O co chodzi z tą naturalnością?

[dekko27]

Cześć. Pisze w sprawie rozkminy, która mnie naszła. Zauwazyłam, ze wśród wielu pięknych i ważnych sformulowan,zeby nie oceniac po wyglądzie, bo ktoś brzydki, gruby, niezadbany może być wartosciowa osobą. (zgadzam się z tym ), powstal jakiś drugi kult mianowicie naturalności., któr wygłasza, ze jak kobieta powiedzmy mocno o siebie dba, dużo ze sobą robi, wczepia , usta, mocny make up, no wiadomo to pewnie jest wewnętrznie mniej atrakcyjna lub pusta. Oczywiście wiem, ze wiele takich kobiet nie ma gustu i wygląda jak wlasna karykatura.Ale co to ma do osobowości danej osoby? Prawda jest taka, ze np. mezczyzni patrza na wygląd i wola ladna buzie i zgrabna figure , niż inaczej....Jeśli ktoś ma cos szpetnego, albo mało atrakcyjnego to ma do wyboru albo być brzydkim albo naturalnym. Oosbowiscie nie uznaje kultu naturalności, bo natura nierówno rozdaje urode, zdrowie, a każdy człowiek ma prawo dazyc do lepszego stanu. Po prostu zauwazylam takie zjawisko. np. wole wartosciowa kobiete niż karpia...' To tez jest mega płytkie. Co za roznoca czy ktoś jest zrobiony czy nie?>Wazne jak wygląda końcowo. Wiadomo, ze naturalny efekt jest ladny, a cos za mocno podkręcone b. odbiega od gustow. Ale jak ktoś ma taki gust to czemu ma być uważany za kogos płytkiego? czy może to kolejny powod do dowartoscowania kogos kosztem' jestem naturalna =lepsza" co z tego, ze miałam zawsze ladne żeby, cere, pelny biust...i wcięcie w talii. Nie rozumiem ludzi. Krytykuja wygląd tworząc jakies idealy.ktore podziwiają a potem dziwia się,ze ludzie chca cos zmieniac.
Naturalnosc jest fajna, kiedy jest się pięknym i tyle....

[tinkerver2]

Nie wiem, ale nie znam kobiet, które są "naturalnie piękne". Znam takie, które są ładne, ale mają pewne niedoskonałości.
Większość kobiet jest "podrasowana", np. Regularnie regulują () brwi, przed wyjściem używają chociaż tuszu do rzęs i pudru, golą nogi i pachy.
Nie mówię, że jest to złe czy coś, ale to jest takie mówienie "jestem naturalna" ale jednocześnie "podrasowanie" - co nie jest naturalne XD jakoś nie widzę nic naturalnego w regulowaniu brwi i goleniu nóg.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Niedawno był wątek na intymnym, gdzie jakaś laska nie potrafiła zrozumieć, dlaczego faceci nie lecą do niej jak muchy, a lecą do jej koleżanki, mimo że to ona więcej ze sobą robiła, miała dużo bardziej wyrafinowany styl, była niby ładniejsza, a na pewno była dużo bardziej zrobiona.
Nie znam jakoś dużo bardzo zrobionych kobiet (bardzo w sensie poza depilacją i malowaniem jakieś ostrzykiwania, implanty, itp.), ale te, które znam są trochę za bardzo zafiksowane na swoim wyglądzie. Jeśli inni mają podobne doświadczenia, to trudno się dziwić, że uważają takie kobiety za puste.
Już pomijając, że nie wiem, czy widziałam kobietę z ostrzykniętymi, na której wyglądałoby to dobrze.

Wysłane z mojego HUAWEI LUA-L21 przy użyciu Tapatalka

[540777dcbf6ffb1a00382ce11cd99e791e048a57_5e1e561288b96]

Ja znam dwie kobiety kolo 50-60. Obie sa ostrzykniete na pewno botoxem, na pewno dolina lez. Obie wygladaja pieknie. Tzn same z natury nie maja jakichs pieknych twarzy, podjerzewam ze jak byly mlodsze to byly przecietnie ladne, ale teraz wyrozniaja sie na ulicy tym jakie sa zadbane. Dodam ze obie sa lekarkami i robia ostrzykiwania zawodowo od dlugich lat. Nie poznasz tak od razu ze cos maja zrobione, jest to bardzo naturalne i nie perfidne.

Sama jakbym miala jakas duza skaze na buzi i bylaby mozliwosc korekcji to na pewno bym to zrobila. Jak na razie nie potrzebuje ale w przyszlosci na pewno zrobie sobie wypelniacz w dolinie lez- i bede wygladac lepiej niz jakbym byla naturalna- a kto bedzie wiedzial?

Przesada mi sie nie podoba i uwazam ze to szpeci (np Ewelina z Warsaw Shore uwazam ze wyglada jak karykatura teraz). Ale zadbanie owszem.

[dekko27]

Napisane przez tinkerver2

Nie wiem, ale nie znam kobiet, które są "naturalnie piękne". Znam takie, które są ładne, ale mają pewne niedoskonałości.
Większość kobiet jest "podrasowana", np. Regularnie regulują () brwi, przed wyjściem używają chociaż tuszu do rzęs i pudru, golą nogi i pachy.
Nie mówię, że jest to złe czy coś, ale to jest takie mówienie "jestem naturalna" ale jednocześnie "podrasowanie" - co nie jest naturalne XD jakoś nie widzę nic naturalnego w regulowaniu brwi i goleniu nóg.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

Jest jeszcze bardzo popularne farbowanie wlosow, prostowanie zebow, wybielanie. Doczepianie rzes, paznokci, wlosow. Operacje również, znam dziewczyne co zrobila nos, piersiami ludzie się nie chwala az tak.
Przeciez kobieta która doczepila wlosy i zrobila piersi wygląda tak samo jakby miała jedno i drugie naturalne. (jeśli zrobila ladnie)
Mi się nie podoba nienaturalnie długie rzesy, kolczyki w twarzy za wielkie usta i biusty wygladaja wulgarnie

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;86947516]Niedawno był wątek na intymnym, gdzie jakaś laska nie potrafiła zrozumieć, dlaczego faceci nie lecą do niej jak muchy, a lecą do jej koleżanki, mimo że to ona więcej ze sobą robiła, miała dużo bardziej wyrafinowany styl, była niby ładniejsza, a na pewno była dużo bardziej zrobiona.
Nie znam jakoś dużo bardzo zrobionych kobiet (bardzo w sensie poza depilacją i malowaniem jakieś ostrzykiwania, implanty, itp.), ale te, które znam są trochę za bardzo zafiksowane na swoim wyglądzie. Jeśli inni mają podobne doświadczenia, to trudno się dziwić, że uważają takie kobiety za puste.
Już pomijając, że nie wiem, czy widziałam kobietę z ostrzykniętymi, na której wyglądałoby to dobrze.

Wysłane z mojego HUAWEI LUA-L21 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Liczy się tez osobowosc

[tinkerver2]

Napisane przez dekko27

Jest jeszcze bardzo popularne farbowanie wlosow, prostowanie zebow, wybielanie. Doczepianie rzes, paznokci, wlosow. Operacje również, znam dziewczyne co zrobila nos, piersiami ludzie się nie chwala az tak.
Przeciez kobieta która doczepila wlosy i zrobila piersi wygląda tak samo jakby miała jedno i drugie naturalne. (jeśli zrobila ladnie)
Mi się nie podoba nienaturalnie długie rzesy, kolczyki w twarzy za wielkie usta i biusty wygladaja wulgarnie

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------


Liczy się tez osobowosc

Ale doczepianie włosów czy rzęs to jest już mocna ingerencja w cialo, więc nie można mówić, że ktoś, kto to robi jest naturalny xd

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

[eae41177eb364e60e3fe3d47289b23a1b4ea3858_5d8e9471c90a4]

Jeżeli ktoś codziennie o siebie dba więcej niż minimum, full make-up, kręci lub prostuje włosy, nakłada maseczki na pół godziny itp,

To gdy przykładowo cale dbanie o siebie zajmuje mu 3h dziennie to "traci" ten czas,
Który mógłby "wykorzystać" na czytanie encyklopedii .

---
Gdyby każda zadbana była głupsza
A każda plastikowa głupsza jeszcze bardziej

To każda zaniedbana byłaby mądrzejsza
A każda fleja była by geniuszem




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

[1=eae41177eb364e60e3fe3d4 7289b23a1b4ea3858_5d8e947 1c90a4;86947832]Jeżeli ktoś codziennie o siebie dba więcej niż minimum, full make-up, kręci lub prostuje włosy, nakłada maseczki na pół godziny itp,

To gdy przykładowo cale dbanie o siebie zajmuje mu 3h dziennie to "traci" ten czas,
Który mógłby "wykorzystać" na czytanie encyklopedii .

---
Gdyby każda zadbana była głupsza
A każda plastikowa głupsza jeszcze bardziej

To każda zaniedbana byłaby mądrzejsza
A każda fleja była by geniuszem




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nie powiedziałabym, że się "traci" czas. Mam kumpla, który kupę robi pół godziny xd czy można uznać, że traci pół godziny? Xd

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

[eae41177eb364e60e3fe3d47289b23a1b4ea3858_5d8e9471c90a4]

Napisane przez tinkerver2

Nie powiedziałabym, że się "traci" czas. Mam kumpla, który kupę robi pół godziny xd czy można uznać, że traci pół godziny? Xd

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

No pewnie że tak
Gdyby ten czas przeznaczył na rozwój to byłby przecież bardziej wewnętrznie atrakcyjny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dekko27]

Napisane przez tinkerver2

Ale doczepianie włosów czy rzęs to jest już mocna ingerencja w cialo, więc nie można mówić, że ktoś, kto to robi jest naturalny xd

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

No ingerencja jest niewielka, bo można zdjąć. Farbowanie jest wieksza ingerencja niż doczepianie wlosow. To nie jest w ciało nawet...
Najwieksza ingerencja sa operacje , powiększanie ust, prostowanie zebow i wczepianie wypełniaczy w twarz.

[540777dcbf6ffb1a00382ce11cd99e791e048a57_5e1e561288b96]

Zalezy co kto uwaza za piekne wnetrze-czy kogos kto zna encyklopedie na pamiec albo jest jakims tam geniuszem czy kogos kto jest mily i pomocny. Drugiego raczej sie nie da wypracowac.

[stewardesa]

[1=540777dcbf6ffb1a00382ce 11cd99e791e048a57_5e1e561 288b96;86947947]Zalezy co kto uwaza za piekne wnetrze-czy kogos kto zna encyklopedie na pamiec albo jest jakims tam geniuszem czy kogos kto jest mily i pomocny. Drugiego raczej sie nie da wypracowac.[/QUOTE]
Właśnie tego drugiego jest się nauczyć łatwiej, można udawać.

Sprawa jest prosta. Większość ludzi deklaruje, że kocha naturalność albo wyznacza jakieś śmieszne granice (oczywiście golenie i prostowanie zębów uznają za naturalne), a tak naprawdę mają na myśli "ma być zrobione tak, żebym się nie poznał(a)", czyli umiejętnie. Tak naprawdę to mają właśnie na myśli, bo gdyby chodziło naprawdę o naturalność, to by się krzywili na dziewczynę z wydepilowanymi nogami.



Ewelina z Warsaw Shore to doskonały przykład dziewczyny, na którą oczywiście będą zaraz wymiotować, ale fakt jest taki, że po prawej spodoba się wielu, a po lewej prawie nikomu (pomińmy oczywistość, czyli to, że najwięcej jej dało schudnięcie).

Tak, wiem że nikomu tutaj nie podoba się w żadnej wersji i bleee, fuuuj. Wiadomo jak jest w rzeczywistości.

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Tak, oczywiście, jest obrzydliwa i paskudna.

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

"Mnie się w żadnej wersji nie podoba" też wiem.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez tinkerver2

Nie wiem, ale nie znam kobiet, które są "naturalnie piękne".

A ja "niestety" znam.

Napisane przez stewardesa

Właśnie tego drugiego jest się nauczyć łatwiej, można udawać.

Sprawa jest prosta. Większość ludzi deklaruje, że kocha naturalność albo wyznacza jakieś śmieszne granice (oczywiście golenie i prostowanie zębów uznają za naturalne), a tak naprawdę mają na myśli "ma być zrobione tak, żebym się nie poznał(a)", czyli umiejętnie. Tak naprawdę to mają właśnie na myśli, bo gdyby chodziło naprawdę o naturalność, to by się krzywili na dziewczynę z wydepilowanymi nogami.

Jeśli zabieg/operacja jest źle zrobiony to jest źle zrobiony i wygląda nieestetycznie, stąd efekt "ble, fuj, ale ona zrobiona". Gdyby był zrobiony dobrze to efekt dla byle zjadacza chleba byłby nieodróżnialny od naturalności i rzygania by nie było.
Ja sobie zoperowałam jedną rzecz w twarzy i wyglądam lepiej i naturalnie.

[540777dcbf6ffb1a00382ce11cd99e791e048a57_5e1e561288b96]

No wlasnie, ludzie lubia “naturalnosc” czyli zeby bylo zrobione, ale zrobione tak zeby nie bylo widac ze zrobione bylo .

Swoja droga, czy kiedykolwiek widzialyscie kogos, kto mial zrobione usta, i kiedy wygladalo to dobrze, estetycznie?

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=540777dcbf6ffb1a00382ce 11cd99e791e048a57_5e1e561 288b96;86948620]
Swoja droga, czy kiedykolwiek widzialyscie kogos, kto mial zrobione usta, i kiedy wygladalo to dobrze, estetycznie?[/QUOTE]
Ja nie, ale właśnie zastanawiam sie, czy to może nie dlatego, że po tych, którzy mają je zobione dobrze nie widać, że mieli je robione

[stewardesa]

[1=540777dcbf6ffb1a00382ce 11cd99e791e048a57_5e1e561 288b96;86948620]No wlasnie, ludzie lubia “naturalnosc” czyli zeby bylo zrobione, ale zrobione tak zeby nie bylo widac ze zrobione bylo .

Swoja droga, czy kiedykolwiek widzialyscie kogos, kto mial zrobione usta, i kiedy wygladalo to dobrze, estetycznie?[/QUOTE]
Myślę, że to tak jak z doczepianymi włosami - też kiedyś myślałam, że nie widziałam takich wyglądających naturalnie, ale to przecież dlatego, że... nie było widać

Jeszcze pewnie zależy czy tę osobę po przemianie oceniają ludzie, którzy wcześniej jej nie widzieli czy znajomi. Może być tak jak z odchudzaniem - nowo poznani będą się zachwycać, a znajomi będą straszyć anoreksją i mówić "nie chudnij więcej".
Nie każda zmiana też jest widoczna, tzn. widać, że może coś się zmieniło, ale nie wiadomo co. Tak jest czasami z operacją nosa. A jednego liftingu to już w ogóle nie da się zauważyć, tylko "o, wypoczęłaś chyba".

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

Znam dziewczyny, które mają implanty piersi, korektę nosa, wstrzyknięty botox i kwas hialuronowy. Wyglądają naturalnie, gdybym nie wiedziała, że "są zrobione", to w życiu bym się nie domyśliła.
Większość kobiet, które znam farbuje włosy, robi paznokcie, maluje się. Za to nie znam ani jednej osoby, która znałaby na pamięć całą encyklopedię. Ani jednej. Ani kobiety, ani mężczyzny.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Mnie natomiast zainteresowało coś innego. Ja kilka razy się wyglądałam, że gdybym miała hajs, to chętnie bym się ostrzyknęła botoksem. I były głosy "co ty? Oglupialas? Oszalałaś?" mimo, że mam dość głębokie zmarszczki na czole, mimo bardzo mlodego wieku.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez tinkerver2

Mnie natomiast zainteresowało coś innego. Ja kilka razy się wyglądałam, że gdybym miała hajs, to chętnie bym się ostrzyknęła botoksem. I były głosy "co ty? Oglupialas? Oszalałaś?" mimo, że mam dość głębokie zmarszczki na czole, mimo bardzo mlodego wieku.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

Dla niektórych to jakieś tabu widocznie.
Nie wiem, co w tym głupiego i szalonego, że chce się wyglądać lepiej zamiast gorzej

[amillia]

Napisane przez stewardesa

Właśnie tego drugiego jest się nauczyć łatwiej, można udawać.

Sprawa jest prosta. Większość ludzi deklaruje, że kocha naturalność albo wyznacza jakieś śmieszne granice (oczywiście golenie i prostowanie zębów uznają za naturalne), a tak naprawdę mają na myśli "ma być zrobione tak, żebym się nie poznał(a)", czyli umiejętnie. Tak naprawdę to mają właśnie na myśli, bo gdyby chodziło naprawdę o naturalność, to by się krzywili na dziewczynę z wydepilowanymi nogami.



Ewelina z Warsaw Shore to doskonały przykład dziewczyny, na którą oczywiście będą zaraz wymiotować, ale fakt jest taki, że po prawej spodoba się wielu, a po lewej prawie nikomu (pomińmy oczywistość, czyli to, że najwięcej jej dało schudnięcie).

Tak, wiem że nikomu tutaj nie podoba się w żadnej wersji i bleee, fuuuj. Wiadomo jak jest w rzeczywistości.

---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Tak, oczywiście, jest obrzydliwa i paskudna.

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

"Mnie się w żadnej wersji nie podoba" też wiem.

Bo ja wiem, ta po lewej też by pewnie znalazła swoich fanów Ta po prawej nie jest dla mnie "ble" i "fuj", ale uważam, że lepiej by wyglądała bez tak mocnego makijażu i zrobionych ust, podobnie mój mąż i jakaś tam część facetów, podczas gdy inna część ją uzna za 10/10 cud świata, ile ludzi tyle gustów.

Dużo dziewczyn (stosunkowo) w moim wieku widuję "zrobione", tj. z napompowanymi ustami, naciągniętą skórą, mocnym makijażem i osobiście mi się to nie podoba i nie rozumiem dlaczego dziewczyny to sobie robią, do tego młode, no ale ich sprawa. Uważam, że większość kobiet wygląda lepiej w kucyku i lekkim makijażu niż z ostrzykniętą twarzą, rzadko też te "zrobione" dziewczyny brylowały akademicko przynajmniej u mnie na uczelni, może stąd wnioski niektórych osób, że są puste/głupsze.

[stewardesa]

Napisane przez tinkerver2

Mnie natomiast zainteresowało coś innego. Ja kilka razy się wyglądałam, że gdybym miała hajs, to chętnie bym się ostrzyknęła botoksem. I były głosy "co ty? Oglupialas? Oszalałaś?" mimo, że mam dość głębokie zmarszczki na czole, mimo bardzo mlodego wieku.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

ludzie sobie wyobrażają, że po jednym zastrzyku będziesz wyglądać jak siostry Godlewskie, zresztą nie znają różnicy między botoksem i kwasem

[thirky]

OMG pamiętam te Ewelinę. Ale zmiana, wowww

[stewardesa]

Napisane przez amillia

Bo ja wiem, ta po lewej też by pewnie znalazła swoich fanów Ta po prawej nie jest dla mnie "ble" i "fuj", ale uważam, że lepiej by wyglądała bez tak mocnego makijażu i zrobionych ust, podobnie mój mąż i jakaś tam część facetów, podczas gdy inna część ją uzna za 10/10 cud świata, ile ludzi tyle gustów.

Dużo dziewczyn (stosunkowo) w moim wieku widuję "zrobione", tj. z napompowanymi ustami, naciągniętą skórą, mocnym makijażem i osobiście mi się to nie podoba i nie rozumiem dlaczego dziewczyny to sobie robią, do tego młode, no ale ich sprawa. Uważam, że większość kobiet wygląda lepiej w kucyku i lekkim makijażu niż z ostrzykniętą twarzą, rzadko też te "zrobione" dziewczyny brylowały akademicko przynajmniej u mnie na uczelni, może stąd wnioski niektórych osób, że są puste/głupsze.

Dlaczego akurat w kucyku?

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Ja wyglądam brzydko w kucyku, jak mała dziewczynka, do tego mam tak marne włosy że sam kucyk tez wygląda beznadziejnie, nędzne pasemko z trzech włosów na krzyż.

[amillia]

Napisane przez stewardesa

Dlaczego akurat w kucyku?

Oj no, w sensie że nic wymyślnego, jakiś warkocz czy rozpuszczone też wyglądają ok Sama nie noszę kucyków akurat bo uważam, że mam zbyt szeroką twarz na nie, ale imo wyglądają ładnie na innych kobietach :P

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez amillia

Oj no, w sensie że nic wymyślnego, jakiś warkocz czy rozpuszczone też wyglądają ok Sama nie noszę kucyków akurat bo uważam, że mam zbyt szeroką twarz na nie, ale imo wyglądają ładnie na innych kobietach :P

To chyba na dziewczynach, które mają naturalnie piękne i gęste włosy. Ja swoje muszę układać, inaczej mam przyliz.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez tinkerver2

Mnie natomiast zainteresowało coś innego. Ja kilka razy się wyglądałam, że gdybym miała hajs, to chętnie bym się ostrzyknęła botoksem. I były głosy "co ty? Oglupialas? Oszalałaś?" mimo że mam dość głębokie zmarszczki na czole, mimo bardzo mlodego wieku.

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka

Myślę, że na to składa się kilka rzeczy.
Po pierwsze ludzie chyba myślą, że będziesz wyglądać faktycznie jak Godlewska.
Po drugie ludziom generalnie igły i wstrzykiwanie czegoś źle się kojarzy.
A po trzecie jakiś czas temu było dość głośno o tym, że tężeją mięśnie, że coś tam.

[stewardesa]

Wielu ludzi nie uznaje żadnej ingerencji, o ile nie ma poważnego zagrożenia zdrowia. Niektórzy nawet wkładania soczewek nie potrafią zrozumieć, więc o czym tu mówić. Większość wpada w panikę i krzyczy, żeby nic sobie nie robić.

[7ccce98bd1fb37e774261cb8463420b8c7814618_5eb735f295b28]

Ewelina poprawiala jakos szczeke? Dla mnie ma juz karykaturalne usta, ale ogolnie dziewczyna ladna.

Przykra rzecz jest taka, ze najbardziej sie liczy twarz. Jakby Tess Holiday czy Ashley Graham czy Iskra Lawrence nie miala twarzy szczuplej dziewczyny, toby nikt sie nimi nie zainteresowal

[Charlotta11]

Tutaj jest np. filmik o tym dlaczego nie powinno się niczego wstrzykiwać w twarz:
https://www.youtube.com/watch?v=8S7OkynECtQ