Botox - która się odważyła i jakie efekty??

[kmarika]

rozumiem Cie, sama zastastanawiam się od czego zaczac szukanie lekarza med estetycznej dla siebie, narazie pytam po znajomych...skoro juz wiesz ze małe szanse poszukaj opinii w necie. dużo czasem trzeba się naszukać no ale w tym wypadku to albo opinie w necie albo chybił trafił ;/

a no i z opalania rezugnuj zgadzam sie z przedmówczynia!! myśle,że zabieg poprawi to co zostało uszkodzone ale profilaktycznie unikaj juz takich działan na swoją cere.

[marzenkafr]

jestem juz po jakis 2 wizytach w gabinecie med estetycznej wlasnie z uzyciem botoksu i wypelniaczy (czolo), mam 34 lata i uwazam, że zaczęłąm tą przygodę za poźno.moja lekarka tez twierdzi, ze im wczesniej tym lepiej, na pewno nie gorzej. mogłam zdecydować się wczesniej, moze teraz mniej bym sie marszczyła ale nie jest źle wrecz dobrze. efekty utrzymuja sie dlugo, za pierwszy mrazem 8 miesiecy potem słabnęły, teraz mineło poł roku inic sie nie dzieje niepokojącego. sam zabieg nie nalezu to przyjemnych tj wizyta na maseczke do kosmetyczki, aljest naprawde w porzadku, 25 min - 30 min ze wszystkim. w pierwszym tygodniu po zabiegu mozesz czuc sie dziwnie, troche napieta, moze nawet ciut spuchnieta. ale to chyba normalne.

[martaa kaczorowska]

dziekuje za informacje i opinie jak narazie spotykam sie z samymi zachęcającymi opiniami, naprawde żadna z Was nie ma żadnym niemiłych doswiadczen? nie chce szukac dziury w calym, po prostu chce znac ewentualne ciemne strony zabiegu. czy uwazacie że na taki pierwszy zabieg powinnam wybrac jakąs duzą znana klinike czy poszukac w tych mniejszych gabinetach?

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:03 ----------

ooo...widze ze nie wkleila sie pierwsza czesc wpisu jestem w identycznej sytuacji co zalożycielka watku i cieszy mnie ze trafiłąm na ten nowy wątek, dziękuje Wam za opinie bo potrzebowałam tych informacji, tez szukam specjalisty tylko ja mam wiecej obaw i wole znac wszelkie ciemne strony i sie na nie przygotowac. jesli takie istnieją

[kmarika]

smolarkova - nie zastanawiaj sie za dlugo bo od zmartwien i czekania tez zmarszczki sie robia botoks "za wczesnie" to mit ;] każdy lekarz Ci to powie i to nawet nie o to zeby naciągnąć Cie na zabieg tylko dlategio ze to prawda. takie zabiegi to tez prewencja a nie tylko doraźna pomoc powodzenia!!!

[smolarkova]

dzięki dziewczyny za opinie! myslę,ze na tym etapie juz nie zastanawiam się czy zrobić tylko juz szukam gabinetu ;]

szukajac tu i tam natknelam sie na artykuł, w którym opisane jest że coraz wiecej kobiet po 20 r.ż korzysta z botoksu itp. niektórzy lekarze twierdza,że regularne stosowanie moze uodpornic tkanki na botoks. ze niekoniecznie ta prewencja to taka dobra inwestycja a raczej moze okazac sie skarbonką bez dna ...;/ co myslicie na ten temat?

[szczepana]

uwazam ze z zabiegami jest tak samo jak z wszystkim innym co jest w miare nowe...efekty, może raczej konsekwencje beda widoczne za pare lat a my czyli pokolenie tego całego szału na medycyne estetyczną jestesmy krolikami doswiadczalnymi. może się oczywiscie okazać że nic wielkiego sie nie dzieje i szczesciary z tych które odważyły sie spróbowac i dbac o prewencje starzenia się skóry. moze tez okazac sie że był to błąd. na kims w końcu trzeba wytestowac preparaty i je potem udoskonalać. mimo wszystk mysle ze trzeba korzystać z tego conam oferuje dzisiejsza medycyna ;] czasu nie cofniemy ale jesli choc na chwile zatrzymamy to juz cos.

co do tematu wątku. również uważam ,ze jesli czujesz potrzebe to nie wahaj się. ja co prawda jestem troche starsza i nadal nie wstrzykiwalam nic jeszcze ale zamierzam w najblizszym czasie ..

[polarotel]

Napisane przez szczepana

uwazam ze z zabiegami jest tak samo jak z wszystkim innym co jest w miare nowe...efekty, może raczej konsekwencje beda widoczne za pare lat a my czyli pokolenie tego całego szału na medycyne estetyczną jestesmy krolikami doswiadczalnymi. może się oczywiscie okazać że nic wielkiego sie nie dzieje i szczesciary z tych które odważyły sie spróbowac i dbac o prewencje starzenia się skóry. moze tez okazac sie że był to błąd. na kims w końcu trzeba wytestowac preparaty i je potem udoskonalać. mimo wszystk mysle ze trzeba korzystać z tego conam oferuje dzisiejsza medycyna ;] czasu nie cofniemy ale jesli choc na chwile zatrzymamy to juz cos .

zgadzam sie z przedmówczynią ale co my biedne mamy poczac jak ząb czasu nas nadgyza... tylko sie ratowac szelkimi możliwymi metodami
a medycyne estetyczna przestańmy postrzegac tylko jak cos doraznego,
przeciez kremu przeciwzmarszczkowego nie zaczniemyuzuwac w wieku 50 lat bo niewiele on juz zdziala, ale jesli zaczniemy w wieku 25 lat to na pewno opoznimy pewne procesy.

[pavots]

Od zawsze myślałam, że jak zacznę korzystać z zabiegów medycyny estetycznej to zacznę od botoksu na lwią zmarszczkę. Tak też uczyniłam. Dzisiaj mam 31 lat, od 4 lat regularnie wykonuje ten zabieg. Nigdy nie miałam żadnych powikłań, nawet głowa mnie nie boli, jak wspomniały koleżanki powyżej. Napiszę tak, jeśli tylko masz dziewczyno fundusze na takie zabiegi, Ty się nie zastanawiaj tylko działaj. Czas mija, zmarszczki się pogłębiają. Im dłużej będziesz zwlekać, tym gorzej dla twojej skóry. Życzę samych dobrych wyborów, również specjalistów. Przede wszystkim szukaj lekarza, nie kosmetyczki które robią zabiegi z med.estetycznej tylko lekarza. To najważniejsze, a większość lekarzy jest dobra.

[quid]

Ja zaczęłam stosować botoks w wieku 26 lat

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Ty masz trochę mniej lat, ale może szybciej się starzejesz

[simsonka]

Botoks w wieku 25 lat?! Dziwię się, że lekarze polecają to tak młodym osobom. No ale biznes się kręci... Świat oszalał.

[loss_lauri]

To, w jakim wieku zaczynać zabiegi z botoksem nie zależy od wieku, ale od kondycji i mimiki danej osoby. Jeśli ktoś ma widoczne zmarszczki w wieku 25 lat to jest to odpowiedni czas. Podziały wiekowe nie mają zupełnie sensu,

[simsonka]

W większości przypadków problem leży w głowie. Media tak zalały ludzi tym, jak powinna wyglądać naturalna piękność, że kobiety zrobią wszystko byle upodobnić się do modelki z okładki. Zapominając, że ona ma więcej wspólnego z Photoshopem niż z naturą.

[loss_lauri]

Ja nie mówię o przypadkach, gdy dziewczyny same wymyślają sobie kolejne problemy lub zabiegami próbują wyleczyć kompleksy, bo tym powinien zająć się raczej psycholog, ale o osobach, które mimo młodego wieku już mają widoczne oznaki starzenia i zmarszczki, np z powodu silnej mimiki lub braku ochrony przed słońcem.

[smolarkova]

Napisane przez loss_lauri

Ja nie mówię o przypadkach, gdy dziewczyny same wymyślają sobie kolejne problemy lub zabiegami próbują wyleczyć kompleksy, bo tym powinien zająć się raczej psycholog, ale o osobach, które mimo młodego wieku już mają widoczne oznaki starzenia i zmarszczki, np z powodu silnej mimiki lub braku ochrony przed słońcem.

wydaje mi się, że jestem w stanie obiektywnie na siebie spojrzeć i ocenić co mi jest potrzebne. nie chce zmniejszyć noska czy podbródka, nie chce mieć ust Angeliny, tylko wygładzić zmarszczki. fakt..może sobie trochę zasłużyłam takim jej traktowaniem , ale one sprawiają,że wyglądam dużo starzej

temat nadal na tapecie bo szukam specjalisty ;/ Kraków ma taka ofertę,ze chyba zanim zdecyduje to się całkiem zmarszczę ;]

[martaa kaczorowska]

Napisane przez simsonka

W większości przypadków problem leży w głowie. Media tak zalały ludzi tym, jak powinna wyglądać naturalna piękność, że kobiety zrobią wszystko byle upodobnić się do modelki z okładki. Zapominając, że ona ma więcej wspólnego z Photoshopem niż z naturą.

sama mam taką refleksje ostatnio, czy myślałabym o "upiększaniu" jeśli w moim otoczeniu nie byłoby tak wiele kobiet, które mają ciśnienie na poprawianie siebie i wręcz namawiają i uważają, ze te co jeszcze nic sobie nie poprawiły to po prostu nie dbają o siebie ;/ oczywiście uważam,że i tak jestem w miarę odporna na te sugestie koleżanek ale coraz częściej przyglądam się twarzy z bliska......

[quid]

Botoks po 20 roku życia...jestem na tak... pod warunkiem że dana osoba ma silną mimikę twarzy...i szybko zmarszczki mimiczne się utrwalają.

Tkanka uodparnia się na botoks.... bzdura.... ale dla pewności zapytam moją lekarkę, akurat niebawem wraca z urlopu i wybieram się do niej

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez smolarkova

dzięki dziewczyny za opinie! myslę,ze na tym etapie juz nie zastanawiam się czy zrobić tylko juz szukam gabinetu ;]

szukajac tu i tam natknelam sie na artykuł, w którym opisane jest że coraz wiecej kobiet po 20 r.ż korzysta z botoksu itp. niektórzy lekarze twierdza,że regularne stosowanie moze uodpornic tkanki na botoks. ze niekoniecznie ta prewencja to taka dobra inwestycja a raczej moze okazac sie skarbonką bez dna ...;/ co myslicie na ten temat?

Botoks po 20 roku życia...jestem na tak... pod warunkiem że dana osoba ma silną mimikę twarzy...i zmarszczki mimiczne się utrwalają.

Tkanka uodparnia się na botoks.... bzdura.... ale dla pewności zapytam moją lekarkę, akurat niebawem wraca z urlopu i się do niej wybieram

Generalnie toksyna zawsze doprowadzi do paraliżu mięśnia. Tak, wiem brzmi okropnie toksyna- paraliż, ale o to chodzi w tym zabiegu. Kiedyś lekarze unieruchamiali mięśnie na amen, teraz technika trochę się zmieniła i tak podaje się toksynę, żeby mięsień jednak trochę pracował, bo wiadomo, co nie używane zanika, a tego nie chcemy! Ja osobiście bardzo jestem zadowolona z botoksu, nikt nigdy nie skomentował, że wyglądam dziwnie, nienaturalnie, wręcz przeciwnie uchodzę za bardzo atrakcyjną kobietę i tak też się czuje....dużo zależy od lekarza prowadzącego, wiadomo każdy ma inna rękę.

I na koniec....skarbonką bez dna są kremy które nic nie dają....a potrafią sporo kosztować.

[Star90]

Napisane przez quid

Botoks po 20 roku życia...jestem na tak... pod warunkiem że dana osoba ma silną mimikę twarzy...i szybko zmarszczki mimiczne się utrwalają.

Tkanka uodparnia się na botoks.... bzdura.... ale dla pewności zapytam moją lekarkę, akurat niebawem wraca z urlopu i wybieram się do niej

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------





Botoks po 20 roku życia...jestem na tak... pod warunkiem że dana osoba ma silną mimikę twarzy...i zmarszczki mimiczne się utrwalają.



Tkanka uodparnia się na botoks.... bzdura.... ale dla pewności zapytam moją lekarkę, akurat niebawem wraca z urlopu i się do niej wybieram



Generalnie toksyna zawsze doprowadzi do paraliżu mięśnia. Tak, wiem brzmi okropnie toksyna- paraliż, ale o to chodzi w tym zabiegu. Kiedyś lekarze unieruchamiali mięśnie na amen, teraz technika trochę się zmieniła i tak podaje się toksynę, żeby mięsień jednak trochę pracował, bo wiadomo, co nie używane zanika, a tego nie chcemy! Ja osobiście bardzo jestem zadowolona z botoksu, nikt nigdy nie skomentował, że wyglądam dziwnie, nienaturalnie, wręcz przeciwnie uchodzę za bardzo atrakcyjną kobietę i tak też się czuje....dużo zależy od lekarza prowadzącego, wiadomo każdy ma inna rękę.



I na koniec....skarbonką bez dna są kremy które nic nie dają....a potrafią sporo kosztować.

Ostrzykiwalas moze czolo botoxem? ( zmarszczki poziome) j

[Warrrencja]

Jeżeli ma to sprawić, że będziesz się czuła komfortowo i po prostu lepiej, to nie ma przeciwskazań, żeby rozpocząć w wieku 25 lat. Jest jednak inny problem - czy przypadkiem nie dramatyzujesz z powodu jednej zmarszczki? Co będzie jak za kilka lat pojawią się inne, dużo większe i głębsze - w wieku 30 lat lifting?

[Krysia PYRKA]

A kto powiedział że musi ostrzykiwać się regularnie czyli co 4-6 miesięcy jak 40-letnia babka, równie dobrze może osłabiać mięśnie raz w roku, młoda jest powinno wystarczyć.

[Francja Elegancja]

Napisane przez Star90

Ostrzykiwalas moze czolo botoxem? ( zmarszczki poziome) j

Oczywiście że tak, aby zlikwidować zmarszczki poprzeczne czoła, regularnie I potwierdzam wpis Krysi PYRKA, raz w roku powinno styknąć.

[togetherforever]

oj nie wiem czy to nie za wcześnie, jak ty chcesz w wieku 25 lat robić sobie botox to co ty zrobisz jak będziesz starsza? Może się wybierz do jakiegoś dobrego lekarza, czy kosmetyczki, żeby ci zaproponowali odpowiedni zabieg, co się pomoże tych niechcianych zmarszczek pozbyć

[Francja Elegancja]

Jak będzie starsza, to nic nie będzie musiała robić, bo nie będzie miała zmarszczek. Pod warunkiem że nie będzie się nadmiernie opalać i dbała o utrzymanie optymalnego nawilżenia skóry, zawsze też można się wspomóc mezoterapią. Ja nie namawiam żeby sobie zrobiła botoks, ale na konsultacje do lekarza med.estetycznej może się wybrać. Doradzi jej odpowiednią prewencje, my tu możemy się rozwodzić na temat jej zmarszczek, a realia to realia. Idź i się sama przekonaj, jak będziesz po, napisz co lekarz powiedział. Dzięki za dyskusje

[pavots]

Napisane przez Francja Elegancja

Jak będzie starsza, to nic nie będzie musiała robić, bo nie będzie miała zmarszczek. Pod warunkiem że nie będzie się nadmiernie opalać i dbała o utrzymanie optymalnego nawilżenia skóry, zawsze też można się wspomóc mezoterapią. Ja nie namawiam żeby sobie zrobiła botoks, ale na konsultacje do lekarza med.estetycznej może się wybrać. Doradzi jej odpowiednią prewencje, my tu możemy się rozwodzić na temat jej zmarszczek, a realia to realia. Idź i się sama przekonaj, jak będziesz po, napisz co lekarz powiedział. Dzięki za dyskusje

Dokładnie, na konsultacji lekarz jej doradzi co powinna zrobić i czy w ogóle coś powinna robić, bo może faktycznie to są jej widzimisie mogę ci polecic doktorke z krakowa, szczerze ci doradzi. Na pewno nie bedzie chciala cie naciagnac na zabiegi, to gwarantuje.

[Francja Elegancja]

Autorka wątku chyba polubiła swoje zmarszczki hehe pewnie się jeszcze nie wybrała do lekarza, ciekawe czy w ogóle to zrobi

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Napisane przez pavots

Dokładnie, na konsultacji lekarz jej doradzi co powinna zrobić i czy w ogóle coś powinna robić, bo może faktycznie to są jej widzimisie mogę ci polecic doktorke z krakowa, szczerze ci doradzi. Na pewno nie bedzie chciala cie naciagnac na zabiegi, to gwarantuje.

Tak z ciekawości pavots zapytam gdzie chodzisz na zbiegi....w sumie krak nie jest taki duży, może znam

[SabrinaCzarownica]

Napisane przez kmarika

smolarkova - nie zastanawiaj sie za dlugo bo od zmartwien i czekania tez zmarszczki sie robia botoks "za wczesnie" to mit ;] każdy lekarz Ci to powie i to nawet nie o to zeby naciągnąć Cie na zabieg tylko dlategio ze to prawda. takie zabiegi to tez prewencja a nie tylko doraźna pomoc powodzenia!!!

Ja też mam 25 lat i myślę o botoksie, może faktycznie zamiast się zamartwiać i czekać aż zmarchy na stałe zostaną, warto podjąć pewne środki zapobiegające ktoś, kogoś sprawdzonego może polecić? woj.małopolskie będę wdzięczna

[quid]

Napisane przez quid

Botoks po 20 roku życia...jestem na tak... pod warunkiem że dana osoba ma silną mimikę twarzy...i szybko zmarszczki mimiczne się utrwalają.

Tkanka uodparnia się na botoks.... bzdura.... ale dla pewności zapytam moją lekarkę, akurat niebawem wraca z urlopu i wybieram się do niej[COLOR="Silver"]
.

Zapytałam moją panią doktor czy organizm może się uodpornić na botoks i okazuje się że jednak tak. Zdarza się to bardzo rzadko i głownie w schorzeniach neurologicznych kiedy podaje się duże ilości toksyny, wtedy organizm może produkować przeciwciała

[SabrinaCzarownica]

Nikt nikogo nie może polecić? O co chodzi ludzie? Nie chcecie pomóc? Nie chce trafić byle gdzie, do byle jakiego gabinetu.....może jakieś sugestie, pliss!

[smolarkova]

[QUOTE=Francja Elegancja;47438284]Autorka wątku chyba polubiła swoje zmarszczki hehe pewnie się jeszcze nie wybrała do lekarza, ciekawe czy w ogóle to zrobi [COLOR="Silver"]

oczywiście ze się nie wybrała ;] strach ją obleciał ;] a tak poważnie to najzwyczajniej w świecie nadal mam wątpliwości .. jak to skwitowała moja mama "świat oszalał a Ty z nim" ;]
nie! nie polubiłam i nigdy nie pogodze sie z tymi zmarszczami !

---------- Dopisano o 17:29 ---------- Poprzedni post napisano o 17:27 ----------

Napisane przez pavots

Dokładnie, na konsultacji lekarz jej doradzi co powinna zrobić i czy w ogóle coś powinna robić, bo może faktycznie to są jej widzimisie mogę ci polecic doktorke z krakowa, szczerze ci doradzi. Na pewno nie bedzie chciala cie naciagnac na zabiegi, to gwarantuje.

Pavots napisz proszę co to za lekarka, bywam w krk regularnie i pasowałoby mi nawet. na samą myś o przeczesywaniu internetu w poszukiwaniu lekarza..juz mi sie odechciewa ;/

[mkamczatka]

podbijam wątek! ;]
poszukuje sprawdzonego gabinetu med estetycznej w krakowie.. Pilnie! (bo jak juz się namyśliłam to boje się ze sie rozmyśle szybko

widze,że padło tu kilka propozycji, nie wiem czy opinie nadal aktualne? ?macie jakieś doświadczenia? bede bardzo wdzięczna za info!

[codeina19]

Botoks jest bezpieczny i jeśli jest zrobiony poprawnie powinien trzymac sie nawet do pol roku !, wiec warto wazne , take zeby byl oryginalny !