Nasze blogi

[Rodzynka1989]

Napisane przez dimiti

ja kiedys wlasnie czytalam pod wiadomoscia, ze wybrano najladniejsza blogerke na swiecie (moze kojarzycie ?) to ludzie sie wlasnie wypowiadali, ze trzeba byc niezle proznym zeby zakladac bloga urodowego i "chwalic" sie ile kto kasy wydal na swoje kosmetyki. Tak to niektorzy wlasnie odbieraja...
jako chwalenie sie, proznosc itd

Swoją drogą teraz mi się przypomniało - moja mama się ze mnie wyśmiewa i kpi, że jestem próżna, ale na ile mówi to poważnie, a na ile żartuje

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez Wena90

Ale chociaż jest, a u mnie jak na lekarstwo... ubogie te Natury a kosmetyki wymacane przez jakieś pindy, ktore przychodzą się wypacynkować ;/


ide lulu, dobranoc dziewczyny

Denerwuje mnie robienie sobie z normalnych kosmetyków testerów :/ Kupiłam taką 1 szminkę essence i 2 cienie z balleriny :/ tylko róż był nietknięty

---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Napisane przez Orlica

Ja przez Natury chyba popadnę w Goshomanię...
Kupiłam jedną konturówkę do oczu i zakochałam się. Przyznam, że to mój jedyny kosmetyk tej firmy, ale jak tylko będzie jakiś przypływ gotówki, zaopatrzę się jeszcze w jakieś

mnie jakoś do gosha nie ciągnie W sumie po co, skoro wystarczają mi tańsze kosmetyki

[Orlica]

Ja właściwie otwarcie przyznaję się do prowadzenia bloga, jeszcze nic negatywnego na ten temat nie słyszałam. Może znajomi nie mają odwagi nic komentować, ale nie sądzę, albo to pochwalają, albo mają to gdzieś
Aczkolwiek doskonale rozumiem Wasze obawy przed takimi opiniami. Ja do tego podchodzę na luzie, piszę dla siebie i dla tych, którzy chcą czytać, bo ich to interesuję, inni niech uważają sobie co chcą.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez ewalucja

ja nikomu nie mówiłam oprócz tzowi i siostrze a moja koleżanka z grupy na studiach trafiła na niego przez wizaz i mnie poznała ale bardzo miło zareagowała

zresztą uwielbiam pisać i nie interesują mnie znajomi którzy będą to krytykować i obsmiewać najważniejsi dla mnie wspierają mnie i to się liczy


co do pokazywania facjaty to ja wolę takie blogi kiedy wiem jak wygląda ktoś kto do mnie"mówi" więc i sama się na to zdecydowałam

Oj, nie chciałabym, żeby moi znajomi widzieli co piszę na wizażu W sumie blog jak blog, ale posty na wizazu w żadnych wypadku

[ewalucja]

chochliku ja nie mam takich obaw piszę to co myślę, mówię to co myślę

[lele]

Napisane przez desti

... z tym, ze wiadomo nigdy bym nie wstawila zdjecia makro np. pryszcza ...

oj tam pryszcz :P był chyba nawet na wizązu jakiś czas temu wątek ze zdjęciem marko pryszcza na pupie..

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29844228]Oglądałam też ten pędzelek różowo-czarny, ale on malusi jest i w sumie kolejny mi niepotrzebny [/QUOTE]akurat dzisiaj o nim popełniłam notkę porównawczą do innych pędzli essence. Taki malusi to on nie jest, ale faktem jest, że włosia essence daje coraz mniej.

Napisane przez Drozja

A teraz tak się zastanawiam, jak ja mam TŻ uświadomić w tym i czy w ogóle uświadamiać, jeśli tak to co zrobić, żeby nie miał potem do mnie pretensji że to przed nim ukrywałam prawie przez rok. Bo u nas w sumie jest trochę problem z tym, że często są awanturki mniejsze i większe, bo ktoś czegoś nie wiedział a powinien i jak to tak ukrywać coś przed drugą połówką. Nawet jak to jest pierdoła największa.

Dzisiaj nawet jak koleżanki malowałam i nie odbierałam telefonu jak TŻ dzwonił, a potem oddzwoniłam i powiedziałam "Przepraszam kochanie, nie mogłam odbierać bo robiłam koleżankom makijaże", to powiedział "Co? A po co? To same się nie mogły pomalować?!". Biedaczek nie jarzy, że makijaż to moje hobby, a malowanie kogoś to jest jakby kolejny stopień wtajemniczenia.

Normalnie porozmawiać. Zapytaj się najpierw czy pamięta jak się zaphytał po co malujesz koleżanki. Następnie powiedz, że to takie hobby, które daje Ci wiele radości. I że chyba mu wcześniej nie mówiłaś, ale prowadzisz bloga. I że się bałaś jego reakcji i nie chcesz, aby się wypytywał dlaczego to robisz, bo już powiedziałaś, że to Twoja pasja. Porozmawiajcie. Nic trudnego.

Napisane przez Orlica

Też prawie powiek nie mam Przy robieniu makijażu i potem jego zdjęć muszę na maksa unosić brwi, żeby to jakoś wyglądało.

A myślałam, że unoszenie brwi to tylko mój sposób

Napisane przez Candy Killer

ja nie wiem ale ja to mam az za duzo miejsca do brwi i na dodatek odruchowo je unosze czesto :P iles to cieni zuzyc trzebaaa...w ogole nie ekonomiczna zabawa :P

ale masz lepsze wytłumaczenie dla zakupu nowych cieni :P

Napisane przez Orlica

Ja przez Natury chyba popadnę w Goshomanię...
Kupiłam jedną konturówkę do oczu i zakochałam się. Przyznam, że to mój jedyny kosmetyk tej firmy, ale jak tylko będzie jakiś przypływ gotówki, zaopatrzę się jeszcze w jakieś

Błyszczyki on stage są bardzo fajne.

Napisane przez CatGirl92r

Dokładnie.. Chciałam dzisiaj kupić fioletowy eyeliner z essence, zaglądam do środka a tam na samym środku odcisk palucha wkurzyłam się i nie kupiłam, bo był tylko jeden fioletowy..

moim zdaniem fioletowy jest o wiele gorszy od czarnego czy tych z sun clubu- trzeba się więcej napracować przy nakładniu by ładnie wyglądał

Napisane przez Lemirka

No mi trudniej malować kogoś - a rzęsy to już w ogóle masakra ;p

ja jak kogoś maluję, to na koniec wręczam tusz i mówię, aby samodzielnie pomalować rzęsy. Chyba, że wiem, że ta osoba pierwszy raz trzyma coś takiego, więc samodzielnie działam.

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Napisane przez lele

akurat dzisiaj o nim popełniłam notkę porównawczą do innych pędzli essence. Taki malusi to on nie jest, ale faktem jest, że włosia essence daje coraz mniej.

Jak dla mnie to malutki, taka trochę jakby miniaturka Chociaż nie wiem, może tylko mi się tak wydaje

[Orlica]

Widziałyście tego bloga? *.*
http://make-upownia.blogspot.com/

[ewalucja]

Napisane przez Orlica

Widziałyście tego bloga? *.*
http://make-upownia.blogspot.com/

jam widziała

[Yasinisi]

Napisane przez Orlica

Widziałyście tego bloga? *.*
http://make-upownia.blogspot.com/

Ciekawe prace.. Ten gość w garniturze pół na pół rewelacja..

[Orlica]

Napisane przez ewalucja

jam widziała

Od Ciebie go wytrzasnęłam

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Napisane przez Yasinisi

Ciekawe prace.. Ten gość w garniturze pół na pół rewelacja..

Nooo *.*

[Candy Killer]

cieeeekawy blog

[ewalucja]

Orlica tak właśnie pomyślałam ma dziewczyna talent te ręce podcięte jak żywe

[Orlica]

Napisane przez ewalucja

Orlica tak właśnie pomyślałam ma dziewczyna talent te ręce podcięte jak żywe

W każdym razie jak prawdziwe

Wprowadziłam małe subtelne zmiany na blogu, faktycznie, zbyt zielono byłam. Część tekstu zmieniłam na brąz, jest lepiej?

[eweska]

Napisane przez Lemirka

Moje powieki też nie są duże - dlatego zdjęcia makijaży robię pod opowiednim kątem i z podniesionymi brwiami Jak Orlica
.

Oj tak skąd ja to znam Też ustawiam aparat pod pewnym kątem :P
Kiedyś nawet spotkałam osobiście pewną wizażankę i mówiła, że po zdjęciach nie widać aż tak opadajacej powieki jak na zywo P


co do bloga to mnie to nie przeszkadza niech wiedzą, w sumie wrzucam na FB to wiedzą ale nikt nic jakoś negatywnie tego nie odbiera, w sumie już dawno wiedzieli czym się zajmuje. Mnie to tylko denerwują pytania jak ja daję jeszcze radę prowadzic bloga mając dwójkę maluchów, bo chyba za często to słyszę i zaczyna mnie to denerwować :P
Tż o blogu nie wie :P Jego wiekszość roku nie ma w PL to jeszcze nie widział, widział YT przypadkiem bo pokazywałam mu synków jaki filmik nagrałam :P No to widział tez moje filmiki , raczej slajdy. Nie dzielę się z nim takimi nowinkami bo dla niego tym czym się zajmuje to głupota No ale to nie temat na ten wątek.
Powiem tyle że mam to w nosie i robię swoje czy mu się podoba czy nie, nie potrzebuję jego akceptacji :P

[Yasinisi]

Napisane przez Orlica

Wprowadziłam małe subtelne zmiany na blogu, faktycznie, zbyt zielono byłam. Część tekstu zmieniłam na brąz, jest lepiej?

Moim zdanie jest fajnie

[jamapi]

Napisane przez desti

no to przeciez nie trzeba trabic na prawo i lewo ... podejrzewam, ze prawdopodobienstwo, ze znajoma osoba trafi na bloga przez przypadek jest mniej wiecej podobna jak trafienie w lotka ...

hehe no chyba tak

a w ogóle to wydaje mi się, że jak już nawet ta znajoma trafi i zobaczy zdjęcia tylko oczu to i tak pozna


moi znajomi o blogu wiedzą - podczytują od czasu do czasu i pochwalają jedna koleżanka się nawet zobowiązała, że da mi kilka lakierów do recenzji; takie,które jej nie podpasowały
w ogóle to mąż tej koleżanki zachęcał mnie do właczenia reklam nie wiem dlaczego
mój mąz wie od początku chyba, ale zakładam, że nie podczytuje
mama wie, bo jak robiłam zdjęcia mani na jej pazurkach to siła rzeczy się zapytała po co mi to ale nigdy jej strony nie podałam :P

[201607280909]

Napisane przez Orlica

Ja właściwie otwarcie przyznaję się do prowadzenia bloga, jeszcze nic negatywnego na ten temat nie słyszałam. Może znajomi nie mają odwagi nic komentować, ale nie sądzę, albo to pochwalają, albo mają to gdzieś
Aczkolwiek doskonale rozumiem Wasze obawy przed takimi opiniami. Ja do tego podchodzę na luzie, piszę dla siebie i dla tych, którzy chcą czytać, bo ich to interesuję, inni niech uważają sobie co chcą.

ja również otwarcie się do tego przyznaję wśród znajomych TŻtowi powiedziałam zanim założyłam bloga, że mam taki pomysł i może nie był do tego bardzo optymistycznie nastawiony, ale również mnie od tego nie odciągał - po prostu było to dla niego obojętne

a twarzy mimo wszystko nie chcę pokazywać, nie ze względu na znajomych, a ze względu na nową pracę. wiem, że w mojej firmie robią researche na temat swoich pracowników i myślę, że taki blog (choć nie mam pewności) mógłby być nie do końca pozytywnie postrzegany, zwłaszcza przy awansie na jakieś wyższe stanowisko. do tego mają bzika na punkcie niezależności - otrzymywanie kosmetyków od firm mogłoby zostać uznane jako brak mojej niezależności w stosunku do tych firm i wiązać się z nie przydzieleniem mnie na projekty do firm branży kosmetycznej, a bardzo na takie czekam

[Yasinisi]

U mnie wie tylko najbliższa rodzina.. Znajomym się nie chwaliłam

[NioseWamPicie]

moje najbliższe przyjaciółki wiedzą i dopingują.

[amoureuese]

Jak zobaczylam tą rękę w makeupowni myślałam że prawdziwa , nieźle jej poszło:p

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

co do bloga u mnie wie praktycznie cała rodzina , bo musiałam im powiedzieć dlaczego do mnie paczki przychodzą

[dimiti]

u mnie wiedza niektore kolezanki, Tzt i moja siostra
rodzice chyba nie wiedza chociaz tata moze wie cos tam bo kiedys mu mowilam, ze robie konkurs na blogu ale pewnie juz zapomnial

[Wena90]

Napisane przez Orlica

Ja przez Natury chyba popadnę w Goshomanię...
Kupiłam jedną konturówkę do oczu i zakochałam się. Przyznam, że to mój jedyny kosmetyk tej firmy, ale jak tylko będzie jakiś przypływ gotówki, zaopatrzę się jeszcze w jakieś

Ja mam uraz do Gosha TŻ kupił mi kiedyś na urodziny wielką pake kosmetyków i był tam tusz z tej firmy, Pani tak go zachwalała, używałam go na zmianę z innym, którego miałam końcówkę, a nie chciałam by się zmarnował, po tygodniu nie używania tuszu otwieram, a tam jeden wielki glut... albo feler, albo już ktoś go macał... paragonu już nie miał, więc nici z reklamacji, a pewni i tak by powiedzieli, że moja wina.

Napisane przez CatGirl92r

Dokładnie.. Chciałam dzisiaj kupić fioletowy eyeliner z essence, zaglądam do środka a tam na samym środku odcisk palucha wkurzyłam się i nie kupiłam, bo był tylko jeden fioletowy..

Mnie brzydzą czasem te kosmetyki i naprawdę boję się coś kupić, bo nie wiem co i kto z nimi robił... a jak widzę, te niektóre dziewoje... takie typowe "dzielnicary", u nas są dwie dzielnice wiecie jakiego typu, bród, smród, narkomania, pijaństwo i kryminał

Napisane przez Drozja

Mój chłopak podchodzi do takich rzeczy z dystansem i mocno sceptycznie. Pewnie by prychnął i skomentował, po co się takimi bzdurami zajmuję, tak jak dzisiaj z tymi makijażami. On nie czai że niektórzy mogą takie rzeczy traktować dość serio.

Mój TŻ się cieszy, że mam bloga i mi kibicuje

[1=9b13fa772a089c950fe6533 92ec6a155eb1c8e79_6035971 53b11b;29846147]Denerwuje mnie robienie sobie z normalnych kosmetyków testerów :/ Kupiłam taką 1 szminkę essence i 2 cienie z balleriny :/ tylko róż był nietknięty

-[/QUOTE]

Wina drogerii niestety ;/



A dzisiaj w nocy, o mojej "ulubionej" godzinie 3:00... (boję się, że demony po mnie przyjdą) miałam sen coś o ciąży, że moja siostra już urodziła, jakoś tam mnie tchnęło, że się obudziłam,a ona stoi przed łazienką, a na kafelkach wody... Do szpitala mamy przez ulicę, teraz leży na porodówce, pewnie już dzisiaj będzie dzidziuś


Chcę to lustro http://allegro.pl/profesjonalne-lust...851789755.html

[Yasinisi]

Napisane przez Wena90

A dzisiaj w nocy, o mojej "ulubionej" godzinie 3:00... (boję się, że demony po mnie przyjdą) miałam sen coś o ciąży, że moja siostra już urodziła, jakoś tam mnie tchnęło, że się obudziłam,a ona stoi przed łazienką, a na kafelkach wody... Do szpitala mamy przez ulicę, teraz leży na porodówce, pewnie już dzisiaj będzie dzidziuś

Wow.. To trzymamy kciuki za siostrę i malucha

[bzeltynka]

U mnie jest tak, że wie o blogu mąż, brat i kilka koleżanek.
Rodzicom nie mówiłam, bo znając moją mamę to powie ze mogłabym się w tym czasie czyms innym zajać :P
chociaz jak kiedys jej pokazałam innego mojego bloga ze smiesznymi cytatami z rozmów, w większości własnie z naszej rodziny to się popłakała ze smiechu i teraz ciągle go podczytuje Macie ochotę zerknąć? nie wrzucałam go w podpis bo on zupełnie niekosmetyczny
A mąż się cieszy, że mam cos co lubię, ogląda kosmetyki, jakie przychodzą z Azji, wie co to "rozbiórka", ładuje aparat, żeby był do zdjęć itd
I powiem Wam, że u nas to jest o tyle łątwiej, ze ja kiedys tez nie wiedziałam po co jemu jego nowa pasja - kupił model samochodu bez jednego kółka i przerabiał go kilka tygodni w piwnicy na opuszczony stary samochód porzucony gdzies tam na uboczu. I najpierw tez sie zastanawiałam po co, a potem pokazał mi efekty i tak mnie zachwyciło, ze on to zrobił sam, bez zadnych profesjonalnych narzędzi i materiałów, że od tej pory wspieram go we wszystkich pasjach no a on mnie.
Tu mam filmik ze zdjęciami tego auta, może którys z Waszych TeŻetów ma ochotę obejrzec
http://www.youtube.com/watch?v=0AGoUTEIAz4

[eweska]

Napisane przez Wena90

J

A dzisiaj w nocy, o mojej "ulubionej" godzinie 3:00... (boję się, że demony po mnie przyjdą) miałam sen coś o ciąży, że moja siostra już urodziła, jakoś tam mnie tchnęło, że się obudziłam,a ona stoi przed łazienką, a na kafelkach wody... Do szpitala mamy przez ulicę, teraz leży na porodówce, pewnie już dzisiaj będzie dzidziuś


Chcę to lustro http://allegro.pl/profesjonalne-lust...851789755.html

za siostrę i za dzidziusia

[trustmyself]

O moim blogu wie bardzo dużo osób, wiedzą rodzice, wiedzą koleżanki z pracy, które tylko czekają na nowe notki i wie reszta dobrych znajomych. Wszyscy mnie dopingują, chociaż rodzice trochę sceptycznie do tego podchodzą. Ale widzą, że daję radę i że coś z tego mam (jak np. te warsztaty Eucerin) i się przekonują Mój tata mówi nawet, że powinnam iść do szkoły kosmetycznej

[Orlica]

Wena, daj znać, co z siostrą!

Dodałam nowe notki na oba blogi, więc zapraszam

[agnesss25]

Hej dziewczyny!!mam prosbe do was.widze ze wiekszosc z was ma blogi na blogspot.com.Ja tez...tylko mam problem z dodawaniem komentarzy zarowno na moim jak i na innych blogach...
Tam przy okienku komentarza trzeba wybrac profil.Chyba google?wybieram i wyskakuje mi cos takiego:
Niestety, nie możemy zrealizować tego żądania.

Wykryto następujące błędy:
Input error: Cookie value is null for FormRestoration

Czy ktoras z was miala taki problem??bede wdzieczna za pomoc

[Drozja]

A ja nie mam czasu nic pisać! Tylko praca praca praca i trochę szkoły.:/ z notką akurat jest najmniejszy problem i z pomysłami również. ale nie mam czasu robić i obrabiać zdjęć.

---------- Dopisano o 11:34 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Spróbuj usunąć ciasteczka.