamyczek dorzucę
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-..._wysokieobcasy |
2016-09-16, 09:58 | #179 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Jamestown, zalozylam specjalnie konto, zeby skomentowac stek bzdur, ktore wyplywaja spod twoich palcow.
Jako typowa przedstawicielka spoleczenstwa konsumpcyjnego wartosc dostrzegasz jedynie w dobrach materialnych - nie zazdroszcze. Co wiecej, jak pisala Tyene, oceniasz sytuacje w kraju na podstawie stopy zyciowej 1% jego obywateli. Zarzucasz komus nieprzyszlosciowe studia (oczywiscie przyszlosciowe to takie, po ktorych pracujesz - najlepiej w korpo albo w prywatnej klinice za grube hajsy, nie takie, ktore tworza wartosc dodana w spoleczenstwie xd) i absolutnie nie widzisz, ze komus w zyciu moze chodzic o cos innego. Mam pytanie: co powiesz przedszkolankom, nauczycielom, ktorzy zarabiaja smieszne pieniadze a spoleczenstwu sa potrzebni tak samo jak lekarze? Ze powinni sie przebranzowic? Ze wybrali nieprzyszlosciowe studia? A szwaczki w Bangladeszu pracujace 15h dziennie, ktorych nie stac na nakarmienie siebie i dziecka? Czy tez nieprzyszlosciowo myslaly o zyciu? Czy moze sa wykorzystywane przez ludzi, ktorych podziwiasz, bo maja mnostwo pieniedzy dzieki wykorzystywaniu innych? Naprawde mialam nadzieje, ze takie zerojedynkowe postrzeganie swiata to relikt przeszlosci, a mlodzi wyksztalceni mysla, a nie tylko konsumuja. Poza tym - Tyene, jak zawsze sie z Toba zgadzam . Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-09-16, 10:23 | #180 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: Dlaczego ludzie opuszczają Polskę?
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:22.