Primolut - czy naprawdę muszę brać? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-10-19, 11:12   #1
Ambiambi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17

Primolut - czy naprawdę muszę brać?


Witam!
Mam 21 lat i od zawsze miałam regularne, ale bolesne miesiączki - cykl 28 dni.
Trzy miesiące temu okres dostałam tydzień wcześniej, następny również 21 dnia cyklu, a w tym miesiącu po 26 dniach od ostatniej miesiączki wystąpiło plamienie, a okres dostałam 10 dni później (trwał 3-4 dni, przy czym zwykle trwa 4-5).
Byłam dzisiaj u lekarza i Pani Doktor przepisała mi tabletki Primolut (dwa opakowania, przy czym zaznaczyła, że nie powinno się przerywać leczenia i brać około pół roku). Wyczytałam, że są to tabletki, które zawierają substancję działającą w identyczny sposób jak progesteron. Nie miałam robionych badań hormonalnych, więc zastanawiam się czy ja to w ogóle muszę brać? Przecież nie wiem czy mam zaburzoną gospodarkę hormonalną. Czytałam, że Panie biorą ten lek, kiedy w ogóle nie mają okresu, wystąpiły u nich jakieś zmiany na jajnikach lub badania wykazały niski poziom progesteronu. Czy nie powinnam poczekać, aż miesiączka sama mi się wyreguluje? Czy trzeba od razu brać leki?

Bardzo proszę o odpowiedź i pozdrawiam serdecznie!!

Edytowane przez Ambiambi
Czas edycji: 2011-10-19 o 11:14
Ambiambi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 11:49   #2
aptrp
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 542
Dot.: Primolut - czy naprawdę muszę brać?

Pani Doktor uczyła się długo w liceum żeby dostać się na studia, potem zakuwała 6 lat na studiach, potem staż, specjalizacja, więc nie wiem, dlaczego szukasz opinii osób, które medycynę znają tylko anegdotycznie i to co wyguglają. Lekarka Ci przepisała, to bierz, ona raczej wie lepiej niż wizaż.. Chcesz sobie zapłacić za badania hormonalne? Myślę, że nikt Ci nie będzie bronił ich zrobienia.
aptrp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 12:01   #3
Lia89
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
Dot.: Primolut - czy naprawdę muszę brać?

@up, nie rozśmieszaj mnie. Poziom wiedzy niektórych lekarzy prosi o pomstę do nieba.

Myślę, że zrobienie badań nie zaszkodziłoby, tym bardziej że coś musi być na rzeczy, skoro nagle rozregulował Ci się okres. A może to prolaktyna, hmmm? U mnie ona była odpowiedzialna za rozregulowanie cyklu. Na Twoim miejscu zasięgnęłabym opinii jeszcze innego lekarza. Nie problem coś łykać, o ile jest w tym sens. Ja też dostałam jakieś tabletki bez badań, ale oburzyła mnie lekarka brakiem kompetencji ("Nie trzeba robić dodatkowych badań...? - Nie trzeba"). Okazało się, że tabletki nie były potrzebne, bo miałam problem na innym podłożu.
Lia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 12:15   #4
aptrp
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 542
Dot.: Primolut - czy naprawdę muszę brać?

Ciesze się, że wprawiłem Cię w wesołość, ale nic tak nie rozwesela jak buńczuczne wizję medycznych kompetencji użytkowniczek wizaża. To, że są gorsi lekarze, to wiadomo. Ale to mniejszość. Skoro lekarka nie widziała wskazań u autorki, to niech je te tabletki czy co to tam jest i czeka na rezultaty. Jak ich nie będzie, to wtedy na pewno będą badania. Jakby robić na NFZ prolaktynę, FSH, LH, estrogeny, testosteron, tarczycę itp itd każdej, która ma problem z okresem, to by karetki musiały jeździć na wodę, chirurdzy operowaliby przy świetle ekranu komórki, a rezonans robiono by kamertonem. Fajnie, że macie tak uroczo roszczeniową postawę. Mam nadzieję, że specjalnie dla Was w końcu zmienią zasady ubezpieczeń zdrowotnych i będziemy wszyscy płacić za siebie, a nie za innych.
aptrp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 12:33   #5
rochelle_
Mów mi Rosia :)
 
Avatar rochelle_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
Dot.: Primolut - czy naprawdę muszę brać?

Cytat:
Napisane przez aptrp Pokaż wiadomość
Ciesze się, że wprawiłem Cię w wesołość, ale nic tak nie rozwesela jak buńczuczne wizję medycznych kompetencji użytkowniczek wizaża. To, że są gorsi lekarze, to wiadomo. Ale to mniejszość. Skoro lekarka nie widziała wskazań u autorki, to niech je te tabletki czy co to tam jest i czeka na rezultaty. Jak ich nie będzie, to wtedy na pewno będą badania. Jakby robić na NFZ prolaktynę, FSH, LH, estrogeny, testosteron, tarczycę itp itd każdej, która ma problem z okresem, to by karetki musiały jeździć na wodę, chirurdzy operowaliby przy świetle ekranu komórki, a rezonans robiono by kamertonem. Fajnie, że macie tak uroczo roszczeniową postawę. Mam nadzieję, że specjalnie dla Was w końcu zmienią zasady ubezpieczeń zdrowotnych i będziemy wszyscy płacić za siebie, a nie za innych.
Pewnie! Wpieprzaj tabletki, a jak ci zaniknie okres, to dopiero idź na badania. Kiedy z małego problemu robi się większy, bo lekarz nie upewnił się w diagnozie...
I kto pisze o NFZcie? Można iść prywatnie. Osobiście widziałam tylu partaczy w NFZcie (zapisywanie tabletek anty bez wywiadu, olewanie prośby o zbadanie piersi, brak higieny w miejscu pracy - pacjenta łapie infekcję), że dziekuję firmie za pakiet w prywatnym ośrodku zdrowia.
Facet, to, że tobie dynda, czy faszerujesz się lekami, czy nie, nie znaczy, że każdy wpieprza leki bez uzasadnienia!

Autorko, na Twoim miejscu zasięgnęłabym opinii innego lekarza, dla własnego spokoju. Lub zapłać i wyślij się na badania.
rochelle_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 12:33   #6
Ambiambi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17
Dot.: Primolut - czy naprawdę muszę brać?

Dziękuję za wypowiedzi. Chodzi mi o to, że nie chcę faszerować się jakimiś hormonami z powodu nieregularnego okresu, jeśli problem dopiero trwa 3 miesiące. Może warto poczekać? Rozumiem, gdybym w ogóle nie miała okresu. Może to wszystko samo się wyreguluje? Przecież wiele czynników może powodować nieregularną miesiączkę.
Ambiambi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 12:46   #7
aptrp
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 542
Dot.: Primolut - czy naprawdę muszę brać?

Oczywiście. Możesz sobie zrobić badania krwi, genetyczne, rezonans a nawet artroskopię. Ale sobie sama zapłać. Nieuregulowane miesiączki przez 3 miesiące to nie jest wskazanie do marnotrawienia funduszy publicznych. A Primolut to bezpieczny lek.
aptrp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-10-19, 14:07   #8
Ambiambi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17
Dot.: Primolut - czy naprawdę muszę brać?

Prywatnie zbadam poziom hormonów. Jeśli chodzi o zdrowie, to chyba warto zainwestować... Tym bardziej, że mam wzmożone wypadanie włosów i ostatnio problemy z tłustą cerą. Które badania powinnam zrobić? Prolaktyna, Progesteron...?

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

Dzwoniłam do Pani Doktor i muszę sprawdzić: Progesteron, Estradiol, FSH, LH i Prolaktynę, po 20 dniu cyklu. Jako, że wcześniej miałam tylko plamienie, to 1 dzień cyklu mam liczyć od dnia, kiedy rzeczywiście rozpoczął mi się okres?
Ambiambi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 14:22   #9
agatkaa1
Zakorzenienie
 
Avatar agatkaa1
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
Dot.: Primolut - czy naprawdę muszę brać?

Cytat:
Napisane przez Ambiambi Pokaż wiadomość
Jako, że wcześniej miałam tylko plamienie, to 1 dzień cyklu mam liczyć od dnia, kiedy rzeczywiście rozpoczął mi się okres?
Witaj jeśli masz plamienia przed @ to pierwszy dc liczysz od pierwszego dnia żywej krwi a nie od plamienia!

Swoją drogą ja staram się o dzidzię i w poniedziałek dostałam też ten lek i nie bardzo wiem w jakim kierunku mi go gin przepisał bo jestem stymulowana CLO i w tym cyklu miałam również zastrzyk pregnylu. Wie ktoś może czy PRIMOLUT pomaga zajść w ciążę??
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem....

26,01,2011[*]
23,04,2013[*]

Nasze Szczęście- IGOREK
agatkaa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-19, 16:41   #10
aptrp
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 542
Dot.: Primolut - czy naprawdę muszę brać?

Cytat:
Napisane przez Ambiambi Pokaż wiadomość
Dzwoniłam do Pani Doktor i muszę sprawdzić: Progesteron, Estradiol, FSH, LH i Prolaktynę, po 20 dniu cyklu. Jako, że wcześniej miałam tylko plamienie, to 1 dzień cyklu mam liczyć od dnia, kiedy rzeczywiście rozpoczął mi się okres?
Wydaje mi się, że mogłaś nie dosłyszeć, jak mówiła o TSH

---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Zajść może nie, ale utrzymać bardziej.
aptrp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-20, 09:29   #11
Lia89
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
Dot.: Primolut - czy naprawdę muszę brać?

Autorka, ja też liczyłam, że się wyreguluje, ale po roku miałam już dosyć. Takich spraw nie ma co bagatelizować. Dla mnie ważniejsze jest zdrowie, niż ignorowanie pierwszych symptomów - a cholera wie co tam się dzieje i w co może się rozwinąć. W pewnym momencie miałam już podejrzenie PCOS - a do tego nieco dalsza droga niż do hiperprolaktynemii. Lekarze... Badają na czuja bez robienia badań, gdy faktycznie nie jeden, a kilka hormonów nie jest w normie. I co z tego, że ludzie chcą się badać? To chyba dobrze, bo w dzisiejszych czasach mało osób to robi nie zdając sobie sprawy, że pewne rzeczy można wytępić w zarodku.
Lia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-10-20, 18:20   #12
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Primolut - czy naprawdę muszę brać?

Cytat:
Napisane przez aptrp Pokaż wiadomość
Oczywiście. Możesz sobie zrobić badania krwi, genetyczne, rezonans a nawet artroskopię. Ale sobie sama zapłać. Nieuregulowane miesiączki przez 3 miesiące to nie jest wskazanie do marnotrawienia funduszy publicznych. A Primolut to bezpieczny lek.
Niekoniecznie od razu musi robić 'wszystko' - wystarczy PRL żeby sprawdzic czy objawy niewydolności lutealnej nie wynikaja przypadkiem z hiperprolaktynemii. Dopiero gdyby wynik wyszedł nieprawidłowy to mozna dorobić TSH aby skolei sprawdzic czy nie ma pierwotnej niedoczynności tarczycy. Gonadotropiny można sobie podarować, zaburzenie trwa raczej krótko więc hipogonadyzmu też nie będzie i o estradiol nie ma co sie martwic ,a ze progesteron jest niski w sytuacji wysokiej PRL byłoby prawie pewne i szkoda badać bo trzeba zrobić min. 2 oznaczenia ze wzgledu na pulsacyjne wydzielanie i przez to często fałszywe wyniki.
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-20, 19:45   #13
Lia89
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
Dot.: Primolut - czy naprawdę muszę brać?

Co do tego wyżej - moje zaburzenia wynikały między innymi z niskiego poziomu estrogenu, dodam, że moja miesiączka była rozregulowana od półtora roku - nie ma więc reguły.
Lia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-20, 20:06   #14
fankapsychiatrii
Wtajemniczenie
 
Avatar fankapsychiatrii
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
Dot.: Primolut - czy naprawdę muszę brać?

Ale z nikąd sie ten niski posiom nie wziął (u Ciebie)
w powyższym przypadku jeśli PRL bedzie wysoka to powoduje zaburzenia w cyklu przez hamowanie owulacji (blokowanie receptorów dla LH) i tym niewydolność lutealną, natomiast przy długotrwałej hiperprolaktynemii, owszem jest możliwy niedobór estradiolu z powodu hamowania wydzialania gonadotropin.Jednak prostym badaniem wskazującym w którym kierunku pójśc jest PRL bo pewnieże mozna zrobic wszystko tylko jaki to koszt!
fankapsychiatrii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-20, 21:48   #15
Lia89
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 3 017
Dot.: Primolut - czy naprawdę muszę brać?

A skąd mam wiedzieć? Hormony rozregulowały się nagle. Miałam za dużą prolaktynę po MTC, za duże LH (w stosunku do FSH wynik wyszedł powyżej 2), no i estradiol był za niski. PCOS zostało wykluczone, bo nie miałam innych objawów. Na razie żyję, Bromergonu nie biorę, bo nie ma sensu, skoro w ciążę zajść nie chcę, biorę antyki. Oczywiście, że prolaktyna to kluczowe badanie. Aha, dodam, że to rozregulowanie chyba z nieba się wzięło, bo nigdy wcześniej nie łykałam żadnych hormonów i byłam zdrowa.
Lia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-10-21, 05:52   #16
aptrp
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 542
Dot.: Primolut - czy naprawdę muszę brać?

Fankopsychiatrii - jaką dziedziną medycyny zajmujesz się na co dzień? Twoja wiedza naprawdę potrafi onieśmielić
aptrp jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:07.