2015-07-23, 23:14 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 684
|
Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Hej Może taki temat już powstał - wtedy przepraszam za zamieszanie i postaram się sprawniej posługiwać wyszukiwarką. Pytanie jak w temacie. Chodzi raczej o drobne przewinienia - z których nie ma co kręcić afery. Podam swój przykład. Z reguły jestem raczej mało wylewna. Ostatnio bardzo dobrze nam się układało z TŻ, stąd napisałam mu ,,słodkiego" smsa (rzadko mi się to zdarza). Chodziło o przypomnienie mu o czymś. Także to były 2 zdania - ale okraszone ,,uczuciowością". Nie odpisał. Nie jestem nachalna, więc dopiero wieczorem zapytałam, czy ten sms w ogóle dotarł (czasem bywało inaczej). Na to mój chłop odparł, że: ,,Dotarł. Nie chciało mi się odpisywać, bo spałem." Wyjaśniłam mu, że mógł się wysilić nawet na zwykłe ,,ok", bo tak to nie wiem, czy pamięta o tej sprawie, czy nie. Przeprosił mnie i powiedział, że następnym razem tak zrobi. Nie dałam tego po sobie poznać...ale powiem wam, że mnie to wnerwiło Może to kwestia tego, że jestem przed okresem. Nie będę kręcić afery o taką pierdołę. Mimo wszystko pierwszy raz mi nie odpisał (i to jeszcze z takiego powodu) - pewnie dlatego zakuło. Jednak nie o tym jest ten wątek. Na pewno wasi faceci też was czasem delikatnie wkurzą Co wtedy robicie? Słuchawki na uszy? Książka? Serial? Wypad z koleżanką? A może lekki foch i zemsta? Ja póki co staram się skupić na filmie Pozdrawiam.
|
2015-07-24, 00:49 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Ja tam zawsze mówię wprost o co mi chodzi i nie mam potem dylematów w stylu "on powinien był się domyślić, że chciałabym, żeby odpisał".
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
2015-07-24, 02:24 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Jak człowiek jest półprzytomny, to myśli o powrocie do spania, a nie pisaniu esemesów. Nie rozumiem, co Ty chcesz ,,odreagowywać'', przeprosił i przyznał Ci rację, serio dalej czujesz żal?
__________________
|
2015-07-24, 02:52 | #4 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 684
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Cytat:
a) ,,Nie chciało mi się" - brzmi mało fajnie; b) Rzadko kiedy piszę tego typu rzeczy, a tu olewka; c) Nie wiedziałam czy sms dotarł i nie miałam pewności, że TŻ pamięta o ważnej dla mnie sprawie (sam kazał sobie przypomnieć); d) Jestem przed okresem (bardziej nerwowa). Myślę, że znajdą się i inne kobiety, które poczułyby ukłucie. W każdym razie...mój przypadek to tylko przykład Byłam ciekawa jak wizażanki radzą sobie z takimi drobnymi sprzeczkami. Edytowane przez BadLife Czas edycji: 2015-07-24 o 02:55 |
|
2015-07-24, 05:40 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Jak dla mnie robisz z igły widły, serio, problem gimnazjalny a wiem, że jesteś już "nieco" starsza
Jak mnie TŻ wkurzy to po prostu mu o tym mówię.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2015-07-24, 05:41 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Czekaj... wkurzyłaś się, bo... spał? Po wśród hipotetycznych opcji wymieniasz "lekki foch i zemstę"? Polecam dorosnąć.
|
2015-07-24, 06:53 | #7 |
Та еще штучка ^^
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: To tu to tam (:
Wiadomości: 2 405
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Oni,niestety,tak mają 😛 nie przejmować się tym i iść do przodu.
__________________
Не строю в душе из себя недотрогу и честно добавлю, характер-не мед. Вчера черный кот уступил мне дорогу и сплюнув три раза поперся в обход! |
2015-07-24, 07:32 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 342
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Cytat:
|
|
2015-07-24, 07:45 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Rozpocznijmy serię 'idealne wizażanki nigd nie wkurzają się o drobiazgi więc nie muszą mieć sposobów na rozładowywanie emocji!'
Dziewczyna facetowi powiedziała jasno o co się zezłościła i poprosiła żeby tego nie robił. On przyznał jej rację. Są pogodzeni. Nikt nie umarł. Nikt nie strzelił focha. Nikt nie zaniechał rozmowy. Dziewczyna wewnętrznie się wkurzyła i przyszło jej do głowy pogadanie o tym, jak my odreagowujemy wkurzenie. To tak dla wyjaśnienia, o widzę, że większość doczytała tylko 'blablablblanla napisałam sms, blablabla wkurzyłam się balablablablablbala foch?? bla bla'. Wracając do tematu - jak mnie coś wurzy [facet, ktoś inny, sytuacja] to zazwyczaj zajmuję się głupotami - internet, gry, muzyka, książka - takie bezmyślne zajęcia mnie uspokajają. |
2015-07-24, 08:59 | #10 |
ReklaMO(D)żerca.
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Nie możesz zwalać winy z swoje humorki i nerwy na PMS. Trzeba starać się nad tym panować.
|
2015-07-24, 09:02 | #11 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Cytat:
Autorko, u mnie to zależy od poziomu wkurzenia Czasem po prostu zajmuję się czymś poprawiającym humor, czasem odpalam worda i wywalam na monitor frustrację, po czym czytam, śmieję się sama z tego jaki z dupereli można elaborat stworzyć, kasuję i jakoś mi lżej No i przede wszystkim "nie dałam po sobie poznać" to nie w moim stylu - czasem poważniej, czasem żartem "to ja tu do ciebie z sercem na dłoni, to ja ci tu słodzę a ty niiiiiiiiiiiiic? " , ale sygnalizuję że mi ciut przykro. ---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ---------- No i właśnie autorka nad tym zapanowała, przynajmniej oficjalnie, bo w środku w niej to siedziało i zapytała jak takie wewnętrzne podgryzanie PMSowe zneutralizować.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2015-07-24, 10:54 | #12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Cytat:
Z kolei, jeśli już coś mnie naprawdę wkurzy, to wolę ewakuować się na moment z danego towarzystwa, policzyć do dziesięciu i wrócić w normalnym nastroju - bo wiem, że bardzo szybko mogłabym powiedzieć coś, czego bym żałowała. |
|
2015-07-24, 10:59 | #13 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Daleko mi od ideału. Zawsze pierwsza reakcja to taka, że udaję, że nic się nie stało. Ale to widać, że coś mi nie pasuje. Dopiero jak się chłop pyta, to ja powiem, z fochem często. A bywa, że po prostu komunikat normalnym tonem.
A potem albo się pokłócimy okropnie, bo on uważa inaczej albo normalnie się potem dzień toczy.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. Edytowane przez zakonna Czas edycji: 2015-07-24 o 11:00 |
2015-07-24, 11:07 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 458
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Cytat:
|
|
2015-07-24, 11:13 | #15 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 684
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Cytat:
---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ---------- Cytat:
Jeśli chodzi o wychodzenie z pokoju to też to stosuję, ale w ekstremalnych przypadkach |
|||
2015-07-24, 13:39 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Ja zwykle jak się wkurzę, to nie mam najmniejszej ochoty gadać z chłopakiem, więc zajmuję się sobą (muzyka, internet, książka), ale potem daje do zrozumienia, że było mi przykro, bo (w Twoim przypadku) się "wysiliłam" itp. itd. i liczyłam na miłe słowo z jego strony.
|
2015-07-24, 14:14 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 43
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
najlepiej to być szczerym i wprost powiedzieć o co chodzi, jeśli oczywiście powód do kłótni jest słuszny czasami warto też przeczekać, ochłonąć i dopiero potem poroazmawiać
|
2015-07-24, 14:35 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 284
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
jesli to dla ciebie błahostka to ja bym facetowi już o tym nie mowila i nie tlumaczyla ze ci przykro itd skoro sama wiesz ze to nic waznego tak serio tylko masz okres itp. jak mnie wkurzy moj to zajmuje sie swoimi sprawami i odcinam sie od tego nie rozpamietuje
|
2015-07-24, 16:51 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Jak mnie facet wkurzy to wypowiadam bezdźwięczne ,,ja pierdziele'' tylko w wersji bez cenzury, przewracam oczami albo mówię mu, żeby nie zachowywał się, jak cebulak i tyle. Ostatnio mamy nową metodę. Jak irytujemy się przez telefon na siebie nawzajem to jedno mówi ,,zadzwonię później'', odetchniemy kilka minut, oddzwaniamy do siebie i jest już wszystko ok. W moim przypadku fochy się nie sprawdzają, bo ja bym nie zasnęła w nocy, jak bym z kimś miała ,,spięcie'', więc wszystko staram się prostować od razu dla własnego spokoju.
Nie uważam, żeby takie krótkotrwałe wkurzanie się na siebie rzucało złe cienie na związek, dla mnie to normalne, że pojawiają się jakieś zgrzyty, czy wymiana zdań pomiędzy ludźmi, którzy spędzają dużo czasu ze sobą. |
2015-07-24, 16:55 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Ja walę prosto z mostu co mi nie pasuje.
Focha też walnę, żeby mógł się wykazać łaszeniem co by mi przeszło Ciche dni to nie u mnie, człowiek jak zdrowy, to musi mówić. Poza tym jestem choleryczką, jak szybko się zapalam, tak szybko gasnę. Nie chowam długo urazy (wyjątkiem teściowa ), bo mi niewygodnie z tym. A ja lubię komfort i wygodę. I żeby wszystko śmigało jak trzeba, bo nie ma czasu na bzdury. |
2015-07-24, 16:56 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Ja po prostu wygarniam
|
2015-07-24, 16:57 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
|
2015-07-24, 17:47 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Oczko górnego śląska:)
Wiadomości: 1 182
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Haha tez czasem się wkurzam o to ze wysile się smsem a spotkam ścianę, ale zazwyczaj od razu mówię o tym tz dosyć wymownie czy dostał mojego SMSA :p on już po tonie głosu poznaje co się świeci i zaczyna się tłumaczyć haha ale nigdy nie kłocimy się z tego powodu,aczkolwiek rozumiem ze było Ci przykro..weź pod uwagę ze to chłop, on umie tylko jedna rzecz robić dobrze w jednym czasie, Twój akurat spał..
__________________
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem skromnie - wszystko czego chciałam, dzisiaj już należy do mnie ! |
2015-07-24, 18:40 | #24 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Cytat:
Rozumiem, że nie zawsze można, sam nie mam 100 % skuteczności w odpisywaniu, ale jesli zdarzyło mi się nie odpisać, zapomnieć, no to piszę coś w stylu: "sorry, że nie odpisałem - zapomniałem / poszedłem spać / zagadałem się z kumplem i mi wypadło z głowy". Mimo wszystko "trochę" inaczej to brzmi od: "dotarło. nie chciało mi się odpisywać". ps. czasem niektórych ludzi trzeba "nauczyc". My w pracy pół roku uczyliśmy listonosza mówić "dzień dobry", gdy do nas wchodzi W końcu się nauczył, gdy za każdym razem z uporem maniaka gdy on wchodził i milczał to my chórem: "dzień dobry" Tak samo można nauczyć z odpisywaniem. Edytowane przez Gregorius_ Czas edycji: 2015-07-24 o 18:41 |
|
2015-07-24, 19:00 | #25 | |
Ante Pante
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 198
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Cytat:
Najpierw siedzę z kamienną twarzą i twardo się upieram, że NIEE, WSZYSTKO OK. Później jak chłop mi zaczyna gadać, że on wie kiedy ja udaję i ogólnie truje mi tyłek, to wybucham i o. Różnie potem bywa. Ale pracuję nad tym i nawet dobrze mi idzie. W końcu jego wina, bo to on nie odpuszcza tematu, aż nie przyznam, że coś mi nie pasuje, nie? HE. HE. HE...
__________________
chill |
|
2015-07-24, 19:03 | #26 | |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Cytat:
A potem zaraz "a bo mógłbyś..../wkurzasz mnie bo....." itd. Faktycznie, nic się nie stało. W zasadzie to dla mnie jest i tak duży postęp bo zwykłam byłam cierpieć wewnętrznie i udawać, że absolutnie nic się nie dzieje. Przeszło mi na szczęście.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
2015-07-24, 21:23 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 868
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
najczesciej staram sie w podobnej sytuacji mu spokojnie powiedzieć, ze zabolalo mnie jego zachowanie (taa, po tym moim "nie fochu" i jego "przeciez widze" ).
jesli wpieni mnie, ale jeszcze humor jest ok, to na pojednanie (nie jestem klotliwa, nie musze miec racji) "a spadaj człowieku" i podroczymy sie jeszcze czasem z śmiechem. jak juz na prawde cisnienie mi podniesie, to po wymianie zdan (bo ty to czy tam to) pada (z obydwoch stron, czasem od niego czasem ode mnie) "tam sa drzwi/nikt cie sila przy mnie nie trzyma" i najczesciej to konczy sprzeczke. to jest takie nasze najgorsze wyzwisko (zadne spier#$*&# ch%$u itp) i wtedy konczy sie dyskusja, bo poziom robi sie za ostry. do tematu wracamy jak sie ogarniemy, uspokoimy, przemyslimy. i wtedy juz rozmawiamy normalnie, plus przeprosiny. |
2015-07-24, 21:53 | #28 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Cytat:
|
|
2015-07-25, 08:54 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
|
2015-07-25, 09:34 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 591
|
Dot.: Co robicie, gdy facet was wkurzy?
Od razu mówię ,jak mnie coś ruszy, unikam dzięki temu narastania pierdoły do rangi kryzysu międzynarodowego.Mój chłop jest cholerykiem,im starszy tym szybciej dostaje samozapłonu i jak dostanie białej gorączki nic nie dociera, wtedy rozsądniej nie dokładać do pieca. Ruszam temat dopiero jak mu przejdzie. Natomiast jak mnie już wkurzy maksymalnie i nic do niego nie dociera ,bo uparty jak muł to se poryczę maks 10 min, krótko i intensywnie aż mi najgorsze wk...nie przejdzie , potem kilka oddechów i jazda ...Czasem trzeba się pokłócić , nie ma wyjścia.
Edytowane przez robcia Czas edycji: 2015-07-25 o 09:41 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:08.