Spotkania Wielkopolanek :) odc.4

[asiaczek87]

Przeciez Jezus podobno był Żydem :/

[malaDarunia]

Napisane przez asiaczek87

Przeciez Jezus podobno był Żydem :/

ponoć wszyscy pochodzimy od Żydów. czy jakoś tak. no widać, że koleś jakiś dziwny był. heh ale serio, wtedy lekkiego cykora złapałam jak wlazł do knajpy

idę do sklepu,. potem bede robić pranie. może rodzicom coś na obiad, chociaż pewnie juz nie zdążę. muszę posprzątać również pokój i zrobić superowe :/ zadania do szkoły

[babessa]

Witajcie

Ja po raz drugi walczę z ospą - od wtorku ma ją Gabi. Jest wysypana tak mocno, że w zasadzie mogłabym ją kąpać w gencjanie, a nie nanosić punktowo. A ponoć im mniejsze dziecko tym lepiej przechodzi - u nas to się nie sparawdziło. Nie ma gorączki, ale bąble ma nawet na powiekach. A jeszcze mnie może wysypac w każdej chwili.

A skoro pisałyście o kolędzie, to ja już po . Mamy fajnego proboszcza, więc zawsze przyjmujemy. Wizyta była szybka i miła.

Iguś, a Kubuś już w przedszkolu?

Miłego dnia...

[MoniaK]

Aga, dużo zdrówka dla Gabi biedactwo

[Camilla]

Zdrówka dla chorujących maluchów.

Co do Żydów to niemożliwe żebyśmy wszyscy od nich pochodzili, wystarczy poczytać nieco o wędrówkach ludów Jezus był Żydem ale on i jego apostołowie zapoczątkowali chrzescijaństwo. Wszyscy pierwsi chrzescijanie byli najpierw Żydami dalej religia rozprzestrzeniła się po świecie

[Bejjka]

w "Twoim stylu" dołączony jest film vicki, cristina i barcelona z ogromną przyjemnością go sobie ponownie obejrzałam

mój blok jest jednak akustyczny, sąsiedzi mają chyba trudne dni i od jakiegoś czasu strasznie się kłócą masakra

[IIGGAA]

Hej!

Babesso tak mi przykro mojej siostry młodsza córcia też tak strasznie była wysypana jedyny plus że będzie miała to za sobą.
Mój Kubuś był cały tydzień w przedszkolu we czwartek mieli bal i aż nie mogę uwierzyć że jeszcze nie ma kataru, kaszlu itp. no ale tu pewnie pogoda wymrażajaca wszystkie zrazki się przyczyniła i bardzo dobrze .

Idę sprzątać masakra jak ten kurz się tworzy przy ogrzewaniu centralnym.

Miłego weekendu wszystkim.

[magdzia81]

hej Dziewczyny
i kolejny weekend za nami..przede mną ciężki tydzień...ale mam nadzieję, ze jakoś uda mi się go przetrwać.

Co powiecie na spotkanie, może w ten piątek? będą jakieś chętne?

Babesso zdrówka dla małej, zapewne nie jest Wam teraz łatwo ale pomyśl, że już nie będzie powtórki z rozrywki.

Miłego dnia Wam jutro życzę

[malaDarunia]

z jednej strony dobrze, że jest tak zimno.
jak mówiła Iga-zarazki precz, no i może komarów będzie mniej w lato, jak się te larwy wymrożą przez mróz
ale z drugiej strony...
ile jeszcze można chodzić opatulonym od stóp do głów.. a czasem i tak zimno...
Współczuje tym co mają zimniej niż u nas jest ;-)

Napisane przez magdzia81

Co powiecie na spotkanie, może w ten piątek? będą jakieś chętne?

ja możliwe, że wpadnę na godzinkę

[magdzia81]

ale tutaj cisza...
dzisiaj byłam w kinie na Ciochu i niestety dawno nie oglądałam tak beznadziejnego filmu, nawet zastanawiałam się czy nie wyjść z kina...stracone 20zł wrrr

Babesso jak Gabi, lepiej się już czuje, Ciebie nie wysypało przypadkiem?

[malaDarunia]

Magda, razem z siostrą kupiłyśmy rodzicom vouchery do multikina na Gwiazdkę. mama chce iść właśnie na ciacho. muszę jej powiedzieć, że ludzie gadają że super ten film to nie jest.

idę spać. jestem padnięta.

Budma się zaczęła a ja do piątku w pracy. jest sesja a ja nic nie umiem i nie mam się czasu uczyć. jutro przed pracą jadę zaliczać basen. może tym razem się uda. trzeba być optymistą. może się tym razem nie podtopię ani nic

dobranoc

[IIGGAA]

Witajcie!

Ale dzisiaj zimno myślałam że zamarznę skrobiąc szyby i do tego ten wiatr brrr...
Kubuś w przedszkolu.
W nowym roku totalnie mu się pozmieniało myślałam że po prawie pięciu tygodniach w domu (święta, Sywester i ospa) będą problemy żeby poszedł do przdszkola i będę z nim co rano walczyła, a tu mój syn po całym tygodniu w przedszkolu w weekend ma pretensje że do przedszkola nie idzie i wczoraj mi oświadczył że on do domu jeszcze nie chce iść choć byłam po niego o 15-tej jestem totalnie zaskoczona ale i zadowolona.

Wczoraj zaliczyłam Plazę bo Kuba wyrasta (3cm od września ) z bluzek, a do tego wykorzystałam aktualne przeceny w sklepach dziecięcych .

Acha...czytam drugą część książki "Jeździec miedziany", ta ma tytuł "Tataiana i Aleksander" i znowu mania czytania .

Pozdrawiam .

Co do spotkania ten piątek u mnie odpada .

[Bejjka]

Napisane przez IIGGAA

Co do spotkania ten piątek u mnie odpada

u mnie też od soboty jestem lewdo żywa, jakiś wirus mnie dopadł i rozłożył na łopatki do piątku raczej nie wydobrzeje, a jak już to się*stanie to wykorzystam zaproszenie na urodziny kumpla

wczoraj byłam na pobraniu krwi i jestem w szoku, bo okazało się, że mam anemię tak mi powiedziała babka z labolatorium, bo norma żelaza to 60-150 a ja mam zaledwie 40
dziwne...

[babessa]

U mnie piątek też odpada

Bejka, zdrówka życzę. Na anemię sok z buraków jest świetny.

Magduś, Gabi jest już pozasuszane, ma strupki i czekamy jak zaczną odpadać. Dzielna była na maxa. Nie dość, że ospa i tak jakWam pisałam bąble miała na powiekach, w nosie, to jeszcze jej ząbek wychodził, a ona nic. Zero płaczu, marudzenia. Jutro odwiedzi nas lekarka i ją kontrolnie zbada.

Kubuś w przedszkolu, ale boję się, że coś złapie, bo jakiś kolega w grupie ma kaszel. Wkurza mnie, że ludzie puszczają chore dzieci do przedszkola. Jak się zarazi, to dwa tygodnie z głowy, no i Gabi też pewnie będzie chora, a po ospie organizm jest osłabiony. Chciałam go zostawić w domu, ale już stracił dwa tygodnie, poza tym chce być z dziećmi.

Iguś, ja też na przecenach kupiłam sporo ubranek dla dzieciaczków. Uwielbiam te z zary.

Miłego dnia dziewczyny

[IIGGAA]

Babesso co do strupków po ospie to one w przypadku mojego Kuby mocno się trzymają .

A ja dzisiaj zrobiłam niespodziankę Kubie po przedszkolu pojechaliśmy na basen w Suchym Lesie zabawa była świetna , dla zainteresowanych obok basenu postawili namiot z lodowiskiem .

Dobra to ja idę czytać .

[babessa]

Napisane przez IIGGAA

Babesso co do strupków po ospie to one w przypadku mojego Kuby mocno się trzymają .

A ja dzisiaj zrobiłam niespodziankę Kubie po przedszkolu pojechaliśmy na basen w Suchym Lesie zabawa była świetna , dla zainteresowanych obok basenu postawili namiot z lodowiskiem .

Dobra to ja idę czytać .

Iguś, a kiedy zaczęłaś kąpać Kubusia? Mojemu maluchowi odpadły po jakiś 13 dniach, przez ten czas nie kąpaliśmy go, bo nie chciałam właśnie rozmaczać strupków, a teraz i tak ma ślady po każdym strupku, mam nadzieję, że z biegiem czasu to poznika. Gabi odpadają już niektóre, ale ona jest maleńka i o wszystko się ociera. Też ma ślady po strupach, kupiłam krem z avene, który ponoć na to pomaga. Może Twojemu maluchowi nie zostaną przebarwienia, skoro tak długo ma te strupki, to skóra dobrze się zaleczy.

[IIGGAA]

Babesso ja nie martwię się przebarwieniami, strupkami bo nie mam i tak na to wpływu, jak się wygoi to dobrze, najważniejsze że na buzi nie ma śladów. Ja go zaczęłam kąpać po dwóch tygodniach, jak szedł do przedszkola.

Dzisiaj dostałam @ ufff...co za ulga bo wczoraj w domu mieli mnie dość cholerny PMS.

PAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!

[Bejjka]

Babesso, nie martw się, bo ślady po ospie znikają bez śladu, oczywiście po jakimś czasie
dziś nie mam żadnych blizn ani przebarweń po ospie, choć nas rodzice nie pilnowali aż tak bardzo i zdrapywałyśmy strupy wielokrotnie, no i przechodziłyśmy ospę latem, więc pewnie też zdarzało nam się wymykać z domu

Mam pytanie, właściwie je ponawiam
znacie jakiegoś dobrego ginekologa/engokrynologa?

[oliwka__]

Bejjka ja polecam Wandelta albo Mościckiego z ginekologów a endokrynolog jest bardzo dobry w certusie ale nazwiska nie pamiętam.

[babessa]

Iguniu, ja się martwię, bo Gabi ma tych strupów na twarzy kilkadziesiąt - część odpadła, a raczej mała je pościerała i są okropne przebarwienia. Kubuś za to na buźce nie ma śladów, ale miał ich raptem 4 i to mikroskopijne. W razie czego smaruję....

Jak ja mam PMS, to moja rodzinka też ma mnie dość .

Bejko, oby,oby... Dziękuję za pocieszenie

W sprawie endokrynologa niestety nie pomogę. Z ginekologów polecam Niecewicza.

Wiecie co, ja już chcę wiosny.......

[IIGGAA]

Hej hej!

Babesso ja też chcę wiosny , no ale z druigiej strony nie ma teraz tylu wirusów i bakterii bo je mróz "wybił" i mamy dzieci zdrowe .
Podobno luty też ma nas nie rozpieszczać .
Jakbyś miała czas w przyszłym tygodniu to mogę Cię odwiedzić .

Ja polecam z ginekologów dr.Klejewskiego przyjmuje na Placu Spiski przy Parku Sołackim, co do endokrynologa też szukam i potrzebuję.

Idę wcinać śniadanko.

Miłego dnia wszystkim .

[Bejjka]

dzięki Dziewczynki

też chcę już wiosny

[Camilla]

Bry!

Nie cierpię zimy, te mrozy i śnieg wykańczają mnie

Babesso spokojnie, ja w wieku 5 lat bardzo bardzo cięzko przechodziłam ospę, w dodatku miałam ją latem w największe upały i tak jak Twoja Gabi strupy miałam wszędzie. Teraz nie mam żadnych sladów, no może ze 2 blizny jedna na 1 ramieniu i druga na drugim ale sa malutkie, wtedy nie było takich maści zapobiegających swedzeniu jak sa obecnie wiec drapałam sie jak tylko mama mnie z oka spuszczała. Na pewno przebarwienia znikną

A tak sie zastanawiam co się dzieje z Evka i Ania coś nam ostatnio zniknęła.

[MoniaK]

Cześć dziewczyny

Normalnie idzie oszaleć przez tą zimą ja mam nadzieję, że w lutym trochę zelżeje

[magdzia81]

hej,
właśnie wróciłam z rodzinnych stron, trochę się obawiałam tej podróży, mróz, śnieg, strach czy pociąg gdzieś nie utknie ale chciałam zrobić niespodziankę babci więc ostatecznie pojechałam. Babcia była szczęśliwa i dla uśmiechu na jej twarzy warto było przecierpieć w pociągu łącznie ponad 8h. Dzisiaj rano u moich rodziców było ponad 20 stopni na "-" dobrze, że chociaż słonko świeciło...

wrr zapomniałam od rodziców szczotki do układania włosów, mama ma przesłać pocztą

n o właśnie co z Anią i Ewą...dziewczyny żyjecie?

[AaniaA]

dzien dobry.

ja zyje , choc teraz na glowie mam mnostwo rzeczy. zatem nie mam czasu na nic .

te mrozy mnie wykoncza . dzisiaj jak bede szla po moje dziecko do przedszkola to naloze spodnie narciarskie .

aha, dzisiaj mam wolne .

[IIGGAA]

Witajcie!

Łoooo Matyldooo... niech te mrozy już się skończą, lubię jak jest 20 stopni... ale na plusie .
Złamałam dzisiaj skrobaczkę do szyb ale "przezorny zawsze ubezpieczony" miałam drugą hihihi .

Mnie zacząło w nocy gardło boleć, no słabsza jakaś jestem zaczyna mnie coś brać więc już walczę.

Dostałam od mojego szwagra płytę cd Duffy "Rockeferry" (na życzenie) bardzo polecam jest świetna właśnie ją wkółko magluję sąsiedzi chyba mają mnie dość .

No i muszę się pochwalić kolejną książkę pochłonęłam jedyna książka w moim życiu która mnie tak poruszyła że się popłakałam , jeszcze została ostatnia z tej serii "Ogród letni" . Już się jej doczekać nie mogę ale narazie muszę zająć obowiązkami domowymi bo mnie mąż "udusi" jak będę czytać kolejna książkę, a w domu bajzel.

Pozdrawiam gorąco .

Evcia gdzie jesteś , że milczysz, daj znać choć mrugnij oczkiem ???

[Camilla]

Bry!

Ja dzisiaj 20 minut zamarzałam na przytanku czekając na tramwaj. Niech się już ta zima skończy

[Bejjka]

Napisane przez MoniaK

Normalnie idzie oszaleć przez tą zimą ja mam nadzieję, że w lutym trochę zelżeje

Napisane przez magdzia81

mróz, śnieg, strach

Napisane przez AaniaA

te mrozy mnie wykoncza ..

Napisane przez IIGGAA

Witajcie!

Łoooo Matyldooo... niech te mrozy już się skończą, lubię jak jest 20 stopni... ale na plusie .

Napisane przez Camilla

Ja dzisiaj 20 minut zamarzałam na przytanku czekając na tramwaj. Niech się już ta zima skończy

ja też mam dość tej zimy żeby poczuć się bardziej wiosennie kupiłam dziś hiacynty w doniczkach one tak pięknie pachną

[MoniaK]

Nie chcę Was załamywać ale takie mrozy mają być podobno do końca lutego mam już dosyć