Czysta micha cz. 11

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Dziękuję
Chociaż nie chcę być rok starsza.

I tyle z moich ćwiczeń Palec pod drzwi wsadziłam je zamykając. Liczę że przejdzie niedługo, albo zrobię coś nie angażującego nóg.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Mniam. Tylko nie wiem kto mi obił talerz, pewnie ja sama.Załącznik 7778026Załącznik 7778027Załącznik 7778028Załącznik 7778029

Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka

[Dorasek]

Wygląda pysznie
Pieczesz cały czas w takim ustawieniu kratek, czy zamieniasz je miejscami w trakcie? Chodzi mi o to, czy warzywa na dolnym pietrze tak ładnie się zrumienią, czy jednak muszą iść na trochę do góry bezpośrednio pod grzałkę.

100 lat!

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Dorasek z termoobiegiem, na tych pozycjach około godzinę.
Ale jak piekę ciasto to na tym poziomie z prowadnicami góra dół. Raz do sernika termoobieg włączyłam, to skończyło się skorupą

Doszła mi kolorowa sztanga to kolekcji moich siłowniowych rzeczy Teraz tylko nauczyć się używać.

[Wolha wRedna]

kqq no właśnie.... WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!


I eeeee tam, młoda jesteś



Jak dobrze, że zdjęcia Twojego jedzenia zobaczyłam jak już zjadłam spaghetti.

[Dorasek]

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;89325809]Dorasek z termoobiegiem, na tych pozycjach około godzinę.
Ale jak piekę ciasto to na tym poziomie z prowadnicami góra dół. Raz do sernika termoobieg włączyłam, to skończyło się skorupą
.[/QUOTE]

Odgapię w najbliższych dniach

Ja w zasadzie nigdy nie używam termoobiegu, ani do ciast, ani do mięs.

[Margot85]

Kqq jedzonko wygląda obłędnie aż odpalę w weekend i ja piekarnik

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Ja moze jutro odpale bo kupilam w promo cisto francuskie i chce zrobic cos z pesto i moze pomidorami suszonymi. Boze uwielbiam ciasto francuskie tylko czemu ono ma tyle kcal?

Ide zaraz do miasta na poszukiwania... namiotu cyrkowego. Idziemy jutro na impreze - cyrk dla doroslych. Duzo akrobatyki ( aerial, trapez) nawet akrobacje na motocyklu, bedzie duzo cekinow i brokatu i troche golizny chyba, kabaret Artysci z Wielkiej Brytanii i Kandy wiec wszystko po angielsku.

Pol mojej aerialowej szkolki sie wybiera, ale w inny dzien. Wnioskuje ze jak instruktorki nawet sie zachwycaja to to musi byc wow.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Dzięki za życzenia Cieszę się że zainspirowałam.

Jeszcze nie udało mi się znaleźć ciasta francuskiego z dobry składem w sensie bez oleju palmowego, ale za mocno nie szukałam.
Wolha udanego pieczenia, fajnie z wyjściem Tak zachęcasz tym kółkiem, że może kiedyś się zapiszę jak wyjdę z mode zdechlak.

Jakaś bez energii jestem. Albo przez pogodę, chociaż mam klimę. Albo przez te siedzenie w domu.
Jeszcze na śniadanie zjadłam 3 banany i popiłam smoothie z biedronki Nie wiem po co ja chodzę i tak podjadam.

[Wolha wRedna]

kqq kompletnie nie patrzę na skłądy kiedy kupuję coś bardzo żadko. Co innego kiedy coś jem na co dzień


A na kółko zapraszam, ja jestem tak zachwycona że nie umiem tego opisać.



Codzienność duńska: po jednej stronie fiordu przygotowania pod zawody lekkoatletyczne, ale takie nie dla profesjonalistów tylko jak chcesz to przyjdź i baw się dobrze, po drugiej festiwal jedzenia Jutlandii Pólnocnej można opróćz jedzenia nauczyć sięnp wypiekać jakieś rzeczy, trafić na degustacje win, piwa. A na środku fiordu pomiędzy tym wszystkim popylają łódką babeczki w wieku mojej matki, machają wisłami tak że nawet ja bym chyba padla.



Żarcie i sport - duńskość tak bardzo

[Wolha wRedna]

Byliśmy wczoraj na tym show cyrkowym. Nie żałuję żadnej wydanej korony. Było mega



Naogolądałam się aerialu, kabaretu, żonglowania, połykania noży, mieczy i innych dziwnych rzeczy. A. ma lekką traumę, bo męskiej golizny było więcej niż babskiej. Znaczy szczyt babskiej to były kabaretki, stringi, gorsety czy biustonosz, szczyt męskej to.... goły penis i to jeszcze właściciel z nim na wierzchu pomykał pomiędzy publicznością Po drodze zdażyło się 2óch panów którzy synchronicznie nurkowali w wannie pełniej wody, bardzo widowiskowo z niej wychodzili i się otrzepywali, a na koniec jeszcze szaleli na szarfach nad.


Jutro nastanie wiekopomna chwila. Po 4 miesiącach spędzania życia na łóżku przenoszę się na kanapę. Bo w końcu będziemy ją mieć. Z tej okazji w sobotę chrzcimy ją imprezą. Boże zaczynam mieć życie towarzyskie

[Margot85]

Wolha jestem zaintrygowana tym show sama nie wiem co myśleć ale z ciekawości to bym musiała zobaczyć

Dziś na wadze 56,8 kg, co mnie nie martwi, ale martwi mnie, że od tyg nie byłam w toalecie 🤪 od dawna nie miałam takich kłopotów coś się w życiu musi dziać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Margot wpisz na fb albo google Majestique Show. Co prawda nagran nie ma za wiele ale mozna sobie sprawdzic o co kaman.

Boze ja jak 1 dzien nie ide do kibelka to laze jak struta. Wspolczuje. Stostowalas jakies domowe sposoby typu suszone sliwkj itp?

U mnie wczoraj byla piekna waga, dzisiaj troche gorzej, ale zjadlam pozna kolacje po zajeciach wiec wiadomo jak jest. I tak jestem mega zadowolona.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Aisha_Q]

Łooo, ale bym sobie poszła na takie coś!

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Wolha hahah. Sama bym poszła, mój Tż też pewnie nie byłby za szczęśliwy.

Margot tydzień to słabo. Może idź po coś do apteki i dużo wody. Ja też już po jednym dniu czuję się niefajnie, a jak dwa dni to już nawet jeść mi się odechciewa tylko piję dużo.

@ przyszła do mnie. Nienawidzę. Zazdroszczę tym co wcale ich nie męczy.

Poćwiczyłam to: https://www.youtube.com/watch?v=joZV3RBhQSU
Aż w szoku jestem, że wstałam z kanapy dzisiaj Ale zmotywowało mnie to, że Tż sobie poszedł i chciałam skończyć zanim wróci, żeby nie słuchać jak to symuluję żeby na rower nie iść .
Z hantelkami 2 kg i lekką gumą. Nie było tak źle, tylko nie umiem chyba poprawnie robić wykroków i brakuje mi lustra. Ogólnie jakieś te kolana delikatne, podkładam pod nie coś zawsze.
Jutro odpalę jogę o ile wstanę o odpowiedniej godzinie, jednak nie ma jak to wyciągnąć porządnie kręgosłup.

Sprzedały się moje spodnie W27. Chyba rok wisiały . W chwili zakupu już były przymałe. Teraz to nawet się by nie zapięły O ile kiedykolwiek będę w tym rozmiarze, to kupię sobie nowe

Zrobiłam sobie zdjęcie startowe w lustrze. I nie widzę bardzo różnicy z tymi sprzed roku. Ale w lustrze już tak.

[Wolha wRedna]

Aisha jak cos to Ty masz kilka knajp z burleska mnie bardzo teraz brakuje. No ale zaobserwowalam co sie dalo w tym miescie jesli chodzi o rozne eventy wiec jesli kiedys bedzie to nie przegapie.

Kqq gratuluje treningu ja moze dzisiaj zdążę zrobic przed goscmi. Nie pamietam czasow z jeansami W27 w liceum mialam 29 i teraz tez.

Mamy kanape boze inna jakosc zycia. Niestety ten salon nie jest ustawny bo ma 25 m2 ale 5 scian... musielismy przeniesc biurko i kable teraz sa wszedzie. Zwariuje, czesc jakos wepchne za kanape, ale jeden musi isc po podlodze przez pokoj. Trzeba go przykleic do podlogi i walnac drugi dywan, bo ktos na bank sie potknie jak to tak zostawimy.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Wolha super z kanapą. Znam ten ból. Jak w Grecji miałam tylko krzesła balkonowe. A materac stał oparty o ścianę w dzień. Praca z laptopem na kolanach. Plecy bolały. Sytuacji nawet nie poprawiły wygodniejsze krzesła.
Ja w liceum miałam chyba po prostu jeansy S z sieciówek. Do niektórych par nosiłam paski. Te S sieciówkowe różne jest.

Odkryłam jak jechać rowerem szybciej/mniej się męczyć. Trzeba cały czas pedałować i zmieniać przerzutki. Bo jak sobie zjeżdżałam z górki nie pedałując, a potem wtaczałam się powoli pod górkę to jednak bardziej się męczyłam. Pewnie jutro będą zakwasy.

[Wolha wRedna]

Kqq krzesla balkonowe to w porownaniu z moim siedzeniem na lozku przez 4 kiesiace brzmi jak hardcore. Az mnie boli na sama mysl.

Ja pamietwm te rozmiary bo sie dorobilam 2 razy jako malolata jeansow z Big Stara. To bylo takie wydarzenie ze do dzisiaj pamietam nawet jak wygladaly

Liczysz sobie km? Bo brzmi jakbyscie ostatnio wyczynowo jezdzili.

Bezapelacyjnie trzeba kupic stolik. Jedzenie na taboretach udajacych stol jest malo wygodne. Za to sushi - kimbab na tacy z targow vintage wyglada mega.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka
Załącznik 7778360

[Margot85]

Ależ mi się dzisiaj chciało była siłownia i to tyle potu, że aż opaska nie łapała tętna bo zmokła i rower i zakupy bo w końcu handlowa niedziela i nie musiałam w sobotę spinać tyłka i ogarniać wszystkiego
Lody proteinowe udało się kupić i zjeść
I problem został wczoraj rozwiązany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blurge]

Owocowym curdem można torty przekładać. Mało cukru, jeszcze mniej tłuszczu a smak obledny

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Wolha 250 km przez ostatni miesiąc. Tż nie uważa tego za dużą ilość W sumie już się ciepło kończy.
Rano mnie już wszystko bolało, ale się trochę rozruszałam. Po dołożeniu dzisiejszej jazdy pewnie będę zakwasy rozciągać jeszcze kilka dni.
Za to zjadłam 5 gałek lodów :O. Ale nie moja wina Jakoś tak zdarzyło się, że byłam obok miejsc w których mają dobre lody. A w jednej lodziarni to moja druga i ostatnia wizyta w roku - nie będę w okolicy.

Testowałam dzisiaj rano ćwiczenia z długą gumą z Agatą. I w sumie mam mieszane przemyślenia do tej gumy, niektóre ćwiczenia byłyby bardziej efektywne z hantelkami.

[Wolha wRedna]

U mnie wczoraj wpadl trening i rozciaganie do syrenki. Az wrzucam foto mojej pozal sie boze proby i wyginania rak nie tak jak trzeba. A robiac zdjecie bal sie ze " cos mi peknie".

Chcialam na spacer to padalo. Trzeci dzien. Jeszcze burza na koniec. Dzisiaj oczywiscie pogoda miod malina, a ja mam dunski.

Margot mi opaska to totaonie cuda pokazuje. Bez wzgledu na intensywnosc nigdy wiecej niz 240 kcal w godzine nie wyszlam. Ale ja widze ze moja opaska sie np. zatrzymuje z jakimkolwiek naliczaniem kcal na np. 10 min treningu. Takze za jakis czas kupuje cos lepszego.

Kqq 250 km dla mnie brzmi tak ladnie. My na te 3-4 jazdy na rowerach to pewnie ze 30 zrobilismy 20220828_184717.jpg

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Margot85]

Wolha jakie Ty masz boskie ciało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Wolha widać mięśnie
Czemu akurat syrenka? Bo ładna?

Ja nie rozciągam się pod konkretne pozy, ale w niektórych pozycjach jogowych brakuje mi zakresu. Powinnam wtedy wziąć bloczki, ale nie chce mi się po nie iść. No i mam słabo rozciągniętą tylną taśmę.

[Wolha wRedna]

Margot, kqq - dziekuje

Boszz Wy widzicie cialo i miesnie, a ja drewno serio.

Kqq spodobalo mi sie jedno wyzwanie na YT i chce je kilka tygodni robic. No i akurat ono jest na syrenke. Tak ogolnie jestem mega pospinana i nierozciagnieta co widze zarowno po jodze na ktora chodzilam te kilka tygodni w Polsce przed wyjazdem jak i teraz. Wiecie mam porownanie do na prawde wielu osob. I wypadam mega zle. Mi nawet nie chodzi o jakas konkurencje z kims, ale zeby byc chociazby przecietna. Takze pobawie sie tym wyzwaniem troche.

Jutro jedziemy po sliwki do kolegi z pracy A. On bedzie prdukowal wino, a ja chce powidla, ale zeby bylo fensi to z kakao. Rodzicielka zrobila takie raz z 15 lat temu i to smakowalo jak skrzyzowanie powidel z nutella



Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Ja też jestem nie rozciągnięta. Ale powoli i czuję coraz więcej luzu w ciele i miejsca na pogłębianie pozycji

Zdjęcia z neta.
Np to ja. Ostatnio pozycja 2, pod koniec godzinnej praktyki czasem 3. Jakiś czas temu robiłam tylko 1.
Załącznik 7778439
To też ja. No nie zwinę się do końca. Czasem kolana wyprostuję bardziej lub mniej
Załącznik 7778440
I to ja. Tu zatrzymuję się na wariancie 2, albo biorę przedłużacz
Załącznik 7778441

Zniechęciłam się chodzić do jednej prowadzącej. Zaczęłam robić swoje uproszczone wersje pozycji, to próbowała mi np pięty do podłogi dociągnąć. I po co. Niektórzy mieli plecy zaokrąglone w psie całe zajęcia i albo ich poprawiła albo nie.

Za to jestem w stanie zrobić inne rzeczy. I najważniejsze plecom jest lepiej

[Wolha wRedna]

Kqq to i tak jestes lepsza ode mnie no ale wlasnie, juz dlugo tak cwiczysz.

Boszzz, prowadzaca ktora tak wymusza robi krzywde. Toc przeciez nic na sile bo szybciej sie cofnac mozna niz isc do przodu. No i ja juz zaliczylam te naciagniecie przywodziciela przed samym wyjzadem, a nikt mnie nie trzymal i nie poglebial ruchu. Sama to sobie zrobilam. Oby nigdy wiecej. Nie nalezalo to do przyjemnosci.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Jak tam Wolha nauka duńskiego?

Z moim ćwiczeniem to jest tak, że ćwiczę jak mam zryw, a potem nie robię nic oprócz np basenu. Ale na basenie w sumie się nie przemęczam
Narazie znoszę do domu hantelki Ciekawe co z tym zrobię jak mi się znudzi.

Dzisiaj po jodze wpadł rekreacyjny rower. Chyba czas kończyć sezon, albo wyciągać cieplejsze ubrania. Słońce świeciło, ale było zimno.

[Wolha wRedna]

Kqq czytanie, pisanie, rozwiazywanie jakichs zadan - bardzo spoko. Sluchanie? Dramat. Wczoraj np. Sluchalismy pewnego tekstu gdzie trzeba bylo udzielic informacji na jakies 12 pytan. Po trzykrotnym odluchaniu znalam odpowiedzi poprawne na chyba 3, niepelne kolejne 2. Takze ten...

Co do skladowania rzeczy. My teraz mamy te 69 m2. Co z tego jak mebli malo. Nadal w jednym kącie kartony z rzeczami, w innym 3 kufry motocyklowe. 4 kaski na szczycie polki z ksiazkami, obok nich zwiniety pokrowiec od moto. No doslownie wystroj wnetrza prawie jak garaz. Zimowe i jesienne kurtki i plaszcze mam w jedynej szafie. Tez zwiniete bo to taka bez drazka. Ubrania ns moto w szafie w kuchni, bo tak... w kuchni oprocz standardowej zabudowy byla lodowka w zabudowanej szafie (takiej co ja mozna przenosic) i lodowka jest na podwyzszeniu, pod nia wysoka szuflada a obok przestrzen na odkurzacz. Odkurzacz rzecz jasna stoi gdzies po za, bo na jego miejscu sa inne nasze rzeczy. Aha jeszcze po pokojach poniewieraja sie 2 walizki w ktorych sa kolejne 2, a jeszcze w nich np. plecaki i torby na lapki.

Amen.



Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Margot85]

Hej

Dziś waga była łaskawa - 55,8 kg (w sumie od kilku tygodni jest łaskawa) i bardzo bym chciała, żeby ten wynik ciągnął się ze mną jesienią i zima
Rok temu byłam w okolicach 59-60kg i to już było super, a teraz to po prostu bajka, stara baba i może

Zeszły tydzień był bardzo ok trenigowo - sob odpoczynek, niedziela siłka i rower (22km), pon rower po pracy (32km), wt też rower (41 km), śr odpoczynek i wczoraj zajęcia grupowe i wszystko było z sercem, z chęcią, bez przymusu

Jedyne co zauważyłam to autentycznie większy głód, nie zachciewajki, nie apetyt tylko głód, ale radzę sobie z tym i po prostu jem więcej