|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2008-02-25, 18:28 | #811 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w ustach
Cytat:
A do xxboo to mogłabyś mi powiedzieć w jakim miejscu można przebić by szkliwo się nie rysowało?? |
|
2008-02-25, 19:16 | #812 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 34
|
Dot.: Kolczyk w ustach
|
2008-02-25, 19:22 | #813 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 100
|
Dot.: Kolczyk w ustach
xxboo sztange?
chyba miałas na myśli labreta? możesz wrzucic jakies zdjecie,albo opisac dokladniej gdzie górną warge chcesz przebic,czy chodzi Ci o madonne?
__________________
Oh god, please pimp my life |
2008-02-25, 19:29 | #814 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 19 865
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
uszki standardowe- loby ladnie sie goja zazwyczaj
|
2008-02-25, 19:35 | #815 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 34
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
noo dosyć fajnie. helixy ciut dłużej. ja w 1 dniu, wieczorem, wyjęłam i włożyc nie mogłam .
|
2008-02-25, 19:40 | #816 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 34
|
Dot.: Kolczyk w ustach
Cytat:
musisz uważac przy kupnie kolczyka, jeśli będziesz przebijac sama albo koleżanka/kolega - logiczne, że puchnie.. mojemu kumplowi prawie wciągnęło kolczyk . |
|
2008-02-25, 19:48 | #817 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 19 865
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
no bo jak jest swieze przeklucie to sie szybko zarasta
|
2008-02-25, 19:57 | #818 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 100
|
Dot.: Kolczyk w ustach
przede wszystkim labret o grubosci najelpiej 1,2 mysle...
długosc ja mialam 10mm i wystarczyło ;]
__________________
Oh god, please pimp my life |
2008-02-25, 20:04 | #819 |
Lady of Harley-Davidson
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 10 083
|
Dot.: Kolczyk w ustach
ja mam kolczyk ale w dolnej wardze.
u kosmetyczki w zyciu bym nie robila, mi robili w profesjonalnym salonie piercingu. kosztowalo troche, ale chwale sobie - fachowa obsluga, z kazdym problemem mozna bylo sie do nich zwrocic. ja mialam na poczatku 12mm potem mi wymienili na krotszy. jak Ci nie spuchnie 24h po przebiciu bto juz nie bedzie puchlo. przemywaj czesto. powodzenia kolczyk sobie kup taki plastikowy, silikonowy od srodka to nic Ci sie nie bedzie ze szkliwem dzialo. kuleczke ma metalowa a od srodka jest przezroczysty. ja nosilam przez jakis czas metalowe kolko z kolcami i po 3 mies juz mnie tak zab bolal ze myslalam ze nie wytrzymam od tego ciaglego uderzania metalu w zab. edit. ja po miesiacu juz mialam wszystko idealnie wygojone. ale w sumie problemow nie mialam wogole, opuchlizna minimalna, nie bolalo prawie wcale. zastanow sie porzadnie, nie wiem ile masz lat, ale ja studiuje i nawet w moim wieku sie czasem doczepiaja i musze wyjmowac. a po dobie bez kolczyka juz bedziesz iala problem zeby go znowu wlozyc. czy np do pracy jak ide tez musze wyciagac. kolczyk w takim miejscu zwraca bardzo uwage.
__________________
|
2008-02-25, 20:17 | #820 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 84
|
Dot.: Kolczyk w ustach
|
2008-02-25, 20:19 | #821 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 100
|
Dot.: Kolczyk w ustach
Agniesia666 chodzi Ci o bioplast pewnie?
nie obija sie,prawie preta nie czuc,ale trzeba uwazac przy dokrecaniu kuleczki,bo ciężko dokręcic i łatwo może wypasc xD madonne mam juz ponad pół roku i problemów nie mam,nic sie nie obija,nie boli ;] labreta z bioplastu posiadam,ale nie uzywam xD
__________________
Oh god, please pimp my life |
2008-02-25, 20:35 | #822 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Kolczyk w ustach
Tak, chodziło mi o labreta, potocznie mówię na to sztanga, tak mi się przyjęło Ale myśle że wszyscy zrozumieli.
właśnie miałam pisac o bioplaście, niezauwazylam ze ktos mnie ubiegl mysle ze to najlepsze rozwiazanie |
2008-02-25, 20:50 | #823 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 139
|
Dot.: Kolczyk w ustach
Co do ust sama bym raczej nie przebijała...lepiej poprosić kogoś znajomego, który się choć trochę na tym zna. Wywnioskowałam z pytania, ze nie masz o tym pojęcia, więc sama nie powinnaś tego robić i raczej wątpię, że sama dasz sobie radę...Nie wydaje mi się aby sama woda utleniona wystarczyła...powinna być w miarę możliwości sterylność, a nie woda utleniona...są przecież inne środki odkażające, zarówno miejsce przekłucia jak i "narzędzia"(w tym momencie nie pamiętam nazwy). Zapewne będziesz potrzebować specjalnych szczypiec...A tak w ogóle dziwie się, że kto kolwiek mówi "krok po kroku"jak wykonać piercing. Ale życzę powodzenia. Jak już przekłujesz to daj znać...jestem ciekawa czy sama sobie poradziłaś.
__________________
MArtusia "Piękna jak tęcza, gorąca jak promień słońca..."
|
2008-02-25, 22:14 | #825 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Kolczyk w ustach
Witam
Ja mam przebita wargę dolna po lewej stronie juz od tyg. Trochę mi sie od paru dni sączy limfa ale ogólnie jest luz. Uważam ze samemu to można sobie niezła krzywdę wyrządzić i zamiast cieszyć sie z fajnego kolczyka ryczeć na chacie :P Przebijalem w salonie piercingu wiec co do kosmetyczek to nie bede sie wypowiadał. Na początku miałem za krótki i zaczynał mi sie wrzynać i zarastac wiec szybciutko wymienili mi na dłuższy. Labreta mam ze stali chirurgicznej ale ponoc z tego stopu dłużej sie goi. Płukanie szałwią przyspiesza gojenie. a Kostki z tego samego ziółka pomagają na opuchliznę. Agniesia666 coś mi sie zdaje ze jak sie bedzie bawic tym kolczykiem non stop i pare razy zahaczy przy jedzeniu to opuchlizna moze sie pojawic A czy taki temat juz nie istniał czasem Pozdro No i nie myliłem sie bo sam tam dowiadywałem sie co i jak. Taki Temat już istnieje i jest długi szeroki wiec napewno znajdziesz tam odpowiedzi na swoje pytania. |
2008-02-26, 17:03 | #826 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Planeta Ziemia, Polska
Wiadomości: 1 241
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Orientujecie się może gdzie dostane takiego helix'a?
|
2008-02-26, 18:53 | #827 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 139
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Zawsze można samemu zrobić coś takiego..nie wydaje się trudne...a we Wrocławiu wiem, że bardzo fajne kolczyki są w hali targowej.
__________________
MArtusia "Piękna jak tęcza, gorąca jak promień słońca..."
|
2008-02-26, 19:14 | #828 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 31
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
mam pytanko. Przekłuam sobie uszy tydzień temu. Jest wszystko ok, nie leci ropa, nie jest czerwone i nie boli, czy moge już zmienić kolczyki, czy mam czekać miesiąc?
__________________
Legally Blonde - nie walcz...tylko zmień .! * zapuszczam pazurki * odchudzanie.! ma być 55 kg.!
|
2008-02-26, 21:06 | #829 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 34
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;6710861]no bo jak jest swieze przeklucie to sie szybko zarasta [/quote]
wiem, znam się ciut na tym, heh. ; )))) |
2008-02-26, 21:10 | #830 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 683
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Musisz poczekać przynajmniej miesiąc, choć radziłabym dłużej. Ja sama przebiłam ucho dwa tygodnie temu;] A, że do teraz nie boli, nie ropieje i nie czerwienieje to nie znaczy, że dalej tak musi być. Nie chcę cię matrwić, po prostu poczekaj jeszcze 'troche' . A kosmetyczka ile kazała ci trzymać tego kolczyka? |
|
2008-02-27, 15:32 | #831 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 31
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
nie kazała XD bo sama sobie przebiłam ucho ok dzięki poczekam miesiąc albo dłużej
__________________
Legally Blonde - nie walcz...tylko zmień .! * zapuszczam pazurki * odchudzanie.! ma być 55 kg.!
|
2008-03-02, 15:00 | #832 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 683
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Witam wizażanki mam pytankoo : Otóż ile trzeba dezynfekować ucho od przebicia? Każdy dzień przez miesiąc? czy każdy dzień ogólnie? Chyba jednak przejde na tą sól fizjologiczną bo z ucha zaczynają mi schodzić takie płaty jak by skorupka taka jak z ramion schodzi jak się za mocno opali, wiecie o co mi chodzi ;p
|
2008-03-04, 19:00 | #833 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 683
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Byłam na baseniqu 3 tygodnie po przebiciu ucha. Nic się nie dzieje ^^ Wszystko jest ok jak wcześniej. Pozdrawiam )
|
2008-03-05, 07:41 | #834 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 218
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
witam
chciałabym sobie lada dzień zrobić kolczyk w uchu kolejny bo mam w prawym dwa standardowo jedno i nad ta dziurką drugą... i myslalam zeby zrobić sobie dużo wyżej ... tylko zastanawiam się w którym miejscu :/ chciałabym na taką delikatną fajną później kropeczkę zamienić kolczyk po przebiciu ucha... z cyrkonią czy czymś świecącym... chciałabym żeby nie było to ordynarne ale delikatne i seksowne i myślę w jakim miejscu... myślalałam o zorbiu sobie kolczyka może w innym miejscu ale ze względu na pracę wolę nie ryzykować... bardzo podoba mi się pod wargą dolną na końcu tak... poproszę o poradę... |
2008-03-08, 11:51 | #835 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
POMOCY !!! Jak byłam mała chciałam przebić uszy, siostra cioteczna - z zawodu jest pielegniarką -zaoferowała że przebije uszy igła, taktez zrobiła, tylko że jedno tylko , bo uciekłam.Minęło parenaście lat i tym razem przebiłam sobie uszy .Kolczyki antyalergiczne.Pytałam się kosmetyczki czy mam przmywac ? / i jak tak to czym ?? , i po ile dniach mam zdjac kolczyki - odpowiedziała iż nie konieczne jest przemywanie ,a zdjac mam po miesiącu.I TAK zrobiłam - pierwsze co przemylam uszy , sciskajac platki uszy z obu stron wyczulam opuchlizne wokol obu dziurke ( nie zagoilo sie dobrze ?? ;/ ) a teraz sedno sprawy, nie moge zalozyc tych samych kolczykow przez przednia dziurke bez trudu przechodzi a przez tylna juz tak latwo nie jest , slabo ja wyczuwam ratunkuuuuu , tak zalatwilam ze az trochi krwi polecialo !!!!!! co mam teraz zrobic ?? probowac dalej czy odczekac pare dni z zakladaniem kolczykow ??
__________________
Śmierć to za mało, trzeba czegoś więcej, żeby się mnie, pozbyć... |
2008-03-08, 11:54 | #836 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
to Cie kosmetyczka załatwiła;/ trzeba codziennie uszy przemywac a miesiac gojenia to za malo... jezeli przez pare dni nie zalozysz kolczykow to bedziesz musiala przebijac na nowo takze lepiej zebys je jakos wlozyla i nie wyjmowala przez jakis czas... a do przemywania sol fizjologiczna.
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer [SIGPIC][/SIGPIC] |
|
2008-03-08, 12:40 | #837 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
heh nie jestem z natury cierpliwa , postaram sie wytrzymac jeszcze miesiac :/ oki , pomeczylam sie nie mam soli , wiec przemylam spirytusem - moze byc ??
__________________
Śmierć to za mało, trzeba czegoś więcej, żeby się mnie, pozbyć... |
|
2008-03-08, 12:55 | #838 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
sól fizjologiczna jest w każdej aptece- a poza tym moze ci się jeszcze długo goić i babrać bo pistolet rozszarpuje tkankę a sam zabieg nie jest sterylny do tego dochodzi możliwość uczulenia na pseudolecznicze kolczyki ,które zawieraja alergizujący nikiel często po pistolecie robi się ziarnina, bo rozszarpana tkanka nie wie jak poradzić sobie z gojeniem
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
2008-03-08, 12:56 | #839 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
dubel
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO Edytowane przez miss venflon Czas edycji: 2008-03-08 o 12:57 Powód: dubel |
2008-03-08, 13:10 | #840 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 097
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Wez kolczyk z najcienszym wejsciem, potrzymaj go w wodzie utlenionej i sprobuj delikatnie wsadzic. Jest tez mozliwosc ze nie masz przebite pod katem prostym i bedziesz musiala "szukac" dziurki od spodu.
Ja wyciagnelam przebitki po 4 tg zamiast po 6 i juz piaty rok sie mecze ze zle zagojonymi dziurkami:/ Pamietaj zeby zawsze starac sie miec tam kolczyk bo chocbys wyciagnela na 2dni to juz mozesz miec problem i zacznie Ci zarastac. Czesto tez to przemywaj czyms odkazajacym.Powodzenia
__________________
Przytyć Każda radość którą niesiemy innym zawsze do nas powróci. obrona 8 lipca |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:15.