Zapuszczamy, wcieramy i o życiu rozmawiamy - część XIV porostomaniaczek!

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

stokroteńka, ja też chętnie przeczytam relację po wizycie

[Carillon]

Też chętnie poczytam

Mierzycie jakoś długość włosów, żeby zmierzyć przyrost? Czy po porostu oceniacie na oko?

[60d64c77414195c3f1000bfc6e843f4303cd6908_5f3f0074680ed]

Napisane przez Carillon

Mierzycie jakoś długość włosów, żeby zmierzyć przyrost? Czy po porostu oceniacie na oko?

ja mierzę ale jak na oko ocenię, że urosły

[natalkaa7522]

mi TZ mierzy centymetrem krawieckim

[daggmara]

Oceniam po odroscie, ile wlosy urosly od poprzedniego hennowania.

[stokrotenka18]

Ja kiedyś mierzylam włos który był na szczotce juz wyrwany.. ale to zła taktyka. Teraz juz w tym samym miejscu centymetrem krawieckim

[Cherry_Muffin]

ja mierze od konca przedzialka w tyl
stokro tez czekam na relacje

[stokrotenka18]

Napisane przez Cherry_Muffin

ja mierze od konca przedzialka w tyl
stokro tez czekam na relacje

16.30 mam wizytę

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Pamiętam, że kiedyś, jak byłam wielką włosomaniaczką, moje włosy potrafiły mieć przyrost 4-5 cm na miesiąc. Obecnie nie widać szalonego tempa wzrostu, przerzedziły się, na szczęście udało się opanować nadmierne wypadanie.

Powoli znowu zaczynam się wkręcać, zakupiłam szampon z kofeiną, arganiną i biotyną, do tego odbieram dzisiaj biotebal i większy zapas skrzypu. Pożyjemy, zobaczymy

Jeśli chodzi o mierzenie to macam moją "czaszkę", na pamięć już znam lekko wystający fragment na złączeniu kości, biorę z niego kosmyk włosów i mierzę centymetrem krawieckim od nasady po końce. Cała część z czaszką brzmi może makabrycznie, ale chodzi mi o to, żeby zawsze mierzyć dokładnie ten sam kosmyk

Co to jest to całe cerko?

[Smerfetka696969]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;6199111 6]Pamiętam, że kiedyś, jak byłam wielką włosomaniaczką, moje włosy potrafiły mieć przyrost 4-5 cm na miesiąc. Obecnie nie widać szalonego tempa wzrostu, przerzedziły się, na szczęście udało się opanować nadmierne wypadanie.

Powoli znowu zaczynam się wkręcać, zakupiłam szampon z kofeiną, arganiną i biotyną, do tego odbieram dzisiaj biotebal i większy zapas skrzypu. Pożyjemy, zobaczymy

Jeśli chodzi o mierzenie to macam moją "czaszkę", na pamięć już znam lekko wystający fragment na złączeniu kości, biorę z niego kosmyk włosów i mierzę centymetrem krawieckim od nasady po końce. Cała część z czaszką brzmi może makabrycznie, ale chodzi mi o to, żeby zawsze mierzyć dokładnie ten sam kosmyk

Co to jest to całe cerko? [/QUOTE]

Co to za szampon ?

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Napisane przez Smerfetka696969

Co to za szampon ?

Nie żebym celowo go zakupiła, zobaczyłam całkiem przypadkowo w Biedronce podczas zakupów. Perfect Me (Repair & Stay Strong) z JF Malcolm (jakaś brytyjska firma, nie zasłyszałam nic o niej wcześniej).

Za 10zł były różne maski i szampony, nie jestem pewna, czy akurat do niego była sparowana maska - orientuje się ktoś? W mojej Biedronce i w kilku innych akurat nie było, były maski do innych szamponów.

Nie wiem w jakich ilościach są te składniki w szamponie, w każdym razie są jeszcze przed "perfumą". Zamieszczam skład dla chętnych:

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Triethanolamine, Dimethicone, Acrylates Copolymer, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Panthenol, Caffeine, Sodium PCA, Sodium Lactate, Arginine, Aspartic Acid, PCA, Glycine, Alanine, Serine, Valine, Proline, Threonine, Isoleucine, Histidine, Phenylalanine, Tocopheryl Acetate, Hydrolized Pearl, Urea, Disodium Phosphate, Biotin, Glycol Distearate, Laureth-4, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Citric Acid, Parfum, Butylphenyl Methylpropional, Linalool.

No i dodatkowo producent chwali się tym, czego szampon w składzie nie ma:

0% parabenów
0% konserwantów CIT i MIT
0% pochodnych ropy naftowej
0% sztucznych barwników
0% ftalanów

Tu produkt na stronie producenta:
http://jfmalcolm.com/pl/oferta/repair-stay-strong
Ten szampon, tyle że w Biedronce jest większa pojemność, 450ml, i jest w okrągłej butelce a nie w tubie. Już widzę, że nie ma do niego odżywek i maski, a szkoda. Przynamniej mogę spać spokojnie zamiast zwiedzać wszystkie krakowskie biedronki

[sandrek]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;6199111 6]Pamiętam, że kiedyś, jak byłam wielką włosomaniaczką, moje włosy potrafiły mieć przyrost 4-5 cm na miesiąc. Obecnie nie widać szalonego tempa wzrostu, przerzedziły się, na szczęście udało się opanować nadmierne wypadanie.

Powoli znowu zaczynam się wkręcać, zakupiłam szampon z kofeiną, arganiną i biotyną, do tego odbieram dzisiaj biotebal i większy zapas skrzypu. Pożyjemy, zobaczymy

Jeśli chodzi o mierzenie to macam moją "czaszkę", na pamięć już znam lekko wystający fragment na złączeniu kości, biorę z niego kosmyk włosów i mierzę centymetrem krawieckim od nasady po końce. Cała część z czaszką brzmi może makabrycznie, ale chodzi mi o to, żeby zawsze mierzyć dokładnie ten sam kosmyk

Co to jest to całe cerko? [/QUOTE]

To taki apteczny żel, który dziewczyny stosują na skórę głowy jako peeling.

[stokrotenka18]

No dobra. Jestem po.
Trychologiem była Pani po kosmetologii. Zacznę od najlepszego. Końcówki mam w dość dobrym stanie. Ścięte idealnie pod kątem prostym. Od razu zapytała się czy czytam blogi
Sprawdziła uważnie skórę głowy. Peelingiem cukrowym dokarmiamy drozdzaki o czym nie wiedziałam. Mam jakąś alergie z tyłu głowy bo widać było zmiany. I mój kochany Babydream był ulubionym szamponem i Pani trycholog 😊😊😊 Poleciła mi kupić roll do nakuwania skóry głowy by wcierki się lepiej wchlanialy. I raz na jakiś czas dobrze byłoby gdybym je oczyscila mocniejszym szamponem ponieważ dziś rano ich niedomylam. Było widać czopy przy zetknięciu się włosów ze skórą (ale gdzieniegdzie ). Ogólnie skóra w dobrym stanie i włosy pocięte na prosto. Zdrowe 😊

[Carillon]

stokrotenka18, super! To dobrze dowiedzieć się że ma się zdrowe włosy
Nakłuwanie głowy brzmi drastycznie :O
Ile taka wizyta Cię kosztowała?

A co do cerko, to pomaga przy podrażnieniu skóry głowy. Jak mnie swędzi skóra to od razu nakładam cerko i po umyciu włosów jest super
Wczoraj np. użyłam suchego szamponu i jak zwykle podrażnił mi głowę I cerko mnie uratował

[scrabble1]

Napisane przez stokrotenka18

No dobra. Jestem po.
Trychologiem była Pani po kosmetologii. Zacznę od najlepszego. Końcówki mam w dość dobrym stanie. Ścięte idealnie pod kątem prostym. Od razu zapytała się czy czytam blogi
Sprawdziła uważnie skórę głowy. Peelingiem cukrowym dokarmiamy drozdzaki o czym nie wiedziałam. Mam jakąś alergie z tyłu głowy bo widać było zmiany. I mój kochany Babydream był ulubionym szamponem i Pani trycholog 😊😊😊 Poleciła mi kupić roll do nakuwania skóry głowy by wcierki się lepiej wchlanialy. I raz na jakiś czas dobrze byłoby gdybym je oczyscila mocniejszym szamponem ponieważ dziś rano ich niedomylam. Było widać czopy przy zetknięciu się włosów ze skórą (ale gdzieniegdzie ). Ogólnie skóra w dobrym stanie i włosy pocięte na prosto. Zdrowe 😊

No ciekawe. O peelingu cukrowym sama tak myślałam ale jak mówię, to były tylko domysły. Ze skalpem nie ma co kombinować, lepiej już Cerko czy coś w tym kierunku zastosować ale dobrze wiedzieć
Robiłam ze 2-3 razy zabieg z dermarolerem, nawet nie boli ale efektu żadnego nie zauważyłam Więcej się za to nie wezmę.

[stokrotenka18]

Napisane przez Carillon

stokrotenka18, super! To dobrze dowiedzieć się że ma się zdrowe włosy
Nakłuwanie głowy brzmi drastycznie :O
Ile taka wizyta Cię kosztowała?

A co do cerko, to pomaga przy podrażnieniu skóry głowy. Jak mnie swędzi skóra to od razu nakładam cerko i po umyciu włosów jest super
Wczoraj np. użyłam suchego szamponu i jak zwykle podrażnił mi głowę I cerko mnie uratował

Nic. Dagg dala tutaj znać o bezpłatnych wizytach

[Carillon]

Gdzie się na takie można załapać?

[sandrek]

Stokrotenka - fajne badanie. Dobrze, że w taki sposób Ci wszystko wyjaśniła, a nie zrobiła to tak... niedokładnie. gratulacje oficjalnie zdrowych włosów.

Kupiłam ten ocet malinowy Marion. Będę go testować niedługo.

[stokrotenka18]

Napisane przez Carillon

Gdzie się na takie można załapać?

Na wątki był wrzucony link. Ja byłam w hair medical w warszawie

Napisane przez sandrek

Stokrotenka - fajne badanie. Dobrze, że w taki sposób Ci wszystko wyjaśniła, a nie zrobiła to tak... niedokładnie. gratulacje oficjalnie zdrowych włosów.

Kupiłam ten ocet malinowy Marion. Będę go testować niedługo.

Dzięki 😊

[Carillon]

Dokopałam się do linka Ale w Częstochowie oczywiście chyba najdrożej bo 100 zł A normalna cena 130 zł

[Cherry_Muffin]

stokro fajna wizyta
sama jestem ciekawa, kiedys moze bede miala jak sie zalapac na takie badanie

a ja dzis szybciej wrocilam wiec szybko kozieradka i olej

[Cherry_Muffin]

3 raz uzylam to serum anti age Marion i jest mega
ale dobrze, ze sprawdzilam sklad (bo jest tylko na pudelku, a ja zostawilam sama buteleczke) i ma kreatyne. wiec musze uwazac co by mi sie wlosy nie zbuntowaly
ale sa super

[daggmara]

Napisane przez stokrotenka18

Nic. Dagg dala tutaj znać o bezpłatnych wizytach

Fajnie, że skorzystałaś. U mnie było tylko -40%, więc nie skorzystałam.

[stokrotenka18]

Napisane przez daggmara

Fajnie, że skorzystałaś. U mnie było tylko -40%, więc nie skorzystałam.

Sama z innej promocji bym nie skorzystała. Co mi się podobało Pani mi rozpisala wszystko na kartce co i jak mogę kupić (u nich w klinice ) a słownie powiedziała ze poleca do oczyszczania skóry głowy np. Seboradinu

[Carillon]

A mówiła, co dokładnie z seboradinu ?
Ja dzisiaj latalam po działce i zrywałam skrzyp i pokrzywę jutro zrobię sobie z tego płukankę


Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Właśnie wyczytałam że świeża pokrzywa może mi zabarwić włosy na zielono

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Smerfetka696969]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;6199361 1]Nie żebym celowo go zakupiła, zobaczyłam całkiem przypadkowo w Biedronce podczas zakupów. Perfect Me (Repair & Stay Strong) z JF Malcolm (jakaś brytyjska firma, nie zasłyszałam nic o niej wcześniej).

Za 10zł były różne maski i szampony, nie jestem pewna, czy akurat do niego była sparowana maska - orientuje się ktoś? W mojej Biedronce i w kilku innych akurat nie było, były maski do innych szamponów.

Nie wiem w jakich ilościach są te składniki w szamponie, w każdym razie są jeszcze przed "perfumą". Zamieszczam skład dla chętnych:



No i dodatkowo producent chwali się tym, czego szampon w składzie nie ma:


Tu produkt na stronie producenta:
http://jfmalcolm.com/pl/oferta/repair-stay-strong
Ten szampon, tyle że w Biedronce jest większa pojemność, 450ml, i jest w okrągłej butelce a nie w tubie. Już widzę, że nie ma do niego odżywek i maski, a szkoda. Przynamniej mogę spać spokojnie zamiast zwiedzać wszystkie krakowskie biedronki [/QUOTE]

O dzięki
Będę miała ten szampon na uwadzę

Wasze włosy też wyglądają drugiego dnia nie fajnie ? Bo tak myje włosy normalnie wiadomo olejki itp i za każdym razem(w sumie od zawsze tak mam xd)włosy na drugi dzień są masakryczne i muszę zwiążywać ;/ bo nie chce mi się myć ich codziennie w dodatku tego nie wymagają,zresztą farba mi się tak szybciej wypłuczę po prostu są takie hmm bez życia,grzywka( mam przedziałek na prosto) się nie układa i wgl ;/

[daggmara]

Napisane przez stokrotenka18

Sama z innej promocji bym nie skorzystała. Co mi się podobało Pani mi rozpisala wszystko na kartce co i jak mogę kupić (u nich w klinice ) a słownie powiedziała ze poleca do oczyszczania skóry głowy np. Seboradinu

Wiadomo, ze cala akcja po to, zeby nabic sobie klientow ale mozna skorzystac.

[stokrotenka18]

Napisane przez Carillon

A mówiła, co dokładnie z seboradinu ?
Ja dzisiaj latalam po działce i zrywałam skrzyp i pokrzywę jutro zrobię sobie z tego płukankę


Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 00:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Właśnie wyczytałam że świeża pokrzywa może mi zabarwić włosy na zielono

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Szampon

Napisane przez daggmara

Wiadomo, ze cala akcja po to, zeby nabic sobie klientow ale mozna skorzystac.

Powinni dobrze przeszkolic ich bo zarzucala "może Pani u nas kupic" i "zapisze Pani ale ja osobiście polecam..."

[788bb1639a979260fb005346e9120b060466cef5]

Ciekawa wizyta. Jedna wizyta a wszystkie wizażanki korzystają z mądrości

Napisane przez Smerfetka696969

Wasze włosy też wyglądają drugiego dnia nie fajnie ? Bo tak myje włosy normalnie wiadomo olejki itp i za każdym razem(w sumie od zawsze tak mam xd)włosy na drugi dzień są masakryczne i muszę zwiążywać ;/ bo nie chce mi się myć ich codziennie w dodatku tego nie wymagają,zresztą farba mi się tak szybciej wypłuczę po prostu są takie hmm bez życia,grzywka( mam przedziałek na prosto) się nie układa i wgl ;/

Niestety... Dzisiaj się ugięłam i zakupiłam pierwszy w życiu suchy szampon

No bo tak to jest, jak w nocy pada się na pyszczek a rano w biegu nie ma się czasu na mycie, odżywkę, suszenie, czesanie... Jednak jakoś się chyba z nim nie polubiłam. Zadziałał może na godzinę jak trzeba, później brak różnicy. Może to kwestia tego, że zakupiłam jakiś dziwny, z Herbal Care, teoretycznie z jakimiś śladowymi ilościami ekstraktu z pokrzywy. Po prostu był tani i podobny pod względem składu do tego z Batist, a nie chciałam przepłacać, skoro mogłabym się z nim nie polubić.

Porównanie mam jedynie do kakao. Kiedyś pamiętam przyciemniałam sobie włosy korą dębu, wtedy kakao idealnie się komponowało w taki kolorek włosów. Do mojego naturalnego blondu wprowadza jakieś dziwne ombre
I muszę powiedzieć, że efekt jest super, 1000 razy lepszy niż przy dzisiaj nabytym suchym szamponie

PS: Tak na usprawiedliwienie suchego szamponu zakupiłam też odżywkę z czarną rzepą i wcierkę na bazie czarnej rzepy.

[Shayy]

[1=788bb1639a979260fb00534 6e9120b060466cef5;6210964 1]Ciekawa wizyta. Jedna wizyta a wszystkie wizażanki korzystają z mądrości

Niestety... Dzisiaj się ugięłam i zakupiłam pierwszy w życiu suchy szampon

No bo tak to jest, jak w nocy pada się na pyszczek a rano w biegu nie ma się czasu na mycie, odżywkę, suszenie, czesanie... Jednak jakoś się chyba z nim nie polubiłam. Zadziałał może na godzinę jak trzeba, później brak różnicy. Może to kwestia tego, że zakupiłam jakiś dziwny, z Herbal Care, teoretycznie z jakimiś śladowymi ilościami ekstraktu z pokrzywy. Po prostu był tani i podobny pod względem składu do tego z Batist, a nie chciałam przepłacać, skoro mogłabym się z nim nie polubić.

Porównanie mam jedynie do kakao. Kiedyś pamiętam przyciemniałam sobie włosy korą dębu, wtedy kakao idealnie się komponowało w taki kolorek włosów. Do mojego naturalnego blondu wprowadza jakieś dziwne ombre
I muszę powiedzieć, że efekt jest super, 1000 razy lepszy niż przy dzisiaj nabytym suchym szamponie

PS: Tak na usprawiedliwienie suchego szamponu zakupiłam też odżywkę z czarną rzepą i wcierkę na bazie czarnej rzepy.[/QUOTE]
Z jakiej firmy wcierka i szampon z rzepa? Prosimy o wiecej <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz