Potwierdzenie adresu UK

[absorpcja77]

Cześć,
Potrzebuję "skrzynki kontaktowej" pod dowolnym adresem w Wielkiej Brytanii. Muszę po prostu podać adres, na który będą przychodziły do mnie listy, a wynajem pokoju jest dla mnie za drogi, bo i tak nie będę tam przebywać. Dotąd miałem taki układ z jedną polską rodziną, ale niestety wracają do Polski. Jeśli ktoś jest zainteresowany, proszę o emaila: absorpcja@gmail.com
pozdrawiam

[Asiczkaa]

To ze tak spytam po co Ci potwierdzenie ang adresu skoro w UK nie masz zamiaru mieszkac?

[Syl993]

Po co Ci to jak siedzisz w Polsce ? Nie sadze, abys znalazla tutaj kogos kto bedzie chetny zbierac Ci listy.

[absorpcja77]

Napisane przez Asiczkaa

To ze tak spytam po co Ci potwierdzenie ang adresu skoro w UK nie masz zamiaru mieszkac?

Staram się o pracę (dobrą pracę) i angielski adres lepiej wygląda w CV. Z tego powodu trzymam też ciągle komórkę z brytyjskim telefonem w O2. Mam konto w brytyjskim banku, żeby utrzymać swoją zdolność kredytową. Jeśli je zamknę, za rok być może trzeba będzie wszystko zaczynać od zera. Może komuś się przyda ta rada: nie zrywajcie całkowicie więzi z UK, kiedyś może Wam się to przydać. Na przykład wracając do Polski dobrze jest nadal opłacać składki emerytalne w UK, to jest ok. 3000 złotych rocznie. Najniższa emerytura angielska (3400 zł/mies w nowym systemie) jest o wiele wyższa niż polska (880 zł). Tak więc wracając do Polski, aplikujcie o Class 3, jeśli chcecie zbierać lata składkowe do emerytury z UK.

Poza tym jestem chłopcem, nie dziewczynką.

[Asiczkaa]

A jaka to jest dobra praca a jaka zla? Bo dla mnie kazda praca jest dobra jesli jest za godziwe pieniadze i pozwala na przyzwoite zycie a nie wegetacje. To tak slowem wstepu. Troche szacunku bo to ze ktos nie jest dajmy na to lekarzem nie znaczy ze ma zla prace.

Dziwi mnie chec angielskiego adresu tylko do szukania pracy. Bo o ile to moze byc atut, moze tez byc problem bo obecna praca jest w polsce i to widza w cv a do tego zalozmy beda chcieli umowic sie na rozmowe z dnia na dzien itd.

Zeby nie bylo ja ponad rok temu tez szukalam pracy z Polski (inzynieria) i mialam polski numer i adres plus w cv/aplikacji dopisek kiedy moge zaczac prace. I nie mialam zadnych problemow ze znalezieniem pracy a rozmowe mialam via Skype zeby nie wydawac na samoloty itp. Poza tym "dobre" firmy czesto jak widza ze aplikant jest z zagranicy I jest specjaliata pozadnym placa za dojazd na rozmowe i hotel.

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:43 ----------

Co do emerytury to naprawde uwazasz ze 3400zl w UK to duza suma pozwalajaca na samodzielne utrzymanie na przyzwoitym poziomie? Kiedy ostatnio byles tutaj i sprawdzales ceny?

[Syl993]

Jesli masz konto w banku to nie zmienia to Twojej zdolnosci kredytowej, kto Ci takich bzdur nagadal ? Twoja zdolnosc kredytowa opiera sie na: na oplacaniu rachunkow w terminie, na posiadaniu mieszkania(tak to ma duzy wplyw, gdyz pod kazde mieszkanie jest podpiety numer tel przez ktory ciagnie sie neta) dopiero najczesciej wtedy daja kredyty, na rejestracji w wyborach (list dopiero przychodzi jak masz na siebie mieszkanie i oplacasz counsil tax), miec stale wplaty na konto, umowe z pracy.
Juz od jakiegos czasu mysla o zmienieniu zasad zwiazanych z emeryturami, zeby pieniedze nie wychodzily za granice panstwa, wiec zanim przejdziesz na emeryture to wcale mozesz jej nie dostac jak to wprowadza.
Jesli jestes dobrym specjalista to obiecuje Ci, ze nie potrzebujesz brytyjskiego adresu. Chocbys byl nie wiadomo skad jak masz wiedza to adres ich nie obchodzi.
Przekombinowales, ale rob jak uwazasz.

Podstawa emerytalna teraz to chyba cos kolo 70£tyg. za to przezyc sie nie da, chocby czlowiek stana na uszach. Za to nawet nie da sie przezyc tygodnia, a gdzie rachunki, choc fakt, ze tutaj dla osob starszych doplacaja do ogrzewania, biletow itp.

[absorpcja77]

Napisane przez Syl993

Jesli masz konto w banku to nie zmienia to Twojej zdolnosci kredytowej, kto Ci takich bzdur nagadal ? Twoja zdolnosc kredytowa opiera sie na: na oplacaniu rachunkow w terminie, na posiadaniu mieszkania(tak to ma duzy wplyw, gdyz pod kazde mieszkanie jest podpiety numer tel przez ktory ciagnie sie neta) dopiero najczesciej wtedy daja kredyty, na rejestracji w wyborach (list dopiero przychodzi jak masz na siebie mieszkanie i oplacasz counsil tax), miec stale wplaty na konto, umowe z pracy.
Juz od jakiegos czasu mysla o zmienieniu zasad zwiazanych z emeryturami, zeby pieniedze nie wychodzily za granice panstwa, wiec zanim przejdziesz na emeryture to wcale mozesz jej nie dostac jak to wprowadza.
Jesli jestes dobrym specjalista to obiecuje Ci, ze nie potrzebujesz brytyjskiego adresu. Chocbys byl nie wiadomo skad jak masz wiedza to adres ich nie obchodzi.
Przekombinowales, ale rob jak uwazasz.

Podstawa emerytalna teraz to chyba cos kolo 70£tyg. za to przezyc sie nie da, chocby czlowiek stana na uszach. Za to nawet nie da sie przezyc tygodnia, a gdzie rachunki, choc fakt, ze tutaj dla osob starszych doplacaja do ogrzewania, biletow itp.

Sylwia, jeśli mam brytyjską kartę (debetową lub kredytową), to w sklepie kupuję laptopa na raty podając tylko numer tej karty. Także mając brytyjską kartę mogę rezerwować pokój w hostelu czy hotelu, a na polską kartę nie chcą przyjmować. Brytyjskie konto to skarb i warto je utrzymać. No i bank statement to jest potwierdzenie adresu.

Dostałem jak dotąd trzy kredyty w UK (po kolei, nie na raz) i nie posiadałem nigdy mieszkania, dostałem je też bez umowy o pracę a ostatnio sam go sobie przyznałem przez internet, logując się na konto bankowe. Nie jestem też zarejestrowany na liście wyborców, nie mam stałych wpływów na konto, nie płacę council tax. Proszę Cię, nie pisz bzdur na forum, jeśli sama nie sprawdziłaś tego w praktyce.

Co do emerytury, to zobaczymy, może rzeczywiście za 30 lat się coś zmieni, ale Anglicy mają duże poszanowanie dla praw nabytych. Skoro ktoś pracował i płacił składki, powinien dostać emeryturę. Teraz rzeczywiście basic pension jest niski, ale w kwietniu Królowa podpisała nowe prawo, wchodzi w życie w 2016 i jest "New Pension", coś ok. 148 funtów tygodniowo. Poczytaj sobie, dokształć się i wróć na forum:

https://www.gov.uk/new-state-pension/overview

[Syl993]

Wlasnie tak sie sklada, ze tu mieszkam i wiem co sie z czym je i na bank nie daja laptopa na karte, teraz maz bral PS4, wiec swiezo co przechodzilismy przez procedure. Jednak widze, ze trafilam na przemadrzalego Pana, ktory siedzi w Polsce i wie wiecej niz niejeden zyjacy w UK.
Milej lektury:
Our credit and leasing solutions are only available for in store purchases and applications can only be made if you meet the following criteria:

• You are aged between 18 and 80
• Have been a UK resident for at least 3 years
• Are able to supply a fixed landline telephone number
• Are in employment (over 16 hours per week), retired or in receipt of a disability allowance
• Have a debit or credit card
• Have a gross household annual income of £10k or more

To apply for credit or leasing we require you to show our colleagues some proof of ID please ensure you have these with you when you go to store.

You will need a debit or credit card in your name, registered to your address which will also be used to pay the deposit.
Plus one of the documents listed below

• Valid UK or International Passport
• Valid Full UK Driving licence (provisional licences are not accepted)
• Council Tax Notification (this must be valid for the current tax year)
• Bank statement, related to the account used on the application (this must show both name and address)
• Credit card statement
• Utility Bill – either water, electricity, gas, dual fuel or landline telephone bill (mobile phone bills are not accepted)

[absorpcja77]

Widzę, że trochę się pozmieniało w ciągu ostatnich kilku lat. Naprawdę aż tyle formalności teraz trzeba spełnić? Szok.

[Asiczkaa]

Zgadzam sie z Syl masa rzeczy sie zmienila i ciagle sie zmienia. Rowniez ceny produktow, uslug i mieszkan. Np. Rok temu jak przyjechalismy bez problemu zalozylismy konto w banku, pare tyg temu znajoma przyjechala i zalozenie konta to juz nieco wyszla szkola jazdy bo zsostrzyli przepisy. Poza tym dalej nawet z £150 funtami tyg (zalezy gdzie mieszkasz) to za wiele nie zdzialasz. I zgodze sie jestes dobry to Cie przyjma chocbys byl z Chin (moj kolega). Teraz zatrudnilismy specjaliste z Rumunii. Wiec wiesz adres I Nr tel w dzisiejszych czasach to pikus.