JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II - Strona 25 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-10-01, 01:02   #721
Iwonalodz
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonalodz
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Cytat:
Napisane przez kasia_no87 Pokaż wiadomość
Krecik? Co masz na mysli
Mam dużą wadę wzroku, niestety
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... "




NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie!
NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie!
Iwonalodz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 07:46   #722
moniczorek
Podróżniczka
 
Avatar moniczorek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Witajcie
moniczorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 11:30   #723
Iwonalodz
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonalodz
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Cytat:
Napisane przez moniczorek Pokaż wiadomość
Witajcie


I jak? I jak?

Jaki podpisik
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... "




NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie!
NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie!
Iwonalodz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 11:43   #724
moniczorek
Podróżniczka
 
Avatar moniczorek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Cytat:
Napisane przez Iwonalodz Pokaż wiadomość


I jak? I jak?

Jaki podpisik
I'm alive Troszkę ostatnio chorowałam...dodatkowo przypałetała sie do mnie infekcja, ktora moze mi troszke wyjazd popsuć a reszta jakos do przodu Za 2 tygodnie wyjazd

Podpisik mi sie spodobał...taki hmm...życiowy
moniczorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-01, 18:39   #725
Anula123
Zakorzenienie
 
Avatar Anula123
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Brwinów
Wiadomości: 8 556
GG do Anula123
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Witam i ja po dłuższej przerwie

Dieta i trening dawno poszły się je.......ć.

Żyję w stresie, osiwiałam.
Mam kiepskie wyniki badań Młodsza córka poszła od września do przedszkola, więc pół dnia jestem sama w domu i głupieję coraz bardziej.

Mam plan zebrać się w sobie od jutra i na rozładowanie stresu zacząć ponowne treningi

Pracy bliżej domu też znaleźć nie mogę
__________________
"In running, it doesn't matter whether you come in first, in the middle of the pack, or last. You can say, 'I have finished.' There is a lot of satisfaction in that."
-Fred Lebow, New York City Marathon co-founder

Edytowane przez Anula123
Czas edycji: 2010-10-01 o 18:40
Anula123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-02, 08:52   #726
MerriqueMayfair
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: woj. opolskie
Wiadomości: 938
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

A ja jestem w lekkiej desperacji poszły mi spodnie dresowe, lekarstwa mi się kończą, potrzebuję sprzęt na treningi i nie mam aż tyle pieniędzy łapię co się da ale ostatnio nic mi nie idzie. Załapałam się na nocna inwentaryzację w Piotrze i Pawle i wiecie za ile? Za 5zł/h po półgodzinie liczenia produktów w lodówkach rąk już z bólu od zimna nie czułam a tu mi przyłazi kierownik i non stop powtarza,że za 3 popełnione błędy wywalają czułam się jak na jakimś piep****onym targu niewolników
__________________
" Ciekawość zabiła kota, satysfakcja go wskrzesiła "


http://www.stephenking.pl

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2a069sfwd4tsq.png

Zużywam kosmetyki, nie kupuję nowych

MerriqueMayfair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-02, 12:39   #727
mrofka
wizażowy robalek
 
Avatar mrofka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 779
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Cześć dziewczyny

Przepraszam, że się zbytnio nie udzielam, ale teraz uczelnia mnie pochłania I koszmarne dojazdy do niej

Chciałam się podzielić z Wami 2 wiadomościami. Pierwsza to taka: ZDAŁAM PRAWO JAZDY!!! Udało się! Za 7 razem, ale się udało! Jestem przeszczęśliwa!

A teraz opowieść ze szczegółami Starałam się nie denerwować, podejść na luzie. Bardziej olewczo. Dużo dała mi przerwa, którą zrobiłam po 6 razie. Inaczej zaczęłam patrzeć na to wszystko, zmieniłam podejście. Egzamin miałam na 8.00 w Skierniewicach. Byłam niewyspana, bo wczoraj zaliczyłam imprezkę rodzinną w Ursusie. Pół godziny przed egzaminem wzięłam Persen (żeby mi noga na sprzęgle nie latała i dla ukojenia nerwów). Czekałam spokojnie na egzamin, tylko trochę mi serducho skakało jak ludzi zaczęto wywoływać. W końcu zostałam wywołana. Patrzę na egzaminatora, niezbyt miły z twarzy i z tego co wiedziałam, to oblewał ludzi. I myślę "Uuu, widziałam go kilka razy już w word, ciekawe czy mnie nie obleje". Poszłam, wsiadłam w Auto nr 6. Noga zaczęła mi się trząść niestety. Pokazałam światła pozycyjne i płyn hamulcowy, zrobiłam łuk i górkę za pierwszym podejściem, włączyłam światła mijania i wyjechałam na miasto. Jak rozpędzałam się i wrzuciłam 2 bieg, 'poczułam' spowrotem, że lubię jeździć samochodem. I noga przestała latać Miałam też to szczęście, że dziś weekend, egzamin rano i ruchu na drodze praktycznie zero (zwłaszcza na rondach, których nienawidzę). Egzaminator okazał się bardzo miły, żartował. Pierwsze zadanie było zaraz obok word - zawrócenie na drodze do bramy na wstecznym. Pierwszy raz mi nie wyszedł, ale za drugim razem już tak (egzaminator: no widzi pani, trening czyni mistrza!). Drugie zadanie to parkowanie prostopadłe - to wyszło mi od razu. Pomyślałam, że to dobry znak, bo z moim parkowaniem na egzaminie było różnie dzięki temu się zrelaksowałam nieco. Potem objechałam wszystkie 3 ronda w Skierkach, zawracałam kilka razy na skrzyżowaniu, kazał mi się zatrzymać we wskazanym miejscu. No i powrót do ośrodka. Jeździłam 42 minuty. Zaprakowałam w word i egzaminator mówi: bardzo pani swobodnie jeździ, w ogóle się nie czułem jak na egzaminie. Ja pytam: "to jaki wynik?". On: "pozytywny oczywiście!" I się popłakałam w Yarisce xD Przeprosiłam go od razu, bo mu powiedziałam, że to mój 7 raz już. I on spytał, czemu tak wyszło, czy drugie doszkolenie mi pomogło. A ja mu powiedziałam, że dobrze jeździłam, tylko nerwy mnie zżerały i to był główny błąd. Wypisał blankiet, podziękowałam mu i poszłam do word, zapłakana. Mama też się popłakała No i trzeba iść do okienka żeby sprawdzić dane. Czekam przy okienku. Pani mówi: dowód pani poproszę. A ja byłam tam zakręcona, że nie dałam xD I pani się przysunęła i krzyczy DOWÓD PANI POPROSZĘ! I mówi, żebym nie płakała Sprawdziła i wróciłam do domu z mamą Oczywiście po kolei dzwonienie do wszystkich: do taty, psiapsiół, najlepszego przyjaciela, siostry mamy, instruktora, babci... plus mnóstwo smsów do znajomych. Jejuuu, cieszę się!

A teraz druga nowina: znoszę newsy z pierwszych zajęć
Na UW studenci I roku zaczynają od razu 1 paździa. Niestety mam taki plan, że siedziałam wczoraj od 8.30 do 17.00 i w środku miałam 2godzinne okienko

Pierwsze zajęcia: praktyczna nauka języka rosyjskiego. Mamy to podzielone na 2 części: rano była część, która zajmuje się morfologią i gramatyką języka. Oczywiście wszystkie wykłady są w języku rosyjskim. Pierwsze wrażenie było marne: nie lubię paprać się z gramatyką, więc po tych zajęciach, kiedy robiliśmy ćwiczenia na wymienne 'o' i 'a' to myślałam: heloooł, co ja tu robię?!

Drugie zajęcia: historia Rosji. Wykładowca jest świetny!!! Ale tylko, jak mówił po polsku, bo omawiał sprawy organizacyjne. 32 lata, świeżo po doktoracie, miły i śmieszny. Niestety, nie jest rusycystą z wykształcenia, tylko historykiem i jego rosyjski jest niezbyt dobry. Ciężko go zrozumieć. Nie potrafiłam jednocześnie słuchać go i notować, bo się nie dało. Najlepiej by było spisywać wszystko to, co jest pokazane na slajdach, które puszcza. O ten przedmiot martwię się najbardziej.

Trzecie zajęcia: znów praktyczna nauka języka rosyjskiego. Ale tym razem druga część: językowa. Wykładowczyni bardzo kontaktowa, widać, że lubi swoją pracę. Te zajęcia zdecydowanie bardziej mi się podobały niż część gramatyczna. Generalnie przegadaliśmy całe ćwiczenia Mówiła, co będziemy robić na ćwiczeniach, rozmawiała z nami. Mi się podoba, bo można powiedzieć, że zaczniemy naukę od początku na tych zajęciach, bo będziemy się przedstawiać po rosysjku i potem będą następne bloki tematyczne ze słownictwem. Bardzo przyjemnie

Ostatnie zajęcia: fonetyka praktyczna. Mój zdecydowany faworyt! Facet od fonetyki jest genialny. Miły, zaangażowany. Też mu się przedstawialiśmy, napisał kilka słów rosyjskich na tablicy i kazał każdemu z osobna wymawiać, a potem uczył nas dobrej wymowy danego słowa. Puszcza rosyjskie kasety i każe wymawiać zwroty z nich. Na koniec było dyktando ze słuchu. Było nieco ciężko, bo szło szybko i nie mam kilku słów, ale myślę że nieźle mi poszło

Generalnie myślę, że na początku będzie nieco ciężko, wiadomo: wszystkie wykłady po rosyjsku, ciężko się przestawić. Ale myślę, że dam radę i będzie fajnie, bo mi się podoba Na koniec dnia zaczęło mi się udzielać i chciałam do koleżanki po rosyjsku gadać Lubię ten język

Jestem ciekawa, czy któraś wytrwa do końca czytania posta xD

Pozdrawiam Was
mrofka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-03, 14:45   #728
Iwonalodz
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonalodz
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Hello Fitneski

A co tutaj tak cichutko? Wszystkie pewnie ćwiczycie zawzięcie!

Cytat:
Napisane przez moniczorek Pokaż wiadomość
I'm alive Troszkę ostatnio chorowałam...dodatkowo przypałetała sie do mnie infekcja, ktora moze mi troszke wyjazd popsuć, a reszta jakos do przodu. Za 2 tygodnie wyjazd

Podpisik mi sie spodobał...taki hmm...życiowy
Oj to nie daj sie choróbskom! z niecierpliwością czekam na Twój powrót i relację! Na pewno będzie super! już zazdraszczam!

Podpis dość popularny na Wizazu, rzucił mi sie juz parę razy w oko

Cytat:
Napisane przez Anula123 Pokaż wiadomość
Witam i ja po dłuższej przerwie

Dieta i trening dawno poszły się je.......ć.

Żyję w stresie, osiwiałam.
Mam kiepskie wyniki badań Młodsza córka poszła od września do przedszkola, więc pół dnia jestem sama w domu i głupieję coraz bardziej.

Mam plan zebrać się w sobie od jutra i na rozładowanie stresu zacząć ponowne treningi

Pracy bliżej domu też znaleźć nie mogę
Ojoj

żeby zdrówko sie polepszyło! i do lekarza koniecznie!
A za pracę

Cytat:
Napisane przez MerriqueMayfair Pokaż wiadomość
A ja jestem w lekkiej desperacji poszły mi spodnie dresowe, lekarstwa mi się kończą, potrzebuję sprzęt na treningi i nie mam aż tyle pieniędzy łapię co się da ale ostatnio nic mi nie idzie. Załapałam się na nocna inwentaryzację w Piotrze i Pawle i wiecie za ile? Za 5zł/h , po półgodzinie liczenia produktów w lodówkach rąk już z bólu od zimna nie czułam a tu mi przyłazi kierownik i non stop powtarza,że za 3 popełnione błędy wywalają czułam się jak na jakimś piep****onym targu niewolników


Cytat:
Napisane przez mrofka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Przepraszam, że się zbytnio nie udzielam, ale teraz uczelnia mnie pochłania. I koszmarne dojazdy do niej.

Chciałam się podzielić z Wami 2 wiadomościami. Pierwsza to taka: ZDAŁAM PRAWO JAZDY!!! Udało się! Za 7 razem, ale się udało! Jestem przeszczęśliwa!

A teraz opowieść ze szczegółami. Starałam się nie denerwować, podejść na luzie. Bardziej olewczo. Dużo dała mi przerwa, którą zrobiłam po 6 razie. Inaczej zaczęłam patrzeć na to wszystko, zmieniłam podejście. Egzamin miałam na 8.00 w Skierniewicach. Byłam niewyspana, bo wczoraj zaliczyłam imprezkę rodzinną w Ursusie. Pół godziny przed egzaminem wzięłam Persen (żeby mi noga na sprzęgle nie latała i dla ukojenia nerwów). Czekałam spokojnie na egzamin, tylko trochę mi serducho skakało jak ludzi zaczęto wywoływać. W końcu zostałam wywołana. Patrzę na egzaminatora, niezbyt miły z twarzy i z tego co wiedziałam, to oblewał ludzi. I myślę "Uuu, widziałam go kilka razy już w word, ciekawe czy mnie nie obleje". Poszłam, wsiadłam w Auto nr 6. Noga zaczęła mi się trząść niestety. Pokazałam światła pozycyjne i płyn hamulcowy, zrobiłam łuk i górkę za pierwszym podejściem, włączyłam światła mijania i wyjechałam na miasto. Jak rozpędzałam się i wrzuciłam 2 bieg, 'poczułam' spowrotem, że lubię jeździć samochodem. I noga przestała latać. Miałam też to szczęście, że dziś weekend, egzamin rano i ruchu na drodze praktycznie zero (zwłaszcza na rondach, których nienawidzę). Egzaminator okazał się bardzo miły, żartował. Pierwsze zadanie było zaraz obok word - zawrócenie na drodze do bramy na wstecznym. Pierwszy raz mi nie wyszedł, ale za drugim razem już tak. (egzaminator: no widzi pani, trening czyni mistrza!). Drugie zadanie to parkowanie prostopadłe - to wyszło mi od razu. Pomyślałam, że to dobry znak, bo z moim parkowaniem na egzaminie było różnie dzięki temu się zrelaksowałam nieco. Potem objechałam wszystkie 3 ronda w Skierkach, zawracałam kilka razy na skrzyżowaniu, kazał mi się zatrzymać we wskazanym miejscu. No i powrót do ośrodka. Jeździłam 42 minuty. Zaprakowałam w word i egzaminator mówi: bardzo pani swobodnie jeździ, w ogóle się nie czułem jak na egzaminie. Ja pytam: "to jaki wynik?". On: "pozytywny oczywiście!" I się popłakałam w Yarisce xD Przeprosiłam go od razu, bo mu powiedziałam, że to mój 7 raz już. I on spytał, czemu tak wyszło, czy drugie doszkolenie mi pomogło. A ja mu powiedziałam, że dobrze jeździłam, tylko nerwy mnie zżerały i to był główny błąd. Wypisał blankiet, podziękowałam mu i poszłam do word, zapłakana. Mama też się popłakała. No i trzeba iść do okienka żeby sprawdzić dane. Czekam przy okienku. Pani mówi: dowód pani poproszę. A ja byłam tam zakręcona, że nie dałam xD I pani się przysunęła i krzyczy DOWÓD PANI POPROSZĘ! I mówi, żebym nie płakała Sprawdziła i wróciłam do domu z mamą. Oczywiście po kolei dzwonienie do wszystkich: do taty, psiapsiół, najlepszego przyjaciela, siostry mamy, instruktora, babci... plus mnóstwo smsów do znajomych. Jejuuu, cieszę się!

A teraz druga nowina: znoszę newsy z pierwszych zajęć
Na UW studenci I roku zaczynają od razu 1 paździa. Niestety mam taki plan, że siedziałam wczoraj od 8.30 do 17.00 i w środku miałam 2godzinne okienko

Pierwsze zajęcia: praktyczna nauka języka rosyjskiego. Mamy to podzielone na 2 części: rano była część, która zajmuje się morfologią i gramatyką języka. Oczywiście wszystkie wykłady są w języku rosyjskim. Pierwsze wrażenie było marne: nie lubię paprać się z gramatyką, więc po tych zajęciach, kiedy robiliśmy ćwiczenia na wymienne 'o' i 'a' to myślałam: heloooł, co ja tu robię?!

Drugie zajęcia: historia Rosji. Wykładowca jest świetny!!! Ale tylko, jak mówił po polsku, bo omawiał sprawy organizacyjne. 32 lata, świeżo po doktoracie, miły i śmieszny. Niestety, nie jest rusycystą z wykształcenia, tylko historykiem i jego rosyjski jest niezbyt dobry. Ciężko go zrozumieć. Nie potrafiłam jednocześnie słuchać go i notować, bo się nie dało. Najlepiej by było spisywać wszystko to, co jest pokazane na slajdach, które puszcza. O ten przedmiot martwię się najbardziej.

Trzecie zajęcia: znów praktyczna nauka języka rosyjskiego. Ale tym razem druga część: językowa. Wykładowczyni bardzo kontaktowa, widać, że lubi swoją pracę. Te zajęcia zdecydowanie bardziej mi się podobały niż część gramatyczna. Generalnie przegadaliśmy całe ćwiczenia. Mówiła, co będziemy robić na ćwiczeniach, rozmawiała z nami. Mi się podoba, bo można powiedzieć, że zaczniemy naukę od początku na tych zajęciach, bo będziemy się przedstawiać po rosysjku i potem będą następne bloki tematyczne ze słownictwem. Bardzo przyjemnie

Ostatnie zajęcia: fonetyka praktyczna. Mój zdecydowany faworyt! Facet od fonetyki jest genialny. Miły, zaangażowany. Też mu się przedstawialiśmy, napisał kilka słów rosyjskich na tablicy i kazał każdemu z osobna wymawiać, a potem uczył nas dobrej wymowy danego słowa. Puszcza rosyjskie kasety i każe wymawiać zwroty z nich. Na koniec było dyktando ze słuchu. Było nieco ciężko, bo szło szybko i nie mam kilku słów, ale myślę że nieźle mi poszło

Generalnie myślę, że na początku będzie nieco ciężko, wiadomo: wszystkie wykłady po rosyjsku, ciężko się przestawić. Ale myślę, że dam radę i będzie fajnie, bo mi się podoba Na koniec dnia zaczęło mi się udzielać i chciałam do koleżanki po rosyjsku gadać. Lubię ten język

Jestem ciekawa, czy któraś wytrwa do końca czytania posta xD

Pozdrawiam Was
Mrofeczko cieszę sie ogromnie! gratulacje!
Najwazniejsze, ze masz juz to za soba!

Miłego i owocnego studiowania! tez lubię język rosyjski, więc Cie rozumiem nie ma to, jak czytanie książki rosyjskiej w tym języku!
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... "




NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie!
NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie!
Iwonalodz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-03, 14:50   #729
bhokarala
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 136
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Pewnie, że wytrwa

Wielkie brawo, mrofka! Zdałaś! Super! Bardzo się cieszę! Jesteś Wielka Mrówa! (mówiłam już) ))

A ja spotkałam się wreszcie z kumplem, z którym nie widzieliśmy się...dwa lata; tak jakoś ciągle albo jemu coś wypadało, albo mi. No i spotkanie trwało od 16-23 )) Ale się nagadałam

Anula 123<ścisk> - nie łam się Kochana, jeszcze pokażesz światu, kto tu rządzi! Mnóstwo pozytywnie machających skrzydełkami motylków posyłam! <ścisk> :przytu l:

MerriqueMayfair - nieszczęścia też lubią żyć stadnie, niestety. Twarda jesteś kobieta, dasz radę. A spodnie mogę Ci zszyć od ręki. (jak nie cierpię ręcznych robótek, bo wśród cnót moich cierpliwości raczej brak, tak żeby było śmiesznie dobrze mi one wychodzą :P).

Iwonalodz - krety są...piękne. Kiedyś oglądałam program przyrodniczy i pokazali z bliska jak wygląda taki zwierzaczek. Rozczuliło mnie to i jak kret podkopywał nam ogródek (czyli robił to co krety normalnie robią), nie pozwoliłam Lubemu go ścigać. Powiedziałam, że to byłoby morderstwo bezbronnego stworzenia i nie pozwolę. Może go spróbować odstraszyć dymem (i to też nadal wydaje mi się okrutne...), ale nie ganiać z saperką, bo mu łeb (Lubemu) urwę. Nie wiem, czy w ostatecznym rozrachunku niebiosa mi zaliczą na plus to miękkie serce czy nadal wystawią kwit z podpisem 'winna'... Po tym przydługim wstępie - krecik jest cacy, więc i Ty ("krecik") też

moniczorek - trzymam kciuki za zdrówko!




...przyzwyczajam się do aparatu Ku mojemu zaskoczeniu i niejakiemu rozczarowaniu nikt nie zwracał na niego uwagi jak byłam w Coffee Heaven wczoraj Jem coraz lepiej też Jest czadowo!

Edytowane przez bhokarala
Czas edycji: 2010-10-03 o 14:52
bhokarala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-04, 14:28   #730
MerriqueMayfair
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: woj. opolskie
Wiadomości: 938
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Dzieki dziewczyny powoli coś się zaczyna normować. Tylko wrąbali mi wykład na dzisiaj na 18:30 czyli lipa z treningu ale na szczescie to tylko wyklad z historii Rosji, chyba najmniej wazny na calych studiach wiec mozna bedzie czesto nie chodzic znaczy, chce zrobic tak ze co 2 tygodnie wyklad, co 2 tygodnie trening zeby nie rezygnowac calkowicie. Na szczescie chca rozszerzyc treningi z 3 razy na 5 razy w tygodniu wiec sobie jeszcze jakies dobiore
No i TŻowi zachcialo sie dzisiaj treningu. Już wiem jaki jest najgorszy ból: uderzenie łokciem w stope myslalam,ze bede skakac na jednej nodze do konca dnia
__________________
" Ciekawość zabiła kota, satysfakcja go wskrzesiła "


http://www.stephenking.pl

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2a069sfwd4tsq.png

Zużywam kosmetyki, nie kupuję nowych

MerriqueMayfair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-04, 17:51   #731
Iwonalodz
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonalodz
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Jak to historia Rosji nie jest ciekawa? zgłaszam sprzeciw!

Co do bolesnych uderzeń nie znosze zjazdu łokcia z grubej książki
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... "




NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie!
NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie!
Iwonalodz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-04, 19:12   #732
mrofka
wizażowy robalek
 
Avatar mrofka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 779
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Cześć dziewczyny

Iwonko, nienawidzę historii :P

Melduję nowe wrażenia z uczelni

Dziś był dzień cudu, bo na 4 wykłady 3 były po polsku i taki jest ich język wykładowy Ale wszystkie 3 niezbyt ciekawe. Sucha teoria: wstęp do językoznawstwa, wstęp do literaturoznawstwa i historia literatury rosyjskiej. Językoznawstwo jeszcze znośne, literaturoznawstwo mamy z babką, którą z dziewczynami nazwałyśmy 'memła' - bo jak mówi, to tak jak niektórzy wstawiają co i raz "yyyy" to ona mówi "ymymymymmm" albo "eemmemeeemmm..." najpierw się powstrzymywałam od śmiechu, a potem od tego, żeby nie usnąć na tym wykładzie. Historii, jak wiecie, nie lubię, więc nie wiem jak wytrzymam połączenie historii z literaturą. Taki 'język polski' w liceum, z takim programem, tylko że u mnie dotyczy to literatury rosyjskiej. Język polski owszem lubiłam w liceum Ale nie wiem jak będzie teraz na tym przedmiocie.

Ostatni wykład to była fonetyka praktyczna. Uwielbiam to! Gęba mi się śmieje na tych zajęciach i przy okazji się uczę Dzisiaj wiersz Puszkina recytowaliśmy, uważając na wszystkie wyrazy

Miałam zacząć ćwiczyć, ale szczerze Wam powiem... po prostu mi się nie chce. Wstaję o 5.40, dojazd na uczelnię zajmuje mi 2 godziny, powrót też. Więc jak przychodzę do domu jestem zmachana, zmęczona i jedyną rzeczą na jaką mam ochotę to spanie. Na szczęście ilość snu jaką potrzebuję nie przekłada się na ilość jedzenia i nie tyję
Wybaczcie mi to lenistwo z mojej strony.

Pozdrawiam

Edytowane przez mrofka
Czas edycji: 2010-10-04 o 19:14
mrofka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-04, 19:35   #733
MerriqueMayfair
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: woj. opolskie
Wiadomości: 938
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Cytat:
Napisane przez Iwonalodz Pokaż wiadomość
Jak to historia Rosji nie jest ciekawa? zgłaszam sprzeciw!

Co do bolesnych uderzeń nie znosze zjazdu łokcia z grubej książki
Nie mowie,ze nieciekawa tylko najmniej ważna spośrod wszystkich moich przedmiotów
No i dzisiaj z bolem serca ide na wyklad zamiast na trening i co sie dowiaduje? Wykladu nie ma mialam 5min na dotarcie na trening i co najsmieszniejsze zdarzalam a odcinek nie jest krotki
__________________
" Ciekawość zabiła kota, satysfakcja go wskrzesiła "


http://www.stephenking.pl

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2a069sfwd4tsq.png

Zużywam kosmetyki, nie kupuję nowych

MerriqueMayfair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-04, 20:27   #734
kasia_no87
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_no87
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 441
GG do kasia_no87 Send a message via Skype™ to kasia_no87
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

W sobote sie mierzylam i od maja, kiedy to zaczelam cwiczyc moje wymiary wygladaja tak:

rami: 25,5/23,5
biust: 82/78
talia: 60/58
biodra: 84/79
posladki: 92/87
uda: 92/86,5
udo: 55/l51,p52,5
nad kolanem: 37/35
lydka: 32/31
waga: 48/43
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.


exAparatka
góra: 30.06.2010 - 8.04.2013
dół: 4.08.2011 - 8.04.2013
kasia_no87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-04, 20:37   #735
MerriqueMayfair
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: woj. opolskie
Wiadomości: 938
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Cytat:
Napisane przez kasia_no87 Pokaż wiadomość
W sobote sie mierzylam i od maja, kiedy to zaczelam cwiczyc moje wymiary wygladaja tak:

rami: 25,5/23,5
biust: 82/78
talia: 60/58
biodra: 84/79
posladki: 92/87
uda: 92/86,5
udo: 55/l51,p52,5
nad kolanem: 37/35
lydka: 32/31
waga: 48/43
Zazdroszcze Ci talii to mój fetysz moja ma gdzies z 65cm ale co ja bym dala za 60 to wiem tylko ja
__________________
" Ciekawość zabiła kota, satysfakcja go wskrzesiła "


http://www.stephenking.pl

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2a069sfwd4tsq.png

Zużywam kosmetyki, nie kupuję nowych

MerriqueMayfair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-04, 22:55   #736
guniaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar guniaaa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Wiadomości: 2 309
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Cytat:
Napisane przez kasia_no87 Pokaż wiadomość
W sobote sie mierzylam i od maja, kiedy to zaczelam cwiczyc moje wymiary wygladaja tak:

rami: 25,5/23,5
biust: 82/78
talia: 60/58
biodra: 84/79
posladki: 92/87
uda: 92/86,5
udo: 55/l51,p52,5
nad kolanem: 37/35
lydka: 32/31
waga: 48/43
po prostu wow,ale ładnie,ja sie musze wziac ostro za diete,a jak u Ciebie z nia?
__________________
Uzależniona od Wizażu
Staram się spełnić marzenia...za długo odkładane
guniaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-05, 07:39   #737
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

kasia a ile masz wzrostu?
moze wyniki ladne, ale jak sobie wyobrazam, to chyba niezachecajaco wygladasz, jeszcze waga tylko 43kg
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-05, 10:49   #738
guniaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar guniaaa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Wiadomości: 2 309
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Pomóżcie mi,bo nie wiem Czy spozywanie oleju lnianego jest porównywalne do spozywania omegi 3 w kapsułkach? Ogolnie ile jest omega w takim oleju,nie moge tego znalezc
__________________
Uzależniona od Wizażu
Staram się spełnić marzenia...za długo odkładane
guniaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-05, 11:15   #739
moniczorek
Podróżniczka
 
Avatar moniczorek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Hej

Ja juz powoli wracam do "formy" jest szansa , że na wyjazd sie pozagajaja moje różne ranki

Cytat:
Napisane przez Anula123 Pokaż wiadomość
Witam i ja po dłuższej przerwie

Dieta i trening dawno poszły się je.......ć.

Żyję w stresie, osiwiałam.
Mam kiepskie wyniki badań Młodsza córka poszła od września do przedszkola, więc pół dnia jestem sama w domu i głupieję coraz bardziej.

Mam plan zebrać się w sobie od jutra i na rozładowanie stresu zacząć ponowne treningi

Pracy bliżej domu też znaleźć nie mogę
Oj bidulo...sama miewałam takie okresy zalamania ....

Cytat:
Napisane przez mrofka Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Przepraszam, że się zbytnio nie udzielam, ale teraz uczelnia mnie pochłania I koszmarne dojazdy do niej

Chciałam się podzielić z Wami 2 wiadomościami. Pierwsza to taka: ZDAŁAM PRAWO JAZDY!!! Udało się! Za 7 razem, ale się udało! Jestem przeszczęśliwa!
Gratulacje

Cytat:
Napisane przez Iwonalodz Pokaż wiadomość

Oj to nie daj sie choróbskom! z niecierpliwością czekam na Twój powrót i relację! Na pewno będzie super! już zazdraszczam!

Podpis dość popularny na Wizazu, rzucił mi sie juz parę razy w oko !
Zgapiaja podpis ode mnie

Ciekawa jestem co bede Wam opowiadać ... ze było fajnie, albo ze bylo beznadziejnie oby ta pierwsza opcja

Cytat:
Napisane przez bhokarala Pokaż wiadomość
moniczorek - trzymam kciuki za zdrówko!
Dziękuje ...a jak Twoj aparacik?

Cytat:
Napisane przez kasia_no87 Pokaż wiadomość
W sobote sie mierzylam i od maja, kiedy to zaczelam cwiczyc moje wymiary wygladaja tak:

rami: 25,5/23,5
biust: 82/78
talia: 60/58
biodra: 84/79
posladki: 92/87
uda: 92/86,5
udo: 55/l51,p52,5
nad kolanem: 37/35
lydka: 32/31
waga: 48/43
Echhh to chyba nie wyglądasz zachecająco moim zdaniem

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Cytat:
Napisane przez guniaaa Pokaż wiadomość
Pomóżcie mi,bo nie wiem Czy spozywanie oleju lnianego jest porównywalne do spozywania omegi 3 w kapsułkach? Ogolnie ile jest omega w takim oleju,nie moge tego znalezc
Ja akurat badalam rozne tluszcze i oleje ( właśnie analizowałam kwasy w nich zawarte) do swojej pracy mgr wiec moge sie na ten temat wypowiedzieć

Są dwa rodzaje oleju lnianego...nisko i wysokolinolenowy... i wysoko linolenowy ma ok. 60% kwasu 18:3 nienasyconego...tylko ten olej ciezko jest dosctac, bo jest bardzo nietrwaly. Ta druga forma ... niskolinolenowy jest dostepny w sklepach.


Nie wiem ile dokladnie maja kapsulki...ale mysle, ze o niebo lepszy i bardziej przyswajalny dla ludzkiego org. jest olej tloczony z nasion lnu niż jakieś sztucznie syntezowane kapsułki Tylko ten tloczony z ziaren zachowuje swoje naturalne struktury ,a przez to i swe lecznicze wlasciwosci.

Edytowane przez moniczorek
Czas edycji: 2010-10-05 o 11:16
moniczorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-05, 13:04   #740
kasia_no87
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_no87
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 441
GG do kasia_no87 Send a message via Skype™ to kasia_no87
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Cytat:
Napisane przez beatiska Pokaż wiadomość
kasia a ile masz wzrostu?
moze wyniki ladne, ale jak sobie wyobrazam, to chyba niezachecajaco wygladasz, jeszcze waga tylko 43kg
mam 153cm wzrostu, wiec wygladam normalnie. Mam jeszcze troche do zrzucenia z gurnej partii ud

Wygladam normalnie, nie jestem za chuda, moze wieczorem wkleje zdjecie.
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.


exAparatka
góra: 30.06.2010 - 8.04.2013
dół: 4.08.2011 - 8.04.2013
kasia_no87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-05, 22:38   #741
Iwonalodz
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonalodz
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Cytat:
Napisane przez moniczorek Pokaż wiadomość
Ciekawa jestem co bede Wam opowiadać ... ze było fajnie, albo ze bylo beznadziejnie oby ta pierwsza opcja
Oczywiście, że będzie fajnie! nie wiem skąd takie watpliwości? Jak ukochany?? a jak mama?

Cytat:
Napisane przez kasia_no87 Pokaż wiadomość
mam 153cm wzrostu, wiec wygladam normalnie. Mam jeszcze troche do zrzucenia z gurnej partii ud

Wygladam normalnie, nie jestem za chuda, moze wieczorem wkleje zdjecie.
Czekam na zdjęcie , bo wymiary nie brzmią zachęcająco
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... "




NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie!
NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie!
Iwonalodz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-05, 22:57   #742
kasia_no87
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_no87
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 441
GG do kasia_no87 Send a message via Skype™ to kasia_no87
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Jak widac na zdj jeszcze mam troche 'boczki' plus uda bryczesy ciezko zlikwidowac ale sie nie poddaje
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.


exAparatka
góra: 30.06.2010 - 8.04.2013
dół: 4.08.2011 - 8.04.2013
kasia_no87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-05, 23:40   #743
Iwonalodz
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonalodz
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Bryczesy Kasiu mówisz? Khem, khem szczuplaczek z Ciebie troszkę więcej mięsnia by się przydało nie chudnij juz, bo biust Ci jeszcze bardziej zleci. Poćwicz siłowe. Osobiście nie chciałabym jeszcze bardziej schudnąć, bo nie będzie to po prostu zbyt apetyczne, a tak jestes filigranowa fajną, laska
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... "




NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie!
NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie!
Iwonalodz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-06, 14:54   #744
vette
Zadomowienie
 
Avatar vette
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 988
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Iwonka ma racje silowe i bedzie wow

a talia bossssssssska
vette jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-06, 17:45   #745
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

kasia faktycznie, wyglądasz lepiej niż myślałąm. Ja wyobrażałam sobie Ciebie taką chudzinkę. Jak dla mnie nie musiałabyś już chudnąć i tak jak dziewczyny tez na Twoim miejscu pocwiczylabym siłowo, by nabrało to wszytsko świetnych kształtów
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-06, 18:18   #746
Iwonalodz
Zakorzenienie
 
Avatar Iwonalodz
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 19 967
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Cytat:
Napisane przez vette Pokaż wiadomość
Iwonka ma racje silowe i bedzie wow

a talia bossssssssska
Oooo zguba się znalazła
Jak tam? co tam?
__________________
" – Pani Iwonko! Pani wytrze tę szminkę, bo klient znów się będzie pieklił ... "




NA PEWNO piszemy NA PEWNO oddzielnie!
NAPRAWDĘ piszemy NAPRAWDĘ łącznie!
Iwonalodz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-06, 19:10   #747
kasia_no87
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_no87
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 4 441
GG do kasia_no87 Send a message via Skype™ to kasia_no87
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Cytat:
Napisane przez vette Pokaż wiadomość
Iwonka ma racje silowe i bedzie wow

a talia bossssssssska
Cwicze insanity, slyszalam ze do tego silowych nie trzeba bo to jest juz w tym....
a wogole mieszkam teraz za granica i nie mam tuutaj zadnego sprzetu, musialabym sie na silownie zapisac. I wogole cwiczenia silowe mnie nudza....
__________________
Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma spokojną, i dzień nietęskliwy.


exAparatka
góra: 30.06.2010 - 8.04.2013
dół: 4.08.2011 - 8.04.2013
kasia_no87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-07, 05:06   #748
MerriqueMayfair
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: woj. opolskie
Wiadomości: 938
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Dziewczyny, mam problem z racji tego,że na treningach muay thai oprócz mnie jest tylko jedna dziewczyna to tak się złożyło,że ćwiczę z nią w parze. A raczej robię jej za niańkę. Dziewczyna 14 lat przyczepiła się do mnie jak rzep do psiego ogona, gdzie tylko nie pojde ona za mna, mysli chyba,ubzdurała sobie,że jesteśmy wielkimi koleżankami czy nie wiem jeszcze co. Może będę wredna ale ona psuje mi całe treningi, miałam myśli,żeby nawet zrezygnować z nich z jej powodu. Bo dziewczyna nie dość,że się nie myje, chodzi z tłustymi włosami, poci się, ma pryszcze...no i jeszcze w dodatku nic nie potrafi. Jak mam z nią ćwiczyć to cały trening zajmuje mi jej poprawianie, naprowadzanie...w związku z tym z treningow mam zero satysfacji, no masakra. No i przecież nie powiem jej w twarz " weź się dziewczyno odczep". Tym bardziej,że nie znam tam nikogo wiecej wiec nie moge isc do jakiegos kolegi poprosic zeby ze mna cwiczyl. No i nie wiem jak wybrnac z tej sytuacji bez wyjscia.

Nie chcę naprawdę wyjść na wredną babę ale płacę za treningi po to,żeby się czegoś nauczyć, wymęczyć się, mieć jakąś satysfakcję, coś osiągnąć...a z tą laską się naprawdę nie da nic zrobić
__________________
" Ciekawość zabiła kota, satysfakcja go wskrzesiła "


http://www.stephenking.pl

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2a069sfwd4tsq.png

Zużywam kosmetyki, nie kupuję nowych


Edytowane przez MerriqueMayfair
Czas edycji: 2010-10-07 o 05:10
MerriqueMayfair jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-07, 07:53   #749
moniczorek
Podróżniczka
 
Avatar moniczorek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Hej

Ja od wczoraj wiem, że nie lece do Turcji...humoru nie mam najlepszego, bo chcialam bardzo pojechać więc szerzej póki co nie chce mi się o tym pisać wiecej

A tak to stara bida. W srode ide do fryza..moze sobie zrobie jakas rewolucje
Po wczorajszym fitnessie mam niezłe zakwasy
moniczorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-10-07, 08:07   #750
guniaaa
Wtajemniczenie
 
Avatar guniaaa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Dolnyśląsk
Wiadomości: 2 309
Dot.: JAK PRZY NISKIM wzroscie byc FIT / trening silowy + 10 pż / cz. II

Cytat:
Napisane przez kasia_no87 Pokaż wiadomość
Jak widac na zdj jeszcze mam troche 'boczki' plus uda bryczesy ciezko zlikwidowac ale sie nie poddaje
O! Mam tez taka budowe,tylko oczywiscie wiecej tłuszczyku,ale tez boczki i bryczesy-to jest problem gruszki nienawidze swoich ud Problem mamy,my gruszki,bo jak zaczynam sie odchudzac,po prostu rekukcja,to cycki robia sie tycie,a jak inaczej zgubic tylek i uda????
__________________
Uzależniona od Wizażu
Staram się spełnić marzenia...za długo odkładane
guniaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:04.