Nosimy dobrze dobrane biustonosze! A TY? cz. II

[wdowa_po_leninie]

Napisane przez Antii89

A nie denerwuje was trochę ta bitwa o te staniki? Jeszcze się nie pojawiły, a wszyscy zaklepywali swoje rozmiary... masakra.

tragedia z tym zaklepywaniem.. mam nadzieję jednak, że brane będą pod uwagę rezerwacje przy postach z danymi rozmiarami i zdjęciem - a nie przy zapowiedzi dostawy bo wtedy to kicha, nie będzie czerwonego cudeńka

[erolek]

Moim zdaniem niezły bałagan. Powinno być to troszkę inaczej rozwiązane. Powinny być fotki staników/ modeli i chętne powinny wpisywać się z konkretnym zamówieniem i czekać na uszycie, a tak to porażka. Ja cudem załapałam sie na swój rozmiar, bo ktoś odesłał i nie zdecyduję się na kolejny zakup, dopóki nie przymierzę tego co idzie do mnie, bo może rozmiar jednak nie ten-a seledynowy kusi i to bardzo. Balkonetka też cudowna

[agta85]

Napisane przez Jelonek

Może sklep w końcu ruszy i będzie można sobie spokojnie wszystko oglądać, bez obawy kto pierwszy zaklepie

Jeżeli do sklepu również będą wprowadzane po 1-5 sztuk w danym modelu i rozmiarze to wojna na zaklepywanie zamieni się tylko na wojnę "kto pierwszy złoży zamówienie?"

[erolek]

Uważam, że nie będzie takiego bałaganu, a jeśli będzie to mniejszy. Będą konkretne zamówienia. I nawet nie widzę sensu na zamieszczanie info ile sztuk jest na stanie. Po prostu powinny być zbierane zamówienia i szyte konkretne staniki. A tak z tego co obserwuję, to jest troszkę wolnych rozmiarów, na które nie ma chętnych.

[Jelonek]

Napisane przez agta85

Jeżeli do sklepu również będą wprowadzane po 1-5 sztuk w danym modelu i rozmiarze to wojna na zaklepywanie zamieni się tylko na wojnę "kto pierwszy złoży zamówienie?"

Naiwnie myślałam, że skoro byłby już sklep, to nie ograniczałyby się dane modele do kilku sztuk w danym rozmiarze, ale sprowadziłaś mnie na ziemię

[Antii89]

Napisane przez erolek

Uważam, że nie będzie takiego bałaganu, a jeśli będzie to mniejszy. Będą konkretne zamówienia. I nawet nie widzę sensu na zamieszczanie info ile sztuk jest na stanie. Po prostu powinny być zbierane zamówienia i szyte konkretne staniki. A tak z tego co obserwuję, to jest troszkę wolnych rozmiarów, na które nie ma chętnych.

No właśnie... Ale to kobitki same robią tą wojnę, ja tam nie rozumiem po co się bić? Przecież miesiąc w tą czy w tą chyba już nikogo nie zbawi.

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

Napisane przez agta85

Jeżeli do sklepu również będą wprowadzane po 1-5 sztuk w danym modelu i rozmiarze to wojna na zaklepywanie zamieni się tylko na wojnę "kto pierwszy złoży zamówienie?"

Napisane przez Antii89

No właśnie... Ale to kobitki same robią tą wojnę, ja tam nie rozumiem po co się bić? Przecież miesiąc w tą czy w tą chyba już nikogo nie zbawi.

Wydaje mi się, że w sklepie musi być już konkretna kolekcja - i będą doszywane jak dany rozmiar się skończy :/
teraz ta "bitwa" spowodowana jest tym, że danego koloru/wzoru może już nie być bo gdyby było parę kolorów tylko co jakiś czas doszywane rozmiary to wtedy sądze, że nie byłoby takiego zamieszania bo jak sama mówisz miesiąc w tą czy w tą nikogo by nie zbawił

przez to wszystko mam wrażenie, że teraz te staniki nie są dokońca "dopracowane" wizualnie, a Ewa robi je z tego co ma pod ręką jak ta tkanina się skończyła to damy inną - co z tego, że kwiatki i kratka nie pasują do siebie :P
oby w sklepie inaczej to wyglądało bo taka sytuacja zdecydowanie mi się nie podoba :/
poza tym w sklepie chcialabym żeby od razu była możliwość dokupienia dołu do kompletu - bo teraz to do 1 stanika tylko były a reszta to sobie moze powzdychać :P nawet nie ma możliwosci kupienia ich gdzie indziej ehh

no ale jest nadzieja, skoro ruszyło już to jakoś pewnie to się poukłada teraz pierwszy szał jest ;P

[agta85]

Napisane przez erolek

A tak z tego co obserwuję, to jest troszkę wolnych rozmiarów, na które nie ma chętnych.

Ale to jest akurat bardzo normalne i u każdego producenta (bielizny, ubrań, mebli, itp.) się z tym spotykamy. Modele, które po jakimś czasie nie zostaną wykupione wędrują w końcu na przecenę. A od pojawienia się "nieschodz,ących" Effuniaków czasem nie minął nawet miesiąc, więc całkiem możliwe, że chętny się jeszcze znajdzie.

[1=b8ae395ad20fac79699d786 016c1d68a9b01f66e_62eafdf 253efe;12987984]Wydaje mi się, że w sklepie musi być już konkretna kolekcja - i będą doszywane jak dany rozmiar się skończy :/ [/quote]

Tylko tak wcale nie musi być niestety. Panache, Freya i inne firmy nie doszywają swoich sezonowych kolekcji i jeśli rozmiar się skończy to nie można go domówić. Doszywane są tylko kolekcje bazowe.
Tylko mimo wszystko sztuk w danych rozmiarze jest dużo więcej.

przez to wszystko mam wrażenie, że teraz te staniki nie są dokońca "dopracowane" wizualnie, a Ewa robi je z tego co ma pod ręką jak ta tkanina się skończyła to damy inną - co z tego, że kwiatki i kratka nie pasują do siebie :P

Też odniosłam takie wrażenie, a wczoraj to samo powiedziała moja mama To znaczy powiedziała, że te staniki wyglądają jak staniki szyte z resztek krawieckich.
Coś w tym jest?

oby w sklepie inaczej to wyglądało bo taka sytuacja zdecydowanie mi się nie podoba :/

Też mi się to nie podoba
Nie mam zamiaru czatować na dostawę i podejmować decyzję o rezerwacji/zamówieniu w ciągu kilku sekund, zanim ktoś mnie uprzedzi.
Abym mogła się zdecydować na zamówienie od ręki model musiałby mnie zachwycić. A wśród tych piankowych dostępnych w szufladzie jeszcze żaden mnie nie zachwycił. Parę było nawet do przyjęcia, choć nie były idealne, ale zniknęły zanim zdążyłam się zdecydować.
Zawsze pozostaje nadzieja, że w kolejnej dostawie/sklepie będzie model, który będzie zachwycał i akurat nikt mi go nie podkupi.

[Antii89]

Poza tym chyba jak każda z nas kupuje to lubi mieć wybór? A dla mnie 3 modele kolorystyczne niestety nim nie są.
No i jeśli nam nie spasuje dany rozmiar to tylko cudem da się go wymienić na inny w tej samej wersji kolorystycznej.

Ale liczmy, że sklep wkrótce zostanie otwarty i będzie dostępnych więcej modeli.

[agta85]

Napisane przez Antii89

Poza tym chyba jak każda z nas kupuje to lubi mieć wybór?

Zazwyczaj. Gorzej gdy fundusze są ograniczone, a z kilkunastu staników podobają nam się 3-4, a możemy wybrać jeden, maksymalnie dwa. Wtedy mniejszy wybór jest wybawieniem. Ale to tylko wyjątek.
I tak zawsze lepiej mieć ten dylemat, niż być skazanym na brak wyboru.

[aniolusiek_]

mnie zastanawia fakt, czy nie byłoby lepiej gdyby dostawa była rzadziej np. raz w miesiącu ale byłoby dużo modeli do wyboru (min 6) i po kilka sztuk z rozmiarów, szczególnie tych popularnych (min 10)

i zastanawiam mnie fakt, że z mało popularnych rozmiarów jest szyte prawie tyle samo sztuk co z tych rozmiarów, które znikają po minucie

[Antii89]

ja z takim pytaniem.
Moja Tease Me nosi się świetnie, jak dla mnie jest wystarczająco ścisła. Nosze ją na najluźniejszej haftce, a po zdjęciu mam czerwone ślady, obwód nie podjeżdża (zakładam go teraz niżej jak radziła luizka_).
A na Balkonetce spotkałam się z opinią, że te moje porządne ślady o niczym jeszcze nie świadczą i już sama nie rozumiem co świadczy o dobrej ścisłości?
Fakt faktem dużego biustu, ani wymagającego nie mam, ale wydaje mi się, że jak ten stanik zostawia takie ślady to jeszcze ciaśniejszy robiłby mi krzywdę!

[Ninquelote]

Czekam na effuniakowego straplessa, biały albo beżowy. Gorset nie jest wystarczająco wygodny na wesele a nie chcę kupować 70D z sylikonowymi ramiączkami na jeden raz. Miał być sklep w czerwcu, czerwiec się kończy a sklepu nie ma.

[Antii89]

Napisane przez Ninquelote

Czekam na effuniakowego straplessa, biały albo beżowy. Gorset nie jest wystarczająco wygodny na wesele a nie chcę kupować 70D z sylikonowymi ramiączkami na jeden raz. Miał być sklep w czerwcu, czerwiec się kończy a sklepu nie ma.

Nie przejmuj się... Ogólnie na Effuniakowe staniki dziewczyny tu od roku chyba czekały.
A co do ślubu to mi się marzy Masqueradkowa Hestia....

[aniolusiek_]

Napisane przez Ninquelote

Czekam na effuniakowego straplessa, biały albo beżowy. Gorset nie jest wystarczająco wygodny na wesele a nie chcę kupować 70D z sylikonowymi ramiączkami na jeden raz. Miał być sklep w czerwcu, czerwiec się kończy a sklepu nie ma.

mnie to trochę drażni, bo sklep jest obiecywany od bardzo długiego czasu i ciągle data jest przesuwana, uważam że lepiej powiedzieć że nie wiadomo kiedy sklep będzie otwarty i jak już wszystko będzie zapięte na ostatni guzik to wtedy to ogłosić
tak samo z straplesami wydaje mi się że będzie, na początku tygodnia albo jeszcze w poprzednim czytałam że mają być za tydzień, a teraz że za tydzień lub dwa więc przestałam się nastawiać, bo pewnie koniec lipca to bliższa data

[kasiek87]

Napisane przez Antii89

ja z takim pytaniem.
Moja Tease Me nosi się świetnie, jak dla mnie jest wystarczająco ścisła. Nosze ją na najluźniejszej haftce, a po zdjęciu mam czerwone ślady, obwód nie podjeżdża (zakładam go teraz niżej jak radziła luizka_).
A na Balkonetce spotkałam się z opinią, że te moje porządne ślady o niczym jeszcze nie świadczą i już sama nie rozumiem co świadczy o dobrej ścisłości?
Fakt faktem dużego biustu, ani wymagającego nie mam, ale wydaje mi się, że jak ten stanik zostawia takie ślady to jeszcze ciaśniejszy robiłby mi krzywdę!

wg mnie niektorzy to przesadzaja z ta scisliwoscia, stanik ma sie trzymac i nie podjezdzac, a nie miazdzyc zebra i robic krwawe pregi ;/
mialam tak na poczatku z moja pollyanna dopoki sie nie rozciagnela, przestalam ja nosic i rozciagalam rozpieta na oparciu krzesla, bo robila mi slady ktore nie znikaly do rana.
teraz mimo swoich 70 cm pod raczej nie rzucam sie na 60 bo u mnie to same zebra i nie ma co sciskac np tluszczu ktorego zwyczajnie nie mam, chyba ze stanik znany z wyjatkowej rozlazlosci to wtedy 60 ;] matilde, retro plunge, millie, regency i m&s'ry ( scislaki jedne rozciagaja sie 65 max do 70) wszystkie mam w obwodzie 65 cyce na poziomie, slady po zdjeciu sa, ale rzezni nie ma oddychac sie da glebiej tez

[Antii89]

Napisane przez kasiek87

wg mnie niektorzy to przesadzaja z ta scisliwoscia, stanik ma sie trzymac i nie podjezdzac, a nie miazdzyc zebra i robic krwawe pregi ;/
mialam tak na poczatku z moja pollyanna dopoki sie nie rozciagnela, przestalam ja nosic i rozciagalam rozpieta na oparciu krzesla, bo robila mi slady ktore nie znikaly do rana.
teraz mimo swoich 70 cm pod raczej nie rzucam sie na 60 bo u mnie to same zebra i nie ma co sciskac np tluszczu ktorego zwyczajnie nie mam, chyba ze stanik znany z wyjatkowej rozlazlosci to wtedy 60 ;] matilde, retro plunge, millie, regency i m&s'ry ( scislaki jedne rozciagaja sie 65 max do 70) wszystkie mam w obwodzie 65 cyce na poziomie, slady po zdjeciu sa, ale rzezni nie ma oddychac sie da glebiej tez

Kurczę widzę, że szalejesz z tymi stanikami! No, ale co poradzić skoro one takie śliczne są?

[velika]

Kasiek zgadzam się, ja przy 69 pod biustem też noszę 65tki i podtrzymują dobrze. A wcale nie zapinam na ostatnią haftkę. Kokietkę mam już 9 miesięcy, a noszę na drugiej, chodzę w niej co drugi dzień. Nie ma co szaleć z zaniżaniem, zwłaszcza jak się ma mało tłuszczyku na żebrach. No i w 65G mam większy wybór I konstrukcja jest lepiej dopasowana do mojego biustu- nie ma szerokaśnych fiszbin, mostek jest normalny, miski mniej zabudowane.

[Antii89]

Napisane przez velika

Kasiek zgadzam się, ja przy 69 pod biustem też noszę 65tki i podtrzymują dobrze. A wcale nie zapinam na ostatnią haftkę. Kokietkę mam już 9 miesięcy, a noszę na drugiej, chodzę w niej co drugi dzień. Nie ma co szaleć z zaniżaniem, zwłaszcza jak się ma mało tłuszczyku na żebrach. No i w 65G mam większy wybór I konstrukcja jest lepiej dopasowana do mojego biustu- nie ma szerokaśnych fiszbin, mostek jest normalny, miski mniej zabudowane.

To mnie dziewczyny pocieszyłyście.

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

Napisane przez agta85

Ale to jest akurat bardzo normalne i u każdego producenta (bielizny, ubrań, mebli, itp.) się z tym spotykamy. Modele, które po jakimś czasie nie zostaną wykupione wędrują w końcu na przecenę. A od pojawienia się "nieschodz,ących" Effuniaków czasem nie minął nawet miesiąc, więc całkiem możliwe, że chętny się jeszcze znajdzie.

Tylko tak wcale nie musi być niestety. Panache, Freya i inne firmy nie doszywają swoich sezonowych kolekcji i jeśli rozmiar się skończy to nie można go domówić. Doszywane są tylko kolekcje bazowe.
Tylko mimo wszystko sztuk w danych rozmiarze jest dużo więcej.

no tak, tylko effuniak nawet podstawowej kolekcji nie ma :P
a co do sezonówek to też nie porównanie no bo w końcu tutaj jest po pare sztuk i to nie ze wszystkich rozmiarów :/ a tamte to w różnych sklepach polskich i bryt można upolować nawet na wyprzedażach w fajnych cenach :P
ciekawe czy effuniak jakieś wyprzedaże będzie robić ... coś wątpie :P a jak juz to na bank nie w moim rozmiarze

Napisane przez Antii89

ja z takim pytaniem.
Moja Tease Me nosi się świetnie, jak dla mnie jest wystarczająco ścisła. Nosze ją na najluźniejszej haftce, a po zdjęciu mam czerwone ślady, obwód nie podjeżdża (zakładam go teraz niżej jak radziła luizka_).
A na Balkonetce spotkałam się z opinią, że te moje porządne ślady o niczym jeszcze nie świadczą i już sama nie rozumiem co świadczy o dobrej ścisłości?
Fakt faktem dużego biustu, ani wymagającego nie mam, ale wydaje mi się, że jak ten stanik zostawia takie ślady to jeszcze ciaśniejszy robiłby mi krzywdę!

najważniejsze jest to żeby tobie było ciasno! fakt - ślady o niczym nie świadczą (ja miałąm je też przy 75 :P), ale jeżeli cuzjesz że obwód jest wystarczający to nie ma sensu kombinować

[simeri]

Napisane przez Antentenne

Pomóżcie proszę, jakie brać Flamenco?

A sprawdzałaś w jakich jest rozmiarach?
Flamenco jest szyte od miseczki D: 60D, 65D, 70D..
65C jest z Magnolia i Toffino

ja mam podobne wymiary i też się zastanawiam co brać

edit:
na balkonetce są bardzo fajne zdjęcia Flamenco
http://www.balkonetka.pl/katalog/bra/milena-flamenco-11
http://www.balkonetka.pl/katalog/bra/milena-flamenco-12

z których wynika: marszczy się góra miski -> weź większą (o dwa rozmiary )

nie wiem czy to można brać za regułę, ale na pewno jest to ciekawostka

to może ja też powinnam spróbować 65D/E

[kasiek87]

Napisane przez Antii89

Kurczę widzę, że szalejesz z tymi stanikami! No, ale co poradzić skoro one takie śliczne są?

a tam malo mi ;] chce napewno jeszcze shock absorbera tylko nie wiem jaki brac rozmiar czy 65g czy 70f jak on scisly podobno chcialabym jeszcze jakies malozabudowane cudo, bo efekt plunga mam prawie we wszystkim, wysokomostkowa jest millie tylko, ale pod swetry jakies zwykle idealna

Napisane przez velika

Kasiek zgadzam się, ja przy 69 pod biustem też noszę 65tki i podtrzymują dobrze. A wcale nie zapinam na ostatnią haftkę. Kokietkę mam już 9 miesięcy, a noszę na drugiej, chodzę w niej co drugi dzień. Nie ma co szaleć z zaniżaniem, zwłaszcza jak się ma mało tłuszczyku na żebrach. No i w 65G mam większy wybór I konstrukcja jest lepiej dopasowana do mojego biustu- nie ma szerokaśnych fiszbin, mostek jest normalny, miski mniej zabudowane.

tez nosze 65 G juz wiem, kto mi staniki wykupuje :P ja dalej choruje na freye cassie ale nie ma jej juz nigdzie w tym rozmiarze, pisalam chyba wszedzie czy nie maja gdzies na stanie przypadkiem ;( na zywo jest piekna, mialam 65ff ale za mala byla

powiem Wam, ze szkoda ze effuniak poki co ma takie wzory, o ile czasem kolor mi sie podoba, to juz te jasne przeszycia na miseczkach, na kazdym mozliwym kolorze zupelnie nie ;/ boki jeszcze bym przezyla, w ogole zamiast takie " bawelniaki" wolalabym cos jak robia gossardy czy wonderbra taki fajny sliski material, nie odznaczajace sie pod bluzkami, a podejrzewam ze te szwy widac w effuniakach ;] wybrzydzam wiem ^^

[vielleicht]

Napisane przez simeri

edit:
na balkonetce są bardzo fajne zdjęcia Flamenco
http://www.balkonetka.pl/katalog/bra/milena-flamenco-11
http://www.balkonetka.pl/katalog/bra/milena-flamenco-12

z których wynika: marszczy się góra miski -> weź większą (o dwa rozmiary )

Czemu o 2 rozmiary? Są pokazane 65E i F

Co do szaleństwa effuniakowego: moim zdaniem to też gruba przesada rezerwować w ciemno. Ula miała przez to zapewne spory dylemat. Boję się, jak będzie ze straplessami- raczej nie wydaje mi się, żeby było więcej sztuk niż zazwyczaj przy plunge'ach, a wiele dziewczyn (np. ja) marzy o czymś uniwersalnym. Pewnie skończy się jak zwykle: po minucie zostanie nam się tylko oblizać...

Swoją drogą zastanawiałam się, czy nie lepiej byłoby nie zapowiadać dostaw. O tym, czy ktoś zdąży czy nie, decydowałby los, a nie bitwa...

Ja swojego czarnego plunge'a odziedziczyłam przypadkiem po jakiejś dziewczynie, której nie spasował rozmiar. Bez zbędnych nadziei napisałam do sekretariatu i akurat przypadkiem mi się trafił z nikim się nie biłam, z nikim się nie ścigałam xD

I ostatnia moja uwaga: jestem ciekawa, czy te plunge wystąpią też w innych wzorach (chodzi mi o coś innego niż koronki na szwach, ozdobny obwód i różyczki na mostku)...

[magda2109]

Kurde, już nie wiem jaki rozmiar mam zamówić... Bo normalnie wychodzi mi 60E albo polskie 60F. A u Mileny 65D a ściśliwe 60F. To jak w końcu? Chcę zamówić u Mileny, to mam zamówić 65D Romantico?

[201604211131]

Odnośnie Effuniaka to będę czekać na sklep internetowy, bo to co teraz się dzieje to mi się nie podoba.
Teraz pewnie za dwa tygodnie w środę pojadę na Żeromskiego po biustonosze - jeden jest pewny - wezmę czarne Tango Plunge (białe lekko bułkuje ale w obwodzie jest idealne - po prawie roku) w obwodzie 65, ale pytanie jaka miseczka - dziewczyny co wziąć - DD czy E ?
A co do obwodu - to ja przy 68 pod biustem i 89 w biuście biorę 65 - jest dla mnie idealnie ścisły, przylega wspaniale.

[solange421]

przeglądałam ebras, dopasowaną, allergo i nie ma ciekawego plunge'a w moim rozmiarze. Chyba skuszę się na czarnego effuniaka 85FF. Zdaje się być bardziej odkryty niż CK Criss Cross, a na tym mi zależy

[vielleicht]

Magda- romantica nie jest bardzo ścisła (jak np. flamenco) więc bierz 60-tkę.
Wirlandia- raczej E a jaki rozmiar ma ten poprzedni, który Ci bułkuje?

[201604211131]

65 D lub DD - nie pamiętam dokładnie

[simeri]

Napisane przez vielleicht

Czemu o 2 rozmiary? Są pokazane 65E i F

o dwa, bo właścicielce z kalkulatora wyszło 65D a lepiej wygląda w F

edit: z kalkulatora milenowego właścicielce wychodzi 65C, więc o 3 rozmiary!

[luizka__]

Napisane przez ~Veronique

Dziewczyny, a co ze strojami kąpielowymi? Wczoraj pochodziłam troche za bikini i szczerze to się załamałam, raz że kompletnie nic mi się nie podoba, to jeśli już się coś znajdzie, to totalnie nie leży - za luźne i nie trzyma nic jak trzeba, przez co mnie spłaszcza okropnie

wczoraj znalazłam http://www.bravissimo.com/products/s...8-details.aspx i się zakochałam w nim, jest śliczny, ale niestety drogi górę bym przebolała za 160zł ale czemu dół też tyle samo
widziałam na balkonetce że luizka_ masz go w jednej wersji, proszę powiedz jak on się sprawuje, czy warto wydać te pieniądze?
Bo wizualnie jest śliczny, tylko chciałabym wersję wiązaną na szyi i mam trochę obawy co do jego ścisłości... wiem, ze zawsze można zwrócić ale tak rozważam i rozważam

Na początku też się zakochałam w wersji wiązanej na szyi, ale po zmierzeniu podobnego stanika doszłam do wniosku, że przy moim biuście (nie małym) lepiej sprawdzi się balkonetka. A jak przyszła to wiem już, że nie zamieniłabym jej na tą drugą wersję .

Powiem Ci jeszcze, że w anglii mają problem ze ściągnięciem tego modelu. Na początku zamówiłam go na bravissimo (na ich stronie towar był jako dostępny) i mi odpisali, że niestety nie mają tego stroju i nie dadzą rady go zamówić. Potem zamówiłam na figleaves, odpowiedź podobna (z tym, że da radę go zamówić, ale musiałabym czekać prawie miesiąc) i w końcu kupiłam go w Avocado.

Też bardzo bałam się o ścisłość tego modelu. Na szczęście stanik okazał się ścisły, obwód jest stabilny (jakby napisali na nim 28G a nie 30FF to bym uwierzyła, że to 60tka).

Co do kasy, to czy warto zapłacic tyle zależy od indywidualnych czynników (od tego jak bardzo ci się podoba, czy z innego stroju będziesz zadowolona, jakimi środkami pieniężnymi dysponujesz). Dla mnie wydanie tyle pieniędzy na strój jest przesadą (nie potrafię powiedzieć na głos ile za niego zapłaciłam) , ale nie żałuję tej kasy bo:
- kupienie na mnie stroju ze ścisłym obwodem graniczy z cudem (no i żeby jeszcze ładnie kształtował piersi)
- strój mi się szalenie podoba, napaliłam się na niego i wiedziałam, że z żadnego innego nie będę zadowolona,
- ostatnio przejechałam się na oszczędzaniu i wychodzę z założenia, że kupowanie na zasadzie: "może nie jest najsliczniejsze/najlepszej jakości ale za to dwa razy tańsze" jest pozorną oszczędnością - zazwyczaj na następny sezon taka rzecz mi się nie podoba (albo już się nie nadaje do użytku) i rozglądam się za kupnem nowej, a jak mam coś fajnego to zazwyczaj wiele lat (np. mam jedną kurtkę już kilka sezonów i będę w niej chodzić pewnie jeszcze przez kilka najbliższych, bo kurtka jest idealna i nie wyobrażam sobie kupienia lepszej).

Napisane przez Antii89

ja z takim pytaniem.
Moja Tease Me nosi się świetnie, jak dla mnie jest wystarczająco ścisła. Nosze ją na najluźniejszej haftce, a po zdjęciu mam czerwone ślady, obwód nie podjeżdża (zakładam go teraz niżej jak radziła luizka_).
A na Balkonetce spotkałam się z opinią, że te moje porządne ślady o niczym jeszcze nie świadczą i już sama nie rozumiem co świadczy o dobrej ścisłości?
Fakt faktem dużego biustu, ani wymagającego nie mam, ale wydaje mi się, że jak ten stanik zostawia takie ślady to jeszcze ciaśniejszy robiłby mi krzywdę!

Zgodzę się z tym, że ślady o ścisłości nie świadczą (tzn. świadczą, ale nie do końca, bo dużo zależy od materiału, czy obwód jest gładki, czy ma jakieś wzorki, koronki itp.). O ścisłości świadczy to, na ile stabilnie obwód trzyma Ci biust, czy nie podjeżdża, jak daleko możesz go odciągnąć od ciała.
Wiele dziewczyn przesadza ze ściskaniem się (np. na balkonetce jest jedno zdjęcie, gdzie dziewczyna o obwodzie pod biustem 81cm kupiła stanik 60tkę (confetti). To, że damy radę się dopiąć, nie znaczy, że obwód jest dobry.

Napisane przez aniolusiek_

mnie to trochę drażni, bo sklep jest obiecywany od bardzo długiego czasu i ciągle data jest przesuwana, uważam że lepiej powiedzieć że nie wiadomo kiedy sklep będzie otwarty i jak już wszystko będzie zapięte na ostatni guzik to wtedy to ogłosić
tak samo z straplesami wydaje mi się że będzie, na początku tygodnia albo jeszcze w poprzednim czytałam że mają być za tydzień, a teraz że za tydzień lub dwa więc przestałam się nastawiać, bo pewnie koniec lipca to bliższa data

Mi się jakoś wydaje, że to przesuwane otwarcie sklepu jest zaplanowanym zabiegiem. Effuniak podsyca tym zainteresowanie swoją ofertą, udaje jej się wywołać wrażenie unikalności, ulotności. Procesowi zakupu stanika towarzyszy duża ekscytacja... Zauważcie jeszcze to, że wiele dziewczyn kupuje staniki, bo to końcowe kolekcje, bo już nie będzie szansy na kupienie takiego.
Dzięki temu, że na sklep czekamy, myślimy o nim, już praktycznie jesteśmy jego klientkami. Jeśli w naszej świadomości nie byłoby wiedzy na temat otwarcia sklepu, nie zwracałybyśmy aż takiej uwagi na prezentowane modele. Widziałam kiedyś na jakieś stronie zdjęcia halfcupów effuniaka. Zobaczyłam, spodobały mi się i... o nich zapomniałam. A teraz, kiedy cały czas słyszy się "już niedługo", "w tym miesiącu" już planujemy, co sobie kupimy.

Marka effuniak kojarzy nam się z niedostępnością, wyjątkowością, luksusem posiadania. A te cechy są raczej niespotykane u drobnych producentów oferujących towar na niewielką skalę. Zazwyczaj wolimy kupić markowe spodnie w sklepie niż spodnie uszyte przez jakiegoś pana, który je sprzedaje na targu, mimo, że ładne i zgrabne. Nie wiem na ile to zasługa samej Ewy, na ile dziewczyn które same siebie nakręcają, ale brawa się należą .

Ktoś mógłby powiedzieć (i kiedyś tak mówiono) że dobry produkt obroni się sam (i nikt effuniakowi nie zarzuca braku zdolności, oceny za konstrukcje jej staniki mają rewelacyjne). Ale wiele dobrych produktów, które powstały i powstanie zniknęły/zniknął niezauważone.