Biżuteryjny cennik ;)

[truskawka1]

Napisane przez Justin_14

EDIT: Truskawko, wiele zależy od doświadczenia, materiału i talentu oraz estetyce pracy, chętnie byśmy Twoje prace zobaczyły

Jakoś nie mam śmiałości

[Issskra]

dmuchane aż tyle? Liczyłam raczej koło 8. Jesli 12, to cena + 3-4 zł w górę.

[ggagatka]

dzięki dziewczyny za pomoc Chyba wezmę 1) 28, 2) 23, 3) 20

[Rosemary]

gaggatka, ja bym dała podobne ceny dmuchańce w srebrze u mnie się sprzedają po 27-30 zł.

[naila]

Napisane przez truskawka1

Jakoś nie mam śmiałości

Truskawko, nie gryziemy


Hymm, co do kolczyków ggagatki, to zwróćcie uwagę, że 1 i 2 mają tylko bigle srebrne, drucik/szpilka są posrebrzane, czyli koszt znikomy ... Za posrebrzane nie dałabym powyżej 23zł. Jednak. Za całkiem srebrne to i owszem, byłoby więcej

[Justin_14]

kurczę, denerwuje mnie to, ze nie docenia się osób, które robią śliczności w posrebrzanych elementach.... Zaczęłam używać srebra i niestety, ale nikt mi nie wciśnie jak drogo wychodzi para kolczyków na kawałeczku zrebrnego drucika...

[Tsu]

U mnie klientki nie chcą rzeczy posrebrzanych - więc takich materiałów nie używam. A ze srebro kupuję w Artfanie (mały rabat, ale zawsze), to jakos jeszcze nie zbankrutowałam...
I tanie ceny - ok. 10-15 zł biorę tylko za rzeczy pozłacane

[libra22]

A ja robię z posrebrzanych elementów, a srebrne mam tylko bigle, które ostatnimy czasy robie sama (takie zwykłe otwarte ) . Aha srebrne mam tez rurki, i zapięcia. Za takie kolczyki biorę od 14-20 zł, w zależności czy szkło, czy kamień, czy jeszcze coś innego.
Jutro mamuśka zanosi pierwszy raz moje wyroby do pracy, no ciekawa jestem jak się przyjmą , bo zawsze to teściowa wszystko opychała

[Rosemary]

Justin_14, ale tu nawet nie chodzi o to, że drogo wychodzi na szpilce srebrnej. Tylko o trwałość. Ja nie mam nic przecikwko posrebrzanym rzeczom, sama mam trochę, ale widzę, jak szybko czarnieją, szczególnie jeśli intensywnie sie nosi. I nie wygląda to estetycznie, wiec kolczyki szybciej lądują na dnie kuferka natomiast srebrne nawet jeśli poszarzeją, po wyczyszczeniu są jak nowe. No i za to się też płaci - za długowieczność

[marisella]

Mam takie same doświadczenia jak Rosemary. Naprawialam kiedyś jakiś stary, zerwany naszyjnik mojej Nieteściowej Założyłam jej posrebrzen końcówki (bo krótsze, a chciałam, żeby były jak najmniej widoczne), więc resztę dodatków też dalam posrebrzaną - ogniwka z drutu empikowego chyba i federing z qnsztu albo innego netsklepu.
Po nieco ponad pół roku silnej eksploatacji naszyjnik się zerwał i trafil w moje ręce spowrotem. Ale mi było wstyd, szkoda slów!
Posrebrzane elementy zbrzydły, ale każdy po swojemu. Federing zrobił się poobdzierany i paskurnie grafitowy, końcówki szare i matowe a ogniwka brązowo-rude. Wyglądało to ohydnie. Czym prędzej przewlekłam koraliki i wykończyłam srebrem i przyrzekłam sobie, że nigdy więcej posrebrzanych zapięć, końcówek i innych takich narażonych na ciągłe obcieranie elementow.

Skutkiem tego mam teraz z 50 federingów posrebrzanych i pewnie tyle samo karabińczyków, które leżą pogrzebane w czeluściach biurka i nigdy pewnie nie zostaną użyte

Ale nie odżegnuję się od posrebrzanych elementów tak całkiem, bo nieraz ciekawe elementy występują tylko w posrebrzanej wersji...

Buziaki
mari.

[desertrose1]

Hej!
a ciekawa jestem gdzie kupujecie druciki posrebrzane, w sklepach internetowych?

[zuwiolka]

Napisane przez Rosemary

Justin_14, ale tu nawet nie chodzi o to, że drogo wychodzi na szpilce srebrnej. Tylko o trwałość. Ja nie mam nic przecikwko posrebrzanym rzeczom, sama mam trochę, ale widzę, jak szybko czarnieją, szczególnie jeśli intensywnie sie nosi. I nie wygląda to estetycznie, wiec kolczyki szybciej lądują na dnie kuferka natomiast srebrne nawet jeśli poszarzeją, po wyczyszczeniu są jak nowe. No i za to się też płaci - za długowieczność

Całkowicie zgadzam się z Rose i Marisellą ... posrebrzane elementy stosuję już tylko wtedy gdy ktoś z góry mówi, że chce jak najtaniej ... więc jak zbrzydnie , to już tej osoby wybór, choć szkoda ... a srebro starzeje się szlachetnie a nie tandetnie ...
wiec od jakiegoś czasu only srebro, ewentulanie metalowe bali ... drozej, ale nawet po intentywnym noszeniu nie musze wstydzić się, patrząc na to co ode mnie kupiły Dziewczyny.

[Maqda]

Napisane przez desertrose1

Hej!
a ciekawa jestem gdzie kupujecie druciki posrebrzane, w sklepach internetowych?

Ekhem... Nie ten wątek

[desertrose1]

Możenie do końca ten wątek ale rady zawsze i wszędzie są dobre , robię biżuterię od niedawna ale drucik mimo tego że nie jest srebrny nie robi się czarny, dlatego pytam gdzie Wy kupujecie.

[desertrose1]

Możenie do końca ten wątek ale rady zawsze i wszędzie są dobre , robię biżuterię od niedawna ale drucik mimo tego że nie jest srebrny nie robi się czarny, dlatego pytam gdzie Wy kupujecie, bo zastanawiam się czy mój tez się taki stanie

[Issskra]

...chyba właśnie wasze wypowiedzi przekonały mnie do zaczęcia pracy w srebrze.

desertrose, ja kupuję w sklepach interenetowych, sporo dziewczyn kupuje też w empiku.

[desertrose1]

Dzięki
Piszę, bo jak zaczynałam to nie miałam pojęcia gdzie szukać niektórych rzeczy, więc szukałam w miejscach, które przyszły mi na myśl choć na chwilę... I tak drucik kupiłam w sklepie elektronicznym... Jak do tej pory jest świetny. CZy któraś z Was eż się zaopatruje w takim sklepie?

[Tsu]

Tak, właśnie w takich - najczęściej Jest cały wątek o tym tytule (sklepy internetowe), gdzie dzielimy się opiniami na ich temat Jest też wątek ze spisem wielu (prawie wszystkich) sklepów - sprawdź, czy Twój sklep tam był

Ed: chyba czas znowu zerkać na klawisze jak piszę, bo coraz więcej błędów robię

[naila]

Napisane przez Justin_14

kurczę, denerwuje mnie to, ze nie docenia się osób, które robią śliczności w posrebrzanych elementach.... Zaczęłam używać srebra i niestety, ale nikt mi nie wciśnie jak drogo wychodzi para kolczyków na kawałeczku zrebrnego drucika...

Justin_14, czuję się wywołana do tablicy
Śliczności na posrebrzanym drucie tylko na początku są ślicznościami, niestety. I tak, jak napisały dziewczyny: płaci się również za trwałość, za to, że jak wyczyścisz to będzie wyglądało świetnie, że nie zacznie odpadać warstwami i co tu dużo pisać, srebro ma jednak piękniejszy 'blask' i kolor od rzeczy posrebrzanych...

Dlatego uważam, że cena, którą podałam i tak jest dobra Gdyby kolczyki były całe ze srebra, dałabym dużo więcej.

Desertrose1, jeśli zadasz pytanie w odpowiednim wątku (<klik>), szybciej uzyskasz odpowiedź. Rady może są i dobre ale niekoniecznie wszędzie, bo się robi wtedy bałagan..

[loverynka]

Wyceńcie mi te klipsy, proszę.
Srebro i Swarovski. Podstawa klipsa ze srebra. Są dla mamy przyjaciela.

[Kirhia]

Lov jestem ciekawa jak je zrobiłaś
30 zł?

[nikki999]

30zł za swarovski i srebro?? jak dal mnie NAJMNIEJ dwa razy tyle

[piechotka]

Ja to bym strzeliła około 50-60, ale przyznam, że pojęcia nie mam ile mogły te srebrne klipsy kosztować, no i jeszcze pozostaje pytanie jak duże są te swarki, bo trochę trudno wyczuć, a to też istotna sprawa jeśli chodzi o cenę

[lubomirka]

Też powiem, że mniej niż 60 zł za srebro i swarka bym nie zeszła. Ale jak to przyjaciel to bym przemnożyła materiałyx2 i plus 10%. Chyba będzie mniej niż 60 zł co??

[ellena]

Napisane przez Kirhia

Lov jestem ciekawa jak je zrobiłaś
30 zł?

Sam taki klips może kosztować 20 zł, więc chyba za mało policzyłaś...

Ja daję 70 zł.

[Darkling]

zawsze dziewczyny wyceniacie wysoko. ja sie nei dzwię, zgadzam się z większością... tylko zastanawiam się skąd bierzecie takie dziane klientki w takich ilosciach? ja wiekszość swoich wrappów puszczam po 20-30 zł, bo inaczej to moge robić tylko do szyflady. idioten-kolczyken, jak ja to nazywam, idą za 17-20. hmmm.... może ja jakieś nie takie rzeczy robie? :|

[peggy_blue]

No właśnie, wszystko zależy od klienta. Ja bym na pewno, nawet dla osoby znajomej, poniżej 60zł nie schodziła. Klipsy są efektowne i piękne! Poza tym lepiej powiedzieć więcej, a później przecenić, niż sprzedać nieopłacalnie

[Rosemary]

No ale bez przesady, jak się ma drogie materiały, to nie można oddac niżej kosztów materiałów! Już wtedy wolę to zostawić sobie w szufladzie
Za klipsy bym chciała 60-80 zł, jeśli dla mamy przyjaciela, to troszkę pewnie bym upuściła.

[solaola]

Lov-od 60zł.
I pochwal się gdzie te klipsy kupiłaś!

[Ashley_92]

Swarovski i srebro...hmmm...nie mniej niż 60 jak dla mnie