Czy to zaszkodzi dziecku?

[chomik_]

Witam Was ponownie drogie kobietki, to już mój 6 miesiąc Ja standardowo zaglądam do Was z problemem i pytaniem ... i jak zwykle liczę na odpowiedzi bez pocieszania.

Tak więc tym razem chciałabym zapytać czy pozycja w jakiej siedziałam często np.przed laptopem, w poczekalni, podczas oglądani telewizji może zaszkodzić dziecku i w jaki sposób? Siedziałam mocno nachylona do przodu z łokciami opartymi na kolanach - tak jakby lekko uciskając brzuch ,oczywiście bólu przy takiej pozycji nie czułam i była ona dla mnie wygodna , tym samym nie zwróciłam na to uwagi, jednak jakies kilka dni ( szkoda,że dopiero kilka dni temu) zastanowiłam sie czy nie zrobie tym krzywdy dziecku, czy zbyt mocno go nie ściskam doprowadzając do ograniczenia jego ruchu, albo niedotlenienia, czy po prostu go nie uszkadzam, tym bardziej,że dziecko jest już ułozone główka do dołu . Bardzo Was proszę o odpowiedź i za każdą będę bardzo wdzięczna
Pozdrawiam

[kwiatek84]

Nie , nie zrobisz mu krzywdy bo ono plywa w wodzie i jest pod dobra ochrona w twoim bruchu jak bys miala mu zrobic krzywde w takiej pozycji to w wielu innych tez bys mogla a jak by mu bylo niewygodnie to nie martw sie dal by ci o tym znac ja tez siedzialam taka schylona przed laptopem ,tylko ze mialam rece oparte o stol ale byl niski , jedyne co to nie mozesz leżeć na plecach (o ile jeszcze umisz ) bo uciskasz zylee glowna i malemu moze tlen nie dochodzic a tak to sie nie martw bo on ma sie tam napewno dobrze ja 2 razy w ciazy upadlam i tez sie nic nie ssdtalo ale nie na brzuch , i to byla zima pozdrawiam

[chomik_]

Hm, wierzę,że masz rację...bo moja wyobraźnia jest bardzo wybujała , wydaje mi się,ze wręcz zgniatałam dziecko w brzuchu,po naprawdę pozycja w jakiej siedziałam nie była za szczególna, nogi lekko podkulone, ja mocno pochylona
A na plecach staram się nie spać ...czasami budze sie w nocy leżąc na plecach ...ale jeszcze nie potrafie tego do końca kontrolować .

[kwiatek84]

wiez mi ja tez mialam taka wyobraznie i myslalam ze wszystkim mu zaszkodze a prawa jest taka ze nic mu drobnostkami nie zrobisz

[żurawinka]

Zakładając że nie masz malo wód płodowych nic nie powinno się stać. Ja miałam mało ale leżałam na plecach w nocy, w dzień często z laptopem pod brzuchem i wsio ok

[Klarissa]

Nie zaszkodzisz. Dziecko jest dobrze chronione. Ja np. dużo spałam w "zakazanej" pozycji czyli na plecach i kompletnie nic się nie stało

[znasz_mnie]

nie, to nie powinno zaszkodzić mi też się zdarzało czasem zapomnieć przy użytkowaniu laptopa, na szczeście aż na brzuch to nigdy nie kładłam. Ale byłam czasem schylona czy trochę przykurczona. Córcia jest zdrowa

[kropka75]

Nasze babcie i prababcie spędzały całe dnie na polu, w oborach i nieźle machały grabiamy do porodu samego, następne pokolenia mają się dobrze, więc na pewno nic się dziecku nie stanie od jakiejś tam pozycji matki.

Bardziej bym się zastanawiała nad częstym siedzeniem przed laptopem (ekran) niż nad pozycją.

[Klarissa]

Napisane przez kropka75

Bardziej bym się zastanawiała nad częstym siedzeniem przed laptopem (ekran) niż nad pozycją.

Mój tż z wykształcenia informatyk obala ten mit

Nic się nie stanie ponieważ nowoczesne ekrany nie promieniują.
Promieniowały te z kineskopem, tak więc nie poleca się też oglądania telewizji na starym sprzęcie Dla przyszłych matek tylko plazmy i laptopy

Ale trzymanie laptopa na kolanach tak czy siak jest niezdrowe - dla trzymającego bo podgrzewa ciało, i dla laptopa bo nie ma zapewnionej odpowiedniej wentylacji.

[żurawinka]

Ja tez miałam fazę że laptop promieniuje ale mnie mąż wyśmiał ( teraz tą prawdę niosę w świat ) natomiast ja tzrymałam laptop jedynie na udach , nie brzuchu, albo leżąc na plecach otworzony całkowicie pod brzusiem kolanka małe więc nic sie nie nagrzewało

[Klarissa]

A tak mi się przypomniało, jak byłam w ciąży chodziłam do ginekologa z listą pytań, wiele z nich dotyczyło tego, co może zaszkodzić lub nie. Pamiętam, że pani doktor mi powiedziała, że przyszła mama powinna przede wszystkim stosować swój zdrowy rozsądek bo szkodliwości wielu rzeczy nie da się sprawdzić, a powstaje wiele mitów bo ciąża to delikatna sprawa i wielu ludzi, w tym także lekarzy specjalistów boi się stać wyrocznią i orzec czy coś zaszkodzi czy też nie skoro nie mają ku temu podstaw - stąd też mity o tym, żeby nie farbować włosów przed 2 trymestrem (a nie ma znaczenia czy 1 czy 3, farba nie wnika do brzucha), mity o paście z fluorem (a dowiedziono, że sens jest stosowania przez dorosłą kobietę jest jedynie podczas właśnie ciąży), mit o tym, że niby herbata lub sok malinowy prowadzą do poronienia albo o tym, jako by współżycie przyspieszało poród itd.

Także zdrowy rozsądek + logiczne myślenie powinny rozwiewać wiele z naszych wątpliwości

[Marika_1987]

Nie powinno zaszkodzić jednek wydaje mi się, ży wygodniejsza pozycja jest wyprostowana

Ja w ciąży też miałam wiele obaw ale mój pan doktor rozwiał wątpliwości.
Generalnie byłam bardzo aktywna, do 6 miesiąca jeździłam na rowerze i biegałam trochę. Dużo spacerowałam w pod koniec 8 miesiąca nawet wybrałam sie nad morze na wakacje W dzień porodu byłam na całodniowym maratonie zakupowym
I to bardzo mi pomagało w ciąży ( duuuuuuuuuużo ruchu) ponieważ miałam niestety kilka razy rwę kulszową ale wszystko da sie przezwyciążyć