Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-11-05, 15:33   #1
Lena_28
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 99

Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.


Nie jedno już razem przeżyliśmy.Po kilku burzach jakie miały miejsce na przestrzeni 3 lat wydaje mi się,że tworzymy zgrany związek.Jest jednak jedna rzecz,która mnie niepokoi i srawia,że nie mogę myśleć o TŻ jako o mężczyźnie na całe życie...
Nim związaliśmy się na poważnie często spotykaliśmy się w jego mieszkaniu.Spotkaniom zawsze towarzyszyło dobre wino czy drink.To było takie normalne.Nie stronię od alkoholu ale znam swoje granice.Tymczasem on zawsze wypijał wszystko co było do końca.I tak przykladowo:ja 1,5 -2 lampki wina a on resztę.Gdy było coś jeszcze w barku,jakieś piwo czy napoczęta wódka również się tym zajął.Nigdy mi to jakoś specjalnie nie przeszkadzało tym bardziej,że jego tolerancja na alkohol jest tak wysoka,ze wypijając spore ilości nigdy nie widziałam go pijanego (no dobra są wyjątki,ale niewiele).Normalnie wtedy się zachowuje,sensownie rozmawia.
Po jakimś czasie czułam się u niego w domu jak u siebie.Sprzątałam,gotował am i przy okazji dokonałam niezłego odkrycia,mianowice:puste butelki po wódce schowane w barku,za lodówką,pod stołem!Przeraziłam się strasznie.Byłam jednak wtedy na tyle zaślepiona,że nie miałam odwagi z nim tego tematu poruszyć.Obserwowałam sytuacje z boku.Z moich obserwacji wynikało,że prawie co wieczór wypija sam butelkę wódki lub conajmniej kilka piw (4-6).Ilości alarmujące!
Czas płynał,zamieszkalimy razem.Kilka razy zwróciłam mu uwagę,że za dużo pije.Potem zaczęły się kłótnie na ten temat.Od jakiś 2 lat ilości wypijanego przez niego alkoholu drastycznie się zmniejszyły.Na dzień dzisiejszy wygląda to tak,że codziennie po pracy (pracuje ciężko po 9-11godz.)wypija 2-3 piwa.Do mojego ultimatum ażeby poprzestał na jednym piwie do obiadu dostosował się na bardzo krótki czas.Dzis są to 2-3 piwa dziennie.W weekend ta ilość się zwiększa do 4-6 piw lub drinków.I tak jest przez piątek i sobotę.Ostatnio kupił butelkę whisky,która miała mu starczyć na dwa weekendy.Tak długo wokół nie krążył,że w końcu skończyła się w 3 dni!Co więcej widzę,że ubywa np.mojego wina,które starcza mi na tydzien czasu.
Gdy ma urlop to potrafi dziennie wypić z 7-8 piw!Dla mnie jest to ewidentnie uzależnienie!Myślę,że on nie potrafi spędzić już inaczej wieczoru jak przy butelce piwa.Co więcej,gdy wyjeżdzam na kilka dni wiem,ze w tym czasie pije bez ograniczen bo nikt mu wtedy nie gada nad uchem.
Powiedzcie mi proszę czy ja przesadzam mówiąc mu żeby przyhamował.Czy te 2-3 piwa dziennie to standard,który ma tez miejsce pod waszymi dachami?Bo ja już zaczynam sie gubić,słysząc np.słowa,że to ja robię z tego problem i ze chyba mam jakąś traumę (tata ostatnimi czasy wpadl w szpony alkoholizmu).On nie widzi w swoim zachowaniu nic niepokojącego.Czy Wy też tak myślicie?Proszę o Wasze wypowiedzi.To dla mnie ważne.
Lena_28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 15:43   #2
shiral
Zadomowienie
 
Avatar shiral
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: płock/Wrocław/Poznań
Wiadomości: 1 873
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Moim zdaniem jest to niepokojące. Na pewno rzeczą normalną nie jest to że wypija dziennie 2-3 piwa, dodając weekendy-większe ilości i tak jak pisałaś dni gdy wyjeżdżasz na urlop.
W mojej rodzinie od zawsze była zasada że piwko można wypić 1 na tydzień, natomiast wódkę tylko okazyjnie jak jest co opijać. Winko też od czasu do czasu 1 lampka dla smaczku.
U mojego TŻ ta zasada też się sprawdza, on to nawet 1 piwo na 2-3 tygodnie wypije.

Dlatego uważam że tyle co piję Twój TŻ jest niepokojące i trzeba coś z tym zrobić.
__________________
Moja strona : ORGAZMUM
Zapraszam
shiral jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 15:54   #3
evil minded
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Jeszcze pytasz?
Przecież Twój TŻ alkohol to cysternami pije.
Powinien zaprzestać takiego procederu, może już czas na leczenie.
A jak nie...sama wiesz, jak to jest z alkoholikiem w rodzinie, masz przecież pijacego ojca.
evil minded jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 16:02   #4
ksz23
Raczkowanie
 
Avatar ksz23
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 119
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

moim zdaniem nie możesz tego bagatelizować, ani wierzyć w to co on mówi. każdy pijący tak mówi - że to przesada. ja też jestem na tym pukcie przeczulona i nie toleruje żadnego alkoholu ot tak, bez okazji. ale takie ilości?!
myślę, że ewidentnie ma z tym problem.
ksz23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 16:02   #5
karolinkamalinka
Zadomowienie
 
Avatar karolinkamalinka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 065
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Cytat:
Napisane przez Lena_28 Pokaż wiadomość
Nie jedno już razem przeżyliśmy.Po kilku burzach jakie miały miejsce na przestrzeni 3 lat wydaje mi się,że tworzymy zgrany związek.Jest jednak jedna rzecz,która mnie niepokoi i srawia,że nie mogę myśleć o TŻ jako o mężczyźnie na całe życie...
Nim związaliśmy się na poważnie często spotykaliśmy się w jego mieszkaniu.Spotkaniom zawsze towarzyszyło dobre wino czy drink.To było takie normalne.Nie stronię od alkoholu ale znam swoje granice.Tymczasem on zawsze wypijał wszystko co było do końca.I tak przykladowo:ja 1,5 -2 lampki wina a on resztę.Gdy było coś jeszcze w barku,jakieś piwo czy napoczęta wódka również się tym zajął.Nigdy mi to jakoś specjalnie nie przeszkadzało tym bardziej,że jego tolerancja na alkohol jest tak wysoka,ze wypijając spore ilości nigdy nie widziałam go pijanego (no dobra są wyjątki,ale niewiele).Normalnie wtedy się zachowuje,sensownie rozmawia.
Po jakimś czasie czułam się u niego w domu jak u siebie.Sprzątałam,gotował am i przy okazji dokonałam niezłego odkrycia,mianowice:puste butelki po wódce schowane w barku,za lodówką,pod stołem!Przeraziłam się strasznie.Byłam jednak wtedy na tyle zaślepiona,że nie miałam odwagi z nim tego tematu poruszyć.Obserwowałam sytuacje z boku.Z moich obserwacji wynikało,że prawie co wieczór wypija sam butelkę wódki lub conajmniej kilka piw (4-6).Ilości alarmujące!
Czas płynał,zamieszkalimy razem.Kilka razy zwróciłam mu uwagę,że za dużo pije.Potem zaczęły się kłótnie na ten temat.Od jakiś 2 lat ilości wypijanego przez niego alkoholu drastycznie się zmniejszyły.Na dzień dzisiejszy wygląda to tak,że codziennie po pracy (pracuje ciężko po 9-11godz.)wypija 2-3 piwa.Do mojego ultimatum ażeby poprzestał na jednym piwie do obiadu dostosował się na bardzo krótki czas.Dzis są to 2-3 piwa dziennie.W weekend ta ilość się zwiększa do 4-6 piw lub drinków.I tak jest przez piątek i sobotę.Ostatnio kupił butelkę whisky,która miała mu starczyć na dwa weekendy.Tak długo wokół nie krążył,że w końcu skończyła się w 3 dni!Co więcej widzę,że ubywa np.mojego wina,które starcza mi na tydzien czasu.
Gdy ma urlop to potrafi dziennie wypić z 7-8 piw!Dla mnie jest to ewidentnie uzależnienie!Myślę,że on nie potrafi spędzić już inaczej wieczoru jak przy butelce piwa.Co więcej,gdy wyjeżdzam na kilka dni wiem,ze w tym czasie pije bez ograniczen bo nikt mu wtedy nie gada nad uchem.
Powiedzcie mi proszę czy ja przesadzam mówiąc mu żeby przyhamował.Czy te 2-3 piwa dziennie to standard,który ma tez miejsce pod waszymi dachami?Bo ja już zaczynam sie gubić,słysząc np.słowa,że to ja robię z tego problem i ze chyba mam jakąś traumę (tata ostatnimi czasy wpadl w szpony alkoholizmu).On nie widzi w swoim zachowaniu nic niepokojącego.Czy Wy też tak myślicie?Proszę o Wasze wypowiedzi.To dla mnie ważne.
Uważam, że Twój TŻ pije bardzo dużo alkoholu. Jednak nie ilość jest najbardziej niepokojąca, a fakt, że z tego co piszesz widać, że Twój TŻ nie potrafi funkcjonować bez alkoholu! Pije codziennie, pije sam, a jeśli sam to, jak podejrzewasz, spore ilości, pije pokryjomu no i nie wiedzi w tym żadnego problemu. To chyba "książkowy" przypadek. Tak, Twój TŻ jest alkoholikiem.
__________________
"Zaznać paru chwil słodyczy, z tortu szczęścia choćby okruch zjeść, zaznać paru chwil słodyczy i nie przyzwyczajać się."
karolinkamalinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 16:03   #6
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Wygląda to bardzo źle... Osobiście podejrzewam, że tak, jest uzależniony, chociaż na odległość i na podstawie tylko Twojego posta trudniej ocenić... Jednak z opisu wynika, że pije naprawdę bardzo dużo.

Co do zadanego pytania - nie, taka sytuacja nie ma u nas miejsca...

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2008-11-05 o 16:04
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 16:06   #7
asica-łobuzica
Zadomowienie
 
Avatar asica-łobuzica
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

moim zdaniem on ma problem. Z tego co piszesz on pije codziennie, a to już nie jest zabawne ani normalne.
Nie jesteś przeczulona, ciekawa jestem co by było gdybyś poprosiła go zeby jeden dzień nie pił? Czy nie zareagowałby agresją?
mi się to w ogóle nie podoba, piwo- jak najbardziej, od czasu do czas- ale codziennie?
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze
asica-łobuzica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-05, 16:28   #8
ulinkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar ulinkaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Tak, twoj tz bez watpienia ma duy problem z alkoholem.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów.
Wszystkiego, co niezmienne,
w nicości za oknem, gdy budzą się mgły...
ulinkaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 16:36   #9
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Cytat:
Napisane przez Lena_28 Pokaż wiadomość
Nie jedno już razem przeżyliśmy.Po kilku burzach jakie miały miejsce na przestrzeni 3 lat wydaje mi się,że tworzymy zgrany związek.Jest jednak jedna rzecz,która mnie niepokoi i srawia,że nie mogę myśleć o TŻ jako o mężczyźnie na całe życie...
Nim związaliśmy się na poważnie często spotykaliśmy się w jego mieszkaniu.Spotkaniom zawsze towarzyszyło dobre wino czy drink.To było takie normalne.Nie stronię od alkoholu ale znam swoje granice.Tymczasem on zawsze wypijał wszystko co było do końca.I tak przykladowo:ja 1,5 -2 lampki wina a on resztę.Gdy było coś jeszcze w barku,jakieś piwo czy napoczęta wódka również się tym zajął.Nigdy mi to jakoś specjalnie nie przeszkadzało tym bardziej,że jego tolerancja na alkohol jest tak wysoka,ze wypijając spore ilości nigdy nie widziałam go pijanego (no dobra są wyjątki,ale niewiele).Normalnie wtedy się zachowuje,sensownie rozmawia.
Po jakimś czasie czułam się u niego w domu jak u siebie.Sprzątałam,gotował am i przy okazji dokonałam niezłego odkrycia,mianowice:puste butelki po wódce schowane w barku,za lodówką,pod stołem!Przeraziłam się strasznie.Byłam jednak wtedy na tyle zaślepiona,że nie miałam odwagi z nim tego tematu poruszyć.Obserwowałam sytuacje z boku.Z moich obserwacji wynikało,że prawie co wieczór wypija sam butelkę wódki lub conajmniej kilka piw (4-6).Ilości alarmujące!
Czas płynał,zamieszkalimy razem.Kilka razy zwróciłam mu uwagę,że za dużo pije.Potem zaczęły się kłótnie na ten temat.Od jakiś 2 lat ilości wypijanego przez niego alkoholu drastycznie się zmniejszyły.Na dzień dzisiejszy wygląda to tak,że codziennie po pracy (pracuje ciężko po 9-11godz.)wypija 2-3 piwa.Do mojego ultimatum ażeby poprzestał na jednym piwie do obiadu dostosował się na bardzo krótki czas.Dzis są to 2-3 piwa dziennie.W weekend ta ilość się zwiększa do 4-6 piw lub drinków.I tak jest przez piątek i sobotę.Ostatnio kupił butelkę whisky,która miała mu starczyć na dwa weekendy.Tak długo wokół nie krążył,że w końcu skończyła się w 3 dni!Co więcej widzę,że ubywa np.mojego wina,które starcza mi na tydzien czasu.
Gdy ma urlop to potrafi dziennie wypić z 7-8 piw!Dla mnie jest to ewidentnie uzależnienie!Myślę,że on nie potrafi spędzić już inaczej wieczoru jak przy butelce piwa.Co więcej,gdy wyjeżdzam na kilka dni wiem,ze w tym czasie pije bez ograniczen bo nikt mu wtedy nie gada nad uchem.
Powiedzcie mi proszę czy ja przesadzam mówiąc mu żeby przyhamował.Czy te 2-3 piwa dziennie to standard,który ma tez miejsce pod waszymi dachami?Bo ja już zaczynam sie gubić,słysząc np.słowa,że to ja robię z tego problem i ze chyba mam jakąś traumę (tata ostatnimi czasy wpadl w szpony alkoholizmu).On nie widzi w swoim zachowaniu nic niepokojącego.Czy Wy też tak myślicie?Proszę o Wasze wypowiedzi.To dla mnie ważne.
nie,to nie jest żaden standart i nigdy nim nie będzie,tż tyle piwa pije jak idzie gdzieś na imprezę.taka okazja jest raz na pół roku,czasem rzadziej.
mało pije "na wyjsciach" bo często jeżdzi na nie swoim samochodem.ja nie pije prawie wcale...
nie rozumiem picia co wieczór w domu,picia do obiadu...ale to już moj punkt widzenia...

z tego co widzę w Twoim poście tż ma bardzo duży problem.
pochowane butelki,to że whisky raptem na 3 dni starczyło,picie w samotności,upijanie ci wina z butelki......Twój tż pije bardzo dużo ...w sumie pije za dużo.
tak się zaczyna choroba alkoholowa.
powinnaś z nim porozmawiac.
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani


Edytowane przez anka_85
Czas edycji: 2008-11-05 o 18:37 Powód: lit
anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 16:41   #10
modliszka84
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 629
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Uciekaj od niego jeśli nie chcesz zmarnowąc sobie życia...
__________________
"Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem" - M.Twain

http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=1675216
modliszka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 17:02   #11
Lena_28
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 99
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Cytat:
Napisane przez asica-łobuzica Pokaż wiadomość
.
Nie jesteś przeczulona, ciekawa jestem co by było gdybyś poprosiła go zeby jeden dzień nie pił? Czy nie zareagowałby agresją?
Posłuchałby i nie napił się ale byłoby to poprzedzone kłótnią,czyli jakimś tam przejawem agresji.

Na prawdę dziewczyny nie wiem już jak mam z nim rozmawiać!...Ja już ogłupiałam,przestaje zawierzać swojej intuicji.Jeszcze raz zapytam.2 do 3 piw dziennie to nie jest takie zwyczajne i normalne?
Złapałam się na tym,że zaczęłam go usprawiedliwiać np.tym,że jest potężnie zbudowanym mężczyzną a co za tym idzie przelicznik dziennego spożycia alkoholu jest inny niż u kogoś kto waży 50kg...Tu się akurat zgodzicie?
Lena_28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-05, 17:07   #12
Marwari
Zakorzenienie
 
Avatar Marwari
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 079
GG do Marwari
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Cytat:
Napisane przez Lena_28 Pokaż wiadomość
Posłuchałby i nie napił się ale byłoby to poprzedzone kłótnią,czyli jakimś tam przejawem agresji.

Na prawdę dziewczyny nie wiem już jak mam z nim rozmawiać!...Ja już ogłupiałam,przestaje zawierzać swojej intuicji.Jeszcze raz zapytam.2 do 3 piw dziennie to nie jest takie zwyczajne i normalne?
Złapałam się na tym,że zaczęłam go usprawiedliwiać np.tym,że jest potężnie zbudowanym mężczyzną a co za tym idzie przelicznik dziennego spożycia alkoholu jest inny niż u kogoś kto waży 50kg...Tu się akurat zgodzicie?
nie, to nie jest normalne!
2-3 piwa na tydzień można by było powiedzieć, że normalne...
ale dziennie?
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer


[SIGPIC][/SIGPIC]
Marwari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 17:12   #13
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Nie, to normalne nie jest, a Twoj Tz jest alkoholikiem, poniewaz pije regularnie, codziennie i nie potrafi przestac. Osoba pijaca regularnie alkohol jest alkoholikiem. Masz rzeczywiscie duzy powod do niepokoju.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 17:19   #14
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Cytat:
Napisane przez Lena_28 Pokaż wiadomość
Posłuchałby i nie napił się ale byłoby to poprzedzone kłótnią,czyli jakimś tam przejawem agresji.

Na prawdę dziewczyny nie wiem już jak mam z nim rozmawiać!...Ja już ogłupiałam,przestaje zawierzać swojej intuicji.Jeszcze raz zapytam.2 do 3 piw dziennie to nie jest takie zwyczajne i normalne?
Złapałam się na tym,że zaczęłam go usprawiedliwiać np.tym,że jest potężnie zbudowanym mężczyzną a co za tym idzie przelicznik dziennego spożycia alkoholu jest inny niż u kogoś kto waży 50kg...Tu się akurat zgodzicie?
po raz kolejny sie nie zgodze.
3 piwa to jest półtora litra alkoholu dziennie.3 piwa to tak jak 3 x 50 gram wódki (przy założeniu że nie pije mocnych piw)
nie ważne ile waży.
wydaje mi się ze na rozmowe może zaregagowac nerwowo albo powie Ci jak każdy alkoholik,że on nie ma z tym problemu.
nie słuchaj go,bo problem jest,i to powazny.
ja z takim tż nie wytrzymałabym...
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 17:22   #15
gosica502
Wtajemniczenie
 
Avatar gosica502
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 545
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Tak jak dziewczyny piszę.. Jeśli ktoś pije codzienni nawet 1 piwo to jest to wielki krok w kierunku do alkoholizmu :/ Tak że Twój TŻ potrzebuje czyjejś pomocy a najgorasze jest to że jej nie przyjmie pewnie i nawet nie myśli o sobie jako o alkoholiku pewnie :/
gosica502 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 17:24   #16
asica-łobuzica
Zadomowienie
 
Avatar asica-łobuzica
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Cytat:
Napisane przez Lena_28 Pokaż wiadomość
Posłuchałby i nie napił się ale byłoby to poprzedzone kłótnią,czyli jakimś tam przejawem agresji.

Na prawdę dziewczyny nie wiem już jak mam z nim rozmawiać!...Ja już ogłupiałam,przestaje zawierzać swojej intuicji.Jeszcze raz zapytam.2 do 3 piw dziennie to nie jest takie zwyczajne i normalne?
Złapałam się na tym,że zaczęłam go usprawiedliwiać np.tym,że jest potężnie zbudowanym mężczyzną a co za tym idzie przelicznik dziennego spożycia alkoholu jest inny niż u kogoś kto waży 50kg...Tu się akurat zgodzicie?
nie zgodze się
lena- jesteś DDA i ja jestem DDA - już widze u ciebie mechnizmy współuzależnienia.
rozumiem cię doskonale i wcale nie krytykuje, ale radze poczytaj o tym, zacznij się tym tematem ineteresować a zobaczysz ze nie jest OK
sama pisze ze zareagowałby agresją na twoją propozycje "nie picia'- mówie ci nie jest dobrze
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze
asica-łobuzica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 17:44   #17
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Cytat:
Napisane przez gosica502 Pokaż wiadomość
Tak jak dziewczyny piszę.. Jeśli ktoś pije codzienni nawet 1 piwo to jest to wielki krok w kierunku do alkoholizmu :/ Tak że Twój TŻ potrzebuje czyjejś pomocy a najgorasze jest to że jej nie przyjmie pewnie i nawet nie myśli o sobie jako o alkoholiku pewnie :/
dokładnie tak. Jest diametralna różnica miedzy tym, że ktoś raz na miesiąc upije się w trupa, sam wypije trzy piwa i litr wódki itp. a tym, że ktoś pije nawet jedno piwo, ale codziennie bez wyjątku. Pierwszy to imprezowicz drugi to alkoholik. Chociaz wydaje się to mniej groźne, ale długofalowe skutki są zatrważające. Czy on w ogóle myśli o stanie swojej wątroby? Czy zdaje sobie sprawę do czego prowadzi na przykład marskość wątroby? Najczęściej do śmierci. Organizm nie jest w stanie funkcjonować normalnie ciągle bombardowany nową dawką.

Dla mnie może tu być nawet potrzebny detoks i terapia. Spytaj go czy potrafi wytrzymać chociaż jeden dzień bez piwa. Ukrywanie butelek to już w ogóle tragedia.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 17:50   #18
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Cytat:
Napisane przez asica-łobuzica Pokaż wiadomość
nie zgodze się
lena- jesteś DDA i ja jestem DDA - już widze u ciebie mechnizmy współuzależnienia.
rozumiem cię doskonale i wcale nie krytykuje, ale radze poczytaj o tym, zacznij się tym tematem ineteresować a zobaczysz ze nie jest OK
sama pisze ze zareagowałby agresją na twoją propozycje "nie picia'- mówie ci nie jest dobrze
zanim przeczytałam Twojego posta miałam napisać to samo.
Zgadzam się w milionie %

Dziewczyno póki jeszcze możesz odejdź, póki nie ma dzieci, ślubu. Mieć alkoholika za męża to coś strasznego.
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 17:55   #19
Reijel
Wtajemniczenie
 
Avatar Reijel
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Włóczkowo
Wiadomości: 2 369
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Cytat:
Napisane przez Lena_28 Pokaż wiadomość
Posłuchałby i nie napił się ale byłoby to poprzedzone kłótnią,czyli jakimś tam przejawem agresji.

Na prawdę dziewczyny nie wiem już jak mam z nim rozmawiać!...Ja już ogłupiałam,przestaje zawierzać swojej intuicji.Jeszcze raz zapytam.2 do 3 piw dziennie to nie jest takie zwyczajne i normalne?
Złapałam się na tym,że zaczęłam go usprawiedliwiać np.tym,że jest potężnie zbudowanym mężczyzną a co za tym idzie przelicznik dziennego spożycia alkoholu jest inny niż u kogoś kto waży 50kg...Tu się akurat zgodzicie?
NIE.

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Nie, to normalne nie jest, a Twoj Tz jest alkoholikiem, poniewaz pije regularnie, codziennie i nie potrafi przestac. Osoba pijaca regularnie alkohol jest alkoholikiem. Masz rzeczywiscie duzy powod do niepokoju.
Nic dodać, nic ująć.
Reijel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-05, 18:00   #20
Ptysio5
Zakorzenienie
 
Avatar Ptysio5
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Leno - problem alkoholu w waszych relacjach jest b.powazny i nie jedyny... prawda? zastanów sie poważnie czego oczekujesz od związku a co tak naprawde masz...
Ptysio5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 18:16   #21
Hija
Raczkowanie
 
Avatar Hija
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 344
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Wg mnie to jest problem.
A co do tego porównania z masą, to ja bym bardziej to porównała do tego czy ktoś się upija łatwiej, czy nie.
Najlepiej by było jakbyś spróbowała mu jakoś pomóc. Bo to jednak alkoholizm już jest...
Hija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 18:17   #22
roxi:*
Wtajemniczenie
 
Avatar roxi:*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 152
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Codzienne picie alkoholu nie jest normalne. A 2-3 piwa dziennie to nie jest mało. Twój Tż prawdopodobnie jest uzależniony. A życie z takim człowiekiem nie jest usłane różami. Więc zastanów się nad dalszym związkiem z nim.

On swoim uzależnieniem niszczy sobie życie i tobie przy okazji też. Zresztą przy spożywaniu takich ilości alkoholu wasz budżet pewnie bardzo cierpi. Za te pieniądze które on przepija moglibyście dużo "zrobić".
roxi:* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 18:20   #23
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Cytat:
Napisane przez roxi:* Pokaż wiadomość
Codzienne picie alkoholu nie jest normalne. A 2-3 piwa dziennie to nie jest mało. Twój Tż prawdopodobnie jest uzależniony. A życie z takim człowiekiem nie jest usłane różami. Więc zastanów się nad dalszym związkiem z nim.
to jest prawdziwe w przypadku dwudziestoparoletniego czlowieka. ale np moj tata (60 lat) lubi sobie wypic po pracy 2-3 piwka. i akurat w jego przypadku nie widze w tym nic zdroznego
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 18:35   #24
modliszka84
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 629
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
to jest prawdziwe w przypadku dwudziestoparoletniego czlowieka. ale np moj tata (60 lat) lubi sobie wypic po pracy 2-3 piwka. i akurat w jego przypadku nie widze w tym nic zdroznego
ja widzę...ale punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia ...
alkoholikiem można się stać w każdym wieku, zostaje sie nim do końca życia.
ale to taki off troche
__________________
"Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem" - M.Twain

http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=1675216
modliszka84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 19:30   #25
megilla
Zakorzenienie
 
Avatar megilla
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 409
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Możesz iść na terapię dla współuzależnionych, gdzie dowiesz się jak postępowac z alkoholikiem. Ale jeżeli poważnie myślisz o wspólnym życiu, to nie ma innego wyjścia niż terapia Twojego faceta. I bez poważnego ultimatum się nie obejdzie.
megilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 19:33   #26
Elliannia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Zewsząd
Wiadomości: 3 739
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

2-3 piwa to ja na imprezie pije, a i to bardzo rzadko, bo zazwyczaj dwa to wielkie maksimum, a to raz-dwa razy na miesiac albo i rzadziej - mój tż tak samo
Według mnie to jest alkoholizm, i to w posuniętym stopniu

Ostatnio ja miałam straszne przejścia z przyjaciólmi, kupiłam sobie butelkę whiskey, którą piliśmy razem z tż - robilśmy sobie po małym drinku z colą wieczorem do filmu - i starczyło na ponad tydzień, zresztą jeszcze zostało, więc to co piszesz o butelce whiskey na 3 dni dla jednej osoby, to jakaś paranoja
__________________
Zawsze jest trochę prawdy w każdym "żartowałam", trochę wiedzy w każdym "nie wiem", trochę emocji w każdym "nie obchodzi mnie to" i trochę bólu w każdym "u mnie wszystko w porządku"
...


Elliannia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 19:47   #27
evil minded
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 317
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Alkoholik nie musi być koniecznie brudnym żulem zataczającym się koło śmietnika.
Mój wujek chlał przez całe życie. Stoczył się na samo dno w ciągu ostatnich 10 (!) lat życia. Był w takim stanie, że miał kawałki własnego kału za paznokciami. Już nie licząc wypadku samochodowego, który spowodował. Po pijaku.
Nie zawsze się to tak kończy...ale zawsze od czegoś się zaczyna. Wujek zaczął od tzw. szalonej młodości
evil minded jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 19:52   #28
asica-łobuzica
Zadomowienie
 
Avatar asica-łobuzica
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: dom :)
Wiadomości: 1 241
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

a i tak się obawiam ze cokolwiek ci napiszemy i tak uznasz ze twój chłopak nie ma problemu
napisz mi prosze ile on ma lat? ciekawa jestem
__________________
kto kochał naprawdę będzie kochać zawsze
asica-łobuzica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 20:14   #29
roxi:*
Wtajemniczenie
 
Avatar roxi:*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2 152
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Cytat:
Napisane przez asica-łobuzica Pokaż wiadomość
a i tak się obawiam ze cokolwiek ci napiszemy i tak uznasz ze twój chłopak nie ma problemu
napisz mi prosze ile on ma lat? ciekawa jestem
Niestety musze się zgodzić.
Autorka wiedziała o problemie zanim podjęła decyzje o wspólnym mieszkaniu. Wtedy nic nie zrobiła i pewnie teraz też tak będzie. W pełni świadomie wiąże się z osobą uzależnioną. Przykre jak ludzie sobie ŚWIADOMIE życie marnują. Bo nie wierze że życie z alkoholikiem nie jest zmarnowane.
roxi:* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-05, 20:17   #30
eres
Rozeznanie
 
Avatar eres
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 938
Dot.: Czy mój TŻ jest alkoholikiem?Proszę o obiektywne oceny.

Pochowane butelki, kosmiczne ilosci alkoholu wypijane w przeciagu paru dni ... wiem, ze wiele Cie z nim laczy, wiem, ze 3 lata zwiazku to sporo, ale uciekaj ... mozesz probowac mu pomoc, ale jak raz sie jest alkoholikiem, zostaje sie nim juz na zawsze ... nie rob sobie tego ...
__________________
And if I am a number, I'm infinity plus one ...
eres jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:45.