|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2012-09-20, 09:07 | #901 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Dziewczyny, a czy któraś z Was ma jakieś doświadczenie z keratynowym prostowaniem włosów? Jaki to ma wpływ na hennę? Keratyna szkodzi czy nie ma wpływu na hennowanie? Ostatnio zainteresowałam się takim zabiegiem, ale nie wiem czy sobie nie narobię bałaganu
|
2012-09-20, 12:01 | #902 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 98
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
niedawno założyłam blog hennowy- głównie o pielęgnacji i koloryzacji włosów, ale też o mojej drugiej hennowej pasji- czyli malowaniu na ciele.
http://polehenny.wordpress.com/ zapraszam do czytania, komentowania i proszę o opinie. |
2012-09-20, 12:35 | #903 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 008
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
bardziej bym sie bała o własne zdrowie niż o wpływ na kolor
__________________
kosmetolog szuka pracy |
2012-09-20, 14:39 | #904 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Witam!
Jestem po pierwszym farbowaniu henną, jak sie okazało potem gdy przeczytałam skład gotowej mieszanki to nie sama henna tam była . Następnym razem zamierzam kupic hennę w proszku. Ale mam pytanie. Jak często mogę farbować nia włosy ? Co radziłyby robić lub nie robic dziewczyny, które robia to od lat aby nie zniszczyc włosów? Dodam, że naturalnie mam włosy ciemny brąz w maju farbowałam pierwszy i ostatni raz farbą chemiczna na czekolade o ile pamietam i teraz w swietle widzę że odrosty mam ciemniejsze. Postanowiłam używać teraz tylko henny, bo niestety coraz więcej siwych włosów :/ Po pierwszym razie z ELD nie pokryły się henną ale zakamuflowały, zamierzam powtórzyc farbowanie ale czystą henną. Zastanawiam się jednak, czy reszta włosów nie zrobi sie np. czarna? albo przesuszona czy inne skutki częstego farbowania henną .... Będę wdzięczna za wskazówki
__________________
Edytowane przez _MAMA_ Czas edycji: 2012-09-20 o 14:52 |
2012-09-20, 15:01 | #905 |
CORELIPS
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: wwa
Wiadomości: 8 342
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36636581]
Jeśli farbowałaś samą henną, to nie masz szans na zieleń. Jedyny sposób na skuteczne i widoczne rozjaśnie włosów, to sposób chemiczny. Wcale nie jest powiedziane, że to bardziej zniszczy włosy niż superkwaśny wysuszacz rabarbar+cytryna. [/QUOTE] A masz jakieś doświadczenie z rozjaśniaczami? Jeśli tak, to odpisz mi proszę na priv, żeby nie robić tutaj ot. Chciałabym je rozjaśnić, tylko najbardziej się martwię, że zrobią się takie cienkie jeśli warstwa henny się spłucze... |
2012-09-20, 15:59 | #906 |
Raczkowanie
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
A ja siedzę już godzinę z Lushem na głowie i trochę się obawiam, co mi z tego wyjdzie. Strasznie się to osypuje w trakcie nakładania i wygląda trochę jak kupa :P Łazienka wyglądała jakby ktoś się w niej błotem rzucał
__________________
Próby ogarnięcia wewnętrznego i zewnętrznego chaosu http://zawsze-w-biegu.blogspot.com |
2012-09-20, 17:14 | #907 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Cytat:
Jeśli chodzi o rozjaśniacze, to ze swoimi włosami nie próbowałam. Tylko czytałam fora i blogi. Wniosek wyniosłam z tego taki, że dbając o rozjaśniane włosy uchronisz się od zniszczeń w bardzo dużym stopniu. Musisz zdecydować czy bardziej ci zależy na nieskazielnie zrowych włosach czy na dokładnie wymarzonym kolorze. Ja wybrałam to pierwsze, dlatego nie tykam rozjaśniaczy. Po prostu nie chce mi się potem dobierać specjalistycznej pielęgnacji. Skąd ten pomysł o warstwie henny? Henna nie tworzy żadnych warstw. Masz barwnik połączony z keratyną i choć może to sprawiać takie wrażenie, włosy wcale nie są grubsze. Po prostu naturalnie bezbarwna część włosa stała się czerwona. Nie pozbędziesz się tego w naturalny sposób (próbowałam). Oczywiście możesz próbować metod naturalnych, na pewno jest jakiś wątek na ten temat, ale wątpię w powodzenie tej akcji. Właściwie bez zerwania wiązań w białku nie da się usunąć związanego barwnika. Używając rozjaśniacza, ale tak bez przesady, też lawsonu za bardzo nie wypłuczesz. Rozjaśniacz usunie twój naturalny barwnik, a o ile dobrze pamiętam, miałaś włosy ciemny blond/jasny brąz. Jeśli zależy ci na czysto rudym kolorze możesz łączyć farby blond lub rozjaśniacz z hennowaniem albo od teraz farbować same odrosty mieszanką henna+cassia. |
||
2012-09-20, 17:19 | #908 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
ooo a dlaczego taka opinia? Powiem szczerze, że nie zagłębiałam się w temat, przeczytałam kilka postów i nikt nie pisał o złym wpływie na zdrowie (chyba, że chodzi o te śmierdzące, szkodliwe opary, to coś się obiło o uszy)
Zainteresowałam się tym bo moje włosy się puszą (może chcą się kręcić,ale im to nie wychodzi), a nie chciałabym ich już katować prostownicą. |
2012-09-20, 17:59 | #909 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 008
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
A dziś znowu nałożyłam czarną khadi i mam siano na głowie. Pachnie też sianem Nic tylko zapałke podpalić i fruuuu!
__________________
kosmetolog szuka pracy |
|
2012-09-20, 18:29 | #910 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Hej Dziewczyny
Chciałam się upewnić czy wszystko dobrze zrozumiałam Jestem naturalną ciemną brunetką, która stosowała farby chemiczne casting kolor ciemny brąz. Teraz mam już odrost 1,5cm 1-2 tony jaśniejszy od reszty włosów i niestety troche siwych nitek Chce użyć henny ciemny brąz.I teraz moje pytania: -Aby wszystko ładnie pokryć powinnam zastosować farbowanie dwuetapowe?? -Czy w pierwszym etapie zamiast henny naturalnej mogę użyć henny amly z jatrophą??<nie chce zakwaszać i odstawiać> -Jak długa może być przerwa między tymi dwoma etapami, by nadal było to farbowanie dwuetapowe? -Jaki osiągnę kolor po pierwszym etapie skoro jestem ciemną brunetką??Rozumiem, że siwe nitki złapią kolor czerwony?? a reszta ciemnych włosów?? jakaś kasztanowa poświata?? Z góry dziękuję za odpowiedź na jakiekolwiek pytanie |
2012-09-20, 18:36 | #911 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||
2012-09-20, 20:04 | #912 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 151
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Co do rozjaśniania włosów / uzyskiwania jasnych kolorów:
Od pewnego czasu farbuję włosy mieszanką henny eld z cassią khadi, miodem i kurkumą. I widzę różnicę na głowie - od ucha w dół mam rudobrązowy, od ucha w górę - jasnobrązoworudy, w sztucznym świetle wpadający nawet w blond (wcześniej używałam tylko czystej henny) Po ostatnim farbowaniu, gdy od razu umyłam głowę szamponem, intensywna rudość wypłukała się w ciągu tygodnia, miałam wrażenie, że odrosty są po tym jaśniejsze. Widzę też różnicę po nakładaniu masek z dodatkiem naturalnego miodu - pojawiły się jasne refleksy. Ale to po którymś razie dopiero (polecam wątek o miodzie). Używałam też szamponów rumiankowych, odżywek dla blondynek (timotei), ale jakoś nie zauważyłam efektów. Teraz je stosuję, bo lubię Od rozjaśniaczy trzymam się z daleka, chociaż kiedyś użyłam resztek farby trwałej (blond) po farbowaniu mamy na swoje włosy. Nic nie wzięło, a był to produkt przeznaczony do koloryzacji siwych włosów, mocny. |
2012-09-20, 20:18 | #913 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Co do naturalnych rozjaśniaczy prawda jest taka, że bardziej "rozjaśnienie" wynika z ocieplenia koloru. W naszych rejonach sporo ludzi ma chłodny odcień włosów, a odcienie chłodne często wydają się po prostu ciemniejsze. Stosując np. rumianek czy cassie wprowadzamy do włosów nieco żółtego barwnika, co ociepla i wizualnie nieco rozjaśnia kolor.
|
2012-09-20, 20:58 | #914 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 334
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Witajcie dziewczyny
Czy można do Was dołączyć? Chętnie poczytam na bieżąco Wasze posty, bo niewiele wiem o hennowaniu. Swoją przygodę rozpoczęłam w lutym tego roku, zaopatrując się w orzechowy brąz firmy Khadi. Pomimo, że kolor nie był strzałem w 10, to z hennowania nie zrezygnowałam. Obecnie sama mieszam sobie farbę, nie kupuję gotowych, a same produkty. Mój wyjściowy kolor to taki mysi brąz z miedzianymi refleksami, jednak chciałabym uzyskać ciemny brąz mieniący się w chłodnych odcieniach. Czy któraś z Was również sama komponuję sobie mieszankę z produktów?
__________________
|
2012-09-20, 21:19 | #915 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36656304]Zależy od włosów. Jednym lepiej trzyma się kolor po dwuetapowym, u innych nie ma to znaczenia. Jeśli zamierzasz na stałę przerzucić na naturalne farbowanie, to polecam zacząć od jednoetapowego. To zawsze 2x mniej babrania, a przecież jest szansa na trwały kolor. Dopiero gdy zauważysz szybkie znikanie koloru, warto jest spróbować 2 etapów.[/QUOTE]
W sumie te rozwiązanie jest mi na ręke, bo zawsze to mniejszy wydatek Dziękuję za pomoc |
2012-09-20, 22:02 | #916 |
Raczkowanie
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Jeju jak ciężko to tałatajstwo się zmywa Niestety nie jestem mistrzem w hennowaniu i pomalowałam się krzywo, będzie trzeba zrobić poprawkę za jakiś czas
__________________
Próby ogarnięcia wewnętrznego i zewnętrznego chaosu http://zawsze-w-biegu.blogspot.com |
2012-09-20, 22:11 | #917 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 6 544
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Wlasnie przed chwilka zakupilam ( 150 gram za 19 zlotych ):
http://www.shopforhair.com/proddetai...od=shenazhenna uzywala ktoras z Was dziewczyny ? jako ze lubie zmieniac i eksperymentowac to chyba zmieszam ja z sante orzechowy braz i zobacze co wyjdzie tylko przesylki dotra . Achzari - mi poszlo latwo w splukiwaniu - prysznic na najwiekszy strumien i dalo rade bez problemu . Jak sie naklada na suche wlosy to trzeba uwazac pokaz zdjecie jutro w dzien , ciekawa jestem jak wyszlo
__________________
"Lubię być kurą domową Do pralki wrzucić problem wraz z głową Pralka pierze, ja nie wierzę w nic Słodko jest nie myśleć o niczym Się zgubić we własnej spódnicy.." Edytowane przez moee Czas edycji: 2012-09-20 o 22:32 |
2012-09-20, 22:27 | #918 | |
CORELIPS
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: wwa
Wiadomości: 8 342
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;36654516]
To żadnen offtop. W końcu temat dotyczy hennowanych włosów. Jeśli chodzi o rozjaśniacze, to ze swoimi włosami nie próbowałam. Tylko czytałam fora i blogi. Wniosek wyniosłam z tego taki, że dbając o rozjaśniane włosy uchronisz się od zniszczeń w bardzo dużym stopniu. Musisz zdecydować czy bardziej ci zależy na nieskazielnie zrowych włosach czy na dokładnie wymarzonym kolorze. Ja wybrałam to pierwsze, dlatego nie tykam rozjaśniaczy. Po prostu nie chce mi się potem dobierać specjalistycznej pielęgnacji. Skąd ten pomysł o warstwie henny? Henna nie tworzy żadnych warstw. Masz barwnik połączony z keratyną i choć może to sprawiać takie wrażenie, włosy wcale nie są grubsze. Po prostu naturalnie bezbarwna część włosa stała się czerwona. Nie pozbędziesz się tego w naturalny sposób (próbowałam). Oczywiście możesz próbować metod naturalnych, na pewno jest jakiś wątek na ten temat, ale wątpię w powodzenie tej akcji. Właściwie bez zerwania wiązań w białku nie da się usunąć związanego barwnika. Używając rozjaśniacza, ale tak bez przesady, też lawsonu za bardzo nie wypłuczesz. Rozjaśniacz usunie twój naturalny barwnik, a o ile dobrze pamiętam, miałaś włosy ciemny blond/jasny brąz. Jeśli zależy ci na czysto rudym kolorze możesz łączyć farby blond lub rozjaśniacz z hennowaniem albo od teraz farbować same odrosty mieszanką henna+cassia.[/QUOTE] A z tym ocieplaniem koloru to dla mnie nowe info, ale przyznam .. dość logiczne wyjaśnienie. Muszę zgłębić ten temat i sama zdecyduję co robić i czy porywać się na chemiczne zabiegi.. Czy 'od dziś' farbowac już same odrosty - zawsze starannie wyszykowana mieszanka z kurkuma i cassia Cytat:
myślę, że znakomita większość nas ma za sobą jakieś eksperymenty z mieszaniem produktów - generalnie o tym tutaj bardzo sporo smarujemy. |
|
2012-09-21, 07:32 | #919 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Ja wczoraj zmyłam ciemny brąz Dodałam do papki odżywkę Alterra to ciut mniej czuć sianem i nie są takie tępe A jaki mam dziś skręt Pozatym zauważyłam, że jak pomieszam ziółka z wodą i dodam odzywkę to później nie brudzę tak na niebiesko. Malując samymi ziółkami przez tydzień miałam niebieski kark |
|
2012-09-21, 07:37 | #920 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Dziewczyny, skoro czysta henna jest taka tania, to szkoda płacić drugie tyle za przesyłkę.
W jakich sklepach mogę sie jej spodziewac? Czy nie da rady w średnim mieście tego dostać i trzeba jednak zamawiać przez neta? Zastanawiam sie ciągle nad tym dodawaniem soku cytrynowego przeczytałam gdzieś że nie ma on aż tak duzego wpływu na kolor a wielogodzinne trzymanie go na głowie razem z henną często powoduje przesuszanie włosów i podrażnienia skóry
__________________
|
2012-09-21, 10:06 | #921 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 334
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:00 ---------- Dziewczyny, czy Waszym zdaniem indygo ciężko się rozpuszcza w wodzie? Ja mam z tym jakiś problem, jak nałożę papkę na włosy to czuję grudki. ---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ---------- Ja mam to samo, lubię się bawić, a ze względu na to, że nie trafiłam na swój idealny odcień, to moje poszukiwania trwają
__________________
|
|
2012-09-21, 10:17 | #922 |
CORELIPS
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: wwa
Wiadomości: 8 342
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Kwas uaktywnia hennę, więc szybciej można uzyskać kolor docelowy, tzn bez cytryny trzymasz 6 h a z cytryną to samo uzyskmy po 2 h Jeśli źle mówię, to mnie poprawcie, ale tak to działa u mnie.
|
2012-09-21, 10:25 | #923 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 008
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
__________________
kosmetolog szuka pracy |
|
2012-09-21, 10:31 | #924 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 334
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Tak, to się zgadza
__________________
|
2012-09-21, 11:18 | #925 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Miesiąc temu malowałam samymi ziołami bez dodatku odżywki, brudziłam niebieskim przez tydzień, włosy były szorstkie. Oprócz tego przez cały miesiąc przy myciu szamponem kolor uciekał, woda była zielononiebieska. Już nie pierwszy raz malowałam całe włosy z dodatkiem odżywki, nie dość że dużo łatwiej się to rozprowadza to jeszcze nie brudzi, włosy nie są tępe w dotyku a po 2-3 myciach szamponem zaczyna lecieć czysta woda. |
|
2012-09-21, 11:29 | #926 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 008
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
__________________
kosmetolog szuka pracy |
|
2012-09-21, 12:17 | #927 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 1 624
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
A powiedz mi jakiego szamponu używasz przy farbowaniu na ciemno? Ja kupiłam ostatnio ten z Alterry ale czytałam, że on wcale nie jest taki łagodny. |
|
2012-09-21, 13:08 | #928 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 1 008
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Cytat:
Probowalam też szamponu bez sls, ale siano było takie samo. Ogólnie mam włosy wysoko porowate.
__________________
kosmetolog szuka pracy |
|
2012-09-21, 13:34 | #929 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2 247
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
cześć Dziewczyny, pierwsze hennowanie za mną zmieszałam hennę khadi jasny brąz z orzechowym brązem i jestem zadowolona z efektu - bardzo naturalny
teraz tylko pytanie, na co dzień używam głównie odżywek - Kallos Latte Serical (czasem jako odżywka, ale najczęściej do mycia) oraz Garnier z masłem karite (jako klasyczna odżywka i odrobinę b/s) - czy którąś z nich mogę użyć po pierwszym myciu? I jak do tego mycia podejść - poczekam 48 h (to nie problem, bo włosy mam falowane i suche z natury), tylko co dalej? Na stronie khadi polecają olejowanie... Mogę naolejować Babydream fur Mama jak zwykle? i zmyć szamponem z SLS lub Rossmann Lilliputz Extrasensitive Shampoo & Dusche fur Kinder und Drachen (Szampon i żel pod prysznic dla skóry wrażliwej)??? jeśli w/w odżywki się nie nadają na pierwszy tydzień/dwa po hennowaniu, to jakie byście polecały?? z góry dzięki za info! P.S. fotki wkleję po myciu, żeby było pełne porównanie po utlenieniu koloru |
2012-09-21, 16:32 | #930 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Farbowanie henną - część III
Pilne !
Czym można zagęścić hennę, zalałam gorącą wodą i przypomniało mi sie że henne warto zakwasić, nie miałam cytryny, utarła jabłko i wycisnęłam sok, ale za duzo teraz mam taki rzadki płyn na pewno będzie spływać po szyi a wiadomo ile godzin trzeba to trzymać na włosach przychodzi mi do głowy ugotowane siemie lniane i ubite białko mąka ziemniaczana ? sama nie wiem... czytałam że nie należy łączyc z niczym tłustym wiec odżywki odpadaja, z resztą też są rzadkie miał już ktoś taki problem kiedys ? aha stoi to od 3,5 godz. to podgrzać przed nałożeniem tak ?
__________________
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:27.