Problem z tabletkami w pcos - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-07-29, 17:03   #1
LoieFuller
Raczkowanie
 
Avatar LoieFuller
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 415
Unhappy

Problem z tabletkami w pcos


Dziewczyny bardzo proszę Was o radę, bo już nie wiem co mam robić

Dwa lata temu lekarz zdiagnozował u mnie pcos i na początek dostałam Cyprest [wcześniej byłam "faszerowana" Luteiną po której czułam się fatalnie i puchłam]. Bardzo pomógł mi na łojotok, niestety po 3 op. zaczęły się problemy z puchnięciem całego ciała i powiększyły mi się piersi. Dr zmienił mi tabletki na Yaz. Nie było rewelacji, ale dość dobrze się po nich czułam. Po 4 opakowaniu dostałam potwornych migren, które trwały całymi dniami. Musiałam je odstawić. Dostałam Qlairę i wytrzymałam tylko 3 opakowania i to była masakra. Mój lekarz postanowił dać sobie siana z tabletkami anty i przepisał mi Mastodynon, który rzekomo miał rozwiązać moje problemy z pms, puchnięciem i silnym łojotokiem, bez skutków ubocznych. Niestety łojotok bardzo się nasilił i teraz codziennie budzę się z ropnymi gulami na twarzy (a nigdy ich nie miałam, mam bardziej trądzik zaskórnikowy). Są to też pierwsze tabletki po których bardzo bolą mnie piersi - są bardzo nabrzmiałe i całe niebieskie od żył . Właściwie w żaden sposób nie poprawiły mojego stanu zdrowia, okres dalej się spóźnia.

Piszę tu ponieważ rozważam powrót do Cyprestu - super działał mi na cerę, bo teraz oglądając się w lustrze coraz bardziej boję się, że mój wieloletni łojotok przekształci się w ciężki trądzik :/ (mam już 23 lata). Tylko, ze strasznie boję się, ze znowu cała popuchnę, nie zmieszczę się w żadną bluzkę i urośnie mi biust (mam tylko 1,53cm i wcześniej Cyprest powiększył mi piersi z B na C). Nie chce wybierać: cycki albo cera . Lekarz mówi, że może mi przepisać Diane 35, ale ja nie chce, wolałabym jakieś "słabsze hormony", bo nie mam super zdrowej wątroby. Nie wiem, co mam robić. Mój ginekolog rozkłada już ręce, a tak naprawdę żadne z tabsów, które brałam naprawdę mi nie pomogły. Czy któraś z Was miała taki problem? Słyszałyście o jakiś innych dobrych lekach na takie problemy? Będę wdzięczna za porady. Pozdrawiam.

P.S. Od wielu lat leczę sie u dermatologa. Wszyscy lekarze u których byłam odradzali mi Izotek i odsyłali do ginekologa, bo to problem hormonalny.

Przepraszam za taki długaśny post.

Edytowane przez LoieFuller
Czas edycji: 2011-07-29 o 18:53
LoieFuller jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:20.