wygladac doroslej

[kai555]

Hej! Mam nieco dziwaczny problem i potrzebuje porady. Otoz mimo slusznego wieku (prawie 27 lat) ciagle wygladam jak dzieciak - no powiedzmy podlotek. Na uniwerku ciagle jestem brana za jedna ze studentek - i naprawde czasami przestaje to byc zabawne. Nie ubieram sie jak nastolatka - nie nosze dzinsow, bojowek, ani "modnych ciuszkow", zadnych trampek, obcislych rozowych sweterkow a la Barbie. Nosze sie raczej na sportowo-elegancko, dbam o dyskretny makijaz. Niestety spodniumy/garsonki odpadaja bo wygladam w nich jak stara malenka albo jakby mnie mama ubrala. Jak moge subtelnie dodac sobie lat, zeby wygladac na swoj wiek? Macie jakies pomysly? Prosze o sugestie PZDR N

[sarenka]

może koszulka: "mam ... lat"

a może byś podesłała zdjęcie? byłoby łatwiej coś doradzić..

[kai555]

Ok - wrzucam foty. Na zdjeciach jestem w makijazu - i to calkiem wyraznym. No i wygladam na nich troche starzej niz na 19-20 (chyba bede nosic zdjecie na koszulce - obok metryki)
PZDR N
PS. Zdjecie w blond - sprzed dwoch lat ok. Pozostale sprzed tygodnie jakos

[sarenka]

w tej blond fryzurce wyglądałaś doroślej [chodzi mi o kształt a nie o kolor ] - na razie nic mi nie przychodzi do głowy, ale pomyślę

[kai555]

Dzieki! Z blondu musialam zrezygnowac zeby mi zostaly jeszcze jakies wlosy na glowie Teraz fryzurka jest baaardzo podobna - troche dluzsza ale w zasadzie to to samo W grzywce wygladam na ok - 17-18 latek, w zupelnie krotkich (a la prezenterka Pienkowska/poslanka Blochowiak) jak 1. chlopczyca 2. stara malenka/30-desperatka (opinie moich znajomych). PZDR N

[Justa1]

Natalio, mnie też wszyscy dają mniej latek niż mam, ale prawdę powiedziawszy, to jest mi bardzo przyjemnie z tego powodu. Człowieku! Kiedyś, miną lata, będziesz miała swoje zmarszczki i zatęsknisz za swoimi 27 latami. Jesteś asystentką na uniwerku? I wyglądasz młodziej niż studentki, jak mniemam. No i fantastycznie. Pozdrawiam

[kai555]

Wogole to sorki ze tak marudze (to nie tamto nie) ale mam juz naprawde sporo fryzurek wyprobowanych. Poza tym chcialam tylko troche "spowazniec" Czekam na podpowiedzi i dziekuje za wyrozumialosc! PZDR N

[sarenka]

oj grzywki nie rób ja sobie zrobiłam i poszłam na zakupy na bazar i słyszałam wciąż: ta dziewczynka, a co Ty taka smutna i poważna jesteś etc

ja akurat to uwielbiam [też mam 27 lat] - kurczę - nie mam pomysłu.. bo rzeczywiście wszystko się sporwadza do wersji stara malutka

[kai555]

Niunia napisał(a):
> Natalio, mnie też wszyscy dają mniej latek niż mam, ale prawdę powiedziawszy, to jest mi bardzo przyjemnie z tego powodu. Człowieku! Kiedyś, miną lata, będziesz miała swoje zmarszczki i zatęsknisz za swoimi 27 latami. Jesteś asystentką na uniwerku? I wyglądasz młodziej niż studentki, jak mniemam. No i fantastycznie. Pozdrawiam
Niby fantastycznie - tzn z braku zmarch i innych rewelacji tez sie ciesze Wygladam mniej wiecej jak moi studenci - no i czasem sa takie "wpadki" (student mnie pyta "Ej laska, to z kim sa zajecia?" - odp: "Ze mna..." ) Najgorzej to jest chyba w urzedach/dziekanatach itd - ide cos zalatwic a tu kicha bo nie traktuja czlowieka powaznie PZDR i dzieki za mile slowa N

[kai555]

Wlasnie - co ty dziewczynko taka smutna i powazna - nie udawaj doroslej???
Przegladajac watki na wizazu zauwazylam ze sporo forumowiczek wyglada baaardzo mlodo
PZDR N

[Justa1]

To znowu ja . A oprócz tego, że masz młodą buźkę, to jesteś może szczupła, jak to mówią - filigranowa? Bo potężne kobiety, to chyba zawsze poważniej wyglądają. Wiesz co, niektóre babki zakładają garsonki , bardzo wysokie obcasy, a na twarz mocny makijaż, ewentualnie okulary (ponoć dodają lat). I już się wygląda inaczej niż studentki, hihi.

[kai555]

Ano zgadza sie - nikczemnego wzrostu jestem i w dodatku szczupla (no chuda to na pewno nie). Na obcasach chodze nalogowo (nawet zima). Problem z tym ze sporo dziewczyn moze sie tak ubrac. Okulary mowisz - zobaczymy co sie da zrobic - zapodaje zdjecie w brylach (do czytania - 2 pary jedne mocniejsze drugie slabsze). Zrobilam zdjatka przed chwila wiec prosze o wyrozumialosc dla glupich min. PZDR N

[kai555]

Zdjatka!

[nenvena]

A ja jestem w 3 liceum i też nie wyglądam do końc na swój wiek.Czasem mi to przeszkadza, ale jak patrze na 1 klasistki z tapeta, ktore niby wygladaj a na starsze ode mnie to mi sie z nich chce śamić, bo sobie wyobrażam jak będzie z nimi i ze mna za kilka lat

[Justa1]

Wiesz, okulary chyba jednak nie dodają lat , przynajmniej w Twoim przypadku, a może to wina oprawek? Moim zdaniem są mało wyraziste i jakieś takie niedopasowane. Nie gniewaj się, to ino moje skromne zdanie. Ale jak się tak przyglądam, to stwierdzam, że inna fryzura i makijaż (mocno podkreślone oczy - masz bardzo ładne) sporo by tu załatwiły.

[CzarnyElf]

Moim zdaniem w blondzie wygladasz powazniej no ale jezeli nie chcesz farbowac wlosow to moze zmiana fryzury,moglabys tez mocniej podkreslic oczy,makijaz dodaje lat.
Oto kilka zdjec fryzur i makijazy.

[kai555]

Hej! No co do okularow to te mocniejsze sa takie duze i okragle. Druga para jest znacznie lepsza (te zlote owalne) Moze tez to wina zdjecia - aparatem w telefonie (przy okazji lampa dala mi po oczach - dlatego takie kolory wyszly). Napisz prosze przy okazji jakie oprawki bylyby lepsze? moze rzeczywiscie pora zmienic
Mocny makijaz - niestety u mnie to tylko mocno wytuszowane rzeszy lub mocno wymalowane usta bo inaczej wygladam jak klaun/kobieta upadla (nie mylic z femme fatale ). Taki prawdziwy mocny makijaz mi nie pasuje niestety (co potwierdzila pani wizazystka w Douglasie i jeszcze kilka innych osob). Dzieki za wszystkie sugestie (tym razem chyba nie pomylilam buziakow )PZDR N

[CzarnyElf]

No tak wiadomo nie nalezy przesadzac z makijazem jezeli mocno oczy to nie usta i odwrotnie.Ciemne kolory ubran postarzaja,tak samo ciemniejsze kolory pomadek,blyszczyki jasne i jasno rozowe pomadki odmladzaja.Sprobuj poeksperymetowac z ubraniami i makijazem.

[kai555]

Ok!!! Dzieki za wszystkie podpowiedzi - jestescie prze-kochane!!!
Czyli tak:
ciemne spodnie w kancik (najlepiej czarne), czarna bluzka w serek (dopasowana), ciemno czerwona (wiśniowa) marynarka/zakiet, czarne polkozaki (szpilki) + torba (musze miec duza bo duzo rzeczy nosze),wloski rozpuszczone, przedzialek na bok, oczka wytuszowane na czarno, blyszczyk neutralny. Dorzucilabym jeszcze apaszke (np. czerwona lub wisniowa). Jakie pigle sobie sprawic oto jest pytanie??? Zaintrygowaly mnie te okulary...
PZDR N

[CzarnyElf]

oto kilka przykladow ciuszkow w ktorych wyglada sie moim zdaniem powazniej.

[kai555]

WOW!!! Dzieki! Cudne. Mam sporo podobnych ciuszkow (wlasnie takie spodnie, sweterki i bluzki), z kolorow to brazy, beze, kremy, roze i czerwienie, czasem tez zielen. Czarnego nie nosilam bo zlazila mi opalenizna i wygladalam jak, za przeproszeniem, niedomyta.
Przyszlo mi teraz do glowy - co z bizuteria? Jak myslicie, bedzie mi pasowala? Jaka?
Dzieki jeszcze raz za pomoc! PZDR N

[CzarnyElf]

i jeszcze kilka

a okulary to wydaje mi sie ze taki ksztalt jak na tym ostanim zdjeciu

[CzarnyElf]

moim zdaniem postarzaja np broszki przypiete do zakietu czy do swetra ,perly ,czasami zlota bizuteria wklejam tez troche srebra bo jestem maniaczka srebra

[Justa1]

A ja myślę, że ciemniejsze oprawki okularów byłyby lepsze, kształt prostokątny. Wiesz, Natalio, jest jescze jedno takie forum "urodziwe", na którym udziela porad wizażystka Ala, bardzo miła; posyłasz fotkę, a ona daje bardzo wyczerpująca analizę: dotyczącą makijażu, fryzury, odpowiednich kolorów.
Ja np. dzięki jej radom nauczyłam się malować oczka.
pozdrawiam cieplutko

[Czarna_Ines]

HEJ! JA RÓWNIEŻ MYŚLĘ, ŻE ZMIANA OKULARÓW DUŻO DA...WYDAJE MI SIĘ, ŻE POWINNAŚ ZREZYGNOWAĆ Z TAK DUŻYCH OPRAWEK, RACZEJ ZMIENIĆ JE NA TAKIE O BARDZIEJ WYDŁYŻONYM , BYĆ MOŻE KOCIM KSZTAŁCIE...ŚWIETNIE PASOWAŁYBY DO TWOJEJ BUZI NADAŁYBY CI TAJEMNICZY I ELEGANCKO-ZMYSŁOWY WYGLĄD POZDRAWIAM

[hair]

Ostatnio jechalam stopem i chlop wzia mnie za .. gimnazjalistke (jestem szacowna studentka ). Ja sie nie przejmuje i wiaze se warkoczyki, biegam z lizakiem :P a jak ktos mnie traktuje niepowaznie to mam metody zeby sprowadzic na ziemie . Na tych zdjeciach wygladasz na moje wprawne oko na jakies 25, czyli nie jest tak zle (moze w naturze wygladasz inaczej ). Moze cos takiego jest w Twoim zachowaniu ? Zreszta to normalne ze jak ktos widzi mloda kobiete na uniwersytecie to od razu w domysle 'studentka', na ile bys chciala wygladac ?

[kai555]

Hejka!
Przede wszystki ogromnie wam dziekuje - jestescie nieocenione!
Po drugie bardzo was przepraszam ze wczoraj sie wylaczylam i nie odpisywalam na wasze posty - dzisiaj musialam raniutko wstac do pracy takze wczoraj poszlam wczesniej do lozka.
OKULARY - chyba rzeczywiscie beda lepsze takie waskie prostokaty z gruba gorna czescia oprawki i zaznaczonymi gornymi rogami, Takie jak byly na zdjeciu juz mam (no bardzo podobne - choc nie z rozowymi szklami )
Mam wyjatkowo cienkie i rzadkie brwi (naturalnie sa takie - nigdy ich nie skubalam) - wpadlo mi teraz do glowy zeby troche je poprzyciemniac przy makijazu. Powinno to dac podobny efekt do zalozenia okularow z gruba gorna oprawka - bede wygladac nieco powazniej.
BIZUTERIA
Uwielbiam wszelkiej masci broszki ale ciagle je gubilam (dlatego przestalam nosic). Akurat perel nie znosze (brrr...) - moze cos wykombinuje z bursztynem
Niunia - czy masz moze adres tego "urodziwego" forum i moglabys go podac - chyba sie skusze
Czarna Ines - pojde z twoja rada w sprawie okularow (juz sobie kilka modli upatrzylam). Takie oprawki zwykle wydawaly mi sie zbyt "biznesowe" (no takie bardzie dla pani dyrektor w firmie niz dla kogos takiego jak ja) ale moze sie przekonam. W kazdym razie mysle ze warto sprobowac.
Hair - dzieki za pocieszenie wiec jednak nie jest tak zle (choc mysle ze zdjecia dodaja wieku i tuszy). Bardzo mnie zaintrygowalas tym co powiedzialas o zachowaniu. Rzeczywiscie chyba powinnam sie poobserwowac. Chyba to wlasnie to czego mi brak - zachowania odpowiedniego do wieku i zawodu (nie zebym sie chichrala z kolezankami na korytarzu i takie tam zachowania jak mloda koza ale jednak). Mysle ze jeszcze nie czuje sie pewnie w tym co robie i stad moje niedopasowane zachowanie (postawa, mowa ciala) - jeszcze "nie wczulam sie" w role. Popracuje nad tym.
W sumie chodzilo mi o to by wygladac troche powazniej, odpowiednio do wykonywanej pracy (niekoniecznie od razu starzej ) - nie wiedzialam jak to ujac.
Jeszcze raz dzieki za pomoc
PZDR N

[Czarna_Ines]

Nareszcie się dokopałam do Twojego wątku przesyłam Ci kilka fajnych oprawek, wydaje mi się, że będą ok dla Ciebie pozdrawiam

[kai555]

Dzieki ogromniaste!!! Akurat te oprawki ktore sobie upatrzylam sa bardzo podobne do 3 od gory - tylko troche bardziej prostokatne (poszukam jakis zdjec to wkleje) - ale poza tym to dokladnie o takie chodzilo
Dziekalska jestem jeszcze raz!
PZDR N

[Justa1]

Witaj,
przesyłam Ci link http://www.atrakcyjna.com/forum/; jest tam Alicja. Prześlesz jej zdjątko na maila, a ona Ciebie "zanalizuje" . Jej porady są wyczerpujące i moim zdaniem trafne. Jak już się trochę "zmienisz/spoważniejesz" , to daj znać, ok? Ciekawam, jakie będą efekty. Pozdrawiam cieplutko