|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2008-10-17, 11:23 | #5641 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 70
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Cytat:
P.S Dzięki za zaprzyjaźnienie |
|
2008-10-17, 11:30 | #5642 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Stajnia
Wiadomości: 1 652
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
U mnie sytuacja przedstawia się nieco inaczej
Wystartowałam cosm 2 w poniedziałek popołudniu czyli dzisiaj kończy sie czwarta doba... i zmuszona byłam opracowac plan awaryjny n/t napadu pieczenia twarzy bezpośrednio po zastosowaniu cosm2 - na miesca z których już zeszła skóra ... próbowałam wystawiac twarz za okno, jednak wczoraj wieczorm wiatr ustał i nic mi to nie pomagało, próbowałam ( podpatrzone z reklamy męskiego balsamu po goleniu) wsadzic twarz do zamrażaki, ale mam tam full i nie mogę gęby zmieścic ..i nagle eureka, gdy zamykałam wieczorem drzwi od sypialni ( zamszyście to uczyniłam) powiało na mnie - lekką bryzą ... więc teraz po nałożeniu cosm2 macham jak ta durna drzwiami... i sie wietrzę. Po chwili przechodzi. jednak następuje takie ściągnięcie skóry, że boję się usta otworzyc by mi nie popękały, więc nakładam hydravital. W tym momencie znowu piecze jak jasna choelra, normalnie siury po rajtach, jakby ten choelrny cosm2 sie znowu uaktywniał... i zaraz przechodzi... nastepnie znowu mnie ściąga i wtedy nakładam Bepanthen maś i tu jest już O>K> Jednak wyglądam dalej jak kupa wielbłąda i w tym stanie nie ma szans bym opuściła dom Rusza sie skóra na szyi i dekolcie, ale bardzo rachitycznie - a moje pieprzone w bambus czoło, tam gdzie są te cholerne plamiska - nic, a nic. zero reakcji wrrrrr |
2008-10-17, 11:48 | #5643 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 11 297
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Cytat:
Cytat:
No dobra i ja sie przynam niedługo będę się miziać pigmanormem dzięki cassattce i liczę na małe obdzieranko bez buraka ale zobaczymy dome, a może spróbuj z zimnym nawiewem z suszarki lub małym wiatraczkiem, lub wachlarzem (jak prawdziwa dama) |
||
2008-10-17, 11:51 | #5644 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Stajnia
Wiadomości: 1 652
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
...Kochana próbowałam suszarką...ale ten zimny nawiew nie jest do końca taki zimny i mało nie padłam Wachlarza cholera nie mam a też o nim myslałam ... Próbowałam podpaskami, ale są za wąskie... więc te drzwi to normalnie AMERYKA
|
2008-10-17, 11:56 | #5645 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Stajnia
Wiadomości: 1 652
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
dZIEWCZYNY poproszę posłuchajcie ...ja sie poryczałam
http://www.youtube.com/watch?v=1k08yxu57NA |
2008-10-17, 12:07 | #5646 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z nikąd
Wiadomości: 1 210
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Cytat:
Domciu- piękne to było, taaaaki talent. a wiesz co ten człowiek robił wcześniej??? sprzedawał telefony komórkowe w sklepie i tak sobie podśpiewywał za ladą. |
|
2008-10-17, 12:11 | #5647 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Cytat:
Witam wszystkie cosmelanki , chyba tego zabrakło mi w pierwszym mojej wypowiedzi. Sory. Szkoda mi się dziewczyny zrobiło, bo sama przechodziłam te długie bóle glowy i wiem co to znaczy. Plamy mam oczywiście , siedzę teraz na urlopie bo w sobotę miałam papkę z cosmelanu 1 na twarzy. Teraz się już tylko łuszczę. Zanim zrobiłam ten zabieg i wogóle podjełam decyzję, żeby zaryzykować poczytałam troche Waszych wypowiedzi. Dzięki nim siedzę teraz i patrze na czerwoną twarz, odrywające sie skórki i też jak inne dziewczęta bardziej łuszcząca sie brodę. I marzę, że te wstrętne plamiska znikną i 'będę normalna". Ja nie z nocki ani innego kontynentu tylko jakoś dziwnie już czułam się rano wyspana. dome - przez chwile nie wątpiłam w Waszą inteligencję, dużo tu mądrych rzeczy napisałyście madziunia 77 - napewno wszystkie dziewczyny będa trzymać kciuki za udane wesele i .......małżeństwo oczywiście ahoj reszta cosmelanek, pozdrawiam serdecznie. |
|
2008-10-17, 12:14 | #5648 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Stajnia
Wiadomości: 1 652
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
oj bachledka bachledka no to razem się łuszczymy
|
2008-10-17, 12:14 | #5649 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Cytat:
Jejku jakie ciary mnie przeszlyNie lubie takich programow,ale widze,ze dla takich nieziemskich talentow jednak warto
__________________
Kobieta nigdy nie wie czego chce,ale nie spocznie,dopoki celu nie osiagnie. |
|
2008-10-17, 12:22 | #5650 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Stajnia
Wiadomości: 1 652
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Ja też nie przepadam, jednak całkiem przypadkiem na tego człowieka "wpadłam"... normalnie rewelacja !!! ... niektórzy latami cwiczą głos, a on ot sobie sprzedawał i nucił
Edytowane przez dome Czas edycji: 2008-10-17 o 12:49 |
2008-10-17, 12:38 | #5651 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu a raz tu
Wiadomości: 32
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Cytat:
|
|
2008-10-17, 12:39 | #5652 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Anturium jak Twoj piesek?
Juz uciekla
__________________
Kobieta nigdy nie wie czego chce,ale nie spocznie,dopoki celu nie osiagnie. |
2008-10-17, 12:40 | #5653 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Stajnia
Wiadomości: 1 652
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
NORMLNIE wymiekłam isłucham jak opętana ...chyba zaraz sobie płytę Pucciniego nabędę, obok ostatnio nabytej Guns&Roses i Coldplay ( buczka viva la vida)
|
2008-10-17, 12:46 | #5654 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z nikąd
Wiadomości: 1 210
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
blazedy- Wszystkie cie witamy nowa Cosmelanko. Kochana My tu same mądre rzeczy piszemy, tylko czasami jesteśmy nienormalne, bo My cosmitki- cosmelanki.
Jak sie wczujesz w cosmelan, uzależnisz sie od Nas to zrozumiesz. Ominęły mnie zbiorowe zakupy, buczka pewnie szaleje jak opętana, a ja siedze w robocie i wyczekuje wikendu. Domcia- to może więcej smaruj tego cosmelanu na czoło? a z dekoldu złazi skóra? Bo pisałas że na szyi Ci sie rusza, a niżej jak. . |
2008-10-17, 12:54 | #5655 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Wenus
Wiadomości: 1 012
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Ja pierdzuuuuuuuuuuuu Pozazdrościłam Ivonce i dowiedziłam się wczoraj,że w mojej " wsi " robią mikijaże permenente Zadzwoniłam i umówiłam się za tydzień na górną kreskę .Marzą mi się jeszcze usta ,brwi ...etam,wszystko mi się marzy
Pogrubienie lini rzęs kosztuje 350 zł , grubsza kreska 450 zł.Co jest lepsze ? Dziewczyny doradźcie Co powinnam wiedzieć , o co zapytać . Wiem,że babka robi te makijaże od 8 lat na barwnikach amerykańskich.To są fakty reszta to tylko achy i ochy mojej rozmówczyni . |
2008-10-17, 12:56 | #5656 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Stajnia
Wiadomości: 1 652
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Cytat:
Szyja i dekolt sie rusza... słabo i cienko tak jakoś, ale się rusza A jak Twoje poszukiwania bukietu ... |
|
2008-10-17, 13:04 | #5657 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Dzień dobry Kochane
Już sporo do Was napisałam i mnie kompletnie wywaliło z Opery Madziusia to Twoje ostatnie dni wolności Który bukiet w końcu wybrałaś? Domciu nawet obdarta ze skóry wyglądasz ślicznie. Małżowin jest stale w kontakcie? Wysłuchałam tego pana z youtube, głos niesamowity, tylko zastanawiam się czy występ w takim programie coś zmieni w jego życiu? Ane paczka od Ciebie z cos1 i zmywaczem już dotarła Jak Twoje czółko? Ja z maską jeszcze muszę się wstrzymać na wypadek, gdyby okazało się, że muszę kontunuować kroplówki, oczywiście nie moje lecz mojego pieska. Biedny ponad trzy doby nic nie jadł, schudł jak chart, tylko łepek i ogon mu pozostały bernardyńskie Strasznie się męczył, jest wycieńczony, słabiutki ale powoli wraca mu apetyt. Nie będę Was tym zanudzać, ja w każdym razie teraz żyję głównie nim. Występ naszych polityków, a zwłaszcza jednego, w Brukseli uważam za skutek wygłodzonego umysłu. Że też nie ma na niego żadnego sposobu. Oby wytrzymać do 2010 roku. Jak wyniki rentgena??? Po edycji: Buczka przez Ciebie wpadłam w wir sprzątania! Nowa pralka cały czas pierze, ja wyrzucam stare klamoty, chce mi się zrobić przemeblowanie... Edytowane przez Anturium Czas edycji: 2008-10-17 o 13:08 Powód: przez Buczkę! |
2008-10-17, 13:17 | #5658 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Stajnia
Wiadomości: 1 652
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Cytat:
Ja też bym chciała, ale nie wiem gdzie go zrobic sobie może też kreskę gorną Wcześniej waliłam na twarz tyle podkładu, że nie było potrzeby robi kresek ... musiałabym je odgruzowywa z tapety, bybyło wogóle widoczne |
|
2008-10-17, 13:21 | #5659 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z nikąd
Wiadomości: 1 210
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Domciu, anturium- poszukiwania bukieciku trwają. Dziś ide do kwiaciarni w mojej "wsi"i zobaczę Co mi mogą zaproponować.Po wszelkich rozważaniach i przemyśleniach to Chciałabym ażurkowe storczyki(bo kojarzą mi sie z lulsusem- a ja lubieje luksus, moj TZ też), albo tulipany- Domciu fajny pomysł( delikatne jak ja i oryginalne i nietypowe - też jak ja- a oto chodzi) a jak nie bedzie tego to bedą roże( odzwierciedlenie miłości, wierności, nic że pospolite--- ale piękne) eeeeech kochane - ja to ogrodniczka jestem przecież i wszystkie kwiaty Kocham i w każdym kwiatku znajde coś z siebie. To co by nie było to bedzie ok- aby kolorem pasowało.
|
2008-10-17, 13:25 | #5660 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Stajnia
Wiadomości: 1 652
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Cytat:
Ja też psiara i koniara jestem Mojego psa ratowałam osobiście, gdyz był juz tak wycieńczony, że weterynarz nie pozowlił go przewozic do lecznicy ... więc sama mu kroplówki podłączałam, na stole w kuchni... i tak z nim siedziałam i go uratowałam |
|
2008-10-17, 13:33 | #5661 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z nikąd
Wiadomości: 1 210
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
......ja tez dołączam sie do grona psiar, koniar, kociar i rybciar.
Tak kochane ja reanimowałam swoją rybkę- tą którą kiedyś zdjęcie Wam wysłałam. Dopadł ją pasożyt- miała bardzo obszarpane płetwy i codziennie robiłam jej kąpiele w roztworze nadmanganianiu. Byłam pewna że zdechnie a serce mnie tak bolało ale ona przeżyła i do dziś spełnia moje życzenia. dlatego jest taka wyjątkowa. Żyje juz 2,5 latka to tyle co moje cosmelanowe życie. |
2008-10-17, 13:37 | #5662 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Dome
Wklejam mojego młodszego synka z tym właśnie pieskiem do albumu. |
2008-10-17, 13:41 | #5663 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Stajnia
Wiadomości: 1 652
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Juz widziałam SUPER... tylko szkoda, że psinka jest chora ,życzę mu zdrówka jak najwięcej ... Twoje Dzieciaki też pewnie cierpią ...
|
2008-10-17, 13:43 | #5664 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Cytat:
Dziecinstwo mi sie przypomnialoMoj dziadek mial takie dwa psy.Najmadrzejsze zwierzaki jakie kiedykolwiek spotkalam.Anturium psina piekna.Trzymam mocno za niego kciuki Synek tez sliczny
__________________
Kobieta nigdy nie wie czego chce,ale nie spocznie,dopoki celu nie osiagnie. |
|
2008-10-17, 13:46 | #5665 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z nikąd
Wiadomości: 1 210
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
A to moja rybka- niech spełnia mażenia o cerze bez plamisk.
|
2008-10-17, 13:51 | #5666 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z nikąd
Wiadomości: 1 210
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Anturium- noo piekna psina. bedzie dobrze zobaczysz.
A wiecie co tyle już postów natrzaskałyśmy i co???????? Nie przenoszą nas ani nie zamykają? A może "góra" o nas zapomniała. A może takie grzeczne jesteśmy , aniołki, cudowne że możemy sobie grezdać i plotować bez końca. |
2008-10-17, 13:58 | #5667 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Tak, ja także nigdy nie spotkałam mądrzejszego psa. On po prostu mówi oczami, jest po prostu niezwykły, ma charakter, opiekował się swoim kolegą od czasu, gdy tamten miał 6 tygodni, teraz obydwaj są dorośli i stanowią niezłą "sforę". Mam jeszcze dwa kotki, które żyją w absolutnej symbiozie z moimi psami. Dzieci nie wprowadzałam w niuanse związane ze zdrowiem psiny, wiedzą niewiele ale to celowe, nie chcę żeby i one przeżywały to tak, jak ja.
Madziusiu złotą rybkę ratowałaś! Jak się kocha zwierzęta, to po prostu wszystkie. |
2008-10-17, 13:59 | #5668 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: COSmos
Wiadomości: 674
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Cytat:
Tak więc zwierza wzięłam ja kochaniutki jest, nauczony czystości i najbardziej lubi zap... z papilotem z gąbki - pruje jak strzała! Na szczęscie udało nam sie znaleźć mu dom na stałe - dziś tylko musze z nim do weta na szczepienie i juz mam stresa, jak on biedaczek to zniesie.... Pewnei sie obrazi na mnie że go bede siłą zmuszać, żeby mu pani wet. dupke pokłuła A jutro go oddam, buuuuuuuuuuuuuuuuuu.... |
|
2008-10-17, 14:08 | #5669 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z nikąd
Wiadomości: 1 210
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
Cytat:
.....tak mi było ciężko z tymi moimi zabiegami cosmelanowymi, że mój TZ wpadł na taki genialny pomysł że kupił mi tą rybke żeby mi tak lepiej było. No i tak sie człowiek przyzwyczaja jak do członka rodziny i takie jakieś uczucia, ze jak mi ryba zachorowała to ja razem z nia. eeee bo ja taka jakaś uczuciowa.....szkoda mi Twojego pieska- to też członek rodziny- jakby na to nie patrzeć. |
|
2008-10-17, 14:08 | #5670 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Stajnia
Wiadomości: 1 652
|
Dot.: Zabieg Cosmelan-Pamietnik- Część II
KOBIETY kOCHANE - CZY PIECZENIE PO NAŁOŻENIU COSMELANU KIEDYŚ PRZECHODZI ?
IV- JA TY MIAŁŚ KOCHANA ? POWIEDZ KOLEŻANCE POPROSZĘ Nie nakładam cosm2 w okolice oczu, by mi kości nie wylazły, ale nie wyobrażam sobie normalnego funkcjonowania np. za tydzień |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:09.