Pielęgnacja loków, loczków i fal - wszystkie części - niech się kręcą!

[Ag Rafka]

Napisane przez kascysko

Czas kupić aparat, uroki zdjęć z kamerki
Oto zdjęcie z około 13 sierpnia. Czyli te same włosy, co na pierwszym cytowanym zdjęciu

Nooo, tu widzę dużo ciemniejsze!!! Czyli jednak światło

[MgielkaM]

Hmmmm nie nadrabiam, zeby nie mnożyć postów nadrabiającym bo ja niemal umarłam dzisiaj...

widziałam dyskusję o miodzie (rzadko uzywałm, bo nie robię w ogóle prawie samoróbnych masek... nie mam czasu nigdy..)

i widziałam dyskusję o zmianach włosowych... wielka rówznica u Dmki i Myszki ale nie chwaląc się - zobaczcie u mnie... (1zdj przed CG - 9 lipca 2011, 2zdj - po pierwszym myciu CG, 3zdj - teraz, ale efekty było widać niemal od razu...) CG to cudotwórcza pielęgnacja!

[Martek_]

Napisane przez MgielkaM

Hmmmm nie nadrabiam, zeby nie mnożyć postów nadrabiającym bo ja niemal umarłam dzisiaj...

widziałam dyskusję o miodzie (rzadko uzywałm, bo nie robię w ogóle prawie samoróbnych masek... nie mam czasu nigdy..)

i widziałam dyskusję o zmianach włosowych... wielka rówznica u Dmki i Myszki ale nie chwaląc się - zobaczcie u mnie... (1zdj przed CG - 9 lipca 2011, 2zdj - teraz, ale efekty było widać niemal od razu...) CG to cudotwórcza pielęgnacja!

jakim cudem?!

[MgielkaM]

pielęgnacja CG
sukcesywna, konsekwentna, ze swoimi wzlotami i upadkami - pielęgnacja CG

[Talka87]

Napisane przez MgielkaM

ale nie chwaląc się - zobaczcie u mnie... (1zdj przed CG - 9 lipca 2011, 2zdj - po pierwszym myciu CG, 3zdj - teraz, ale efekty było widać niemal od razu...) CG to cudotwórcza pielęgnacja!

Masz się czym chwalić, cudowna przemiana Mam nadzieję, że mi też CG przysporzy takiego cudu na głowie

[yoanka85]

Napisane przez MgielkaM

Hmmmm nie nadrabiam, zeby nie mnożyć postów nadrabiającym bo ja niemal umarłam dzisiaj...

widziałam dyskusję o miodzie (rzadko uzywałm, bo nie robię w ogóle prawie samoróbnych masek... nie mam czasu nigdy..)

i widziałam dyskusję o zmianach włosowych... wielka rówznica u Dmki i Myszki ale nie chwaląc się - zobaczcie u mnie... (1zdj przed CG - 9 lipca 2011, 2zdj - po pierwszym myciu CG, 3zdj - teraz, ale efekty było widać niemal od razu...) CG to cudotwórcza pielęgnacja!

No faktycznie też niebo a ziemia

Takie zdjęcia motywują jak nic innego

[MgielkaM]

Napisane przez Talka87

Masz się czym chwalić, cudowna przemiana Mam nadzieję, że mi też CG przysporzy takiego cudu na głowie

Napisane przez yoanka85

No faktycznie też niebo a ziemia
Takie zdjęcia motywują jak nic innego

To właśnie tak dla motywacji i samozaparcia

[Riddim]

Zapomniałam podziękować dziewczynom o rozwianie wątpliwości co do miodu

Jeszcze kilka godzin temu narzekałam na przekarmione nawilżaczami włosy a tu po myciu moje fale przeżyły chyba nawrócenie. Tak jak ostatnio nie mogłam z nich wycisnąć więcej niż na zdjęciu nr 1 (robione 2 dni temu) tak po dzisiejszym myciu - szok, włosom przypomniało się jak się kręcić. Do idealności im daleko, ale cieszę się jak głupia

[szsz]

Napisane przez eiri

Na pewno masz to tylko kwestia przeliczenia stężeń
Ale za to jest dobra na skręt

Będę próbować, skoro są TAKIE efekty
(po keratynie u siebie na razie niczego nie zaobserwowałam, ale mam wielkie opakowanie, daję ją do wszystkiego - może w końcu zadziała )

Napisane przez eiri

I jeszcze by się przydały brokuły, szpinak, cebula, buraki, miód, masło zamiast margaryny, jogurty naturalne zamiast słodzonych, różnorodne kasze, ciecierzyca, soczewica, mięso.
Odpadają wszelkie gotowe dania, pomysły na, zupki i sosy w proszku, vegeta. Ja jeszcze mocno ograniczam gotowe przegryzki typu ciastka, chrupki, ogólnie unikam słodyczy, wolę raz na jakiś czas upiec chałkę
Oczywiście bywają momenty, kiedy łamię zasady, czasem trzeba zjeść jakąś chemiczną truciznę

To znaczy, że wszystko u mnie w kuchni ok, dobrze przeczytać takie potwierdzenie
Jeszcze jajka, orzechy i różne pestki (dynia szczególnie, słonecznik - w Rossmannie bardzo dobry ). I dobre herbaty - np. zielona.

Czasem jak mi się nie chce jeść - jem dla włosów

---------- Dopisano o 00:54 ---------- Poprzedni post napisano o 00:49 ----------

Napisane przez MgielkaM

wielka rówznica u Dmki i Myszki ale nie chwaląc się - zobaczcie u mnie... (1zdj przed CG - 9 lipca 2011, 2zdj - po pierwszym myciu CG, 3zdj - teraz, ale efekty było widać niemal od razu...) CG to cudotwórcza pielęgnacja!

absolutnie nieprawdopodobne
Myszka u Anwen i mnie zainspirowała, dlatego w końcu założyłam konto na Wizażu - żeby zobaczyć więcej zdjęć

Agrafko, spokojnie mogłabym nosić Twojego baranka, bez wstydu żadnego

[Karen15]

Musze się Was poradzić.
Patrzę i widzę, że włosy mi się rozdwajają. W tym problem, że są one wystopniowane i wycieniowane i najkrótsza warstwa sięga mi ledwo do karku. ponadto jest bardzo wycieniowana i tam zaczynają mi się włosy rozdwajać. nie wiem co zrobić. Przecież ich nie obetnę

Co myślicie o tych nożyczkach?
http://allegro.pl/nozyczki-fryzjersk...106074331.html

[Olimpiamiko]

Hej dziewczyny mam pytanie do Was ekspertów znalazłam taki spis sylikonów

Silikony, których nie usunie sama woda. Zrobi to jednak szampon:

• Dimethiconol – do usunięcia za pomocą lekkiego szamponu
• Dimethicone – do usunięcia za pomocą delikatnego szamponu
• Amodimethicone – do usunięcia za pomocą lekkiego szamponu
• Phenyl trimethicone - do usunięcia za pomocą delikatnego szamponu
• Beheonoxy dimethicone - do usunięcia za pomocą delikatnego szamponu

• Simethicone – do usunięcia za pomocą szamponu z SLS
• Trimethicone – do usunięcia za pomocą szamponu z SLS

Jaki szampon mogę użyć do zmycia dimethicone lub amodimethicone, gdyż jedna moja maska ma amodimethicone w małej ilości i nie wiem, który szampon go zmyje, jakie zaliczane są do łagodnych? nawet te bez SLS? Babydream?


Właśnie zmyłam Biowaxa, jest cudowny!!!:lo ve:



Dzięki!

[Martek_]

Napisane przez Riddim

Zapomniałam podziękować dziewczynom o rozwianie wątpliwości co do miodu

Jeszcze kilka godzin temu narzekałam na przekarmione nawilżaczami włosy a tu po myciu moje fale przeżyły chyba nawrócenie. Tak jak ostatnio nie mogłam z nich wycisnąć więcej niż na zdjęciu nr 1 (robione 2 dni temu) tak po dzisiejszym myciu - szok, włosom przypomniało się jak się kręcić. Do idealności im daleko, ale cieszę się jak głupia

faktycznie sobie przypomniały

Napisane przez Olimpiamiko

Właśnie zmyłam Biowaxa, jest cudowny!!!:lo ve:

który Biowax?

dziewczyny, coco betaina i cocamidopropyl betaine to to samo? ew. znacząco się różni?

[Miskaa78]

Napisane przez Riddim

Jeszcze kilka godzin temu narzekałam na przekarmione nawilżaczami włosy a tu po myciu moje fale przeżyły chyba nawrócenie. Tak jak ostatnio nie mogłam z nich wycisnąć więcej niż na zdjęciu nr 1 (robione 2 dni temu) tak po dzisiejszym myciu - szok, włosom przypomniało się jak się kręcić. Do idealności im daleko, ale cieszę się jak głupia

bo jest powód klaski:


ja wczoraj jednak nałożylam za dużo żelu, rano odgnieść nie mogłam
podpięcie znowu nie wyszło

[FelekBezSzelek]

Wczoraj oleje zmyłam koło 22, wymyłam babydream, dałam garnier volume restructure i jako bs joaśkę pokrzywę. Nie dałam żadnego stylizatora bo po odciśnięciu wody w podkoszulek zrobiły się ładne falki i nie chciałam psuć Dziś jest trochę sianka, ale też dziwnych loczków i fal (może potem wrzucę jakieś zdjęcia). Są mięciutkie i błyszczące Tylko czasem po olejach mam wrażenie, że przez to błyszczenie ludzie pomyślą, że mam tłuste włosy

[ewcia1807]

Napisane przez kascysko

Zapomiałabym o odżywianiu - nie mam superhiperzaparcia, grzeszę często słodyczami czy fastfoodami(to rzadziej), ale ogólnie odżywiam się dość zdrowo i mam dostęp do produktów ekologicznych z uwagi na to, że moja rodzinka mieszka na wsi i ma gospodarstwo(w przyszłości pewnie moje). Mleko prosto od krowy i jaja spod kury rządzą
W czasach ignorancji pielęgnacyjnej rosły mi tak koło 2-3 cm na miesiąc.

Porost-marzenie

Napisane przez ojp

Naprawdę Wam się podobają ? Zaskoczona jestem, bo jak dla mnie to są takie sobie, skręt owszem podoba mi się, ale kondycyjnie - ... Dlatego muszę zainwestować w odżywianie, olejowanie i jakieś maski...

Jak je odżywisz to będą jeszcze bardziej piękne!

Napisane przez MgielkaM

Hmmmm nie nadrabiam, zeby nie mnożyć postów nadrabiającym bo ja niemal umarłam dzisiaj...

widziałam dyskusję o miodzie (rzadko uzywałm, bo nie robię w ogóle prawie samoróbnych masek... nie mam czasu nigdy..)

i widziałam dyskusję o zmianach włosowych... wielka rówznica u Dmki i Myszki ale nie chwaląc się - zobaczcie u mnie... (1zdj przed CG - 9 lipca 2011, 2zdj - po pierwszym myciu CG, 3zdj - teraz, ale efekty było widać niemal od razu...) CG to cudotwórcza pielęgnacja!

Zaniemówiłam Ale różnica!

Napisane przez Riddim

Zapomniałam podziękować dziewczynom o rozwianie wątpliwości co do miodu

Jeszcze kilka godzin temu narzekałam na przekarmione nawilżaczami włosy a tu po myciu moje fale przeżyły chyba nawrócenie. Tak jak ostatnio nie mogłam z nich wycisnąć więcej niż na zdjęciu nr 1 (robione 2 dni temu) tak po dzisiejszym myciu - szok, włosom przypomniało się jak się kręcić. Do idealności im daleko, ale cieszę się jak głupia

Pięknie wyglądają

[Martek_]

umyłam kubeczkowo - isana z babassu z kapką BD na jakieś 200ml wody. jak myjecie kubeczkowo/odżywką to nakłądacie potem d/s? po umyciu dałam tylko troszkę garniera AiK na końcówki b/s, bo bałam się obciążenia. włoski mam świeże, czyste, ale w trakcie mycia piany nie było. miałam trochę wrażenie jakbym polewała skalp samą wodą. mimo wszystko jestem zadowolona

[kascysko]

Napisane przez Riddim

Jeszcze kilka godzin temu narzekałam na przekarmione nawilżaczami włosy a tu po myciu moje fale przeżyły chyba nawrócenie. Tak jak ostatnio nie mogłam z nich wycisnąć więcej niż na zdjęciu nr 1 (robione 2 dni temu) tak po dzisiejszym myciu - szok, włosom przypomniało się jak się kręcić. Do idealności im daleko, ale cieszę się jak głupia

Może problemy z układaniem wynikają z zimy i niskiej wilgotności po prostu ?

Mgiełko, jesteś chodzącą reklamą CG

[pati_bc]

Napisane przez Miskaa78

moje paskudki, moje
w życiu bym nie pomyslała, że moge mieć takie fale

Piękne są pisałam Ci, że lubię patrzeć na Twoje włosy

Napisane przez Ag Rafka

Tu się pochwalę. Wczoraj zrobiłam szwagierce włosowe SPA-OMO z odżywkami wzbogaconymi półproduktami(już spłukując widziała różnicę w dotyku), płukanka lniano-octowa i oczywiscie ugniatanie żelem lnianym. Wyszło fajnie, aczkolwiek nie zdążyły doschnąć i rano były lekko wygniecione, ale widać było połysk i czuć miękkość. Jeśłi nawet nie ulegnie całosciowej pielegnacji, to żelik będzie gotować.

Gratulację ja jedynie namawiam na zmianę pielęgnacji ale radochą by było dla mnie "bawić" się czyimiś włosami

Ja najczęściej zapalatam warkocze. Na poduszkę faktycznie kładę najbardziej miękki recznik.

U mnie warkocz nie zdaję egzaminu. Za krótkie włosy

Napisane przez ojp

Oo, naprawdę jestem podobna ? Zawsze chciałam zobaczyć zdjęcia kogoś, kto jest do mnie podobny. Da radę na PW ?

Właśnie mi uświadomiłaś, że nie mam żadnego jej zdjęcia na komputerze Co za niedopaczenie
Jak dostanę coś od niej to Ci wyślę

Napisane przez ojp

6 - Takie loczki robią się pod spodem.

Fajne są myślę, że oleje by dużo dały i zabezpieczenie dużo nawilżania i odżywiania

Napisane przez kascysko

I jak Pati mówi - im mam dłuższe włosy, tym są optycznie krótsze, bo są bardziej odbudowane i lepiej się kręcą

Ten skręt

Napisane przez kascysko

Zapomiałabym o odżywianiu - nie mam superhiperzaparcia, grzeszę często słodyczami czy fastfoodami(to rzadziej), ale ogólnie odżywiam się dość zdrowo i mam dostęp do produktów ekologicznych z uwagi na to, że moja rodzinka mieszka na wsi i ma gospodarstwo(w przyszłości pewnie moje). Mleko prosto od krowy i jaja spod kury rządzą
W czasach ignorancji pielęgnacyjnej rosły mi tak koło 2-3 cm na miesiąc.

U mnie nawet kiedy pielęgnuje i dbam o szybszy porost to tyle nie mam
Nie cierpię Ciebie za ten porost
Żarcik, oczywiście

Napisane przez MgielkaM

i widziałam dyskusję o zmianach włosowych... wielka rówznica u Dmki i Myszki ale nie chwaląc się - zobaczcie u mnie... (1zdj przed CG - 9 lipca 2011, 2zdj - po pierwszym myciu CG, 3zdj - teraz, ale efekty było widać niemal od razu...) CG to cudotwórcza pielęgnacja!

Faktycznie serpentynki są kolejnym niezaprzeczalnym dowodem, że pielęgnacja działa cuda

[iwonsia01]

Oto moje kudełki na chwile obecną.W końcu nie robione komórką. Lekki puszek po oleju Rzepakowym ale i tak blask włosów po nim mi to rekompensuje. Oleje są spoczko i naprawdę moim włosom chyba one najwięcej dają. Tak narzekam na ten porost ale jak teraz zrobiłam fotki to śmiem twierdzić, że jednak trochę urosły i powoli zakrywam dziury od cieniowania. Udało mi się też w końcu zrobić sweet focie z tyłu z ręki w łazience Na niej też widzę jednak trochę przyrostu. Jestem pełna nadziei na przyszłość...

[invissible]

Dziewczyny, ja mam ciągle problem z tą czapką... Na razie opcja z podszyciem jej podszewką jest dla mnie nieosiągalna (jestem beztalenciem manualnym i nie chciałabym zepsuć czapki)... Jest jakaś inna opcja zniwelowania efektu napuszonych, skołtunionych, naelektryzowanych i, co najgorsze, rozprostowanych loczków spod czapy? Wolałabym nie rezygnować z niej w taka pogodę...

[iwonsia01]

Napisane przez invissible

Dziewczyny, ja mam ciągle problem z tą czapką... Na razie opcja z podszyciem jej podszewką jest dla mnie nieosiągalna (jestem beztalenciem manualnym i nie chciałabym zepsuć czapki)... Jest jakaś inna opcja zniwelowania efektu napuszonych, skołtunionych, naelektryzowanych i, co najgorsze, rozprostowanych loczków spod czapy? Wolałabym nie rezygnować z niej w taka pogodę...

To kup sobie jakąś bardzo lekką czapkę. Ja stale chodzę w czapce bo lubię i włosy nie zmieniają swojego stanu, ale fakt faktem mam takie cuś a"la berecik bardzo lekki i luźny i nie zgniata mi włosów

[invissible]

Napisane przez iwonsia01

To kup sobie jakąś bardzo lekką czapkę. Ja stale chodzę w czapce bo lubię i włosy nie zmieniają swojego stanu, ale fakt faktem mam takie cuś a"la berecik bardzo lekki i luźny i nie zgniata mi włosów

Właśnie w tym problem - moja czapka jest luźna, taka jak to teraz są modne, ma dużo miejsca "z tyłu"... Może jakieś kosmetyki, które usztywniłyby włosy? Bo mam bardzo miękkie, cieniutkie, podatne na odkształcenia..?:confused :

[Martek_]

Napisane przez invissible

Właśnie w tym problem - moja czapka jest luźna, taka jak to teraz są modne, ma dużo miejsca "z tyłu"... Może jakieś kosmetyki, które usztywniłyby włosy? Bo mam bardzo miękkie, cieniutkie, podatne na odkształcenia..?:confused :

może jakiś żel do włosów? chociażby Isana męska, dużo dziewczyn sobie chwali.

[invissible]

Napisane przez Martek_

może jakiś żel do włosów? chociażby Isana męska, dużo dziewczyn sobie chwali.

A żel lniany? Bo chciałam go sobie przygotować, ale nie wiem, czy będzie odpowiedni.

[Ag Rafka]

Napisane przez Riddim

Zapomniałam podziękować dziewczynom o rozwianie wątpliwości co do miodu

Jeszcze kilka godzin temu narzekałam na przekarmione nawilżaczami włosy a tu po myciu moje fale przeżyły chyba nawrócenie. Tak jak ostatnio nie mogłam z nich wycisnąć więcej niż na zdjęciu nr 1 (robione 2 dni temu) tak po dzisiejszym myciu - szok, włosom przypomniało się jak się kręcić. Do idealności im daleko, ale cieszę się jak głupia

Świetne są!!!!

Napisane przez szsz

Agrafko, spokojnie mogłabym nosić Twojego baranka, bez wstydu żadnego

Eeee, no to był baranek normalnie w stylu lat 80. Taka trochę nieudana trwała. Ja oczywiscie byłam wtedy zachwycona, ze mam fale. Tylko jak mnie wokół pytano, czy trwałą zrobiłam, to sobie uświadomiłam, że widocznie tak wyglądam. I średnio mnie to zachwycało.... Teraz, odpowiednio nawilżone, na szczęście są inne.

Napisane przez iwonsia01

Oto moje kudełki na chwile obecną.W końcu nie robione komórką. Lekki puszek po oleju Rzepakowym ale i tak blask włosów po nim mi to rekompensuje. Oleje są spoczko i naprawdę moim włosom chyba one najwięcej dają. Tak narzekam na ten porost ale jak teraz zrobiłam fotki to śmiem twierdzić, że jednak trochę urosły i powoli zakrywam dziury od cieniowania. Udało mi się też w końcu zrobić sweet focie z tyłu z ręki w łazience Na niej też widzę jednak trochę przyrostu. Jestem pełna nadziei na przyszłość...

O, rany, ale boskie.

Napisane przez invissible

Właśnie w tym problem - moja czapka jest luźna, taka jak to teraz są modne, ma dużo miejsca "z tyłu"... Może jakieś kosmetyki, które usztywniłyby włosy? Bo mam bardzo miękkie, cieniutkie, podatne na odkształcenia..?:confused :

Moze po prostu nie odgniataj sucharków żelowych w domu, tylko jak dojdziesz na miejsce(w szkole, pracy). Gorzej w drodze powrotnej... Ale chociaż przez pół dnia moze bedą ok.

[iga_s]

Napisane przez invissible

Właśnie w tym problem - moja czapka jest luźna, taka jak to teraz są modne, ma dużo miejsca "z tyłu"... Może jakieś kosmetyki, które usztywniłyby włosy? Bo mam bardzo miękkie, cieniutkie, podatne na odkształcenia..?:confused :

Włóż wszystkie włosy w czapkę, ja tak robię i nic mi się nie zniekształca Mam taką
Albo zepnij delikatnie jakąś spinką dużą i nałóż czapkę na głowę?

[Ag Rafka]

Napisane przez invissible

A żel lniany? Bo chciałam go sobie przygotować, ale nie wiem, czy będzie odpowiedni.

Oczywiście, że będzie dobry!(myśłałąm,że już go używasz, tylko odgniatasz przed wyjściem). Jeśli myjesz wieczorem, nałóż sporo, śpij w sucharkach i tak je włóż pod czapkę. Odgnieć, jak zdejmiesz (trochę na pewno same się odgniotą pod czapą).

[ewcia1807]

Napisane przez iwonsia01

Oto moje kudełki na chwile obecną.W końcu nie robione komórką. Lekki puszek po oleju Rzepakowym ale i tak blask włosów po nim mi to rekompensuje. Oleje są spoczko i naprawdę moim włosom chyba one najwięcej dają. Tak narzekam na ten porost ale jak teraz zrobiłam fotki to śmiem twierdzić, że jednak trochę urosły i powoli zakrywam dziury od cieniowania. Udało mi się też w końcu zrobić sweet focie z tyłu z ręki w łazience Na niej też widzę jednak trochę przyrostu. Jestem pełna nadziei na przyszłość...

Przepiękne

[Martek_]

Napisane przez invissible

A żel lniany? Bo chciałam go sobie przygotować, ale nie wiem, czy będzie odpowiedni.

żel lniany jest fajny na skręt, brak puchu itd, ale jak dla mnie za mało utrwala i nie wiem czy się nada jako zapobiegacz wygnieceniom. ale spróbuj, co włos to zdanie

[invissible]

Napisane przez Ag Rafka

Moze po prostu nie odgniataj sucharków żelowych w domu, tylko jak dojdziesz na miejsce(w szkole, pracy). Gorzej w drodze powrotnej... Ale chociaż przez pół dnia moze bedą ok.

Napisane przez iga_s

Włóż wszystkie włosy w czapkę, ja tak robię i nic mi się nie zniekształca Mam taką

Napisane przez Ag Rafka

Oczywiście, że będzie dobry!(myśłałąm,że już go używasz, tylko odgniatasz przed wyjściem). Jeśli myjesz wieczorem, nałóż sporo, śpij w sucharkach i tak je włóż pod czapkę. Odgnieć, jak zdejmiesz (trochę na pewno same się odgniotą pod czapą).

Ok, dzięki za porady, coś pokombinuję w takim razie.