rocznica nieudana... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-11-23, 18:50   #1
anka363
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 3

problem


Pare dni temu mielismy z chlopakiem rocznice zwiazku. i poklocilismy sie (ja zaczelam), bo... kompletnie nic od niego nie oczekiwalam jakiegos fajnego spedzenia czasu, wymyslenia czegos nowego, i on tez. po prostu chcialam spedzic czas we dwoje. i wydawalo mi sie to ok. ale on nagle bez porozumienia ze mna umwil sie z kumplem. w ogole nie chcial spedzic ze mna czasu sam na sam, dopiero musialam mu powiediec sam mogl sie domyslic ze to nasz dzien, a nie nasz + jego kumple... po co mu kumple na rocznicy?

a myszle ze mogl sie domyslic ze powinnismy spedzic ten czas ze soba skoro wczensiej nawet planowalismy hotel tylko nie wypalilo i wtedy jaos mu sie ten pomsyl podobal...

dobrze zareagowalam czy moglam to olac...? juz sama nie wiem,. zle mi z tym cholernie ze mial o gdzies

Edytowane przez anka363
Czas edycji: 2009-12-05 o 09:17 Powód: lepsze zrozumienie
anka363 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:05   #2
weroniik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6
rocznica nieudana...

chamstwo. zeby wlasnego posta ie moa bylo edytowac zeby sie inaej wyslowic. to po co ta opcja?

Edytowane przez weroniik
Czas edycji: 2009-11-24 o 10:15
weroniik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:22   #3
d0tkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar d0tkaaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 712
Dot.: rocznica nieudana...

wiesz co,tez to przerabialam... ale TZ powiedzial ze to "dzien jak kazdy inny" i czy co roku chce hucznie swietowac nastepny rok :P (rocznica wypadala jakos w tyg) a w sobote milutko spedzilismy czas razem wiec ...)
__________________
ToTwojeLęki-TyJeStworzyłaś-ATo,CoStworzyłaś, MożeszZniszczyć...

Zuza

Razem
d0tkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:23   #4
d0tkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar d0tkaaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 712
Dot.: rocznica... ;(

no tak,nie wiem Co ci poradzic rzadko kto ma taki problem jak Ty .. przykro mi ze nie moge byc pomocna ;D <LOL>
__________________
ToTwojeLęki-TyJeStworzyłaś-ATo,CoStworzyłaś, MożeszZniszczyć...

Zuza

Razem
d0tkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:25   #5
kissable
Rozeznanie
 
Avatar kissable
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 585
Dot.: rocznica nieudana...

rzeczywiscie troche to smutne, ze nie pamietal, to powinien byc wlasnie wasz dzien. w koncu to wyjatkowa okazja i watro bylo ja uczcic mysle, ze Twoj chlopak poprostu nie pomyslal, panowie czesto tak maja :P nie udawaj, ze jest ok... postaraj sie nie zloscic, ale jak zobaczy ze Ci smutno to powinien sie przejać
kissable jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:25   #6
Wroclovianka
Zakorzenienie
 
Avatar Wroclovianka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 181
Dot.: rocznica nieudana...

Cytat:
Napisane przez weroniik Pokaż wiadomość
Pare dni temu mielismy z chlopakiem rocznice zwiazku. i poklocilismy sie (ja zaczelam), bo... kompletnie nic od niego nie oczekiwalam jakiegos fajnego spedzenia czasu, wymyslenia czegos nowego, i on tez. po prostu chcialam spedzic czas we dwoje. i wydawalo mi sie to ok. ale on nagle bez porozumienia ze mna umwil sie z kumplem. w ogole nie chcial spedzic ze mna czasu sam na sam, dopiero musialam mu powiediec i w koncu zostalismy sami ale klocac sie... czy to az takie poswiecenie z jego strony, czulam sie jakby mial to gdzies!. sam mogl sie domyslic ze to nasz dzien, a nie nasz + jego kumple... po co mu kumple na rocznicy?

a myszle ze mogl sie domyslic ze powinnismy spedzic ten czas ze soba skoro wczensiej nawet planowalismy hotel tylko nie wypalilo i wtedy jaos mu sie ten pomsyl podobal...

zle sie czuje z tym ze go to malo obchodzilo. tylko juz sama nie wiem czy dobrze ze sie wkurzam i przejmuje... powinnam udawac ze juz ok?
A która to Wasza rocznica? Wcześniej zawsze ten dzień jakoś celebrowaliście? Że aż kilka dni wcześniej był ah i och, niedługo "nasz dzień"? Widocznie - skoro uznał, ze nie wyszło z hotelem - to nie ma potrzeby tego dnia szczególnie obchodzić.
Facet to nie wróżka, nie domyśli co Ci w głowie siedzi - powiedz mu następnym razem wprost, że chcesz ten dzień spędzić razem. Dla Ciebie to oczywiste dla niego jak widać nie.
__________________

Wizaż rządzi, Wizaż radzi, Wizaż nigdy Cię nie zdradzi
Wroclovianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:28   #7
weroniik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6
Dot.: rocznica nieudana...

no ale skoro chcial hotel i nie wypalil to nie znaczy od razu ze ten dzien zniknie. nie oczekiwalam wiele, tylko spedzenia czasu we dwoje
weroniik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-23, 19:34   #8
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
Dot.: rocznica nieudana...

Cytat:
Napisane przez weroniik Pokaż wiadomość
Pare dni temu mielismy z chlopakiem rocznice zwiazku. i poklocilismy sie (ja zaczelam), bo... kompletnie nic od niego nie oczekiwalam jakiegos fajnego spedzenia czasu, wymyslenia czegos nowego, i on tez. po prostu chcialam spedzic czas we dwoje. i wydawalo mi sie to ok. ale on nagle bez porozumienia ze mna umwil sie z kumplem. w ogole nie chcial spedzic ze mna czasu sam na sam, dopiero musialam mu powiediec i w koncu zostalismy sami ale klocac sie... czy to az takie poswiecenie z jego strony, czulam sie jakby mial to gdzies!. sam mogl sie domyslic ze to nasz dzien, a nie nasz + jego kumple... po co mu kumple na rocznicy?

a myszle ze mogl sie domyslic ze powinnismy spedzic ten czas ze soba skoro wczensiej nawet planowalismy hotel tylko nie wypalilo i wtedy jaos mu sie ten pomsyl podobal...

zle sie czuje z tym ze go to malo obchodzilo. tylko juz sama nie wiem czy dobrze ze sie wkurzam i przejmuje... powinnam udawac ze juz ok?
u facetów to ciężko z tym domyślaniem. nie łatwiej było porozmawiać o Waszych oczekiwaniach względem siebie? oszczędziło by to Tobie rozczarowań i jemu awantury a i tak pasowało by porozmawiać - tylko teraz po fakcie

nie ma co się kłócić - spokój, spokój, spokój
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:35   #9
Fantasmagori
Zakorzenienie
 
Avatar Fantasmagori
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6 687
Dot.: rocznica nieudana...

Rozumiem Cię...wprawdzie nie miałam takiej sytuacji ale na Twoim miejscu było by mi bardzo przykro To w końcu wyjątkowy dzień i powinniście spędzać go razem, tylko we dwoje...jeśli jednak już się stało, to trudno, trzeba żyć dalej, następnym razem pewnie będzie lepiej
__________________
Żona 2013
Mama 2015 [*]
Mama 2016


Fantasmagori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:39   #10
meddy
Rozeznanie
 
Avatar meddy
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 691
Dot.: rocznica nieudana...

Cytat:
Napisane przez weroniik Pokaż wiadomość
no ale skoro chcial hotel i nie wypalil to nie znaczy od razu ze ten dzien zniknie. nie oczekiwalam wiele, tylko spedzenia czasu we dwoje
no jasne, ale faceci to bardzo prymitywne stworzenia, im trzeba wszystko mówić wprost, inaczej się nie domyślą... Musisz z nim porozmawiać i powiedzieć otwarcie, że miałaś nadzieję, że ten dzień spędzicie razem. Tylko rozmowa powinna być spokojna,a nie od razu kłótnia, bo facet, który nie wie o co tak właściwie chodzi będzie się czuł zdezorientowany. Wiem, ze jest Ci przykro, bo inaczej to sobie wyobrażałaś.
meddy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:41   #11
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: rocznica... ;(

Cytat:
Napisane przez anka363 Pokaż wiadomość
.a
Cytat:
Napisane przez d0tkaaa Pokaż wiadomość
no tak,nie wiem Co ci poradzic rzadko kto ma taki problem jak Ty .. przykro mi ze nie moge byc pomocna ;D <LOL>
No i wcięło posta (nie mogłaś odpowiedzieć cytując? )
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-23, 19:41   #12
Biedronilla
Zadomowienie
 
Avatar Biedronilla
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
Dot.: rocznica nieudana...

Cytat:
Napisane przez weroniik Pokaż wiadomość
Pare dni temu mielismy z chlopakiem rocznice zwiazku. i poklocilismy sie (ja zaczelam), bo... kompletnie nic od niego nie oczekiwalam jakiegos fajnego spedzenia czasu, wymyslenia czegos nowego, i on tez. po prostu chcialam spedzic czas we dwoje. i wydawalo mi sie to ok. ale on nagle bez porozumienia ze mna umwil sie z kumplem. w ogole nie chcial spedzic ze mna czasu sam na sam, dopiero musialam mu powiediec i w koncu zostalismy sami ale klocac sie... czy to az takie poswiecenie z jego strony, czulam sie jakby mial to gdzies!. sam mogl sie domyslic ze to nasz dzien, a nie nasz + jego kumple... po co mu kumple na rocznicy?

a myszle ze mogl sie domyslic ze powinnismy spedzic ten czas ze soba skoro wczensiej nawet planowalismy hotel tylko nie wypalilo i wtedy jaos mu sie ten pomsyl podobal...

zle sie czuje z tym ze go to malo obchodzilo. tylko juz sama nie wiem czy dobrze ze sie wkurzam i przejmuje... powinnam udawac ze juz ok?
coś komunikacja między wami szwankuje mogłaś konkretnie z nim ustalić jak spędzacie ten dzień, skoro hotel nie wypalił trzeba było mu powiedzieć, jak chcesz aby ten dzień wyglądał i tyle. Nie ustaliliście tego więc niby dlaczego nie mógł zaprosić kumpla? Uważam, że awanture mogłaś sobie podarować, w końcu kumpel po jakimś czasie by sobie poszedł i reszta czasu byłaby dla was.. Następnym razem radze wcześniej konkretnie ustalać jak spędzacie rocznice, czy tam inne okazje, niż czekać i liczyć aż facet wpadnie na to co ja mam na myśli..
Biedronilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:43   #13
weroniik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6
Dot.: rocznica nieudana...

no wlasni kumpel by sobie nie poszedl bo on sobie wymyslil ze potem to ja mam wracac do domu;p to reszta rocznicy dla nich;p

zreszta jaki bylby sens tego ze pamieta ta date, i czasem o niej przypomina jesli go to ni obchodzi.

tak sobie mysle ze wcale nie zawinilam brakiem rozmowy. bo juz wczensiej byla mowa ze sie spotkamy we dwoje, co prawda bez ustalana co robimy itd no ale jednak umowilismy sie sami, i to wlasnie on sie umowil z kumplem nie ustalajac ze mna pierwsze czy chce spedczic tak ten dzien czy nie

Edytowane przez weroniik
Czas edycji: 2009-11-23 o 19:52
weroniik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:54   #14
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: rocznica nieudana...

To trochę wychodzi tak, że jak miał być hotel i seksik to dzień spędzony z Tobą za***iście, a jak tylko gdzieś tam wyjść z Tobą to już kumpli musi dołożyć, żeby było fajnie.


Wiem, że nic specjalnego nie oczekiwałaś, ale miło by Ci było jakby zamiast z kumplem zjawił się z różą. Ja z Tż umówiliśmy się w naszą rocznicę (akurat w niedziele wypadła) na wypad nad wodę, z parą znajomych. Zjawił się u mnie z bukietem 12 czerwonych róż, każda za każdy cudowny miesiąc spędzony razem. Nie oczekiwałam tego, i jakby tego nie zrobił byłoby ok, ale było mi bardzo miło. Bo pomyślał o mnie, o nas, tak po prostu.


P.s I już nie róbcie z facetów takich debili niemyślących. Ok nie każdy pomyśli o kwiatku czy upominku, ale skoro cokolwiek nie planowali to we dwoje, mowa była o spotkaniu we dwoje i facet wie, że to rocznica.... to aż takim debilem nie jest. Umówił się jak mu było wygodnie, jeszcze dziewczyna potem miała grzecznie sobie do domku iść, żeby on mógł spędzić czas sam na sam... ale z kumplem.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...

Edytowane przez zagubiona89r
Czas edycji: 2009-11-23 o 19:58
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:57   #15
Biedronilla
Zadomowienie
 
Avatar Biedronilla
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 778
Dot.: rocznica nieudana...

Cytat:
Napisane przez weroniik Pokaż wiadomość
no wlasni kumpel by sobie nie poszedl bo on sobie wymyslil ze potem to ja mam wracac do domu;p to reszta rocznicy dla nich;p

zreszta jaki bylby sens tego ze pamieta ta date, i czasem o niej przypomina jesli go to ni obchodzi.

tak sobie mysle ze wcale nie zawinilam brakiem rozmowy. bo juz wczensiej byla mowa ze sie spotkamy we dwoje, co prawda bez ustalana co robimy itd no ale jednak umowilismy sie sami, i to wlasnie on sie umowil z kumplem nie ustalajac ze mna pierwsze czy chce spedczic tak ten dzien czy nie

To rzeczywiście wiele zmienia... w takim razie twoja złość była uzasadniona Trudno jednak coś więcej napisać bo nie wiem jak układa się na codzień między wami, czy to jednorazowe zdarzenie, czy on poprostu taki jest
Biedronilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 19:58   #16
brzydula_81
Zakorzenienie
 
Avatar brzydula_81
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 19 312
Dot.: rocznica nieudana...

eee....nie pierwsza rocznica i nie ostatnia ( tego powinnam Wam zyczyc)...nastepnym razem trzeba sie po prostu dogadac i zorganizowac bardziej... mowiac szczerze to my w tym roku zupelnie zapomnielismy o rocznicy naszego pierwszego spotkania dopiero przypomniala mi o tym chcac niechcac mama ( akurat ma rocznice slubu z tata )
coz skleroza
__________________
We don't attract what we want,but what we are. Only by changing your thoughts you will change your life.

J. Allen


Edytowane przez brzydula_81
Czas edycji: 2009-11-23 o 19:59
brzydula_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 20:00   #17
d0tkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar d0tkaaa
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 712
Dot.: rocznica... ;(

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
No i wcięło posta (nie mogłaś odpowiedzieć cytując? )
haaaaaaaaaaaaaaa a ja przeczytalam bo mi sie komp zawiesil " no i cieta riposta..."<lol2>
__________________
ToTwojeLęki-TyJeStworzyłaś-ATo,CoStworzyłaś, MożeszZniszczyć...

Zuza

Razem
d0tkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 20:03   #18
weroniik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6
Dot.: rocznica nieudana...

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
To trochę wychodzi tak, że jak miał być hotel i seksik to dzień spędzony z Tobą za***iście, a jak tylko gdzieś tam wyjść z Tobą to już kumpli musi dołożyć, żeby było fajnie.


Wiem, że nic specjalnego nie oczekiwałaś, ale miło by Ci było jakby zamiast z kumplem zjawił się z różą. Ja z Tż umówiliśmy się w naszą rocznicę (akurat w niedziele wypadła) na wypad nad wodę, z parą znajomych. Zjawił się u mnie z bukietem 12 czerwonych róż, każda za każdy cudowny miesiąc spędzony razem. Nie oczekiwałam tego, i jakby tego nie zrobił byłoby ok, ale było mi bardzo miło. Bo pomyślał o mnie, o nas, tak po prostu.


P.s I już nie róbcie z facetów takich debili niemyślących. Ok nie każdy pomyśli o kwiatku czy upominku, ale skoro cokolwiek nie planowali to we dwoje, mowa była o spotkaniu we dwoje i facet wie, że to rocznica.... to aż takim debilem nie jest. Umówił się jak mu było wygodnie, jeszcze dziewczyna potem miała grzecznie sobie do domku iść, żeby on mógł spędzić czas sam na sam... ale z kumplem.

wlasnie;/

Edytowane przez weroniik
Czas edycji: 2009-11-26 o 06:55
weroniik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 20:53   #19
viki1988
Zakorzenienie
 
Avatar viki1988
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 8 977
Dot.: rocznica nieudana...

Cytat:
Napisane przez Wroclovianka Pokaż wiadomość
A która to Wasza rocznica? Wcześniej zawsze ten dzień jakoś celebrowaliście? Że aż kilka dni wcześniej był ah i och, niedługo "nasz dzień"?
Podbijam pytania bo jeśli była to rocznica typu "rok i 7 miesięcy" to sie nie dziwie ze to olał bo to w sumie żadna rocznica.. a co do tego hotelu, to na jakim etapie były Wasze plany? bo mnie już doświadczenie nauczyło ze faceci takie "plany" traktują czasem jako "niezobowiązujący pomysł, propozycję do zrealizowania w bliżej nieokreślonej przyszłości"
__________________
21.06.2014r.
28.01.2016r.

Edytowane przez viki1988
Czas edycji: 2009-11-23 o 20:55
viki1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-23, 20:55   #20
weroniik
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 6
Dot.: rocznica nieudana...

no normalny rok. przeciez nie czepialabym sie o miesiace xd
weroniik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 20:56   #21
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: rocznica nieudana...

Cytat:
Napisane przez weroniik Pokaż wiadomość
no normalny rok. przeciez nie czepialabym sie o miesiace xd
No ja Cię tak zrozumiałam.

A co do tego hotelu dlaczego nie doszedł do skutku i jak bardzo był zaplanowany i kto rzucił pomysłem??
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 22:20   #22
milkyway33
Raczkowanie
 
Avatar milkyway33
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 228
Dot.: ah

Cytat:
Napisane przez anka363 Pokaż wiadomość
Pare dni temu mielismy z chlopakiem rocznice zwiazku. i poklocilismy sie (ja zaczelam), bo... kompletnie nic od niego nie oczekiwalam jakiegos fajnego spedzenia czasu, wymyslenia czegos nowego, i on tez. po prostu chcialam spedzic czas we dwoje. i wydawalo mi sie to ok. ale on nagle bez porozumienia ze mna umwil sie z kumplem. w ogole nie chcial spedzic ze mna czasu sam na sam, dopiero musialam mu powiediec i w koncu zostalismy sami ale klocac sie... czy to az takie poswiecenie z jego strony, czulam sie jakby mial to gdzies!. sam mogl sie domyslic ze to nasz dzien, a nie nasz + jego kumple... po co mu kumple na rocznicy?

a myszle ze mogl sie domyslic ze powinnismy spedzic ten czas ze soba skoro wczensiej nawet planowalismy hotel tylko nie wypalilo i wtedy jaos mu sie ten pomsyl podobal...

dobrze zareagowalam czy moglam to olac...? juz sama nie wiem,. zle mi z tym cholernie ze mial o gdzies
Kurczę no, głupio się zachował. Ale teraz już nic nie zrobisz. osobiście jestem z tych obrażalskich, więc sama pewnie długo bym takie "zaniedbanie" wybaczała Grunt to powiedzieć mu, ze Cię zabolało i dać wprost do zrozumienia, że życzysz sobie na przyszłość, żeby jednak pamiętał, bo to dla Ciebie ważne.
I może staraj się nie kłócić przed rocznicą;]

Ja z moim TŻ miałam rocznicę w sobotę, w piątek też mieliśmy małą wymianę zdań, ale jednak zabrał mnie na cudowny weekend nad morze Może Wasza druga będzie lepsza. Anyways polecam Mielno późną jesienią - sami emeryci i renciści i wy
milkyway33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 22:28   #23
IndigoKid
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5
Dot.: ah

Cytat:
Napisane przez anka363 Pokaż wiadomość
dobrze zareagowalam czy moglam to olac...? juz sama nie wiem,. zle mi z tym cholernie ze mial o gdzies

Źle zareagowalas. W związku najwazniejsze jest wzajemne zrozumienie - tak czy nie? Zakładam, że odpowiedziałaś TAK. Kolejno - czy on rozumie, że rocznica jest dla Ciebie ważna? Zakładam, że NIE skoro zdecydował się pójść na piwo z kumplem. Czy to jego wina, że NIE WIE jak to jest dla Ciebie ważne? Oczywiście, że NIE, ponieważ jest facetem, a oni takie rzeczy mają w nosie, nie przywiązują wagi do dat, ale przywiązują do czego innego. Musisz zrozumieć/poczuć jak myśli facet i podpowiadać mu, zawsze kiedy boisz się, że on może czegoś nie wiedzieć. Najważniejsze - żebyście się rozumieli.


My oczekujemy od nich, żeby wszystko wiedzieli - czego chcemy, jak byśmy chciały być kochane itp. Podczas gdy oni często nie mają nawet takich pojęć w swoich głowach. Nie bójmy się mówić im czego oczekujemy, zanim się to stanie!!! Nie PO, ponieważ wtedy jedyne co nam pozostaje to - płakać, obrażać się... a same - siedzieć same ze sobą we własnych myślach i zastanawiać się kto pierwszy zacznie rozmowe! A to jest moja droga koleżanko bez sensu i nie buduje zaufania ani atmosfery wzajemnego zrozumienia.
IndigoKid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-23, 22:38   #24
bernasia5
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 13
Dot.: rocznica... ;(

Już się nie rpzejmuj tym, tylko pogódź się z facetem
Po prostu się nie dogadaliście, a Tobie puściły nerwy(oj jak ja to rozumiem...:P). Zgody też są bardzo miłe
bernasia5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-24, 14:54   #25
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: rocznica nieudana...

Cytat:
Napisane przez anka363 Pokaż wiadomość
Pare dni temu mielismy z chlopakiem rocznice zwiazku. i poklocilismy sie (ja zaczelam), bo... kompletnie nic od niego nie oczekiwalam jakiegos fajnego spedzenia czasu, wymyslenia czegos nowego, i on tez. po prostu chcialam spedzic czas we dwoje. i wydawalo mi sie to ok. ale on nagle bez porozumienia ze mna umwil sie z kumplem. w ogole nie chcial spedzic ze mna czasu sam na sam, dopiero musialam mu powiediec i w koncu zostalismy sami ale klocac sie... czy to az takie poswiecenie z jego strony, czulam sie jakby mial to gdzies!. sam mogl sie domyslic ze to nasz dzien, a nie nasz + jego kumple... po co mu kumple na rocznicy?

a myszle ze mogl sie domyslic ze powinnismy spedzic ten czas ze soba skoro wczensiej nawet planowalismy hotel tylko nie wypalilo i wtedy jaos mu sie ten pomsyl podobal...

dobrze zareagowalam czy moglam to olac...? juz sama nie wiem,. zle mi z tym cholernie ze mial o gdzies
Cytat:
Napisane przez weroniik Pokaż wiadomość
chamstwo. zeby wlasnego posta ie moa bylo edytowac zeby sie inaej wyslowic. to po co ta opcja?
A po co ci 2 konta do jednego tematu?
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-24, 17:33   #26
loottie
Raczkowanie
 
Avatar loottie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 343
Dot.: ah

ej, facet dobrze wiedział ze zbliza sie rocznica, dziewczyna cos organizowała z tym hotelem ale nie wypalilo. Wiec oczywistym jest ze taki dzien spedza sie razem. Nie musi być wielkiej otoczki wokół tego ale umawianie sie z kumplem to przegięcie. Nie przesadzajmy z teorią ze trzeba mu było wielkimi literami napisac zaproszenie "szanowny książę, czy byłbyś łaskaw pamiętać o naaszej rocznicy i czy łąskawie mógłbyś spotkać sie tego dnia ze mną i wiedzieć ze to dla mnie ważne?" .. no sory;/
Wiele można facetom wybaczyć, fakt, nie mysla czasem, czasem trzeba im jaśniej tłumaczyc albo mówic. Ale bez wzgledu na to, czy to czy to 1 czy 25 rocznica jest to świeto i tyle. Wiec mialas prawo byc zła.
loottie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-24, 21:39   #27
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: ah

Cytat:
Napisane przez anka363 Pokaż wiadomość
Pare dni temu mielismy z chlopakiem rocznice zwiazku. i poklocilismy sie (ja zaczelam), bo... kompletnie nic od niego nie oczekiwalam jakiegos fajnego spedzenia czasu, wymyslenia czegos nowego, i on tez. po prostu chcialam spedzic czas we dwoje. i wydawalo mi sie to ok. ale on nagle bez porozumienia ze mna umwil sie z kumplem. w ogole nie chcial spedzic ze mna czasu sam na sam, dopiero musialam mu powiediec i w koncu zostalismy sami ale klocac sie... czy to az takie poswiecenie z jego strony, czulam sie jakby mial to gdzies!. sam mogl sie domyslic ze to nasz dzien, a nie nasz + jego kumple... po co mu kumple na rocznicy?

a myszle ze mogl sie domyslic ze powinnismy spedzic ten czas ze soba skoro wczensiej nawet planowalismy hotel tylko nie wypalilo i wtedy jaos mu sie ten pomsyl podobal...

dobrze zareagowalam czy moglam to olac...? juz sama nie wiem,. zle mi z tym cholernie ze mial o gdzies
Cytat:
Napisane przez weroniik Pokaż wiadomość
chamstwo. zeby wlasnego posta ie moa bylo edytowac zeby sie inaej wyslowic. to po co ta opcja?
Ktoś tu ma rozdwojenie jaźni chyba

A co do tematu: zgadzam się z wizażanką, która napisała, że Twój chłopak mógł nie wiedzieć, jakie to dla Ciebie ważne. Na drugi raz mu musisz DOKŁADNIE powiedzieć czego oczekujesz. Bo jak będziesz mieć dalej podejście "mógł się domyślić", to niestety, ale będziesz cierpieć, bo czegoś nie zrobił...
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:08.