Chodzenie na wdechu :-)

[Justek]

Właśnie próbuję chodzić na wdechu, z wciągniętym brzuchem. Może macie jakieś wskazówki dla początkującej Np. jak długo trzymać wciągnięty brzuch, żeby się przyzwyczaić?

[Maszeńka]

Mnie chodzenia z wciągniętym brzuchem nauczyły ćwiczenia Pilates. Jakoś tak samo wychodzi i łapię się na tym, że po ćwiczeniach wciągam brzuszek. Moja wuefistka polecała też prostowanie pleców i wciąganie brzucha przy przechodzeniu przez jakiekolwiek drzwi. Podobno wchodzi w nawyk, bo człowiek o tym pamięta. Powodzenia!

[VelvetDream]

Ja sie nauczylam chodzic z wciagnietym brzuszkiem od kiedy mam duze lustro w przedpokoju i drugie w pokoju. Gdy tylko sie widze w nim, to wciagam Slyszalam, ze taniec przyzwyczaja do prostowania sylwetki i wciagania brzuszka. A do tego przyjemny jest, wiec mysle ze warto

[sylwia18]

a mi mama kiedys powiedziała że można tak się nauczyć chodzić, wciągnęłam brzuch i...tak juz mi zostało teraz nie potrafię chodzić bez wciągania, mam to po prostu zakodowane

[iwciunia]

Ja mam dokładnie tak samo Nie ważne czy stoję, siedzę, czy chodzę Nie mam zielonego pojęcia kiedy i jak się tego nauczyłam

[smarcoola]

Napisane przez Maszeńka

Mnie chodzenia z wciągniętym brzuchem nauczyły ćwiczenia Pilates.

ja rowniez chodze na pilates od wielu mscy i jakos nie slyszalam ze trzeba wciagac brzuch...brzuch sie napina( a wlasciwie jego miesnie).poza tym kiedys od wujka slyszalam ze to niedobrze jak sie ciagle ma napiete miesnie brzucha.

[Justek]

Bardzo Wam dziękuję za wpisy. Narazie ćwiczę sposób Maszeńki czyli wciąganie brzucha przy przechodzeniu przez drzwi,w związku z tym rano w domu praktycznie cały czas jestem na wdechu bo biegam po całym domu Wciągam też brzuch w ciągu dnia więc może wejdzie mi to w nawyk

[monyczkaaa]

a ja kiedyś z nudów wciągałam i tak mi zostało :P teraz cały czas chodzę z wciągniętym brzuchem

[Akane]

Ja niestety w przeciwieństwie do większości kobiet oddycham przeponą i jak wciągam brzuch, to się zwyczajnie duszę Oddychanie tą częscią ciała ma mnóstwo plusów, ale niestety na wciąganie brzucha zbytnio nie pozwala. Automatycznie zaczynam się po prostu "dławić" i po parunastu sekundach rozluźniam mięśnie

[Justek]

ja już widze niewielkie postępy w przyzwyczajaniu się do wciągania brzucha

[smarcoola]

Jak Juz Wczesniej Pisalam Nie Powinno Sie Ciagle Chodzic Z Napietymi Miesniami Brzucha(brzuchem Wciagnietym) Bo To Nie Jest Ponoc Za Zdrowo

[sylwia18]

ja chodze cały czas bo już nie umiem inaczej...i chora nie jestem

[smarcoola]

no tak ale niedobrze jest jak miesnie sa caly czas napiete.zapytam sie wujka jak to dokladnie wplywa na origanizm i wam napisze

[bietka]

ja też oddycham przeponą a po co tak właściwie chcecie wciagac brzuchy??

[cappucino]

Napisane przez sylwia18

ja chodze cały czas bo już nie umiem inaczej...i chora nie jestem

sylwia18, to zupełnie jak ja

[Eleo765]

[lancomee]

wciaganie brzucha daje jakiś efekt?

[Midi]

Efekt wciągniętego brzucha przede wszystkim

[DJ Guciek]

Zobaczymy co mi z tego wciagniętego wyjdzie Moja kolezanka chodzi caly czas na wciągniętym, moze i mi sie uda? Chociaz ciężej mi sie oddycha jak mam wciągnięty brzuch....

[kotbazyli]

moze lepiej zrzucic zbedny tluszczyk z brzusza i nie trzeba bedzie sie martwic wciaganiem?

[Femininity]

Ja chodze z wciągnietym brzuchem od podstawówki nawet jak był okres( do którego juz prawie wróciłam ), że nie było tłuszczyku na brzuchu tylko mieśnie to chodziłam na wdechu bo juz sie tak przyzwyczaiłam....

[izmonek]

nie chodzi sie na wdechu tylko napinajac miesnie brzucha

[mao_lao]

Właśnie mi się przypomniało. W telezakupach M** był kiedyś taki produkt który przypominał o wciągnięciu brzucha. Jak się zapominało wciągnąć to urzadzenie kopało pradem czy dzwięczalo...nie pamietam dokladnie. Ale telewizja twierdzila ze traci sie cm dzieki czestemu spinaniu miesni brzucha.
A Izmonek zauważyła ważną różnicę - wciąganie to nie spinanie. Pierwsze da prawdopodobnie tylko względy estetyczne, natomiast dzięki spinaniu myślę że mięśnie mogą sie trochę wzmocnić.

[labrador]

Z chodzeniem z wciagnietym brzuchem nie mam problemow. Tak mi sie juz lata temu zakodowalo w glowie, ze wciagam go instynktownie. Z kolei zapominam o wciaganiu brzucha podczas siedzenia, szczegolnie kiedy wiem, ze nikt na mnie nie patrzy. W towarzystkwie potrafie sie kontrolowac, ale przyznam, ze to troche dla mnie meczace. Mysliecie, ze mozna sie do tego przyzwyczaic? A moze sa na to jakies sposoby, zeby siedzac tez wciagac brzunio i sie przy tym nie meczyc...?

[Tancerka Pl]

Napisane przez Akane

Ja niestety w przeciwieństwie do większości kobiet oddycham przeponą i jak wciągam brzuch, to się zwyczajnie duszę Oddychanie tą częscią ciała ma mnóstwo plusów, ale niestety na wciąganie brzucha zbytnio nie pozwala. Automatycznie zaczynam się po prostu "dławić" i po parunastu sekundach rozluźniam mięśnie

Skad ja to znam.
Z reszta slyszalam wiele negatywnych opinii na temat chodzenia ze wciagnietym brzuchem przez caly czas.

[patrycja01]

Napisane przez Tancerka Pl

Skad ja to znam.
Z reszta slyszalam wiele negatywnych opinii na temat chodzenia ze wciagnietym brzuchem przez caly czas.

ja wciągam brzuch od 3 klasy podstawówki (teraz idę do ostatniej gimnazjum) i weszło mi już w nawyk, ładniej wszystko wygląda i w ogóle

[patrycja01]

Napisane przez Tancerka Pl

Skad ja to znam.
Z reszta slyszalam wiele negatywnych opinii na temat chodzenia ze wciagnietym brzuchem przez caly czas.

a czego dokładnie dotyczyły te negatywne opinie?

[Renia90]

Napisane przez sylwia18

ja chodze cały czas bo już nie umiem inaczej...i chora nie jestem

mam tak samo.. od gimnazjum już mam taki nawyk, bo kumpela tak chodziła a ja na nią wielkie oczy jak tak można a za chwile sama wpadłam w ten 'nawyk' i tak już mi zostało oczywiście nie mam go na maksa wciągniętego bo tak to bym raczej nie umiała i w domu raczej chodzę normalnie, ale też nie zawsze