Jak powstrzymać się od wyciskania cz.2

[tinkussia]

Napisane przez wysoka blondynka

tylko nie rób peelingu mechanicznego, bo znając Twoją wrażliwą skórę, będzie masa podrażnień. Musisz się mocno ponawilżać, zrób zobie masaż z jakimś olejem, to te najbardziej odstające skórki zejdą. Maseczka - płatki owsianezmielone na mąkę (żeby nie drapały), możesz dodać troszkę miodu, zalej ciepłym tłustym mlekiem: dobrze odżywi No i wypij do wieczora 2 litry wody.

mam maseczkę z karotenem z under 20, ona mocno nawilża więc sie przyda?

tłustego mleka niet, może być śmietanka?

dzięki za rady

[wysoka blondynka]

z karotenem może być, może trochę koloryt wyrówna

płatki musisz zalać czymś ciepłym, możesz w takim razie wodą, a później dodać jakiegoś jogurtu czy śmietanki. (jeśli śmietanka, taka do kawy, to ekstra, lux )
Nie dawaj na noc nic nowego, tylko to, na czym możesz polegać.

Ech, miałam sobie kupić drożdże i zapomniałam...

[In_ThE_ShAdOwS]

znowu sie załatwiłam:/ rano poczulam, taka malutka krostke na brodzie i od razu wbilam w to pazury teraz mam takiego okropnego guzka z boku brody a skora jest sina nie wiem jak mi to zejdzie...ale olalam to i poszlam na plaze jednak nici z nocki u kolezanki nie bede tym straszyc bez make upu

[maddzia007]

Mnie chyba nic nie powstrzyma od wyciskania pryszczy co prawda nie mam ich dużo ale jak tylko cos sie pojawi to musze wycisnąć a potem blizny zostają ...

[Laity]

U mnie znowu tak sobie. Wczoraj, po kilku dniach przerwy w ciśnięciu, porozwalałam sobie całe czoło. Fakt faktem ruszyłam krosty, które i tak były już gotowe, ale co sobie narobiłam podrażnień i strupów to sobie porobiłam.
Do tego w kilku miejscach zaczęła łuszczyć się skóra po Atredermie i zamiast zostawić to w spokoju to ja musiałam to zwałkować, w wyniku czego dziś mam kilka czerwonych, podrażnionych placków

Ale dzisiaj się nie dałam - nie nałożyłam pudru ani nic. Tylko korektor na niektóre strupki, i tyle. Pierdzielę.

Tak w ogóle, to racja - wątek przekroczył już 5000 postów, więc powinna chyba powstać część III...

[wysoka blondynka]

Napisane przez Laity

U mnie znowu tak sobie. Wczoraj, po kilku dniach przerwy w ciśnięciu, porozwalałam sobie całe czoło. Fakt faktem ruszyłam krosty, które i tak były już gotowe, ale co sobie narobiłam podrażnień i strupów to sobie porobiłam.
Do tego w kilku miejscach zaczęła łuszczyć się skóra po Atredermie i zamiast zostawić to w spokoju to ja musiałam to zwałkować, w wyniku czego dziś mam kilka czerwonych, podrażnionych placków

Ale dzisiaj się nie dałam - nie nałożyłam pudru ani nic. Tylko korektor na niektóre strupki, i tyle. Pierdzielę.

Tak w ogóle, to racja - wątek przekroczył już 5000 postów, więc powinna chyba powstać część III...

O Boże, nie rób tego nigdy więcej! Pamiętam, jak się zimą kilka razy Atredermowałam, to na początku kilka takich łuszczących się skórek oderwałam i ból był nie z tej ziemi... Pozmaruj się czymś łagodzącym, a jak skórki będą już zwisać ( ), to zrób sobie masaż oliwką - to je delikatnie usunie, ale tylko te, które się da, więc nie będzie podrażnień.

I wiesz co... W takie słońce to może sobie daruj ten Atre... poczekaj chociaż do września.

[gwendolyn]

Wysoka Blondynko masaż oliwką hmm walę po prostu oliwkę na twarz (n.p. HIPP, albo olej z biochemii) i masuje- i to wszystko?

[wysoka blondynka]

Napisane przez gwendolyn

Wysoka Blondynko masaż oliwką hmm walę po prostu oliwkę na twarz (n.p. HIPP, albo olej z biochemii) i masuje- i to wszystko?

Tak, tylko na wilgotną twarz. Jeśli skóra się łuszczy, to przy tym masażu część skórek się "roluje" i odpada. Ale odbywa się to wszystko bardzo delikatnie i nie ma mowy o żadnych podrażnieniach.

A jeśli nawet nie ma łuszczącej się skóry, to taki masaż jest fajny sam w sobie - relaksuje, skóra jest ładnie zaróżowiona, odprężona.

[eLWhy]

kurdeeeee... a moja twarz się zbuntowała :/ za szybko się pochwaliłam, że jest ok. Co mi tam po zaskórnikach, mam teraz wielkie podskórne gule, które sa już lekko wypukłe i czerwone :/ na jednym policzku 3, na drugim 2 plus jeszcze 2 na brodzie
dwoma z policzka już się 'zajęłam', zapewne niesłusznie. Potem siedziałam z pol godziny i przykladalam do gul spirytus salicylowy... Ja chcę do domuuuu! tam mam cąły arsenał specyfików, a tu... ech... am iał być miły weekend. Ale jak patrzę w lustro to załamka. Na wszystko odchodzi mi ochota

[Laity]

Napisane przez wysoka blondynka

O Boże, nie rób tego nigdy więcej! Pamiętam, jak się zimą kilka razy Atredermowałam, to na początku kilka takich łuszczących się skórek oderwałam i ból był nie z tej ziemi... Pozmaruj się czymś łagodzącym, a jak skórki będą już zwisać ( ), to zrób sobie masaż oliwką - to je delikatnie usunie, ale tylko te, które się da, więc nie będzie podrażnień.

I wiesz co... W takie słońce to może sobie daruj ten Atre... poczekaj chociaż do września.

Wiem, też już raz się tak załatwiłam, ale jak widać niczego mnie to nie nauczyło Na szczęście za dużej szkody nie narobiłam bo teraz już nic nie boli i zaczerwienienie zeszło.

Chyba rzeczywiście na razie odstawię ten Atrederm bo pogoda się zrobiła jak drut i słońca nie ma jak unikać.

eLWhy, trzymaj się jakoś i nie ruszaj nic bo to nie przyniesie dobrych rezultatów. Poczekaj jak wrócisz do domku i wtedy zajmij się buźką.

[shima]

nos&broda dzien 4 jest ok. strup na nosie juz odpadł została podskórna gula na brodzie która zapewne bedzie tam jeszcze sporo czasu siedziała.
Dziś doszłam do wniosku że jednak humektan mi nie odpowiada. twarz jakos tak specjalnie nie jest nawilżona, a i pory są zapchane mam ta mała tubke więc dokończe ją i jednak zainteresuje się czymś innym myśle o jakimś kremie najwilżającym z AA? stosowałyscie może ?

[eLWhy]

tylko co ja mam zrobić z tymi gulami? jak 3 dni nic nie nałożę, to rozdrapię przy pierwszej możliwej okazji, nawet bez lusterka :/ A jak nałożę, to może coś da poprawę, a przynajmniej ochronę przede mną samą...
Tutaj leje od 3 dni prawie non stop, więc siedzenie w środku mam jak w banku :|

No i z wizyty u kosmetyczki nici, a miałam w przyszłym tygodniu... Nie pójdę z tymi ropniakami, bo albo mi zrobi jeszcze większą masakrę, że się nie pozbieram do końca wakacji, albo w ogóle połowy twarzy nie ruszy, bo się będzie bała :/

[AsiCcccCA]

Jak jak nie lubie mieć @powychodziły Mi syfki chodzi i tylko cisne mam całą czarwoną buzie ,boli Mnie już cała twarz ,awdodatku świece sie jak latarnianakładam brevoxyl ale chyba nic nie pomaga idę sie przespac moze jutro obudze sie z ładna buzka choc w to wątpie heh . Dobranoc Dziewuszki słodkich snów

[eLWhy]

ja w sumie mam jeszcze jedno pytanie. Bo ostatnio co 3-4 dni robię peelingg i dzisiaj by wypadło, że bym zrobiła, ale nie wiem czy przy takim stanie w ogóle wolno. Nie chcę, zeby i się pogorszyło...

[Madaaa]

a ja moja ladna cera też sobie niszcze... byle co i drapie, potem mam strupki i ciezko mi to wygoic bo nie umiem stropkow nie ruszac. Kurde a mialabym ladną cere gdybym jej nie ruszala. Nawet nie mam sklonnosci do tradziku ....Moj tz nienawidzi jak sie drapie...

[shima]

Napisane przez eLWhy

ja w sumie mam jeszcze jedno pytanie. Bo ostatnio co 3-4 dni robię peelingg i dzisiaj by wypadło, że bym zrobiła, ale nie wiem czy przy takim stanie w ogóle wolno. Nie chcę, zeby i się pogorszyło...

ja mam peeling morelowy z st ives i on ma dość ostre granulki dlatego peeling robie tylko jak mam wygojoną twarz bo inaczej to bym raczej podrazniła buziola. Może daj sobie dziś spokój i zrób jutro

nos&broda dzień 5
QsQs jak się miewa Twoja broda ??

[wysoka blondynka]

Napisane przez eLWhy

ja w sumie mam jeszcze jedno pytanie. Bo ostatnio co 3-4 dni robię peelingg i dzisiaj by wypadło, że bym zrobiła, ale nie wiem czy przy takim stanie w ogóle wolno. Nie chcę, zeby i się pogorszyło...

Nie radzę. Nawet jeśli nie poprzenosisz sobie bakterii, to nieźle to wszysstko podrażnisz. Niech się goi w spokoju.

[azure]

eLWhy, nie wiem w jak złym stanie jest Twoja buźka, ale peeling może ją dodatkowo podrażnić, albo co gorsze roznieść bakterie i syfy. Jeszcze też zależy jaki peeling. Mechaniczny, gruboziarnisty odpada na bank.

Tego micela Ziaji szukałam w Rossmannie, ale nie widziałam, chociaż oblukałam wszystkie buteleczki. W końcu zrezygnowana wzięłam płyn micelarny AA. Miałam okazję już raz użyć, i bardzo ładnie zmywa makijaż. Nawet tusz do rzęs zszedł za jednym pociągnięciem i nie musiałam mocno trzeć. Dobrze że akurat była promocja i kosztował 12zł. Więcej by mi było szkoda, bo i tak za duzo na te kosmetyki idzie.

[QsQs]

Napisane przez shima

nos&broda dzień 5
QsQs jak się miewa Twoja broda ??

coraz lepiej jeszcze sie odróżnia od reszty skory ale nie jest już tak rozogniona, porozdrapywana jak wcześniej u mnie tez broda 5

[wysoka blondynka]

Napisane przez azure

(...) Tego micela Ziaji szukałam w Rossmannie, ale nie widziałam, chociaż oblukałam wszystkie buteleczki. W końcu zrezygnowana wzięłam płyn micelarny AA. Miałam okazję już raz użyć, i bardzo ładnie zmywa makijaż. Nawet tusz do rzęs zszedł za jednym pociągnięciem i nie musiałam mocno trzeć. Dobrze że akurat była promocja i kosztował 12zł. Więcej by mi było szkoda, bo i tak za duzo na te kosmetyki idzie.

Micel Ziai jest na razie chyba tylko w Naturze (teraz w promocji za 7 zł).

[fossa]

Napisane przez eLWhy

kurdeeeee... a moja twarz się zbuntowała :/ za szybko się pochwaliłam, że jest ok. Co mi tam po zaskórnikach, mam teraz wielkie podskórne gule, które sa już lekko wypukłe i czerwone :/ na jednym policzku 3, na drugim 2 plus jeszcze 2 na brodzie
dwoma z policzka już się 'zajęłam', zapewne niesłusznie. Potem siedziałam z pol godziny i przykladalam do gul spirytus salicylowy... Ja chcę do domuuuu! tam mam cąły arsenał specyfików, a tu... ech... am iał być miły weekend. Ale jak patrzę w lustro to załamka. Na wszystko odchodzi mi ochota

Kurcze jakbym o sobie czytalam
Nie wyciskalam prawie m-c (owszem jakies male incydenty ale nic powaznego) i od tygodnia nazbierlo mi sie tyle syfkow ( 1 broda, cla polika w czerwony pryszczo-plamkach i syf na czole)
Wszystkiemu winny okres a ja jade "na wakacje" w tym tyg.

[tinkussia]

wysoka blondynka dzięki Ci wyglądam jak człowiek, dało się wszytsko zamaskować bez odstających skórek, co prawda sie błyszczałam trochę ale puder i wszystko ok

[wysoka blondynka]

Napisane przez tinkussia

wysoka blondynka dzięki Ci wyglądam jak człowiek, dało się wszytsko zamaskować bez odstających skórek, co prawda sie błyszczałam trochę ale puder i wszystko ok

Cieszę się, że dobrze doradziłam.

Później sobie przypomniałam, że kiedyś do maseczki owsianej dodawałam przed wlaniem mleka trochę siemienia lnianego - też łagodzi i nawilża. Zrób sobie kiedyś taką. Tylko płatki owsiane - przypominam - mają być zmielone na mąkę (więcej składników odżywczych dostaje się do skóry i lepiej się to wszystko trzyma twarzy)

[matryca3]

ja nie wyciskałam a ostatnio jak si dnbrałam to juhuuu tyke mam zze szok...
W ogole w rossmanie jakos malo kosmetykoów ziaji jest..;/ ja ostatnio suzkałam kremu i nie znalazłam.. w ogole nigdzie go nie oge znalezc...musze w drogeri jakiejs poszukac//

[wysoka blondynka]

Napisane przez matryca3

ja nie wyciskałam a ostatnio jak si dnbrałam to juhuuu tyke mam zze szok...
W ogole w rossmanie jakos malo kosmetykoów ziaji jest..;/ ja ostatnio suzkałam kremu i nie znalazłam.. w ogole nigdzie go nie oge znalezc...musze w drogeri jakiejs poszukac//

Tak, w Rossmanie z Ziają ciężko... W moich Naturach też wszystkiego nie mają...

A jakiego kremu szukałaś?

[eLWhy]

moich gul dzień 2.
na policzkach dużo mniejsze, choć czerwone. Na brodzie jedna się zmiejszyła i zamieniła w kaszako-prosaka (nie rozróżniam ;P), to się pozbyłam...
Druga została gulą i choc cały dzień udawało się nie ruszać, to przed chwilą rozdrapałam i zlazło trochę skóry, więc czeka mnie leczenie strupa następnych kilka dni:/
ech.. TŻ dzielnie mnie broni przed samą sobą, ale w łazience jestem bezkarna :| A potem jeszcze usiłuje mi wmówić, że nie musze się wstydzić wychodzić do ludzi ... arrr

[WhiteCherry]

18 dni za mną ...
oczywiście nie liczę dociśnięcia tak zwanych "gotowców" :P które i tak same mi schodzą podczas mycia twarzy. Od wszelkich wągrów, zaskórników i pryszczy w stadium rozwojowym :P trzymam się z daleka.

[azure]

Ja wczoraj podociskałam. Ale było tego dużo.. zdezynfekowałam później spirytusem nagietkowym i nawet nie jest tak źle. Tylko że juz dostrzegam pare innych gulek z zawartością...

[QsQs]

broda 6, wszystko by było fajnie gdyby nie czarne zaskórniki które oczywiście już zagościły na mojej brodzie........ teraz będzie kusić

[sikoreczka111]

chyba musze na nowo zaczac czytac ten watek, otóz wszystko byłoby ok gdybym nie zaczeła wyciskac, wycisłam 3 krostki na brodzie i cały czas sie teraz pojawia tam roopa czy cos, caly czas jakby tam rosnie, no i porobiły się strupy nie malutkie strupki tylko strupy !! od tej chwili nie wyciskam, choćby nie wiem co ...moze to pomoże? kpiłam sobie 2 dni temu żel oczyszczajcy do cery tradzikowej z avene i zobaczymy czy da jakies rezultaty ...szczerze na nie licze, bo gdy wroce do wrocławia w pażdzierniku chcialabym zaskoczyc...