|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
|
Narzędzia |
2017-10-15, 21:21 | #421 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
wpadam na chwile, bo z sentymentu na wizaz zajrzalam
Milo widziec znajome nicki i ze watek wolno ale jednak sie kreci. U mnie to co zawsze, czasu malo i duzo zaleglosci wszelakich za to synek ma juz 13 miesiecy i jest totalnym slodziakiem, robiacym czesto na nas atak miloscia przytulasne, spokojme, kochane dziecko, nie wiem czym sobie w zyciu zasluzylam na takie Ostatni robilam spore zakupy ksiazkowe, glownie parentingowe, ale tez cos z minimalizmu wpadlo m.in. DAN-SHA-RI. Jak posprzątać, by oczyścić swoje serce i umysł - nie polecam, bardzo wtorna. Na szczescie kupilam jako ebook. Teraz jeszie do mnie papierowe Rzeczozmęczenie. Jak żyć pełniej, mając mniej - mam nadzieje ze sie nie zawiode. W ebooku mam tez Życie Zero Waste. Żyj bez śmieci i żyj lepiej i jest to dosc ciekawa pozycja, choc jesli ktos sie tym tematem interesuje to nie znajdzie tam mega nowych pomyslow i tipow tyle z lektur, filmowo nic chyba ostatnio nie widzialam ciekawego, jak pisalam ostro skrecilam teraz w strone parentingowa czyli rodzicielstwo bliskosci, komunikacja bez przemocy, neurobiologia itp. i tutaj moge sporo tytulow polecic, a na kolejna partie czekam w tym tygodniu (co jest bardzo nie minimalistyczne). Pozdrowienia dla was wszystkich dziewczyny Edytowane przez favianna Czas edycji: 2017-10-15 o 21:24 |
2017-10-15, 21:35 | #422 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Też miewam czasem myśli, jak ie wiele człowiek potrzebuje.
Mam w domu nadal pełno rzeczy, mimo oprozniania, ale nie miałabym psychicznego problemu, żeby wyjść z domu z jedną walizka. |
2017-11-01, 11:55 | #423 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 543
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cześć wszystkim, dołączam do was Ideą minimalizmu interesuje się już od dawna a panowie z The Minimalists to tacy moi guru i drogowskaz, jestem na bieżąco z ich felietonami i bardzo przydają mi się kiedy jestem "na zakręcie".
Uwielbiam wyrzucać zalegające w mieszkaniu graty choć nie mam takowych za dużo Cały czas dążę do ograniczenia moich zakupowych zwyczajów - siedzę teraz w ciąży w domu i na poprawę samopoczucia za często wpadam w sidła tanich kosmetyków na Aliexpress. Z ciuchami nie mam problemu, mam ich sporo ale wszystkie mnie cieszą, jak wymienialiśmy szafę na nową przy okazji remontu to po prostu "moją" część zaprojektowałam na naprawdę małą i zbyt dużo odzieży tam nie wejdzie
__________________
|
2017-11-08, 17:05 | #424 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Będąc w ciąży nie kupowałabym chemii z Chin. Bo często dużo w tym różnych toksyn.
Bogaci Chińczycy też wolą kupować takie rzeczy z Europy, a nie z Chin. Dziewczyny, u mnie dziś stał się cud. Po pół roku moich czystek TŻ mi się dziś nawrócił na minimalizm i w końcu po 7 latach żegnamy jakieś jego stare ciuchy, stare buty, bieliznę osobistą itd. Normalnie w szoku jestem. Ale takim pozytywnym oczywiście. A co do książek itd. na Youtube widziałam zapowiedź jakiejś nowości ze Skandynawii- death time cleaning method czy coś takiego. W sumie nie nowość bo bazuje na refleksji nad tym co bliscy mieliby po nas sprzątać po naszej śmierci, ale może akurat ktoś miałby ochotę przeczytać.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2017-11-08, 20:31 | #425 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
|
|
2017-11-08, 20:34 | #426 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
Ale nie traćmy nadziei bo jak mój przykład pokazuje nawrócenie mężczyzny- chomika na minimalizm jest jednak możliwe. Tak właśnie liczę bo mi TŻ marudzi, żebym jednej pary moich półbutów jednak nie wywalała, choć planuję niedługo nabyć nową, niemal identyczną. I wychodzi, że te buty mają tak z 6 lat. Po szybkich wyliczeniach- u mnie jedna para butów w obrocie niemal non stop przez 7 lat, tylko jedne buty z nubuku już mocno znoszone po około 4 latach, ale to naprawdę delikatna skóra była i bardzo delikatne wnętrze miały, a mogłam je katować i wiosną i jesienią i wczesną zimą. W deszczu nie powinnam była tego robić, ale jakieś tam lekkie mżawki musiały ze mną przeżyć. Pewnie stąd wcześniejsze zużycie.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 Edytowane przez MissChievousTess Czas edycji: 2017-11-08 o 20:39 |
|
2017-11-09, 10:02 | #427 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2017-11-09, 11:16 | #428 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Wzmiankowane powyżej tanie kosmetyki z Chin. I tak, wiem, że firmy Europejskie produkują w Chinach, ale są to produkty z fabryk, które stosują się do unijnych dyrektyw w zakresie bezpieczeństwa kosmetyków. Podobnie jest z odzieżą. Natomiast te najtańsze produkty na chińskich portalach typu allegro to produkty z fabryk, które nie uwzględniają tych norm. Nawet swego czasu reportaż Galileo był na ten temat. Pokazywali szefa zakupów francuskiego koncernu, który szukał w Chinach producentów kosmetyków kolorowych i tkanin, którzy byli gotowi zaoferować towar spełniający te normy. I na 10 firm z którymi negocjował dyrektywy unijne wdrożyły tylko 2.
Także to, że coś jest produkowane w Chinach to nie oznacza, że jeden chiński produkt/wyrób jest tej samej jakości co inny produkt z tego kraju. Ważna jest fabryka i to czy wdrożyła w procesie produkcji unijne dyrektywy bezpieczeństwa. Im produkt tańszy tym bardziej prawdopodobne, że dana fabryka tego nie zrobiła bo proces dostosowania linii produkcyjnej, uzyskanie atestu, budowa działu kontroli jakości itd. kosztuje i wpływa na końcową cenę produktu.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2017-11-09, 11:24 | #429 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2017-11-09, 19:25 | #430 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
Wystarczy po drogeriach się przejść i poczytać. Na chińskich allegro też pełno pseudoodpowiedników popularnych produktów- np. podróbki pędzli Zoeva itp. Najbezpieczniej jak produkt jest od dużego koncernu Europejskiego, który podlega pod normy unijne i przepisy krajowe importując towar. I w przypadku kosmetyków bardziej restrykcyjne normy niż sama unia ma m.in. Francja, Niemcy, Polska. Natomiast przez rynek w USA i koncerny tam zarejestrowane można tylnymi drzwiami wprowadzić także do Unii nawet niezbyt bezpieczne dla życia i zdrowia kosmetyki, żywność, odżywki, mleko dla dzieci. Z tym bym uważała. I na pewno aukcja z Chin od małego producenta bez pośrednika- Europejczyka to największe ryzyko. Z odzieżą sportową nie jest tak źle. Dużo gorsza odzież zwykła, szczególnie mocno barwiona bawełna. Były badania Komisji Europejskiej takich ubrań w obrocie w Europie i było wykryte bardzo dużo toksyn. Były to w dużej mierze podróbki markowych produktów, bardzo tanie albo produkty no name. W tym także dla noworodków. ---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ---------- Ja np. będąc w ciąży w życiu bym nie kupiła taniego lakieru hybrydowego z Chin, nie mówiąc o lampie nawet jak bym była na tyle szalona by się na promienie UV wystawiać w czasie ciąży, a przecież to teraz moda i wiele kobiet tak robi. Podobnie ze świecami zapachowymi czy aromatami do e-papierosów, a przecież ludzie w Polsce na potęgę na aliexpress takie rzeczy kupują. Albo kolorowe tanie t-shirty czy bluzy dla całej rodziny. A w tym metale ciężkie, dioksyny, którymi skażone są całe Chiny, różne neurotoksyny, nawet takie co pokonują barierę krew-mózg. Tym wszystkim ludzie się teraz trują. Bo tanio. Bo bez pośredników. Ukryty koszt to nasze zdrowie i zdrowie naszych bliskich. ---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ---------- O nawet ktoś na pewnym blogu poruszył ten temat: http://www.almostparadise.pl/2017/01...liexpress.html Pewnie, od pewnych rzeczy nie uciekniemy. Talk czy mika jako surowce są głównie z Chin, ale są różne złoża. Czystsze, które przejdą restrykcyjne normy unijne i odpady produkcyjne ze złóż skażonych. I z jednych i z drugich np. chińska fabryka zrobi cienie do powiek tylko jedne będą drogie i wolne od toksyn, a drugie tanie jak barszcz, ale np. rakotwórcze. Na rynek poleci wszystko, w składzie INCI w obu będzie tylko talc i mica, więc czy aby cena nie jest absurdalnie niska albo czy producent nie obchodzi importu obejmującego wymogi uzyskania naszych atestów może być jedyną wskazówką co do jakości i czystości danego produktu.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-12-12, 11:35 | #431 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 229
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Hej dziewczyny. Zdarzyło wam się kiedyś wyrzucić coś, a potem żałować, że tego nie macie?
Jestem po kilku generalnych porządkach i teraz chciałam zabrać się za takie ostateczne "czystki". I zastanawiam się, czy niektóre z przydasiów mogą faktycznie się przydać za jakiś czas, a może będę miała ochotę ubrać sukienkę której nie nosiłam przez 2 lata... |
2017-12-12, 12:27 | #432 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Zdarzyło mi się nie wyrzucić rzeczy i po kilku latach nieużywania stweirdzić, że teraz jest super i że zrobiłabym błąd gdybym ją wyrzuciła.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
2017-12-12, 16:04 | #433 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Moim zdaniem, Minimalizm to stan umysłu. Mamy tyle na ile psychicznie czujemy się komfortowo. Jeżeli "ta sukienka" nie przeszkadza ci i nie myślisz o niej "rany po co mi to, po co to trzymam" to jet ok. Dopóki myślisz, że jednak coś z niej zrobisz i jest to dla ciebie do zaakceptowania, to bym zostawiła. Musi to być jednak racjonalnie przemyślane, żebys czuła potrzebę trzymania też rzeczy w jakimś celu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Narysuj mi coś 23/6 |
2017-12-13, 08:35 | #434 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2017-12-13, 21:10 | #435 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
Druga rzecz to kredki akwarelowe. Dałam kiedys znajomemu uznając, że skoro leżą kilka lat nieużywane to nic mi po nich. A potem miałam fazę na rysowanie kredkami i musiałam kupic nowe. Przy tym nie znalazłam już takich fajnych kolorów. I trzecia rzecz - trochę żałuje, że oddałam do sklepu wyjściową sukienkę. Przydałaby się na większe wyjścia. Co prawda mam inną ale nie jest tak elegancka.
__________________
"Mniej znaczy lepiej." |
|
2017-12-13, 22:53 | #436 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 18 685
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..." |
|
2017-12-14, 12:03 | #437 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-12
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 623
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
|
|
2017-12-15, 18:30 | #438 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Miałam takie rzeczy których na szczęście nie wyrzuciłam, bo się przydały i musiałam je z piwnicy przetargac.
Mam ostatnio takie myśli, że właściwie to mogłabym się niemalże wszystkiego pozbyć. Wyjść z domu z 1 walizka. Resztę zostawić. Ani nie będę za tym tęsknić ani jakoś bardzo potrzebować. Albo inaczej, nawet jak będę potrzebować, to sobie to znajdę. |
2017-12-16, 08:15 | #439 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Dziewczyny, zdarza Wam się kupić coś z czego potem nie korzystacie? Mi osobiście rzadko, ale jednak ;/. Do tej pory mam sukienkę, którą kupiłam z 10 lat temu. Może nie kosztowała dużo (niecałe 30 zł), ale chyba ani razu nie miałam jej na sobie. A że ma bardzo młodzieżowy look (bez ramiączek, mini) to czuję się już za stara na takie stroje. I trzymam ją, bo szkoda mi wyrzucić. Nie mam komu z rodziny oddać, a sprzedać się nie chce.Chyba muszę zanurkować w szafie, przymierzyć ją jeszcze raz i raz na zawsze się z nią rozprawić.
---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ---------- Cytat:
Ogólnie teraz jak o tym myslę, że to mój komfort odnośnie bluzek wynosi ok 20 sztuk jednego rodzaju. Jeszcze gdyby Tż pracował poza domem, to częściej zużywałby swoje rzeczy, a tak to nie chcę nastawiać pustej pralki tylko dlatego, że mam już wszystko w praniu. I tak często piorę na programie ekologicznym połowe wsadu (bo wtedy nie mogę włożyć więcej), bo jak te moje ciuchy tak leżą i leżą w praniu to chcąc nie chcąc muszę je prać na programach bardziej zabrudzonych, żeby się dobrze doprały.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
|
2017-12-16, 14:10 | #440 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
Oddaję im bez żalu. |
|
2018-01-07, 18:58 | #441 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 657
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Hej hej
Z chęcią dołączę i odgracę moje życie. Po kilku latach zbieractwa dojrzałam do momentu, gdzie przejrzałam szafę i wywaliłam... połowę. Podobnie zrobiłam z kosmetyczką. Chcę w końcu uporać się z milionem rzeczy, zalegających lub kuszących... lecz wcale niepotrzebnych. |
2018-01-14, 12:40 | #442 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Gdyby kogoś interesował minimalizm w kontekście rodzicielstwa
Artykuł po angielsku: http://econewsmedia.org/2017/07/30/k...ed-minimalism/ Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-01-26, 11:00 | #443 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 962
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Dziewczyny, pamiętacie mnie?
Strasznie mnie długo tu nie było, nie ma szans żebym nadrobiła ale widzę znajome nicki wiec nie ma złe
__________________
It always seems impossible... until it's done
|
2018-01-26, 20:38 | #444 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Dziewczyny, a co myślicie o wyzwaniu "Rok bez kupowania"? Ja zdecydowałam, że rok 2018 będzie dla mnie rokiem bez zakupów kosmetycznych i ubraniowych. Jestem minimalistką od jakis 8-6 lat a jeszcze nie mam takiego postu zakupowego za sobą. Kto się przyłącza?
__________________
"Mniej znaczy lepiej." |
2018-01-26, 22:29 | #445 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 18 685
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..." |
|
2018-01-27, 14:19 | #446 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
|
2018-01-27, 14:55 | #447 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
Z kosmetykami to zobaczymy ale wydaje mi się, że wystarczy mi tego co mam. Gdzies tak w styczniu zeszłego roku kupiłam czarną esencję Bentona 100 ml i mam ją do dziś. Zostało kilka-kilkanaście ml. Mam też ten tonik Aloes-AHAkupiony w tym samym czasie i jego zostało mi 80%. Także ja nie zużywam kosmetyków jak szalona. No o paście do zębów zapomniałam. Tę będę kupowac na bieząco. Ale o całej reszcie mogę zapomniec.
__________________
"Mniej znaczy lepiej." |
|
2018-01-27, 15:26 | #448 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 18 685
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Wiesz, wszystko co się tak naprawdę liczy, to aby ludzie, których kochasz, byli szczęśliwi i zdrowi. Cała reszta to zamki na piasku..." |
|
2018-01-27, 15:31 | #449 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
|
2018-01-27, 15:56 | #450 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
To jest jakies 35 sztuk, w tym miniaturki. I 5 szamponów po 250-500 ml . Mama przywiozła je kiedys z jakiejs podróży. Sama nie porobiłabym takich zapasów. Zmieszczą się na 2 półkach w łazience.
Nie używam żeli do mycia,zeli do higieny intymnej, odżywek i masek do włosów, balsamow do ciała, peelingów, środków do stylizacji włosów poza pianką od wielkiego dzwonu. A żel do mycia twarzy 250 ml, który otworzyłam na początku zeszłego roku mam do teraz i zostało mi go połowa. Także przewiduję, że posłuży mi jezszcze bardzo długo. Mam też zapas mydeł bo mama znalazła gdzieś zachomikowane jakies 30 sztuk jeszcze z lat 90-tych jak sądzę.
__________________
"Mniej znaczy lepiej." |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:17.