Kolczyki (piercing)- tu wklejajcie zdjęcia swoich kolczyków

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

jak ozdobiony przez nature? ;P
a madonna boli? xD

[jusali]

Muszę się pochwalić, że mam już dwa kolczyki w języku....ale na zdjęcia trza trochę poczekać

Tutaj takie ogólne moje zdjęcie z zagojonymi już przekłuciami....

[dagna1]

drugi kolec w jezyku takze sama zrobilas? ja sie boje zrobic jednego,a Ty juz drugi swoja droga cholernie balabym sie samej robic przeklucie (gdziekolwiek) iii..nowy kolorek sobie zafundowalas!

[MartusiaEmo]

niqsia13 madonna nie boli Ja sobie pare miesięcy temu zrobiłam i przygotowywałam się na wielkie bolęści.Ale miło się zaskoczyłam..

[MartusiaEmo]

Mój nowy nabytek Ha..Jeszcze napalam się na piercing w języku...ale rodziców nie mogę namówić...Chyba postawi eich przed faktem dokonanym..

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

przeciez w jezyk nikt ci nie zajrzy ja chce labreta na dole po lewej i nie wiem czy sie ładnie goi... ;P

[andrukasia]

JA napaliłam się na monroe i sobie go zrobię. Oczywiście nie sama. Tylko, że w Suwałkach nie ma żadnego studia tatuażu, a do kosmetyczki nie mam zamiaru iść, po tym jak mi chciała przekuć w chrząstce pistoletem... I mam pytanko, jeśli chodzi o średnicę kuleczki w kolczyku to 3 mm nie za mała, i czy dł. 12 mm będzie dobra ??

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

a ja chce wiedziec jaki kolczyk na labreta jest dobry. ;P?

[MartusiaEmo]

Niqsia13:No tak..ale wiesz jak jush rodzice zauważą to będę miała nieezły gnój;]
Andrukasia: Myślę,że kuleczka 3 mm..wystarczy.A jeśli później uznasz,ze jest za mała to kupisz większą. A jeśli chodzi o sztange. To na przekłócie 10 mm powinno wystarczyć a potem 6 albo 8mm. Ale jak będziesz przekłówała w studiu to ten co ci będzie przekłówał to sam zdecyduje jakie długości sztangi.Chyba,że przekłówasz ze swoimi kolczykami.

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

kulczki male sa ladniejsze.

[chiante]

Powiem Wam, ze niektore dziewczyny swietnie wygladaja z takowymi kolczykami. A pomyslalyscie kiedys o tym, ze przyjdzie taki czas, iz bedziecie musialy isc na rozmowe kwalifikacyjna, czy ogolnie mowiac do pracy, a nie wszystkim i nie wszedzie takie ozdoby odpowiadaja?
Najbardziej bawi mnie to, ze taki piercing robia sobie malolaty, wylacznie po to, by zaszpanowac i pokazac rodzicom, ze maja swoje zdanie...heh...dla mnie to istna glupota, ale coz, zarazem i prawo takiego wieku...

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

cos sugerujesz ?
jak ktos lubi niech robi, ja jak robie kolczyki to nie zeby sie sprzeciwic rodzicom.
a co do kolczyka to mozna go wtedy wyjac, dziurka zostaje mała.

[miss venflon]

Napisane przez chiante

Powiem Wam, ze niektore dziewczyny swietnie wygladaja z takowymi kolczykami. A pomyslalyscie kiedys o tym, ze przyjdzie taki czas, iz bedziecie musialy isc na rozmowe kwalifikacyjna, czy ogolnie mowiac do pracy, a nie wszystkim i nie wszedzie takie ozdoby odpowiadaja?
Najbardziej bawi mnie to, ze taki piercing robia sobie malolaty, wylacznie po to, by zaszpanowac i pokazac rodzicom, ze maja swoje zdanie...heh...dla mnie to istna glupota, ale coz, zarazem i prawo takiego wieku...

ja nie jestem małolatą-chodzę na wywiadowki do szkoły, po urzedach(miejskim,skarbow ym,zusie)-kolczyki na twarzy nie przeszkadzają mi w normalnym funkcjonowaniu-a jesli ja komuś przeszkadzam w jego normalnym funkcjonowaniu?-no cóż jego problem!
ja nie zamierzam czegokolwiek zmieniać-poddawać się stereotypom i nietolerancyjnym społecznym nakazom-ale niestety lepiej czuję się za granica niz w naszej "zaściankowości"

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

wlasnie, za granica to normalne, zreszta co to kogo obchodzi, co z tego kolczyki na twarzy czy gdzie indziej nie swiadcza o naszej intelgiencji czy jej braku wiec nie wiem czemu niektorzy wykazuja sie takim brakiem tolerancji

[chiante]

[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;5679722]wlasnie, za granica to normalne, zreszta co to kogo obchodzi, co z tego kolczyki na twarzy czy gdzie indziej nie swiadcza o naszej intelgiencji czy jej braku wiec nie wiem czemu niektorzy wykazuja sie takim brakiem tolerancji[/quote]

Wiesz, moj ex facet bedac w Anglii i pracujac jako menadzer restauracji, musial 'wyzbyc' sie kolczyka w luku brwiowym, podobnie moj obecny Paryzanin, choc on pracuje jako przedstawiciel Orange, wiec wcale ta zagranica taka 'normalna' nie jest...
Poprostu do pewnych sytuacji czy wymogow trzeba sie umiec dopasowac...

Poza tym wydaje mi sie, ze Polska nie jest juz taka zasciankowa jak byla kiedys.

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

nie jest, ale mimo tego jest i tak.denerwuje mnie naprawde taki brak akceptacji. rownie dobrze nie wiem mozna by bylo sie czepiac np do farbowanych wlosow albo cos. co kogo obchodzi kolczyk? ;/

[MartusiaEmo]

Uh..jeśli chodzi o ten temat to jest jakaś MASAKRA!!Chodzę do 3 kl. gim i musze do szkoły zdejmować kolczyk!! Żaden nauczyciel nie ma problemów tylko mój jakże kochanu dyrektor chodzi i każe zdejmować kolczyki i zmywać makijaż!! To jest jakieś nienormalne!! Co to przeszkadza w nauce?? Rodzice wyrazili zgodę i mam kolczyk!! On niepowinien mieć nic do gadania!!Uh..wqrza mnie to!!;/

[777samara]

Napisane przez MartusiaEmo

Uh..jeśli chodzi o ten temat to jest jakaś MASAKRA!!Chodzę do 3 kl. gim i musze do szkoły zdejmować kolczyk!! Żaden nauczyciel nie ma problemów tylko mój jakże kochanu dyrektor chodzi i każe zdejmować kolczyki i zmywać makijaż!! To jest jakieś nienormalne!! Co to przeszkadza w nauce?? Rodzice wyrazili zgodę i mam kolczyk!! On niepowinien mieć nic do gadania!!Uh..wqrza mnie to!!;/

W niektórych szkołach tak jest ;p Ja nigdy nie zrozumiem tych zasad.. które zabraniają odnaleźć swój własny styl... A robią to w okresie życia kiedy człowiek tego stylu szuka.. I nie zrozumiem np czemu nauczyciele czepiają się bluzek na ramiączkach ale nie przyczepią się dużego dekoltu.. xD Jeszcze rok dasz radę, a potem będziesz się męczyć z jakimiś innymi zakazami w liceum(lub innej szkole na poziomie liceum) xD

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

przeczekaj, jeszcze rok i w liceum zazwyczaj inaczej na to patrza sama wiem cos o tym.

[777samara]

Zależy w jakim liceum...

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

no tak ale w moim jest swoboda ubioru i wygladu na szczescie

[freedka]

no tak, na szczęscie w liceach jest wieksza tolerancja, aczkolwiek nie w każdym. W tym do którego ja chodzę mam luz, a jest jedno lo, w którym są chore zasady i np za dredy i kolczyki bym wyleciała za szkoły, no cóż

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

dlatego jestem tam gdzie tolerancja

[chiante]

Jestem troszke starsza od Was i moim zdaniem to co piszecie nie dotyczy kwestii tolerancji. Szkola ma uczyc i wychowywac, ksztaltowac, pokazywac co wlasciwe a co nie itp. Gdyby kazdy przychodzil do szkoly tak, jak mu sie podoba to nauka spelzlaby na niczym.
Kiedys uczniowie nosili mundurki, tarcze przedstawiajace do jakiej szkoly uczeszczaja - i nosili to z duma! A teraz? Sorry, ale malolaty bardzo sie rozbrykaly i uwazaja, ze wszystko im wolno, ze sa juz wystarczajaco dorosli i nikt im niczego narzucac nie moze. Nawet nie wiecie w jakim bledzie jestescie, ale z wiekiem Wam to przejdzie ( wiem cos o tym )
Nie chce nikogo tu pouczac, ale jak widze takie texty typu 'jestem w gimnazjum, mam kolczyk i maluje sie (jak stara pudernica) a nauczyciele mnie za to napastuja, nie wiem czemu; totalny brak tolerancji' jest po prostu smieszne, a nawet tragiczne...

[miss venflon]

Napisane przez chiante

Jestem troszke starsza od Was i moim zdaniem to co piszecie nie dotyczy kwestii tolerancji. Szkola ma uczyc i wychowywac, ksztaltowac, pokazywac co wlasciwe a co nie itp. Gdyby kazdy przychodzil do szkoly tak, jak mu sie podoba to nauka spelzlaby na niczym.
Kiedys uczniowie nosili mundurki, tarcze przedstawiajace do jakiej szkoly uczeszczaja - i nosili to z duma! A teraz? Sorry, ale malolaty bardzo sie rozbrykaly i uwazaja, ze wszystko im wolno, ze sa juz wystarczajaco dorosli i nikt im niczego narzucac nie moze. Nawet nie wiecie w jakim bledzie jestescie, ale z wiekiem Wam to przejdzie ( wiem cos o tym )
Nie chce nikogo tu pouczac, ale jak widze takie texty typu 'jestem w gimnazjum, mam kolczyk i maluje sie (jak stara pudernica) a nauczyciele mnie za to napastuja, nie wiem czemu; totalny brak tolerancji' jest po prostu smieszne, a nawet tragiczne...

wybacz-też nosiłam mundurek z tarczą -i to nie z dumą-poliestrowe szmatki naprawde niemiło wspominam(zresztą dzisiajsze mundurki to też niesamowity "krzyk mody" i "estetyczny orgazm" więc byłam przeciwko wprowadzeniu ich w szkole mojego dziecka)-podkreślam zawsze jedno ,że nie nalezy generalizować
jasne szkoła ma uczyc i wychować-ale w pierwszej kolejności mają robic to rodzice-to oni określają pewne granice swojemu dziecku(min. w wyglądzie),w które moim zdaniem szkoła nie powinna ingerować
sa statuty okreslające pewne normy-wporządku to rozumiem bo rodzice i ich przedstawiciele mają udiział w tworzeniu i akceptacji statutu-ale nie rozumiem nauczycieli wynoszących się ponad statut
ja miałam to szczęście,ze chodziałam do szkoły średniej gdzie była swoboda w ubieranu się-wyglądalismy kolorowo,alternatywnie, byliśmy wykolczykowani z kolorwymi włosai-i co i uczylismy-luźna atmosfera w niczym nie przeszkadzała-80% osób z mojej klasy studiuje, częśc wyjechała już lata temu za granicę-część osób się stobnowala a częśći nie-ich wolny wybór

[elffee]

Napisane przez MartusiaEmo

Uh..jeśli chodzi o ten temat to jest jakaś MASAKRA!!Chodzę do 3 kl. gim i musze do szkoły zdejmować kolczyk!! Żaden nauczyciel nie ma problemów tylko mój jakże kochanu dyrektor chodzi i każe zdejmować kolczyki i zmywać makijaż!! To jest jakieś nienormalne!! Co to przeszkadza w nauce?? Rodzice wyrazili zgodę i mam kolczyk!! On niepowinien mieć nic do gadania!!Uh..wqrza mnie to!!;/

o moj boze jestem conajmniej 2x starsza od ciebie i wybacz ale jak widze te dzieciaki w twoim wieku [wiem wiem obuzysz sie bo przeciez jestes juz w 3ciej klasie gimnazjum wiec jestes juz "dorosla"] to nie wiem czy sie smiac czy plakac. jestescie zalosni. wydaje wam sie ze zalozycie kolczyk, zaplicie, wypijecie flaszke i juz macie szacunek a tak naprawde to patrzac na was to az mi was zal. zalosni jestescie. tyle na ten temat

[777samara]

Napisane przez chiante

Jestem troszke starsza od Was i moim zdaniem to co piszecie nie dotyczy kwestii tolerancji. Szkola ma uczyc i wychowywac, ksztaltowac, pokazywac co wlasciwe a co nie itp. Gdyby kazdy przychodzil do szkoly tak, jak mu sie podoba to nauka spelzlaby na niczym.
Kiedys uczniowie nosili mundurki, tarcze przedstawiajace do jakiej szkoly uczeszczaja - i nosili to z duma! A teraz? Sorry, ale malolaty bardzo sie rozbrykaly i uwazaja, ze wszystko im wolno, ze sa juz wystarczajaco dorosli i nikt im niczego narzucac nie moze. Nawet nie wiecie w jakim bledzie jestescie, ale z wiekiem Wam to przejdzie ( wiem cos o tym )
Nie chce nikogo tu pouczac, ale jak widze takie texty typu 'jestem w gimnazjum, mam kolczyk i maluje sie (jak stara pudernica) a nauczyciele mnie za to napastuja, nie wiem czemu; totalny brak tolerancji' jest po prostu smieszne, a nawet tragiczne...

Szkola ma uczyc i wychowywac, ksztaltowac, pokazywac co wlasciwe a co nie itp... ? Powinna... Jedyne czego do tej pory nauczyła mnie szkoła => nie staraj się bo i tak się udupią... :/

Jak byłam w gimnazjum to nie malowałam się jak stara pudernica... Ale szczerze jakie ma znaczenie czy stara pudernica czy młoda pudernica? Każdy prezentuje się tak jak chcę...

W każdym wieku ktoś Ci coś narzuca... nie koniecznie musi Ci się to podobać...

Powiedz mi czy glany, dredy w liceum przeszkadzają w nauce?? Bardziej mi przeszkadza laska ubrana na różowo... a to zabronione nie jest

A kolczyk.. Nie widzę przeciwwskazań w nauce..

Ok mega mini, tyłek na wierzchu, wielki dekolt, brzuch cały na wierzchu...zrozumiem że nie wolno... Ale skoro szkoła ma kształtować osobowość, niech da szansę odnalezienia własnego "ja"...

[tak]

Hm. Gdy nastolatki robią kolczyki, to jest głównie obraz buntu. Mówię "głównie", bo nie zawsze. Teraz modne się zrobiły kolczyki w wardze i hm, nad nią.
Hm. Zgadzam się z panią elfee.
Wszyscy teraz tak myślą.
Że są tacy "za***.iści". Że mają swój niepowtarzalny styl (który jest powtarzany przez milion innych dziewczynek). Jest to żałosne. Sama mam dużo kolczyków w uszach. Ale nie chwalę się nimi. Są one zasłonięte przez włosy. A co teraz się dzieje z ludźmi to to...jest tragedia.
I pewnie Martusia Emo się obrazi. Hm. Jak każde emo, które znam.
Miss venflon, żebym ja miała taką mamę .
Hm. Szkoła. Co druga paniena chodzi z dupą na wierzchu i całym biustem swym okazałym. Chodzą w butach na obsasach. Mają długie tipsy i ful kasy. Nikt im uwagi nie zwróci. A osoby w glanach, czarnych spodniach - są złe i straszne. Moja wychowawczyni powiedziała, że nie mogę stawiać "koguta" na łbie. Stwierdziła, że ubieram się wyzywająco. A hm, ubieram się normalnie. Nie pozwolono mi po szkole w kapeluszu chodzić. Na lekcjach go zdejmowałam. Wr. Ale mi szkoła.
I jeszcze raz odnośnie młodzieży - niektórzy są żałośni i uważają się za mega dorosłych.

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

macie racje, ale nie offtopujmy.

[chiante]

Napisane przez tak

I jeszcze raz odnośnie młodzieży - niektórzy są żałośni i uważają się za mega dorosłych.

Właśnie o to mi chodzi. Ja kolczyki zrobiłam będąc już dorosłą osobą i mającą świadomość co robię i dlaczego, a nie po to, żeby komuś pokazać, jaka to jestem modna i cudowna ( ha ha ha )
Zresztą mój ukochany kolczyk jest, że tak powiem: w bardzo niewidocznym i ustronnym miejscu
Nigdy nie robiłam niczego, żeby się komuś przypodobać, jestem sobą i za to ludzie mnie lubią ( ta skromność ), a niestety większość dzieciaków o tym zapomina...Smutne.

Nie jestem przeciwko żadnej subkulturze, ale hallo, czy 15 lat to odpowiedni wiek na przekłuwanie sobie 'twarzy', farbowanie włosów, świecenie tyłkiem i paradowanie z tapetą na buzi? Macie jeszcze czas by być dorosłym, korzystajcie z prawa wieku póki możecie...