Ocena biustu przez partnera

[natuth]

Cześć,
mam pewien problem, gdyż jakiś czas temu moj facet przegladajac przy mnie swojego instagrama, natknal sie na kobiete ktora miala biust rozmiaru co najmniej D, wypchany po pachy stanikiem, skomentowal to w sposob: ale wielkie bomby, ciekawe czy sztuczne, czy naturalne.
Dostal ode mnie pozadny opieprz, oczywiscie przepraszal, ze palnal glupota, ze to bylo beznadziejne i z niego ogromny debil, ale zaczelam sie zastanawiac czy moze nie lubi takich duzych piersi bo ja mam rozmiar B. I mimo jego zapewnien, ze mam najpiekniejszy biust na swiecie, ze kazda jego byla miala mniejsze piersi, ja zaczelam sie zastanawiac. Bylo to prawie rok temu, a ja nadal mam obawy i wypominam to przy kazdej klotni, bo jak pojawia sie jakies wieksze piersi to zawsze spojrzy, zawiesi oko... Boli mnie to. Czy cos ze mn nie tak?

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Napisane przez natuth

Cześć,
mam pewien problem, gdyż jakiś czas temu moj facet przegladajac przy mnie swojego instagrama, natknal sie na kobiete ktora miala biust rozmiaru co najmniej D, wypchany po pachy stanikiem, skomentowal to w sposob: ale wielkie bomby, ciekawe czy sztuczne, czy naturalne.
Dostal ode mnie pozadny opieprz, oczywiscie przepraszal, ze palnal glupota, ze to bylo beznadziejne i z niego ogromny debil, ale zaczelam sie zastanawiac czy moze nie lubi takich duzych piersi bo ja mam rozmiar B. I mimo jego zapewnien, ze mam najpiekniejszy biust na swiecie, ze kazda jego byla miala mniejsze piersi, ja zaczelam sie zastanawiac. Bylo to prawie rok temu, a ja nadal mam obawy i wypominam to przy kazdej klotni, bo jak pojawia sie jakies wieksze piersi to zawsze spojrzy, zawiesi oko... Boli mnie to. Czy cos ze mn nie tak?

Obawiam się, że kompleksy. Szkoda tworzyć problemy tam, gdzie ich nie ma...

[Mijanou]

Nie znam szerszego kontekstu tej sytuacji, ale z tego, co opisujesz wygląda, że tak sobie palnął. I chyba nic konkretnego z tego nie musi wynikać.

[Dagunia]

Próbuję zrozumieć co złego zrobił ten facet i nie mogę.
Czy powiedział, że by chciał kobiete z takim biustem przy Tobie? Albo skomentował jakoś wulgarnie?
Nie ogarniam gdzie tu problem.

[3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891]

Może lubić duże i jednocześnie mogą mu się podobać twoje. Pomijając już jego durny komentarz, to męczysz go o to od roku, a zastanowiłaś się co on właściwie miałby z tym zrobić - siłą woli zmienić swoje upodobania, zafundować ci implanty?
Ludzie mają różne upodobania i nigdy się w nie nie wpasujesz w 100%. Mój chłopak lubi rude, a ja blondynką się urodziłam i blondynką umrę, to mam teraz na niego wrzeszczeć do końca życia, że mu się podoba nie to co trzeba?
Masz kompleksy i mocno nierealne oczekiwania wobec życia.

Oczywiście jest też całkiem prawdopodobne że gość jest bucem i wgapia się w cudze cycki na chama nie poświęcając uwagi autorce, ale jednocześnie wiem też że człowieka z kompleksami się nie przegada, bo komplementów nie słyszy, a wszystko inne obraca w śmiertelną obrazę.

[Silesian Girl]

Problem z d***. Masz kompleks nalego biustu?
Facet nie zrobił nic zlego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Eee facet stwierdził fakt.
Naprawdę można być aż tak wrażliwym i się przez to obrazić?
Jak dla mnie to ty masz problem i to duzy, a nie on.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[peopeo]

Słyszałam od kilku facetów, że lubią popatrzeć na duże biusty, jednak bardziej w łóżku podobają się im mniejsze. Może to jest przypadek twojego faceta? I przestań go męczyć twoimi kompleksami. Kobieta to nie tylko biust i tyłek, a z niego robisz jakieś zwierzę które leci tylko na cycki. Ogarnij się

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez natuth

Bylo to prawie rok temu, a ja nadal mam obawy i wypominam to przy kazdej klotni, bo jak pojawia sie jakies wieksze piersi to zawsze spojrzy, zawiesi oko... Boli mnie to. Czy cos ze mn nie tak?

Podziwiam faceta że jeszcze z Tobą wytrzymuje. Ja bym już dawno podziękował.

Raz palnął głupotę i przez rok mu to wypominasz podczas każdej kłótni? Opanuj się, bo problem jest w Tobie.

Co jest złego w małych piersiach? Małe są fajne i duże są fajne. Poza tym B/D nie znaczy nic bez reszty wymiarów, 70B faktycznie są mniejsze, ale już 80B będą większe (odpowiednik 70D o ile się nie mylę? Dawno temu to rozgryzałem).

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:39 ----------

Napisane przez peopeo

Słyszałam od kilku facetów, że lubią popatrzeć na duże biusty, jednak bardziej w łóżku podobają się im mniejsze. Może to jest przypadek twojego faceta? I przestań go męczyć twoimi kompleksami. Kobieta to nie tylko biust i tyłek, a z niego robisz jakieś zwierzę które leci tylko na cycki. Ogarnij się

Coś w tym chyba jest.

[Frezja__]

Gdzie koleś palnął głupotę? Nie czaję.


Masz problem z tyłka i tyle. Odpuść sobie i jemu.

[OldWorldBlues]

Napisane przez natuth

(...) skomentowal to w sposob: ale wielkie bomby, ciekawe czy sztuczne, czy naturalne.
Dostal ode mnie pozadny opieprz, oczywiscie przepraszal, ze palnal glupota, ze to bylo beznadziejne i z niego ogromny debil (...)

Aha.

Nie wiem jak ten facet wytrzymuje z laską z takimi kompleksami, ale doceniam męczeństwo.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Tak, masz problem jeśli od roku przeżywasz taką zwykłą sytuację.

Kobieta to nie jest tylko biust... naprawdę uważasz, że poleci na pierwszą lepszą kobietę z większym biustem? Osobowość i uczucia - pal licho?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lachezis]

Naprawdę przez rok rozmyślasz o takiej głupocie? Młodziutka jesteś pewnie? Nie twórz problemów tam, gdzie ich nie ma. Szkoda życia. A teraz lekki offtop. Przeczytaj o brafitingu. Nie ma biustu d czy b. Miski bez obwodu nic nie znaczą. Uwierz 60D a 80D to całkiem inny biust. Pewnie masz też źle dobrany stanik. Ja noszę ok 70F a biustu nie mam za dużego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[OldWorldBlues]

Za swój opieprz z takiego powodu to w ogóle powinnaś dostać opieprz zwrotny, a nie jakieś przeprosiny. Facet też trochę dzban.

[linkinpaark]

No nie wiem, wolałabym, żeby mój facet o cudzych cyckach nie rozmyślał i nie przyglądał się rozmyślając czy ktoś ma sztuczne, czy prawdziwe
Wydaje mi się, że każdy z nas ma różną tolerancję i możesz zwyczajnie nie akceptować jego ,,obczajania" innych lasek. Nie ma w tym nic złego. Kurcze, gwarantuje ci, że jest tłum osób, które w związkach tego nie akceptują. Tylko pytanie czy on naprawdę kogoś obczaja, czy to po prostu odzywają się twoje kompleksy na temat biustu, które niewątpliwie masz.
I nie rozumiem czemu go po prostu nie zapytałaś, w tamtej sytuacji, skąd wziął się taki komentarz i jakie są jego preferencje Zamiast się katować myślami na ten temat. Skoro ma inne preferencje, a ty się w nie nie wpisujesz, tylko chłopak kłamie, to lepiej jak najszybciej się tego dowiedzieć.

[Frezja__]

Koleś przegladal insta, nie szukał cyckow. Będąc w związku człowiek nie staje się ślepy, widzi inne dziewczyny, ba, nawet ładniejsze. Też czasami się zastanawiam czy prawdziwe czy silikon. To tak jak no z włosami, naturalne czy farbowane.

Co do preferencji, koleś widział (plus minus) jakie cycki wybiera więc to jest po prostu szukanie dziury w całym.

[la'Mbria]

Sorry ale miska D to nie są duze piersi. Mówię jako posiadaczka miski I jak Irena D to raczej biust malo-sredni. Ale jaki by nie był ten biust...facet nie powiedział nic złego. Ot palnął se i tyle. Ale Twoje zachowanie i robienie z tego afery, roztrząsanie problemu jakby to była co najmniej wojna w Iraku- to już jest dziwne zachowanie. Facet też dziwny, że Cię nie ustawi do pionu tylko potulnie znosi twoje foszki

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka

[Sylwka_29]

Wydaje mi się, że tak na prawdę większość facetów woli rozmiary B/C ....

[fristi]

Ja też nie rozumiem co te facet zrobił złego. Ale to ja. W każdym razie suszenie mu o to głowy od roku jest mocno nie w porządku. Też uważam, że przemawiają przez Ciebie kompleksy.
I tak jak napisano, bycie w związku nie oślepia. Komentowanie wyglądu innych dla mnie nie jest czymś niedopuszczalnym w związku. Ale jak napisałam, ja to ja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[White_Dove]

Skoro miska D to średnie to B to chyba mikroskopijne.

Ja mam B80 i tż mówi że duże chociaż wiem że chce być mily. Wiem że jego była miała większe więc większe też widział z bliska. Więc wiem że ma porównanie i wie że moje nie są duże tylko mi tak gada...Często sobie mysle że może lubi większe no ale musi zadowolić się moimi...czyli tym co jest.

[Ninanina88]

Napisane przez linkinpaark

No nie wiem, wolałabym, żeby mój facet o cudzych cyckach nie rozmyślał i nie przyglądał się rozmyślając czy ktoś ma sztuczne, czy prawdziwe
Wydaje mi się, że każdy z nas ma różną tolerancję i możesz zwyczajnie nie akceptować jego ,,obczajania" innych lasek. Nie ma w tym nic złego. Kurcze, gwarantuje ci, że jest tłum osób, które w związkach tego nie akceptują. Tylko pytanie czy on naprawdę kogoś obczaja, czy to po prostu odzywają się twoje kompleksy na temat biustu, które niewątpliwie masz.
I nie rozumiem czemu go po prostu nie zapytałaś, w tamtej sytuacji, skąd wziął się taki komentarz i jakie są jego preferencje Zamiast się katować myślami na ten temat. Skoro ma inne preferencje, a ty się w nie nie wpisujesz, tylko chłopak kłamie, to lepiej jak najszybciej się tego dowiedzieć.

Ale czym innym jest komentowanie każdej laski z większymi cyckami od autorki np "ale fajne, ,"dobra dupa" czy coś w tym stylu i wtedy może to być przykre, a czym innym taki komentarz, jak powiedział facet autorki. Jakbym aż tak się musiała z każdym słowem pilnować przy swoim TŻ to bym z nim nie wytrzymała i jeszcze przepraszać za jakieś głupstwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd]

Treść usunięta

[Ninanina88]

Napisane przez White_Dove

Skoro miska D to średnie to B to chyba mikroskopijne.

Ja mam B80 i tż mówi że duże chociaż wiem że chce być mily. Wiem że jego była miała większe więc większe też widział z bliska. Więc wiem że ma porównanie i wie że moje nie są duże tylko mi tak gada...Często sobie mysle że może lubi większe no ale musi zadowolić się moimi...czyli tym co jest.

B80 to bardzo mały biust, przy tak sporym obwodzie, sprawdź czy masz dobrze dobrany stanik. Bo większość dziewczyn za nim pójdzie do kogoś, kto się na tym zna to nosi za małe miseczki i za duży obwód.Ja mam 75 F i naprawdę to jest taki większy, ale na pewno nie bardzo duży biust.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[linkinpaark]

Napisane przez Ninanina88

Ale czym innym jest komentowanie każdej laski z większymi cyckami od autorki np "ale fajne, ,"dobra dupa" czy coś w tym stylu i wtedy może to być przykre, a czym innym taki komentarz, jak powiedział facet autorki. Jakbym aż tak się musiała z każdym słowem pilnować przy swoim TŻ to bym z nim nie wytrzymała i jeszcze przepraszać za jakieś głupstwa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeśli ktoś nie ma brudnych myśli, to niekoniecznie musi się pilnować A swoją drogą przecież ona napisała, że on PODOBNO obczaja te laski, gapi się na duże biusty i jest jej przykro. Mam wrażenie, że wszyscy pominęli ten fragment

[f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f]

Napisane przez Ninanina88

B80 to bardzo mały biust, przy tak sporym obwodzie, sprawdź czy masz dobrze dobrany stanik. Bo większość dziewczyn za nim pójdzie do kogoś, kto się na tym zna to nosi za małe miseczki i za duży obwód.Ja mam 75 F i naprawdę to jest taki większy, ale na pewno nie bardzo duży biust.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

80B to bardzo mały biust? Z tego co się orientuję to wychodzi 70D, a taki miała jedna z moich byłych i mały to on na pewno nie był. Nie popadajmy w paranoję.

I zgadzam się z opinią, że faceci niekoniecznie przepadają za wielkim biustem. Owszem, fajnie popatrzeć, ale na co dzień i do łóżka to lepszy jest mniejszy. Zresztą bardziej chodzi o jędrność niż o rozmiar, a tutaj niestety i tak główną rolę odgrywają geny.

Ale i tak koniec końców... Cycki to cycki że tak powiem, zawsze cieszą jakby się je pierwszy raz widziało I najgorsze co może zrobić kobieta to mieć kompleksy na ich punkcie i ich nie dać partnerowi lub ukrywać. To jest cholernie przykre.

[natuth]

Może źle się wyraziłam, jeśli chodzi o to 'obczajanie' to chodziło o to, że jak jest obok nas jakaś dziewczyna z dekoltem do pępka to spojrzy.Pewnie tak samo jest z kusymi spodenkami, ale mam dużą pupę, nie mam kompleksów więc na to nie zwracam uwagi.

Dziękuję za wszystkie opinie,juz wiem że mi odbiło i muszę zacząć chodzić na terapię i leczyć się z kompleksów, które mam z poprzedniego związku.

[Limonka2738]

Wow.

Zapomniałaś napisać, jaką głupotę palnął. Chyba taką, że przyznał, że powiedział cokolwiek złego. Miękka faja, a nie facet, że Ci się tak daje.

Trzymaj się to, bo wielu takich nie ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[White_Dove]

Ja mam akurat taki biust że tz nie może objąć całej piersi ( od brzegu do brzegu) całą dłonią. Więc czy taki bardzo mały to nie wiem.

[Limonka2738]

Napisane przez Sylwka_29

Wydaje mi się, że tak na prawdę większość facetów woli rozmiary B/C ....

A jakie to ma znaczenie?

Ja wolę Lamborghini. Ale nim nie jeżdżę, bo inne samochody mają inne zalety, które też doceniam.

I kocham własne bardziej, chociaż jak widzę ładne Porsche na pasie obok, to spojrzę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mijanou]

Napisane przez Sylwka_29

Wydaje mi się, że tak na prawdę większość facetów woli rozmiary B/C ....

Ja z kolei myślę, że nie może tu być mowy o jakiejkolwiek większości i mniejszości. Gustów zapewne jest tyle, ile jest ludzi. Ale przecież to wcale nie znaczy, że ktoś lubiący kobiety z małym biustem nie może obdarzyć podziwem kogoś z dużym biustem, prawda? A związek to coś o wiele więcej niż rozmiar biustu lub kształt pewnej męskiej części ciała.

Myślę (choć mogę się mylić), że Autorka jest osobą bardzo młodą lub mocno przewrażliwioną.