Akcja 100 filmów w 2017 roku

[twofaces]

15. Ukryte piękno - za bardzo naciągana fabuła. Jakoś mnie za bardzo ani nie porwał, ani nie wzruszył.
16. Piękna i Bestia (2017) - muszę sobie odświeżyć animację, żeby porównać obie produkcje. Aktor grający Bestię w ludzkiej postaci - średnio mi pasował.

[Personal_Jesus]

51. To nie są najlepsze dni mojego życia.
Bardzo ciekawy film, taka gorzka komedia o rodzinie i pozornej bliskości. Mało znany, bo węgierski,ale polecam.

[justynkag10]

228. "Zwierzogród" - całkiem fajna bajka. Było kilka śmiesznych momentów. 7/10
229. "Sandy Wexler" - cienka komedia. Zero śmiesznych momentów i kiepska gra aktorska. 3/10
230. "Duet na żółtych papierach" - bez szału, chyba nie jest wart obejrzenia. 4/10
231. "My doughter's disgrace" - film klasy B, albo nawet niżej. Przewidywalny i nudny. 4/10
232. "Okrutny testament" - kiepski i bardzo sztuczny horror. 3/10
233. "W pułapce strachu" - średni był ten film, ale chociaż końcówka zaskakuje. 5/10

[malootka]

56. "Tożsamość zdrajcy" (2017) - bardzo ciekawy film akcji. 7/10
57. "Czym chata bogata!" (2017) - bałam się, ze to będzie coś w stylu "firmowej gwiazdki" ale nie, całkiem się uśmiałam na tym filmie i mogę polecić 7/10
58. "Volta" (2017) - naprawdę polecam mimo, że polskie (większość moich znajomych jak słyszy ode mnie o tym filmie to rezygnuje "bo polskie") bardzo dobry film 8/10

[sandrek]

74. You get me (2017) - taki sobie. Dla zabicia czasu ok, ale rewelacji nie ma. Dla odmozdzenia super. Ocena 5/10.
75. Chłopaki nie płaczą (2000) - wiem, że polski itd itd., ale mnie nie porywa, nie śmieszy, nie ciekawi. Niby kultowy, dla mnie średni. Ocena 5/10.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Personal_Jesus]

52. Dziewczyna z pociągu.
szczerze to nie rozumiem fenomenu książki i filmu. Średni mocno.

[justynkag10]

234. "Amar" - całkiem niezły obraz młodzieńczej miłości. Film traci jedynie za swoją przewidywalność. 6/10
235. "Umysł w ogniu" - początek mi się podobał, ale później jakość akcja spowolniła. Ogólnie polecam. 6/10
236. "Niech Bóg nam wybaczy" - bardzo dobry film, który trzyma w napięciu. Aktorzy też się nieźle sprawdzili. 7/10
237. "Gdzie jesteś Amando" -film godny polecenia. Są zwroty akcji i co ważne film potrafi zaskoczyć. 8/10
238. "Porady na zdrady" - bez szału, ale przyjemnie się oglądało. 5/10

[żurawinka]

76. Krzyk 3 - momentami śmiałam się w głos.

[longblond]

24. Skok przez płot (2006) Over the Hedge - sprawdza się na leniwy wieczór po męczącym dniu kiedy chcemy obejrzeć coś mało zajmującego.

Swoją drogą polecanie jakieś filmy nie wymagającego zbytniego zagłębiania się w fabułę, takie w sam raz po męczącym dniu kiedy to człowiek nie ma już na nic siły i zalega na kanapie przed tv ?

[żurawinka]

77. Bez wstydu - wierzę że są gdzieś polskie filmy - dobre filmy - o których nie słyszałam i trzeba je odkopać. Bez wstydu może szału nie robi ale jest czymś więcej niż romantyczną lub głupkowatą komedią.

[justynkag10]

239. "Wielkie oczy" - bardzo ciekawy i wciągający film oparty na prawdziwej historii. 7/10
240. "Chwila na oddech" - bardzo słabiutki film. 3/10
241. "Gdy przyjaźń zabija" - taki średniaczek, przewidywalny od początku do końca. 5/10
242. "Galerianki" - temat całkiem ciekawy, ale jakoś zabrakło wykonania. 6/10
243. "Ogary miłości" - nie było tak źle chociaż chyba lepiej mogli zrealizować ten temat. Napięcie zaczęłam odczuwać pod koniec filmu. Kiepskie zakończenie. 6/10
244. "Cześć, mam na imię Doris" - nie zachwycił mnie, ale najgorszy też nie był. Do komedii bym go nie zaliczyła. 5/10
245. "Strych" - nic specjalnego. Ani to było straszne, ani dobre. 4/10
246. "Siła strachu" - dobry i zaskakujący thriller. 7/10

[longblond]

25. Sex Story (2011) No Strings Attached 8/10

[longblond]

26. Dzień patriotów (2016) Patriots Day 9/10 - polecam

[twofaces]

17. W starym dobrym stylu - lekka, przyjemna komedia z dobrą obsadą.

[malootka]

59. "Spider man - homecoming" (2017) - całkiem przyjemna bajeczka o chłopcu, który chciał być superbohaterem 6/10
60. "Miłość aż po ślub" (2017) - świetna komedia, która idealnie wpasowała się w mój gust filmowy. Nie sądziłam, że film tak mnie wciągnie. 8/10
61. "Wyspa tajemnic" (2010) - trochę rozczarował mnie ten film. Sądziłam, że będę zbierać szczękę z podłogi, a tu domyśliłam się zakończenia w zasadzie w połowie. 7/10
62. "Dunkierka" (2017) - polecam, ale film zaczął mnie wciągać tak w połowie. 7/10
63. "Wojna o planetę małp" (2017) - jestem zaskoczona, że aż tak bardzo spodobał mi się ten film. Nawet całkiem wzruszający, jak "pocahontas" za dzieciaka 7,5/10
64. "Król Artur: Legenda miecza" (2017) - ten film na pewno zasługuje na wyższą ocenę niż ta wystawiona przeze mnie, ale ja średnio stoję z takim rodzajem fantastyki, nie wciąga mnie to aż tak. 6/10

[justynkag10]

247. "Nieletnie amatorki" - film przedstawia dojrzewanie nastolatków. Zrealizowany średnio. 5/10
248. "Unforgettable" - bardzo przeciętny film jakich wiele. 5/10
249. "Chłopczyca" - całkiem niezły film, chociaż czegoś w nim brakuje. 6/10

[longblond]

27. Alibi.com (2017) - fajna/lekka komedia

[Elladorea]

Czas na comiesięczny raport

110. Miś - klasyka polskiej komedii, bardzo przyjemny i całkowicie zwariowany film.
111. Obywatel Kane - często wygrywa w zestawieniach na najlepszy film w historii kina. Jego siła leży w tym, że jak na swoje czasy był przełomowy, sposób opowiadania historii, kadry, oświetlenie, to wszystko było nowością i szacun dla reżysera, że tak bardzo wpłynął na współczesne kino. Warto obejrzeć, choćby dla zapoznania się z historią kina, ale nie tylko, bo to nadal dobry film.
112. Bliżej - opowieść o dwóch związkach, z gwiazdorską obsadą. Gorąco polecam, choć film pozostawia przykre uczucie, ale to dlatego, że sporo mówi o związkach. O tym, jak łatwo zdradzić, o niemożności zaufania drugiej osobie. Bohaterowie wkurzający, ale sam film świetny.
113. Arszenik i stare koronki - czarno-biała komedia z l. 30, z Carym Grantem w roli głównej. Zwariowana i nadal fajnie się ogląda, choć zakończenie nie przypadło mi do gustu.
114. Ludzkie dzieci - świetny dramat s-f, który chwilami jest niepokojąco bliski naszym czasom. Kłopoty z płodnością, kryzys z emigrantami, szary ponury świat. Robi wrażenie.
115. Ucieczka z Nowego Jorku - niezły akcyjniak.
116. Władca Pierścieni: Dwie wieże - lubię tę serię, choć kiedyś podobała mi się bardziej.
117. Kotka na gorącym blaszanym dachu - znakomita i przepiękna Elizabeth Taylor. Opowieść o toksycznej rodzinie, w której wszyscy są znerwicowani i na siebie wrzeszczą. Czuć trochę, że to na podstaie sztuki teatralnej, ale i tak dobre.
118. Lobster - świetny film, naprawdę polecam. Bardzo dziwna i oryginalna opowieść o samotności i płytkim podejściu do związków, a także o dziwacznych społecznych normach. Zresztą, spostrzeżenia każdy może mieć inne.
119. Table 19 - sympatyczna komedia z Anną Kendrick i Lisą Kudrow, może nie zapada w pamięć, ale miło się ogląda.
120. Karmel - bardzo fajna opowieść o kobietach spotykających się w salonie piękności, takie migawki z ich codziennego życia. Po prostu ładne, choć myślę, że film mógłby być jeszcze lepszy. Ciekawe jest to, że nakręciła go libańska reżyserka, więc jest przez to trochę egzotyczny.
121. Artur: legenda miecza - naprawdę doceniam pomysłowość reżysera, jest tam też kilka świetnych scen. Chwilami jednak robi się nużąco i szczerze, po prostu mnie ten film nie chwycił za serce, choć jest naprawdę dobry.
122. Władca pierścieni: powrót króla - udane zwieńczenie trylogii.
123. Siostra twojej siostry - całkiem dobry film obyczajowy o bliskich osobach uwikłanych w skomplikowany trójkąt, ze wspaniałą Emily Blunt. Mimo to jakoś się nie wciągnęłam.
124. Pan Holmes - świetny film, naprawdę polecam miłośnikom powolnych, angielskich obrazów. Ian McKellen jest tu znakomity jako umierający, słynny detektyw, który traci pamięć i próbuje sobie przypomnieć, dlaczego opuścił służbę.
125. Drapieżne maleństwo - bardzo fajna, kompletnie zakręcona komedia z l. 30, naprawdę mnie rozbawiła. W rolach głównych C. Grant i K. Hepburn.
126. Kon-Tiki - taki sobie film o słynnej wyprawie.
127. Nasz brat idiota - taki sobie film o beztroskim facecie, który zmienia życie swoich sióstr na lepsze.
128. Pociągi pod specjalnym nadzorem - klasyka kina, o codziennym życiu na lekko absurdalnej stacji kolejowej. Podczas oglądania trochę nuży, ale zostawiło dobre wrażenie.

[Moviolka]

127. Pasażerowie. Świetny!
128. Wielki mur.
Nie moje klimaty.
129. Azyl./ The zookeepers wife.
Ciekawy, choć jak wynika z recenzji, pewne fakty trochę naciągane.
130. The shelter.
Trudny ale ciekawy.
131. Mr. Right. Super komedia.
132. Piraci z Karaibów. Zemsta Salazara. (kino w czerwcu ale zapomniałam wtedy dopisać).
133. Jak w niebie.
Dla mnie świetny. I nieodżałowany Michael Nyqvist.
134. Wyspa skazańców.
Jeden z najlepszych filmów, jaki widziałam w tym roku, choć smutny i przerażający.
135. Nadejdzie dzień.
Podobna tematyka do Wyspy skazańców. Film wstrząsający. Must see.
136. Prada albo nic.
Lekka komedia.
137. Lion. Droga do domu.
Piękny, wzruszający.
138. London has fallen.
Dla mnie średni.
139. Len i spółka.
140. Loving.
dla mnie super.
141. Klik i robisz co chcesz.
Komedia z Sandlerem. Mnie się podobała, bo lubię Sandlera.
142. To nie są najlepsze dni mojego życia.
Taki spokojny, życiowy, nostalgiczny. Bardzo mi si podobał.
143. Gdzie jesteś Amando.
Bardzo mi się podobał. Młody Casey Affleck.
144. Duże oczy.
Fajny, lubię takie prawdziwe historie z życia artystów. No i świetny jak zawsze Ch. Waltz.
145. Suma wszystkich strachów.
146. Klimt.
Uwielbiam Klimta i jego malarstwo. Po filmie spodziewałam się jednak typowej biografii. Film jest raczej takim obrazem sennym, zamgloną wizją życia malarza. Na pewno wartościowy, ale jednak czekam na biografię z prawdziwego zdarzenia.
147. Niewierna.
Bardzo mi się podobał. Obyczajowy, smutny. Jak przypadek może zrujnować całe nasze, dotychczas spokojne i szczęśliwe życia. Na plus Richard Gere.
148. Wyspa tajemnic.
Chyba nie widziałam filmu z Di Caprio, który by mi się nie podobał. Ten jest przerażający pod względem psychologicznym i bardzo ciekawy.

[cytrynka122]

25. O północy w Paryżu - może być 5/10

[beatiska]

21. Jak w niebie - trochę takie "baje na resorach", ale mimo wszystko wzruszył i może się innym spodobać

[justynkag10]

250. "Droga bez powrotu 2 " - zawsze lubiłam opisywaną serię, ale z każdym obejrzeniem moja ocena spada...niestety 5/10
251. "Crimson peak. Wzgórze krwi" - dziwny film, ale plus za klimat całego obrazu. 5/10
252. "Aspekty życia" - temat niby ciekawy, ale w całym filmie nic się w zasadzie nie dzieje. 4/10
253. "Rajski apartament" - trochę zawiły, ale z każdą minutą sytuacja się rozjaśnia. Ogólnie ciekawy. 6/10

[letitiah]

145. Listy do Julii - niewyobrażalnie stereotypowy, dużo luk w scenariuszu, naiwny, głupi, sztuczna gra aktorska, nieoryginalny i przewidywalny, zła muzyka. Przynajmniej zdjęcia w porządku. 4/10
146. What’s Your Number? - przewidywalny, ale nie był zły. Miejscami podobała mi się muzyka, był całkiem zabawny, nieco nudny. 5,5/10
147. Rumor Has It - niezaskakujący, ale ciekawy. Nawet się poniekąd wyłamał ze schematu, miał kilka zabawnych momentów, miał kilka idiotycznych momentów, ale przyjemnie się oglądało, pomimo że nieco się dłużył. 6,5/10
148. Hot Girls Wanted - właściwie to całkiem smutny dokument, dawał do myślenia. Miejscami był nudny, miejscami irytował, ale podobały mi się wszystkie komputerowe wstawki. 6/10
149. Most Likely to Die - podobały mi się ujęcia i montaż. Akcja rozgrywała się dosyć wolno, więc film się dłużył. Nie był też ani zaskakujący, ani straszny, a napięcie zbudował tylko w jednej scenie. Był za to obrzydliwy. Aktorzy nie powalali, wręcz rozczarowywali. 5/10
150. Spider-Man: Homecoming - rewelacyjne efekty, fajnie rozbudowana fabuła, bardzo zabawny, cudownie wyśmiewał się ze schematyczności filmów… Naprawdę nie spodziewałam się czegoś tak dobrego. Majstersztykiem filmowym bym go nie nazwała, ale jest zdecydowanie blisko tego tytułu. 8,5/10
151. American Pie - zabawny, ale humor głupi. Przekonała mnie gra aktorska. Dobry odmóżdżacz, świetny dla rozluźnienia. Niezbyt ambitny i schematyczny. 5,5/10
152. Do szaleństwa - bardzo smutny, interesujący, zastanawiający, w ciężkiej atmosferze. Podobał mi się montaż, kadry i niesamowicie pociągała mnie narracja. 8/10
153. What Happens in Vegas - przewidywalny, miejscami głupi i irytujący, ale częściej był po prostu zabawny. Podobała mi się też muzyka. Pod innymi względami nie szokował ani nie zachwycał. Pod koniec zrobił się słaby. 6/10
154. Straszny film - jak na pastisz, to wcale nie jest zły. Dużo zabawnych momentów, sporo głupich, ale nie obrzydza ani nie odrzuca. 5/10
155. Final Girl - wszystko w tym filmie — od światła, po grę aktorską — bolało, ale dzięki Bogu, że takie miało być z zamierzenia! Bardzo doceniam to, że był inny niż "typowe" horrory, miał nawet kilka momentów, gdzie trzymał w napięciu i zdecydowanie fascynował. Mam wrażenie, że wyśmiewał się z całego gatunku. 6/10
156. The Change-Up - zabawny, przyjemny, nie porywał, ale to taki typowy film na niedzielne popołudnie. Nie był ani niesamowicie dobry, ani niewyobrażalnie zły — ale jak na komedię, gatunek, którego nie lubię, wyjątkowo mi się podobał. 6,5/10
157. Anatomy of a Love Seen - sztucznie próbował być mądry i pouczający, stylizowany na inteligentny — niestety z marnym skutkiem. Długi, wolny, nudny — rozumiem, że taki miał być, rozumiem, jakie emocje miał wywołać i udałoby mu się, gdyby gra aktorska była dobra. Technicznie nie był zły. edit tydzień po obejrzeniu: ze wszystkich tych filmów najbardziej został w pamięci. 5/10
158. Polowanie na druhny - bardzo oklepany, nawet scenografia i kadry, o scenariuszu już nie wspominając, bardzo źle rozplanowana akcja. Ale trzeba przyznać, że miał kilka zabawnych momentów. 5/10
159. Scary Movie 2 - śmieszniejszy, głupszy i nieco mniej wulgarny niż poprzednia część. Oprócz tego to wszystko tak samo nie zachwycało. 5,5/10
160. Couples Retreat - miejscami naiwny, ale generalnie bardzo przyjemnie się oglądało. Dobra obsada, zabawny, nieco prześmiewczy, nie zaskakiwał. 6,5/10
161. 40-letni prawiczek - lekki, miał tylko kilka zabawnych momentów, przewidywalny, ale nie do bólu -- jednak humorem i atmosferą trochę to naprawiał. 7/10
162. Miasto 44 - za dużo wszystkiego, przez co żaden wątek ani żaden bohater nie został rozwinięty. Nie było wyjątkowych bohaterów, dobre ujęcia, ale scenografia jak z japońskiego horroru. Efekty specjalne były zrobione dobrze, ale moim zdaniem nie pasowały do filmu, głównie przez nie tak nisko go oceniam -- były po prostu żałosne. I znowu: za dużo elementów i za mało czasu. 3/10
163. Clueless - lekki, przyjemny, nudnawy, idealny film weekendowy. Nic specjalnego, ale trzeba mu przyznać, że wszystko -- od bohaterów po muzykę -- ze sobą współgrało. 6,5/10
164. Knocked Up - zabawny, przewidywalny, miejscami oklepany, ale bardzo dobrze się oglądało. Znowu: idealny film weekendowy. 6,5/10
165. Scream - wszystko super — od muzyki po fabułę. Niespecjalnie straszył, ale na pewno interesował. Bardzo podobało mi się przeplatanie z innymi filmami. Raczej nie ma się do czego przyczepić, naprawdę dobry. 7/10
166. Scream 2 - ten też był fajnie ironiczny, ale nieco bardziej naiwny i nudniejszy niż poprzednia część. No i przewidywalny, oczywiście. 5,5/10
167. Scream 3 - chyba najciekawszy ze wszystkich, świetnie przeplatał horror z humorem, niesamowicie sam z siebie się wyśmiewał — do takiego stopnia, że to, czy że był przewidywalny, wcale się nie liczyło. 7,5/10

[justynkag10]

254. "A date to die for" - bardzo kiepski i tandetny film ze złą grą aktorską. 3/10
255. "Pokerowa noc" - jak dla mnie nudny i ciągnący się film bez jakichkolwiek emocji. 4/10
256. "Zrozumieć ciszę" - wciągnął mnie od pierwszej minuty. Jedyny co było w nim słabe to końcówka nudna i naciągana. 8/10

[cytrynka122]

26. Pan idealny - bez szału
27. Świąteczna noc w Barcelonie- taki średni

[justynkag10]

257. "Killer photo" - gniot straszny z okropną grą aktorską. 3/10
258. "Zakładnicy" - beznadziejny i nudny. 2/10
259. "Macierzyństwo" - film niezły, ale bez zachwytów. 5/10
260. "Pasażerowie"- całkiem fajny, chociaż lepsza pierwsza połowa, później już mocno przewidywalny 6/10
261. "Droga do przebaczenia" - wciągający i wzruszający z dobrą grą aktorską. 7/10
262. "Piętno" - niezły chociaż niektóre fragmenty nudzące. 6/10

[MissChievousTess]

40. Złodziejka książek- polecam. Smutny, ale bardzo ciepły i wzruszający film.
41. W czworokącie (chyba taki tytuł)- francuska komedia obyczajowa o parze ludzi, którzy próbują sobie pomóc gdy orientują się, że ich małżonkowie mają ze sobą romans. Nawet niezła.
42. ? Muszę sprawdzić tytuł, kolejna komedia francuska m.in. z udziałem Helem Mirren, którą uwielbiam. Też była dobra. Po obejrzeniu W czworokącie nabrałam ochoty na francuskie komedie.

[justynkag10]

263. "Anabelle 2" - nie był zły, ale szału na mnie nie zrobił. Było kilka fajnych momentów 6/10
264. "Nago" - kiepska komedia. 4/10
265. "Life" - całkiem ciekawy i z każdą minutą się rozkręca. Duży plus za zakończenie. 6/10

[Moviolka]

149. Ostwind/Wicher Nie zachwycił mnie, fajny do obejrzenia dla relaksu.
150. Benek. Rewelacja. Szczególnie ciekawy będzie dla Ślązaków i osób, które pamiętają PRL.
151. Lucy. Fajny, ciekawy, S. Johansson w dobrej roli.
152. Rajski apartament. Straszny, historia kilku dziewczyn zwabionych posadą modelki do agencji towarzyskiej.
153. Rebeliant. Świetny.
154. Zaplątani. Fajna kreskówka, ale widziałam lepsze.
155. Barany. Piękny film, piękne zdjęcia. Mało dialogów, surowy islandzki klimat i dwóch staruszków, których sensem życia jest hodowla baranów.
156. Finding Dory. Fajny. Jest też oczywiście Nemo.

[justynkag10]

266. "Pogorzelisko" - pierwsza połowa mnie umęczyła, już miałam zrezygnować, ale na szczęście dokończyłam go,bo druga połowa jest genialna. 7/10
267. "Żona bliźniego twego" -szmirka.Szkoda czasu na ten film. 3/10
268. "Sztorm stulecia" - jeden z moich ulubionych filmów.Wciąga do samego końca. 8/10