Dużo razem przeżywały drugi wątek będą miały- stare dobre znajome cz II

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

No przecież to kupa lat

Aniu a co u Ciebie?

[Ayrine]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;53621952]No przecież to kupa lat

Aniu a co u Ciebie? [/QUOTE]

no ja wiem że to kupa lat i dużo mogło się zmienić, ale kurczę, i tak fajnie jest widzieć jak się Wam życie powoli układa tak, jak sobie chyba każda z nas marzyła na początku tego wątku

u mnie dalej tak jak było dwa miesiące temu praca powiedzmy na etat, po godzinach teraz wpadł mi większy projekt na jakieś 4-5 miesięcy roboty, więc też spoko, dorobię sobie z TŻ-em w lutym będziemy mieli 2 rocznicę aaa i jeszcze chodzę na dancehall i belly dance od niedawna, więc już trochę ciałka mi tu i ówdzie ubyło na szczęście a poza tym żadnym fajerwerków nie ma, ale czuję się szczęśliwa i spełniona, jestem zadowolona z tego jak wygląda teraz moje życie

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Ayrine

no ja wiem że to kupa lat i dużo mogło się zmienić, ale kurczę, i tak fajnie jest widzieć jak się Wam życie powoli układa tak, jak sobie chyba każda z nas marzyła na początku tego wątku

u mnie dalej tak jak było dwa miesiące temu praca powiedzmy na etat, po godzinach teraz wpadł mi większy projekt na jakieś 4-5 miesięcy roboty, więc też spoko, dorobię sobie z TŻ-em w lutym będziemy mieli 2 rocznicę aaa i jeszcze chodzę na dancehall i belly dance od niedawna, więc już trochę ciałka mi tu i ówdzie ubyło na szczęście a poza tym żadnym fajerwerków nie ma, ale czuję się szczęśliwa i spełniona, jestem zadowolona z tego jak wygląda teraz moje życie

No dokładnie! Fajnie, że się nam tak układa po tych latach

No to super! A nie focisz już? Bo widzę, że na fajpejdżu cisza już dawno.

[Ayrine]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;53622432]No dokładnie! Fajnie, że się nam tak układa po tych latach

No to super! A nie focisz już? Bo widzę, że na fajpejdżu cisza już dawno.[/QUOTE]
nie mam zbytnio czasu przez pracę, poza tym tańce zajmują mi dwa wieczory w tygodniu, a tu jeszcze trzeba poświęcić czas dla TŻa ale brakuje mi tego trochę, nie powiem że nie.

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Ayrine

nie mam zbytnio czasu przez pracę, poza tym tańce zajmują mi dwa wieczory w tygodniu, a tu jeszcze trzeba poświęcić czas dla TŻa ale brakuje mi tego trochę, nie powiem że nie.

No właśnie tak mi brakuje nowych zdjęć Twojego autorstwa A my mamy foto ślubnego i jest super

[pannanika]

Ania, ja tez jeszcze bez pierścionka, ślubu itd :P ale mieszkamy juz razem z TŻ, jest przesuper

[Ayrine]

Napisane przez pannanika

Ania, ja tez jeszcze bez pierścionka, ślubu itd :P ale mieszkamy juz razem z TŻ, jest przesuper

uuu od kiedy?

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;53623600]No właśnie tak mi brakuje nowych zdjęć Twojego autorstwa A my mamy foto ślubnego i jest super [/QUOTE]
to miło dzisiaj będę na jarmarku bożonarodzeniowym, ale wątpię żebym zrobiła tam jakieś super-pro foto na razie chciałabym odłożyć piniądz i kupić lepszy sprzęt, ale korpus na który się czaję kosztuje ponad 7k :|

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Nika oo to super!

Napisane przez Ayrine

to miło dzisiaj będę na jarmarku bożonarodzeniowym, ale wątpię żebym zrobiła tam jakieś super-pro foto na razie chciałabym odłożyć piniądz i kupić lepszy sprzęt, ale korpus na który się czaję kosztuje ponad 7k :|

No to trzymam kciuki A ciągle jedziesz na tym samym body? Wiem, że kiedyś mówiłaś o 5D ale to było daawno temu

[pannanika]

W sumie od września, tak jakoś samo wyszło, on mieszka sam w centrum Warszawy, mi tak jest tez o wiele wygodniej komunikacyjnie ale jest naprawdę przemiło tak

[liven]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;53619944]
A ślub Liven jest chyba przeszły a nie przyszły [/QUOTE]
tak, tak przeszły

Napisane przez Ayrine

został tu ktoś jeszcze kto się nie zaręczył/nie wyszedł za mąż? zaczynam się czuć jak alien

jak sobie przypomnę początki tego wątku (2010? 2011?), to nie mogę uwierzyć, ile się pozmieniało przez ten czas i się wzruszam jak debil

Napisane przez Ayrine

no ja wiem że to kupa lat i dużo mogło się zmienić, ale kurczę, i tak fajnie jest widzieć jak się Wam życie powoli układa tak, jak sobie chyba każda z nas marzyła na początku tego wątku

u mnie dalej tak jak było dwa miesiące temu praca powiedzmy na etat, po godzinach teraz wpadł mi większy projekt na jakieś 4-5 miesięcy roboty, więc też spoko, dorobię sobie z TŻ-em w lutym będziemy mieli 2 rocznicę aaa i jeszcze chodzę na dancehall i belly dance od niedawna, więc już trochę ciałka mi tu i ówdzie ubyło na szczęście a poza tym żadnym fajerwerków nie ma, ale czuję się szczęśliwa i spełniona, jestem zadowolona z tego jak wygląda teraz moje życie

miło czytać, że jesteś szczęśliwa

ja od wtorku wracam na fitness, zaczynam we wtorek o 20 od ataku na brzuch

przed chwilą TŻ wyjechał na delegację i ryczę jak głupia..

[pannanika]

Napisane przez liven

tak, tak przeszły



miło czytać, że jesteś szczęśliwa

ja od wtorku wracam na fitness, zaczynam we wtorek o 20 od ataku na brzuch

przed chwilą TŻ wyjechał na delegację i ryczę jak głupia..

Czemu? na długo?

[liven]

Napisane przez pannanika

Czemu? na długo?

Na tydzień, ale martwię się o niego, bo nigdy nie leciał samolotem, nie wiem jak poradzi sobie w tej firmie, do której leci

[pannanika]

Napisane przez liven

Na tydzień, ale martwię się o niego, bo nigdy nie leciał samolotem, nie wiem jak poradzi sobie w tej firmie, do której leci

Na pewno da radę, a lotem samolotem nie ma się co przejmować A daleko leci?

[liven]

Napisane przez pannanika

Czemu? na długo?

Napisane przez pannanika

Na pewno da radę, a lotem samolotem nie ma się co przejmować A daleko leci?

do Barcelony

[asiula1306]

Aaa byłam w te wakacje w Barcelonie bardziej niż o samolot martwiłabym się o samo poruszanie się po tym mieście bo lekko nie jest

[liven]

Napisane przez asiula1306

Aaa byłam w te wakacje w Barcelonie bardziej niż o samolot martwiłabym się o samo poruszanie się po tym mieście bo lekko nie jest

mają wynajęte samochody, a leci ich pięciu, więc raczej sam nie będzie poruszał się po Barcelonie

za 30min wyląduje teraz jest nad Loret de Mar

[pannanika]

Napisane przez liven

mają wynajęte samochody, a leci ich pięciu, więc raczej sam nie będzie poruszał się po Barcelonie

za 30min wyląduje teraz jest nad Loret de Mar

Barcelona to bliziutko

[asiula1306]

A to o tyle dobrze. Bo jak byłam to miasto i komunikacja były tak fatalnie oznaczone że cudem zdążyliśmy na ostatni pociąg do naszej miejscowości a nawet ten którym jechaliśmy nie był oznaczony ze jedzie do nas i można było się tego dowiedzieć tylko śledząc mapę i szukając miejscowości obok

[Ayrine]

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;53629642]Nika oo to super!



No to trzymam kciuki A ciągle jedziesz na tym samym body? Wiem, że kiedyś mówiłaś o 5D ale to było daawno temu [/QUOTE]
taak, i na dodatek coś chyba zaczęło szwankować, bo ostatnio dwa razy pod rząd po zrobieniu kilku zdjęć przestało mi wykrywać akumulator :| nie wiem jeszcze czy to wina body, czy baterii (muszę przetestować na dwóch różnych) - jak korpusu, to jestem trochę w dupie

5D to moje ciche marzenie ale póki co bardziej mi się opłaca pozostać przy Sony, bo mam mnóstwo obiektywów do niego i lampę zewnętrzną, a zmiana całego systemu na nowy to przy dobrych wiatrach ok. 10k :|

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

Napisane przez liven

tak, tak przeszły



miło czytać, że jesteś szczęśliwa

ja od wtorku wracam na fitness, zaczynam we wtorek o 20 od ataku na brzuch

przed chwilą TŻ wyjechał na delegację i ryczę jak głupia..

[liven]

dziękuję za wsparcie

TŻ dotarł cały i zdrowy, a dziś rusza do pracy

[pannanika]

Napisane przez liven

dziękuję za wsparcie



TŻ dotarł cały i zdrowy, a dziś rusza do pracy

No to super
Ja muszę wstać i sie pouczyć do zaliczenia, które mam o 15...

[maneo444]

[QUOTE=liven;53630364]tak, tak przeszły


/QUOTE]
matko pokrecilam

ja jeszcze nie mam piersconka ani nawet nie meiszkam z Tz chociaz jestesmy ze soba juz poltorej roku

panna no to szybciutko zamieszkaliscie

[pannanika]

[QUOTE=maneo444;53673847]

Napisane przez liven

tak, tak przeszły


/QUOTE]
matko pokrecilam

ja jeszcze nie mam piersconka ani nawet nie meiszkam z Tz chociaz jestesmy ze soba juz poltorej roku

panna no to szybciutko zamieszkaliscie

Tak jakoś samo wyszło

[maneo444]

Napisane przez pannanika

Tak jakoś samo wyszło

i wynajmujecie sobie pokoj czy mieszkanie całe?

[pannanika]

Napisane przez maneo444

i wynajmujecie sobie pokoj czy mieszkanie całe?

Tż ma mieszkanie Małe, ale się jakoś mieścimy, zobaczymy co będzie jak przywiozę więcej swoich rzeczy xD

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez pannanika

Tż ma mieszkanie Małe, ale się jakoś mieścimy, zobaczymy co będzie jak przywiozę więcej swoich rzeczy xD

Eee to luksus

[asiula1306]

My też mamy mieszkanie małe i po pół roku musieliśmy robić pierwsze porządki z wywalaniem rzeczy bo się nie mieścimy. A teraz osiągnęliśmy level master w chowaniu wszystkiego :P

[pannanika]

No my kompletnie nie mamy miejsca na przechowywanie, chociaż i tak sporo załatwiliśmy otwieranym do góry łóżkiem z ikei. Ale myśle ze mnie to zmotywuje do pozbycia sie wielu rzeczy :P

[asiula1306]

Mnie nie zmotywowało :P po prostu odkrywam ciągle jakieś zakamarki i sposoby układania produktów i ubrań w szafach mam opanowane do perfekcji

[pannanika]

Wesołych Świąt dziewczyny! Jak tam ostatnie przygotowania?