Poważny kryzys przez jedzenie. Brak szacunku

**niepokojet** · 2019-01-04, 14:33

Dziewczyny, mój problem jest dość banalny: zaczęliśmy się kłócić o jedzenie. Przez ostatnie 4 lata związku jedliśmy raczej zdrowo ale w diecie było sporo mięsa. Zaczęłam trochę zgłębiać temat roślinożerności, cierpienia zwierząt, ich praw itp. i pół roku temu postanowiłam, że zostaniemy wege.
Od tamtego czasu wszystko zaczęło się psuć. Ciągle mnie oszukiwał, kłamał, separował mnie od swojego domu (spotykaliśmy się głównie u niego, ale od czasu mojej decyzji przestał mnie zapraszać, raczej on przychodzi do mnie). Podejrzewam, że podjada mięso (wielokrotnie go na tym złapałam, były ciche tygodnie, i obiecywał że przestanie). Pewnie się boi że znowu coś u niego znajdę. Czuję się nieszczęśliwa, nieszanowana. Chciałabym, żeby liczył się ze mną tak jak wcześniej. Nawet z jego rodzicami mój kontakt się pogorszył. Jak mam pokierować nim, żeby się opamiętał?

panna_felicjanna · 2019-01-04, 15:55

Ty postanowiłaś? A on miał cokolwiek do powiedzenia?

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-01-04, 15:58

Coś wyczuwam, że NAGLE Ci się zapragnęło jeść rośliny, facet tego nie rozumie i nie podziela, ale nie chciał Cię stracić więc uległ, a jak nie widzisz to je mięso bo inaczej nie potrafi (zresztą to dla niego pewnie jest niezdrowe).

Jak masz nim pokierować? Nijak, znajdź sobie faceta wege po prostu, bo jego NIE zmienisz. Jakby mi dziewczyna wyskoczyła "od dzisiaj jesteśmy wege" to bym wstał i wyszedł.

fristi · 2019-01-04, 15:58

Postanowiłaś, że zostaniecie. Interesujące.
A tak serio, nie można nikogo zmuszać do takich rzeczy. Jeśli chesz być wege to bądź, ale to nie znaczy, że Twój facet też.
W ogóle pachnie mi to trollem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ruda_beksa · 2019-01-04, 16:06

Cholera, szkoda że wątek nie powstał kilka dni temu, bo nadałby się do perełek 2018

Vanir410 · 2019-01-04, 16:06

Nie zaglądaj mu do talerza i tyle. Nie chcesz jeść mięsa to nie, ale jemu nie zakazuj.

Jestembeznadziejna · 2019-01-04, 16:07

Wtf, nie masz prawa narzucać mu diety

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-01-04, 16:08

Cytat:

Napisane przez fristi

W ogóle pachnie mi to trollem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja znam parę osób "wege", które przeszły nie ze względu na jakieś przekonania, tylko im wyprano mózgi i to wcale nie musi być troll. Nie wiem co się dzieje w głowie takich osób, ale niektórzy nawet psom nie dają mięsa!!! To jest choroba już.

ruda_beksa · 2019-01-04, 16:26

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86325089]A ja znam parę osób "wege", które przeszły nie ze względu na jakieś przekonania, tylko im wyprano mózgi i to wcale nie musi być troll. Nie wiem co się dzieje w głowie takich osób, ale niektórzy nawet psom nie dają mięsa!!! To jest choroba już.[/QUOTE]

Teoretycznie psy nie muszą jeść mięsa, w przeciwieństwie do kotów, dla których dieta wege to wyrok śmierci. Ale osobiście uważam że odmawianie zwierzakom mięsa to przegięcie.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2019-01-04, 16:31

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86325089]A ja znam parę osób "wege", które przeszły nie ze względu na jakieś przekonania, tylko im wyprano mózgi i to wcale nie musi być troll.[/QUOTE]

Ale nie o tym jest wątek.

Cytat:

Nie wiem co się dzieje w głowie takich osób, ale niektórzy nawet psom nie dają mięsa!!! To jest choroba już.

Psy są wszystkożerne, da się je wyżywić bez mięsa.

Silesian Girl · 2019-01-04, 17:05

To ty sie opamietaj autorko.
Jak możesz decydowac za kogos co bedzie jadl? Jak dla mnie to chore, jak i chora jest ta cala wege-krucjata.
Masz prawo miec swoje przekonania, ale nie masz prawa ich narzucac drugiej osobie.
A jakby twoj tz wstapil do jakiegos ruchu cierpiacych kalafiorow i wmawial ci ze rosliny cierpia jak sie je wyrywa? Dusza sie w szklarniach? Szanowalabys to? (Oczywiscie użyłam przesadni)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

skazana_na_bluesa · 2019-01-04, 18:49

Lol. Ty zdecydowałaś, że przestajecie jeść mięso? No jakoś bym się nie zdziwiła, gdyby potajemnie zażerał się mięsem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd** · 2019-01-04, 19:03

Treść usunięta

skazana_na_bluesa · 2019-01-04, 19:06

Na telefonie takich rzeczy nie widzę xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

panna_felicjanna · 2019-01-04, 19:11

Ban nie za ten wątek, w każdym razie zamykam bo autor/ka już nie odpowie.

2019-01-04, 14:33	#1
niepokojet BAN stały Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 4	Poważny kryzys przez jedzenie. Brak szacunku Dziewczyny, mój problem jest dość banalny: zaczęliśmy się kłócić o jedzenie. Przez ostatnie 4 lata związku jedliśmy raczej zdrowo ale w diecie było sporo mięsa. Zaczęłam trochę zgłębiać temat roślinożerności, cierpienia zwierząt, ich praw itp. i pół roku temu postanowiłam, że zostaniemy wege. Od tamtego czasu wszystko zaczęło się psuć. Ciągle mnie oszukiwał, kłamał, separował mnie od swojego domu (spotykaliśmy się głównie u niego, ale od czasu mojej decyzji przestał mnie zapraszać, raczej on przychodzi do mnie). Podejrzewam, że podjada mięso (wielokrotnie go na tym złapałam, były ciche tygodnie, i obiecywał że przestanie). Pewnie się boi że znowu coś u niego znajdę. Czuję się nieszczęśliwa, nieszanowana. Chciałabym, żeby liczył się ze mną tak jak wcześniej. Nawet z jego rodzicami mój kontakt się pogorszył. Jak mam pokierować nim, żeby się opamiętał?

2019-01-04, 15:55	#2
panna_felicjanna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-10 Wiadomości: 16 565	Dot.: Poważny kryzys przez jedzenie. Brak szacunku Ty postanowiłaś? A on miał cokolwiek do powiedzenia? __________________ "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono." Warto byś tu zajrzał(a), zanim założysz nowy wątek. Dlaczego wątki nie pojawiają się od razu po założeniu?

2019-01-04, 15:58	#3
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-12 Wiadomości: 5 634	Dot.: Poważny kryzys przez jedzenie. Brak szacunku Coś wyczuwam, że NAGLE Ci się zapragnęło jeść rośliny, facet tego nie rozumie i nie podziela, ale nie chciał Cię stracić więc uległ, a jak nie widzisz to je mięso bo inaczej nie potrafi (zresztą to dla niego pewnie jest niezdrowe). Jak masz nim pokierować? Nijak, znajdź sobie faceta wege po prostu, bo jego NIE zmienisz. Jakby mi dziewczyna wyskoczyła "od dzisiaj jesteśmy wege" to bym wstał i wyszedł.

2019-01-04, 15:58	#4
fristi Rozeznanie Zarejestrowany: 2017-05 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 577	Dot.: Poważny kryzys przez jedzenie. Brak szacunku Postanowiłaś, że zostaniecie. Interesujące. A tak serio, nie można nikogo zmuszać do takich rzeczy. Jeśli chesz być wege to bądź, ale to nie znaczy, że Twój facet też. W ogóle pachnie mi to trollem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2019-01-04, 16:06	#5
ruda_beksa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-09 Lokalizacja: Brooklyn,baby Wiadomości: 8 823	Dot.: Poważny kryzys przez jedzenie. Brak szacunku Cholera, szkoda że wątek nie powstał kilka dni temu, bo nadałby się do perełek 2018 __________________ Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0

2019-01-04, 16:06	#6
Vanir410 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2013-04 Wiadomości: 2 159	Dot.: Poważny kryzys przez jedzenie. Brak szacunku Nie zaglądaj mu do talerza i tyle. Nie chcesz jeść mięsa to nie, ale jemu nie zakazuj.

2019-01-04, 16:07	#7
Jestembeznadziejna Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-08 Lokalizacja: Suwałki Wiadomości: 212	Dot.: Poważny kryzys przez jedzenie. Brak szacunku Wtf, nie masz prawa narzucać mu diety

2019-01-04, 16:26	#9
ruda_beksa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-09 Lokalizacja: Brooklyn,baby Wiadomości: 8 823	Dot.: Poważny kryzys przez jedzenie. Brak szacunku [1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86325089]A ja znam parę osób "wege", które przeszły nie ze względu na jakieś przekonania, tylko im wyprano mózgi i to wcale nie musi być troll. Nie wiem co się dzieje w głowie takich osób, ale niektórzy nawet psom nie dają mięsa!!! To jest choroba już.[/QUOTE] Teoretycznie psy nie muszą jeść mięsa, w przeciwieństwie do kotów, dla których dieta wege to wyrok śmierci. Ale osobiście uważam że odmawianie zwierzakom mięsa to przegięcie. __________________ Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0

2019-01-04, 17:05	#11
Silesian Girl Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 712	Dot.: Poważny kryzys przez jedzenie. Brak szacunku To ty sie opamietaj autorko. Jak możesz decydowac za kogos co bedzie jadl? Jak dla mnie to chore, jak i chora jest ta cala wege-krucjata. Masz prawo miec swoje przekonania, ale nie masz prawa ich narzucac drugiej osobie. A jakby twoj tz wstapil do jakiegos ruchu cierpiacych kalafiorow i wmawial ci ze rosliny cierpia jak sie je wyrywa? Dusza sie w szklarniach? Szanowalabys to? (Oczywiscie użyłam przesadni) Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ http://8-pietro.blogspot.com/ Kupujemy, remontujemy i urządzamy mieszkanko Cieszymy się, wkurzamy, rozmyślamy i lamentujemy Zapraszam na pierwszego bloga

2019-01-04, 18:49	#12
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: Poważny kryzys przez jedzenie. Brak szacunku Lol. Ty zdecydowałaś, że przestajecie jeść mięso? No jakoś bym się nie zdziwiła, gdyby potajemnie zażerał się mięsem. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ -27,9 kg

2019-01-04, 19:03	#13
3d8bff70f80d7c90d7fb1886fcde1de8ca56be25_65a543ff917fd Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-03 Wiadomości: 1 555	Dot.: Poważny kryzys przez jedzenie. Brak szacunku Treść usunięta

2019-01-04, 19:06	#14
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: Poważny kryzys przez jedzenie. Brak szacunku Na telefonie takich rzeczy nie widzę xD Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ -27,9 kg

2019-01-04, 19:11	#15
panna_felicjanna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-10 Wiadomości: 16 565	Dot.: Poważny kryzys przez jedzenie. Brak szacunku Ban nie za ten wątek, w każdym razie zamykam bo autor/ka już nie odpowie. __________________ "Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono." Warto byś tu zajrzał(a), zanim założysz nowy wątek. Dlaczego wątki nie pojawiają się od razu po założeniu?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)