2011-03-27, 12:27 | #871 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Wiadomości: 2 635
|
Dot.: Inglot cz. II
Wczoraj próbowałam jedynie tym z H&M więc może dlatego, dziś popróbuje Maestro 660 w rozmiarze 4 póki co kreski zrobiłam eyelinerem w płynie z Sephory
__________________
w wolnej chwili http://allmybeautyworld.blogspot.com/ |
2011-03-27, 12:37 | #872 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 480
|
Dot.: Inglot cz. II
|
2011-03-27, 12:39 | #873 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 669
|
Dot.: Inglot cz. II
Myślę, że 660 będzie Ci lepiej, choć wiadomo, każdy ma inne upodobania
|
2011-03-27, 13:09 | #875 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 480
|
Dot.: Inglot cz. II
|
2011-03-27, 19:18 | #876 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Konin/Poznań
Wiadomości: 154
|
Dot.: Inglot cz. II
A ja tez nie mam żelowego ajlajnera z inglota i nie żaluje, ja rysuje swoje kreseczki cieniami, nawet czasem na sucho, używam płaskiego skośnego dość sztywnego pedzelka, niestety nie podam firmy bo starł się napis,
ale szczerze mowiąc nawet na sucho ładnie wychodzi, szalone kolorki cieni też mam wiec nie cierpie na niedobór kolorów A wlasnie zdarza się wam rysować kreski cieniami? i jak wam się to trzyma? mi dość dobrze czasem tylko te zawijaski lekko zbledną, ale jeśli nie wsadze palucha w oko to potrafią przetrwać 8-10h , a musze przyznać że mam dość tłuste powieki |
2011-03-27, 19:24 | #877 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 480
|
Dot.: Inglot cz. II
Cytat:
|
|
2011-03-27, 19:30 | #878 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: NnN
Wiadomości: 11 661
|
Dot.: Inglot cz. II
I nie robi Ci się na cieniu taka skorupa? Bo gdzieś czytałam, że lekko się cień zdrapuje i dopiero później macza się w nim pędzelek, albo najpierw nabierasz na pędzelek cień i wtedy pryskasz go termalką (ja tak robię)
Edytowane przez Silloe Czas edycji: 2011-03-27 o 19:35 |
2011-03-27, 19:41 | #879 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 3 362
|
Dot.: Inglot cz. II
Skorupa się zrobi jak zamiast wody użyjesz Duraline
__________________
magister kosmetologii nauczyciel akademicki |
2011-03-27, 19:49 | #880 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: NnN
Wiadomości: 11 661
|
Dot.: Inglot cz. II
myślisz, że z wodą nie? spróbuj a się przekonasz , bo ja już się kiedyś przekonałam i od tamtej pory mam inny sposób
|
2011-03-27, 20:11 | #881 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 3 362
|
Dot.: Inglot cz. II
Ja używam normalnie wodą i nic się nie dzieje
__________________
magister kosmetologii nauczyciel akademicki |
2011-03-27, 20:15 | #882 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Inglot cz. II
Rozwaliłam sobie czerwony cień Duralinem a był taki ładny :<
__________________
Я душу дьяволу продам за ночь с тобой... TWORZĘ - Jimmy'ego rozdział 43. BLOGA mam i ja - |
2011-03-27, 20:16 | #883 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Wiadomości: 2 635
|
Dot.: Inglot cz. II
Buuu
__________________
w wolnej chwili http://allmybeautyworld.blogspot.com/ |
2011-03-27, 20:25 | #884 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Inglot cz. II
Będę płakać
__________________
Я душу дьяволу продам за ночь с тобой... TWORZĘ - Jimmy'ego rozdział 43. BLOGA mam i ja - |
2011-03-27, 20:27 | #885 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: NnN
Wiadomości: 11 661
|
Dot.: Inglot cz. II
hehe bo pewnie ja mam twardą wodę
No ale u mnie taki dziwny się ten cień zrobił |
2011-03-27, 20:34 | #886 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 3 480
|
Dot.: Inglot cz. II
Nie,nie robi mi się skorupa Od wody termalnej? Nigdy nie miałam takiego przypadku
|
2011-03-27, 21:19 | #887 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Inglot cz. II
Ja też sobie zrobiłam skorupę duralinem ale zdrapałam na chama i jako tako działa
Jeśli mogę się wypowiedzieć, to mi się kreska z duralinem i cieniami potrafi odbić. Poza tym strasznie trudno mi to zmyć, więc jak robię delikatny dzienny makijaż to też robię kreskę na sucho samym cieniem. Mam do tego cudowny pędzelek Lancrone, sztywny, skośny i malusi i go wielbię jak mało co I też nie mam żelowego linera ale czaję się na niego przez Was, baby |
2011-03-27, 22:14 | #888 |
Crazy turtle lady
|
Dot.: Inglot cz. II
zeskrob skorupkę. U mnie zawsze działało...a nawet jak nie działałao,to mimo skorupki cień dalej miał właściwości cienia do powiek . Ja robię kreski zarówno: -żelowym linerem w słoiczku w połączeniu z woda/duralinem. Mimo początkowej fascynacji, to mnie zawiódł...lubię duże kreski i kombinacja dura+liner odbija się na powiece i potrafi spłynąć z kącika. Na chłodniejsze, czy mnie intensywne dni spoko. Sam liner się spoko sprawdza jako baza pod cienie - pięknie podbija kolor perłowych cieni, ale mega trudno zmywalne. -linerem w kałamarzu Inglota -mój hicior, granat z drobinkami chyba zagości u mnie na stałe -normalna inglotowa kredka - szału nie ma, niezbyt trwała momentami -cieniem inglotowym - z upływem godzin znika troszkę z powieki,ale generalnie jest ok. Szczególnie lubię robić tak granatowym matowym cieniem Inglot.
__________________
|
2011-03-27, 22:20 | #889 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 300
|
Dot.: Inglot cz. II
Cytat:
__________________
Blog głównie makijażowy Thank God I'm a Woman www.greatdee.pl Greatdee na Instagramie FanPage na Facebooku |
|
2011-03-27, 23:03 | #890 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: Inglot cz. II
korektor w słoiczku (24 zl) jest to żelowy korektor z serii AMC mimo jego ciężkiej na pierwszy rzut oka konsystencji nie zapycha, nie jest to jednak produkt do stosowania punktowo aczkolwiek odpowiednio rozprowadzony radzi sobie spokojnie i neutralizuje kolor czerwony. ogólnie konieczne jest przypudrowanie lub można też zmieszać z podkładem żeby uniknąć świecenia ogólnie b. dobry produkt aczkolwiek żeby doradzić odpowiedni musialabym znać twój problem i oczekiwania
|
2011-03-27, 23:08 | #891 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 358
|
Dot.: Inglot cz. II
Cytat:
|
|
2011-03-27, 23:09 | #892 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Konin/Poznań
Wiadomości: 154
|
Dot.: Inglot cz. II
ja jak maluje kreske cieniami na 'mokro' to mój pędzelek jest lekko zwilżony, nawet nie mokry tylko taki hmm wilgotny i zazwyczaj cienia dotykam w jednym miejscu, albo staram sie ;p jak już mialaby mi sie jakaś skorupa zrobić to w tym jednym miejscu a nie na calym cieniu.
Ale ogólnie jak nie przesadza się z wodą to raczej nie ma możliwości powstania skorupy A do lajnerów jakos specalnie mnie nie ciągnie, przynajmniej na razie i ciesze sie w sumie, bo kolorów mam dosyć w cieniach, a jak zacznie mi zależeć na lajnerach to kolejny wydatek bedzie sie szykował, a mam juz swoją niekońcącą się liste kosmetyków do kupienia, przedewszystkim te targi w poz za tydzien |
2011-03-28, 06:44 | #893 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 9 249
|
Dot.: Inglot cz. II
No proszę Ja zacznę od kupienia czarnego
Cytat:
Dokładnie Jakos najbardziej lubię kreski zrobione właśnie eyelinerem |
|
2011-03-28, 09:01 | #894 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Wiadomości: 2 635
|
Dot.: Inglot cz. II
__________________
w wolnej chwili http://allmybeautyworld.blogspot.com/ |
2011-03-28, 15:16 | #895 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 757
|
Dot.: Inglot cz. II
Wczoraj byłam na urodzinowych zakupach w inglocie i te cienie są w promocji. Niestety nie pamiętam po ile :P
|
2011-03-28, 15:35 | #897 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6
|
Dot.: Inglot cz. II
|
2011-03-28, 19:28 | #900 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: NnN
Wiadomości: 11 661
|
Dot.: Inglot cz. II
Tam miałam na myśli zwykłą wodę
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:11.