Aparaty ortodontyczne cz.XIII

[Irish184]

Napisane przez kaja_1985r

U mnie potrzebne były oba zdjęcia: pantomograficzne i cefalometryczne. Byłam u dwóch ortodontów i u każdego zapłaciłam po 100 zł, bo robione były wyciski.

W ogóle to wczoraj byłam u dentystki na kontroli i zauważyła, że nie mam zamka na dolnej szóstce, czego sama nie zauważyłam. Nie mam pojęcia kiedy i jak odpadł. Nie wiecie może ile mniej więcej kosztuje doklejenie brakującego zamka? Mój ortodonta niestety nie ma cennika na stronie...

Ja za doklejenie zamka raz płaciłam 100 zł, a raz 50. Może za drugim razem promocja jakaś była

U mnie również orto zleciła zrobienie dwóch zdjęć: pantomograficznego i cefalometrycznego, a pierwsza konsultacja była darmowa. Byłam na konsultacji tylko u obecnej orto, ale wcześniej słyszałam o niej dużo pozytywnych opinii.

Napisane przez _Justa_

Pisałam o tym wielokrotnie wcześniej, wtedy, jak miałam ten rozleglejszy zabieg u chirurga musialam wyrwać dwie jedynki stale, nadliczbowe, usunęłam zęba zatrzymanego prawidlowego spod nosa, teraz ściągam zatrzymaną jedynkę z dziąsła i nadliczbowa dwójka obrócona bokiem idzie na jedynkę, żeby nie chodzić z dziurą jaką mam teraz, w styczniu idę na modyfikacje aparatu w tym sztuczne jedynki.

Miałaś dwie nadliczbowe jedynki i dwie nadliczbowe dwójki i jedna z nich zostanie przerobiona na jedynkę? Będzie trzeba ją później jakoś dobudowywać?

Napisane przez Sawana25

Ja mam haczyki tylko na szóstkach więc z przodu nie mam żadnych problemów z jedzeniem.

Ja mam haczyli od 3 do 6 ale nie mam specjalnych problemów z zatrzymywaniem się resztek jedzenia na aparacie. Przeważnie przepłukanie ust całkiem rozwiązuje problem

Napisane przez Aria93

Wdowa_po_leninie, im częściej będziesz nosić tym szybciej zęby się przyzwyczają i przestaną boleć . Ostatnio założyłam wyciągi po 3 dniach przerwy i bolały mnie zęby przez 2 noce, jednak szybko się odzwyczajam od tego... Zastanawiam się jak to będzie, gdy ściągnę aparat - naprawdę zgryz utrzymuje się w prawidłowej pozycji?

Mnie o dziwo po 2 m-cach przerwy, zęby od wyciągów w ogóle nie bolały, ale przed przerwą nosiłam je w bardziej skomplikowanej kombinacji i o jeden wyciąg więcej.

[Sawana25]

Napisane przez anakazar

ja mam haczyki na trójkach,a jedzenie pcha mi się tylko na piątki i szóstki.Jem od wyrwania siódemki tylko jedną stroną,więc jedną mam zawsze czystą

jeden jedyny raz miałam calutki aparat zawalony jedzeniem po wszamaniu spagetti szybko tego nie powtórzę

jak wczorajsza kolacja?dałaś radę?

Nie zjadłam prawie mięsa, bo bolały mnie zęby, a reszta ok Dziś już bolą mniej, więc chyba jutro już będzie ok

[anakazar]

Napisane przez Sawana25

Nie zjadłam prawie mięsa, bo bolały mnie zęby, a reszta ok Dziś już bolą mniej, więc chyba jutro już będzie ok

mnie mąż zaprosił na kolację dzisiaj,znowu będę się męczyć z jedzeniem,bo moje jedynki dalej szaleją

[Anecka]

Juz 4 stycznia kolejna wizyta u orto. Ciekawe co powie na to ze sie zapisalam na konsultacje do chirurga.. choc rozwazam opcje zeby mu nic nie mowic o tym a jesli bedzie potrzebna operacja to wtedy bede musiala mu powiedziec

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez Aria93

Wdowa_po_leninie, im częściej będziesz nosić tym szybciej zęby się przyzwyczają i przestaną boleć . Ostatnio założyłam wyciągi po 3 dniach przerwy i bolały mnie zęby przez 2 noce, jednak szybko się odzwyczajam od tego... Zastanawiam się jak to będzie, gdy ściągnę aparat - naprawdę zgryz utrzymuje się w prawidłowej pozycji?

Noszę non-stop od prawie 3 tygodni, myślałam, że po takim czasie będzie już lepiej - ale w sumie ostatnio tak nie bolało, teraz coś zaczęło
Też jestem tego ciekawa - mam nadzieję, że to naprawdę trwały efekt

[szafirowa_dama]

Ja wyrywam na górny łuk dwie piątki. Udało mi się szybko zapisać na NFZ, bo chciałabym ograniczyć i tak już spore koszty całego leczenia ortodontycznego. Przynajmniej jak wyrwę jednego zęba, to zaoszczędzę jakieś 150 zł.

I moje pytanie - czy któraś z Was wyrywała zęby na NFZ? A dokładniej - czy podczas jednej wizyty jest szansa, że stomatolog wyrwie mi od razu dwa zęby? Byłam pewna, że nie, ale zapytałam ostatnio mojej ortodontki i powiedziała, że wcale nie ma na to reguły, że może i wyrwie mi dwa od razu. Jednak zaznaczyła, że przeważnie nie wyrywają dwóch od razu, ponieważ nie chcą znieczulać podczas jednej wizyty szczęki z dwóch stron.

Proszę o odpowiedzi.

[Anecka]

szafirowa, ja wyrywalam 5 zebow (czeka mnie jeszcze pewnie osemka) dotychczas na NFZ do aparatu no i na jednej wizycie mialam dwa usuwane, tak sobie zazyczylam, bo mialam juz prawie termin na zalozenie aparatu a z pracy nie moglam sie wyrwac w trakcie przyjmowania u chirurga stomatolog. Z tym ze te dwa byly po jednej stronie.

Osobiscie jednak nie radze wyrywania od razu dwoch, raz ze moze Ci byc slabo a dwa to jesli to maja byc zeby po dwoch stronach to ciezko Ci bedzie jesc i pic i byc ostroznym zeby Ci skrzep nie wypadl.

[szafirowa_dama]

Napisane przez Anecka

szafirowa, ja wyrywalam 5 zebow (czeka mnie jeszcze pewnie osemka) dotychczas na NFZ do aparatu no i na jednej wizycie mialam dwa usuwane, tak sobie zazyczylam, bo mialam juz prawie termin na zalozenie aparatu a z pracy nie moglam sie wyrwac w trakcie przyjmowania u chirurga stomatolog. Z tym ze te dwa byly po jednej stronie.

Osobiscie jednak nie radze wyrywania od razu dwoch, raz ze moze Ci byc slabo a dwa to jesli to maja byc zeby po dwoch stronach to ciezko Ci bedzie jesc i pic i byc ostroznym zeby Ci skrzep nie wypadl.

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Pewnie zrobię tak, jak radzisz.

[Cocktailraspberry]

Dziewczyny a Wy też tak macie, że górnymi zębami stukacie sobie po zamkach z dolnego łuku ? Ja na początku nie mogłam a w razie czego mam założone na trojki brzuszki które miały temu zapobiec. Zeby cos sie zaczęły przesuwać i górnymi potrafie dotykać zamków na dole co mnie martwi Czy to jest normalne ? Zauważyłam też po przebudzeniu w nocy, że jak śpie to między zębami zagryzam sobie dolną wargę co nie jest niezbyt przyjemne.

[on_na]

Muszę Wam to opowiedzieć zanim nastanie kolejna noc: za mną pierwszy sen, w dodatku thriller, ortodontyczny
Jechałam windą pełną ludzi, myjąc zęby, taką zwykłą manualną szczoteczką (wersją orto), w tej windzie oprócz innych ludzi, były moje 2 koleżanki i przystojny facet, który mnie podrywał, a ja z tą buzią pełną pasty do zębów średnio mogłam z nim rozmawiać, na co on mnie zaczął przepraszać że jest rozkojarzony bo idzie na imprezę ale obiecuje że jutro w tej windzie będzie bardziej rozmowny. Wysiadłam, wyszłam na ulicę (w zimowej kurtce rękawiczkach szaliku bo to zima była, dalej szorując te zęby) i nagle zahaczyłam szczoteczką o zamek i caaały prawie łuk mi odleciał górny - może z 2 zamki zostały, a reszta dydndała mi jak łańcuszek. Wybrałam w tym śnie nr do przychodni mojego orto a tam automatyczna sekretarka 'informujemy że ze względu na ogromną nadprogramową ilość pacjentów mogą wystąpić spore opóźnienia w umówionych wizytach'. Ja - załamka (nadal w tym śnie). I tak się obudziłam, pierwsze co to obmacałam zamki, wszystkie na swoim miejscu

Miewacie sny ortodontyczne?

[szafirowa_dama]

Napisane przez on_na

Muszę Wam to opowiedzieć zanim nastanie kolejna noc: za mną pierwszy sen, w dodatku thriller, ortodontyczny
Jechałam windą pełną ludzi, myjąc zęby, taką zwykłą manualną szczoteczką (wersją orto), w tej windzie oprócz innych ludzi, były moje 2 koleżanki i przystojny facet, który mnie podrywał, a ja z tą buzią pełną pasty do zębów średnio mogłam z nim rozmawiać, na co on mnie zaczął przepraszać że jest rozkojarzony bo idzie na imprezę ale obiecuje że jutro w tej windzie będzie bardziej rozmowny. Wysiadłam, wyszłam na ulicę (w zimowej kurtce rękawiczkach szaliku bo to zima była, dalej szorując te zęby) i nagle zahaczyłam szczoteczką o zamek i caaały prawie łuk mi odleciał górny - może z 2 zamki zostały, a reszta dydndała mi jak łańcuszek. Wybrałam w tym śnie nr do przychodni mojego orto a tam automatyczna sekretarka 'informujemy że ze względu na ogromną nadprogramową ilość pacjentów mogą wystąpić spore opóźnienia w umówionych wizytach'. Ja - załamka (nadal w tym śnie). I tak się obudziłam, pierwsze co to obmacałam zamki, wszystkie na swoim miejscu

Miewacie sny ortodontyczne?

dobre!

Jeszcze nie miewam, ale może dlatego, że dopiero zakładam aparat.

[kaja_1985r]

Napisane przez on_na

Miewacie sny ortodontyczne?

Haha, dobre Mi się kiedyś śniło, że uderzyłam się w zęba i mi wypadł, a przez to, że miałam aparat to ten ząb pociągnął całą resztę i wypadły wszystkie

[on_na]

Napisane przez kaja_1985r

Haha, dobre Mi się kiedyś śniło, że uderzyłam się w zęba i mi wypadł, a przez to, że miałam aparat to ten ząb pociągnął całą resztę i wypadły wszystkie

Ciekawi mnie w sumie, skąd mamy takie sny

[imnotsweetnow]

Hej dziewczyny! Mija już druga noc z aparatem Mam do Was pytanie, otóż mam założony łuk podniebienny goshgarian bodajże (odbija się na języku ale to już szczegół ) i on strasznie rani mi język bardzo często do krwi szczególnie jak mówię, piję albo jem. Macie jakieś sprawdzone sposoby na to obcieranie? Da się do tego przyzwyczaić? Dodam, że ortodonta dał mi tylko jeden pasek wosku bo nie zabrał ze sobą tych opakowań całych i większą część tego wosku przez przypadek zjadłam. Byłam w aptekach jednak tam pierwszy raz słyszano o wosku do aparatu i każda pani się na mnie dziwnie patrzyła . Proszę o jakieś rady bo nie wiem czy wytrzymam z tym łukiem

[_Justa_]

Napisane przez Irish184

Miałaś dwie nadliczbowe jedynki i dwie nadliczbowe dwójki i jedna z nich zostanie przerobiona na jedynkę? Będzie trzeba ją później jakoś dobudowywać?

dwie nadliczbowe jedynki i jedną nadliczbową dwójkę chyba. jedną prawdziwą jedynkę trzeba było wyrwać więc zastąpi ją inny ząb. ale one są pozamieniane miejscami i już się pogubiłam czy to naliczbowy czy prawidłowy w każdym razie jakaś dwójka albo trójka na miejscy dwójki zastąpi jedynkę. trzeba bedzie dobudować, zeszlifować i takie tam, ale najgorzej że jest odwórcona bokiem. ech trochę to skomplikowane.
W dodatku boli mnie teraz dwójka po przeciwnej stronie, chociaż jest prosta, może dlatego, że nad nią ta jedynka się ściąga.


Ja mam haczyki na trójce, tam gdzie jest prosta i na twójce albo trójce, już nie wiem co to jest
bo mam tak że mam jeden ząb nad drugim i obok nich odwrócony całkiem bokiem do kierunku jazdy i podobno któreś są zamienione miejscami ale już się pogubiłam. Muszę wypytać, na początku stycznia idę w końcu na te modyfikacje (wiem powtarzam 3 raz ) to wypytam.

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Zęby były moim ogromnym problemem od jakiejś 2 klasy podstawówki i kiedy zaczęłam się tym bardziej przejmować, w jakiejś 6 klasie nawidzały mnie takie sny. z 5 razy śmiłam o utracie zębów, że były całe czarne i wypadały i takie różne, strasznie nieprzyjemne. ale takie sny to jeszcze jest ok bo czasem moja wyobraźnia działa tak, że mogłabym spokojnie wydać książkę. dziś nawet miałam koszmar, nie będę już opowiadać ale mówię serio, jedna scena nadałaby się do horroru psychologicznego, tego to jeszcze nie było, już nie zasnęłam.


Ale zostawiając temat snów mam poważne pytanie:
Zauważyłam że zęby mi się przebarwiły, siódemki na boku, gdzie stykały się z wyrwanymi szóstkami i przednie dolne zęby. na biało, też tak przy krawędziach gdzie się stykają.
Myję elektryczną szczoteczką od miesiąca, od miesiąca mam też nową pastę, od miesiąca mam aparat a od zabiegu, dwa tygodnie temu używam płynu do płukania przyspieszającego gojenie, zalecanego przez chirurga, implant alfa coś takiego.

Myję i nitkuję zęby regularnie.
O co chodzi?
Proszę o odpowiedź

[kiitty]

on_na świetny sen chociaż pewnie nie było Ci w nim do śmiechu jak przypadkiem zerwałaś sobie prawie wszystkie zamki. na szczęście to tylko sen

ja jak narazie nie miawam ortodontycznych snów..

[anakazar]

a mnie dzisiaj dalej jedynki bolą szkoda,że tych zębów nie można sobie na chwilę wyciągnać

[Sawana25]

Mi się śni co jakiś czas, że nagle odpadają mi prawie wszystkie zamki i aparat mi z buzi zwisa

[Lolaa87]

Mi się też często śni, że mi aparat odpadł albo zęby wypadają
Widocznie jak się ma aparat to takie sny są nieuniknione

[Irish184]

Napisane przez on_na

Muszę Wam to opowiedzieć zanim nastanie kolejna noc: za mną pierwszy sen, w dodatku thriller, ortodontyczny
Jechałam windą pełną ludzi, myjąc zęby, taką zwykłą manualną szczoteczką (wersją orto), w tej windzie oprócz innych ludzi, były moje 2 koleżanki i przystojny facet, który mnie podrywał, a ja z tą buzią pełną pasty do zębów średnio mogłam z nim rozmawiać, na co on mnie zaczął przepraszać że jest rozkojarzony bo idzie na imprezę ale obiecuje że jutro w tej windzie będzie bardziej rozmowny. Wysiadłam, wyszłam na ulicę (w zimowej kurtce rękawiczkach szaliku bo to zima była, dalej szorując te zęby) i nagle zahaczyłam szczoteczką o zamek i caaały prawie łuk mi odleciał górny - może z 2 zamki zostały, a reszta dydndała mi jak łańcuszek. Wybrałam w tym śnie nr do przychodni mojego orto a tam automatyczna sekretarka 'informujemy że ze względu na ogromną nadprogramową ilość pacjentów mogą wystąpić spore opóźnienia w umówionych wizytach'. Ja - załamka (nadal w tym śnie). I tak się obudziłam, pierwsze co to obmacałam zamki, wszystkie na swoim miejscu

Miewacie sny ortodontyczne?

Świetny sen
Mi się też kiedyś śniło, że odpadł mi cały aparat, wszystkie zamki i w ogóle jedna wielka masakra się zrobiła. Oczywiście po przebudzeniu pierwsze co, to sprawdziłam czy wszystko jest na swoim miejscu

[misz_masz]

Napisane przez szafirowa_dama

I moje pytanie - czy któraś z Was wyrywała zęby na NFZ? A dokładniej - czy podczas jednej wizyty jest szansa, że stomatolog wyrwie mi od razu dwa zęby? Byłam pewna, że nie, ale zapytałam ostatnio mojej ortodontki i powiedziała, że wcale nie ma na to reguły, że może i wyrwie mi dwa od razu. Jednak zaznaczyła, że przeważnie nie wyrywają dwóch od razu, ponieważ nie chcą znieczulać podczas jednej wizyty szczęki z dwóch stron.

Ja będę miała wyrywane dwie 4 na górze na jednej wizycie (prywatnie), bo mi tak orto kazała, dzień później zakładam aparat na górę. Przeraża mnie to, bo mi się nawet to nie zagoi, ale tak robi ta ortodontka, bo niby łatwiej przesuwać wtedy zęby na to miejsce, bo zębodół nie jest jeszcze wygojony.

Ja mam z kolei inne pytanie, co warto kupić do czyszczenia? Wyciorki, szczoteczka jednopęczkowa i ta z tym rowkiem ? Polecacie jakąś konkretną firmę.

[mydreams24]

dziewczyny doradźcie... od ponad pół roku noszę aparat, dwa łuki i nic się nie działo,ale ostatnio mam problem z pierścieniem na górnym łuku, właściwie kilka dni temu odłamał mi się mały kawałek 6 od spodu, a dzisiaj przy jedzeniu cały pierścień mi wyleciał, póki co go wcisnęłam i teraz się martwię co jeśli sam mi wyleci, chyba nic się z resztą aparatu złego nie stanie? mam obecnie i drucik i łańcuszek....
za 2 tygodnie mam wizytę u orto, ale nie wiem czy dzwonić i iść wcześniej

[kiitty]

Napisane przez misz_masz

Ja mam z kolei inne pytanie, co warto kupić do czyszczenia? Wyciorki, szczoteczka jednopęczkowa i ta z tym rowkiem ? Polecacie jakąś konkretną firmę.

Polecam irygator
Ja po każdym posiłku myję zęby szczoteczką orto i irygatorem z końcówką ortodontyczną. Według mnie warto w niego zainwestować, zwłaszcza, że może z niego korzystać kilka osób, bo zazwyczaj są do niego dołączone różne końcówki

[Anecka]

Wszystkiego dobrego w nowym roku aparatki, exaparatki i przyszle aparatki

[szafirowa_dama]

Napisane przez misz_masz

Ja będę miała wyrywane dwie 4 na górze na jednej wizycie (prywatnie), bo mi tak orto kazała, dzień później zakładam aparat na górę. Przeraża mnie to, bo mi się nawet to nie zagoi, ale tak robi ta ortodontka, bo niby łatwiej przesuwać wtedy zęby na to miejsce, bo zębodół nie jest jeszcze wygojony.

Ja mam z kolei inne pytanie, co warto kupić do czyszczenia? Wyciorki, szczoteczka jednopęczkowa i ta z tym rowkiem ? Polecacie jakąś konkretną firmę.

A mogę zapytać z jakiego jesteś miasta i czy orientujesz się ile kosztuje zabieg wyrwania jednego zęba prywatnie?

[misz_masz]

Napisane przez szafirowa_dama

A mogę zapytać z jakiego jesteś miasta i czy orientujesz się ile kosztuje zabieg wyrwania jednego zęba prywatnie?

Białystok. I niestety nie wiem ile kosztuje, dowiem się jutro i napiszę jak już będę po, ale pewnie 100-150zł za ząb.

[Lolaa87]

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku Aparatki!!

[kiitty]

szczęśliwego Nowego Roku Aparatki
przede wszystkim zdrowia, szczęścia i spełnienia marzeń! oby ten rok był lepszy niż poprzedni
oby nam się ząbki szybko i bezboleśnie prostowały i gumki w aparatach nie przebarwiały

[KinkyGirl]

Po Sylwestrze poza domem chyba przebarwiły mi się gumki :P Pewnie od soków, ale nie jest jeszcze tak strasznie

[anakazar]

Życzę nam aby ząbki szybko się prostowały,nie bolały,szczęścia i spełnienia marzeń