Po akrylu... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Paznokcie

Notka

Paznokcie Forum, w którym rozmawiamy o pielęgnacji paznokci. Podyskutujmy o malowaniu, kształcie, stylizacji i dominujących trendach w zdobieniu paznokci.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-08-18, 21:48   #1
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Exclamation

Po akrylu...


Kilka miesięcy temu zrobiłam sobie akrylowe paznokcie. Było ok, aż do wakacji... wyjazdy sprawiły, że nie miałam czasu na uzupełnienia, no i w końcu postanowiłam zrezygnowac i sama sobie zdjęłam akryl. I teraz mam problem... paznokcie wyglądają OKROPNIE. Płytka jest zniszczona, nierówna, pazurki od razu mi się łamią jak mam o nie dbać by płytka jak najszybciej się zregenerowała?
Jakies odżywki czy coś?

Pomóżcie
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-18, 22:13   #2
Ima_
Raczkowanie
 
Avatar Ima_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 67
GG do Ima_
Dot.: Po akrylu...

Brdzo dobra jest odzywka Sally Hansen,na wzrost paznokci,utwardzajaca.efe kty jej stosowania mozna w miare szybko zauwazyc.kosztuje ok 40 zł :/
Ima_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-19, 08:10   #3
FEMME_BANALE
Wtajemniczenie
 
Avatar FEMME_BANALE
 
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
Dot.: Po akrylu...

Poczytaj watek o odzywkach NAIL TEK. Sa znakomite do regeneracji takich wlasnie paznokci.
__________________

"I DON'T NEED ALL YOUR TREASURES
I WANT TO BURRY ALL MY PRIDE
IT'S A PRECIOUS GIFT IT'S FREEDOM" houk
FEMME_BANALE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-22, 17:52   #4
Butterflynails
SPAMER
Nieopłacona reklama
 
Avatar Butterflynails
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 443
GG do Butterflynails
Dot.: Po akrylu...

To za zdejmowanie samemu akryli.

Musisz nosić teraz króciutkie pazurki. Polecam stosoawnie odżywek Sally Hansen, lub odżywek bardziej profesjonalnych do skórek (w tym miejscu produkowana jest płytka paznokcia i nie powinno się zapominac o odżywianiu skórek) dostęppnych w hurtowniach kosmetycznych, odżywkę do paznokci powinnas dostać bez problemu i bez certyfikatu.
Zalecam też utwardzanie naturalnej płytki utwardzaczem.

A nastepnym razem zdejmij akryle u stylistki
Butterflynails jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-23, 15:20   #5
jak-zwykle-niewinna
Raczkowanie
 
Avatar jak-zwykle-niewinna
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 128
Red face Dot.: Po akrylu...

Butterfly aleś Ty okrutna! Ja też sobie sama zdejmowałam ale moja płytka wyglądała dobrze, nie była zniszczona i nie potrzebowała sepcjalnej kuracji...
jak-zwykle-niewinna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-23, 15:34   #6
mona1978
Zakorzenienie
 
Avatar mona1978
 
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Studio Stylizacji 4U
Wiadomości: 6 687
GG do mona1978
Dot.: Po akrylu...

Cytat:
Napisane przez jak-zwykle-niewinna
Butterfly aleś Ty okrutna! Ja też sobie sama zdejmowałam ale moja płytka wyglądała dobrze, nie była zniszczona i nie potrzebowała sepcjalnej kuracji...
Butterfly nie jest okrutna - ma zupełną rację. Potem powstaja właśnie opinie typu akryl zniszczył mi paznokcie itp ( dawno temu - też tak myślałam) - nieumiejętnie ściągnięty niestety doprowadza nasze oazurki do takiego stanu. A odzywka Nail Tek jest świetna !

mona1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-23, 16:16   #7
Butterflynails
SPAMER
Nieopłacona reklama
 
Avatar Butterflynails
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 443
GG do Butterflynails
Dot.: Po akrylu...

Sylwia (jak zwykle niewinna) Ty zdejmujesz acetonem, a tu mowa o zerwaniu ich.
Butterflynails jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2005-08-23, 18:52   #8
AgnieszaM
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 15
Dot.: Po akrylu...

Ja też tak mialam po akrylu. Kup sobie odżywkę SallyHansen. W dobrych drogeriach dostaniesz na pewno. Nie możesz jednak przez ten czas malować paznokci żadnym lakierem. Odżywka jest zajefajna. POLECAM.
AgnieszaM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 07:10   #9
jak-zwykle-niewinna
Raczkowanie
 
Avatar jak-zwykle-niewinna
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 128
Dot.: Po akrylu...

Mona: żartuję, wiem, że Butterfly ma rację Chociaż dziewczyna nie pisze, że je zerwała, tylko zdjęła, ale po stanie paznokci jaki opisuje pewnie je zerwała . Butterfly, to w takim razie popraw jej
jak-zwykle-niewinna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 08:10   #10
FEMME_BANALE
Wtajemniczenie
 
Avatar FEMME_BANALE
 
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
Dot.: Po akrylu...

Cytat:
Napisane przez jak-zwykle-niewinna
Mona: żartuję, wiem, że Butterfly ma rację Chociaż dziewczyna nie pisze, że je zerwała, tylko zdjęła, ale po stanie paznokci jaki opisuje pewnie je zerwała . Butterfly, to w takim razie popraw jej
"Jak-zwykle-niewinna" piszesz: "W takim razie popraw jej". Tu nie chodzi o to, zeby dziewczyny myslaly "Najpierw sama sprobuje sciagnac akryle, a potem jak sie nie uda pojde do manikurzystki - w razie czego ona mi poprawi". To blad w mysleniu, w podejsciu do sprawy. Chodzi o uswiadomienie, aby NAJPIERW pojsc do kosmetyczki, jak sie nie ma pojecia o sciaganiu sztucznych paznokci, a nie dopiero jak sie cos "zbroi".
Kosmetyczka nie jest wrozka - nie "naprawi" takich poszarpanych paznokci za jednym dotknieciem "czarodziejskiej rozdzki". Na to potrzeba czasu - kuracji, wcierania w odzywek. Nie wiem czy lepiej od razu wybrac sie do osoby bardziej doswiadczonej na sciagniecie tipsow, czy potem inwestowac w ich naprawe, odzywki, kuracje itp?

Lepiej pomyslec WCZESNIEJ, niz potem narzekac na zniszczone przez tipsy pazury, szukanie cudotworczej odzywki.
FEMME_BANALE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 08:44   #11
jak-zwykle-niewinna
Raczkowanie
 
Avatar jak-zwykle-niewinna
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 128
Dot.: Po akrylu...

Cytat:
Napisane przez FEMME_BANALE
"Jak-zwykle-niewinna" piszesz: "W takim razie popraw jej". Tu nie chodzi o to, zeby dziewczyny myslaly "Najpierw sama sprobuje sciagnac akryle, a potem jak sie nie uda pojde do manikurzystki - w razie czego ona mi poprawi".
Femme banale z całym szacunkiem ale o czym Ty mówisz?? I gdzie Twoje poczucie humoru, śpi?? Ja nie mowię, żeby Butterfly poprawiała jej paznokcie tylko poprawiła jej lanie I nie musisz mnie w tej kwestii uświadamiać, wiem, że zrywanie akrylu to głupota, ale trudno, ściągnęła je, wyglądają tak jak wyglądają i coś z tym trzeba zrobić. A sam widok tych paznokci nauczy ją tego ,że tak się nie robi.
Strzel sobie mocną kawkę i obudź się bo chyba nie kontaktujesz jeszcze

PS. Co do uświadamiania - nie wszystkie babki noszące sztuczne paznokcie mają net i wchodzą na to forum. Pomijając, że są też takie, co mimo tego, że się je ostrzega, że zrywać nie wolno i tak zrywają, sama znam dobrze taki przypadek.

Edytowane przez jak-zwykle-niewinna
Czas edycji: 2005-08-24 o 08:48 Powód: chciałam wstawić PS :)
jak-zwykle-niewinna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-08-24, 08:56   #12
FEMME_BANALE
Wtajemniczenie
 
Avatar FEMME_BANALE
 
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 2 418
Dot.: Po akrylu...

Cytat:
Napisane przez jak-zwykle-niewinna
Femme banale z całym szacunkiem ale o czym Ty mówisz?? I gdzie Twoje poczucie humoru, śpi?? Ja nie mowię, żeby Butterfly poprawiała jej paznokcie tylko poprawiła jej lanie I nie musisz mnie w tej kwestii uświadamiać, wiem, że zrywanie akrylu to głupota, ale trudno, ściągnęła je, wyglądają tak jak wyglądają i coś z tym trzeba zrobić. A sam widok tych paznokci nauczy ją tego ,że tak się nie robi.
Strzel sobie mocną kawkę i obudź się bo chyba nie kontaktujesz jeszcze

PS. Co do uświadamiania - nie wszystkie babki noszące sztuczne paznokcie mają net i wchodzą na to forum. Pomijając, że są też takie, co mimo tego, że się je ostrzega, że zrywać nie wolno i tak zrywają, sama znam dobrze taki przypadek.
Kawka juz "strzelona" - coz, zrozumialam jak zrozumialam, skad mialam wiedziec, ze "popraw jej" oznacza "bacika"?
Wiem, ze wiele kobiet czyta, niby wie, ze nie wolno samemu sciagac sztucznych paznokci, ale i tak to robi... Swiata nie zbawimy, wiem. Ale moze ciagle powtarzanie, uswiadamianie, ze sie samemu nie sciaga, chociaz odrobinke pomoze? To juz chyba lepsze, niz "cisza w eterze"?
FEMME_BANALE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 09:01   #13
jak-zwykle-niewinna
Raczkowanie
 
Avatar jak-zwykle-niewinna
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 128
Dot.: Po akrylu...

Na pewno znajdą się takie osoby, które to przeczytają i nie zerwą przez to paznokci, tylko pokombinują z acetonem (to np. z braku finansów) albo pójdą do salonu. Ale najlepiej to by pomogły ze dwa baciki na dupsko
jak-zwykle-niewinna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 09:37   #14
carla1010
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 566
GG do carla1010
Dot.: Po akrylu...

A to ja Wam powiem coś co Was chyba powali na kolana. Za trzecim razem jak zakładałam pazurki akrylowe to pseudo stylistak, zamiast zdjąć moje poprzednie żelowe, poprostu je zerwała. Fakt że były niektóre bardzo pozapowietrzane, ale nie całe. Jednego zerwała nawet tak że krew sie polała!!!! I co Wy na to??? Ja byłam w szoku, ale jak to ja wtedy, bałam sie odezwać. Jedyne co mówiłam to to że boli a ona: jeszcze chwileczkę. No szlag mnie trafia nawet teraz, choc zdażyło sie to 1,5 roku temu. A to była kobieta którą widziałam na targach.... jako reprezentanta firmy pazurkowej. Do jest dopiero szokujące i wołające o pomstę do nieba.
carla1010 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 09:54   #15
jak-zwykle-niewinna
Raczkowanie
 
Avatar jak-zwykle-niewinna
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 128
Dot.: Po akrylu...

carla współczuję, to się nacierpiałaś bidulko Ja też miałam zapowietrzone akryle i to sporo ale nawet sama bym ich sobie nie podważyła - przecież to boli!!!! A czy ta Pani przeraziła się na widok krwii czy jej to w ogóle nie ruszyło?? :[
jak-zwykle-niewinna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 10:03   #16
carla1010
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 566
GG do carla1010
Dot.: Po akrylu...

Jedyne co to była zmartwiona, że teraz trzeba bedzie czekac az przestanie leciec krew, ale jakoś nie chciała. A musze przyznać że chyba nawet nie spryskała tego palca preparadetm odkażającym. No tragedia!!! Na szczęście teraz to się nie ma prawa zdarzyć.
carla1010 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 10:11   #17
Butterflynails
SPAMER
Nieopłacona reklama
 
Avatar Butterflynails
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 443
GG do Butterflynails
Dot.: Po akrylu...

dla tej pseudo stylistki

jak zrobię kursik jedwabiu to bedę mogła pomagac takim pazurkom, a teraz dziewczyny odżyweczki na skóreczki i na usztywnienie płytki, zmywacz bezacetonowy , krótkie paznokietki. I witaminki! Merz spezial, skrzyp polny itp

carla nadal chodzisz do tej stylistki?
Butterflynails jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 10:15   #18
carla1010
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 566
GG do carla1010
Dot.: Po akrylu...

Nie absolutnie. Zaraz po tym jak mi założyła nowe pazurki, które notabene były okropne, poprosiłam o pomoc internautki, na forum, chyba EuroFashion. Jedna z dziewczyn podała mi namiar na Jakubowskich i teraz jestem wierna im, a konkretnie Anetce (z jedną zdradą na Kasię .
carla1010 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 10:19   #19
Butterflynails
SPAMER
Nieopłacona reklama
 
Avatar Butterflynails
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 443
GG do Butterflynails
Dot.: Po akrylu...

No to masz napewno cudne i fantazyjne pazurki! Moze jakieś foto bys czasem od mistrzów wkleiła. Wszystkie chetnie obejrzałybyśmy ich pazurki z każdej strony. jakbys mogła....
Butterflynails jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-08-24, 10:23   #20
carla1010
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 566
GG do carla1010
Dot.: Po akrylu...

W jednym wątku już zamieszczałam, ale ponieważ mam gó***any aparat to nic nie widać, niestety :-(. Jedyne co mogę zaoferować to wizytę na ich stonce i obejrzenie galerii.
carla1010 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 11:28   #21
jak-zwykle-niewinna
Raczkowanie
 
Avatar jak-zwykle-niewinna
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 128
Dot.: Po akrylu...

Carla a nie masz skanera? Wsadziłabyś łapkę i zeskanowała... Bo tam na tej ich stronie to tego za mało
jak-zwykle-niewinna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 12:09   #22
Albertyna
Zakorzenienie
 
Avatar Albertyna
 
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
Smile Dot.: Po akrylu...

Cytat:
Napisane przez carla1010
A to ja Wam powiem coś co Was chyba powali na kolana. Za trzecim razem jak zakładałam pazurki akrylowe to pseudo stylistak, zamiast zdjąć moje poprzednie żelowe, poprostu je zerwała. Fakt że były niektóre bardzo pozapowietrzane, ale nie całe. Jednego zerwała nawet tak że krew sie polała!!!! I co Wy na to??? Ja byłam w szoku, ale jak to ja wtedy, bałam sie odezwać. Jedyne co mówiłam to to że boli a ona: jeszcze chwileczkę. No szlag mnie trafia nawet teraz, choc zdażyło sie to 1,5 roku temu. A to była kobieta którą widziałam na targach.... jako reprezentanta firmy pazurkowej. Do jest dopiero szokujące i wołające o pomstę do nieba.
wspólczuje.
Kiedys do mnie trafiła klientka, której pani "stylistka" w salonie tez zrwała paznokcie i mimo, że pani trafiła do mnie jakis 1,5 miesiąca po tym zabiegu to paznokcie nadal po zmyciu lakieru nie wyglądały za fajnie- były całe, ale miejscami pofalowane. Pani ta, na początku odnosiła sie do mnie z dośc duzą rezerwą, ale gdy przy okazji jednej z wizty zawitała z połamanym żelem i ja zdecydowałam, że go zdejme- zbaldła "Prosze tylko nie to", dałam jej gazete i obiecałam, że nic nie poczuje. Jakie było jej zdziwienie, gdy powiedziałam "Już", żelu nie było, a ona nic nie poczuła! Od tego momentu bardzo mnie polubiła i stała sie stała klientka.

Dlatego żelu, czy akrylu nie wolno zdejmowac domowymi sposobami.
Decydując sie na tipsy, trzeba wziąśc pod uwagę, że nie jest to jednorazowy wydatek, ale trzeba bedzie płacic reguralnie za uzupełnienia, a gdy się znudza za ich fachowe usunięcie!
Albertyna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 12:19   #23
carla1010
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 566
GG do carla1010
Dot.: Po akrylu...

Ja nie mam ale mój Luby ma urządzenie wielofunkcyjne. Spróbuję dzis lub jutro cos u niego wykombinować i załączę.
carla1010 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 13:40   #24
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Lightbulb Dot.: Po akrylu...

Ok, dziewczyny, lanie mi się nalezy ale... to nie było do końca tak, że je sobie "wyrwałam". Zdjęłam za pomocą acetonu i te wyglądają w miarę ok, ale część mi po prostu POODPADAŁA i te wyglądają tragicznie....

A ściągnąc chciałam u stylistki, ale oczywiście jej nigdy nie ma kiedy jest potrzebna, a ja akurat miałam wyjazd i musiałam coś zrobić. Nie chciałam chodzić z połową paznokci cóż, jest jak jest, a akryli więcej nie chcę.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 15:11   #25
jak-zwykle-niewinna
Raczkowanie
 
Avatar jak-zwykle-niewinna
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 128
Dot.: Po akrylu...

Cytat:
Napisane przez Vivienne
cóż, jest jak jest, a akryli więcej nie chcę.
Przez swoją głupotę, z całym szacunkiem To jest to, o czym pisała Albertyna - klientka miała złe doświadczenia bo pseudostylistka zrywała jej paznokcie i potem u Albertyny kobitka bała się tego jak ognia (a nie było czego). Ty sobie pościągałaś sama i zniechęciłaś się do żelków też przez błąd - tyle, że swój. Dbaj o swoje paznokcie i doprowadź je do ładu . A ja powiem tyle, że też ściągam akryl acetonem i nie mam zniszczonych paznokci - dlatego za nic z niego nie zrezygnuję bo wiem, że nic złego moim paznokietkom nie robi
jak-zwykle-niewinna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 15:54   #26
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Po akrylu...

Nie, nie o to chodzi... Nie chcę akryli za całokształt: paznokcie odrastały mi w zastraszają

cym tempie, co dwa tygodnie uzupełnienie... Potem, kiedy koleżanka ]ta co robiła mi akryle] wyjechała, wyglądały strasznie. 4 tygodnie bez uzupełniania i mi większość po prostu poodpadała. To co miałam robić? Resztę musiałam sobie ściagnąć.

A że paznokcie wyglądają jak wyglądają, to cóż... wiem... moja wina... jakoś to przeżyję. W końcu człowiek podobno uczy się na błędach

Cytat:
Napisane przez Albertyna
Decydując sie na tipsy, trzeba wziąśc pod uwagę, że nie jest to jednorazowy wydatek, ale trzeba bedzie płacic reguralnie za uzupełnienia, a gdy się znudza za ich fachowe usunięcie!
A czy ja napisałam gdzieś, że nie miałam pieniędzy na uzupełnienia? Od poczatku sobie zdawałam sprawę... U mnie to był żaden problem, szczególnie, ze akryle robiła mi koleżanka- dorabiała sobie w domu. Płaciłam wręcz śmieszne ceny za uzupełnianie. Niestety, wyszło jak wyszło... i musiałam zrezygnowac...
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 18:52   #27
jak-zwykle-niewinna
Raczkowanie
 
Avatar jak-zwykle-niewinna
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 128
Dot.: Po akrylu...

Cytat:
Napisane przez Vivienne
Nie, nie o to chodzi... Nie chcę akryli za całokształt: paznokcie odrastały mi w zastraszają

cym tempie, co dwa tygodnie uzupełnienie...
to dobrze, że paznokietki tak szybko rosną, nic tylko dbać o swoje naturalne i je zapuszczać Ja myślę, że żadne paznokcie nie budzą takiego podziwu jak te prawdziwe - długie, zadbane i wypielęgnowane

Cytat:
Napisane przez Vivienne
A że paznokcie wyglądają jak wyglądają, to cóż... wiem... moja wina... jakoś to przeżyję. W końcu człowiek podobno uczy się na błędach
Oj tak. Dlatego zastosuj się do rad Albertyny i Butterflynails (one wiedzą co mówią) i spraw swoim paznokietkom dobrą odżyweczkę
jak-zwykle-niewinna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 20:55   #28
beticzek
Raczkowanie
 
Avatar beticzek
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 298
Dot.: Po akrylu...

oj to narozrabialaś...

ja po 2 latach mam pazurki w idealnym stanie i wysyłam ich foteczke ;-)

pazurki zmieniam czesto czasem raz na dwa tygodnie ale starannie o nie dbam...

teraz polecam ci moczenie raczek w cieplej oliwie lub oleju i uzywaniu czystej mirry tzn w odżywce..taka kuracja po miesiacu przyniesie efekty!!!!na 1000%
buziaki pa
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2lata.jpg (47,6 KB, 130 załadowań)
beticzek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-24, 21:03   #29
Butterflynails
SPAMER
Nieopłacona reklama
 
Avatar Butterflynails
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 443
GG do Butterflynails
Dot.: Po akrylu...

ja tez mam paznokcie w bardzo dobrym stanie - niedługo będę zmieniać akryl to zrobie foteczkę. Beticzek ma racje na naturalne pazurki mirra is the best. Ja polecam odxywianie tez paznokci od srodka - czyli witaminki.
Jak sie zdejmuje pazurki u fachowej stylistki to nie ma mozliwości mieć zniszczone paznokcie. Dodam, że jeśli ktoś decyduje sie na zdjęcie akryli to pozostawia się na paznokciu cieniuteńką jego warstwe wogole niewidoczna aby nie naruszac nadmiernym piłowaniem naturalnej plytki
Butterflynails jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-08-25, 07:01   #30
Margarita
Rozeznanie
 
Avatar Margarita
 
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 879
Dot.: Po akrylu...

Podobnie jak większość dziewczyn z tego wątku polecam zdejmowanie akryli u profesjonalistki i to renomowanej.
To, ze nie zerwałas akryli np. ząbkami i próbowałaś je zdejmować w swoim odczuciu fachowo to nie znaczy, że zrobiłaś wszystko jak trzeba. Najprawdopodobniej nie masz na ten temat wystarczającej wiedzy i umiejętności. Zdejmowanie akryli to trudna sprawa i nawet niektóre stylistki po kursach mają z tym problem.
Sciąganie akryli w renomowanym salonie kosztuje niemało, ale samodzielne ściąganie jest często droższe, bo trzeba poźniej miesiącami inwestować w kosztowne odżywki.
Margarita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Paznokcie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:00.