2016-12-07, 00:41 | #4201 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cześć
Nie wiem czy to ZJD, ale również mam problemy trawienne, właściwie odkąd pamiętam, z tym że nie mam zaparć ani biegunek, głównie gazy, ciągłe "akcje" w brzuchu, przelewanie, itp. Do tego choroba lokomocyjna, trądzik no i różne reakcje na stres: kłucie w brzuchu, biegunka. Na stres jestem praktycznie cały czas narażony i wiem, że to może być duży problem. Zresztą od paru lat żyję bardzo źle, źle się odżywiam, śpię bardzo mało albo zbyt dużo, ciągle ten stres, mało ruchu. Cierpię również na przewlekłe zmęczenie, mam problemy z pamięcią i koncentracją. Trochę czytałem ostatnio o szeroko pojętych problemach trawiennych i ewidentnie z moimi jelitami jest coś nie tak. Do lekarza się wybieram, ale to jeszcze trochę czasu minie, poza tym chcę się do takiej wizyty przygotować, dlatego ośmielę się tutaj zadać parę pytań. Suplementacja to dobry pomysł? Myślałem o Omega3, witaminie D (tran?), B12 i magnezie, chyba nie powinno zaszkodzić, oczywiście w odpowiednich dawkach. Chcę włączyć fermentowane produkty - kiszonki, ew. jakiś kefir, do tego rosół, słyszałem też o piciu soku z cytryny, podobno pozwala zwiększyć ilość kwasu solnego w żołądku, i znowu pytanie, zaszkodzić raczej nie powinno?/ Kawa i herabata - co myślicie? Czytałem że lepiej unikać, zwłaszcza kawy, to mój ulubiony napój, ale mógłbym się poświęcić. Tak ogólnie to mam trochę mętlik w głowie, czytałem o ZJD, nieszczelnym jelicie, przewlekłym stanie zapalnym, nie wiem co mi dolega ale chyba jestem na dobrym tropie. Dietę poprawiłem diametralnie i już jakiś czas jem dużo lepiej, być może dieta lowFODMAP byłaby dobrym pomysłem, nie wiem. Co do lekarzy, jak ktoś zna kogoś kompetentnego na terenie małopolski, to byłbym badzo wdzięczny za namiary na pw. |
2016-12-07, 11:40 | #4202 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
__________________
Blog o analizie kolorystycznej |
|
2016-12-07, 14:07 | #4203 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Witam wszystkich!
Również chorowałam na ,,zespół jelita drażliwego", teraz jestem zdrowa. Mój zespół był typu biegunkowego (biegunki, wzdęcia, gazy, bule brzucha, przelewanie w brzuchu). Wszystko zaczęło się 10lat temu. Ostatnie 3 lata były tak dokuczliwe, że postanowiłam z tym walczyć. I po wszystkich badaniach, lekach, dietach wiem jedno nie ma takiego czegoś jak zespół jelita drażliwego. Te wszystkie dolegliwości to efekt choroby. Trzeba wyleczyć pierwotną przyczynę. W moim przypadku był to helicobakter pyroli, który wywołał zapalenie żołądka i refluks. Leczenie było dwuetapowe ponieważ pierwsza kuracja nie pomogła w 100%. Całe leczenie trwało 3 miesiące. Po tym wszystkim było znacznie lepiej ale i tak niektóre dolegliwości w mniejszym stopniu jeszcze miałam i tu przypadkiem trafiłam na super patent. Zaczęłam brać witaminę C (kwas askorbinowy w proszku) na odporność, a tu po 2 miesiącach niespodziewanym skutkiem ubocznym było pozbycie się wszelkich dolegliwości. Mój żołądek ma odpowiedni poziom kwasu i wszystko pracuje tak jak powinno. Jeśłi ktoś ma jakieś pytania to piszcie: anlewana@wp.pl Chętnie podzielę się moimi doświadczeniami, wiem jakie jest życie z takimi dolegliwościami. Życzę zdrowia. Pozdrawiam |
2016-12-11, 16:46 | #4204 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 2
|
Dot.: Czy to zespół jelita drażliwego?
Cytat:
|
|
2017-01-30, 13:57 | #4205 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Czesc dziewczyny jestem tutaj nowa ale mam podobny problem ehh . Powiem wam jedno u mnie zaczelo sie to przez duzy stres, w dodatku bylam wtedy w pracy w NL. Trafilam tam do szpitala bo mialam okropne bolesci brzucha balam sie ze to cos powaznego i to wyolbrzymialam i dlatego moj organizm tak zareagowal bo to siedzi w naszej głowie. Wrocilam do Polski wiadomo pierwsze co to badania krwi, usg, ginekolog wszystko idealne. Poszłam do gastrologa od razu stwierdzil jelito drazliwe ale dla pewnosci ide w piatek na gastroskopie a za jakis czas zrobie kolonoskopie wtedy dopiero macie pewnosc ze to to! bez tych badan sie nie obejdzie. U mnie najwiekszym problemem jest bol brzucha a wieczorem wzdecia i przelewanie naszescie nie mam biegunek ani zaparc ale zauwazylam sluz w kale i kal nie jest twardy bardziej miekki. Nie powiem mialam zalamanie nawet wczoraj plakalam mysle sobie mam dopiero 23 i lata i co tak cale zycie bedzie mnie bolec hmm stwierdzilam nie ma mowy! od dzis zero słodyczy, sokow, napi gazowanych i przejadania i zaczynam cwiczyc bo aktywnosc fizyczna to podstawa leczenia i zobaczymy . To siedzi w glowie jesli o tym myslimy te objawy sie nasilaja ja np teraz od 2 miesiecy siedze w domu nie mam zajecia i to sie wszystko nasila . TO nie jest choroba na cale zycie to da sie wyleczyc glowa do góry! nie mozemy sie poddac bo calkiem wpadniemy w depresje!
|
2017-01-30, 17:14 | #4206 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Przez cały okres liceum i pierwszy rok studiów cierpiałam na zepsół jelitra drażliwego. Kto chorował, albo w miał styczność z chorymi ten wie, co to za cholerstwo i jak bardzo utrudnia życie. Przez pół roku chodziłam do psychologa i na 1,5 roku miałam święty spokój. Jadłam wszystko. Tydzień temu porządnie pokłóciłam się z chłopakiem. Krótko mówiąc- złamał mi serce (jakkolwiek dramatycznie to brzmi tak właśnie zrobił). Płakałam codziennie, średnio co dwie godziny przez trzy dni, nie mogłam tego kontrolować, najchętniej tylko spałam, nie mogłam nic przełknąć, więc rozregulowały mi się jelita.
Problem polega na tym, że objawy zespołu jelita drażliwego wróciły. Obecnie czuję się dobrze psychicznie, nie jestem już zestresowana, jest stabilnie i pogodziliśmy się. Czy ktoś miał może podobną sytuację, że "wyleczona" choroba wróciła? Jak sobie z tym radzić? Znowu czeka mnie wizyta u psychologa i leki, czy wystarczy dieta? Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam |
2017-01-30, 19:02 | #4207 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 38 005
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
__________________
Every siren often my lullaby Every heartbeat functioning thrown to the night I'm quenched in your light And see the floor rising through a dream Forgotten thoughts lost in a memorable theme And soaked to the skin Mój kulinarny kącik |
|
2017-01-31, 10:41 | #4208 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Tak właśnie się staram robić. Mam nadzieję, że to pomoże. Niestety moją zmorą są biegunki, ale nawet nie zamierzam siedzieć w domu jak przez całe liceum. Trzeba się wziąć w garść. Dzięki!
|
2017-03-13, 09:48 | #4209 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Tak Was czytam i się sama sobie dziwię jak ja byłam głupia
Przez ostatnie 15 lat nie wychodziłam z domu nie mając opracowanego planu awaryjnego, gdzie po drodze mogłabym skorzystać z toalety! I nie widziałam w tym nic dziwnego! Potem zaczęły się choroby i problemy z metabolizmem m.in. kamica żółciowa. Okropne bóle wszystkiego, jelit, w nadbrzuszu, cały komplet pozostałych objawów jelitowych. Zawsze tłumaczyłam to sobie: pewnie zjadłam coś mi niedozwolonego (teoretycznie powinnam być na diecie niskotłuszczowej, lekkostrawnej, niskowęglowej i w ogóle wszystko-nisko). Jak nie radziłam sobie z zapaleniem zatok wyprowadziłam z diety prawie całkiem laktozę, na próbę. Pomogło trochę. Teraz pozbyłam się glutenu i jest prawie dobrze Dziwnie się żyje bez problemów jelitowych |
2017-03-20, 13:23 | #4210 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
|
|
2017-03-20, 17:29 | #4211 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Arthass- ciekawe informacje, nie zdawałam sobie z tego sprawy, ale faktycznie- coś jest na rzeczy. Możesz podrzucić źródło? Chętnie poczytam
__________________
|
2017-03-27, 01:16 | #4212 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
Średniołańcuchowe nasycone kwasy tłuszczowe (od 4 do 8 atomów węgla), takie jak kwas kaprylowy, kapronowy i mirystynowy, mają podobne właściwości, co kwasy krótkołańcuchowe, jednak dodatkowo działają bakteriostatycznie, fungistatycznie i wirusobójczo w badaniach in vitro. Hamuję rozwój takich bakterii, jak Salmonella, Shigella, E. Coli, Propionibacterium acnes, Clostridium, grzybów Candida, oraz wirusów z rodzaju Herpes i HIV. Podane doustnie wchłaniają się łatwo z przewodu pokarmowego. Niektóre kwasy tłuszczowe, takie jak monolaurynian sodu, biorą udział w prawidłowym przekaźnictwie komórkowym i sygnalizacji komórkowej. Spowalniają perystaltykę jelit. Często zawierają rozpuszczone antyoksydanty, w tym witaminy A i D." https://www.youtube.com/watch?v=lWaBC6Pats0 Literatura naukowa w opisie pod filmem. |
|
2017-03-27, 07:03 | #4213 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Dziękuję
__________________
|
2017-03-29, 10:04 | #4214 |
miss twin peaks
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 350
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
U mnie szeroko pojęty "zespół jelita drażliwego" (biegunki, niestrawności, bóle brzucha) po ponad 2 latach męczarni i milionie badań (3x gastroskopia, 2x helicobacter, pasożyty, badania krwi i pobranie wycinka z dwunastnicy pod kątem celiakii, hormony...) okazał się być nietolerancją laktozy Od tygodnia nie jem żadnych produktów laktozowych i czuję się jak nowo narodzona. Szkoda, że nikt przez te 2 lata mi tego nie zasugerował i szkoda, że sama tak późno na to wpadłam.
|
2017-04-06, 08:30 | #4215 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 69
|
Dot.: Re: Zespół jelita drażliwego
Apteka. Przy okazji poleci ktoś jakiś db suplement? czy Colon C jest dobry?
|
2017-04-06, 09:02 | #4216 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
|
Dot.: Re: Zespół jelita drażliwego
Ten wątek jest słabo uczęszczany. Ze swojej strony polecam forum Stowarzyszenia osób z celiakią i na diecie bezglutenowej. Tam jest skarbnica wiedzy i bardzo uczynni Forumowicze. Z poważnymi problemami jelitowymi. Warto poczytać o ich doświadczeniach.
__________________
|
2017-04-10, 01:17 | #4217 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Re: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
Są oczywiście bezpieczne formy błonnika w przypadku IBS np. beta-glucan z płatków owsianych (oczywiście w racjonalnych ilościach...). Jedynym błonnikiem, który można śmiało polecić do suplementacji w przypadku IBS jest błonnik z akacji (szukaj na zagranicznych forach pod hasłem acacia fiber). Tylko trzeba patrzeć co jest w składzie suplementu, bo inne substancje "wspomagające" mogą wywołać niepożądane efekty. Ludzie na zachodzie chwalą ten błonnik https://www.amazon.co.uk/Acacia-Sene.../dp/B0002ON8DU O ile skład się nie zmienił powinien być bezpieczny... Błonnik to węglowodany, a węglowodany są potencjalnie niebezpieczne przy IBS (SIBO), więc zawsze należy zachować szczególną ostrożność i obserwować reakcje organizmu. In fact, to właśnie duża część rodzajów błonnika stanowi w przypadku IBS problem... Błonnik z grochu (oligosacharydy), z buraków, warzyw kapustnych, fruktany ze zbóż, fermentujące cukry alkoholowe... Nie dajcie się nabrać wszechobecnym "szamanom" dietetycznym, którzy będą wam oferować cudowne produkty. Nie ma cudownym produktów, wszystko zależy od konkretnego przypadku. Dla statystycznego człowieka brokuły są zdrowe, dla chorego na IBS zwykle szkodzą... |
|
2017-04-19, 20:18 | #4218 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Witam i ja!
Mam IBS od, jak tak pomyślę, już co najmniej 4 lat. Raz bywa lepiej raz gorzej, ale jak spróbowałam diety fodmap, objawy się zmniejszyły, niemal zanikły. Czasami coś zaboli, burknie, ale to nic w porównaniu z tym, co było jeszcze kilka miesięcy temu. Przeczytałam pobieżnie kilka ostatnich stron tego wątku i tak sobie myślę, że IBS i stres to jest taka samonakręcająca się spirala. Stres nasila IBS, a ból i biegunka jest męczące dla organizmu, zmęczony organizm gorzej znosi stres, więc wzmaga się jego odczucie. Zresztą przecież ból i jakikolwiek dyskomfort jest stresorem dla organizmu. Widzę po sobie jak kiedyś reagowałam na stres, jak reaguję teraz. Kiedyś nawet przed mało ważnym egzaminem się stresowałam i oczywiście dolegliwości się nasilały. Gdy obudziłam się za wcześnie - od razu zaczynał mnie boleć brzuch i o spaniu nie było mowy. Zaczynało się bieganie do toalety, ból brzucha się nasilał, nie mogłam spać i w efekcie nawet dobrze przygotowana na prosty egzamin szłam wykończona, roztrzęsiona i nie mogłam poskładać myśli. Teraz oczywiście stresuję się przed egzaminem, ale śpię w miarę dobrze, nawet jeśli pogoni do toalety to tylko raz czy dwa i bez większego bólu, jak normalnego człowieka, że tak to określę. Na egzamin idę wypoczęta i gotowa na wyzwanie, a nie z bólem głowy i odwodniona jakbym była po ostrej imprezie. Stres jest teraz motywatorem do walki, a nie czymś, co mnie pogrąża. Zresztą nawet na co dzień jestem spokojniejsza. Do tej pory myślałam, że jestem nerwus i wszystko mocno przeżywam, stąd te bóle i biegunki, teraz wiem, że to nie do końca prawda. Jak człowiek ma być spokojny, gdy cały czas musi wstrzymywać gazy, codziennie go w środku coś boli, non stop coś mu się rusza w brzuchu, coś bulgocze, świszcze, burczy, chlupie i wydaje mnóstwo innych dziwnych dźwięków. Jak się okazało wcześniej większość mojego menu stanowiły rzeczy zakazane, więc nic dziwnego, że czułam się tak bardzo źle. No ale kto by pomyślał, że brokuł, soczewica czy jabłko może dawać taki wybuchowy efekt. Dziwnym efektem tej diety jest to, że zmniejszył mi się apetyt. Chyba organizm lepiej przyswaja, co powinien przyswoić i nie domaga się kilogramów jedzenia. Nie mam takiej dużej ochoty na słodycze, pieczywo, mięso jak wcześniej. Jeśli ktoś ma zdiagnozowane IBS albo ma objawy je sugerujące, to powinien spróbować postosować tę dietę. Oczywiście to nie wyklucza pójścia do lekarza, umówić się trzeba, koniecznie, ale jeśli ktoś ma ustaloną wizytę na za dwa miesiące albo jeszcze lepiej, to można spróbować, a nuż w ten prosty sposób ktoś skróci sobie męki w oczekiwaniu na badanie. |
2017-04-24, 01:41 | #4219 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
|
|
2017-07-20, 22:07 | #4220 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Dzień dobry, piszę pracę magisterską na temat roli czynników psychologicznych w patogenezie zespołu jelita drażliwego. Osoby (zarówno zdrowe jak i chore), które po wypełnieniu ankiety chciałyby otrzymać wyniki zwrotne dotyczące poziomu stresu i inteligencji emocjonalnej mogą podać swój adres mailowy w ankiecie. Z góry dziękuję za jej wypełnienie!
https://docs.google.com/forms/d/e/1F...vLRiQ/viewform |
2017-10-09, 01:31 | #4221 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Szkoda, że nie ma polskiego forum traktującego o IBS. Na zachodzie mają ibsgroup.org. U nas przydałoby się coś podobnego, gdzie można by się dzielić doświadczeniami i wiedzą w uporządkowany sposób - czytaj odpowiednie działy typu przepisy, suplementacja, bezpieczne produkty żywnościowe, badania/terapie alternatywne.
|
2017-11-21, 16:42 | #4222 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 353
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Drodzy jelitowcy! To znowu ja, po czasie się odzywam. Nie wiem ,czy ktoś z Was słyszał, czy ktoś z Was robił...ale polecam wykonać badanie, które kosztuje 150 zł, lub mniej w zależności od laboratorium i jest ono bezinwazyjne ,warto je zrobić nawet przed kolonoskopią i jest to kalprotektyna w kale- wskaźnik stanu zapalnego w jelitach. Często crp, czy ob nie jest podwyższone, a w jelitach coś się dzieje. Piszę z własnego doświadczenia, bo 8-prawie 9 lat byłam zbywana ,że to jelito drażliwe. Zrobiłam 2x w życiu kolonoskopię, która nie wykazała zmian makro, ale w histpacie już wyszły nacieki zapalne, mimo to większość gastrologów uznała ten fakt za nic takiego. I zrobiłam to badanie, kalprotektyna jest badaniem różnicującym IBS a inne choroby zapalne jelit, jeśli jest poniżej ,lub do 50 jest ok i można uznać jelito drażliwe (ale i tak bym dokonała pełnej diagnostyki dla pewności! ) No więc zrobiłam kalprotektynę ,wynik? 349 i w końcu lekarze nie traktują mnie jak chorą psychicznie, co symuluje i przesadza z objawami. Okazało się, że mam aktywny stan zapalny jelit i moja lekarka stwierdziła, że teraz to już krótka piłka, albo mikroskopowe zapalenie jelit, albo Crohn. Pozostaje zrobić rezonans jelita cienkiego, żeby mieć cały układ pokarmowy przebadany. Zanim stwierdzicie u siebie IBS ,zanim lekarze bez badań Wam to wmówią, zbadajcie się! Kał na bakterie tlenowe, na bakterie beztlenowe, grzyby ,na clostridum difficile, kał na yersinie, posiewy, kał na kalprotektynę, gastroskopia, oraz kolonoskopia koniecznie z wycinkami ,a jeśli sytuacja jak u mnie niejasna, to i enterografia jelita cienkiego Tak ,by mieć na milion procent pewność, że to jest tylko jelito drażliwe, a nie stan zapalny jak u mnie. Na mnie żadne leki na jelito drażliwe na dłuższą sprawę nie pomagały. Teraz jestem na asamaxie 500 -6 tabletek dziennie w trzech dawkach podzielonych ,jest minimalnie lepiej, no i biorę stoperan jak gdzieś wychodzę, bo innej opcji nie ma. W grudniu 14 jeden gastrolog, 9 stycznia drugi gastrolog, możliwe ,że włączą miejscowe sterydy i dadzą na enterografię. Nie poddawajcie sie w szukaniu przyczyn dolegliwosci i nie dawajcie zbywac ,nie wierze w jelito drazliwe. Za tym zawsze stoi cos innego... bakterie, wirusy, grzyby, nietolerancje, alergie pokarmowe, stany zapalne jelita cienkiego ,grubego etc.. Zdrowia wszystkim!
__________________
''Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie'' Zapuszczam naturalne włosy ;p Wprowadzam wiele zmian! |
2017-12-28, 19:40 | #4223 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 38 005
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Powiem Wam,że ja ostatnio miałam zaostrzenie choroby, bardzo źle się czułam, nie wiedziałam już co mam jeść, poszłam prywatnie na badania i okazało się, że mam... chorą trzustkę, nie mam odpowiedniej ilości enzymów i bardzo źle trawię tłuszcze. Stąd te moje biegunki, bóle brzucha i brak energii. Żałuję,że wierzyłam dawnej diagnozie. Ok, może wtedy miałam zespół jelita drażliwego, ale trzeba się badać regularnie, bo u mnie problem jest inny niestety, albo i stety, bo chociaż wiem z czym walczę.
__________________
Every siren often my lullaby Every heartbeat functioning thrown to the night I'm quenched in your light And see the floor rising through a dream Forgotten thoughts lost in a memorable theme And soaked to the skin Mój kulinarny kącik |
2017-12-28, 23:28 | #4224 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Cytat:
Przy trzustce warto stosować enzymy proteolityczne, ale tylko z takie zawierające określoną konkretną aktywność enzymatyczną (skala FCC), ewentualnie leki OTC. Ale to już lekarz powinien wypisać receptę na odpowiedni lek z lipazą itd. |
|
2018-01-08, 13:40 | #4225 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 22
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Witam,
ja piszę do Was z pytaniem o dietetyka. Niedawno zdiagnozowano u mnie ZJD i nietolerancję laktozy, ale lekarz zasugerował żebym przed rozpoczęciem leczenia farmakologicznego spróbowała odpowiedniej diety. Szukałam w przychodniach ale tam słabo. Znalazłam dr Katarzynę Rolf z Acai - czy ktoś z Was u niej był lub o niej słyszał, kogoś wyleczyła? Strona jest zachęcająca... Chyba że możecie polecić kogoś innego kto Wam pomógł. Z góry dziękuję za odpowiedzi. |
2018-01-08, 23:39 | #4226 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Spróbuj diety low FODMAPs, na początku wydaje się skomplikowana, ale po tygodniu można wszystko ogarnąć.
https://www.ibsdiets.org/fodmap-diet/fodmap-food-list/ https://fodmaptracker.com/ |
2018-01-09, 13:45 | #4227 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 22
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Mój lekarz coś mi wspominał o specjalnych "protokołach" (jak on to określił), ale baję się sama na sobie testować różne rozwiązania, chciałabym skonsultować się z kimś kto zajmuje się takimi chorobami, dlatego pytałam o dietetyka (a dr Rolf znalazłam na jakimś forum, wydaje się OK, ale szukam potwierdzenia lub polecenia kogoś innego)
|
2018-01-09, 23:53 | #4228 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
"Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, Wydział Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji."
Raczej szukałbym dietetyka klinicznego, jeśli już potrzebujesz konsultacji. Dietetyk kliniczny zajmuje się stricte dietami w chorobach. PS. Ja być może w przyszłości przygotuję konkretny opis protokołu FODMAPs, z dokładną rozpiską jadłospisu, suplementacją/lekami, wszystko podzielone na 5 głównych etapów. Ale to może w przyszłości. Edytowane przez Arthass04 Czas edycji: 2018-01-09 o 23:59 |
2018-01-17, 14:41 | #4229 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 785
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Witam się i ja na tym wątku
Od kwietnia 2017 zmagam się z bólami brzucha. Gastrolog podejrzewał ZJD, ale dał mi również badania na celiakię. Niestety wyszło, że ją mam i dokładnie od 27 maja jestem na diecie bezglutenowej. W gastroskopii wyszła mi również bakteria helicobacter pyroli. Wychodzi na to, że bakterii się pozbyłam (dwa razy robiłam badanie kału, wynik ujemny). Dietę stosuję dość rygorystyczną, a bóle brzucha nadal trwają Brakuje mi już sił. Brałam różne leki (m.in. Duspatalin, krople Iberogast), ale niestety poprawy brak. Teraz od soboty biorę Meteospasmyl i czekam na efekty. Gastrolog zalecił badania z krwi (m.in. tarczyca, żelazo, witamina B12) i na pasożyty z kału. Oprócz tego chce mnie położyć na oddział i zrobić kolonoskopię oraz enterografię. Poprzednie badania (również m.in. żelazo, glukoza) wyszły w porządku. Ogólnie jestem tym wszystkim przerażona wiem, że psychika też robi swoje, ale ciężko mi jest wziąć się w garść
__________________
Szczęśliwa mężatka od 14.06.2014 D. |
2018-01-17, 23:28 | #4230 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 45
|
Dot.: Zespół jelita drażliwego
Bez sensu trochę ten gastrolog. Powinno się wykonać podstawową diagnostykę wykluczającą. Najpierw wykluczyć nieswoiste zapalenia jelit - wykonać badanie na kalprotektynę w kale, potem badania na przerost flory bakteryjnej jelit powyżej zastawki Bauhina - testy oddechowe (tylko to też trzeba umieć odpowiednio robić, a z tego co słyszę to w Polsce nie potrafią wykonać ich do końca zgodnie ze sztuką), dalej kolonoskopia i obowiązkowe pobranie 3 wycinków do badań laboratoryjnych (2 z przypadkowych miejsc, jedna z okolicy odbytu). Wycinki wykluczą (lub potwierdzą) dwie rzeczy - potencjalne nieswoiste mikroskopowe zapalenie jelit (nie dostrzegalne za pomocą gołego oka kamerki umieszczonej na rurce do kolonoskopii), druga rzecz - potencjalny przerost flory bakteryjnej jelit.
Trzeba też być świadomym, że przerost bakteryjny flory jelitowej (SIBO), może istnieć obok innych chorób jelit, więc samo wykrycie SIBO nie wyklucza również innych chorób. Dalej, warto zrobić próby wątrobowe, oraz badania trzustki i hormonów tarczycy. Jeśli chodzi o alergie - może ma pani również dodatkowo alergie na inne białka np. mleka, albuminy (białko jajka), orzeszków itd. PS. Jeśli chodzi o badania na pasożyty - mają niską czułość, wykrywalność mniejszą niż 50% (około 30% najczęściej). Badania na pasożyty należy wykonać przynajmniej 3 krotnie w odstępach kilku miesięcznych (ok. 3 miesiące), a to dlatego że można "nie trafić" w okres składania jajeczek. Edytowane przez Arthass04 Czas edycji: 2018-01-17 o 23:30 |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:30.