2016-06-28, 16:12 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 33
|
Zmieni się?
Hej. Ciekawi mnie opinia innych ludzi na ten temat. Sama mam bardzo podobny problem i chcę sprawdzić co sądzicie o tym wszystkim.
Czy wierzycie w to, że ludzie się zmieniają? Czy komuś z was udało się wyjść z beznadziejnej sytuacji w zawiązku na plus, tak że ten człowiek się zmienił? Podzielcie się ze mną swoimi historiami. |
2016-06-28, 16:13 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Amsterdam
Wiadomości: 390
|
Dot.: Zmieni się?
Nie.
__________________
"Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko." |
2016-06-28, 16:21 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
|
Dot.: Zmieni się?
To zależy. Jesli chodzi o małe rzeczy to tak. Jesli o dużo to NIE.
|
2016-06-28, 16:24 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 32
|
Dot.: Zmieni się?
Tak, mój (już) były zmienił się o 180 stopni, obecnie facet-marzenie. Ale ja nigdy nie zapomniałam co zrobił, więc zmiana niewiele dała. Chociaż może jakaś następna skorzysta
|
2016-06-28, 16:25 | #5 |
MISIA
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Zmieni się?
Zależy od człowieka...
|
2016-06-28, 16:42 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Zmieni się?
Jeśli chodzi o to, że masz nadzieję, że Twój chłopak się zmieni i będzie cudowny związek, to nie. Tak to nie działa.
|
2016-06-28, 16:47 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 33
|
Dot.: Zmieni się?
Cholera, ja mam tak głupi charakter, że najchętniej zmieniłabym cały świat i każdemu niezależnie od tego jak bardzo mnie zranił pomogła wyjść z bagna. Straaasznie to problematyczne.
A może ktoś jednak pocieszy mnie jakąś miłą historią? Chociaż łudzenie się chyba niewiele da. |
2016-06-28, 17:05 | #8 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Zmieni się?
Ludzie się nie zmieniają.
Mówię o dorosłych ludziach. |
2016-06-28, 17:13 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 084
|
Dot.: Zmieni się?
Ludzie sie zmienia wtedy gdy tego naprawde chca.
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka |
2016-06-28, 17:19 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 33
|
Dot.: Zmieni się?
Patrząc z perspektywy tego, że ma on 21 lat, a dojrzewa nieco później to tym bardziej mam jakąś tam nadzieję. Naprawdę chętnie poczytam Wasze historie - te z dobrym zakonczeniem i tym złym.
|
2016-06-28, 17:22 | #11 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Zmieni się?
Nie. Wszystkie są ze złym. On się nie zmieni.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2016-06-28, 17:23 | #12 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Zmieni się?
Z takimi dzieciuchami tylko randkowałam, nie robiłam planów na przyszłość. Jak zaczynał działać na nerwy, to - żegnaj chłopcze.
|
2016-06-28, 17:31 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 160
|
Dot.: Zmieni się?
|
2016-06-28, 17:55 | #14 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Zmieni się?
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2016-06-28, 18:35 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Zmieni się?
Nie zmieni się dla Ciebie, nie zmieni się dla nikogo innego. Jeśli się zmieni to tylko dla siebie, ze swojej wewnętrznej potrzeby, aczkolwiek to też jest bardzo rzadkie u dorosłego człowieka. Ale jeśli wydaje Ci się, iż Twoje uczucie/starania go zmienią to niestety, szanse na powodzenie tej misji są praktycznie żadne.
__________________
'Uwierz w siebie! Nie w takie rzeczy ludzie wierzą.' |
2016-06-29, 00:15 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 847
|
Dot.: Zmieni się?
Mój były się zmienił. Na gorsze
Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka
__________________
Wanna see father raping her stepdaughter? Visit: https://www.pis.wtf/s/pr06 (Tor Browser only) |
2016-06-29, 05:52 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 4 924
|
Dot.: Zmieni się?
Mój również eks obiecywał ciągle zmiany, no i mu się udało, na gorsze. Mam taki sam charakter, ale życie uczy. Wcześniej żyłam w przeświadczeniu, że jesteśmy tylko ludźmi, każdy popełnia błędy, każdemu należy się szansa. Dziś raczej z dystansem do tego podchodzę. Zmarnowałam sporo czasu na czekanie na zmiany, nigdy więcej.
|
2016-06-29, 06:52 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Zmieni się?
Ludzie się zmieniają.
|
2016-06-29, 08:19 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Zmieni się?
Mogą się zmienić, jeśli sami chcą i mają ku temu dobrą motywacje. Mój Tż tak miał z rzeczą, która bardzo mnie denerwowała. Teraz jest już dużo lepiej, ogranicza to na tyle, żeby nie odbijało się to na mnie.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
__________________
Niemożliwe jest tylko to, co sami takim uczynimy... |
2016-06-29, 10:40 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
|
Dot.: Zmieni się?
Ludzie się nie zmieniają.
|
2016-06-29, 12:01 | #21 |
Wielce Szanowna Pani
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Zmieni się?
Jeśli człowiek się chce zmienić, sam z siebie, dla siebie, to jest szansa. Ale liczyć ze zmieni swój stosunek, przekonania, nawyki, poglądy dla kogoś to słabo.
Nie wierzę w zmiany. Nie wierzę w trwałość takich zmian, mimo szumnych deklaracji. |
2016-06-29, 12:04 | #22 | |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
|
Dot.: Zmieni się?
Cytat:
W drobniejszych sprawach - np. że ktoś pod wpływem ukochanej osoby zmienił fryzurę, zgolił zarost, zmienił styl ubierania się, polubił teatr i jazdę na rolkach, zaczął się zdrowo odżywiać itp. - tak.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
|
2016-06-29, 12:23 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 33
|
Dot.: Zmieni się?
Zastanawia mnie na ile skuteczna jest taka "terapia szokowa". Bo byliśmy naprawdę zgraną parą, dogadywalismy się we wszystkim, ale ostatnio po prostu coś mu odwaliło i przesadził. Zauważył, że może mnie stracić, albo może nawet już stracił i obiecał poprawę. To wbrew pozorom porządny i inteligentny facet, tak samo wiem jak bardzo mu na mnie zależy. Wiem też, że jest w stanie się zmienić. Dopiero po tym wszystkim zaczął doceniać mnie. Powiedział sam, że mnie nie doceniał, że przesadzał. Po prostu płakał mi w słuchawkę i ciągle mnie przepraszał i mówił jak jest mu wstyd. Chodzi tu po prostu o to, że on jest nerwowy i po prostu ostatnio z tym przesadził. Ale tak samo wiem, że jest w stanie o zmienić. Myślę, że to co się stało to odpowiedni moment żeby do niego dotrzeć i wyprowadzić go na prostą.
Stąd moje pytanie - czy komuś się to udało. Próbowałam też "naprostować" mojego poprzedniego faceta. Ale po czasie okazał się być przypadkiem beznadziejnym i wtedy nie byłam przekonana co do tego, że moge go zmienić. A tu jest inaczej. To nie jest tak, że jestem zaślepiona miłością i nie wiem kiedy powiedzieć "dość". Wiem. Ale nie chcę spisywać człowieka na straty, tym bardziej jeśli wiem, że mimo wszytsko może uczynić mnie bardzo szczęśliwą. Poza tym, jak to mówią - bardziej żałuje się tego, czego się nie spróbowało. Boję się, że jeśli go teraz odrzucę, to stracę szansę na cudowny związek z nim. A szanse są ogromne. Chociaż wiadomo - istnieje również ryzyko. |
2016-06-29, 14:38 | #24 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Zmieni się?
Jeżeli chłopakowi odwala, nie dlatego, że ma taki charakter, a po prostu wynika to z racji młodego wieku, niedojrzałości, chęci "pokazania komuś", to jest szansa, że on przestanie patrzeć na czubek swojego nosa i dotrze do niego, że ma dziewczynę nie po to, by z nią pogrywać.
Ale jeśli ma taki charakter, to ta "poprawa" będzie chwilowa. |
2016-06-29, 18:03 | #25 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 684
|
Dot.: Zmieni się?
Mój facet się zmienił na lepsze. Kiedy się poznawaliśmy - coś było między nami, ale jakoś nie mogliśmy się dogadać. W końcu postanowiliśmy jednak spróbować. Jesteśmy razem od 2 lat. Zmiany:
- kiedyś często podnosił na mnie głos (gdy go nie zrozumiałam, albo robiłam coś ,,nieporadnie"). Teraz mówi spokojnie. - stronił od jakiejkolwiek aktywności fizycznej/spacerów (bo był wiecznie zmęczony po pracy). Teraz mamy kompromis i wychodzimy od czasu do czasu na rower/spacer. - podczas kłótni - nie wyciągał nigdy pierwszy ręki na zgodę. Teraz wie, że to nie ma sensu i lepiej porozmawiać - ustalić plan działania. Te zmiany utrzymują się już od ponad roku. Przez to nasz związek jest coraz lepszy. Aczkolwiek MY - podczas krytycznego momentu (byliśmy kiedyś blisko zerwania) - odbyliśmy poważną rozmowę. Wylałam wtedy wszystkie swoje smutki. On swoje. No i postanowiliśmy się postarać i pracować nad związkiem. Nie wiem, czy to będzie trwało wiecznie...ale póki co - uważam, że oboje się zmieniliśmy na lepsze Pewne rzeczy wchodzą mi już w nawyk. Mojemu chłopakowi również. |
2016-06-29, 19:26 | #26 |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Zmieni się?
Dorośli ludzie się nie zmieniają.
__________________
|
2016-06-29, 20:42 | #27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: Zmieni się?
Moj chciał się zmienić po 3 miesiącach od rozstania i zacząc niby "na nowo", niestety było już za późno. Przez pięć lat nie zdążył tego zrobić, więc po co miałam czekać na cud, pewnie chwilowy. z kolei w kolejnym związku wierzyłam,że partner się zmieni, a w rezultacie kłamał mnie , że chodzi do szkoły, ciągle zmieniał prace, moje płacze i prośby nic nie pomogły- nadal był śmierdzącym leniem i kłamcą. Więc tak jak mówia dziewczyny- małe rzeczy- tak, duże- nie, bo się nie doczekasz
|
2016-06-29, 21:25 | #28 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zmieni się?
Jeśli komuś bardzo zależy i ma odpowiednią motywację (choćby partner, na którym człowiekowi tak naprawdę mocno zależy), może się zmienić.
|
2016-06-29, 23:06 | #29 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Zmieni się?
Cytat:
Tak naprawdę nigdy nie tkwiłam w beznadziejnej sytuacji w związku, bo kiedy tylko zauważałam, że facet ma ewidentny problem ze sobą (niekontrolowane wybuchy agresji, skłonność do rękoczynów, alkoholizm) właściwie od razu uciekałam gdzie pieprz rośnie. I tak, potem Ci faceci się naprawdę zmieniali, wydaje mi się, że popracowali nad sobą i teraz nie zachowywali by się tak samo. Ale mój uraz pozostał i nawet nie mam ochoty przekonywać się o tym osobiście |
|
2016-06-30, 08:29 | #30 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Zmieni się?
[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;62411861]Oczywiście, że ludzie mogą się zmienić. Ale tylko i wyłącznie wtedy, gdy sami tego chcą, tylko i wyłącznie dla siebie, nie dla partnerki lub partnera.
Tak naprawdę nigdy nie tkwiłam w beznadziejnej sytuacji w związku, bo kiedy tylko zauważałam, że facet ma ewidentny problem ze sobą (niekontrolowane wybuchy agresji, skłonność do rękoczynów, alkoholizm) właściwie od razu uciekałam gdzie pieprz rośnie. I tak, potem Ci faceci się naprawdę zmieniali, wydaje mi się, że popracowali nad sobą i teraz nie zachowywali by się tak samo. Ale mój uraz pozostał i nawet nie mam ochoty przekonywać się o tym osobiście [/QUOTE] Skoro uciekałaś, to mogłaś obserwować wyłącznie z zewnątrz ich zachowanie. Jacy byli wobec własnych partnerek? Nie wiesz. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:37.