Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Napisane przez patrycjja

Mnie jeszcze czeka zdejmowanie szwów, czego boje sie panicznie - dziwny typ ze mnie, na partych żartowałam z położnymi i gadałam z tesciowa "obok" mnie i mama przez telefon, a boje sie bolu przy szwów zdejmowaniu

za zdjęcie szwów. Wszystko będzie dobrze

Napisane przez em ma

Dziewczyny odkryłam sposób na dopranie kupy
Czasem nie mam jak od razu zaprać jak coś uciapie i wówczas w pralce się nie dopierało. W rosmanie kupiłam mydełko do odplamiania (takie szare). Przed wrzuceniem do pralki zapieram tym mydłem (nawet nie jakoś bardzo dokładnie), wrzucam na swój program (u mnie 40 stopni, program delikatne) i wyjmuję czyściutkie
I dziękuję za rady a propo tych chusteczek chroniących przed farbowaniem! rewelacja!
Natomiast rzeczy które pofarbowały odeprały się po specjalnym proszku do odplamiania też z rosmana.

Co to za magiczne mydełko i chusteczki? Zaraz wysyłam męża do sklepu

[niebieska2323]

Napisane przez gosia261282

Wizaż i fb moim sposobem na nudę
A serio to nie nudzę się nigdy.







Super

Dziewczyno Ty masz trójkę do ogarnięcia i dom na głowie jak dla mnie to jesteś mistrzynią ja się boję że sobie z jednym nie poradzę szczególnie jak będzie takie niedobre jak ja kiedy byłam mała a dla Ciebie ogromny szacun

Napisane przez iwantyou99

Juz nawet moj pies patrzy na mnie takim wzrokiem i mówi " daj mi spokój kobieto"
Załącznik 5560642


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Świetny ten Twój pies

Napisane przez em ma

Jeszcze cała odchowalnia przed nami napiszesz się z nami do woli

OMG!!! Trzeba to gdzieś zgłosić

Jeszcze nie. Póki co gapi się, śmieje, wodzi wzrokiem. Jesli zagrzechocze to przypadkiem, ale myślę że do tego już bliżej niż dalej

No własnie...umiar...to jest dobre słowo

W sumie masz rację Em ma

[cherubinka]

Napisane przez niebieska2323

[/B]
Jak piszesz o tej kupie to przypominają mi się teksty z Przepisu na życie słodkiej żabci Beatki do Kornelci

Hi hi... zabawnie przerysowana postać ...zawsze mnie rozwalała na łopatki

Napisane przez iwantyou99

Jakbyś sie jednak zdecydowała to ja ruskie poprosze (...)

Dołączam się do zamówienia

Napisane przez em ma

(...) Dziewczyny odkryłam sposób na dopranie kupy (...)

Notuję sprawdzony sposób. Przydają się Wasze rady, doświadczone mamuśki A o tych szmatkach do prania kolorów wspomniałam ostatnio mamie i już dorwała w sklepie robiąc zapas dla siebie i od razu dla mnie Za nią nie nadążę

Napisane przez jin

(...) Odnośnie komentowania ciąży, to ja ostatnio usłyszałam w sklepie tekst sprzedawcy ,,patrz jak pojadła'', ludzie chyba nie wiedzą skąd się dzieci biorą.

Napisane przez Muminek1991

(...) OD DZISIAJ JESTEŚMY DONOSZENI !!!!

Super

Napisane przez niebieska2323

Mam kuzynkę która do swojego dziecka od kiedy się urodziło mówiła zdrobnieniami w stylu nio cio tam Pawełku itp. (...)
Jejku dziewczyny jak ja żałuję że od początku tak z Wami nie pisałam.

Moi znajomi też tak zdrabniali ...z identycznym skutkiem ciężkiej mowy syna. Powiedział im to specjalista, ale i tak trochę im zajęło zanim sami oduczyli się tak zwracać do niego. Ja też nie mogłam zrozumieć, że oni do 6-7 letniego dziecka tak się "pieszczą" ...masakra.

Napisane przez iwantyou99

Juz nawet moj pies patrzy na mnie takim wzrokiem i mówi " daj mi spokój kobieto" (...)

...ale cudny futrzak
W ogóle miałam wcześniej napisać, że zachwyciła mnie kotka Magnusi i jeszcze jeden taki cudny kudłacz, co tak siedział jak lord z pilotem (nie pamiętam czyj) Zwierzęta są urocze

[guapissima]

Napisane przez Roane

Inw pwoodzenia



Zawsze jak ktoś mówi w ten sposób to czekam na tekst "narobiliśmy w pieluchę"



"Zaraz jak Ci bączusia puszczę prosto w..."



Wychodzi na to że musisz siedzieć na wizażu dopóki młody się nie obudzi



Ciekawe co na to mąż tej koleżnaki. I jak tam kondycja ich związku po 3 latach czegoś takiego



Prądy w kosmosie nie te, to się dzieci nie nauczyły poprawnie mówić. Niestety, głupi ludzie też mają wydolne gonady i prawa człowieka, mogą się mnożyć i wychowywać na swój obraz i podobieństwo

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------


Niektórzy ludzie przywłaszczają sobie np. rowery czy samochody, inni przywłaszczają sobie portfele, a Twój TŻ akurat dziecko sobie przywłaszczy, i ta skołonność wynika z jego "niepolskiego" pochodzenia? Jak meblościankę sobie dziecko przywłaszczy Dziecko to nie rzecz, nie należy ani do matki ani do ojca
Kto Ci walnął tym tekstem o przywłaszczeniu dziecka?

Kolezanka, poniewaz stwierdzilam, ze na poczatku wyrobimy Leonowi tylko paszport fr. bo bedzie szybciej. O obywatelstwo tez nie wystapie od razu, bo z tym jest troche zamieszania, poniewaz Polska nie uznaje podwojnego i wolalabym to zalatwic w kraju, a nie przez ambasade, bo mam kilka pytan
Wiec uslyszalam, ze jestem nieodpowiedzialna itp.itd.

Czy ktoras z was cierpi na hemoroidy ? Przy porannym prysznicu zauwazylam cos co mi na nie wyglada Tylko o tym marzylam na tydzien przed terminem porodu!Co ja mam z tym zrobic????Ani nie boli, ani nie przeszkadza, ale nie chce tego tam miec!!

[iwantyou99]

Napisane przez Roane

Kurcze, nie miałam pojęcia że to wogóle możliwe
Możesz coś napisać więcej o tym przeziebieniu cycków? Czym to się objawia itd?

Wiesz co ja nie wiele wiem. Wiem tylko ze przewijanie powoduje zapalenie piersi i trzeba z tym uważać.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[jin]

Napisane przez em ma

Doris w zupełnosci mi wystarcza za 5 lat bede sie wysypiac

a pod jakim wzgledem szkoda ci jedynaka? ja tam przez 10 lat byłam jedynaczka i dobrze ten czas wspominam

Wszystko zależy od dziecka, mój bardzo chciał mieć rodzeństwo i często nudził, widziałam że z zachwytem patrzy na młodsze rodzeństwo rówieśników, pewnie mu się to jeszcze odwidzi
Po kilku latach zaczyna czegoś brakować, ja nadal uważam że bycie rodzicem jedynaka jest bardzo wygodne, ale odwrotu już nie ma.

[830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22]

Napisane przez Muminek1991

OD DZISIAJ JESTEŚMY DONOSZENI !!!!

Super!! GRATULACJE!!

Napisane przez iwantyou99

Juz nawet moj pies patrzy na mnie takim wzrokiem i mówi " daj mi spokój kobieto"
Załącznik 5560642

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Swietny piesio

[vacuity]

MAGNUSIA GRATULACJE, ADAŚ JEST PIĘKNY!

Napisane przez niebieska2323

Też zakupię ten octanisept. Już koleżanka mi coś kiedyś o nim wspominała.

Ja kupiłam. Octanisept jest dobry i do szpitala zamiast tantum rosa - łatwiej sobie popsikać niż robić te roztwory w butelkach. A potem przyda się w domu

Napisane przez em ma

Dziewczyny odkryłam sposób na dopranie kupy

Dzięki za info, na pewno skorzystam. Wczoraj nawet oglądałam to mydełko i koniec końców kupiłam tylko te chusteczki do farbowania, więc po mydełko jeszcze wrócę.

Napisane przez katarzyniak

Vacuity - z tego co mi wiadomo szew będę miała zdejmowany w dniu cc. Wczesniej to chyba nawet nie pozwolilabym na to....zdjeli by mi szew a porod na drugi dzien ...tak to ja nie chce

Rozumiem. U mnie lekarz wyciąga pessar w poniedziałek - dwa tygodnie przed terminem, ale ja mam rodzić SN, ciało ma się przygotować. Myślałam, że przy CC zasada jest podobna - że skoro i tak jesteś w szpitalu, to najpierw zdejmą Ci szew, żeby akcja mogła sama się zacząć i wtedy cc. W niektórych szpitalach tak robią, bo po cc wymuszonym akcją ponoć jest łatwiej chociażby o laktację. Ale co szpital to obyczaj

Napisane przez Muminek1991

OD DZISIAJ JESTEŚMY DONOSZENI !!!![/B]

Witamy w klubie

Napisane przez em ma

ja dzis makaron gotuje od godziny bo mała ciagle chce cycka

Jeśli od godziny, to mam nadzieję, że na razie gotujesz samą wodę, bo nie wiem jakby ten makaron po godzinie wyglądał

Napisane przez guapissima

ja jeszcze bardzo lubie cwiczenia z Mel B na tylek i brzuch

Ja też uwielbiam sposób motywacyjny Mel B Chodakowska wydaje mi się taka flegmatyczna, a Mel B jest pełna życia. Od razu mi się humor poprawia jak gada o pośladkach

[AgatkaL]

Napisane przez magnusia

Oto Adaś, jeszcze nie kąpany i trochę brudny

Adaśko śliczny! Gratuluję i zazdraszczam, że już jesteś PO


A mi chyba właśnie wypadł kawałek czopa Takie coś mocno galaretkowatego, ciemnożółtego...zlokalizo wałam na papierze toaletowym podczas sikania.

[kukurydzianaa]

Napisane przez em ma

Sting uwielbiam go moje muzyczne bożyszcze

Ja dostałam orgazmu muzycznego na koncercie Stinga, który grał razem z brytyjską królewską orkiestrą symfoniczną.... Oddam wszystkie pieniądze (no dobra, bo mam ich niedużo ) za powtórkę tego co przeżyłam!

Napisane przez jin

Też tak mówiłam, ale szkoda mi było mojego jedynaka, teraz żałuję że będzie taka duża różnica wieku Strasznie trudno zdecydować się na kolejne dziecko, nie mogę napatrzeć się na mamy, które dają radę z kilkoma maluchami.

Nas była czwórka dzieci w domu i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tak skrzywdzić moje dziecko, żeby nie miało wcale rodzeństwa.... Nie ma to jak siostra, nie ma to jak brat! I choć czasami do rodziców był/jest żal za nierówne traktowanie, tak rodzeństwa bym nie zamieniła

[Ważka]

Hej dziewczyny ja tak na szybkiego

Gratulacje dla Nemezis i Magnusi !

Dla Seleny-poetki

Ja zmykam do gina na oględziny bo jutro mój termin a tu cisza

Pozdrowionka

[ejani]

Napisane przez niebieska2323

Właściwie to witam Was dziewczyny w kolejny śnieżny dzień. Macie może jakieś pomysły co na obiad???

u mnie dziś grochówka, której się boję i kotlet o którym marzę (ale już jadłam i wiem, że nie szkodzi).

Napisane przez niebieska2323

Też zakupię ten octanisept. Już koleżanka mi coś kiedyś o nim wspominała

U mnie się jeszcze przydał do wietrzenia- poradziła mi to położna I muszę przyznać, że od tego czasu wreszcie czuję poprawę

Napisane przez iwantyou99

Dziewczyny co Wy robicie w domu?? Bo ok ja zajmę sie małym posprzatam ugotuje i sie nudzeee. Przeczytałam juz co fajniejsze tytuły. Siedzę na farmie seriale mam na bierzaco.

ja na razie jeszcze jestem na etapie ogarniania małego (jednak dziś znów marudny) I swoich podstawowych potrzeb (w tym co najmniej jednej dziennie drzemki - Wy też tak macie?)

Napisane przez niebieska2323

Mam kuzynkę która do swojego dziecka od kiedy się urodziło mówiła zdrobnieniami w stylu nio cio tam Pawełku itp. Efekt tego taki że dziecki ma 7 lat, ogromną wadę wymowy gdyż nauczył się od mamy i mówił tylko tak. Chodzą z nim do logopedy a dzieci w szkole niestety mu dokuczają, a ta kuzynka twierdzi że nie wie skąd mu się to wzięło... ehhh...

Najczęściej rodzice nie dopuszczają do siebie nawet najmniejszej myśli, że to ich wina a często właśnie tak jest

I to mnie przeraża. Nie chciałam pisać jak rozstrząsałyśmy co przytrafiło się LadyAdze, ale jest tyle rzeczy, które możemy zrobić źle-zobaczcie tu-taka błaha sprawa jak pieszczotliwie mówić do dziecka, nie podtrzymać mu wystarczająco główki (gwałtowne ruchy przy odbijaniu mogą skutkować problemem z kręgosłupem w przyszłości), a ile rzeczy jest niezależne od nas?

[kukurydzianaa]

Dziś jest dzień mojego terminu z OM, z usg minął tydzień temu... Powiem Wam, że już od dawna nie czułam się tak zupełnie nieprzygotowana, nienastawiona i taka niechętna do rodzenia jak dziś

[AgatkaL]

Ja zaraz się biorę za robienie kotletów z ziemniaków...mniamiii

[iwantyou99]

Napisane przez kukurydzianaa

Ja dostałam orgazmu muzycznego na koncercie Stinga, który grał razem z brytyjską królewską orkiestrą symfoniczną.... Oddam wszystkie pieniądze (no dobra, bo mam ich niedużo ) za powtórkę tego co przeżyłam!


Nas była czwórka dzieci w domu i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tak skrzywdzić moje dziecko, żeby nie miało wcale rodzeństwa.... Nie ma to jak siostra, nie ma to jak brat! I choć czasami do rodziców był/jest żal za nierówne traktowanie, tak rodzeństwa bym nie zamieniła

Ej no bardzo prosze sie powstrzymać odrobinkę. Krzywdzenie to by było jakbyśmy biły dzieci ale nie jeśli bedzie jedynakiem.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sharey]

Napisane przez guapissima

Czy ktoras z was cierpi na hemoroidy ? Przy porannym prysznicu zauwazylam cos co mi na nie wyglada Tylko o tym marzylam na tydzien przed terminem porodu!Co ja mam z tym zrobic????Ani nie boli, ani nie przeszkadza, ale nie chce tego tam miec!!

Ja odkryłam go wczoraj i też się wnerwiłam Więc podłączam się z pytaniem, bo wizytę mam dopiero we wtorek.

[poczatkujaca-dagmara]

Jestem w szpitalu powiatowym, w okolicy(100 km) szpitale zaden szal... Lezalam tu w grudniu i bylo o niebo lepiej, zmiany lepsze trafialam. Mam nadzieje ze o 19 zmiana bedzie lepsza. Badanie na fotelu okropne, bolało bardzo. skurcze zaden szal 60-70. Brzuch boli caly czas. Maz moj przyjedzie i zrobi porzadek ,przywiezie mi obiadek

[niebieska2323]

Napisane przez AgatkaL

Adaśko śliczny! Gratuluję i zazdraszczam, że już jesteś PO


A mi chyba właśnie wypadł kawałek czopa Takie coś mocno galaretkowatego, ciemnożółtego...zlokalizo wałam na papierze toaletowym podczas sikania.

AgatkaL omal się nie udławiłam czytając Twój szczegółowy opis i jednocześnie zajadając obiad ale przynajmniej wiem czego się mogę spodziewać podczas wizyty w wc

Napisane przez ejani

u mnie dziś grochówka, której się boję i kotlet o którym marzę (ale już jadłam i wiem, że nie szkodzi).





U mnie się jeszcze przydał do wietrzenia- poradziła mi to położna I muszę przyznać, że od tego czasu wreszcie czuję poprawę





ja na razie jeszcze jestem na etapie ogarniania małego (jednak dziś znów marudny) I swoich podstawowych potrzeb (w tym co najmniej jednej dziennie drzemki - Wy też tak macie?)






Najczęściej rodzice nie dopuszczają do siebie nawet najmniejszej myśli, że to ich wina a często właśnie tak jest

I to mnie przeraża. Nie chciałam pisać jak rozstrząsałyśmy co przytrafiło się LadyAdze, ale jest tyle rzeczy, które możemy zrobić źle-zobaczcie tu-taka błaha sprawa jak pieszczotliwie mówić do dziecka, nie podtrzymać mu wystarczająco główki (gwałtowne ruchy przy odbijaniu mogą skutkować problemem z kręgosłupem w przyszłości), a ile rzeczy jest niezależne od nas?

Ja w ramach lenistwa zrobiłam tylko makaron z brokułami, parówkami i sosem z serków topionych - coś ala carbonara pychaaa. A grochówka hmmm... chyba mam pomysł na jutro dzięki

[jin]

Dziewczyny duże macie lub miałyście walizki do szpitala, bo mi się pampersy nie zmieszczą i nie wiem czy wyciągać większą, nie chce wyjść na dziwoląga.

Na jak długo wystarczają wam baterie w gadżetach dla dzieciaczków, ja mam karuzelę i bujaczek na baterie R20, i coś mi się wydaje że będzie to drogo wychodziło.

[gosia261282]

Napisane przez upadly_aniol00

mądra córa . w ogóle Gosiu masz sliczną rodzinkę ! Wiki jest tak strasznie do Ciebie podobna !

Dziękuję

Napisane przez kukurydzianaa

Nas była czwórka dzieci w domu i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tak skrzywdzić moje dziecko, żeby nie miało wcale rodzeństwa.... Nie ma to jak siostra, nie ma to jak brat! I choć czasami do rodziców był/jest żal za nierówne traktowanie, tak rodzeństwa bym nie zamieniła

Nie uważam tego za krzywdzenie
Krzywdą byłoby narobić sobie dzieci i nie mieć warunków by wychowywały się godnie.
W Polsce nie planowałam więcej dzieci jak jedno,bo mnie stać na to nie było,a zawsze marzyłam o dużej rodzinie.

[em ma]

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;44866389]
Co to za magiczne mydełko i chusteczki? Zaraz wysyłam męża do sklepu [/QUOTE]
mydełko wstawiałam wyzej, a chusteczki:

Napisane przez niebieska2323

W sumie masz rację Em ma

a jak

Napisane przez cherubinka

Notuję sprawdzony sposób. Przydają się Wasze rady, doświadczone mamuśki A o tych szmatkach do prania kolorów wspomniałam ostatnio mamie i już dorwała w sklepie robiąc zapas dla siebie i od razu dla mnie Za nią nie nadążę

hehe. bardzo sie takie rady przydają ja o tym mydełku znalazłam gdzies na innym forum

Napisane przez jin

Wszystko zależy od dziecka, mój bardzo chciał mieć rodzeństwo i często nudził, widziałam że z zachwytem patrzy na młodsze rodzeństwo rówieśników, pewnie mu się to jeszcze odwidzi
Po kilku latach zaczyna czegoś brakować, ja nadal uważam że bycie rodzicem jedynaka jest bardzo wygodne, ale odwrotu już nie ma.

a ja tez bardzo chciałam...a potem wyłam jak siostra podarła wiekszosc moich ksiazek i niszczyła ukochane lalki

Napisane przez vacuity

Jeśli od godziny, to mam nadzieję, że na razie gotujesz samą wodę, bo nie wiem jakby ten makaron po godzinie wyglądał

Opiszę sytuację:
wyjęlam garnek,
syrena
postawiłam przy zlewie
syrena
nalałam wody
syrena
postawiłam na kuchence
syrena
woda się zagotowała 1
syrena (wyłączyłam)
woda się zagotowała 2 raz...
syrena (wyłączyłam)
woda zagotowała się 3 raz-osoliłam, wrzuciłam makaron, zamieszałam
syrena...
zamieszałam
syrena...
zamieszałam
syrena..
wyłączyłam
syrena
makaron stoi w gorącej wodzie...
wreszcie udało sie! polałam zimną wodą
całosc zajeła dokładnie godzine 20

[Le La]

Napisane przez sharey

Ja odkryłam go wczoraj i też się wnerwiłam Więc podłączam się z pytaniem, bo wizytę mam dopiero we wtorek.

Hmmm tylko czopki jak na razie. Nie chce Was straszyc ale jesli macie porody sn, to to dziadostwo wychodzi 100 razy gorsze i bolesne, wiec najlepiej sie zaopatrzcie w jakas dobra masc. Mnie pomogla masc Avenoc, bo zadne czopki nie dawaly rady, ale juz jest ok.

[selena85]

Witam sie ze szpitala. Nadaje z tel. Wybaczcie przekrecone słowa jak coś. Jest ekstremalnie bo grzejniki na salach są zapowietrzone i zimno jest na maxa. Masakra. Jestem po usg, ktg, pobrali mi krew, stwierdzili po badaniu na fotelu, ze "poród sie pcha" cokolwiek mieli na myśli. Ordynator trzymając moje skierowanie od kardiologa w ręce pytał czy sie szybko mecze. Mówię, ze tak. Poszedł skonsultować moje badania kardiologiczne ze swoim szpitalnym kardiologiem :/ strach sie bac na co mądrego oni wpadną. na informacje. Jak będą chcieli ryzykować pn w moim przypadku to raczej sie stąd wypisze, bo kurze strach ryzykować...
Rany jak tu zimno na tym oddziale. Jak tak może być w szpitalu...

[kukurydzianaa]

Napisane przez iwantyou99

Ej no bardzo prosze sie powstrzymać odrobinkę. Krzywdzenie to by było jakbyśmy biły dzieci ale nie jeśli bedzie jedynakiem.

Napisane przez gosia261282

Nie uważam tego za krzywdzenie
Krzywdą byłoby narobić sobie dzieci i nie mieć warunków by wychowywały się godnie.
W Polsce nie planowałam więcej dzieci jak jedno,bo mnie stać na to nie było,a zawsze marzyłam o dużej rodzinie.

Spokojnie, to jest krzywdzenie w moich oczach. Ja po prostu nie chciałabym, żeby moje dziecko miało gorzej niż ja. U nas w domu, mniej więcej tak do końca mojego gimnazjum zawsze brakowało kasy, ale nigdy nie przyszło mi do głowy obwiniać za to rodziców, a już tym bardziej mieć do nich żal, że mam jeszcze dwie młodsze siostry.

Ja chciałabym mieć trójkę dzieci, ale zobaczymy jak wyjdzie. Ortopeda powiedział mi kiedyś, żebym nie nastawiała się na więcej niż jedno. Ok, rozumiem, bo ja już czuję się stara i wierzę w jego zapowiedzi, że mając 35 lat będę miała kolana 70-latki. Także mimo (mam nadzieję chwilowych) problemów finansowych i słabego zdrowia liczę na to, że co najmniej dwójkę uda mi się mieć....

[iwantyou99]

Napisane przez selena85

Witam sie ze szpitala. Nadaje z tel. Wybaczcie przekrecone słowa jak coś. Jest ekstremalnie bo grzejniki na salach są zapowietrzone i zimno jest na maxa. Masakra. Jestem po usg, ktg, pobrali mi krew, stwierdzili po badaniu na fotelu, ze "poród sie pcha" cokolwiek mieli na myśli. Ordynator trzymając moje skierowanie od kardiologa w ręce pytał czy sie szybko mecze. Mówię, ze tak. Poszedł skonsultować moje badania kardiologiczne ze swoim szpitalnym kardiologiem :/ strach sie bac na co mądrego oni wpadną. na informacje. Jak będą chcieli ryzykować pn w moim przypadku to raczej sie stąd wypisze, bo kurze strach ryzykować...
Rany jak tu zimno na tym oddziale. Jak tak może być w szpitalu...

Nie chce Cię martwić ale moja babcia tez wlasnie jest w szpitalu i uwaga uwaga ma swój grzejnik elektryczny
Mam nadzieje ze niebeda robic cyrkow! Trzymaj sie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez kukurydzianaa

Spokojnie, to jest krzywdzenie w moich oczach. Ja po prostu nie chciałabym, żeby moje dziecko miało gorzej niż ja. U nas w domu, mniej więcej tak do końca mojego gimnazjum zawsze brakowało kasy, ale nigdy nie przyszło mi do głowy obwiniać za to rodziców, a już tym bardziej mieć do nich żal, że mam jeszcze dwie młodsze siostry.

Ja chciałabym mieć trójkę dzieci, ale zobaczymy jak wyjdzie. Ortopeda powiedział mi kiedyś, żebym nie nastawiała się na więcej niż jedno. Ok, rozumiem, bo ja już czuję się stara i wierzę w jego zapowiedzi, że mając 35 lat będę miała kolana 70-latki. Także mimo (mam nadzieję chwilowych) problemów finansowych i słabego zdrowia liczę na to, że co najmniej dwójkę uda mi się mieć....

No to bede miała skrzywdzone dziecko no cóż ...
Em ma dzwon do opieki! Teraz to dopiero wyrodna jestem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[em ma]

Napisane przez kukurydzianaa

Ja dostałam orgazmu muzycznego na koncercie Stinga, który grał razem z brytyjską królewską orkiestrą symfoniczną.... Oddam wszystkie pieniądze (no dobra, bo mam ich niedużo ) za powtórkę tego co przeżyłam!

Nas była czwórka dzieci w domu i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tak skrzywdzić moje dziecko, żeby nie miało wcale rodzeństwa.... Nie ma to jak siostra, nie ma to jak brat! I choć czasami do rodziców był/jest żal za nierówne traktowanie, tak rodzeństwa bym nie zamieniła

dobrze ze doris lubi stinga desert rose moze leciec non stop

a z ta krzywda przesadzasz mozna byc zarówno szczesliwym jedynakiem jak i nieszczesliwym posiadaczem rodzenstwa-nie ma to reguły

Napisane przez jin

Na jak długo wystarczają wam baterie w gadżetach dla dzieciaczków, ja mam karuzelę i bujaczek na baterie R20, i coś mi się wydaje że będzie to drogo wychodziło.

Póki co ciagle mamy te same. Najszczesciej korzystamy z hustawki i tu baterie juz faktycznie ledwo zipia czas na nowe

[Muminek1991]

em ma- dziękuję za zdjęcie, już znalazłam u nas to mydełko . Warto wiedzieć czym można sobie ewentualnie pomóc .

upadly_aniol00- a to ci zrobił kupkowata niespodziankę hehehe


guapissima- o co chodzi ,że polska nie uznaje podwójnego obywatelstwa ? Ja co prawda w De więc może tu inaczej, ale u nas jak się mały urodzi będzie mieć z automatu oba obywatelstwa.Niemieckie po ojcu i polskie po mnie .

AgatkaL - i za czopusia


Ważka- za wizytę

Napisane przez kukurydzianaa

Dziś jest dzień mojego terminu z OM, z usg minął tydzień temu... Powiem Wam, że już od dawna nie czułam się tak zupełnie nieprzygotowana, nienastawiona i taka niechętna do rodzenia jak dziś

No to nie ródź dzisiaj , powiedz swojemu smerfikowi ,że jak chce wychodzić to jutro dopiero, jak cię ochota najdzie.

[Le La]

Napisane przez jin

Dziewczyny duże macie lub miałyście walizki do szpitala, bo mi się pampersy nie zmieszczą i nie wiem czy wyciągać większą, nie chce wyjść na dziwoląga.

Na jak długo wystarczają wam baterie w gadżetach dla dzieciaczków, ja mam karuzelę i bujaczek na baterie R20, i coś mi się wydaje że będzie to drogo wychodziło.

Ja mialam dwie, jedna dla mnie, druga dla Alka (mniejsza), ktora maz przywiozl na drugi dzien po porodzie. Pampersow nie bralam calej paczki, cos ok.25szt, zawsze moze ktos przywiezc.

A co do baterii, to najlepiej kupic akumulatorki i ladowarke, jednorazowy wydatek ok.150zl, ale ie oplaca

[niebieska2323]

Napisane przez selena85

Witam sie ze szpitala. Nadaje z tel. Wybaczcie przekrecone słowa jak coś. Jest ekstremalnie bo grzejniki na salach są zapowietrzone i zimno jest na maxa. Masakra. Jestem po usg, ktg, pobrali mi krew, stwierdzili po badaniu na fotelu, ze "poród sie pcha" cokolwiek mieli na myśli. Ordynator trzymając moje skierowanie od kardiologa w ręce pytał czy sie szybko mecze. Mówię, ze tak. Poszedł skonsultować moje badania kardiologiczne ze swoim szpitalnym kardiologiem :/ strach sie bac na co mądrego oni wpadną. na informacje. Jak będą chcieli ryzykować pn w moim przypadku to raczej sie stąd wypisze, bo kurze strach ryzykować...
Rany jak tu zimno na tym oddziale. Jak tak może być w szpitalu...

Matko co za szpital. Przeważnie w szpitalach jest tak gorąco że się wytrzymać nie da a tam zimno. Ciekawe czy na noworodkach też mają takie warunki. Brrr...

Napisane przez iwantyou99

Nie chce Cię martwić ale moja babcia tez wlasnie jest w szpitalu i uwaga uwaga ma swój grzejnik elektryczny
Mam nadzieje ze niebeda robic cyrkow! Trzymaj sie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------



No to bede miała skrzywdzone dziecko no cóż ...
Em ma dzwon do opieki! Teraz to dopiero wyrodna jestem


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie no hit ze swoim kaloryferem do szpitala???

Napisane przez em ma

mydełko wstawiałam wyzej, a chusteczki:


a jak

hehe. bardzo sie takie rady przydają ja o tym mydełku znalazłam gdzies na innym forum

a ja tez bardzo chciałam...a potem wyłam jak siostra podarła wiekszosc moich ksiazek i niszczyła ukochane lalki

Opiszę sytuację:
wyjęlam garnek,
syrena
postawiłam przy zlewie
syrena
nalałam wody
syrena
postawiłam na kuchence
syrena
woda się zagotowała 1
syrena (wyłączyłam)
woda się zagotowała 2 raz...
syrena (wyłączyłam)
woda zagotowała się 3 raz-osoliłam, wrzuciłam makaron, zamieszałam
syrena...
zamieszałam
syrena...
zamieszałam
syrena..
wyłączyłam
syrena
makaron stoi w gorącej wodzie...
wreszcie udało sie! polałam zimną wodą
całosc zajeła dokładnie godzine 20

Świetny przepis na makaron wg Doris

[em ma]

Napisane przez iwantyou99

Em ma dzwon do opieki! Teraz to dopiero wyrodna jestem .

juz zapowiedzieli kontrole

Napisane przez Muminek1991

em ma- dziękuję za zdjęcie, już znalazłam u nas to mydełko . Warto wiedzieć czym można sobie ewentualnie pomóc .

moj maz myje sobie tym mydłem rece po smarach i tez pomaga