|
Notka |
|
Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
|
Narzędzia |
2008-12-17, 19:59 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 906
|
Cacharel vs. Kenzo
Heeeeeeej
Na święta zarzyczylam sobie.. oczywiście perfumy Od dawna zakochana jestem w Kwiatku Kenzo, i Amor Amor Cacharela. Oba perfumy są w podobnej cenie. I wlaśnie tak się zastanawiam- które wybrać? Najchętniej bym wzięla to i to, ale jest to niemożliwe Bylabym wam bardzo wdzięczna za opinię, i pomoc.
__________________
"To by była droga ich miłości gdyby wiedzieli jakie nieszczęście pokochało mnie" |
2008-12-17, 20:10 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 436
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Ja bym wybrała Amor Amor
__________________
Dystymiczka |
2008-12-17, 20:23 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Ja Kenzo. Ale skoro znasz oba zapachy, to nie ma sensu abyśmy Ci doradzały. Może rzut kostką? Albo prośba do Mikołaja o wybór jednego z dwóch? I też będziesz też miala niespodzianke, bo nie będziesz wiedziała co dostaniesz
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2008-12-17, 20:47 | #4 |
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Jak dla mnie flower zdecydowanie
|
2008-12-17, 21:03 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 603
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Ja bym wybrała Amor Amor, bo bardziej mi się NIE podobają flower. Nie lubie obydwu. Ale co to ma wspólnego z Tobą ? bierz to, co Ci podpowiada nos
|
2008-12-17, 21:28 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 906
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Nos mi podpowiada, bym wzięla oba zapachy Naprawdę, nie mogę się zdecydować, chociaż pomysl Aggie125 jest bardzo dobry
A powiedzcie mi, jak stoją z trwalością?
__________________
"To by była droga ich miłości gdyby wiedzieli jakie nieszczęście pokochało mnie" |
2008-12-17, 21:50 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Miałam tylko Amor. Nie raz i nie dwa. I na pewno do nich wrócę. Jeśli chodzi o trwałość to w pewnym momencie przestawałam je czuć, ale otoczenie zapewniało mnie,że jest dokładnie odwrotnie
Ogólnie przyjemne. |
2008-12-18, 06:34 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Ja bym brała Flower. Amor Amor są jak dla mnie nieco plastikowe, a poza tym nietrwałe. Kwiatek jest trwalszy i mniej sztuczny. I ma śliczną flaszeczkę.
|
2008-12-18, 08:44 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Mam oba zapachy, oba bardzo lubię, ale moim zdaniem Amor Amor jest bardziej na lato, a Flower na zimę
|
2008-12-18, 17:47 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Flaszeczką nie warto się akurat sugerować
Wskazane testy. |
2008-12-18, 18:06 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
A to dlaczego?
Jeśli mamy dylemat sugerujemy się różnymi rzeczami: ceną, trwałością, flaszką. Znam przynajmniej trzy osoby, które choć wolą NR edp, kupiły edt ze względu na paskudny majteczkowy róż flakonu tej pierwszej. Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2008-12-18 o 18:07 |
2008-12-18, 18:22 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Akurat dla mnie w kwestii wyboru perfum sugerowanie się flaszeczką li tylko jedynie jest śmieszne. Chyba, że to jeden z wielu kryterium doboru.
Zależy też na czym nam bardziej zależy. Mnie na pewno na tym,aby uzywać pięknego zapachu. Niekoniecznie koncentruję się nad tym czy przyozdobi mi przy okazji toaletkę. Dlatego też rozstrzygającym jest dla mnie "test". Flakonik tłuczę się później w "skarbach" mojej córki. Emocjonalnie nie jestem od niego zależna. Zresztą nie bywam w ogóle. |
2008-12-20, 12:09 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Heaven...
Wiadomości: 1 359
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Ja jak bym już miała wybrać to chyba bym wybrała Amr Amor, ale przyznam ,że Kenzo Flower są cholernie trwalsze od Amorka
__________________
Postawiłam przed soba ciężką poprzeczkę....Nowy ,ważny i wymarzony cel... |
2008-12-20, 18:05 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 345
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Ja osobiście wybrałabym amor amor, ale po prostu kenzo mi się nie podoba, dużo trudniej się wybiera między 2 ulubionymi zapachami. Najbardziej sodobał mi się pomysł, żeby mikołaj sam wybrał Daj znać jak już zostaniesz obdarowana
|
2008-12-20, 20:11 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 5 656
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Pomyśl w którym będziesz miała większą siłe przekonywania
__________________
GALAXIA Istanbul lover |
2008-12-22, 07:51 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 472
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Miałam i te i te, trudny wybór, ale chyba Flower. Teraz na zimę będa lepsze, takie pudrowe.
|
2008-12-22, 09:20 | #17 |
Zadomowienie
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Ja tez wybralabym Amor Amor, nie lubie Flower. Ale to chyba rzeczywiście najlepszy pomysł, żey to Mikołaj wybrał te, które jemu się podobają
|
2008-12-22, 12:39 | #18 |
Zadomowienie
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
zdecydowanie amor amor.Miałam oba i w pewnym momencie flower zaczął mnie męczyć.
|
2008-12-22, 15:25 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 5 656
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
amor jest bardziej dziewczecy , flower mocny i czasami męczący
__________________
GALAXIA Istanbul lover |
2008-12-22, 22:10 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Cacharel vs. Kenzo
Ja wole Amor Amor. jest mniej trwaly, ale mnie sie bardziej podoba, bo jest owocowy i slodki. Owszem, lepszy na lato, niz na zime dlatego na teraz doradzam Flower, chociaz go nie cierpie, bo wg mnie pachnie jakims dziwnym mixem: pieluchami, mlekiem, zasypka, papierosami, kadzidlem i jakis taki zamulajacy jest. Nie wyobrazam sobie tym pachniec.
|
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:53.