2010-12-25, 08:30 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 296
|
Smutne Święta
Kochane Wizażanki,
na wstępie chcę Wam złożyć najlepsze życzenia... i życzyć Wesołych Świąt. Szkoda że moje takie nie są... Z moim TŻ jesteśmy od 10 miesięcy. Święta każde z nas spędza u siebie w domu...w innych miastach. Przed wyjazdem nie złożyliśmy sobie życzeń, ale przez przypadek. Pojawiły się wszelkie zawieruchy z pociągami itp i jakoś nam z głowy wypadło Wczoraj mój TŻ napisał (będąc w drodze do domu), że nie złożyliśmy sobie jeszcze życzeń....i napisał SMSEM "Wszystkiego najlepszego na Święta". Odpisałam mu, że ja z bliskimi mi osobami składam sobie życzenia przez telefon....a nie smsem i że mam nadzieje, że jeszcze dziś będę miała okazje i żeby dał znać jak znajdzie chwilę. Nie odpisał. Po Wigilii po 22 ponowiłam smsa, że chciałabym mu złożyć życzenia i jeśli jest okropnie zajęty to ok, ale jeśli ma chociaż 2 minuty to niech zadzwoni, albo sygnał mi puści. Cisza była do 24 kiedy to napisałam, że przykro mi że tak wyszło, że miałam nadzieję, że znajdzie dla mnie choć chwilkę, ale w takim razie żeby przekazał ode mnie rodzicom najlepsze życzenia. Odpisał dosłownie po 2 minutach, że nie słyszał smsów bo miał telefon w kurtce a teraz idzie już spać bo jest zmęczony i zyczy mi dobrej nocki. Telepnęło mną i (może to głupie zadzwoniłam do Niego). Powiedziałam (nie awanturą a smutnym głosem) że mi przykro że zmęczenie wygrało z 2 minutową rozmową ze mną. A on na to "możemy jutro pogadać? nie mam warunków". Ja na to mówię "dobrze, ale chce żebyś wiedział że przykro mi, szczegolnie że to święta...." i tu mi przerwał i mówi "dobranoc.". Ja powiedziałam jeszcze, że nie spodziwalam się czegoś takiego i dobranoc. A on się rozłączył. To jest zadziwiające. Jeszcze wcześniej jak pisalismy było wszystko ok. Dadatkowo zawsze myślałam że on jest wychowany. Bo nigdy nie pokazal się od tej strony. Zawsze szarmancki, uprzejmy, dla mnie, dla rodziców... A tu coś takiego. Kochane, przesadzam? Co powinnam robić? Edytowane przez zlemistrasznie Czas edycji: 2010-12-25 o 13:53 |
2010-12-25, 08:39 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 3 567
|
Dot.: Smutne Święta
Cytat:
__________________
Wymiana książkowa, czyli porządki styczniowe https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post44413363 |
|
2010-12-25, 08:43 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Smutne Święta
no właśnie robisz problem że nie zadzwonił, nie mogłaś sama zadzwonić?? on tak samo może mieć do ciebie żal że nie zadzwoniłaś
|
2010-12-25, 09:07 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 296
|
Dot.: Smutne Święta
Nie dzwoniłam bo jechał pociągiem. A on nigdy w pociągu nie chce rozumawiać bo mowi że to niegrzeczne. Kilka razy już to przerabiałam. To uno. Duo - spodziewałam się, że jak dojedzie to zajmie się rodziną więc poprosiłam w smsie żeby zadzwonił LUB PUŚCIŁ sygnał jak będzie miał chwilę bo chce mu złożyć życzenia. Nie dodałam, że rano probowałam sie dodzwonić ale spał....(do 13). Wiec wydaje mi się że przy tylu próbach kontaktu mógłby chociaż napisać sms że teraz może już rozmawiać.
Tymbardziej że mu napisałam w smsie że może do mnie napisać i ja wtedy do niego oddzwonie tylko żeby dał znać bo nie chcę przeszkadzać... |
2010-12-25, 09:24 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Smutne Święta
o maj gasz. co za straszny problem
Zerwij z nim
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
|
2010-12-25, 09:24 | #6 |
CABIN CREW
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lotnisko
Wiadomości: 4 600
|
Dot.: Smutne Święta
oj trochę przesadzasz moim zdaniem...
mogłaś sama zadzwonić skoro on nie odpisywał... a poza tym- pomyśl logicznie- są święta , wszyscy spotykają się z rodziną, siedzą przy stole (wcześniej może pomagał w domu itp. ), rozmawiają i może rzeczywiście nie miał czasu napisać / miał ten telefon w kurtce... ja też podaczas wieczerzy miałam telefon w torebce z wyłączonym dźwiękiem przez dłuższy czas.. i mój facet o tym wie , zdzwoniliśmy się wczoraj ok 12 i potem aż do 23 nie gadaliśmy bo żadne z nas nie miało czasu... i świat się nie zawalił
__________________
DBAM O SIEBIE Jeśli choć raz posmakowałeś latania to już zawsze będziesz chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo tam byłeś i zawsze będziesz chciał tam wrócić.. ZALATANA......
|
2010-12-25, 09:24 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 121
|
Dot.: Smutne Święta
Cytat:
|
|
2010-12-25, 09:32 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 296
|
Dot.: Smutne Święta
Cytat:
Czy nie byłoby Ci przykro wiedząc że Twój TŻ nie ma nawet 2 minut żeby Ci powiedzieć "Wesołych Świąt", bo mu się spać zachciało? |
|
2010-12-25, 09:44 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 306
|
Dot.: Smutne Święta
No faktycznie nie przejął się za bardzo Tobą. Pojechał na święta, zobaczył się z rodziną i zapomniał zwyczajnie o Tobie..
Ja bym się mocno wkurzyła i gdyby mi tak tż zrobił to nie odbierała bym od niego telefonu ani nie odpisywała do samego wieczora aż by zadzwonił i powiedziała bym mu tylko dobranoc i się rozłączyła. Ale ja to ja, robiła bym mu po prostu na złość żeby zauważył jak to jest miło być olewanym przez bliską osobę i to jeszcze w święta.. I trochę się dziwię wypowiedziom niektórych dziewczyn o tym, że autorka przesadza, przecież próbowała do niego dzwonić, powiedziała mu żeby sam dał znać kiedy będzie mógł gadać to by w tedy zadzwoniła, ale on nie miał przez całą dobę ani 2 minut na rozmowę, a jak już w końcu ją znalazł to autorkę zwyczajnie zbył. ja myślę że też bym była wkurzona. |
2010-12-25, 09:54 | #10 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Smutne Święta
Życzenia jej złożył, smsem, bo może u nich jest taka tradycja. Skoro u autorki jest inna to niech ja kultywuje. Ja nie wypisuje do znajomych i bliskich "dajcie znać sygnałem jak będziecie mieć chwile to wam złożę życzenia"-paranoja jakaś. Chcę złożyć to dzwonię, piszę smsa, wysyłam kartkę.
Dla mnie przesadzasz. |
2010-12-25, 09:59 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 446
|
Dot.: Smutne Święta
Wesołych Świąt, autorko
Normalnie, powiedziałabym, że robisz z igły widły ale w kontekście poprzednich wątków na temat tego faceta nie dziwię się, że Toba telepie bo kolejny raz Cię zawiódł, choć to niby tylko drobna sprawa. Nie wiem co radzić, może zrób listę rzezy które Ty robisz dla niego, a które on robi dla Ciebie i sprawdz czy Twoj facet jest naprawdę zaangażowany w związek z Tobą. Pozdrawiam |
2010-12-25, 10:16 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: nie chcesz wiedzieć
Wiadomości: 523
|
Dot.: Smutne Święta
Można powiedzieć, że miałam podobną sytuację. Dzwoniłam dwa razy do TŻ z życzeniami, gdzieś po 20.00, nie odbierał. Cóż, pomyślałam że może jest u szwagra, albo u kumpla i nie wziął telefonu czy coś... Zwykle zawsze oddzwaniał, ale tym razem koło godziny 23.00 napisał mi życzenia w stylu 'tych wierszyków co się wysyła do połowy znajomych hurtowo'... I było mi smutno szczerze mówiąc, przynajmniej dla mnie takowe 'życzenia' są g* warte:/ Odpisałam mu coś na odczepkę, ale przypuszczam że jak to facet się nie domyślił że jest mi przykro:P
Później widziałam go na pasterce, myślałam, że da mi znać że idzie, moglibyśmy się spotkać wcześniej czy iść razem, cokolwiek... A zaraz jak wrócił do domu, napisał mi smsa 'Wow, jak slicznie wyglądałaś'.... I co ja mam o tym wszystkim myśleć?? Chyba też przesadzam.
__________________
69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54 |
2010-12-25, 10:19 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 682
|
Dot.: Smutne Święta
zdecydowanie przesadzasz. Równie dobrze sama mogłaś do niego zadzwonić, zamiast pisać sms-y.
Przecież powiedział Ci że nie ma warunków do rozmowy i że jest zmęczony, to takie dziwne? Szukasz problemu, tam gdzie go nie ma, jak z resztą ostatnio większość wizażanek z tego co widzę... AgaGiraffe ty też przesadzasz... Edytowane przez mesta93 Czas edycji: 2010-12-25 o 10:20 |
2010-12-25, 10:25 | #14 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: nie chcesz wiedzieć
Wiadomości: 523
|
Dot.: Smutne Święta
Cytat:
Dobrze, że mnie ktoś w tym upewnił Cieszmy się świętami, zrelaksujmy się, zamiast się przejmować takimi pierdołami w sumie... Tak sobie myślę, że nawet bez sensu te życzenia, bo przecież te osoby które są nam bliskie i tak dobrze wiedzą że życzymy im zawsze jak najlepiej
__________________
69-68-67-66-65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55-54 |
|
2010-12-25, 10:59 | #15 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Smutne Święta
Zdecydowanie przesadzasz.
Mu np złożyliśmy sobie życzenia wcześniej, ale gdybyśmy zapomnieli to pewnie złozylibyśmy je sobie dopiero po wigili, Ja np cały dzień byłam zabiegana, rozumiem twojego chłopaka że mógł nie mieć czasu, a potem był faktycznie zmęczony, nie widział w tym wielkiego problemu. Ja na jego miejscu pewnie zadzwoniłabym dopiero na drugi dzień, nie ma się o co wkurzać, ani obrażać
__________________
ODCHUDZAM SIĘ Waga:67kg--> 63 kg-->60 Udo: 55 cm-->52 Łydka: 34cm Biodra: 96cm-->94 Talia: 68cm-->66 ZAPUSZCZAM WŁOSY
21.11 Jest: 33 cm |
2010-12-25, 11:01 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 452
|
Dot.: Smutne Święta
Też by mi było przykro i absolutnie nie przesadzasz, zachował się tak jakby był na Ciebie obrażony. I przecież dziewczyna do niego zadzwoniła, a ten jej w połowie ucina i się rozłącza, czekaj na jego ruch i jakieś wyjaśnienia(przeprosiny).
|
2010-12-25, 11:10 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 19 347
|
Dot.: Smutne Święta
to jest powód to smutku? według mnie nie no ale jak to cię tak boli to facet powinien zrozumieć jakie to dla ciebie istotne a on po prostu cię olał. zachował się jakby strzelił focha
__________________
http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=3i492n0abunotuuu |
2010-12-25, 11:29 | #18 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Smutne Święta
przesadzasz.
dla mnie jest w ogole dziwne, ze napisalas mu smsa, ze chcesz mu zlozyc zyczenia. chcesz zlozyc zyczenia to dzwonisz, proste. |
2010-12-25, 12:19 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 296
|
Dot.: Smutne Święta
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.
Powiem tak...nie czekam od Was na same pochwały typu "Ty robisz dobrze, a TŻ to burak" jednak czasem zastanawia mnie czy wszystkie z Was dokładnie czytają co piszę Bo jak niektóre odpowiadają, że nie mam co się czepiać bo sama życzeń nie złożyłam, to mi łapki opadają Bo pół postu wyjaśniam swoją drogę prób kontaktu z Nim ---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ---------- A...dodam jeszcze jedno. Że moim Rodzicom tez jest przykro. Nie mówiłam im o mojej akcji z TŻ, bo nie mam zwyczaju wgłębiać ich w tego typu problemy. Ale podczas Wigilii moja Mama powiedziała, że miała nadzieje, że złoży im życzenia... Ja Jego Rodziców nie znam (jeszcze nie poznałam, bo mieszkają daleko), ale przez Niego przekazałam życzenia. On moich zna dobrze. Jest u nas bardzo często, zdarza się że u nas nawet zostaje 2 dni (mimo mieszkania w jednym mieście). Moja Mama zawsze robi mu wyprawki jedzeniowe, przekazuje obiady itp. bo wie że mieszka sam, jest facetem i że nie będzie sobie gotował.... Kontakt mają bardzo dobry, lubią się... Często jest tak, że przychodzi do mnie a z moimi Rodzicami dwie godziny siedzi i rozmawia.... Więc widzę po nich że też jakby tak im dziwnie.... |
2010-12-25, 12:24 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Smutne Święta
Moim zdaniem mogłas sama zadzwonic do niego. Moze poprostu on nie lubi rozmawiac przez telefon. Wiele osob znam ktore pisza tylko smsy bo nie lubia rozmawiac przez telefon. A moze ktos go wczesniej bardzo zdenerwowal i nie chcial jeszcze tobie psuc humoru. Ja zabyt duzego problemu tu nie widze.
|
2010-12-25, 12:32 | #21 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Smutne Święta
Cytat:
Cytat:
Trzeba tak w ogóle było samej zadzwonic. Miałby czas to by odebrał. Nie miałby czasu/telefonu przy sobie to by nie odebrał i tyle. Cytat:
Cytat:
Moim zdaniem to Ty się tutaj nie popisałaś taktem i kulturą. Skoro powiedział, że nie miał warunków rozmawiac tzn. że ich nie miał. I tyle. Była wigilia więc spedzał czas z rodziną, posłał Ci życzenia i poświecił się rodzinie, nie sądzę by oczekiwał, że jak sprawdzi telefon będzie na niego czekac morze pretensji od dziewczyny. Na jego miejscu byłoby mi przykro, że niszczysz mój miły wieczór z dawno nie widzianą rodziną i nawet nie potrafisz odpisac mi na życzenia., tylko nawet na tym tle powstają jakieś pretensje i kłótnie. ---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ---------- Już wiem po kim odziedziczyłaś egocentryzm. Edytowane przez andzia1989r Czas edycji: 2010-12-25 o 12:35 |
||||
2010-12-25, 12:55 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 997
|
Dot.: Smutne Święta
Może troche przesadziłaś, jednak napisał Ci te życzenia...
Edytowane przez lily92920 Czas edycji: 2010-12-25 o 12:58 |
2010-12-25, 13:13 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: P-ń
Wiadomości: 228
|
Dot.: Smutne Święta
A ja tam rozumiem Autorkę, też by mnie takie zachowanie ruszyło. Co więcej, rozumiem też żal Twoich rodziców - jego zachowanie to brak kultury Ja jestem przyzwyczajona, że quasi-teściom nie tylko składa się życzenia, ale nawet wysyła kartki. Twoja Mama skacze nad nim przy każdej wizycie, a koleś ani be ani me a tak ważnych dniach.
Jeśli teraz nie ma dla Ciebie 2 minut w Święta, to co będzie potem.. Ja bym się nie odzywała w ogóle dopóki sam nie skuma jak bez szacunku się zachował i się nie pokaja Ale to ja - a ja jestem dość wredna w związku W każdym razie nie puszczaj tego zupełnie bez echa, niech osobnik wie, że zawinił
__________________
Na ludzką podłość i małość, na oschły Boży chłód, Na to, że nic się nie stało, a zdarzyć miał się cud, Na szary mysi strach, bliźniego wrogi gest, Ratunkiem miłość bywa, Jeżeli miłość jest. - Jeżeli jest możliwa. (...) |
2010-12-25, 13:13 | #24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 426
|
Dot.: Smutne Święta
Zdecydowanie przesadziłaś.
__________________
"Zaśpijmy dzisiaj – będzie fajnie.
Zaśpijmy specjalnie. Udajmy gorączkę, udajmy malarię.[...]" |
2010-12-25, 13:26 | #25 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Smutne Święta
Cytat:
Jest z nią 10 miesiecy. Nie dziwię się, że nie czuje się w potrzebie traktowac jej rodziny jak własnej, dzwonic pół dnia z życzeniami, wysyłac kartki i może prezenciki posyłac. To mój Tż już całkiem niewychowany bo 2,5 roku razem, zaręczeni, a nie dzwoni specjalnie w wigiilię by przyszłym teściom złożyc życzenia. Nie ma takiej potrzeby najzwyczajniej w świecie. Przyjeżdża w drugi dzień świąt, to także łamie się opłatkiem tylko ze mną. Reszcie ewentualnie powie że wesołych świąt, czy miłych dni świątecznych, choc nie zawsze. Ja robię podobnie. Nikt nas za niewychowanych chamów nie ma Cytat:
Cytat:
Edytowane przez andzia1989r Czas edycji: 2010-12-25 o 13:32 |
|||
2010-12-25, 13:42 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 296
|
Dot.: Smutne Święta
Ale zależy co nazwiemy złożeniem życzeń. Jego życzenia były dokładnie takie "O nie zlożyliśmy sobie życzeń. To wesołych Świąt!"..... I ja mu na to odpisałam, że dziękuję i że mam nadzieję, że jednak znajdzie chwilę żebyśmy sobie pożyczyli przez telefon, że jest dla mnie ważny, więc chciałabym wyzbyć się smsów w tej sprawie Wszystko pisałam miło. Jak z jajkiem się obchodziłam.
Od tamtego nie odezwał się calusi dzień i wieczór wczoraj (tylko napisał po północy po moim 4 smsie że ich nie widział i że idzie spać). I dzisiaj mamy prawie 15.00. i zero.... Dalej cisza. |
2010-12-25, 13:48 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
|
Dot.: Smutne Święta
No cóż. Widocznie nie traktuje tego związku tak poważnie jak Ty po 10 miesiącach i nie jesteś mu na tyle bliską osobą by czuł potrzebę kontaktu z Tobą w święta.
Co nie zmienia faktu, że przesadziłaś wczoraj, więc równie dobrze może byc sfochanym chłopczykiem z muchami w nosie. Jedna czy druga opcja beznadziejna. |
2010-12-25, 13:56 | #28 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Smutne Święta
Przesadzasz.
|
2010-12-25, 14:15 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Smutne Święta
zlemistrasznie, a rozmawiałaś z nim wcześniej poważnie o jego świątecznych zwyczajach? Jesteś z nim dopiero 10 miesięcy i ciągle dowiadujesz się nowych rzeczy. Otóż są ludzie, którzy mają gdzieś święta, życzenia, choinki, kartki itp. i nie ma w tym absolutnie nic złego. On widocznie ma inne podejście do świąt i życzeń niż ty. Może on takie rzeczy uważa za pierdoły niewarte uwagi i nie przyszło mu do głowy, że AŻ tak źle się z tym czujesz? Ty dzwonisz do bliskich z życzeniami, a on wysyła smsy albo nic nie robi, bo nie czuje takiej potrzeby.
Przesadzasz. Daj mu spokój. |
2010-12-25, 14:23 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 296
|
Dot.: Smutne Święta
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;23971883]zlemistrasznie, a rozmawiałaś z nim wcześniej poważnie o jego świątecznych zwyczajach? Jesteś z nim dopiero 10 miesięcy i ciągle dowiadujesz się nowych rzeczy. Otóż są ludzie, którzy mają gdzieś święta, życzenia, choinki, kartki itp. i nie ma w tym absolutnie nic złego. On widocznie ma inne podejście do świąt i życzeń niż ty. Może on takie rzeczy uważa za pierdoły niewarte uwagi i nie przyszło mu do głowy, że AŻ tak źle się z tym czujesz? Ty dzwonisz do bliskich z życzeniami, a on wysyła smsy albo nic nie robi, bo nie czuje takiej potrzeby.
Przesadzasz. Daj mu spokój.[/QUOTE] Rozmawiałam. Przed Świętami nawet wymieniał komu tam ma życzenia złożyć. Do tego początkowo miał w Wigilię pracować i tak się wkurzył, że był gotów wchodzic w konflikt w pracy byle mieć wolny ten dzień, bo jak mówił "nie wyobraża sobie żeby świąt nie spędzić z rodzicami i jak im to powiedzieć"... Czyli Wigilia jest dla Niego ważna. Prezenty normalnie kupuje. Wiem, że życzenia też składał... No więc? ---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ---------- I tak jak mówię, ja bym się nie czepiała że mi nie złożył gdybym i ja nie wykazała inicjatywy. Tylko on dostał KILKA smsów ode mnie w tej sprawie, że życzenia są dla mnie ważne...że chce mu złożyć... Już nawet jakby nieomalże świąt nie obchodził, to chociaż z tego względu mógł mi "ustąpić". I tak jak mówię, nie czepiam się, że nie odszedł od stołu i ze mną nie rozmawiał. Ale od mojej prośby minęło 8 godzin. I odpisał przecież po 24 że....idzie spać. Wtedy też nie było szans na życzenia? Zwyczajnie to jest przykre. Niektóre z Was mogą pamiętać, jak pisałam post....że miałam operację, a mój TŻ dzień po operacji dopiero o 22 wysłał smsa dokładnie o treści "jak sie masz?"... Podczas gdy cała rodzina filowała dookoła łóżka dzień i noc a znajomi nawet dalecy ciągle dopytywali się jak się czuję. Więc z Wigilią myślę, że było tak samo. Nie chciało mu się i tyle. Z resztą kiedys powiedział takie zdanie, które chce mu przypomnieć jak już się odezwie: "Jak ktoś czegoś chce to nawet nie mając czasu go na to znajdzie". |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:41.