2010-03-18, 11:20 | #1831 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
a wydawać by sie mogło, ze powinni byc to ludzie oblatani w sprawach zwierząt...
__________________
[*] 11.09.2012 jeszcze się kiedyś spotkamy... |
2010-03-20, 19:44 | #1832 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Dargomyśl,woj.zachodniopomorskie
Wiadomości: 80
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
A wypowiem moją opinię...a co! Przeczytałam cały wątek(44strony)-różne emocje,od zainteresowania,przez zal i smutek aż do z trudem powstrzymywanej wesołości(a raczej histeryczne napady śmiechu).Zgadzam się że rasowy=rodowodowy.A snobem jest tylko ten który nie umie sam przed soba przyznać,że ma "psa w typie rasy" a nie psa rasowego.Ja mam takiego w typie rasy jednego elementa,ale NIGDY nikomu nie mówiłam:to rasowy amstaff jest...:/bo on nie amstaff(choć jak amstaff wygląda).To nie ludzie wydający pieniadze na psa z rodowodem sa snobami,tylko ludzie kupujacy mieszańce lub psiaki w typie rasy maja problem z samoocena:/ Ja tam mam i rasowe i nierasowe-i jakos umiem swobodnie móiwć jak ktoś pyta,ze akurat ten to mieszaniec(bo "w typie rasy" jak mówię,to musze tłumaczyc o co mi chodzi).I jakoś sie ich nie wstydzę.Popieram tą całą akcję,aczkolwiek(czytając cały wątek)dochodze do wniosku,ze to walka z wiatrakami.Bo ZAWSZE będą ludzie którzy doskonale kojarzą różnicę między rasowym a w typie rasy,ale będą się zasłaniali hasłami:nie potrzebuje papierka do szczęścia,mój jest rasowy.Tylko że tacy ludzie po prostu ze skąpstwa wolą wydać mniej pieniążków na psiaka(nie dlatego że nie mają,bo same piszecie,że coraz tańsze są psy rasowe-lub-coraz droższe bez rodowodu).A różnice w cenie sa minimalne tak naprawdę.Ktoś tu był przeciwny psom ze schroniska.Nie trzeba od razu ze schroniska dorosłego brać!Przecież jest całe mnóstwo psich dzieci!A charakter?Jak wychowasz tak bedziesz miał ( w głównej mierze zachowanie psa zależy od wychowania-nie zgodzę się,że największą role graja charaktery rodziców).Małego szczeniaka wychowujesz tak,żeby w dorosłym swym zyciu był Ci ten pies przyjacielem i towarzyszem.Jeśli ktoś nie wie jak to zrobić,a nie zasięga porad szkoleniowców,to powinien w ogóle nie mieć psa-ani rasowego ani nierasowego,bo z pudelka moze bandytę i terroryste wychować-i rodowód nic tu nie pomoże.
|
2010-03-20, 21:11 | #1833 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 49
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Cytat:
To co zaraz napiszę chcę uprzedzić zdaniem, że jestem absolutnie przeciwna bezsensownemu rozmnażaniu psów, pseudo, itp. Ale tak samo jestem przeciwna prawdziwym hodowla, w której pieski trzymane są w klatkach !! I co z tego, że mają rodowody? I są zgodnie z prawem funkcjonującą hodowlą? Czy to jest miłość do psów? Trzymanie je w klatkach? :/ A zapewniam was- nie jedna hodowla tak właśnie wygląda. Nieraz w pseudohodowlach pieski maja lepsze, normalne, domowe warunki... Co oczywiście nie znaczy,ze popieram, bo jestem aboslutnie przeciwna.' Ale chciałam przedstawić pewną sytuację, nie dotyczy co prawda mnie, ale R=R w tym wypadku wg mnie jest bez sensu.. Mianowicie - istnieje sobie prawdziwa hodowla, rodzą sie w niej pieski, po rodowodowych rodzicach, wszystko jest zgłoszone, pieski dostaja metryki, są rodowodowe, mają papiery, jest ok... Jakimś sposobem suczki zachodzi w ciąże po raz drugi od razu w następną cieczkę, co jest niedozwolone w prawdziwej hodowli, o ile dobrze wiem. Oczywiście mozna sie postarac o metryki dla takich szczeniaków, w pojedyńczej sytuacji, ale zalozmy, że nikt sie o to nie postarał, tak więc pieski są bez papierów. Czy to znaczy , że nie są rasowe? Oczywiście, że są, są po rodowodowych rodzicach, tak jak te poprzednie, są więc rasowe. Tylko nie mają papierków. I ja rozumiem, że większość w takich wypadkach to po prostu oszustwo, ale jesli ma to pieski u kogoś, kogo są rowniez rodzice, to dlaczego ma mowic, że są to pieski w typie, skoro są CZYSTE RASOWO?? ! I nie mówcie, że w takim razie są to zwykłe kundle. Na koniec tylko napisze, ze jestem temu przeciwna. zarowno pseudo jak i prawdziwym hodowla, w ktorej pieski sa w klatkach;/ i nie chce sie klocic, oto tylko moje zdanie. sama mam pieska i z rodowodem i bez. Pozdrawiam.
__________________
Byle do lata.. |
|
2010-03-21, 09:15 | #1834 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Szan jeśli nie masz papierów potwierdzających ojca i matkę szczeniaków (ojca w szczególności), to ostrożnie trzeba mówić, że to pies rasowy. Bo co, jak piesek podany niby za tatusia nim nie jest? Jeśli to nie ten pies sukę zapłodnił? Niestety zrzeszone hodowle też nie zawsze są krystalicznie czyste, wszędzie zawsze znajdą się oszuści i cwaniacy, taka ludzka natura.
Oczywiście jeśli to NA PEWNO był reproduktor to pieski są rasowe mimo iż bez metryki, tylko niehodowlane, wtedy o mieszańcach nie powinno się mówić. Papiery nie są im najczęściej wystawiane po to, żeby nie kusić hodowców do robienia miotów co cieczkę. Suka tak eksploatowana w pewnym momencie po prostu nie da rady dobrze odkarmić szczeniaków, takie pieski są słabsze, bardziej chorowite. Do tego nie wolno dopuszczać. Dobra hodowla powinna wiedzieć jak zapobiec takim przypadkom, ja znam osobę która ma 8 psów w hodowli, już chyba z 9 lat prowadzi hodowlę i żadna wpadka się nigdy nie zdarzyła. Jak się chce to się da. I jeszcze jedna sprawa- takie szczeniaki z "wpadki" powinny być oddane za darmo, ewentualnie sprzedane za jakąś naprawdę bardzo niską kwotę. Oczywiście do dobrych, sprawdzonych domów, żeby nie trafiły do pseudo. Jak dla mnie tylko to świadczy o tym, że to była naprawdę wpadka a nie chęć zarobienia na lewo kosztem suki...
__________________
|
2010-03-21, 11:48 | #1835 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Dargomyśl,woj.zachodniopomorskie
Wiadomości: 80
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Nie sprecyzowałam dokładnie.Dla mnie PSEUDOHODOWLA oznacza rozmnażanie psów i trzymanie ich w złych warunkach(dorosłych i małych) i wszystko co tu było w tym temacie napisane.Nieważne czy to hodowla oficjalna czy tylko para psiaków bez rodowodu.Można przecież znaleźć pseudohodowców np.na giełdach-z kundelkami,które są w tragicznym stanie ;( Może źle robię,ale odgraniczam pseudohodowle od zagadnienia rasowy=rodowodowy.Nie jestem za rozmnażaniem psiaków typu york i sprzedazy za 800zł(bez metryki).Nie chcę zostać źle odebrana.Ale pseudohodowcy to osoby które po prostu męcza zwierzęta,nie tylko pod katem częstych porodów.Bo taki "reproduktor" też zapewne w łóżku nie śpi i nie zajada się karmą wysokiej klasy(przecież ma tylko kryć).
|
2010-03-21, 12:19 | #1836 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 49
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Cytat:
__________________
Byle do lata.. |
|
2010-03-22, 08:06 | #1837 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
http://ale.gratka.pl/ogloszenie/4419...rakcyjnej.html
część zdjęć "skradziona" ze strony hodowli (info na miau.pl) |
2010-03-22, 08:28 | #1838 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
az mi braklo slow...Co za tepota,co za bezmozgie yeti
|
2010-03-22, 09:56 | #1839 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Dargomyśl,woj.zachodniopomorskie
Wiadomości: 80
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
[QUOTE=sunshain;18050712]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/4419...rakcyjnej.html
Przeczytałam treść tego anonsu-może to nieładnie,ale szeroko się uśmiechnęłam...zabawna treść...bardzo."Hodowcom dziękuję-nie jestem zainteresowana kupnem od Państwa".To może ja powiem Mamie,żeby do tej pani napisała...u niej koło domu chodzi taki kot-podobnie umaszczony i ogromny po prostu(nie znam sie na kotach:/-to duże osobniki?).Za darmo go odda(to taki "wolny duch"-stołuje się we wszystkich domach na ulicy mojej mamy,ale nigdzie nie mieszka) |
2010-03-22, 13:02 | #1840 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 092
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Cytat:
A takiemu wielbrzymowi sąsiadującego obok domu Twojej mamy można znaleźć dobry dom aby nie padł ofiarą jakiegoś pseudohodowcy. Sama mam kotkę nierasową, która pod wieloma względami przypomina Nevkę i wiem jakim zainteresowaniem się kiedyś cieszyła
__________________
Edytowane przez WhiteInnocent Czas edycji: 2010-03-22 o 13:03 |
|
2010-03-23, 12:10 | #1841 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Dargomyśl,woj.zachodniopomorskie
Wiadomości: 80
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Do pseudo nie trafi-wykastrowałyśmy go jakieś dwa lata temu,bo zaloty urządzał na ulicy.A domek to teoretycznie miał-to taki łazęga,który trafił do mojej mamy na podwórko...tylko wybrał życie "na wolności"-teraz jest kotem ośmiu domów(na jednej uliczce tyle stoi).Ma imię,jest wielki,świecący i zadbany...tylko domatorem niestety nie jest:/ (moja mama mieszka na wsi,więc nie włóczy się po miastowych ulicach-ma stawy rybne obok domów,las itp.-tylko w domu nie chce siedzieć,ale chyba taka kocia natura czasem-to akurat domena mojej mamy:koty).Nawet ma imię,na które reaguje(albo na ta miseczkę trzymana w ręku jak sie go woła:/)-EMILAle dziękujemy za troskę
|
2010-03-23, 17:07 | #1842 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Ja się nie zgadzam z tym co tutaj piszecie. Przede wszystkim nie każdy kto rozmnaża psy bez rodowodu jest pseudohodowcom.
Nasza rodzina posiadała już dwa syberiany huskie (oba żyły długo, bez chorób, nie były z masowej hodowli). Obecnie mamy border collie też bez rodowodu. Szkoda mi pieniędzy na rodowód i nie mam zamiaru wydawać na niego pieniędzy. Źródła z których biorę psy są sprawdzone. Poza tym idąc waszym tokiem myślenia, to co zrobić z mieszańcami?
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki". |
2010-03-23, 18:18 | #1843 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Cytat:
tak masz rację rozmnażacz od którego kupujesz (sprawdzone źródło) robi to z dobroci serca bo każda samica musi mieć min. raz młode ..... co roku a poszukaj na necie i znajdziesz psy w cenie niewiele wiekszej niz od rozmnażaczy a rodowód to koszt +/- 50 zł |
|
2010-03-23, 18:28 | #1844 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Cytat:
Mylisz się nie mają młodych raz do roku Boże, ale ja naprawdę nie rozumiem co jest złego w mieszańcach? Każdy pies musi być rasowy? U rodowodowych psów też zdarzają się choroby, może rzadziej, ale jednak. My zapłaciliśmy za border collie 500 zł, z rodowodem kosztował 2500. Wiec nie jest to różnica 50 zł
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki". |
|
2010-03-23, 18:39 | #1845 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Cytat:
|
|
2010-03-23, 19:09 | #1846 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
I jaki szpan co nie?Masz bordera za mniejsza kase
Snobizm czysty snobizm... Jaka masz pewnosc ze Twoj pies to border?Masz na to dowod? Gdyby nie bylo takich osob jak Ty to nie bylo by tych wlasnie mieszancow i psow w typie ras w schronisku... |
2010-03-23, 19:14 | #1847 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
APEL
jeżeli masz zwierzę bez rodowodu to proszę nie pisz ... w typie itd miej odwagę powiedzieć mieszaniec dziękuję |
2010-03-23, 19:24 | #1848 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
W mieszańcach nie ma nic złego, to chyba oczywiste.
Ale wiele złego jest w ich rozmnażaniu i sprzedawaniu. Idź do schroniska, zobacz ile mieszańców tam szuka domów. Do wyboru, do koloru, można przebierać w ubarwieniach, "typach" rasy, a nawet wieku. Zdarzają się psy w typie owczarka niemieckiego, labradora, border collie, husky i wiele, wiele innych. I szczeniaczki też się trafią. I nie trzeba 500zł za nie płacić. Szkoda Ci było na rodowód, a nie szkoda Ci było nawet tych 500zł skoro można było mieć prawie za darmo? I jeszcze jeden przykład dlaczego nie warto kupować zwierząt z niesprawdzonych źródeł. Tym razem chodzi o koty akurat. Oczywiście słowo "hodowca" użyte w tekście jest nadużyciem, powinno brzmieć raczej "hodofca", bo nikt odpowiedzialny nie da zwierzaka do sklepu zoologicznego żeby go sprzedać http://katowice.gazeta.pl/katowice/1...wierzeta_.html
__________________
Edytowane przez agunia82 Czas edycji: 2010-03-23 o 19:57 |
2010-03-23, 19:58 | #1849 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Sunshain ale jest roznica wg mnie miedzy mieszancem a psem w typie...
Ktory de facto tez moze byc mieszancem Mieszaniec wg mnie to kundelek tzw kundel polski. A pies w typie dla mnie to pies przypominajacy dana rase ale bez papieru. Ja bede jednak mowila pies w typie bo mojego psa nie uznam za mieszanca bo wiem ze jest po dwoch ala spanielach-wiec ta rase jakos przypomina. Pseudo yorka tez nie uznam za mieszanca bo przypomina dana rase,jest w jej typie. Chyba ze to york plus cos tam-wiec wtedy powiem mieszaniec. Jestem jak najbardziej za R-R |
2010-03-23, 20:48 | #1850 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 994
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Cytat:
I nie każdy pies musi być rasowy, szczególnie że większość psów na świecie to kundelki. Jednak takie psy bierze się ze schronów, przytulisk albo z DT a nie kupuje u pseudo. Przecież schrony są i tak już przepełnione, więc po co mnożyć więcej ??? Napisałaś, że nie każdy pies musi być rasowy, ale sama kupiłaś border collie. Czyli jednak chciałaś psa rasowego ... A tak to masz psa w typie, czyli kundelka. Tak na prawdę to nawet nie możesz mieć pewności co do rodziców Twojego szczeniaka. Ja tam wolę dać więcej pieniędzy a mieć psa rasy jaką chcę. To tak samo jak z samochodem - jak ktoś kupuje mercedesa to woli samochód ze sprawdzonego źródła, z gwarancją i książką serwisową a nie kupuje tańszy od faceta z warsztatu, który z kilku samochodów zrobił "super merca" Rodowód to dokument, na którym widoczne jest drzewo genealogiczne szczeniaka, a nie zwykły papier. Masz wtedy pewność jakiego psa kupujesz. Wyrobienie rodowodu kosztuje nie więcej jak 50 zł. Także to żadne pieniądze. Zresztą przy odbiorze psa otrzymuje się metrykę i dopiero właściciel jeśli chce może na jej podstawie wyrobić rodowód.
__________________
"Człowiek posiadł sobie prawo do posiadania zwierzęcia. A powinien to być przywilej, który można odebrać." |
|
2010-03-23, 21:20 | #1851 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 092
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Czy naprawdę to aż tak ciężko zrozumieć? Zwierzę rasowe to rodowodowe i jak chcę się takie mieć to niestety trzeba zapłacić bo przykładowo jakaś selekcja przyszłych właścicieli być musi. A jak się kupuje zwierzę z pseudohodowli to nie nazywajmy go zgodnie z rasą, do której może choć nie musi być podobny
__________________
|
2010-03-24, 08:44 | #1852 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 49
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Cytat:
Czy właściciel dwóch rodowodowych piesków, który ma po nich szczeniaki ma mówić, ze ma mieszańce bo nie ma rodowodu?! Mało tego, te pieski są rasowe.
__________________
Byle do lata.. |
|
2010-03-24, 08:54 | #1853 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Cytat:
Ja nie jestem przeciwna mówieniu "pies w typie". Tak się w sumie powinno określać psy mocno przypominające jakąś rasę, kiedy istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że oboje rodzice są przedstawicielami danej rasy. Ale już szczeniaki po "rasowych ale bez papierów" to mieszańce, bo nikt nie wie jakie geny one w sobie noszą i z jaką inną rasą mogły się zmieszać. Wyglądem mogą przypominać jakąś rasę, ale charakterem już niekoniecznie. I to nazewnictwo nie jest po to, żeby obrażać kogokolwiek jak twierdzą niektóre osoby posiadające psy w typie. To jest wyraźna informacja dla nabywcy, co bierze do domu i czego może się spodziewać. A większość "hodofców" oburza się na nazewnictwo w typie lub mieszaniec tylko dlatego, że przecie "jak nie rasowy" to ludzie tyle kasy co oni krzyczą za takiego psa nie dadzą. Trzeba to sobie uświadomić i nie dawać nabijać kieszeni oszustom. Bo ceny za wiele psów i kotów "niby rasowych" są mocno przesadzone. Ale cóż - skoro popyt jest to można od naiwniaków dalej kase ciężką brać i nabijać ich w butelkę
__________________
|
|
2010-03-24, 08:57 | #1854 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Cytat:
|
|
2010-03-24, 09:04 | #1855 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 49
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Cytat:
Znam sytuację w której ktoś miał rodowodowe pieski, i po nich szczeniaki - nie dopilnowała dobrze no i stało się, a że to była ciąza za szybko po poprzedniej to nie zgłosiła miotu, a pieski oddała za darmo - więc nie jest to dla kasy - a pieski są w 100% rasowe. Cytat:
Apelować to należy o zabieraniu piesków ze schronisk i dawanie im domów a nie o jakies nic nie znaczące nazewnictwo - mieszaniec, a pies w typie ... :/
__________________
Byle do lata.. |
||
2010-03-24, 09:58 | #1856 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Szan wiesz jakie jest niebezpieczeństwo w nazywaniu takiego psa jako "czysto rasowy?". A takie, że ktoś niedouczony stwierdzi, że jak ma czysto rasowego psa to sobie może go rozmnażać dalej i wmawiać innym, że szczeniaki też są czysto rasowe. Na tym bazują pseudohodowle przecież zdzierając kosmiczną kasę za "mieszańce" i "psy w typie". Nie ma dokumentu - nie ma podstawy nazwać psa czysto rasowym. Co jest złego w powiedzeniu "pies w typie"? NIC! Dla psa to żadna różnica przecież, to tylko durny snobizm właściciela. Jak ktoś ma dwa psy rodowodowe bez hodowlanki to nie ma prawa ich szczeniaków sprzedawać jako psy rasowe. Bo kto stwierdził, czy te psy są naprawdę dobrymi przedstawicielami swojej rasy? Że szczeniaki są na pewno typowymi przedstawicielami rasy? NIKT! (związek kynologiczny ich nie wizytuje przecież). Tak się rodzi pole do oszustw i nadużyć.
Raz jeszcze powtarzam, nazewnictwo informuje czytelnie nabywce co ten kupuje
__________________
|
2010-03-24, 11:10 | #1857 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 49
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Cytat:
Miałam na myśli to, że jak już ktoś ma pieska,i ta osoba rzecz jasna nie rozmnaża niech sobie mówi "mam yorka" a nie 'mam psa w typie yorka" , niech sobie mówi co mu się podoba. Więc co za różnica, że ktoś biorąc pieska ze schroniska podobobnego do yorka czy amstaffa powie, że ma yorka czy amstaffa a nie mieszańca czy psa w typie. To chyba nie ma znaczenia. Apelować należy o nie kupowanie psów z pseudohodowli, należy wyjaśniać, jakie są tego wady ( a są same wady ) i takich ludzi naprowadzać na wzięcie ukochanego pupila ze schroniska albo kupienie z rodowodem. A nie, żeby teraźniejszy właściciele piesków kłocili się o rasowość czy nie rasowość psa. To już bez znaczenia, jak ktoś tego psiaka juz ma. Ludzi należy zapoznawać z tym, jak wygląda pseudohodowla. Ja po przeczytaniu tego wątka dopiero się dowiedziałam, jak naprawdę złe jest kupowanie z pseudo. Ale co za różnica, kiedy ktoś juz pieska ma. Dlatego nie rozumiem bulwersacji "TY NIE MASZ YORKA (CZY TAM INNEJ RASY) TYLKO ZWYKŁEGO KUNDLA" ! i nie mowie, że kundelek to coś obraźliwego. Poza tym jakbyście przeszli się po wielu prawdziwych hodowlach zobaczylibyscie, ze to nie jest miłosc do zwierząt a czysty interes... Nie raz w pseudo pieski mają istne niebo. Ktoś, kogo znam był w hodowli w poszukiwaniu rodowodowego pieska. I co zastał na miejscu.. Pieski (rasa i mała i duza) były w jednym pokoju, umieszczone w klatkach.. Dobrze, że nie każda tak wygląda... W każdym razie.. bo trochę namieszałam pewnie i w ogóle.. :p Także przepraszam eheh. Apelujmy o nie kupowanie piesków z pseudo. Bo nazewnictwo po fakcie chyba już nie ma znaczenia. Chyba, że ktos masowo rozmnaża. Pozdrawiam. i jeszcze raz przepraszam jeśli nakręciłam ..
__________________
Byle do lata.. |
|
2010-03-24, 11:11 | #1858 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 092
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Nazywajmy rzeczy po imieniu.
Pies/kot rasowy=rodowodowy. Rozmnażać można tylko psy/koty z prawami hodowlanymi i nie wystarczy tutaj rodowód. Zatem jeżeli ktoś "nieupilnuje"- to akurat też dość mocno naciągnięte - rozmnożył psa/kota bez uprawnień hodowlanych więc nie wzorzec rasy=osobnika mającego od wzorca jakieś odstępstwa. Dalej rozmnażając takie zwierzęta poprzed nie nazywanie rzeczy po imieniu trafiając jednocześnie na ludzi nieuświadomionych szerzy się bezdomność. Odnośnie upilnowania jeszcze- jeżeli ktoś ma psa/kota rodowodowego bez praw hodowlanych to nie powinien rozmnażać ich dalej. Albo ktoś szuka zwierzęcego przyjaciela albo źródła dochodu. Istnieje kastracja/sterylizacja- nie tylko dla psów/kotów nierasowych czy bezdomnych
__________________
|
2010-03-24, 11:20 | #1859 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 49
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Cytat:
Ale jakbyś dokładniej przeczytała, to doczytałabyś, że ta osoba, która nie upilnowała oddała te pieski za darmo.. (i zapewniam, że zadbala o dobre domy dla nich) Więc nie mówmy tutaj o "naciąganiu" bo skoro oddała je za darmo to chyba nie miała w tym żadnego celu.. Logiczne.
__________________
Byle do lata.. |
|
2010-03-24, 11:59 | #1860 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 092
|
Dot.: Rasowy=Rodowodowy
Cytat:
Oczywiście dobrze postąpiła oddając je za darmo. Nie uważam jednak aby psa bez praw hodowlanych u miłośników zwierząt nie dało się upilnować... Po co się trzyma psy tej samej rasy w przeciwnych płciach w nie-hodowli? W takiej sytuacji należy kastrować/sterylizować, albo zadbać o antykoncepcję
__________________
Edytowane przez WhiteInnocent Czas edycji: 2010-03-24 o 12:00 |
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:46.