Rude na rudo...

[zlota lenka]

Witam,
To mój pierwszy post na tym forum, szukam pomocy i czytając różne wątki mam nadzieję, że uzyskam poradę

Mam naturalnie rude włosy od dziecka wciąż się zmieniają. Najpierw byłam "pomarańczą", potem w przedszkolu zmieniły się na kasztanowe i od tego czasu wciąż mi bledną ;( Zapomniałam wspomnieć, że są kręcone.

Obecnie (chyba też przez to, że używałam jakiś czas prostownicy) mam właściwie słomkowy blond (jedna pani fryzjerka określiła go jako "sarni blond"-podobno takie nazwy funkcjonują) z rudymi refleksami. I chciałabym ożywić trochę ten kolor - nie chcę robić się miedziana czy też kasztanowa... myślę, że odcienie złoto-pomarańczowego były by spoko. No i chciałabym zapobiec blaknięciu ;(

I teraz w końcu pytanie. Czego mogę użyć by otrzymać efekt. U mnie w rodzinie są rude ciocie etc. i wszystkie straciły swój rudy kolor (odrastał im szary) gdy zaczęły farbować, więc bardzo chciałabym uniknąć farb. Może jakieś płukanki? Maseczki? Szamponetki?

Chcę go raczej ożywić niż zmienić... Bardzo proszę o jakieś sugestie

[zlota lenka]

Witam,
To mój pierwszy post na tym forum, szukam pomocy i czytając różne wątki mam nadzieję, że uzyskam poradę

Mam naturalnie rude włosy od dziecka wciąż się zmieniają. Najpierw byłam "pomarańczą", potem w przedszkolu zmieniły się na kasztanowe i od tego czasu wciąż mi bledną ;( Zapomniałam wspomnieć, że są kręcone.

Obecnie (chyba też przez to, że używałam jakiś czas prostownicy) mam właściwie słomkowy blond (jedna pani fryzjerka określiła go jako "sarni blond"-podobno takie nazwy funkcjonują) z rudymi refleksami. I chciałabym ożywić trochę ten kolor - nie chcę robić się miedziana czy też kasztanowa... myślę, że odcienie złoto-pomarańczowego były by spoko. No i chciałabym zapobiec blaknięciu ;(

I teraz w końcu pytanie. Czego mogę użyć by otrzymać efekt. U mnie w rodzinie są rude ciocie etc. i wszystkie straciły swój rudy kolor (odrastał im szary) gdy zaczęły farbować, więc bardzo chciałabym uniknąć farb. Może jakieś płukanki? Maseczki? Szamponetki?

Chcę go raczej ożywić niż zmienić... Bardzo proszę o jakieś sugestie

[9b13fa772a089c950fe653392ec6a155eb1c8e79_603597153b11b]

Jeśli nie chcesz zmieniać koloru, a tylko ożywić to myślę, że szamponetka będzie odpowiednia niestety nie polecę Ci firmy itp bo sama nie używam

[Quarrel]

Napisane przez zlota lenka

I teraz w końcu pytanie. Czego mogę użyć by otrzymać efekt. U mnie w rodzinie są rude ciocie etc. i wszystkie straciły swój rudy kolor (odrastał im szary) gdy zaczęły farbować, więc bardzo chciałabym uniknąć farb. Może jakieś płukanki? Maseczki? Szamponetki?

Chcę go raczej ożywić niż zmienić... Bardzo proszę o jakieś sugestie

W takim razie może warto udać się do fryzjera, wywalić parę groszy, ale oddać się w ręce dobrego specjalisty?

[Mademoiselle_Pauline]

może pomoże Ci henna, albo płukanki ziołowe ?

[denq]

pewnie łatwiej by Ci było uzyskać rzeczową i rzetelną odpowiedź, gdybyś dała to zapytanie na pytaniach do fryzjerki? może ktoś przeniesie..? ja też obstawiałabym płukanki ziołowe, tylko nie wiem jakie, bo one są właśnie dobre, jeśli chcesz podtrzymać/ nadać odcień czy refleksy, a ja zawsze byłam fanką diametralniejszych zmian

[natrix]

Witaj

Ja mam co prawda włosy brązowe z rudawymi refleksami i używam szamponów podkreślających kolor włosów (miałam Venitę, albo z wyciągiem z łupiny orzecha włoskiego, albo z henną - ze sklepu fryzjerskiego, Timotei z henną i Ives Rocher z chinowcem). Jestem bardzo zadowolona z efektów, jakie otrzymałam na włosach Jest on bardzo subtelny, absolutnie nie zmieniły mi te szampony barwy włosów, ale nadały im takich ładnych refleksów i podkreśliły naturalny odcień

Może też spróbuj na początek czegoś takiego? Jeśli rezultat Cię nie usatysfakcjonuje, zawsze możesz sięgnąć po coś "mocniejszego"

[Chatul]

Przede wszystkim- zadbaj o włosy. Nawilżone i odżywione na pewno będą miały bardziej intensywny i nasycony kolor.
Po drugie- jeżeli nie musisz to nie prostuj włosów. To zawsze źle na nie wpływa.

A jeżeli chodzi o płukanki do włosów to możesz próbować płukać włosy naparem z korzenia rzewienia (rabarbaru). Jednak do końca nie można przewidzieć jaki dokładnie odcień wyjdzie po takich płukankach. Rabarbar rozjaśnia i barwi na rudo/rudawo włosy.

[gingerbabe]

mozesz sprobowac plukaniki z łupin cebuli, lub szmaponetki kolor rudy fiermy Delia-dostepna w Rossmann

[Kasza Manna]

Z szamponetek, które na pewno się spierają (żeby uniknąć odrostów) najbardziej polecam Delię, wyprzedają ją już z Rossmanna, można jeszcze znaleźć resztki, był tam własnie jedne czy 2 odcienie rudego (zobacz na KWC, ja używam kawowego brązu). Szamponetka Joanny też się spiera, ale chyba nie ma rudości. Marionowa mocno wchodzi we włosy.