2008-12-29, 12:21 | #1 |
Zakorzenienie
|
Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Witam serdecznie,
Nie znalazłam takiego tematu, więc zakładam nowy. Mieszkam w bloku z lat 60'tych, mieszkanie jest po generalnym remoncie. Jedyne czego nie wymieniliśmy to okna, plastikowe, ale jeszcze starego typu. Poziom wilgotności mieści się w zakresie 45 - 50%, stale mamy wodę na oknach, w wiekszości kwiatków na ziemi zrobiła sie pleś. Staramy sie rozszczelniać okna, ale ile można w środku zimy, szczególnie, że w sypialni mamy okno balkonowe i jak je się rozszczelni, to naprawdę mocno wieje. Macie jakieś rady?
__________________
|
2008-12-29, 12:28 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
może spróboj pochłaniacza wilgoci? Do kupienia w sklepach z artykułami budowlanymi do domu na pewno. No i net.
Koszt to jakieś 50zł za pochłaniacz z filtrem. o takie coś mi chodzi: http://www.stopwilgoci.pl/artykuly/p...e-wilgoci.html |
2008-12-29, 17:05 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 526
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Kamyk - moje dwa poprzednie mieszkania mialy ten sam problem.
Poniewaz byly wynajmowane nie moglam wiele zrobic bo komus okien nie wymienie. Stanelo w jednym przypadku na wymianie czesci szyb w oknach (na koszt wlasciciela) i uszczelnieniu kitem (okna calkiem starego typu); w drugim mieszkaniu sama uszczelnialam - uszczelki (takie gumowe) - jakos jedna zime przetrzylam. Musisz cos koniecznie zrobic po ja po 3 latach na wilgotnych mieszkaniach do dzis mam problem z zatokami - nie polecam.
__________________
|
2008-12-30, 08:40 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Wczoraj TŻ kupił taki pochłaniacz wilgoci jak kliwia podała w linku na pokój 10 m2, narazie jeden na próbę i wydaje nam się już po niecałym dniu, że jest lepiej jakby. Poczekamy jeszcze kilka dni i najwyżej dokupimy więcej, do każdego pomieszczenia.
Najgorzej jest w sypialni, bo wszędzie mamy parapety, a tam niestety jest okno balkonowe podwójne, drewniany próg i panele. Próg dostał wilgoci i zaczął pleśnieć, teraz muszę coś kupić na pleśń...
__________________
Edytowane przez KarmazynowyKamyk Czas edycji: 2008-12-30 o 08:42 |
2008-12-30, 08:47 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 2 559
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
przyłaczam sie do watku tez tak mam ;/ okno w lazience zaparowane i sie leje woda ;/ ech i w sypialni , tez musze ten pochlaniacz wilgoci kupic
__________________
Mąż i żona They lived happily ever after ... |
2008-12-31, 09:04 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Niestety po dwóch nocach musze stwierdzić, że pochłaniacz zwyczajnie nie wyrabia. Teraz jak zrobiło się zimniej na dworze woda cieknie jeszcze bardziej, na panelach dzisiaj stała woda Chyba ten pochłaniacz dam do kuchni, a do sypialni kupię ten większy. Wilgotność w mieszkaniu spadła jednak z 50% na 44%, więc postępy są.
__________________
|
2008-12-31, 10:29 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
karmazynowy czytałam tez o osuszaczach, ale to wydatek rzędu 500zł w zwyż.
dziewczyneczka w łazience musisz mieć wywienik (montowany na oknie) czy jak to się nazywa, lub wiatraczek z silnikiem. Edytowane przez kliwia Czas edycji: 2008-12-31 o 10:33 |
2008-12-31, 10:57 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 727
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Musisz mieć strasznie zimne te okna, albo ściany zewnętrzne. 50% to komfortowa wilgotność i jak się ma mniej, to ludzie starają się mieszkanie nawilżać! U mnie jest 50% przy 20 stopniach i nic mi się nie skrapla. Pomyśl m oże, jak poprawić cyrkulację powietrza, żeby w te zimne miejsca ciepło docierało.
|
2008-12-31, 11:02 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
No zimne mam te okna, plastiki starego typu. W nowych są już te mikrowentylacje. Pomaga rozszczelnianie okien, ale przecież przy - 9 stopniach nie mogę mieć ciągle rozszczelnionych okien...
__________________
|
2008-12-31, 11:24 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 727
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
To Ci dam jeszcze jedną radę, choć niewypróbowaną. Jeśli zasłaniasz okna dość szczelnie zasłonami, to może przez to tam ciepło nie dochodzi. Spróbuj postawić ten osusacz na parapecie. Nie wiem czy się sprawdzi, ale to nic nie kosztuje.
|
2008-12-31, 11:37 | #12 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
W sypialni są własnie rolety, takie wklejane, czy jak to nazwać, na okno. Nie zamykamy ich szczelnie, zostawiamy zawsze lukę na dole. Może po zgaszeniu światła bedziemy je otwierać?
__________________
|
2008-12-31, 11:56 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 727
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Musisz poeksperymentować. Może zamknij je szczelne? Wtedy skropli sie, co było, a nowa wilgoć, produkowana przez ludzi, nie będzie włazić? W każdym razie próba osuszenie mieszkania poniżej 40% nie ma sensu. Przetrwasz jakoś zimę, a potem pomyslisz o wymianie okien. Nowe oprócz mikrowentylacji, nir będą miały tak zimnych szyb.
|
2008-12-31, 12:41 | #14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Ja od początku chciałąm wymienić okna, ale TŻ twierdził, że kasy nie ma, a te są dobre... No to ma dobre...
Boję się, że jak zamkniemy szczelnie rolety, to one zaczną pleśnieć od środka, a to byłaby katastrofa... W moim rodzinnym domu wilgotność nigdy nie przekracza 20%...
__________________
|
2008-12-31, 13:02 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 727
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Sprawdziłam w sieci tą wilgotność. Optymalna jest 40-60%. 20% to za sucho, choć pewnie można się przyzwyczaić. Po staremu zrób sobie jakąś kostrukcję na łapanie tej wody, podłóż folię? Rano wytrzesz i ściągniesz, wieczorem położysz. Jak nie kijem to pałką, krótko mówiąc. Powodzenia.
|
2009-01-04, 11:03 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 209
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
ja mam okna plastikowe, 2 lata temu wymieniane i po szybach rano cieknie woda, albo są tak zaparowane ze nic nie widać;/ w kuchni i dużym pokoju mam 2 wywietrzniki (taki był wymóg więc są) i też to nic nie daje. Dziewczyny tu radzą kupić coś na chłonięcie wilgoci, tylko że ja wstając rano mam nieraz zdarte gardło właśnie przez suche powietrze. Praktycznie dzień w dzień wietrzę, kaloryfery mam wyłączone, bo mieszkanie jest bardzo ciepłe (22st. to tak standardowo). i co tu może być przyczyną i jak z tym walczyć?
__________________
Dzieci są kotwicami, które trzymają matki przy życiu. jestem mamą małego Stworka
|
2009-01-05, 08:37 | #17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
My się chyba zdecydujemy na wymianę tego okna...
Narazie tylko w sypialni, damy nowoczesne okno, szyby z lepszą izolacja termiczną... Próg trzeba będzie wymienić, bo wygląda fatalnie, jest cały zagrzybiony... Najgorzej z roletami, one są wklejane, nowe, były bardzo drogie, muszą pasować do nowego okna...
__________________
|
2009-01-05, 10:34 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 727
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Jeszcze cos mi przyszło do głowy. Sporo wilgoci produkują ludzie. Sąsiad, który też walczył z tym problemem, sprawdzał zmiany wilgotności w czasie i udowodnił sobie, jak wilgotność wzrasta, kiedy w pokoju zaczyna urzędować rodzina. Nie zamykajcie szczelnie drzwi do sypialni, jeżeli możecie sobie na to pozwolić. Powinno pomóc.
|
2009-01-05, 10:42 | #19 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Cytat:
__________________
|
|
2009-01-05, 17:42 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
ech, juz mialam kupic ten "odwilzacz", ale skoro nie pomaga..., hmmm ja tez poczekam na jakies rady, pozdrawiam!
|
2009-01-16, 20:40 | #21 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 56
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Cytat:
W starym budownictwie prawie każde pomieszczenie posiadało kratkę wentylacyjną połączoną z "kominem wentylacyjnym". Była to tzw.wentylacja grawitacyjna, która w połączeniu z niezbyt szczelną stolarką okienną zapewniała prawidłową wymianę powietrza w pomieszczeniach. Niestety w blokach najczęściej nie budowano kominów wentylacyjnych, dodatkowo po remontach instalowano "szczelną" stolarkę i tworzono "łaźnie parowe". |
|
2009-01-19, 12:50 | #22 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Kobietki, żeby walczyć z tym problemem trzeba najpierw poznać przyczynę problemu.
Po pierwsze wilgotność 40-60% jest najbardziej optymalna. Zarówno za niska jak i za wysoka wilgotność ma swoje konsekwencje dla zdrowia, samopoczucia i dla wyposażenia np. mebli i przykładowo za niska wilgotność to rozsychanie (szczeliny) podłogi a za wysoka to nawet wybrzuszenie podłogi (związane z pęcznieniem drewna). Skraplanie się wody na szybie nie jest bezpośrednio związane z wilgotnością powietrza (znaczenie mają też inne czynniki) w pomieszczeniu a z kondensacją powierzchniową pary wodnej o czym poniżej. http://pl.wikipedia.org/wiki/Kondens...wa_pary_wodnej Dla tych którym nie chce się czytać albo nie rozumieją o co tam chodzi streszczę. Jeżeli między temperaturą na zewnątrz i wewnątrz jest duża różnica to na styku tych temperatur (szybie) skrapla się woda z powietrza w związku z gwałtownym schłodzeniem ciepłego powietrza. Najprościej to chodzi o to że w powietrzu zawarta jest pewna ilość wilgoci i jak się schłodzi powietrze to ta wilgoć zaczyna się wytrącać. Zwróćcie uwagę na szklankę do której nalejecie zimnego piwa - robi się mokra. Tak samo jest z szybką w domu. Jeżeli są to stare plastikowe okna, bez wewnętrznej szczelnej izolacyjnej komory to taki efekt nie jest niczym niezwykłym. Nie bez znaczenia jest wspomniany ruch powietrza więc przede wszystkim zdejmij kratkę wentylacyjną i ją umyj. U mnie siateczka w kratce jest co miesiąc prawie zatkana kurzem przez co zaburza się wentylacja. Reasumując im większa różnica temperatur zew/wew, im większa wilgotność w środku i im szczelniejsze pomieszczenie tym efekt mokrych szyb większy i nie ma to genialnego rozwiązania. |
2009-01-19, 13:03 | #23 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Wszystko to prawda, w kuchni gdzie taka kratka istnieje problem wilgoci na oknach jest nikły, zresztą często tam rozszczelniamy okna podczas gotowania.
Ale teoria teorią, a w sypialni kratki nie ma... Jest za to jak juz mówiłam okno podwójne balkonowe (tylko), a roszczelnienie takiego okna powoduje naprawdę wielki przeciąg. Trudno spać w takich warunkach. Pogodziłam się już z faktem, że jak się ociepli trzeba będzie rozebrać próg i wstawić nowy, ten stary jest kompletnie zapleśniały.
__________________
|
2009-01-19, 14:07 | #24 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Sypialnie są szczególnie narażone bo spędza się w nich bardzo dużo czasu. W nocy dwa kaloryfery generujące 37 stopni i wydzielające sporo wilgoci (mam na myśli przykładową parę ). Problem można zmniejszyć nie zamykając drzwi w sypialni żeby powietrze krążyło po domu oraz podstawiać na noc ścierkę pod drzwi balkonu czy okno żeby woda spływająca po szybie nie wnikała w podłogę. Rano warto sprawdzić czy z szyby nie spływa woda i ew. ją wytrzeć - to a propos zniszczonego progu..
|
2009-01-21, 20:42 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Ja polecam ten pochłaniacz wilgoci, u nas poradził sobie nawet z wybrzuszeniem paneli, kupiłam po jednym do każdego pokoju.
|
2009-01-23, 14:41 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 704
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Też miałam a raczej dalej mam problem z wilogcia...tylko teraz kiedy zaczelam ogrzewac mieszkanie i wiecej wietrzyc problem sie troche zmniejszyl...
|
2009-01-23, 16:56 | #27 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Cytat:
Hej my kupiliśmy ten pochłaniacz wilgoci(http://www.stopwilgoci.pl/) na próbę(mieszkamy w starym poniemieckim mieszkaniu) i jesteśmy tak zadowoleni że rozważamy kupno kolejnych do każdego pomieszczenia.Swój stawiamy na oknie(plastiki wymienione w 2005) i spisuje się doskonale.Poleciłam go kilku koleżankom w pracy i z tego co wiem też są zadowolone z tego pochłaniacza |
|
2009-01-23, 21:01 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 919
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
KarmazynowyKamyku - jaką masz temperaturę w mieszkaniu? Myślę, że powinnaś spróbować ją obniżyć; zwłaszcza na noc - ja śpię przy zakręconym ogrzewaniu, w temp. ok 17 stopni - i jest naprawdę super, nie marznę, dobre się wysypiam i nie mam problemu ściekającej wody po szybie okna.
Pochłaniacze wilgoci też są dobre, ale one same nie usuną problemu; nie wiem też, czy wymiana okien go rozwiąże. Czy te najbardziej zawilgocone ściany nie są ścianami szczytowymi? Mieszkasz w środku bloku czy na brzegu? Na parterze? Czy wokoło ciebie sąsiednie pomieszczenia są ogrzewane? To wszystko też ma znaczenie przy takiej wilgoci w domu. W kuchni podczas gotowania dobrze jest nie tylko rozszczelniać okna, ale i włączać wyciąg. Tak jak dziewczyny pisały - dobrze jest nie zamykać szczelnie wszystkich drzwi od poszczególnych pomieszczeń, tak aby powietrze mogło swobodnie krążyć. Z pomieszczenia, w którym zbiera się najwięcej wody, powynoś kwiaty doniczkowe. Coś mi się wydaje, że masz ich sporo Acha, najważniejsze - rolety odsuwaj jak najczęściej. To jest główna przyczyna, że po szybie ścieka ci woda. Podejrzewam, że te rolety to te gumowane od spodu, co nie przepuszczają światła? One niestety zamknięte nie przepuszczają też powietrza, więc szyba w naturalny sposób paruje, a woda się skrapla. Jak nie będziesz ich odsuwać, to szybko je wyrzucisz, bo ci te rolety od spodu zagrzybieją. No i oczywiście mokrą szybę natychmiast wycieraj do sucha! Edytowane przez selfish Czas edycji: 2009-01-23 o 21:04 |
2009-01-23, 21:32 | #29 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
Cytat:
Mieszkam na 1 piętrze, w środku bloku, więc ze wszystkich stron są mieszkania. Kaloryfery mamy poprzykręcane, a i tak temperatura nie spada poniżej 20stopni. W kuchni problem jest niewielki, praktycznie marginalny, okno rozszczelniamy i wyciągu też używam. Wychowałam się w domu, w którym nie zamykało się drzwi, nie zasnęłabym w zamkniętym pokoju, więc mamy zawsze otwarte. Zresztą jesteśmy w dwójkę, to nie mamy się przed kim zamykać. Kwiatków nie mam dużo, chociaż w sypialni są dwa, może faktycznie je wyniosę? Rolety zasuwamy tylko na noc i to nie do końca. Nie są podgumowane, ale bardzo gęsty mają splot. Boję się, że zagrzybieją, a nie były tanie. Oczywiście szyby wycieramy. Zresztą, teraz jak się ociepliło jest lepiej. Mniejsza różnica temperatur pomaga. A no i w sypialni nie mogę na noc rozszczelnić, bo jak mówiłam to okno balkonowe i po rozszczelnieniu strasznie wieje, bo jest po prostu duże...
__________________
|
|
2009-01-24, 23:16 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 919
|
Dot.: Wilgoć w mieszkaniu, woda na oknach...
To rozszczelniaj okna w dzień. Czasem dobrze jest też na 10 min otworzyć okno i gruntownie wywietrzyć; nawet za cenę obniżenia temp. w mieszkaniu.
20 stopni przy zakręconych kaloryferach - to oznacza, że generalnie macie bardzo mocne centralne w bloku i sąsiedzi was "grzeją" - więc faktycznie, za dużo już nie zdziałasz. Jedyny plus tej sytuacji, to że zaoszczędzisz na kosztach ogrzewania, jeśli masz podzielniki A wracając do walki z wilgocią - trudna sprawa. Może potrzeba zamontować jakiś dodatkowy wywietrznik, kratkę wentylacyjną na zewnątrz? Powinnaś poradzic się fachowca, może zwróć się o pomoc do spółdzielni lub poproś o "analizę" jakiegoś poleconego budowlańca. edit - nie doczytałam o roletach; myślę, że spróbuj ich na razie nie zasuwać na noc, np. przez tydzień i obserwuj, czy woda tak samo się zbiera, czy nie. Nie chcę cię martwić, ale może się okazać, że będziesz musiała z nich zrezygnować na rzecz firanek i zasłon. Edytowane przez selfish Czas edycji: 2009-01-24 o 23:19 |
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:52.