Ile razy dziennie jecie?

[eviy]

No wlasnie? Ile posiłkow dziennie jecie i jak sobie to rozkladacie-co ile godzin?? Bo niby powinno sie ok.5, ale czasem jest trudno te 5 wcisnac gdziekolwiek w srodku dnia zwłaszcza kiedy nie chce sie jesc w biegu...

[Maratka]

Ja jem tak: śniadanie, potem coś przegryzam przed obiadem (czasem jabłko, czasem niestety jakiegoś wafelka), potem jem obiad i już jestem taka napchana, że kolacji nie jem wcale. A jak się kłade spać, to często gęsto mi zaczyna w brzuchu burczeć, ale się nie daję Chyba jednak za mało tych posiłków.

[kroofk@]

jem bardzo często, więc nie zwracam uwagi ile razy dziennie, ale na pewno nie schodzę do mniej niż 3 dziennie

[Ania07_13]

Ja jem śniadanie, pózniej około 10.30 dwa jabłka. między 14.30 a 15.00 obiad i około 17.00 jakiś owoc. I to mi wystarcza na cały dzień Kiedyś jadłam dużo więcej ale brzuch mi urusł dlatego teraz ograniam sie tylko do tych posiłków

[HulaGirl]

U mnie to wyglada tak, że jem rano jakieś małe śniadanko, później w szkole kanapeczka. Jak wracam ze szkoły to jem obiad albo i nie. Jeżeli jem obiad to zwykle wieczorem jem jeszcze surową marchewkę, a jeżeli obiadu nie jem to zjadam sobie wczesną kolację. Więc wychodzi 3 lub 4 posiłki.

[ryba82]

Ja jem bardzo czesto - rankiem duze sniadanko, po okolo 2-3 godzinach przegryzam sobie cos - marchewke, jogurt naturalny... Potem jem jakis maly posilek w stylu salatka jakas, kalafiora troche ugotowanego, a potem obiad bialeczko plus warzywka, na kolacje jem kawalke twarogu wymieszangeo z rzodkiewka lub ogoraskiem, czasem nie jem kolacji, jesli obiad zjem pozno i nie czuje glodu. Chociaz bywa, ze nie czuje, nie czuje, a kladac sie zassya mnei zoladeczek, no i mam dylematy, bo spac nie moge a i zjesc o tej porze to grzech! Dlatego staram sie zjesc cokolwiek chociaz troche na kolacje, aby ustrzec sie wyzej wymienionej sytuacji. Teraz wlasnie rozpoczynam 40minut cwiczen silowych, a po nich troszke twarozku

[inch]

Ja też jem często, za każdym razem jak jestem głodna. Tym się kieruje Ale chyba grunt, to wyczuć własne "tempo" organizmu.

[nekome]

piec:

sniadanie kolo 7,30

drugie sniadanie 10

duza przekaska 13

przekaska II 16

obiado-kolacja 18,30

do tego okolo 2 litrow wody mineralnej.

[Gradisca]

Ija sniadanie np musli z jogurtem kolo 7-8 ..
II potem kolo 11 ..jogurt albo pieczywko ciemne/ lub wasa z szyneczka i warzywkiem
III kolo 14-15 obiad mieso - warzywa / ryna warzywa / czasem mieso plus ryz/ soczewica etc
IV popoludni jakis owoc/warzywo delikatnie ( na ten posiłek często nie mam czasu więc jego najczęściej pomijam)
V po ćwiczeniach / powrocie do domu kolacja również białkowa.

[sylwia18]

ja jem zazwyczaj 5 posiłków dziennie :pierwszy o 7, drugi o 10.30, trzeci ok. 14 (obiad), czwarty o 15.30 no i kolacja o 17.30

[beoneself]

1. sniadanie, po 7.00, zazwyczaj jakaś kanapka, jajecznica itp.
2. 2śniadanie, ok 10 jogurt, ok 12 jabłko.
3. 15-16.00 obiad. różnie.
4. 19-20 kolacja. też różnie.

I zdarzają się jeszcze jakieś przekąski typu owoc, wafle ryżowe, pieczywo chrupkie, batoniki corny...

[agatka-a]

teraz jestem na etapie regulacji przemiany materii (swolnilam sobie ją przez diety) i staram się jeśc 5 posiłków dziennie, ale idzie mi opornie, bo jeszcze mam wakacje i ciągle gdzieś "latam" i trudno zjeść spokojnie. Jednak najwazniejszym moim postępem są śniadania od 5 lat ich nie jadłam, ale teraz sie zaparlam i postanowilam jeść częściej a mniej

[~nana~]

a ja jadam tylko 2 posilki dzienniei czuje sie wspaniale:

1.rano(tj.po przbudzeniu- to nie zawsze jest rano) jakies sniadanko typu 2 kanapeczki z razowaca z chuda wedlinka albo jedna kanapeczka i owoc
2. 17.00- 19.00 (roznie to bywa) jakis obiadek- i tu jesli chodzi o produkty sie nie ograniczam, staram sie jedynie ograniczac ilosc.

wiem,ze powinno sie jesc 5 posilkow itp. ale moj organizm tego nie przyjmuje do wiadomosci-nieraz probowalam- to nie dla mnie...
tak jak ktoras wizazanka napisala, uwazam, ze kazdy powinien wsluchac sie w swoj organizm (to w koncu dieta ma sie dostosowac do nas, a nie my do diety...)

[hamster_killer]

Podobnie jak ~nana~ jadam dwa posiłki dziennie...Zazwyczaj jest to jakiś jogurt+jabłko ok.godziny 11 i obiad o 16-17. W między czasie pije duuuuuużo wody i to w zupełności mi wystarcza, mój organizm już sie nie domaga o więcej Szczerze mówiąc, to ze zdziwieniem odkryłam, że wystarczają mu takie małe ilości jako że wcześniej jadałam o wieeeeeeele więcej

[agatka-a]

ja kocham jeść, dlatego chcę przestawic swój organizm na większą dawkę energii, tak jak było kiedys. Teraz 1000kcal i koniec, a kiedyś przy tysiaku chudłam. Muszę wrócic do 1700kcal bo już mnie męczy taka mała ilosc przyjemności

[iwciunia]

Ja też jestem zdziwiona, bo ileż to jest kcal, z 500? Zależy co jesz na ten obiad Chyba musisz prowadzić siedzący tryb życia ? Ja bym mdlała co 10 minut przy 500 kaloriach

Jem 3 posiłki dziennie + 2-3 owoce pomiędzy

[iwciunia]

Jeszcze mi się przypomniało... Mam taką znajomą, która jak mówi jada tylko kolacje... a wygląda to tak, że każdego rodzaju batonik, czekoladka, chrupki, chipsy cały dzień są mile widziane Oczywiście NIE myślę, że z wami jest podobnie

[~nana~]

500?! no chyba ze mnie zartujesz nigdy nie zjadam mniej niz 1000kcal ale nie wiecej niz 1200kcal. tu nie chodzi o to, ze ja jem malo bo tak nie jest- ten obiad, ktory zjadam to normalny obiad (oj, nie jest on niskokaloryczny ), chodzi o to, ze jem po prostu zadko-tj.2 posilki. tyle potrzebuje, tyle razy w czasie dnia jestem glodna. mam sobie wmuszac? nie jestem w stanie (robi8 mi sie niedobrze) jesli poczuje, ze to za malo albo bede glodna to doloze drobne posilki czy przegryzki typu jablko itp. to jasne

[Voodia]

Ja jem nawet 8 razy dziennie, zawsze kiedy poczuję głód Przy tym nigdy nie omijam 3 głównych posiłków i mieszczę się w limicie od 1000 (absolutne minimum) do 1200 kcal.

[miss_holland]

6.30 Activia Danone

15.00 serek wiejski + jakies warzywo/trochę miesa

[suzana]

a ja jem 5 posilkow i staram sie ze wszystkich sil, zeby byly one adekwatne do tego co chce osiagnac. nie nawidze jesc sniadania przed 7ma rano, ale nigdy go sobie nie odpuszczam. a jesli chce mi sie jesc wiecej niz 5 razy to jem. zadnych "super restrykcji" sobie nie wprowadzam grunt to zdrowe myslenie .... znaczy sie jedzenie

[czuczenka]

Uhu Uhu , ja staram sie ograniczać takie przekąski w postaci batoników, bułeczek itp... ale czasem głód jest silniejszy , wiec normalne posiłki to jem 3 razy w ciagu dnia a te niezwykłe to gdzies ok. 5

[Boz]

Napisane przez suzana

a ja jem 5 posilkow i staram sie ze wszystkich sil, zeby byly one adekwatne do tego co chce osiagnac. nie nawidze jesc sniadania przed 7ma rano, ale nigdy go sobie nie odpuszczam. a jesli chce mi sie jesc wiecej niz 5 razy to jem. zadnych "super restrykcji" sobie nie wprowadzam grunt to zdrowe myslenie .... znaczy sie jedzenie

Szczerze podziwiam.
Ja niestety jestem z tych zabieganych do nieprzytomności. I tak naprawdę jem dwa razy dziennie Śniadanie duży jogurt naturalny+ bułka. I potem obiad ( niestety około 20.00), ale za to zdrowy zwykle góra sałatki + mięso (ryba)

W ciągu dnia oczywiście podjadam, ale tylko owoce (ale nie odmawiam sobie żadnych nawet tych kalorycznych)i woda mineralna, i kolejny grzech piję 2-3 kawy dziennie.
Bez nich bym zasnęła.

[suzana]

Boz staram sie jesc starannie, jak najbardziej regularnie i "wlasciwie", bo buduje mase nie moge, a wlasciwie nie chce sobie pozwolic, na "zaniedbania"

[Nati02]

A ja sie czasem zastanawiam jak moglam jesc jeden posilek dziennie... Teraz sobie tego niewyobrazam. I sie ciesze, ze poszlam po rozum do glowy

[anestet-ka]

Niestety teraz jak chodze do szkoly jem tylko 2-3 posilki dziennie. Nie wiem co gorsze, bo jak w wakacje pracowalam, to zdarzalo mi sie podjadac caly czas, siedzialam i cos szamalam ;]
Teraz jem spore sniadanie, w sensie ilosciowym, bo kalorycznie wychodz ok 300.
Jak wracam do domu kolo 16 to jem obiadek, kolo 250 kcal.
Jak mam czas to zjadam kolacje, okolo 200 kcal.
Czasami zdarzaja sie odstepstwa od normy, zjadam wiecej szczegolnie przed okresem Obecnie raczej nie chudne, a jak czasami jakis kilogramek spadnie, to odzyskuje to w weekend, staram sie nie chudnac bo jeszcze troche i bede wygladala "malo apetycznie'
Dodam ze jestem teraz o 10 kilo lzejsza i moj organizm potrzebuje mniej kcal niz przed odchudzaniem.

[mysza_87]

U mnie obowiązkiem jest śniadanie a dalej to już idzie róznie w zalezności od dnia Czasem są jakieś przekąski, a czasem dopiero późny obiad lub jak kto woli wczesna kolacja

[Momo]

Jem 4-5 razy dziennie plus przekąski.
Niestety nie zwracam uwagi na to aby było zdrowe,tylko smaczne

[agajot]

Ja jestem na diecie redukcyjnej i zjadam 6 posilków dziennie
7.30 - jajecznica z 2 jaj, sałatka z pomidora i ogórka
10.00 - 100 g chudej wędliny, sałatka z warzyw z odrobiną oliwy, banan
12.00 - serek wiejski piątnicy parę rzodkiewek, jabłko
14.30 - sałatka z tuńczyka
17.00 - 200 gotowanej piersi z kurczaka z warzywami
między tymi posiłkami ćwiczę siłowo albo aeroby
19.30 - serek wiejski, pomidor, ogórek
staram się tez wypijać duuuuuuuużo niegazowanej wody mineralnej i chudnę sobie po cichutku

[Natix]

Ojjj z moim jedzeniem przez cały dzień w ciągu tygodnia (pon.-pt.) bywa bardzo różnie.
śniadanie: owoc (najcześciej banan), jogurt
2 śniadanie: kawa...
ok. 12-13 jabłko lub inny owoc
ok. 15-16 jabłko lub jakieś pieczywo chrupkie; czasami tylko (nie zbyt często) udaje mi się zjeść jakiś obiad;
do tego czasem jem jogurty
kolacji ostatnio nie jadam, czasem na zaspokojenie głodu mleko lub kakao
Mieszczę się w 1000kcal dziennie.
Do tego 1,5l wody niegazowanej Ustronianka grejfrutowa