2005-12-30, 22:50 | #61 |
Rozeznanie
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
hm..wiele osob mówiło mi ze musze przytyc..ze mam nogi jak u dzieciaka i ze wogole jestem za chuda...hm..jak patrze sie w lustro to widze chude nogi ale jakos mi to nie przeszkadza..płaski(w miare..bede nad nim pracowała) brzuch,no i chude ramiona...ale jak oczami wyobrazi przypomne sobie siebie sprzed roku o 16kg ciezsza to jestem z siebie zadowolona.Choc wiem ze mogłabym przytyc troche.
Tu zalacze dla porówanaia fotki z lutego(pierwsze ) Z sierpnia trzecie i (wszytscy mowili ze w sierpniu najlepiej wygladałam) I z listopada(połmetek) _linki_ ostatnie a tu opinie ze za chudaa http://img507.imageshack.us/my.php?i...ict00679ek.jpg http://img502.imageshack.us/my.php?i...sc022823gs.jpg http://img525.imageshack.us/my.php?i...sc022856xl.jpg |
2005-12-31, 10:23 | #62 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 827
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Dorcius powiedz nam jak tego dokonałas miałas jakies chiwle zwatpienia czy cos podobnego??? jestem pod wrazeniem i gratulujefigurka sliczna
Pozdrawiam Życze wszyytkim szczesliwego nowego roku |
2005-12-31, 13:10 | #63 |
Rozeznanie
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Tasteme dzięki
Powiem Ci ze to dzieki mojej silnej woli o motywacji.Wiem ze mam cholernie silną wole..jak sobie cos postanowie to tak bedzie...np przed ponad 7 misiecy nie wziełam do ust słodyczy( teraz tez sie tego trzymam ze sporadycznymi,swiadomysli odstepstwami w minimalnych iloscich)..mogłam chodzic ze znajomymi na pizze i brałam sobie soczek..wogole nie rusza mnie zapach pizzy czy jak ktos je czekolade albo batona lub cos innego..Poprostu zakodowałam sobie ze Nie i koniec.Nadal sie tego trzymam. Powiem wam ze nie miałam zadnego napadu.nigdy nie zyciłam sie na słodycze lub nie zjadłam ponad wyznaczona norme.Wszystko mam zawsze zaplanowane i konsekwentnie sie tego trzymam.To nawet jest takie chore ze jestem taka upara i wogole...ze nie wezme np zelka jak mnie nim czestuja albo nie skusze sie na kawałek pizzy...ale w mojej psychice sie sporo pozmieniało. Konsekwentnie trzymałam i trzymam sie por posiłków...jem o regularnych porach....mam nawert inny jadłospis od moich domowników..chleb mam swoj ciemny.pełnoziarnisty...j ogurty naturalne,surówki,maslank i,płatki na mleku..juz na szczescie wiedza co mi kupywac i jak ja jem...jak jest obiad to zawsze Tata sie mnie pyta czy zostawiac mi ziemniaki..to ja mówie ze nie;P albo Mama jak smazy jakies miesko i jak wchodze do kuchni to odrazu oznajmia ze miesko chudziutkie..i wogole;d albo jak robi kurczaka to mi piersi nie smazy tylko gotuje hehe, Musze powiedziec ze teraz nabawiłam sie zaburzen odzywiania..licze kcal,ograniczam sie z jedzeniem..jem nico ponad 1000kcal do tego ciwcze ..wiem ze to za mało..staram sie z tego wyjsc. od kwietnia zaczełam biegac na poaczatku robiłam 2 okrazenia i wymiekałam..ale w miare upływu czasu doszłam do 22 kołek!pozniej to biegałam 60 min...i tak codziennie kwiecien maj czerwiec (lipiec przerwa) i sierpien rano na czczo po 40 min.. Biegałam codziennie...chyba ze 2 razy w miesiacy cos wyskoczyło niezaleze ode mnie..Np pod koniec maja mielismy miec ognisko a ja specjalnie poszłam wczesniej biegac zeby zaliczyc PAMIETAM JAK na poczatku sie wstydziłam biegac;P Pamietam jak dzis to był kiweciec o 20 godzinie było ciemno ja w 3 blzach mojego brata i super spodniach poszłam na stadion...Na stadionie o tej porze roku i dnia nikogo nie ma zazwyczaj ale pamietam ze jak ktos znajomy szedł to głupio mi było biegac.Ale stwierdziłam ze nie po to postanowiłam sobie cel zeby sie przejmowac co ludzie powieddza.No i tak biegałam kwiecie maj ..o 20 juz jasniutko..wszyscy wychodza na dwór i na stadionie troche społecznosci pijącej piwko..no a ja co? a ja biegam twardo dzien w dzien;D pewnego dnia nie mogłam isc biegac o 20 to poszłam o 17..ja patrze a tu siatki na bramki rozwieszaja i sie zjezdza jakas druzyna piłkarska sobie mysle-"kurde mecz" ale nie po to sie ubierałam zeby schodzic ze stadiony wiec biegałam a w miare upływu czasu ludzi na stadionie coraz wiecej czekaja na mecz:P Mecz sie zaczął to poszłam.Ci ktorzy smieli sie ze mnie na paczatku mojego biegania teraz patrza i sie dziwią jak ja to zrobiłam ze tyle schudłam<16kg> Tak wiec dziewczyny ja jestem zywym przykładem na to ze sie da!!! wysrtarczy tylko chciec..przeciez to Ty kontrolujesz wszytsko..Ty podejmjesz decyzje...Ty panujesz nad swoim ciałem...pomysl sobie czy taki batonik lezacy w sklepie jest od Ciebie silniejszy? Nie..to Ty masz wobor..zjesc lub nie zjesc!! Oczyswiscie odczuwam tez skutki uboczne odchudzania...(okres zanikł mi na 4 miesiace-na szczescie po tabletkach hormonalnych pojawił sie ale ciekawe czy pojawi sie po odstawieniu tabletek) jestem teraz bardziej zamyslona i nie mam juz takiej energi jak przed tem..czesto mi zimno..chodze ospała...to wynik diety ubogiej w kcal...i to tak długiej diety bo przeciez ja nadal to ciagne a wiem ze nie powinnam:/ No nic..trzymajcie sie kochane..i Pijanego Sylwestra Wam dzis zycze hehe....wsztstkiego naj w Nowym Roku |
2006-01-07, 21:02 | #64 |
Raczkowanie
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
wow...
dorcius, musze przyznac, ze bardzo duze wrazenie zrobila na mnie twoja ostatnia wypowiedz - przede wszystkim silna wola. ja tez mam takie okresy, ze nawet jakby mi ktos posmarowal usta czekolada (lol) to nie zlize, ale potem ni stad ni zowad silna wola znika. zjadam ta czekolade, czy placki ziemniaczane i tlumacze sobie, ze przeciez tyle sie ograniczalam, to cos mi sie nalezy. i okres tego "wynagradzania za trudy" sie przedluza i wracam do poprzedniej wagi. hmmm.... no nic, teraz mam nowa strategie - wydaje mnostwo kasy na silownie i klub fitness i te wydatki mnie powstrzymuja przed zbytnim folgowaniem sobie z drugiej strony wg mnie na ostatnim zdjeciu wygladasz ..hmmm... niezdrowo. mam nadzieje, ze poradzisz sobie jakos z twoimi problemami zywieniowymi (moze uzyj do ich pokonania tej samej silnej woli, ktora pomogla ci stracic tyle kilogramow), bo szkoda by bylo zaprzepascic tyle ciezkiej pracy. trzymam za ciebie kciuki |
2006-01-08, 08:46 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 42
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Dziewczynki Super Watek!!!!prosze Was Wszystkie Ktore Odniosłyście Sukcesy Byscie Tak Jak Dorcia (którą Podziwiam) Opisywały Je I Wklejały Zdjecia,to Naprawde Motywuje.dorcia Wielki Buziak Dla Ciebie,jak Tylko Snieg Sie Roztopi Zaczynam Biegac
|
2006-01-08, 08:50 | #66 |
Rozeznanie
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Dzięki Oliwka tak trzymac ja tez czekam tylko do wiosny
Pozdrawiam;] |
2006-01-08, 11:41 | #67 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 827
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Dorcius efekty swiete i ta silna wola ahh podziwiam
jakbys była moja siostra to bym z toba biegala JA tak naprawde nie mam warunkow do bieganinia niestety fajnie ze osoiagnełas to co chialas |
2006-01-08, 12:04 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 320
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Tak... osiagnela co to chciala, ale z skutkami ubocznymi....
__________________
Życie to ciągłe ryzyko. |
2006-01-08, 13:15 | #69 |
Zakorzenienie
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Skutki uboczne, powinny być predstawiane na początku wiadomośći pisanej przez użytkownika, a nie pod koniec. Forum odwiedza dużo bardzo młodych dziewczyn, zależy mi na tym, by w przyszłości miały szanse być matkami, a nie później wyrzucały sobie, że obrały taki sposób utraty wagi.
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
2006-01-08, 15:01 | #70 | |
Zadomowienie
|
Cytat:
i nie chcę , by tu ktoś na mnie naskakiwał ale poczytajcie uważnie, a same do tego dojdziecie noo , ale miało byc o sukcesach, bo dlatego weszłam na ten wątek u mnie - 9 kg od początku września , czyli w ciągu 4 miesięcy a najbardzij mnie cieszy 10 cm mniej na "oponce" Edytowane przez vadi Czas edycji: 2008-04-12 o 07:29 Powód: post pod postem |
|
2006-01-08, 15:33 | #71 |
Rozeznanie
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
No to ja też się dorzucę Zrzuciłam 7 kg w 2 miesiące. Dwa razy w tygodniu chodzę na aerobik, wogóle nie jem słodyczy, chleba,ziemniaków, no i kolacji... tzn. staram się nic nie jeść po 18.
Ale na tym nie koniec, zamierzam jeszcze popracować na sobą, byle do wiosny ... Aha... skutków ubocznych nie zauważyłam.... |
2006-01-09, 09:08 | #72 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Ja to stwierdzam, że ludzie są strasznie pokręceni. Najpierw cała rodzina (oprócz mamy) wypominała mi że jestem za gruba i powinnam schudnąć. A teraz kiedy schudłam stwierdzili że powinnam przytyć, a babcia cały czas pyta się mojej mamy czy nie mam anoreksji. Trochę mnie to śmieszy, bo mimo że jestem teraz szczupła to do delikatnych drobinek nie należę, a to pewnie przez moją miłość do siłowni - cały czas muszę się opanowywać, bo łatwo w mięśnie odrastam Dodam, że ja jestem z siebie bardzo dumna, bo schudłam i udało mi się utrzymać wagę tylko dzięki ćwiczeniom i zdrowemu odżywianiu, a jestem wielką przeciwniczką wszelkich cud diet odchudzających. No i udowodniłam sobie, że nie ma rzeczy niemożliwych
__________________
"Piękność jest dla kobiet ważniejsza niż inteligencja, bo mężczyznom łatwiej przychodzi patrzenie niż myślenie." MD |
2006-01-09, 10:17 | #73 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Watford, Anglia
Wiadomości: 620
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Cytat:
|
|
2006-01-09, 14:31 | #74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 42
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
a ja Wam powiem ze tak czy tak podziwiam Dorcie i napewno niejedna z Nas chcialaby osiagnąć taki sukces ...nawet przy takich skutkach ubocznych:P
|
2006-01-09, 15:10 | #75 |
Zakorzenienie
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
a ja Ci powiem, że na pewno niejedna z Nas wolałaby osiągnąć sukces nie tracąc przy tym zdrowia.
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
2006-01-09, 16:31 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 42
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
oczywiscie,ale wiekszosci sie to nie udaje....nawet tym ktorym wydaje sie ze nie sa chore a jednak są.....
|
2006-01-09, 19:09 | #77 |
Zakorzenienie
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
ja nie miałam na myśli osoby obsesyjnie się odchudzające. Dla Twojej wiadomości - są inne sposoby na ładną sylwetkę i jest tu multum dziewczyn propagujacych zdrowy tryb życia.
To jest forum fitness a nie dieta.
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
2006-01-09, 20:18 | #78 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 8 320
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Cytat:
I wybacz Dorcia jesli Cie to urazilo, ale tak jak Suzana preferuje, a nawet tylko dopuszczam, zdrowe styl zycia, a co za tym idzie, zdrowe, racjonalne odchudzanie, nawet jesli mialoby trwac kilka lat.
__________________
Życie to ciągłe ryzyko. |
|
2006-01-09, 20:48 | #79 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
moj sukces - osiagnelam plaski brzusio
zeby nie zaprzepascic sukcesu ide jutro przekluc pepek i teraz bedzie dodatkowa motywacja (bo przeciez kolczyk oplywajacy tluszczem wyglada nieciekawie ). szkoda tylko ze przez ten tydzien raczej beda wykluczone brzuszki |
2006-01-10, 10:04 | #80 |
Zakorzenienie
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Lain gratulacje
__________________
"Kilka dni nie zmieni Cię w zdobywcę szczytu." suzana Kasieńka 06.04.2012r. ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
|
2008-04-11, 18:17 | #81 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 756
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Up up podnosze watek bo napewno sa osoby które jeszcze coś osiągneły;]
Mam nadzieje ze za dwa miesiace ija sie czymś pochwale;]]
__________________
........... |
2008-04-11, 19:20 | #82 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Nie ma się czym chwalić jak narazie, ale napiszę.
Schudłam 3 kg, zleciało mi w talii 3 cm, w udzie 3 cm, w biuście 4. Marne wyniki, ale jakoś nie chcę szybko chudnąć, bo boję się odbicia tego na zdrowiu. |
2008-04-11, 20:54 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 872
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Cytat:
Gratuluję! a mogłabyś się pochwalić jak tego dokonałaś? |
|
2008-04-12, 07:30 | #84 | |
*sportaddict*
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Cytat:
co Ty opowiadasz! moje gratulacje, wg mnie to duży sukces |
|
2008-04-12, 10:38 | #85 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 756
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Arethaf bardzo dobre efekty!!!zawsze to krok do przodu
w jakim czasie i co robiłas?;>
__________________
........... |
2008-04-12, 10:49 | #86 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Cytat:
sawa_sawa, zaczęłam odchudzanie zaraz po sylwestrze Wyeliminowałam słodycze, kolacja mniej kaloryczna i 3 godziny przed snem (najczęściej białkowa), starałam się jeść takie posiłki, żeby nie podjadać między nimi. Jadłam więcej warzyw, piłam dużo zielonej herbaty (którą uwielbiam), wody, więcej się ruszałam, ale nie układałam treningów. Robiłam to, na co miałam ochotę Jednego dnia rowerek, drugiego skakanka, innego jakieś ćwiczenia siłowe W sumie taki standart Tylko chcę jeszcze bardziej przyłożyć się do ćwiczeń, bo czasem mam nadmiar energii, więc trzeba go jakoś spożytkować No i pomagały mi 4 godziny wf-u w szkole, ale to już się niestety niedługo skończy Mam zamiar dalej to kontynuować, bo czuję się świetnie. Jeszcze jakieś 3 kg i będzie super, bo nie chcę wyglądać jak wieszak |
|
2008-04-13, 10:14 | #87 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 756
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Arethaf muszisz miec bardzo silna wole az miło jak sie czyta ze zdrowo ze skutecznieJA tez bardzo chciałabym schudnać ale cały czas sie boje ze niestarczy mi sił i checi;]I dlatego suzkam motywacji w takih ludziach jak Ty
__________________
........... |
2008-04-13, 11:15 | #88 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Dziki Zachód :)
Wiadomości: 2 838
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
Hmmm, z tą silną wolą to nie jestem taka pewna, ale cieszę się,że mogę komuś posłużyć przykładem. Uwielbiam czekoladę i dużo wysiłku kosztowało mnie zrezygnowanie z niej, ale naprawdę było warto Życzę Ci powodzenia, na pewno osiągniesz sukces i pochwalisz się nim Mnie się wydawało, że odchudzanie na pewno nie wypali, wczoraj weszłam na wagę i niespodzianka-kilogram mniej
|
2008-04-13, 11:34 | #89 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 388
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
od końca października ok. 11 kg
|
2008-04-13, 12:24 | #90 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 756
|
Dot.: (; Nasze Sukcesy :)
miss90 wow gratuluje!!
Jakim sposobem??;] masz moze zdjecia przed i po??
__________________
........... |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:00.