Jak powstrzymać się od wyciskania?!

[In_ThE_ShAdOwS]

Mi przy włosach (na szczęscie) wyskoczyły takie okresowe bolace bulwki ałł Aż mnie kreci, żeby przy nich coś zrobic. Jak na razie paćkam się olejkiem z drzewa herbacianego i wkurzam domowników tym okropnym zapachem

[AaniaA]

no nie dusze nadal, ale twarz mi sie kiepsko goi. w ogole odkad nie biore antybiotykow na syfki to wylaza mi takie paskudy, ktore goja sia latami .

[Kasiula85]

jej..ja też mam ten problem..
jakby moja głowa była pryszczem to pewnie też bym ja sobie wycisneła!!!
teraz smaruje się jakimś specyfikiem... nawet pomaga ale strasznie wysusz skóre...
ale nadal wyciskam..trochę mniej ale zawsze

[Nidava]

Napisane przez Kasiula85

jej..ja też mam ten problem..
jakby moja głowa była pryszczem to pewnie też bym ja sobie wycisneła!!!
teraz smaruje się jakimś specyfikiem... nawet pomaga ale strasznie wysusz skóre...
ale nadal wyciskam..trochę mniej ale zawsze

a można wiedzieć co to za specyfik? i czy pomaga też na tłustą cerę [bo taką niestety mam]?

[Buena Dzidzia]

Ja ostatnio jakis czas temu jak pisałam na tym watku to miałam się czym pochwalić, bo 2 tygodnie nic nie ruszałam.A teraz dupanie ma ostatnio dnia żebym czegoś na twarzy nie przycisła i to do tego jak wróce z uczelni to rozgrzebuje tą przypudrowaną twarz...jak pomyśle ile paskuctw dzięki temu sobie wtłaczam do skórya i jeszcze ramiona masakruje...ale skąd mi się na nich wągry wzięły to nie wiem, chyba z gęby je przeniosłam.
Nie mam wogóle ochoty i chęci żeby ludzie patrzyli na moją twarz, chyba się przeprowadze na jakąś wioche zabitą gdzie psy dupami szczekają to nikt mnie oglądać nie będzie.Jestem bardzo zła (na siebie oczywiście).
POZDRAWIAM wyciskary.

[AaniaA]

Napisane przez Buena Dzidzia

Nie mam wogóle ochoty i chęci żeby ludzie patrzyli na moją twarz.

no wlasnie - u mnie jest tak, ze to czy mam cos na twarzy czy nie sprawia jaki mam humor, samopoczucie. to jest straszne - te syfy rzadza moim zyciem . kiedy jest zle z buzka (a wlasnie teraz tak jest) to nie mam ochoty spotykac sie z ludzmi, wychodzic gdziekolwiek, itd. to jest przerazajace . i co z tego, ze teraz nie ruszam - to nie goi sie, a ponadto z moja buzka teraz jest tak, ze wciaz cos mi wylazi na czole, nie ma konca .

[beciunia]

Napisane przez Buena Dzidzia

Ja ostatnio jakis czas temu jak pisałam na tym watku to miałam się czym pochwalić, bo 2 tygodnie nic nie ruszałam.A teraz dupanie ma ostatnio dnia żebym czegoś na twarzy nie przycisła i to do tego jak wróce z uczelni to rozgrzebuje tą przypudrowaną twarz...jak pomyśle ile paskuctw dzięki temu sobie wtłaczam do skórya i jeszcze ramiona masakruje...ale skąd mi się na nich wągry wzięły to nie wiem, chyba z gęby je przeniosłam.
Nie mam wogóle ochoty i chęci żeby ludzie patrzyli na moją twarz, chyba się przeprowadze na jakąś wioche zabitą gdzie psy dupami szczekają to nikt mnie oglądać nie będzie.Jestem bardzo zła (na siebie oczywiście).
POZDRAWIAM wyciskary.

to co napisałas brzmi strasznie!! najgorsze stwierdzenie jakiego mogłas uzyć, .. pozbądz sie tego myślenia o sobie i patrz w lustro bardziej przyjaznie ..!! dopóki będziesz siebie tak odrażająco traktować, tak własnie będą traktować Cię inni!! ludzie to wyczuwaja na kilometr i będą dla Ciebie bezlitośni! chcesz byc bardziej nieszczęśliwa na własne życzenie?? bo ktoś kto sam siebie traktuje odrażająco nie może oczekiwać lepszego traktowania od innych, to jest psychologicznie dowiedzione! trądzik to zmora wielu i nikogo nie dziwi, nie musisz okazywać swiatu swojej z tego powodu "gorszości", każdy chciałby miec cerę jak alabaster! Trzeba się cenić , brak akceptacji i kompleksy bardziej odpychaja ludzi od Ciebie niż Twoje krostki! myslisz ze inni tego nie widzą? Twoje poczucie wartości widać po twarzy!! twarz jest lustrem i wszelkie kompleksy nie dodają jej urody!! przestaniesz sie usmiechać i we wszystkich ludziach będziesz widziała swego wroga!
ja tez kiedys miałam powazny problem z trądzikiem i to 7 lat!! przezyłam i teraz jest w miarę spoko.. a czasem nawet dobrze.. Wyciskanie rzeczywiscie przynosi fatalne szkody! moga powstać małe blizny..dziurki.. które cięzko usunąc nawet laserem! infekuje sie cała skóra.. jesli juz masz ropniaka to smaruj go maścia ichtiolową.. i nie dotykaj...! mi kosmetyczka zabroniła dotykac twarzy!! tą droga przenosisz masę bakterii!! krostki się roznoszą , to jest jak rana krwawiąca po skaleczeniu która trzeba opatrzyć bo może się wdać zakarzenie, tak samo z krostkami , wprowadza sie bakterie w skórę w ten spoób wprowadzasz się w niekończący efekt zakażen. Radzę raz na pare miesiecy czyszczenie u kosmetyczki, a wągry które oczywiscie cześciej sie pojawiają (głownie po słodyczach!) jak już wyciskać patyczkami kosmetycznymi tylko i wyłacznie i buzi NIE DOTYKAĆ palcami! pozdrawiam i trzymaj sie wierz w siebie!!!!!!

[Buena Dzidzia]

Napisane przez beciunia

najgorsze stwierdzenie jakiego mogłas uzyć..!! dopóki będziesz siebie tak odrażająco traktować, tak własnie będą traktować Cie inni!! ludzie to wyczuwaja na kilometr i będą dla Ciebie bezlitośni! chcesz byc bardziej nieszczęśliwa na własne życzenie?? trądzik to zmora wielu i nikogo nie dziwi, nie musisz okazywać swiatu swojej z tego powodu "gorszości", każdy chciałby miec cerę jak alabaster! Trzeba się cenić , brak akceptacji i kompleksy bardziej odpychaja ludzi od Ciebie niż Twoje krostki! myslisz ze inni tego nie widzą? Twoje poczucie wartości widać po twarzy!! twarz jest lustrem i wszelkie kompleksy nie dodają jej urody!! przestaniesz sie usmiechać i we wszystkich ludziach będziesz widziała swego wroga!
ja tez kiedys miałam powazny problem z trądzikiem i to 7 lat!! przezyłam i teraz jest w miarę spoko.. a czasem nawet dobrze.. Wyciskanie rzeczywiscie przynosi fatalne szkody! moga powstać małe blizny..dziurki.. które cięzko usunąc nawet laserem! infekuje sie cała skóra.. jesli juz masz ropniaka to smaruj go maścia ichtiolową.. i nie dotykaj...! mi kosmetyczka zabroniła dotykac twarzy!! tą droga przenosisz masę bakterii!! krostki się roznoszą , to jest jak rana krwawiąca po skaleczeniu która trzeba opatrzyć bo może się wdać zakarzenie, tak samo z krostkami , wprowadza sie bakterie w skórę w ten spoób wprowadzasz się w niekończący efekt zakażen. Radzę raz na pare miesiecy czyszczenie u kosmetyczki, a wągry które oczywiscie cześciej sie pojawiają (głownie po słodyczach!) jak już wyciskać patyczkami kosmetycznymi tylko i wyłacznie i buzi NIE DOTYKAĆ palcami! pozdrawiam i trzymaj sie wierz w siebie!!!!!!

Dzięki za te słowa, ale ja juz wcześniej jakoś pisałam w postach, że ja nie mam tradziku więc luzik.Tylko to jest tak jak większość dziewczyn tu, że przy okazji jakiegoś stresu wyciskam coś czego tak naprawde nie widać a dzięki temu roznoszę to na inne części twarzy i tak w kółko - wyciskanie małych niewidocznych rzeczy, które potem już są widoczne, bo czerwone i opuchnięte bleh. To jest raczej takie moje natręctwo heh a nie trądzik.Wczorajszy mój post może jest straszny, ale kazdy ma chyba zły dzień
POZDRAWIAM

[In_ThE_ShAdOwS]

Buena Dzidzia, mam tak samo! Zawsze jak ruszę coś małego i niewidocznego to jest gorzej,a gdybym nie ruszała znikłoby w 2 dni. Wiem, że wiele ludzi ma gorsze probllemy ze skórą (dokładnie widzę to w szkole), ale wydaje mi sie, że oni się tym tak nie przejmują. Niestety, takie jest zycie nastolatka, chociaż moi rodzice nie mieli takich problemów... Tak na marginesie to mi też sie wszystko bardzo trudno goi i nie wiem co mam stosować Myślałam nad Dermalibourem, ale moja mama pewnie powiedziałaby, że ma już dość tego wszystkiego co ja tutaj wynajdę

[Little Angel]

Ostatnio staram sie z calych sil niczego nie ruszac,oczywiscie jest lepiej od razu z moja buzia zagojone ranki smaruje cepanem po powrocie z pracy.Wieczorkiem innymi specyfikami aby walczyly z pryszczami,no i nie jest najgorzej,chyb nawet w koncu jest lepiej.

[Nidava]

a ja od kilku dni niczego nie ruszałam a wszystko dzięki pewnemu mydełku Dove [nazwy serii nie pamiętam, a opakowanie wyrzuciłam, wiem tyle, że jest białe z niebieskimi granulkami ], sama byłam zaskoczona poprawą stanu mojej buzi a skoro jest lepiej, to nie widzę sensu, żeby wszystko zepsuć wyciskaniem

[bluegirl]

ja ostatnio dociskam i dociskam te same w kółko przez co nie pozwalam im sie zagoić juz mocno czerwone się zrobiły, cały czas rodzice wrzeszczą że sobie masakruje twarz, a mnie to jeszcze bardziej denerwuje, a jak jestem zła to wyciskam i tak błędne koło

[ewunia2]

Napisane przez bluegirl

ja ostatnio dociskam i dociskam te same w kółko przez co nie pozwalam im sie zagoić juz mocno czerwone się zrobiły, cały czas rodzice wrzeszczą że sobie masakruje twarz, a mnie to jeszcze bardziej denerwuje, a jak jestem zła to wyciskam i tak błędne koło

Ewa pomyśl że nagle zjawi sie jakiś królewicz i jak wtedy mu się pokażesz??????

Lanie Ci spuszczę

[AaniaA]

a mi wywalio na czole trzy czerwone place, z ktorymi i tak nie da sie nic zrobic (ale to nie od wyciskania). znajac zycie to te paskudztwa beda dlugo znikac .

[In_ThE_ShAdOwS]

A ja głupia powyciskałam wszystko na twarzy, nawet te malutkie i efekt? Normalnie mam ochotę ryczeć, do tego wszyscy się na mnie wyżywają Za dużo nerwów i się zmasakrowałam. Jak spojrzałam dzisiaj po skzole w lustro to się rozpłakałam i nie poszłam na dodatkowe zajęcia siatkasrskie z powodu tych głupich pryszczy Teraz siedże wysmarowana Brevoxylem, chociaż obiecałam sobie, że nie będę się packać żadnymi kremami, ale niestty już nie wyrabiam. Chyba będę musiała poprosić mamę, że kiedy będę siedziec przy luistrze w łazience ma mnie z niej siłą wywalać i za każde wycisnięcie będzie stosowała mi kary No, pięknie właśnie zaczyna się burza co za dzień...

[Nidava]

Napisane przez AaniaA

a mi wywalio na czole trzy czerwone place, z ktorymi i tak nie da sie nic zrobic (ale to nie od wyciskania). znajac zycie to te paskudztwa beda dlugo znikac .

współczuję, wszyscy je nienawidzą [logiczne]

[Hanka20]

oj dziewczyny ja dzis nie wytrzymałam!! co to jest, ze jak przychodze do domu i patrze w lustro to mnie normalnie bierze cos, widze jednego do wycisniecia, a jak sie przyjrze blizej, to jest tego cala masa i wychodze z łazienki pomasakrowana cała, to jest straszne
i jak tu radzic w przyszlosci klientkom,ze nie mają wyciskac, jak sama to robie??
jeszcze jutro impreza rodzinna a ja wygladam tak, ze najlepije z domu bym nie wychodziła. musze rano leciec po jakis dobry antybakteryjny korektor

[madziaaakk]

ja nie wiem co mi sie stalo bo mialam juz piekne plecki az bylam dumna dorwalam sie do nich zaczelam drapac wyciskac, a że na plecach ciezko jest wycisnac to zrobilam paznokciami okropne rany az mi krew leciala z nich. I na dodatek teraz zamiast zostawic to zeby sie wygoilo to ja drapie i zdrapuje te strupki, leci krew i caly oproces gojenia zaczyna sie od poczatku.... Ja chyba mam jakies skrzywienie psychiczne. A na dodatek juz niedlugo lato i kupilam sobie bokserke taka ladna (jeszcze przed masakra) i druga widzialam dzisiaj super ale nie kupilam bo pomyslalam o plecach.I jak ja ja bede nosic z takimi okropnymi dzirami w plecach. Rozzalilam sie i plakac mi sie chce ;(. Ale jestem glupia.................

[ewunia2]

Napisane przez madziaaakk

ja nie wiem co mi sie stalo bo mialam juz piekne plecki az bylam dumna dorwalam sie do nich zaczelam drapac wyciskac, a że na plecach ciezko jest wycisnac to zrobilam paznokciami okropne rany az mi krew leciala z nich. I na dodatek teraz zamiast zostawic to zeby sie wygoilo to ja drapie i zdrapuje te strupki, leci krew i caly oproces gojenia zaczyna sie od poczatku.... Ja chyba mam jakies skrzywienie psychiczne. A na dodatek juz niedlugo lato i kupilam sobie bokserke taka ladna (jeszcze przed masakra) i druga widzialam dzisiaj super ale nie kupilam bo pomyslalam o plecach.I jak ja ja bede nosic z takimi okropnymi dzirami w plecach. Rozzalilam sie i plakac mi sie chce ;(. Ale jestem glupia.................

Madzia niewolno

[In_ThE_ShAdOwS]

To jest naprawdę okropne Ale ja sobie obiecuję tak naprawdę, że już nie dotknę twarzy, aby coś wycisnąc, bo teraz przez to mam wszystko tkie brzydkie. Oby mi sie udało Tymi głupimi pryszczami zepsułam sobie dzien ;/

[Buena Dzidzia]

Napisane przez madziaaakk

ja nie wiem co mi sie stalo bo mialam juz piekne plecki az bylam dumna dorwalam sie do nich zaczelam drapac wyciskac, a że na plecach ciezko jest wycisnac to zrobilam paznokciami okropne rany az mi krew leciala z nich. I na dodatek teraz zamiast zostawic to zeby sie wygoilo to ja drapie i zdrapuje te strupki, leci krew i caly oproces gojenia zaczyna sie od poczatku.... Ja chyba mam jakies skrzywienie psychiczne. A na dodatek juz niedlugo lato i kupilam sobie bokserke taka ladna (jeszcze przed masakra) i druga widzialam dzisiaj super ale nie kupilam bo pomyslalam o plecach.I jak ja ja bede nosic z takimi okropnymi dzirami w plecach. Rozzalilam sie i plakac mi sie chce ;(. Ale jestem glupia.................

Heh znam ten ból doskonale...moje rozwalone plecy a w szczególności ramiona właśnie teraz są w fazie gojenia i też drape

[madziaaakk]

Napisane przez ewunia2

Madzia niewolno

wiem wiem ale to jest silniejsze ode mnie.... Samo mnie ciagnie. A caly czas sobie obiecuje ze to juz konie.. Wiecie kiedy mialam najladniejsza cere i pllecki?? Wtedy kiedy mialam 40 stopni goraczki i nawet o tym nie myslallam i nie mialalm sily. Przez tydzien lezenia w lozku milam nieskazitelna cere iplecy........ Ale musialam to zmarnowac Jakiegos dola lapie

PS dzisiaj jest juz 1 kwietnia prima aprilis, ciekawe czy bedzie wesolo?

[AaniaA]

no to dolaczam do was - do tych ryczacych. dzis jak wstalam i zobaczylam sie w lustrze to sie zalamalam i najlepsze jest to, ze nie dusze od kilku dni. chyba po tym ostatnim wielkim duszeniu zakazilam sobie buzke i teraz to jest tragedia . ja nie wiem czy mi samo to przejdzie. znajac zycie to bede znowu musiala nalykac sie antybiotykow i to jest chore - znowu bledne kolo sie zamyka. a przeciez nie moge przez cale zycie jesc tych swinstw, bo za 10 lat to juz nic ze mnie nie zostanie . ponadto lekarze nie wiedza, gdzie jest przyczyna tych moich syfow, zaraz sie rozrycze .

[ewunia2]

Napisane przez madziaaakk

wiem wiem ale to jest silniejsze ode mnie.... Samo mnie ciagnie. A caly czas sobie obiecuje ze to juz konie.. Wiecie kiedy mialam najladniejsza cere i pllecki?? Wtedy kiedy mialam 40 stopni goraczki i nawet o tym nie myslallam i nie mialalm sily. Przez tydzien lezenia w lozku milam nieskazitelna cere iplecy........ Ale musialam to zmarnowac Jakiegos dola lapie

PS dzisiaj jest juz 1 kwietnia prima aprilis, ciekawe czy bedzie wesolo?

Madzia więc sama widzisz , że możesz mieć ładną cerę i plecy. Pomyśl jak wcześniej o tym pisałaś, ciepło idzie, będziey częściej wychodzily jak się ludziom pokażesz. Próbuj sobie właśnie tak tłumaczyć, że te drapanie nic nie da tylko potem bedzie Ci wstyd.życzę powodzenia

[ewunia2]

Napisane przez AaniaA

no to dolaczam do was - do tych ryczacych. dzis jak wstalam i zobaczylam sie w lustrze to sie zalamalam i najlepsze jest to, ze nie dusze od kilku dni. chyba po tym ostatnim wielkim duszeniu zakazilam sobie buzke i teraz to jest tragedia . ja nie wiem czy mi samo to przejdzie. znajac zycie to bede znowu musiala nalykac sie antybiotykow i to jest chore - znowu bledne kolo sie zamyka. a przeciez nie moge przez cale zycie jesc tych swinstw, bo za 10 lat to juz nic ze mnie nie zostanie . ponadto lekarze nie wiedza, gdzie jest przyczyna tych moich syfow, zaraz sie rozrycze .

Aniu nie płacz, tylko teraz zaciskaj zęby i nic nie drap, nie skub. Pokaż że jesteś silna, że psychika i chęć wyciskania nie będzie Tobą rządziło. To jest tak z odchudzaniem , ja np. sobie mówię jak sięgnąć chcę po coś słodkiego, albo chce mi się b.późno jeść "Tak a potem będziesz żałowała i całe te odchudzanie pójdzie na marne" i jest efekt, nie sięgam. Pokaż sobie że nie jesteś słaba.Że potrafisz przezwyciężyć tą słabość. Pozdrawiam

[Little Angel]

Napisane przez madziaaakk

PS dzisiaj jest juz 1 kwietnia prima aprilis, ciekawe czy bedzie wesolo?

O tak,rano bylo mi wesolopobieglam na zakupy zaslonieta dokladnie wlosami i tapeta,po powrocie wszystko zmylam,nalozylam maske oczysczajaca ,potem rozex.MOja geba wyglada tak,ze plakac sie chce,choc malo wyciskam.Ale juz od jakiegos czasu przynajmniej nie chodze 14 godzin na dobe w makijazu tylko zmywam i daje skorze oddychac.

[madziaaakk]

Napisane przez Little Angel

O tak,rano bylo mi wesolopobieglam na zakupy zaslonieta dokladnie wlosami i tapeta,po powrocie wszystko zmylam,nalozylam maske oczysczajaca ,potem rozex.MOja geba wyglada tak,ze plakac sie chce,choc malo wyciskam.Ale juz od jakiegos czasu przynajmniej nie chodze 14 godzin na dobe w makijazu tylko zmywam i daje skorze oddychac.

Ja mialam podobny ranek. Musialam isc na probe koncertu i tez zakrywalam sie jak tylko moglam. ....;(

[madziaaakk]

Napisane przez ewunia2

Madzia więc sama widzisz , że możesz mieć ładną cerę i plecy. Pomyśl jak wcześniej o tym pisałaś, ciepło idzie, będziey częściej wychodzily jak się ludziom pokażesz. Próbuj sobie właśnie tak tłumaczyć, że te drapanie nic nie da tylko potem bedzie Ci wstyd.życzę powodzenia

Postaram sie sobie tak to tlumaczyc. Tylko mam nadzieje ze wszystko sie ladnie wygoi szybko bo cieplo sie juz robi.....

[miiee]

Dziewczyny, a ja nic nie dziubię już od 10 dni. Choć mnie skręca.. No nie jednego dziabnęłam. Ale nie mogę wyciskać przez tipsy. Jak coś próbuję to ból w paznokciu, ból na buzi...nie da się... A wszyscy w około zauważają jak to "nagle" mi się poprawia stan cery... ha ha wiadomo, bo nie dziubię...

[In_ThE_ShAdOwS]

Napisane przez miiee

Dziewczyny, a ja nic nie dziubię już od 10 dni. Choć mnie skręca.. No nie jednego dziabnęłam. Ale nie mogę wyciskać przez tipsy. Jak coś próbuję to ból w paznokciu, ból na buzi...nie da się... A wszyscy w około zauważają jak to "nagle" mi się poprawia stan cery... ha ha wiadomo, bo nie dziubię...

Też będę się powstrzymywać a przed kazdą próbą samozniszczenia będę sobie wyobrażać te okropne ranki i miliony bakeri. Teraz to mam jakąś manie, aby nie dotykac twarzymi brudnymi rękoma, a już najlepiej w ogóle nie dotykać. Dlatego myję rece żelem antybakteryjnym Ziaja Tin Tin, bo do twarzy juz mi zbrzydł